Elżbieta Jastrzębowska MIASTA APOKALIPSY Elżbieta Jastrzębowska MIASTA APOKALIPSY UNIWERSYTET Kardynała Stefana Wyszyńskit 190249 I WYDAWNICTWO ^—DłG Warszawa 1999 CIP — Biblioteka Narodowa Jastrzębowska Elżbieta Miasta Apokalipsy / Elżbieta Jastrzębowska. - Warszawa: „DiG", 1999 Redakcja EWA BIERNACKA Opracowanie graficzne ANNA CELEJ Ilustracje pochodzą ze zbiorów własnych Autorki © Copyright by ELŻBIETA JASTRZĘBOWSKA, 1999 Znak serii — fragment przerysu (Karl von Steinen) paleolitycznego rysunku naskalnego z Aueto (Ameryka Środkowa), w: Geschichte der Kunst, aller Zeiten und Vólker, Bd 1, Leipzig und Wien 1905 ISBN 83-7181-076-8 Skład i łamanie Krakowskie Przedmieście 62, PL 00-322 Warszawa tel./fax 828-00-96 (7 linii) E-mail: biuro@dig.com.pl http://www.dig.com.pl Nakład 1000 egz. Do druku oddano i druk ukończono w sierpniu 1999 r. P"iortyk> którego odkopane pozostałości są jednak spoliami u^mi tu wtórnie w późnym antyku. Na zachodnim końcu f^u, u wylotu poprze- 140 Por. mapę u Bammera, 1988, 100 n; Thiir, l 1995, 86-94. 141 Miltner, 1960, 1 nn; Ephesos, 1995, 100. u;)5,158 n; eadem, w: Knibbe, Thiir, EFEZ 51 cznej uliczki, schodzącej ze wzgórza Panayirdagi do ulicy Kuretów, znajdowała się monumentalna brama (propylem), z której przetrwało zaledwie kilka detali architektonicznych, w tym fragment architrawu z inskrypcją [fot. 20], dedykującą bramę bogini Artemidzie i cesarzowi Trajanowi przez Tiberiusa Claudiusa Lucceianusa w 114/115 r.142 Od zachodu brama ta graniczyła z nimfeum Trajana, dwupiętrową budowlą w kształcie szerokiej litery U, o długości 17 m i głębokości 7,50 m, z wielkim prostokątnym basenem u dołu (11,90 x 5,40 m), pełniącym funkcję głównego zbiornika, i poprzedzającym go mniejszym basenem, skąd czerpano wodę [fot. 21]. Fontannę ku czci najwyższego władcy cesarza Trajana wystawił w 114 r. Tiberius Claudius Aristion143, trzykrotny azjarcha i arcykapłan kultu cesarskiego, zasłużony też wzniesieniem dwóch innych fontann, akweduktu oraz kilku innych budowli w Efezie, a nadto wybitny obywatel tego miasta, jak go określił Pliniusz Młodszy w liście do Cornelianusa144. Dzisiejsze ustawienie niewielu zachowanych elementów dekoracji architektonicznej fontanny dość nieudolnie nawiązuje do pierwotnej, monumentalnej — na skalę ogromnych barokowych ołtarzy kościelnych (tzw. Tabernakelfassade) — konstrukcji wysokiej na około 10 m145. Na tylnej ścianie i na bocznych skrzydłach tej budowli piętrzyły się symetrycznie skomponowane i bardzo bogato zdobione nisze, utworzone przez kolumny, filary i przyczółki o różnych kształtach, ale o równie bogatej dekoracji wszystkich detali architektonicznych. W niszach stały 142 IvE II, nr 422; H. Thur, w: Knibbe, Thur, 1995, 87 n. 143 Alzinger, 1970, 1607; IvE II, 1979, nr 424; Karwiese, 1995, 99; H. Thiir, w: Knibbe, Thur, 1995, 88, eadem, 1995, 184 n. 144 Plinius, 1968, Ep. 6, 31, 3, 361; co do azjarchatu Aristiona por. Friesen, 1988, 102, 111. 145 Por. rekonstrukcję H. Pellionisa, Bammer, 1972/1975, 397 n; H. Thiir, w: Knibbe, Thiir, 1995, 89; Hueber, 1997, 12, ii. 13. 52 EFEZ EFEZ 53 posągi, a w centralnej, wysokiej na dwa piętra niszy, znajdował się posąg Trajana. Po posągu cesarza pozostały zaledwie — fragment nagiego torsu i jedna stopa, ale inne rzeźby z tej fontanny przetrwały w znacznie lepszym stanie (dziś w Muzeum w Selcuku). Niektóre z nich, jak Dionizos w chitonie lub Dionizos nagi, ale w wieńcu z bluszczu na głowie (ii. 11), albo również naga Afrodyta czy też leżący satyr, są łatwo rozpoznawalne, inne natomiast, jak rzeźba mitycznego założyciela Efezu Androklosa, należą do identyfikacji dość hipotetycznych146. Ten legendarny syn króla Kodrosa z Aten przybył do Azji Mniejszej i założył Efez podczas polowania nad Kaysterem, w myśl przepowiedni o miejscu złowienia ryby i upolowania dzika. Oba zwierzęta nota bene związane były od dawna z kultem Artemidy. W polowaniu Androklosowi towarzyszył pies i jego postać, obok posągu nagiego młodzieńca (bez głowy, ramion i nóg), stanowi w przypadku rzeźby z nimfeum Trajana główną, acz dość wątłą, wskazówkę interpretacyjną147. Do starszych rzeźb z początku II w. w drugiej połowie tego stulecia dodano inne posągi, a w następnym wieku po zniszczeniach trzęsieniem ziemi dokonano uzupełnienia dekoracji prawie całej fontanny. Wymieniony w inskrypcji fundacyjnej akwedukt Klaudiusza Aristiona (dł. 210 stadiów, czyli ponad 35 km) doprowadzał wodę do fontanny prawdopodobnie z północy Efezu z Kara Pinar (koło dzisiejszego Kucak), odległego o 25 km od Selcuku148. Wąska poprzeczna do ulicy Kuretów uliczka (nazwana dziś Termową), wiodąca z północy z nie odkopanego jeszcze w dużej części zbocza Panayirdagi [fot. 22], gdzie, jak się 146 Miltner, 1958, 84; Fleischer, 1974, 24-26; por. Bemhard, 1981, 766; Aurenham-mer, 1990, 124-126, nr 104. 147 Miltner, 1959, 345 n; Fleischer, 1982, 123 n. 148 Alzinger, 1970, 1605. II. 11. Posąg Dionizosa z nimfeum Trajana. Muzeum Efeskie w Selcuku (fot. aut.) 54 EFEZ przypuszcza, rozciągały się w starożytności zabudowania mieszkalne, oddziela fontannę Trajana od dużego kompleksu łaźni Variusa z przełomu I i II w. Termy te noszą też miano Scholastyki od imienia fundatorki późniejszej odbudowy kompleksu po zniszczeniach wywołanych trzęsieniem ziemi (w IV w.)149. Do skrzyżowania obu ulic, około 2 m powyżej jego poziomu, przylega największa (35 x 8,5 m) i najwystaw-niejsza sala term z apsydą skierowaną na południe i z pozostałościami wykładziny marmurowej, pokrywającej pierwot-nie posadzkę i ściany sali [fot. 23]. Sala służyła jednocześnie za monumentalny przedsionek (z wejściami od obu ulic) i za przebieralnię (apodyterium). Dalsze pomieszczenia rozpościerały się tarasowo w kierunku północnym i zachodnim, a ich kolejność i funkcja, w nietypowym asymetrycznym układzie, jest do dziś przedmiotem dyskusji badaczy (ii. 16). Zasadniczo kolejność pomieszczeń kąpielowych wyznaczały określone zasady funkcjonowania łaźni rzymskich: frigidarium (na zimne kąpiele) z natatio (dużym basenem kąpielowym), tepi-darium (z ciepłą wodą), caldarium (z gorącą wodą) i sudato-rium (gorące pomieszczenie bez wody). W termach Variusa funkcję obu ostatnich sal określają ponad wszelką wątpliwość pozostałości systemu grzewczego [fot. 24], tak pod podłogą (hypocaustum), jak kanałów w ścianach. Podobnie można też zlokalizować frigidarium z dużym owalnym basenem do pływania. Inne większe i mniejsze pomieszczenia term ciągnęły się na zachód od sali z apsydą na coraz niższych poziomach razem z najniżej leżącymi piecami grzewczymi (praefurnia), dostępnymi z najniżej położonego przejścia wychodzącego pod kątem prostym na ulicę Kuretów (zwanego dziś uliczką Akademicką). 149 Ibidem, 1619 n; Miltner, 1955, 35 n; idem, 1956/58, 17-26; idem 1959, 251-260; Ephesos, 1995, 122 n. EFEZ 55 Zabudowania term Variusa obejmowały od pomocy i wschodu, wystawioną w latach 117-119, lub dopiero w 129 r. (niewątpliwie już po ich wzniesieniu), przy samej ulicy Kuretów, niewielką, ale bardzo dekoracyjną świątynkę Had-riana [fot. 25]150. Określenie tego przybytku w zdrobniałej formie jest tu zamierzone, w Efezie bowiem wzniesiono trochę później inną ogromną świątynię ku czci tegoż cesarza jako Zeusa Olimpijskiego, o czym będzie jeszcze mowa. Hadrian, panujący w latach 117-138, był drugim cesarzem, który obdarzył Efez neokorią cesarską151. Jak podaje inskrypcja fundacyjna, przybytek na ulicy Kuretów wzniósł P. Quinti-lius Valens Varius wraz z żoną i córką Varillą, ufundował ją azjarcha M. Claudius P. Vedius Antoninus, a inny azjarcha T. Claudius Piso Diophantus ją poświęcił; przy czym do dziś nie ma całkowitej pewności, czy tytuł azjarchy określał członka rady prowincji, czy swoistego koordynatora i nadzorującego sprawowanie festiwali ligi Azji w połączeniu z kultem cesarskim. W każdym razie tytuł ten przyznawano dobroczyńcom miast w okresie hellenistycznym, znamienitym Grekom, obywatelom miast Azji, a potem przysługiwał tamtejszym obywatelom rzymskim152. O wysokiej pozycji i społecznej roli azjarchów świadczy również cytowana już wzmianka o nich jako wpływowych obywatelach sprzyjających św. Pawłowi podczas jego misjonarskiej działalności w Efezie153. Świątynia Hadriana jest w typie dość szerokiego prostylos in antis, tzn. budynku na planie szerszego niż dłuższego prostokąta (7,50 x 5 m) z bocznymi ścianami celli 150 Co do datowania por. Pekary, 1985, 35; Winter, 1996, 114. 151 Knibbe, 1970, 281 n. 152 Magie, 1950, 450; Miltner, 1959, 266; IvE II, 1979, nr 429. Co do tytułu i zakresu obowiązków azjarchy por. Mannzmann, 1978, 637; Petzl, 1982, 167; Kearsley, 1986, 183-192; Friesen, 1993, 92-113, 155; Kearsley, 1996, 144-155. Por. też niżej str. 115 niniejszej publikacji. l3J Dz 19, 31, por. wyżej str. 15 niniejszej publikacji. 56 EFEZ wystającymi z jej fasady (anty). Cellę poprzedza portyk z dwiema kolumnami w środku i dwoma filarami po bokach przed antami. Na tym portyku spoczywa tzw. fronton syryjski, z płaskim architrawem po bokach i z tym samym archi-trawem wygiętym na kształt szerokiego łuku pośrodku, przy czym zarówno inskrypcja na architrawie, jak bardzo bogaty fryz roślinny powyżej napisu biegną nieprzerwanie na długości całej fasady. Pośrodku łuku nad wejściem umieszczono popiersie bogini Tyche w koronie z murów miejskich. Fasada celli z dużym, ozdobnym portalem jest również bogato dekorowana [fot. 26]. Nad drzwiami relief w półokrągłym polu ukazuje duży kwiat, z którego wyrastają na dwie strony wici akantu, a pomiędzy nimi wyłania się naga postać kobieca z rozpostartymi ramionami154. Najbardziej interesujący jest jednak figuralny fryz na ścianie przedsionka, u góry fasady celli i antów155. Najwyraźniej miał on też dużą wartość dla starożytnych mieszkańców Efezu, skoro — po zniszczeniu świątyni na skutek trzęsienia ziemi na przełomie III i IV w. — fryz ten został pieczołowicie odtworzony razem z postaciami bóstw pogańskich156. Relief przedstawia mitycznego założyciela miasta Androklosa na koniu zabijającego dzika obok bóstw Aresa, Afrodyty i Asklepiosa (ii. 12); dalej grupę zbrojnych Greków wymieszanych z trudno rozpoznawalnymi — poza Nike — bogami w scenie składania ofiary na ołtarzu ozdobionym girlandami; potem Heraklesa i uciekające od 154 Por. informacje bibliograficzne dotyczące architektury u Price'a, 1984, 255, nr 32; dotyczące dekoracji u H. Thiir, w: Knibbe, Thiir, 1995, 89 n. 155 Fleischer, 1967, 23-71; idem, 1974, 78-82; Brenk, 1968, 238-258. 156 Wcześniejsze datowanie fryzu na czasy Teodozjusza Wielkiego (Fleischer, 1967, 23-71) słusznie zakwestionował Brenk (1968, 258), tak też Oster, 1990, 1683 oraz H. Thiir, w: Knibbe, Thiir, 1995, 90, choć ostatnio powraca również dawne datowanie fryzu na czasy panowania Teodozjusza w końcu IV w. wraz z propozycją nowej (dość karkołomnej) hipotezy, w myśl której świątynię na ulicy Kuretów ustawiono wtórnie, po przeniesieniu jej z Olimpejonu Hadriana, gdzie pierwotnie pełniła rolę zaledwie propylonu, por. Karwiese, 1995 (a), 102; Bauer, 1996, 285; Hueber, 1997, 86-88. EFEZ 57 II. 12. Fragment fryzu z przedsionka świątyni Hadriana z postacią Androklosa na koniu. Muzeum Efeskie w Selcuku (fot. aut.) niego Amazonki. W dalszym ciągu fryzu widać znów biegnące Amazonki przed satyrami, menadami i Dionizosem na słoniu; wreszcie grupa stojących bogów, a wśród nich Roma, Selene, Apollo, jeszcze raz Androklos ze swoim psem, Herakles, Artemida Efeska, Atena i inni. Nie można dziś stwierdzić, czy relief ten stanowi odtworzenie pierwotnego fryzu figuralnego z przedsionka świątyni zniszczonego trzęsieniem ziemi pod koniec III w. Treść tej dekoracji odwołuje się w każdym razie do nadal żywej tradycji świętego założenia miasta, która z pewnością cieszyła się też dużą popularnością w czasach Hadriana, czego dowodzą monety efeskie157. We wnętrzu celli świątyni Hadriana nic się nie zachowało, nawet niewiele pozostało po pierwotnej wykładzinie marmurowej ścian, zachowanej lepiej na zewnętrznej ścianie celli od strony wejścia. 157 Karwiese, 1970, 353; Bernard, 1981, 765 n. 58 EFEZ Po drugiej zachodniej stronie wspomnianej już, małej i prostopadłej do ulicy Kuretów, tzw. uliczki Akademickiej [fot. 27], naprzeciw schodków wiodących do wyżej położonych pomieszczeń term Variusa, znajduje się wejście do latryny publicznej, wchodzącej zresztą pierwotnie w skład tego samego kompleksu term (ii. 16). Świadczy o tym również późniejsze przesklepienie uliczki, co miało na celu ułatwienie użytkownikom term przejścia suchą nogą z łaźni do latryny158. Ta ostatnia, zgodnie z antycznym zwyczajem., była urządzeniem zbiorowego użytkowania. Jest to dość duże prostokątne pomieszczenie [fot. 28] z ławą kamiennych „sedesów" pod trzema ścianami (od zachodu, północy i południa). Przed ławą znajduje się równoległa do niej kamienna „rynna", którą płynęła woda. Woda też zmywała nieczystości latryny, płynąc kanałem pod ławą. W środku pomieszczenia mieścił się kwadratowy basen na wodę deszczową, spływającą doń z dachów perystylu kryjącego ławę toaletową159. Latryna graniczyła od zachodu i północy z domem mieszkalnym (tradycyjnie, acz mylnie określanym jako dom publiczny). Dość nieregularnie rozłożone pomieszczenia, poświadczające wiele faz przebudowy, skupiały się tu wokół najstarszej części domu, czyli dziedzińca — perystylu. Wzniesienie domu datuje się na podstawie ruchomych zabytków na przełom er, aczkolwiek przetrwałe do dziś in situ mozaiki podłogowe z personifikacjami pór roku i ze sceną uczty są o wiele późniejsze160. Znacznie lepiej (z dekoracją i wyposażeniem) zachowały się domy mieszkalne (ii. 13) z drugiej (południowej) strony i5K Wohlers-Scharf błędnie wiąże tę publiczną latrynę z sąsiednim domem prywatnym, 1995, 209. 159 Ephesos, 1995, 122 n; H. Thiir, w: Knibbe, Thiir, 1995, 90. 160 Jobst, 1976/77, 83 n. EFEZ 59 13. Schemat układu Domów Wiszących w Efezie (uproszczony, wg Lang-Auinger, 1996, 193) 60 EFEZ EFEZ 61 ulicy Kuretów, nazwane Domami Wiszącymi161. Leżały one tarasowo na zboczu Bulbiildagi, pokonując różnicę wysokości stoku około 26 m. Do dziś odsłonięte dwie insule, tzn. kompleksy kilku domów ograniczone ulicą Kuretów na północy, uliczkami ze schodami wspinającymi się po zboczu z północy na południe (zatem nieprzejezdnymi) oraz górną ulicą południową. W insuli zachodniej o powierzchni około 4000 m2 wyodrębniono siedem domów. Zasadniczo mury domów miały układ zgodny z przebiegiem ulic miasta hellenistycznego, dzięki czemu dochodziły ukośnie do ulicy Kuretów, a raczej do ciągu dwunastu niewielkich sklepików przylegających do tej ulicy od południa. Inny układ (zależny od przebiegu tej ulicy) miał tylko jeden duży dom perystylowy, powstały później, na miejscu znacznie mniejszego, wcześniejszego, późnohellenistycznego domu również z dziedzińcem, obok pięciu innych domów w ramach insuli wschodniej, zajmującej trochę mniejszą powierzchnię około 3000 m2. Wszystkie te domy w różnych wariantach układu pomieszczeń wokół centralnego dziedzińca wewnętrznego powielają typ hellenistycznego tzw. domu perystylowego. W insuli wschodniej dom taki zachował się najlepiej w południowo-wschodnim narożniku. W narożniku naprzeciwległym natomiast pod poziomem zachowanego w ruinie domu odkryto pozostałości najstarszego domu z I w. p.n.e. z ośmioma niewielkimi pomieszczeniami, na dwóch poziomach i z wejściem przez korytarz na dziedziniec, od wschodu. Dom ten uległ częściowemu zniszczeniu w wyniku trzęsienia ziemi za Tyberiusza, ale został odbudowany bez 1 Nazwę niemiecką Hanghauser można też tłumaczyć jako domy na stoku. Sprawozdania z prac wykopaliskowych i konserwatorskich domów na bieżąco w AnzWien i OJh od 1963; malowidła Strocka, 1977 (według ostatnich jeszcze nie opublikowanych badań ich datowanie może jednak ulec weryfikacji); mozaiki Jobst, 1977; U. Outschar, G. Wiplinger, w: Ephesos, 1995, 102-115; Lang-Auinger, 1996; Hueber, 1997, 53-58. zmiany planu162. W okresie od 140 do 262 r. wzniesiono na jego miejscu wspomniany największy w całym kompleksie dom (tzw. Domus). Przeszedł on następnie trzy kolejne przebudowy, w tym najbardziej okazałą w trzeciej ćwierci II w., po czym został zniszczony na skutek trzęsienia ziemi w 262 r., a jego późniejsze użytkowanie miało już znacznie skromniejszą skalę163. Zajmował powierzchnię 1400 m2, miał ogromny centralny perystyl (19,72 x 18,86 x 12,51 x 12,44 m), atrium i dwa duże pomieszczenia oraz kilka mniejszych pokoi i podwóreczek pełniących rolę świetlików. Wejście po schodkach z ulicy Kuretów prowadziło przez mały westybul na perystyl pośrodku jego zachodniego boku. Na dziedzińcu tym znajdował się duży basen wodny i otwarty kanał odpływowy. W dużych salach, ale też częściowo w innych pokojach tego domu, przetrwały posadzki dekorowane marmurem w opus sectile, a na ścianach zachowały się nisze z fontannami i fragmenty różnorodnej wykładziny marmurowej164. Przypuszcza się, że w pierwszej fazie budowy domu zamieszkiwała w nim jakaś zamożna rodzina efeska, być może na przykład Variusa, fundatora term po drugiej stronie ulicy Kuretów, ale na razie nie odkryto inskrypcji z imieniem właściciela domu. Jednak, wnosząc z najwystawniejszej przebudowy domu, sądzi się, że stał się on zapewne siedzibą jakiegoś bliżej nieokreślonego kolegium i służył jego członkom za miejsce spotkań oraz przede wszystkim uczt165. Od strony ulicy Kuretów, na całej długości domu, ciągnęły się sklepy (tabernae) o jednym (nr IV-IX) lub kilku pomieszczeniach (nr I-III, XII) i niekiedy z pierwszym piętrem [fot. 29]. Narożna taberna na zachodzie (nr III) mogła nawet 62 Lang-Auinger, 1996, 86-91; G. Lang, w: Lang-Auinger, 1996, 181-186. 63 Co do chronologii por. Lang-Auinger, Outschar, w; Lang-Auinger, 1996, 26 n. 64 Lang-Auinger, 1996, 92-199; G. Lang, w; Lang-Auinger, 1996, 186-202. 165 Lang-Auinger, 1996, 205 n. 62 EFEZ być niewielkim mieszkaniem, zaś krańcowa taberna na wschodzie — magazynem. Powstały one przeważnie już w okresie późnohellenistycznym i we wczesnym Cesarstwie, ale funkcjonowały nieprzerwanie po późny antyk166. W innych pięciu starszych domach tej insuli, dostępnych z małych uliczek w poprzek stoku, trudno jest określić funkcję poszczególnych pomieszczeń, z wyjątkiem tych, które służyły jako łazienki i były niewielkich rozmiarów lub zaopatrzone były w inne urządzenia wodne, jak fontanny z kanałami doprowadzającymi wodę167. Znacznie więcej w obecnym stanie badań wiadomo o siedmiu domach z insuli zachodniej, jako że mozaiki podłogowe zachowały się tu na ogół w całości, zaś wykładziny marmurowe, malowidła i mozaiki ścienne przetrwały również w znakomitej części, a nadto znaleziono tu wiele przedmiotów stanowiących cenne wyposażenie wnętrz. Domy rozłożyły się na trzech tarasach: po dwa na najniższym i najwyższym poziomie oraz trzy na środkowym tarasie; wszystkie mają zasadniczo schemat domu perystylowego, ale poszczególne rozwiązania ich planów są rozmaite. Ponadto różne też były fazy (przeważnie cztery) użytkowania każdego z domów, jako że w ich dekoracji malarskiej można wyodrębnić kilka warstw, wreszcie silne trzęsienia ziemi w latach 262 i 369/370 spowodowały tak ogromne zniszczenia, że każdorazowo nie było już co odbudowywać i wznoszono nową, coraz skromniejszą zabudowę na gruzach pierwotnego układu. W gruzach tych przetrwały pozostałości domów z I i II w. Datowanie domów — zgodnie z dotychczasowym stanem badań — opiera się na stylu mozaik podłogowych i malowideł ściennych, ale być może wyniki obecnie przeprowadzanej Lang-Auinger, 1996, 119-135; G. Lang, w: Lang-Auinger, 1996, 203 n. Lang-Auinger, w: Lang-Auinger, 1996, 135-172, 176-180. EFEZ 63 analizy architektonicznej wprowadzą duże korekty w tej chronologii168. Pierwszy dom (nr 1) w górnym południowo-wschodnim narożniku insuli zajmował powierzchnię 380 m2; powstał już w I w. n.e., był piętrowy i składał się z kilkunastu przeważnie niewielkich pomieszczeń skupionych wokół centralnego, prostokątnego perystylu (7,70 x 7,38 m), gdzie mieściło się compluuium otoczone najpierw ośmioma, potem tylko czterema narożnymi kolumnami (ii. 14)169. Na nich spoczywało II. 14. Widok perystylu domu nr 1 insuli zach. w Efezie (rys. wg Hanghduser, 1994, 20) 168 Ta analiza architektoniczna domów omawianej insuli, znana mi tylko z ustnych relacji austriackich archeologów, podważa dotychczasowe na zbyt późny okres, jak się wydaje, datowanie malowideł i mozaik. 169 Strocka, 1977, 43-68. 64 EFEZ drewniane belkowanie i takież kolumny pierwszego piętra perystylu. Posadzkę obejścia compluvium, jak też podłogi ośmiu przyległych do dziedzińca pomieszczeń, pokrywały mozaiki o motywach geometrycznych w dość skromnej kolorystyce. Wejścia do domu, wiodące na dziedziniec po schodach w dół, prowadziły z dwóch stron: reprezentacyjne od południa, zaś codziennego użytku przez westybul ze studnią od wschodu z małej uliczki poprzecznej do zbocza Bulbuldagi. Do westybulu od północy przylegały pomieszczenia łaziebne z przetrwałym hypocaustum. Jest to jedyny przykład systemu ogrzewania na tym poziomie w domach insuli, co dziwi, jako że zimą i w czasie wiosennych deszczy chłód i wilgoć w Efezie są dokuczliwe i grzane pomieszczenia poza łaźnią byłyby bardzo przydatne. Względy finansowe nie mogły tu grać roli, gdyż — sądząc po dekoracji domu — właściciel jego był człowiekiem zamożnym. Na południe od westybulu, ale dostępny z perystylu, znajduje się najparadniejszy pokój domu, nazwany Teatralnym od dekorujących go malowideł z motywami na czerwonym tle, zaczerpniętymi z dramatów Orestei i Ifigenii w Taurydzie Eurypidesa, a także z innej, bliżej nieokreślonej tragedii, jako że inskrypcja zachowała się tu w stanie szczątkowym. Przedstawiono tu też sceny z komedii Menandra Sikyonioi i Perikeromene. Malowidła te datowane są na drugą połowę II w.170 Pośrodku południowej ściany perystylu, na trochę wyższym poziomie, mieści się tablinum w pełni otwarte na dziedziniec, beczkowo przeskle-pione, z wykwintną mozaiką podłogową i śladami malowideł ściennych o delikatnych motywach roślinnych. W domu odkryto wiele większych i mniejszych rzeźb z marmuru i brązu z różnych okresów oraz liczne brązowe i kamienne części umeblowania, lampki, naczynia gliniane i szklane (dziś Ibidem, 45-56. EFEZ 65 w Muzeum w Selcuku)171. Świadczą one zarówno o zamożności, jak i o wyrafinowanym guście właścicieli domu. Drugi dom (nr 2) na tym samym poziomie (ii. 15) zajmuje większą powierzchnię 483 m2 i leży po zachodniej stronie II. 15. Plan domu nr 2 insuli zach. w Efezie (uproszczony, wg Hanghauser, 1994, 36) insuli172. Wejście doń wiedzie z zachodniej uliczki przez kwadratowe atrium z czterema kolumnami w narożach com-pluuium. Do atńum od zachodu po prawej stronie wejścia przylega mała, dobrze zachowana latryna. W jej kwadratowym wnętrzu było miejsce tylko na jedną osobę. Kamienny „sedes" w kształcie ławy z otworem pośrodku wznosił się nad kanałem, skąd nieczystości zmywała woda. Ściany latryny 171 Ephesus, 1989, 6-39; M. Aurenhammer, w: Ephesos, 200-203. 172 Strocka, 1977, 69-90. 66 EFEZ pokryte są malowidłami z karykaturami filozofów (dotychczasowe datowanie odnosi się do IV w.)173. W kierunku południowym z atrium przechodzi się do kuchni, gdzie zachował się piec, kamienne pojemniki i naczynia gliniane; w kierunku wschodnim szerokie przejście wiedzie z atrium do centralnego perystylu (10,60 x 8 m). W pierwotnym kształcie compluvium otaczało tu osiem kolumn korynckich, dźwigały one belkowanie i kolumny pierwszego piętra. Podłogę w perystylu zdobią mozaiki, w tym jedna barwna scena figuralna z Amfitrytą i Trytonem (datowana na koniec III w.)174. Na ścianach u dołu przetrwała wykładzina marmurowa, a u góry malowidła, choć przedstawione tu eroty dźwigające girlandy są również na podstawie obecnego stanu badań późno datowane175. Także na około 400 r. datuje się zachowaną we fragmentach szklaną mozaikę z głowami Dionizosa i Ariadny, wewnątrz wici winnej latorośli, na sklepieniu tablinum, które przylegało do perystylu od południa176. Dekoracja malarska ścian innych pomieszczeń ograniczała się najczęściej do kwiatów i ptaków, ale spotyka się tu również postacie muz177. Triclinium przyległe od północy do perystylu i sąsiedni pokój, w którym przygotowywano posiłki, serwowane następnie ucztującym w triclinium, należą do najlepiej zachowanych pomieszczeń w całym domu. Wejście do triclinium flankują dwie nisze wyłożone marmurem u dołu i ozdobione szklaną mozaiką u góry [fot. 30], a biegnące w niszach kanaliki wodne pozwalają przypuszczać, że służyły one jako rodzaj umywalek do spłukiwania rąk przed i po jedzeniu. Ściany triclinium pokrywała wielo- Ibidem, 87-90. Jobst, 1977, 59-64. Strocka, 1977, 80 n. Jobst, 1977, 64-74. Strocka, 1977, 69-80, 83-87. EFEZ 67 barwna wykładzina marmurowa, po której przetrwały duże fragmenty. Posadzkę zaś zdobi do dziś mozaika geometryczna, której symetryczny układ zamknięty w kształt litery T pozwala przypuszczać, że wyznaczała ona puste miejsce centralne, objęte z trzech stron łożami dla biesiadników178. W zalegającym gruzie we wnętrzu triclinium znaleziono figurki oraz popiersia marmurowe i brązowe, jak się przypuszcza, zwalone tam z górnego piętra podczas niszczącego dom trzęsienia ziemi. Wśród nich był brązowy posążek (wys. 35 cm, dziś w Muzeum w Selcuku) egipskiego kapłana boga Sema z czasów panowania faraona Psametyka II w VI w. p.n.e. Mógł on być pamiątką z podróży do Egiptu lub stanowić import znad Nilu do Azji Mniejszej, pochodzący z dziś nieznanego czasu179. W jednym z pomieszczeń tego domu ponadto dokonano niewątpliwie najbardziej interesującego odkrycia fragmentów wyjątkowego fryzu z kości słoniowej z II w. (wys. 20 cm, dł. 120 cm, dziś w Muzeum w Selcuku), pierwotnie dekorującego ściany lub portal pokoju. Przedstawiono na nim ujęte w ramy architektoniczne sceny przygotowań do wyprawy wojennej cesarza Trajana180. Przedmioty te świadczą nie tylko o zamożności właścicieli domu, ale o ich różnorodnych zainteresowaniach sięgających Egiptu oraz o ich przywiązaniu do rzymskiej tradycji cesarskiej, co wyrażono w dość wystawny sposób. Poniżej domu nr 1 leży dom oznaczony nr 4181. Był on nieduży, z wejściem od wschodu (dwukrotnie przebudowywanym), z korytarzem od południa i z niewielkimi pomieszczeniami dość regularnie otaczającymi centralny perystyl. Z naj- 178 Jobst, 1977, 84-89. 179 Eichler, 1968, 140, tabl. Ii/b; David, 1972/75, 531 n, ii. 4; Ephesus, 1989, 28 n. 180 Fleischer, 1983, 539-541; David, 1988, 233-336; Ephesus, 1989, 81-83; M. Auren-hammer, w: Ephesos, 1995, 206 n. 181 Strocka, 1977, 91-118; Wiplinger, Wlach, 1995, 104. 68 EFEZ większego północnego pomieszczenia tego domu pochodzi najstarsze (z drugiej połowy I w. n.e.), bardzo piękne, acz fragmentarycznie zachowane, malowidło ścienne z podpisanym wizerunkiem Sokratesa na jednolitym czerwonym tle (dziś w Muzeum w Selcuku)182. Obok malowidła, w niszy ściennej, odkryto dużą, marmurową rzeźbę Artemidy, zamaszyście kroczącej w krótkiej myśliwskiej tunice (wys. 1,15 m, dziś w Muzeum w Selcuku), pochodzącą również z I w., ale wzorującą się na greckiej rzeźbie klasycznej183. Właściciel tego niewielkiego, ale wystawnego domu, miał najwyraźniej wyrafinowany smak i z zamiłowaniem otaczał się dziełami sztuki, co unaocznia najlepiej druga rzeźba Artemidy znaleziona w południowym korytarzu. Statuetkę tę (wys. 80 cm), wykonaną z białego, drobnoziarnistego marmuru, datuje się wprawdzie na II w. n.e., ale wykonano ją celowo w archaizują-cym stylu i już w starożytności poddano konserwacji, jako że dodano jej głowę i ramię w miejsce zapewne utrąconych oryginalnych części rzeźby184. Nie tylko rzeźby najwyższej jakości zdobiły ten dom. Poza wspomnianym już wizerunkiem Sokratesa, na zachodniej ścianie perystylu odkryto wspaniały pejzaż ogrodowy datowany na II w.185 Równie interesujące są malowidła z cubiculów, przyległych od południa do perystylu, zachowane nawet w czterech warstwach, przy czym z najstarszej z nich (z lat 60-80) pochodzi wizerunek muzy Uranii, której zapewne pierwotnie towarzyszyły inne muzy186. Postacie muz z odpowiednimi atrybutami należały do najbardziej ulubionych motywów figuralnych, 182 Strocka, 1977, 93; Ephesus, 1989, 37; Aurenhammer, w: Ephesos, 1995, 200 n. 183 Fleischer, 1971 (b), 172-198; idem 1972/75, 444, ii. 23; Ephesus, 1989, 36 n; Aurenhammer, 1995, 254, ii. 2; Wiplinger, Wlach, 1995, 106. 184 Fleischer, 1972/75, 425, ii. 29; Ephesus, 1989, 19; Aurenhammer, 1995, ii. 3. 185 Strocka, 1977, 98-101. 186 Ibidem, 103 n. EFEZ 69 wybieranych przez zamożnych Efezjan w różnych okresach do dekoracji ścian domów. Następna warstwa malowideł z południowych pomieszczeń domu nr 4, ze scenami z życia Achillesa, datowana jest już na III w., a inne warstwy są jeszcze późniejsze. Domy nr 3 i 5 leżą po zachodniej stronie insuli jeden nad drugim pośrodku stoku (poniżej domu nr 2, o blisko 4 m i mniej więcej tak samo niżej od domu nr 4). W interesującym nas okresie wczesnego Cesarstwa tworzyły one jeden kompleks mieszkalny i prawdopodobnie dopiero po trzęsieniach ziemi w IV w. wydzielono zeń, poprzecznie przebiegającą granicą, dwa domy z dwoma perystylami i z przyległymi do nich z trzech stron małymi pomieszczeniami. W związku z tą przebudową bardzo późno datuje się (na IV-V w.) zarówno większość mozaik podłogowych, w tym z głowami meduzy, z Dionizosem i z lwem, pokrywających całe posadzki małych cubiculów domu nr 3187, jak i malowideł ściennych, w tym też freski z tzw. pokoju Safony tego samego domu, gdzie przedstawiono grecką poetkę obok Apollina i dziewięciu muz188. Najstarsze malowidła w tym kompleksie, aczkolwiek też z początku III w., odkryto w perystylu domu nr 5. Ukazują one znów tak popularne w Efezie motywy dekoracyjne, a mianowicie podpisane portrety filozofów Sokratesa i Cheilona ze Sparty189. Tym samym poświadczają raz jeszcze długotrwałe przywiązanie Efezjan do greckich ideałów intelektu, co zresztą w późnym antyku stało się powszechną normą w całym Cesarstwie Rzymskim. Dwa najniżej położone domy nr 6 i 7 nie mają jeszcze swoich opracowań, ani ich bogata dekoracja architektoniczna nie została jeszcze opublikowana. Dom nr 6 w północ- Jobst, 1977, 97-106. Strocka, 1977, 115-137. Ibidem, 115-117; U. Outschar, G. Wiplinger, w: Ephesos, 1995, 111. 70 EFEZ no-wschodniej części insuli zajmuje dość dużą powierzchnię — 950 m2 i jego pomieszczenia skupiają się wokół wielkiego perystylu. Wejście do domu przez narożny przedsionek wiodło od ulicy Kuretów, co może świadczyć o dużym znaczeniu tej budowli lub wysokiej pozycji społecznej jej właściciela. Oprócz dużego, jasnego perystylu w domu tym było jeszcze małe, częściowo zadaszone, atrium, w którym zachowała się inskrypcja z imieniem C. Flaviusa Furiusa Aptusa alytarcha (otwierającego efeskie olimpiady) i kapłana Dioni-zosa, najwyraźniej właściciela domu190. Żył w drugiej połowie II w., a na podstawie list alytarchów wiadomo, że przynajmniej raz sprawował tę funkcję. Organizował i otwierał efeskie igrzyska olimpijskie, równe rangą tradycyjnym igrzyskom z Olimpii, aczkolwiek od czasów Domicjana celebrowane w Efezie ku czci cesarza i stanowiące najbardziej widowiskową formę kultu cesarskiego, w czym uczestniczyły tłumy mieszkańców miasta. Flavius Furius Aptus jest jedynym właścicielem Wiszących Domów w Efezie znanym nam z imienia, choć tajemnicą spowite jest jeszcze miejsce jego działalności kultowej, jako że nie wiadomo na razie, gdzie w Efezie znajdowała się świątynia Dionizosa191. Aptus był ponadto człowiekiem bardzo zamożnym — ściany jego domu, zwłaszcza perystylu i wielkiej przyległej doń od południa sali, wyłożone były płytami marmuru różnego rodzaju i koloru, pochodzącego tak z okolicznych kamieniołomów jak i z północnej Afryki. Do atrium od południa przylega wielka sala z apsydą, pierwotnie ze sklepieniem kolebkowym, gdzie przetrwał skomplikowany system kanałów wodnych i grzewczych w podłodze. Zaś od zachodu na atrium otwiera się mniejsza, niemal kwadratowa sala z zachowanym sklepie- U. Outschar, G. Wiplinger, w: Ephesos, 1995, 113 n. Oster, 1990, 1675. EFEZ 71 niem kolebkowym dekorowanym sztukaterią o motywach dionizyjskich192. Najmniej można powiedzieć o domu nr 7. Leżał on w zachodnio-północnym narożniku insuli, pokrywał też znaczną powierzchnię 900 m2, ale dostępny był od zachodu, od małej uliczki wspinającej się na stok Bulbiildagi. Układ pomieszczeń był tu typowy — wokół centralnego perystylu, na którym przetrwały urządzenia wodne (fontanny i kanały). Od południa do perystylu przylega duże, prostokątne i szeroko nań otwarte pomieszczenie, gdzie odkryto marmurowe popiersia Liwii i jej syna Tyberiusza, rzeźby wysokiej jakości artystycznej wraz z plastycznym wizerunkiem zwiniętego węża z brązu, acz z utrąconą głową — wszystkie datowane na I w.193 Są to niewątpliwie świadectwa prywatnego kultu cesarskiego, na który przeznaczono w tym domu mieszkalnym najbardziej reprezentacyjne i tradycyjne dla rzymskiego domu pomieszczenie, czyli tablinum. Położenie Domów Wiszących w centrum miasta, ich wymiary, a zwłaszcza dekoracja i zachowane wyposażenie, unaoczniają dobitnie, że mieszkali w nich przedstawiciele elity społecznej zajmujący zapewne najwyższe stanowiska w radzie miejskiej, w urzędach administracji rzymskiej i w hierarchii tradycyjnych kolegiów sakralnych. Wznosili swoje domy na wzór powszechnie obowiązujący na wschodzie od czasów hellenistycznych domów perystylowych skupionych w kompleksach podobnych do insuli rzymskich, w ramach prostokąta ograniczonego ze wszystkich stron ulicami. Właściciele domów otaczali się dziełami sztuki, dekorowali swoje mieszkania malowidłami i mozaikami w guście tego, co czyniono wtedy powszechnie w całym Cesarstwie, przede 192 U. Outschar, G. Wiplinger, w: Ephesos, 1995, 113 n, ii. 2. 193 Aurenhammer, 1983, 107-122, ii. 1-8; Ephesus, 1989, 14-16; M. Aurenhammer, w: Ephesos, 1995, 200 n, ii. 1-2. 72 EFEZ wszystkim w Rzymie, Antiochii i Aleksandrii. Z imienia znamy tylko jednego z mieszkańców Domów Wiszących — Fla-viusa Furiusa Aptusa, alytarcha i kapłana Dionizosa. Przed tabernami wzdłuż południowego boku ulicy Kuretów, przed insulą wschodnią, ciągnął się głęboki na 4,70-5,50 m portyk, który w dzisiejszym kształcie z mozaikami i z fragmentem inskrypcji fundacyjnej nieznanego z imienia alytarcha jest bardzo późnej daty (koniec pierwszej połowy V w.)194, ale jest bardzo prawdopodobne, że istniał tu również wcześniejszy odpowiednik tego portyku. Ponieważ ulica Kuretów ma dziesięcioprocentowy spadek, zaś podłoga portyku, a szczególnie jego dach, musiały leżeć poziomo, portyk przebiegał krótkimi, prostymi odcinkami ze stopniowymi uskokami. Portyki w ogóle są bardzo często poświadczone w Efezie, a potrzebę ich istnienia uzasadnia tamtejszy klimat, dokuczliwy zarówno w letnie upały jak i podczas wiosennych gwałtownych deszczów. Proste portyki o pojedynczej kolumnadzie od ulicy, a z drugiej strony oparte o mury przyległych domów (o głębokości od 3,5 do 5 m), lub bardziej rozbudowane hale (stoai) z dwiema nawami i zamkniętą tylną ścianą, praktycznie flankowały wszystkie główne arterie i place miasta. Były one też stale odnawiane aż po kres istnienia Efezu, czego dowodzi wtórne użycie kolumn i kapiteli przy odbudowie portyków, często niszczonych trzęsieniami ziemi. Przed zachodnią insulą dalszy przebieg południowego portyku uniemożliwiały zabudowania jednej z tabern, która, jak się wydaje, objęła swoimi murami wcześniejszą fontannę, być może jeszcze hellenistycznej proweniencji. Portyk natomiast ciągnął się teraz po drugiej północnej stronie ulicy Kuretów i skręcał dalej na północ w ulicę Marmurową. Miltner, 1959, 283; Jobst, 1977, 31-34; Ephesos, 1995, 124; H. Thiir, w: Knibbe, Thttr, 1995, 91, ii. 56, 57. EFEZ 73 Właśnie w tym portyku w pierwszej połowie VI w. wstawiono kolumny z prytaneionu z listami kuretów, dla których to kolumn wykonano nowe kapitele. Portyk miał wtedy wysokość ponad 2 m i przykryty był ceglanymi sklepieniami krzyżowymi195 (ii. 16). II. 16. Plan dolnego krańca ulicy Kuretów w Efezie (wg Miltnera, 1959) Naprzeciwko tego portyku, po południowej stronie ulicy Kuretów, wznosiły się trzy zachowane w różnym stanie pomniki komemoratywne i grobowe. Budowla wschodnia (tzw. nimfejon), najgorzej zachowana, miała plan sześcioboku i wznosiła się na trójstopniowym podium z sześcioma kolum- Thiir, 1995, 90. 74 EFEZ nami jońskimi. W późnym antyku powstał tu warsztat rzemieślniczy z urządzeniami wodnymi, z powodu którego niewiele zachowało się z pierwotnego wyglądu pomnika196. Autorką interesującej hipotezy identyfikacyjnej jest Hilke Thur. Powiązała ona pomnik ten ze znalezionym Cdalej na zachód, koło ostatniego z trójki tych pomników) sarkofagiem [fot. 31], a w zasadzie z jego zawartością, oraz z inskrypcjami dokumentującymi działalność fundator ską wspomnianego już Efezjanina z czasów Trajana, Tiberiusa Claudiusa Aristiona197. W sarkofagu odkryto bowiem kości sześćdziesięcioletniego mężczyzny i męski portret marmurowy arcykapłana w typie portretów flawijskich i trajańskich198. Według badaczki byłby to sarkofag Aristiona, z niewiadomych przyczyn usunięty z pierwotnego miejsca i wtórnie postawiony, tam gdzie go znaleziono. Początkowo Thur postulowała pierwotną lokalizację tego sarkofagu w sześcioboku ze wschodniej strony omawianej grupy trzech pomników199. Niedawno jednak, z powodu niezgodności wymiarów obu obiektów, uczona zaproponowała inne jej miejsce — znacznie wyżej na tej samej ulicy Kuretów, ale po jej przeciwnej stronie — obok nimfeum Trajana200. Z braku jakichkolwiek pewnych wskazówek przemawiających na korzyść którejś z przytoczonych lub innej lokalizacji pierwotnego grobu Aristiona, propozycje te pozostają w sferze hipotez. Niewątpliwe jest tylko to, że sarkofag starszego mężczyzny z doby Trajana odkryto w miejscu jego wtórnego i być może nie całkiem przypadkowego ustawienia w środku miasta. 1% Eadem, 1996, 16. m Eadem, 1997 (a), 17-26; eadem, 1997 Cb), 55-63. 198 Reuer, 1997, 77-92. 199 Poza wspomnianą inskrypcją na fontannie Trajana por. IvE, II, 1979, nr 234, 235, 239, 425, 638, 1498; co do Claudiusa Aristiona por. też Karwiese, 1995 (a), 99 i przede wszystkim Scherrer, 1997 (b),115-139. 200 Thur, 1997 (c), 151-155. EFEZ 75 W chronologii relatywnej wspomniany bardzo zniszczony pomnik sześcioboczny dobudowano do istniejącego już wcześniej monumentu na planie ośmioboku, znajdującego się w środku omawianej grupy trzech budowli na zachodnim krańcu południowej strony ulicy Kuretów [fot. 32]. Środkowy pomnik składał się z trójstopniowego podium, kwadratowego cokołu (szer. 9 m i wys. 3,40 m) — kryjącego komorę grobową z sarkofagiem, wewnątrz którego odkryto szkielet młodej, mniej więcej szesnastoletniej dziewczyny — oraz z celli na planie ośmioboku z peristazą; całość wieńczył dach w kształcie stożka. Ośmioboczną cellę dekorował fryz z girland i bukranionów i otaczały korynckie, kanelowane kolumny, na których spoczywał architraw, na nim fryz z liśćmi akantu i gryfami oraz gzyms z konsolami. Na zachowanym in situ cokole do dziś zachowały się cesarskie listy do prokonsulów Azji z końca IV w. Natomiast w momencie odkrycia monumentu na początku obecnego stulecia, zabezpieczono tak wiele elementów z jego dekoracji architektonicznej, że zarówno jego rekonstrukcja (w Muzeum Efezu w Hof-burgu w Wiedniu), jak i datowanie na lata 50-20 p.n.e. nie budzą wątpliwości201. Jednakże z powodu braku inskrypcji grobowej identyfikacja zmarłej młodej, tak wystawnie uhonorowanej kobiety musi pozostać hipotezą. Tak też należy traktować interesującą propozycję H. Thur, utożsamiającą odkryty szkielet młodej kobiety z Arsinoe IV, najmłodszą córką Ptolemusza XII i siostrą Kleopatry VII. Hipoteza ta opiera się wyłącznie na informacjach źródłowych, z których wynika, że ta młoda księżniczka egipska została brutalnie zamordowana w Efezie w 41 r. na rozkaz Marka Antoniusza i własnej siostry202. Wytworny pomnik grobowy w centrum 201 Alzinger, 1974, 40-44; Fundę, 1978, 95-98; Thur, 1990, 45-51, ii. 3; Ephesos, 1995, 126 n; Thur, 1995, 178-80; eadem, w: Knibbe, Thur, 1995, 92. - Thiir, 1990, 52, ze wszystkimi referencjami źródłowymi. r 76 EFEZ EFEZ 77 miasta był niewątpliwie wyrazem kultu pośmiertnego osoby zasłużonego dla miasta rodu, którego identyfikacja nie jest chyba już dziś możliwa. Trzeci zachodni monument, zachowany do 4 m wysokości, jest strukturą wzniesioną z dużych bloków kamiennych na planie masywnej litery U [fot. 33] o szerokości 10,35 m i głębokości 5,8 m, przy czym centralna, cofnięta część budowli miała szerokość 3,26 m. Pomnik miał rdzeń z piaskowca, który był pierwotnie obłożony szarym marmurem z czterema pilastrami doryckimi na dole (od frontu zwieńczonymi fryzem tryglifowo-metopowym) i z czterema kolumnami jońskimi na górze. Był to budynek komemora-tywny, jako że nie znaleziono w nim śladów pochówku. Fontanna, która obecnie przylega doń od frontu, pochodzi z VI w., jednakże przez rdzeń budowli biegnie kanał wodny, który pozwala przypuszczać, że również w pierwszej fazie istnienia tej konstrukcji graniczyła ona z fontanną od strony ulicy Kuretów. Styl zachowanych elementów dekoracji (fryz girland i bukranionów), a także technika budowlana, pozwalają datować pomnik na drugą połowę II w. p.n.e.203 Bliższa analiza zaś pięciu fragmentów fryzu figuralnego, znalezionych w pobliżu pomnika, z postaciami uzbrojonych jeźdźców i żołnierzy pieszych, skłoniła H. Thiir do wysunięcia jeszcze jednej hipotezy interpretacyjnej. Według tej uczonej, skoro jeden z jeźdźców cwałujący z rozwianym płaszczem przypomina postać Androklosa, jadącego na koniu w kierunku dzika (ze wspomnianego już wyżej fryzu na celi świątyni Hadriana ii. 12), zatem masywny i najstarszy z omawianej grupy monument wraz ze swoim reliefem byłby kenotafem, pomnikiem komemoratywnym Androklosa, mitycznego założyciela miasta, jako że o istnieniu w Efezie takiego pomnika mówią przekazy źródłowe204. Zatem na najważniejszym skrzyżowaniu Efezu (ulic Kuretów i Marmurowej) w czasach wczesnego Cesarstwa Rzymskiego stałyby pomniki bohaterów i postaci historycznych mocno, choć w różny sposób związanych z dziejami miasta. Najbardziej prawdopodobny byłby tu najstarszy kenotaf, upamiętniający Androklosa, legendarnego założyciela miasta rodem z Aten. Obok niego znajdowałby się monumentalny grobowiec młodej dziewczyny z I w. p.n.e. Wreszcie, gdzieś nieopodal, na początku II w. pochowano starszego wiekiem, zasłużonego obywatela miasta, być może Tyberiusa Claudiu-sa Aristiona, hojnego fundatora wielu budowli publicznych w mieście. Przy tym samym skrzyżowaniu dalszy południowy przebieg ulicy Marmurowej przegradzała monumentalna brama (dziś w częściowej anastylozie), w typie bardziej łuku triumfalnego niż bramy miejskiej [fot. 34]. Miała ona 11,40 m szerokości i zaledwie 1,5 m grubości, a jej pierwotna wysokość wynosiła prawdopodobnie 16,60 m. Była ona trójprze-lotowa, ze środkowym otworem szerokim na prawie 5 m i z bocznymi o szerokości około 2,80 m205. Na masywnym stylobacie wznosiły się cztery wysokie cokoły dźwigające dwupiętrową konstrukcję, którą na podstawie zachowanych elementów można z dużym prawdopodobieństem zrekonstruować. Pełna prześwitów elewacja od strony północnej (czyli od miasta) miała niemal pełne w przekroju, kanelowa-ne kolumny korynckie, a od strony południowej półkolumny korynckie o gładkich trzonach. Na najniższym i najwyższym poziomie boczne przeloty bramy wieńczył płaski architraw, 203 Ephesos, 1995, 128 n; Thiir 1995, 93 n; eadem, w: Knibbe, Thiir, 1995, 159-165; Bauer, 1996, 284 bez podania przyczyn przypisuje wykucie tego kanału ostatniej fazie istnienia pomnika. 204 Thiir, 1995, 171-176 z odnośnymi źródłami; eadem, w: Knibbe, Thur, 1995, 93 n. 205 Thur, 1989; eadem, w: Ephesos, 1995, 130; Wiplinger, Wlach, 1995, 168 n. 78 EFEZ nad środkowym przelotem górował tzw. łuk syryjski. Dekoracja fryzów i gzymsów była nierównomierna na obu fasadach — od północy była bogatsza i różnorodniejsza niż od południa. Świadczy to dobitnie o zróżnicowanym znaczeniu obu stron bramy, ważniejszej od północy, czyli od strony miasta. Skąpe pozostałości inskrypcji informują, że ten monumentalny łuk wzniesiono ku czci cesarza, zaś analiza stylu dekoracji i materiał porównawczy wskazują na epokę Trajana, ściślej na lata 113/114-127/128. H. Thiir przypuszcza zatem, że tę triumfalną bramę Efezjanie wznieśli ku czci tego cesarza i jego zwycięstwa w wyprawie wojennej przeciwko Partom w 117 r. Mieszkańcy Efezu mieliby to — zdaniem uczonej — uczynić w nadziei, że Trajan przekroczy niejako święty próg miasta właśnie w tym miejscu. Śmierć cesarza zniweczyła tę nadzieję i bramą przejechał prawdopodobnie dopiero jego następca. O Hadrianie przynajmniej wiadomo, że z pewnością gościł w Efezie podczas swojej podróży po Azji w 123 r., stąd też mimo braku danych, czyje imię cesarskie widniało w inskrypcji nad głównym przelotem łuku, przyjęła się powszechnie nazwa bramy Hadriana206. W interkolumniach stały zapewne posągi bogów i cesarzy, m.in. z pewnością umieszczono tu wizerunek Artemidy Efeskiej, gdyż pod bramą przechodziła corocznie w maju — czerwcu uroczysta procesja do Ortygii, legendarnego miejsca narodzin bogini i jej brata Apollina z drugiej strony wzgórza Bulbuldagi. Tłumaczyłoby to moim zdaniem lepiej zróżnicowanie dekoracji bramy, wzniesionej tak, aby ją podziwiano, wychodząc z miasta zgodnie z kierunkiem procesji, idącej tyłem w stosunku do południowej fasady bramy, która jako mniej ważna miała skromniejszą dekorację. Miało to prawdopodobnie większe znaczenie dla ówczesnych mieszkańców EFEZ 79 Thiir, 1989, 133 n; w sprawie Hadriana w Efezie por. Karwiese, 1995 (a), 102-104. miasta, niż dziś im przypisywana chęć wzniesienia odpowiednio bogatych ram architektonicznych dla triumfu cesarskiego, zwłaszcza że nie tędy wiodły drogi komunikacyjne istotne dla miasta. Głównymi bramami wjazdowymi do Efezu były bowiem ze strony lądu bramy Magnezyjska i Koressyjska, a od strony morza aż trzy bramy portowe. Z bramą Hadriana i z dekorującym ją zapewne wizerunkiem Artemidy łączy się jeszcze jedno wydarzenie, pośrednio dotyczące interesującego nas okresu. W pobliżu bramy znaleziono późniejszą marmurową bazę ze słynną inskrypcją Demeasa, w której ten gorliwy chrześcijanin chlubi się obaleniem pięknej Artemidy i umieszczeniem na jej miejscu krzyża zwycięskiego znaku Chrystusa207. Już Pranz Miltner przypuszczał, że wspomniana wyżej, pieczołowicie pochowana w prytaneionie figura Artemidy Efeskiej, właśnie w ten sposób i wówczas została zabezpieczona przez wiernych wyznawców bogini przed groźbą takich niszczących działań chrześcijan208. Naprzeciwko wylotu ulicy Kuretów, po zachodniej stronie ulicy Marmurowej leżał plac (ii. 17), którego układ i architektoniczne ramy poznano dopiero niedawno, dzięki najnowszym badaniom archeologicznym209. Był to centralny punkt Efezu ze wspaniałą fasadą biblioteki Celsusa od zachodu. Na północy znajdowały się bramy Mithrydatesa i Mazaeusa (wiodąca na dolną agorę) oraz fasada czoła, czyli krótszego boku wspomnianej już, wysoko posadowionej hali Nerona. Od wschodu było otwarte przejście na skrzyżowanie ulic. Wreszcie od południa leżał monumentalny ołtarz i pozostałości późnohellenistycznego domu perystylowego (przebudowanego na halę z portykiem i mozaikami w drugiej połowie 207 IvE, IV, 1980, nr 1351; Thiir, 1989, 129 n. 208 Miltner, 1959, 308-309. 209 Jobst, 1983, 149-250; Hueber, 1984, 3-23; Engelmann, 1993, 105-111; H. Thiir, w: Ephesos, 136-139; Hueber, 1997, 70-73, 81-83. 80 EFEZ EFEZ 81 "Sfciu II. 17. Plan dolnej agory i Serapejonu w Efezie (uproszczony, wg Ephesos, 1995, 131) IV w.). Plac ten, z powodu odkrytej tu inskrypcji z III w., nosi zwyczajową nazwę Audytorium210. Najstarszy na nim dom perystylowy padł częściowo ofiarą budowy biblioteki Celsusa; zresztą pod marmurowymi płytami pokrywającymi powierzchnię placu znalazło się wiele innych zabytków, w tym też wcześniejszych grobów, o czym tu nie będzie mowy. Wznoszący się między domem perystylowym a bramą Hadriana ołtarz (22,20 x 8,40 m) miał podobną monumentalną formę jak ołtarz Zeusa w Pergamonie, z szerokimi na 9,5 m schodami pośrodku fasady od strony placu [fot. 35], ale o jego nadbudowie, jak i o dacie jego pierwotnego wzniesienia, niewiele można powiedzieć ponad to, że ściany nadbudowy od strony wewnętrznej obiegał rząd ko- IvE VII/1, 1981, nr 3009; Jobst, 1983, 154, ii. 5; Engelmann, 1993, 105; Wohlers-Scharf, 1995, 211 n; Hueber, 1997, 85. lumn211. Sądząc z jego położenia na trasie procesji Artemidy, wydaje się prawdopodobne, że jej był poświęcony. Wiązanie go ze słynnym Ołtarzem Partyjskim, wzniesionym ku czci Luciusa Werusa po 169 r., jest nadal sprawą kontrowersyjną, z powodu niezgodności wymiarów obu obiektów212. Naprzeciwko ołtarza po drugiej stronie placu, przed halą Nerona (pod późnoantyczną rampą, której budowa bezpowrotnie zniszczyła to, co było tu wcześniej) odkryto prostą, przeskle-pioną komorę grobową, a w niej sarkofag girlandowy. Zachowana na nim inskrypcja tym razem wyraźnie podaje, że pochowano tu retora Tiberiusa Claudiusa Flavianusa Dioni-siusa, który przybył do Efezu z Miletu, był uczniem sofisty Isaiosa i został wyróżniony przez Hadriana podniesieniem do rangi ekwity i wprowadzeniem go w poczet członków słynnego Museionu aleksandryjskiego. Efezjanie uczcili go wzniesieniem posągu, z którego przetrwała baza z inskrypcją, oraz jedną z najlepszych lokalizacji dla jego pochówku w samym sercu miasta213. Na wschód od tego grobowca, na okrągłym, sześciostopniowym podium, wznosiła się konstrukcja pochodząca jeszcze z okresu późnohellenistycznego. Stopniom podium odpowiadały zresztą inne przyległe stopnie, ciągnące się po linii prostej w kierunku zachodnim. Okrągły monopteros [fot. 36], górujący na podium z sześcioma korynckimi kolumnami i zwieńczony stożkowym, lekko wklęsłym dachem, z którego przetrwała duża część, był, sądząc po śladach w jego marmurowej powierzchni, wodnym zegarem214. Po tej samej stronie placu, ale w jej zachodniej części, stoi, dziś niemal kompletnie odbudowana [fot. 37], 211 Hueber, 1997, 84, ii. 104, 105. 212 Jobst, 1983, 219-229; Price, 1984, 158 n; Hueber, 1984, 11; Knibbe, 1991, 5-18; Hueber, 1997, 85, 90. 213 Jobst, 1983, 162 n; Hueber, 1984, 9. 214 Jobst, 1983, 187-192; H. Thiir, w: Ephesos, 1995, 137 n; Hueber, 1997, 70-73. 82 EFEZ brama na dolną agorę (zwana też bramą Południową) o wymiarach: 18,26 x 6,50 m. Ma ona trzy szerokie przeloty pod łukami wspartymi na filarach (środkowy przelot o szerokości 5 m i boczne o pół metra szersze) i wysoką attykę z inskrypcją grecką pośrodku i z łacińskimi napisami na bokach attyki. Belkowanie nad centralnym przelotem podtrzymują konsole w kształcie głów byczych [fot. 38], podobne do byczych kapiteli z bazyliki z czasów Augusta na górnej agorze. Brama ta zatem nawiązuje też swoją formą, dekoracją i sposobem umieszczenia inskrypcji do łuków triumfalnych z okresu wczesnego Cesarstwa. W krótszej wersji greckiej i dłuższej łacińskiej podano tu, że bramę ufundowali ku czci Augusta i Livii Mazaeus i Mithridates, wyzwoleńcy cesarskiego domu w 4/3 r. p.n.e.215 Musieli oni dysponować znacznymi środkami, skoro stać ich było na wzniesienie tak monumentalnej budowli w centrum miasta, czyli że w Efezie również wyzwoleńcy dorobili się wtedy znacznych fortun. O możliwościach finansowych i o przeznaczaniu fortuny dla uczczenia zasłużonej osobistości, a jednocześnie dla pożytku publicznego, świadczy dobitnie najsłynniejsza budowla Efezu, przylegająca od południa do powyżej wymienionej bramy — biblioteka Celsusa [fot. 39], której fasada stoi dziś wzniesiona ponownie w anastylozie216. Ten pozornie prosty — na planie szerokiego prostokąta (ii. 18) — budynek z jednym pomieszczeniem, do którego wiodło troje drzwi u szczytu schodów, szerokich na całą fasadę, ufundował w 120 r. Tiberius Iulius Aąuila ku czci swojego ojca Tiberiusa Iuliusa Celsusa Polemaeanusa, którego zresztą tutaj w krypcie też 215 Alzinger, 1970, 1602; idem, 1974, 9-16; IvE, VII/1, 1981, nr 3006; Lang, 1984, 23-30; Ephesos, 1995, 141 n; Hueber, 1997, 74. 216 Die Bibliothek, 1944; Hueber, Strocka, 1975, 3-14; Fundę, 1978, 113-115; U. Outschar, w: Ephesos, 1995, 132-134; Karwiese, 1995 (a), 100 n; Hueber, 1997, 77-81. EFEZ 83 II. 18. Plan biblioteki Celsusa w Efezie (wg Die Bibliothek, 1944, pl. 5) pochował217. Zarówno ojciec jak i syn odbyli pełny cursus honorum w Rzymie. Iulius Celsus, pochodzący z Sardes218, był między innymi kuratorem rzymskich budowli publicznych, senatorem, konsulem w 92 r. i wreszcie w 105 lub 106 r. prokonsulem Azji w Efezie, gdzie pozostał do swojej śmierci prawdopodobnie około 114 r. Pochowano go w pięk- 217 Inskrypcja fundacyjna na architrawie fasady, J. Klein, w: Die Bibliothek, 1944, 61 n, nr 1; IvE VII/2, 1981, nr 5101. 218 Por. niżej str. 206 n. 84 EFEZ EFEZ .85 nym sarkofagu girlandowym w niewielkiej krypcie pod apsy-dą [fot. 42] pośrodku ściany zachodniej biblioteki219. Cursus honorum Iuliusa Celsusa Polemaeanusa, spisano w inskrypcjach widniejących na bazach pod posągami, flankującymi schody wejściowe, wersja grecka od południa220 a łacińska od północy [fot. 41]221. Przetrwał, jak się sądzi, jeden z posągów Celsusa w zbroi (dziś w Muzeum Archeologicznym w Stambule)222 (ii. 19). Według inskrypcji z zachowanych baz innych posągów, fasadę biblioteki zdobiły jeszcze trzy posągi ojca i jeden syna223. Jednakże wolą testamentową syna Iuliusa Aąuili było nie tylko jednorazowe oddanie czci ojcu przez wzniesienie mu tak monumentalnego grobowca, ale również pozostawienie żywej pamięci o nim wśród mieszkańców Efezu, którzy korzystali z biblioteki, czytając zgromadzone w niej zwoje, a było ich — jak się wylicza — około 12 000224 (ii. 20). Do tego celu przystosowano specjalnie wnętrze biblioteki o wymiarach 10,92 x 16,72 m. Ściany obiegały galerie na dwóch piętrach, co dawało łatwy dostęp do szafkowych nisz na trzech poziomach. Zarówno podłogę, wznoszącą się 1,90 m powyżej poziomu placu, jak i ściany sali wyłożono różnobarwnym marmurem. Trzy ściany (boczne i tylna) były murowane z cegły i zaprawy; stały odsunięte od sąsiednich budynków o 1,10 m, dzięki czemu woda deszczowa znajdowała odpływ do dwóch kanałów umieszczonych pod biblioteką i łą- 219 M. Theuer, w: Die Bibliothek, 1944, 43-46. 220 J. Klein, w: Die Bibliothek, 1944, 62 n, nr 2; IvE, VII/2, 1981, nr 5102. 221 J. Klein, w: Die Bibliothek, 1944, 63 n, nr 3; IvE, VII/2, 1981, nr 5103. 222 Mendel, 1914, 584 n, nr 1373; F. Eichler, w: Die Bibliothek, 1944, 58 n; Pekary, 1985, 85 n. 223 J. Klein, w: Die Bibliothek, 66-70, nr 4-7; IvE, VII/2, 1981, nr 5104-5107. 24 Testament fundatora został spisany również na ścianie zewnętrznej biblioteki na prawo od drzwi wejściowych, Klein, w: Die Bibliothek, 1944, 74-78, nr 13; IvE, VII/2, 1981, nr 5114; wyliczenie za Karwiese, 1995 (a), 100. II. 19. Posąg Rzymianina w stroju militarnym, uchodzący za wizerunek Celsusa Polemaeanusa. Muzeum Archeologiczne w Stambule (fot. aut.) 86 EFEZ II. 20. Przekrój biblioteki Celsusa w Efezie (wg Die Bibliothek, 1944, 36) czących się z głównym kanałem ściekowym miasta225. Interesującym dodatkowym rozwiązaniem zabezpieczenia zwojów przed wilgocią było umieszczenie wzdłuż wszystkich ścian (z wyjątkiem fasady i apsydy) szerokiego na około 1 m korytarza izolacyjnego, jednocześnie umożliwiającego dostęp do schodów na górne galerie (od południa) i w dół do krypty grobowej (od pomocy). Tak jak przede wszystkim funkcjonalne było Hueber, 1997, 78 n. EFEZ 87 wnętrze, tak fasada biblioteki wzniesiona w całości z bloków marmurowych stanowi apogeum dekoracyjności achitekto-nicznej [fot. 40]. Na dwóch poziomach umieszczono po cztery wystające, podobne do kapliczek aediculae flankowane kolumnami korynckimi, zwieńczone trójkątnymi i półokrągłymi frontonami oraz ozdobione fryzami, gzymsami, pionowymi listwami pełnymi wijących się roślin, astragali, kimationów, palmet i konsolek226. W aediculach ustawiono posągi, żeńskie personifikacje cnót obywatelskich i intelektualnych, którymi winien był kierować się Iulius Celsus w swojej urzędniczej karierze: Sophia, czyli mądrość; Arete, czyli charakter; Ennoia, czyli moc osądu; Episteme, czyli właściwe rozumienie spraw227. Oryginalne posągi z początku II w. zaginęły, statuy odkryte podczas wykopalisk na początku obecnego stulecia (dziś w Muzeum Efezu w Hofburgu w Wiedniu) są rzeźbami ustawionymi w fasadzie biblioteki wtórnie w IV w.228 Biblioteka nie była już wtedy czynna, jej zawartość spłonęła w wielkim pożarze w 262 r., czyli że służyła Efezjanom swoimi zwojami niecałe półtora wieku. Reszty zniszczenia opuszczonego budynku dokonał czas; w V w. niejaki Stefanos przebudował bibliotekę na nimfejon z dużym basenem na wodę przed jej fasadą229. Przez wspomnianą bramę Południową, przylegającą do biblioteki Celsusa, prowadzi przejście na dolną agorę [fot. 43], nazywaną też według świadectwa epigraficznego Tetragon (kwadrat). Plac ten ma istotnie plan kwadratowy o długości boku około 112 m, a otaczały go ze wszystkich stron dwu-nawowe i długie na około 150 m hale (ii. 17), z których wschodnia miała jeszcze swoją nadbudowę, wspomnianą już 226 W. Wilberg, w: Die Bibliothek, 1944, 6-33. 227 F. Eichler, w: Die Bibliothek, 1944, 47-60; inskrypcje na bazach, J. Keil, w: Die Bibliothek, 71, nr 8-11; IvE VII/2, 1981, nr 5108-5111. 228 Fundę, 1978, 114 n, nr 159-162. 229 IvE, VII/2, 1981, nr 5115; Bauer, 1996, 280 n. EFEZ stoa Nerona230. Na zapleczu hal od strony wschodniej, południowej i zachodniej mieściły się tabernae, czyli małe pomieszczenia sklepowe (4,30 x 4,07 m), do dziś najlepiej zachowane wraz ze sklepieniami kolebkowymi w narożniku koło bramy Południowej. Poniżej ostatniego poziomu użytkowania agory odkryto pozostałości wcześniejszej agory hellenistycznej, czyli że miejsce to od najdawniejszych czasów swego istnienia po VII w. (z największą przebudową za Teodozjusza Wielkiego w końcu IV stulecia) pełniło tę samą rolę centrum handlowego miasta, gdzie sprzedaż detaliczna odbywała się we wspomnianych sklepach, a większych tran-zakcji handlowych i spekulacji giełdowych dokonywano w halach. Na plac w czasach wczesnego Cesarstwa, po przebudowie w I w. n.e., wiodły trzy bramy: omówiona już brama Południowa, jednoprzelotowa i bardzo skromna, jak się wydaje, na podstawie pozostałości z jej późniejszego założenia, brama Północna oraz najważniejsza od początku istnienia agory brama Zachodnia, łącząca plac z portem. Pod bramą Południową podczas ostatnich badań archeologicznych odkryto kolektory i kanały odpływowe na wodę deszczową z placu przed biblioteką Celsusa; tędy przebiegał główny kanał ścieków, stanowiących największe zagrożenie powodzią dla agory, który zapewniał odpływ wody w czasie ulewy pod ulicą Kuretów, zaś tak skumulowane nieczystości dalsze kanały, przechodzące diagonalnie pod agorą, odprowadzały na zachód do morza. Zatem przejezdna we wcześniejszej fazie droga pod bramą Południową została później zablokowana trzema stopniami. Z tego też powodu zmieniono trasę wiosennej procesji ku czci Artemidy do Ortygii — omijała odtąd dolną agorę od południa, wiodąc przez bramę Hadriana231. 230 Wilberg, FvE, III, 1923, 32-38; Alzinger, 1974, 48 n; P. Scherrer, w: Ephesos, 1995, 142-149; Hueber, 1997, 73-77. 231 Hueber, 1997, 75. EFEZ 89 Nieprzejezdna była również brama Zachodnia, wznosząca się na trójstopniowym, szerokim na prawie 17 m podium, z przejściem po szerokich schodach o dziesięciu stopniach i podwójnej kolumnadzie jońskiej w poprzek bramy na górze. Po stronie zachodniej kolumnada ta przechodziła także na dwa pylony flankujące schody i tu stały marmurowe ławki i posągi232. Stąd na zachód do jednej z trzech bram portowych z początku III w. wiodła szeroka arteria, którą flankowały portyki w porządku doryckim, jak wynika z odkopanych pozostałości tego portyku przy bramie Zachodniej233. Według Friedmunda Huebera była to główna ulica łącząca miasto z portem, a otaczała ją, dotychczas jeszcze nie zbadana, dzielnica miasta, rozwijająca się od pierwszej połowy I w. n.e. w ramach nowej fyle Sebaste234. Jednakże z powodu nieprzejezdności wydaje się, że ulica ta miała raczej reprezentacyjny charakter i że główną arterią Efezu łączącą port z centrum miasta była jednak ulica Arkadiana. Wynika z tego również, że dla ruchu kołowego, służącego zaopatrzeniu (zapewne w nocy) sklepików dolnej agory, udostępniona była ewentualnie tylko skromna brama Północna, ale o jej pierwotnym wyglądzie w obecnym stanie badań najmniej wiadomo. Zapewne dalej na zachód od bramy Zachodniej dolnej agory w kierunku portu na obszarze fyle Sebaste rozpościerały się popularne dzielnice mieszkalne, w których żyli zwykli obywatele Efezu, przyjezdni kupcy i pielgrzymi, robotnicy portowi i plebs (biedota miejska i portowa), czyli ci wszyscy, którzy nie należeli do elity stolicy prowincji Azji 232 Por. rekonstrukcję G. Niemanna, Wilberg, FvE III, 1923, 18 nn; Alzinger, 1974, 45-48; P. Scherrer, w: Ephesos, 1995, 145, ii. 1; Hueber, 1997, 14, ii. 16. 233 P. Scherrer, w: Ephesos, 1995, 148; Zabehlicky, 1995, 180. 234 Hueber, 1997, 50 n. Wcześniej Ramsay (1904/94, 170 n) postulował powstanie fyle Sebaste jeszcze za panowania Antiocha II ok. połowy III w. p.n.e. 90 EFEZ zamieszkującej Wiszące Domy i nie odkopane jeszcze domy na zboczach wzgórza Pionu. Brak jednak badań archeologicznych na tym bardzo dużym obszarze dawnego miasta pozwala jedynie na wysunięcie przypuszczenia co do takiej (teoretycznie prawdopodobnej) lokalizacji dzielnic mieszkalnych większości Efezjan. Być może tutaj też należałoby szukać synagogi żydowskiej, której istnienie poświadczają Dzieje Apostolskie, a której lokalizacja jest na razie nieznana235. Gwałtowny wzrost liczebności gmin żydowskich w miastach Lidii i Frygii datuje się na pierwszą połowę III w., kiedy z rozkazu Antiocha I przybyły tam setki Żydów z Babilonii236. Ugruntowanie się znaczenia działalności Żydów w Efezie, zapewne głównie w sferze gospodarki i finansów, ma zatem długą tradycję i można przypuszczać, iż synagoga efeska, stanowiąca centrum życia gminy żydowskiej, należycie odzwierciedlała jej rolę i bogactwo oraz że leżała w centrum dzielnicy handlowej i mieszkalnej większości Efezjan, czyli najprawdopodobniej na — dziś jeszcze nie odkopanej — przestrzeni między dolną agorą i portem237. Wydaje się to również dlatego prawdopodobne, że Żydzi pod względem politycznym, religijnym i administracyjnym stanowili oddzielną politeuma wchodzącą w skład fyle Sebaste, która z kolei obejmowała — jak już wspomniano — mieszkańców tej właśnie dzielnicy Efezu238. Tu też zapewne mieszkali i gromadzili się w celach religijnych w swoich domach pierwsi chrześcijanie efescy. EFEZ 91 235 Dz 18, 26; 19, 8; synagoga bywa lokalizowana bez jakichkolwiek podstaw w nieokreślonej, acz późnej budowli z apsydą na północ od term Teatralnych, por. Foss, 1979, 45. 236 Ramsay, 1904/94, 96, 102-113; Foss, 1979, 45; Schurer, 1986, 17, 22 n; Bravo, Wipszycka, 1992, 274 n. 237 Obecność Żydów w Efezie poświadczają też tamtejsze inskrypcje nagrobne, por. Robert, 1960, 381-384; Schurer, 1986, 23; Wbite, 1995, 76 n. 238 Ramsay, 1904/94, 171; Hueber, 1997, 50 n. Do dzielnicy tej i od południowego zachodu do dolnej agory przylegał, w dużej części zachowany, kompleks sakralny, wzniesiony na specjalnie w tym celu zniwelowanym tarasie u stóp wzgórza Bulbuldagi pośrodku prostokątnego temenosu o wymiarach około 100 x 75 m. Do temenosu, leżącego 4 m powyżej poziomu dolnej agory, prowadziły od północy schody z ulicy wiodącej do portu. Naprzeciwko tego wejścia, pośrodku południowego boku temenosu, na wysokim podium z głębokim na 8,2 m pronaosem, wznosiła się monumentalna świątynia (29,20 x 36,70 m), do której wiodło 20 stopni szerokich schodów (ii. 17)239. Osiem monolitycznych kolumn w fasadzie [fot. 44] (o pierwotnej wysokości około 15 m) ze wspaniałymi korynckimi kapitelami dźwigało bogato dekorowane belkowanie [fot. 43] i stosunkowo skromny przyczółek, którego dekorację stanowiło tylko troje drzwi. Właściwe drzwi do świątyni były dużych rozmiarów (5,3 x około 12 m) i miały bogato zdobiony portal. Wnętrze, oprócz prostokątnej niszy na posąg kultowy pośrodku tylnej ściany (szerokiej na 7 m i umieszczonej 1 m powyżej podłogi), flankowanej przez dwie małe nisze z kanałami wodnymi, miało w masywnych ścianach bocznych po sześć innych małych nisz, do których również wiodły kanały wodne. Woda wypływająca z tych czternastu nisz ściennych ściekała następnie do kanału w podłodze, który obiegał dookoła pomieszczenie i znajdował swoje ujście w prostokątnym basenie przed apsydą. Ściany boczne świątyni były ponadto podwójne i oddzielone wąskim (1,23 m) przejściem, które niezbyt fortunnie bywa określane nawami bocznymi240. Wydaje się, że konstrukcja taka była potrzebna zarówno do wzmocnienia statyki bocznych murów świątyni dźwigających sklepienie koleb- Por. rekonstrukcję rysunkową Wiplinger, Wlach, 1995, 41. P. Scherrer, w: Ephesos, 1995, 150. 92 EFEZ kowe nad głównym wnętrzem, jak i dla ułatwienia dostępu do instalacji wodnej w ścianach oraz przede wszystkim do celebrowania określonych rytuałów związanych z kultem bóstw egipskich, czczonych w tej świątyni. Chociaż do dziś badacze nie są zgodni co do tego, kiedy ją wzniesiono i komu ją poświęcono. Rudolf Heberdey, odkrywca budowli w 1915 r., nazwał ją nimfejonem i datował na czasy Hadriana241. Josef Keil przesunął datowanie na drugą połowę II w. i postulował istnienie tu kultu Serapisa (stąd przyjęta dziś powszechnie nazwa Serapeion), z czym zgodził się zasadniczo Wilhelm Alzinger, przesuwając datowanie świątyni na początek III w.242 Przeciwko identyfikacji przybytku jako Serapejonu wystąpili natomiast religioznawcy, badacze kultu Serapisa w Cesarstwie Rzymskim, Robert A. Wild i Giinther Hólbl243. Ostatnio przeprowadzone sondaże archeologiczne w miejscu pierwotnie piętrowych portyków temenosu nie przyniosły roz-trzygnięcia ani co do identyfikacji świątyni, ani co do datowania dokładniejszego niż II w.244 Wydaje się jednak, że w obecnym stanie badań nie ma innej możliwości interpretacyjnej dla sanktuarium efeskiego z rozbudowaną instalacją wodną, niespotykaną w tradycyjnych kultach bóstw olimpijskich, jak miejsce kultu bogów egipskich Serapisa lub Izydy, albo też obojga razem. Dla sprawowania kultu tego rodzaju instalacje takie były konieczne245. 241 Heberdey, 1915, 77-87. 242 Alzinger, 1974, 1652-1654. 243 Holbl, 1978, 33-43; Wild, 1981, 188 n. Proponuje się ogólnie datowanie świątyni na II w., przyrównując jej dekorację do dekoracji term Portowych, por. Giuliano 1981, 26; P. Scherrer, w: Ephesos, 1995, 151 n; Wiplinger, Wlach, 1995, 142 n. 245 Por. Salditt-Trappmann, 1970, 26-32; Giuliano, 1981, 25 n; Price, 1984. 256, nr 35; Akurgal, 1986, 178-180; Oster, 1990, 1680 n; Wohlers-Scharf, 1991, 218 n; Waltera, 1995, 296-306. EFEZ 93 Po przeciwnej stronie ulicy Marmurowej w stosunku do dolnej agory, dalej w kierunku północnym, na zboczu Pa-nayirdagi rozpościerał się wielki teatr Efezu. U jego stóp, przy samej ulicy, zachował się najstarszy zachowany budynek w mieście, tzw. fontanna hellenistyczna, w formie otwartej świątynki in antis [fot. 46], z dwiema kanelowanymi kolumnami jońskimi z III lub II w. p.n.e.246 W środku przez trzy otwory w kształcie lwich głów w tylnej ścianie płynęła woda, według inskrypcji pobierana z rzeki Marnas, czyli za pośrednictwem akweduktu jeszcze starszego niż akwedukt z czasów Augusta, ciągnący wodę z tego samego źródła na górną agorę. Fontanna ma 3,82 m szerokości, a jej pierwotną głębokość 1,45 m w okresie rzymskim powiększono o 2 m, dobudowując przed fasadą przedsionek z dwiema kolumnami o gładkich trzonach247. Teatr efeski, wykorzystujący naturalne zagłębienie zachodniego zbocza góry Panayirdagi, wbrew dawniejszym przypuszczeniom nie jest archeologicznie poświadczony przed 97 r. p.n.e. (ii. 21), a w zasadzie o teatrze w zachowanym do dziś kształcie można mówić dopiero od czasu panowania Domicjana (87-92)248. Wcześniej, w pierwszej połowie tego samego stulecia, kiedy zgodnie z przekazem Dziejów Apostolskich św. Paweł był w teatrze nieomal świadkiem gwałtownego konfliktu pogańsko-chrześcijańskiego249, budowla ta musiała być znacznie skromniejsza, ograniczona do prostej sceny (skene), z półokrągłą przestrzenią dla chóru 246 Akurgal, 1986, 174 n. 247 M. Biiyiikkolanci, Tuziin, w: Ephesos, 1995, 164, 173, ii. 2. S. Karwiese, w: Ephesos, 160. Pierwsza monografia teatru Heberdey, Niemann, Wilberg, 1912; zachowane elementy w Muzeum Efezu w Hofburgu w Wiedniu, por. Fundę, 1978, 61-65; ostatnie badania publikowane w krótkich sprawozdaniach z wykopalisk w ÓJh, Karwiese, 63/1994, 29-91; 64/1995, 30 n; 65/1996, 29-31; por. też idem, w: Ephesos, 160-163. Dz 19, 29-40; por. wyżej, str. 14 n niniejszej publikacji. 94 EFEZ II. 21. Plan teatru w Efezie (wg Heberdey, Niemann, Wilberg, 1912, 50) (orchestra), zaopatrzoną w kanał odpływowy i z widownią bez poziomych podziałów, a w planie zajmującą ponad pół okręgu250. Na czasy Trajana przypada ostateczne ukończenie rozbudowy i upiększania zachowanego do dziś wielkiego teatru o średnicy 145 m i wysokiej na 30 m widowni [fot. 47]. Budynek sceniczny, wysoki na trzy piętra (40 x 25 m), z podium dla aktorów (proskenion) głębokim na 7 m, miał bogatą dekorację (tzw. Tabernakelfassade), utworzoną z półokrągłych nisz i wystających aediculae, flankowanych kolumnami z kapitelami jońskimi u dołu i korynckimi u góry. Oprócz trojga obowiązkowych dla aktorów drzwi na proske-nion prowadziły jeszcze dodatkowe małe boczne wejścia. Na S. Karwiese, w: Ephesos, 1995, 160. EFEZ 95 półokrągłą orchestrę przechodziło się do dziś zachowanymi przejściami (parodoi), ukośnie pod i z obu stron skene. W niszach i aediculach tej ostatniej stały posągi, zaś proskenion zdobił relief z drugiej połowy I w. z polującymi amorkami, z czego zachowały się fragmenty wraz ze śladami polichromii, natomiast cokół trzeciego piętra skene dekorował fryz masek i girland, datowany na połowę II w. (dziś w Muzeum Efezu w Hofburgu w Wiedniu)251. Widownia o kształcie około 6/8 części okręgu miała dwa poziome diazomata i trzy piętra kamiennych stopni do siedzenia, przy czym na górne piętra, poza schodami między siedzeniami promieniście dzielącymi widownię na sektory, prowadziły również boczne — ukryte i kolebkowo przesklepione klatki schodowe. Sektorów na dwóch dolnych piętrach było 11, a na górnym 21; zaś liczba stopni w obrębie każdego piętra wzrastała wraz z wysokością (19, 20 i 23). Zatem — jak się wylicza — teatr ten mógł pomieścić około 24 000 widzów. Na wysokości pierwszej diazoma marmurowe ławy były większe, jako że były przeznaczone dla gości honorowych i dla przewodzących zgromadzeniom i sędziom w zawodach {agonothetoi). Zachowane w wielu miejscach inskrypcje podają komu które sektory przysługiwały, np. radzie miasta (bule), radzie starszych (gerusia), poszczególnym fyle i różnym stowarzyszeniom lub grupom wiekowym, jak efebom (czyli młodzieży męskiej przygotowywanej do przejęcia obowiązków obywatelskich w ramach efebii). Na ścianach proskenionu i bocznych ścianach widowni (analemmata) odkryto wiele narosłych przez wieki inskrypcji (edyktów i listów cesarzy i ich namiestników, spisów agonothetów, dedykacji i innych)252. Wśród nich znalazła się długa na kilka kolumn i kilkadziesiąt Fundę, 62 n, nr 42-46. R. Heberdey, w: Heberdey i in., 1912, 95-203. 96 EFEZ EFEZ 97 wierszy (wykuta na 16 blokach) inskrypcja fundacyjna C. Vi-biusa Salutarisa z 104 r., który w ramach szeroko zakrojonego mecenatu na rzecz Efezu poleca swoim dziedzicom przekazać miastu srebrne posągi Trajana i Plotyny czczone w jego domu, aby niesiono je w dorocznej procesji podczas Artemisji i wystawiano je wraz ze złotą statuą bogini i z ośmioma innymi jej posągami ze srebra (przy czym waga kruszcu została dokładnie określona) podczas zgromadzeń Efezjan w teatrze, jedynym miejscu w mieście, gdzie zatrzymywała się ta święta procesja ku czci bogini253. Salutaris ufundował jeszcze niesione przy tej okazji osiemnaście innych posągów srebrnych, w tym personifikacji senatu, stanu ekwitów i ludu Rzymu oraz personifikacji efeskich: demos, bule, gerusia, ephebia i każej z sześciu fyle Efezu, z czego zachowały się w teatrze bazy z inskrypcjami, a także przypuszczalnie posągi: Lizymacha, Augusta, Androklosa, Euonu-mosa i Pionu254. Bogactwo tej fundacji unaocznia jak uroczyście musiał wyglądać teatr podczas walnych zgromadzeń ludu efeskiego ku czci wielkiej patronki miasta i jaką wagę przywiązywali jego obywatele do odpowiedniej scenerii tych zgromadzeń. Uwiarygodnia to też informację z Dziejów Apostolskich, zgodnie z którą Efezjanie w obronie kultu „Wielkiej Artemidy Efeskiej" tłumnie udali się właśnie do teatru. Tam w ramach Artemizji odbywał się festiwal teatralny, zaś na stadionie igrzyska atletyczne255. W teatrze też miały miejsce zapewne masowe zebrania związane z niemniej uroczystymi obchodami kultu cesarskiego, najpierw w ramach Sebasteii lub Augusteii (za dynastii julijsko-klaudyjskiej), potem w ra- mach Olimpii (za Domicjana), a jeszcze później co pięć lat w ramach Adrianeii (za Hadriana), którym przewodzili kolejni agonotheci odnotowani od 97 r. p.n.e. w spisach wykutych na murze teatru256. O popularności spektakli teatralnych wśród Efezjan doby rzymskiej najlepiej świadczą wspomniane już malowidła z drugiej połowy II w., w jednym z domów zachodniej insuli (nr 1), w których przedstawiono sceny z dramatów Eurypidesa i komedii Menandra. Motyw maski teatralnej był jednym z najczęściej spotykanych elementów zdobiących ściany domów efeskich, choć nie świadczyło to o teatralnych zamiłowaniach Efezjan; zapewne maski takie miały przede wszystkim charakter dekoracyjny. Leżące na północny zachód od teatru przy wschodnim krańcu ulicy Arkadiany termy, zwane Teatralnymi (ii. 22), były tylko w części, i to dawno temu, obiektem badań archeologicznych257. Kompleks poprzedzała palestra (70 x 30 m) z trybuną na długość całej fasady łaźni [fot. 48], dość duże pomieszczenia miały symetryczny układ. Zaraz przy wejściu znajdowała się obszerna sala główna z basenami na ciepłą wodę w niszach ścian bocznych, a z obu stron przylegały do niej apodyteria, za nimi mieściło się frigidarium w kształcie litery U z basenem (natatio) do pływania i jeszcze jedna duża sala o podobnym kształcie (tepidarium ?) Ciąg pięciu sal na północnym krańcu kompleksu ma grubsze ściany, co może wskazywać, iż tu było pierwotnie caldarium, choć centralna duża sala, ze względu na pozostałości bogatego wystroju architektonicznego, przez analogię do innych kompleksów term, bywa określana jako sala kultu cesarskiego. W obecnym stanie badań, poza powtórzeniem ogólnej i nie wiadomo na 253 Ibidem, 127-147; IvE, II, a, 1979, nr 27; Pekary, 1985, 48, 92; co do postaci fundatora i szczegółów jego fundacji por. Rogers, 1991. 254 Pekary, 1985, 83-86. 253 Price, 1984, 109 n; Oster, 1990, 1708; Drager,1993, 136-142. 256 Jones, 1966, 233; Friesen, 1993, 117-121 (lokalizuje zawody Olimpii w termach Portowych); Karwiese, 1995 (a), 103; Scherrer, 1997 (a), 109. 257 Keil, 1929, 42-46; idem, 1930, 18-30; H. Thiir, w: Ephesos, 1995, 164. 98 EFEZ II. 22. Plan term Teatralnych w Efezie (wg Keila, 1930, 23/24) EFEZ 99 czym bazującej propozycji datowania obiektu na początek II w., nie można go dokładniej sytuować w czasie258. Trochę więcej można powiedzieć na temat następnego (choć także nie całkowicie jeszcze przebadanego) największego w Efezie kompleksu sportowego term (dł. 360 m) położonego dalej na zachód po tej samej stronie Arkadiany. Był to kompleks term Portowych (ii. 23) i portyku Verulanusa odkopany w czasie pierwszych austriackich wykopalisk archeologicznych w Efezie pod koniec ubiegłego stulecia259. Sądząc z planów miasta, na wschodzie od term Teatralnych odzielała ten kompleks wąska prostopadła do Arkadiany uliczka. Tu mieścił się wielki dziedziniec kwadratowy (200 x 240 m), otoczony trójnawowymi halami portykowymi i pełniący rolę placu sportowego. Przypuszcza się, że nawy środkowe hal otaczających dziedziniec również nie miały dachu, środek placu miał charakter parku, a wejście doń prowadziło od wschodu, czyli od strony term Teatralnych. Nazwę portyku Verulanusa plac ten zawdzięcza inskrypcji, zgodnie z którą Claudius Verulanus Marcellus, arcykapłan kultu cesarskiego na prowincję Azji za Hadriana, ufundował marmurową wykładzinę mozaikową na ścianach hal260. Cały kompleks jest jednak starszy, związany z termami, które pod nazwą term Portowych do dziś wznoszą swoje imponujące ruiny dalej na zachód od portyku Verulanusa. Steven Friesen sądzi, że to dla potrzeb kultu cesarskiego, tzn. dla związanych z tym kultem igrzysk sportowych (ustanowionych przez Domicjana), wzniesiono tak wielki kompleks w Efezie261. Poszczególne pomieszczenia rozłożyły się tutaj wokół central- 258 Giuliano, 1981, 35. 259 Benndorff, 1898, 62-65; Heberdey, 1898, 161-164; Wilberg, 1906, 182-184; Akurgal, 1986, 173; Friesen, 1993, 120-124; H. Thiir, w: Ephesos, 1995, 176-179. 260 H. Thiir, w: Ephesos, 1995, 176; IvE, II, 1979, nr 430. 261 Friesen, 1993, 123, 161. 100 EFEZ n i*T*pi%iy"c^^Ti ? i*1 II. 23. Plan term Portowych w Efezie (wg Keila, 1929, 42) nego dziedzińca kwadratowego (palestry) o długości boku 90 m. Wśród tych pomieszczeń na szczególną uwagę zasługują dwie sale (32 x 16 m) pośrodku boków północnego i południowego. W południowej sali nazwanej Marmurową odkrywcy znaleźli nie tylko wspaniałą różnobarwną podłogę marmurową i pozostałości niemniej bogatego wystroju ścian z dekoracyjnymi niszami z marmuru, ale również brązowy EFEZ 101 posąg atlety czyszczącego ciało z kurzu przy pomocy skrobaczki (.strigilis), rzymską kopię z drugiej połowy I w. n.e. oryginału greckiego z IV w. p.n.e. (dziś w Muzeum Efezu w Hofburgu w Wiedniu)262. Właściwe pomieszczenia term ciągnęły się dalej na zachód od następnego mniejszego dziedzińca. Znajdowały się tutaj w symetrycznym układzie: podłużne frigidarium z dużym basenem [fbt. 49], trzy małe pomieszczenia tepidarium w jednym rzędzie flankowane po bokach przez trzy inne pomieszczenia tej samej wielkości i duże wysokie na 18 m, wystające na zachód z całego kompleksu caldarium z sześcioma basenami na gorącą wodę oraz z dużymi trzema oknami wychodzącymi na port263. Na jednej z baz nie zachowanego posągu na południowym krańcu frigidarium odkryto inskrypcję dobrze znanego nam już Efezjanina Tiberiusa Claudiusa Aristiona, który tutaj ufundował posąg Domicjanowi, co nie tylko dało asumpt do datowania początku budowy term Portowych na lata osiemdziesiąte I stulecia, ale pozwoliło powiązać budowę tego największego kompleksu term z pierwszą neokorią udzieloną miastu przez tego cesarza264, a nawet skłoniło do przypuszczenia, że łaźnie pierwotnie nazywały się termami Domi-cjana, zaś Aristion byłby ich pierwszym gimnazjarchą265. Jednym z jego następców na tym stanowisku za Hadriana, jak już wspomniano, był Verulanus, ale wykończenie właściwych pomieszczeń term [fot. 50]266 datuje się na koniec II w. W okresie późnego antyku termy Portowe łączyła z Arkadia-ną trzecia, najmłodsza część kompleksu łaźni, datowana inskrypcją na czasy konstantyńskie. 26 Wilberg, 1906, 181-204; Fundę, 1978, 103 n, nr 129. 263 H. Thiir, w: Ephesos, 1995, 178. 264 Heberdey, 1898, 76; Wilberg, 1906, 182; IvE II, 1979, nr 505; Scherrer 1997 (a), 112. 265 Karwiese, 1997, 141-146. 266 Giuliano 1981, 35. 102 EFEZ Co do lokalizacji samego portu, to na podstawie obecnego stanu badań brak jest szczegółowych danych, choć zarys basenu portowego dość wyraźnie wyznacza na dnie doliny Kaysteru, na północ od Bulbuldagi, intensywnie zielone pole trzcin rosnących na podmokłym podłożu. Dotychczasowe wiadomości dotyczące zabudowy portu efeskiego opierają się na informacjach źródłowych, odnotowujących kolejne przebudowy tego tak istotnego dla funkcjonowania miasta zespołu konstrukcji, a niedawne badania archeologiczne wstępnie tylko zasygnalizowały położenie nadbrzeży portowych267. Na północ od portowego kompleksu term i urządzeń sportowych biegła równoległa do Arkadiany ulica, na której zachodnim końcu wznosiła się trzecia, acz wzniesiona najpóźniej w połowie III w., brama Portowa268. Między tą bramą, a bramą zachodnią Arkadiany na tyłach term Portowych, rozciągał się aż po nadbrzeże portowe pusty duży plac, który flankowały od południa i północy dwie duże, trójnawowe hale tej samej szerokości 25 ni i różnej długości (60 m południowa i 120 m północna), pełniące zapewne rolę magazynów portowych. Nawy hal oddzielały filary kamienne, na których spoczywały ceglane sklepienia krzyżowe269 (ii. 24). Po drugiej stronie powyższej ulicy na wysokości term Portowych i portyku Verulanusa wznoszą się dziś ruiny kilku kościołów bizantyńskich. Tu w 431 r. obradował słynny sobór efeski. Już z pierwszych badań archeologicznych tych ruin przed II wojną światową wiadomo było, że na użytek najstarszego z tamtejszych kościołów zaadoptowano wcześniejszą halę starożytnego Efezu (ii. 24), którą w ślad za mało przekonywającą inskrypcją nazwano Museionem2'10. Ostatnio 267 Zabehlicky, 1995, 201-215 z danymi źródłowymi; Wiplinger, Wlach, 1995, 144 n. 268 H. Zabehlicky, w: Ephesos, 1995, 180. 269 H. Thiir, w: Ephesos, 1995, 181. 270 Reisch, Knoll, Keil, 1932. Nie zlokalizowany jeszcze Museion efeski słynął jako EFEZ 103 II. 24. Plan płd. hali temenosu Olimpejonu w Efezie (uproszczony, wg Karwiesego, 1989, ii. 10) w wyniku nowych wykopalisk Stefana Karwiesego rozgorzała dyskusja na temat daty tej adaptacji antycznego kompleksu271; co do jednej sprawy tylko nikt nie ma zastrzeżeń w „rewolucyjnej" stratygrafii i chronologii następujących po sobie budowli w ujęciu Karwiesego, a mianowicie co do początków zabudowy na tym terenie, które przypadają na interesujący nas okres apogeum Cesarstwa Rzymskiego. Tutaj bowiem, lokalizowana jeszcze dalej na północy, stała olbrzymia świątynia Zeusa Olimpijskiego — Olimpeion, wzniesiona w ramach nowej neokorii przyznanej Efezowi przez cesarza Hadriana w 130 r.272 Okrąg święty, zapewne podobny do lepiej, choć też w ruinie zachowanego Olimpeionu Hadriana w Atenach, zajmował ogromną powierzchnię 350 x 225 m. Świątynia, po której zachowały się tylko fundamenty, miała wymiary 85 x 57 m i przypuszczalną wysokość około 25 m. Był to pseudodipteros z 74 kolumnami korynckimi273. Świątynię otaczał prostokątny temenos z por- rodzaj akademii medycznej kształcącej lekarzy, por. Jones, 1966, 219. 271 Por. Jastrzębowska, 1996, 474-480. 272 Karwiese, 1985, 214 n; idem, 1989, 27 n, 42; idem, w: Ephesos, 1995, 186 n; idem, 1995 Cb), 311-319; Hueber, 1997, 52, 88. 273 Por. propozycję rekonstrukcji S. Karwiesego, 1985, 214 n, Taf. IX, 1, 2; idem, w: Ephesos, 1995, 186; Wiplinger, Wlach, 1995, 114 n. 104 EFEZ tykami wielonawowymi, z czego najlepiej znana jest hala południowa, właśnie ta, którą przebudowano na wspomniane kościoły. Ten bok temenosu był długi na 263 m i składał się niejako z dwóch hal trójnawowych w amfiladzie, przedzielonych pośrodku ścianą, ale w jej pobliżu przebitych na przestrzał, w celu zapewnienia przejścia w poprzek hali pomiędzy filarami. Był to zatem monumentalny propylon do temenosu świątyni, a jednocześnie hale bazylikowe, mogące pomieścić wielu ludzi. Na krańcach wschodnim i zachodnim hal wydzielono trójnawowe pomieszczenia z apsydami, pełniące zapewne rolę sal chalcydyjskich przy bazylikach274. Ogromną świątynię Hadriana zburzyli całkowicie chrześcijanie zapewne wraz z Artemizjonem około 400 r. Ostatnią wielką i ważną budowlą istniejącą w Efezie w okresie wczesnego Cesarstwa jest stadion szeroko rozłożony na północnym stoku wzgórza Panayirdacji (ii. 25). Nie został on jeszcze w pełni odkopany, a wszystkie dane na jego temat opierają się na fragmentarycznych badaniach archeologicznych z początku wieku i z ostatnich lat275. Przypuszcza się, że w tym samym miejscu leżał też stadion hellenistyczny, ale że miał tylko jedną południową stronę siedzeń posadowionych w naturalnym zagłębieniu stoku. Obecna ogromna budowla (230 x 30 m), z linią startu z sześcioma bramami, po których pozostały dolne partie dzielących je filarów na zachodzie [fot. 51], i trybunami obiegającymi nie całkiem równomiernie długą na 180 m bieżnię z trzech stron, powstała w czasach Nerona dzięki fundacji C. Stertiniusa Orpexa i jego córki Stertinii Marini276. Trybuny od zachodu zamy- 274 Karwiese, 1989, 11-16, ii. 10. 275 Heberdey, 1912, 180 n; S. Karwiese, w: Ephesos, 1995, 168; idem, z krótkimi sprawozdaniami z obecnie prowadzonych prac w ÓJh, w ramach: Grabungen, 63/1994, 21-24; 64/1995, 22 n; 65/1996, 18-20; Wiplinger, Wlach, 1995, 158-162. 276 IvE, II, 1979, 411. EFEZ 105 II. 25. Plan stadionu w Efezie (uproszczony, wg Karwiesego, ÓJh 64/1995, 24) kały monumentalne fasady z wielkimi bramami, nad schodami wiodącymi do górnych rzędów siedzeń na trybunach. Stadion służył zawodom atletycznym oraz przede wszystkim wyścigom rydwanów, zaś w okresie rzymskim również walkom gladiatorów i polowaniom {venationes). Przy wschodnim zaokrąglonym końcu trybun (sphendone) wyodrębniono nawet oddzielną elipsoidalną przestrzeń bieżni (około 50 x 40 m), służącą, jak się przypuszcza, igrzyskom gladiatorskim277 (ii. 26). Za stadionem na wschodnim cyplu góry Panayirdagi leży skalne sanktuarium Wielkiej Matki Kybele i Zeusa. Składało się ono głównie z kilkunastu prostokątnych nisz różnej wiel- Akurgal, 1986, 172; S. Karwiese, w: Ephesos, 1995, 168. 106 EFEZ II. 26. Efeskie stele gladiatorów ustawione na ulicy Marmurowej (fot. aut.) kości, wykutych pionowo w skalnej ścianie [fot. 52], w niszach umieszczono stele wotywne z wizerunkiem Kybele z dwoma lwami po bokach (dziś w Muzeum w Selcuku). Najstarsze świadectwa tamtejszego kultu pochodzą z VI w. p.n.e., a najliczniejsze stele datowane są na III w. n.e.278 Świadczy to o tym, że ta wywodząca się z niedalekiej Frygji bogini płodności cieszyła się stałą popularnością przez całą epokę antyku. Poza miastem musiały też leżeć nekropole efeskie, które — poza archaicznymi grobami z górnej agory i z obrzeży Drogi Świętej oraz oprócz późnoantycznego cmentarza przy Grocie Siedmiu Śpiących i licznych pojedynczych znalezisk nagrobnych (stele, urny i sarkofagi) z okolic Efezu — nie są jeszcze wystarczająco zlokalizowane i przebadane. Aniołowi Kościoła w Smyrnie napisz: To mówi Pierwszy i Ostatni, który był martwy, a ożył: Znam twój ucisk i ubóstwo — ale ty jesteś bogaty — i [znam] obelgę wyrządzoną przez tych, co samych siebie zowią Żydami, a nie są nimi, lecz synagogą szatana. Przestań się lękać tego, co będziesz cierpiał. Oto diabeł ma niektórych spośród was wtrącić do więzienia, abyście próbie zostali poddani, a znosić będziecie ucisk przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia. Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów. Zwycięzcy śmierć druga na pewno nie wyrządzi szkody. Ap 2, 8-11 78 Naumann, 1983, 214-216, 353; Oster, 1990, 1687 n; P. Scherrer, w: Ephesos, 1995, 62 n. SMYRNA Grecka nazwa miasta Smyrna ma swoją mityczną genezę jako imię jednej z Amazonek, które podbiły Efez. Językoznawcy wywodzą tę nazwę również od określeń Artemidy: Samornia, Samonia, Samorna i w ogóle przypuszczają, że słowo to jest pochodzenia anatolijskiego1. Smyrna leży na wybrzeżu Morza Egejskiego w odległości około 80 km na północ od Efezu, a o jej lokalizacji zadecydowało zapewne wyjątkowo dogodne ukształtowanie brzegu morskiego w tym miejscu. Rozpościera się tu bowiem duża, głęboka, rozczłonkowana i dostępna od północnego zachodu Zatoka Smyr-neńska (dziś Izmirska). Nad zatoką, od północy wznosi się wzgórze Sipylos (dziś Tepekule), zaś od południa, od strony wschodniej góruje Pagos (dziś Kadife Kale), a od zachodniej niższe wzgórze Deirmen Tępe, połączone z Pagos szerokim siodłem. Do Zatoki Smyrneńskiej w antyku wpadała od północy rzeka Hermos (dziś Gediz Cayi), ale z powodu groźby zamulenia zatoki w 1886 r. zmieniono bieg tej rzeki, kierując jej wody do sztucznego kanału, wykopanego daleko na północ od pierwotnego ujścia. Wokół tego ujścia bowiem aluwialne osady Hermosu utworzyły rozłożystą deltę, doprowadzając, podobnie jak w przypadku Efezu, do odsunięcia się linii brzegu morskiego dalej na zachód. Sama zatoka, choć zasilało ją jeszcze kilka pomniejszych strumieni, nie uległa jednak Cadoux, 1938, 30 n; Akurgal, 1983, 11 n. 110 SMYRNA zamuleniu i odcięciu od morza. Od czasów starożytnych nieprzerwanie (zapewne też dzięki ciągłym staraniom człowieka) oferuje ona niebywale dogodne warunki dla funkcjonowania dużego portu morskiego. Stanowi to podstawową przyczynę ciągłości osadnictwa nad Zatoką Smyrneńską i powstania dzisiejszego wielomilionowego miasta Izmir, obejmującego swoją zabudową brzegi całej zatoki [fot. 53]. Fakt ten tłumaczy również, dlaczego prawie nic z dawnej metropolii nie przetrwało do naszych czasów i czemu badania archeologiczne są w Izmirze ogromnie utrudnione. Największe wykopaliska, w latach 1948-1951 i później, przeprowadzono na terenie pierwszego miasta, tzw. starej Smyrny; kierował nimi Ekrem Akurgal z ramienia Uniwersytetu w Ankarze oraz John Cook z British School of Athens2. Drugi obszar, objęty niemiecko-tureckimi badaniami archeologicznymi w latach 1932-1941, znajdował się wprawdzie w centrum Izmiru, ale oferował tylko skromny zasięg starego, opuszczonego cmentarza muzułmańskiego Namazgah i tutaj odkryto agorę z okresu rzymskiego3. Z zabytków ruchomych natomiast, zgromadzonych w Muzeum Archeologicznym Smyrny i rozrzuconych w wielu muzeach europejskich, pełnego opracowania autorstwa Georga Petzla doczekały się w latach osiemdziesiątych tylko inskrypcje Smyrny4. Pierwsze miasto — Palaia Smyrna — Stara Smyrna leżało na północnym brzegu zatoki u ujścia rzeki Sipylos, na wzgórzu o tej samej starożytnej nazwie (dziś w wiosce Bayrakli), około 8,5 km na północ od późniejszego miasta hellenistycznego (czyli od centrum dzisiejszego Izmiru). Od początków greckiego zasiedlenia tego miejsca około 1050 r. p.n.e. archeolodzy wyróżnili dziewięć warstw straty- Podstawowa publikacja: Akurgal, 1983. Naumann, Kantar, 1950, 69-114. Petzl, 1982, 1987, 1990. SMYRNA 111 graficznych, nad którymi górowała świątynia Ateny. Warstwy te kończą się w VI w., co z kolei wiąże się z całkowitym zniszczeniem Starej Smyrny, najpierw przez Alyattesa III, króla lidyjskiego w latach 617-560 r. p.n.e., a niedługo później przez Persów około 545 r. p.n.e.5 Nowe miasto założył według Pauzaniasza w 334 r. Aleksander Wielki pod wpływem wizji sennej. Legenda przekazuje, że Aleksander polował na górze Pagos. Po ukończeniu polowania miał zajść do przybytku bogiń Nemezyd. Natrafił na źródełko i platan przed przybytkiem rosnący nad wodą, A kiedy zasnął pod platanem, miały mu się ukazać boginie Nemezydy i polecić mu założenie tutaj miasta i przesiedlenie Smyrneńczyków do tego miasta z poprzedniego. Więc mieszkańcy Smyrny ślą uroczyste poselstwo do Klarosu z zapytaniem, co w tych okolicznościach mają czynić. Bóstwo taką im dało wyrocznię: Trzykroć, czterykroć szczęśliwi ci będą mężowie, którzy osiądą w Pagos za świętym Meletem. W ten sposób dali się przesiedlić dobrowolnie . Do wzgórza tego nadal górującego nad centrum miasta, jak i do potoku Meles, powrócimy jeszcze w części topograficznej prezentacji miasta. Na Pagos za rządów Lizymacha wzniesiono akropol, po którym z czasów hellenistycznych nie ma śladów. Miasto Lizymacha nosiło krótko nazwę Eurydikeia ku czci córki tego władcy. Jednak zaraz po jego śmierci powrócono do dawnej nazwy. Smyrnie następnie udało się, dzięki zręcznej dyplomacji, nie tylko wyjść bez szwanku ze 5 Ramsay, 1904/94, 183; Magie, 1950, 888 n; Bean, 1969, 39; Akurgal, 1983, 63-123; Bravo, Wipszycka, 1988, 264. 6 Pauzaniasz, 1973, VII, V, 2-3, 370; ten wybitny grecki podróżnik oraz znawca geografii i dziel sztuki pochodził z Azji Mniejszej, żył w latach 115-180, odnotował zatem wersję legendarnego założenia Smyrny popularną tam w interesującym nas okresie. Por. ponadto: Cadoux, 1938, 95 n, 221; Bean, 1969, 40. 112 SMYRNA zbrojnych sporów władców hellenistycznych, ale ponadto uzyskać status wolnego miasta7. Statusu tego nie zmieniło również przejście miasta pod władzę Attalidów z Pergamonu, ani tym bardziej pod panowanie rzymskie. Obywatele Smyrny bowiem — jak podaje Tacyt w swoich Annales — jeszcze w 195 r. p.n.e. pierwsi świątynię miasta Rzymu wznieśli za Konsulatu Marka Porcjusza, kiedy to wprawdzie rzymskie państwo było już potężne, ale jeszcze się do szczytów nie wzniosło, gdyż stało dotąd punickie miasto, a w Azji mocni królowie rządzili . Królowie ci, to przede wszystkim władcy Pergamonu — miasta, w którym kult Romy wprowadzono dopiero na początku I w. p.n.e., a świątynię ku czci Augusta i Romy wzniesiono w 29 r. p.n.e.9 Zatem Smyrneńczycy chlubili się swoim przymierzem z Rzymem znacznie wcześniej, zanim ten ostatni pokonał Kartaginę i zanim zapanował w Azji. W Rzymie wierność tę potrafiono docenić nie tylko później, w czasach Tacyta, ale podawano ją za wzór już za Cycerona10. W 26 r. n.e. — w następstwie pomyślnego dla mieszkańców prowincji Azji końca dwóch procesów karnych i po długich staraniach Greków z Azji oraz debatach senatu w Rzymie — Smyrnie udało się uzyskać zagwarantowany przez senat przywilej wzniesienia świątyni i oddawania czci Tyberiuszo-wi, Liwii i Geniuszowi Senatu. Tacyt, relacjonujący dość dokładnie całą tę sprawę, wyraźnie podaje, że to z wdzięczności za sprawiedliwy wynik procesów: Chapot, 1904, 120; Jones, 1966, 99. 8 Tacyt, 1957, IV, 56,1.1, 247 n; por. Ramsay, 1904/94, 84; Chapot, 1904, 423; Cadoux, 1938, 136 n; Magie, 1950, 501; Price, 1984, 41; Winter, 1996, 17. Kult Eomy w Pergamonie wg Eamsaya (1904/94, 84) od 95 r. p.n.e.; a wg Cadoux (1938, 137) od 98 r. p.n.e., przy czym nie podano źródeł tych propozycji datowania. 10 Por. Cadoux, 1938, 229. SMYRNA 113 uchwaliły miasta Azji świątynię dla Tyberiusza, jego matki i senatu. Pozwolono też na jej wzniesienie . Tak więc Smyrna przy poparciu innych miast Azji, tym razem w pół wieku po Pergamonie, uzyskała przywilej neo-korii dla sprawowania kultu cesarskiego, niestety odnośne sanktuarium nie zostało jeszcze zlokalizowane. Drugą neoko-rię Smyrna otrzymała, podobnie jak Efez, w 84 r. od Domi-cjana12, a trzecią w 124 r. od Hadriana13, do czego między innymi wydatnie przyczynił się ówczesny wybitny retor smyrneński Antonius Polemon14. Dzięki fundacji cesarskiej i wkładowi bogatych obywateli miasta wzniesiono wtedy świątynię Hadriana, gimnazjon, założono forum zbożowe i zorganizowano igrzyska Olympia Hadriana15. Zatem Smyrna, tak jak Efez i Pergamon, chlubiła się w II w. wielokrotną neokorią kultu cesarskiego. Nie trzeba dodawać, że dziś nie wiadomo, gdzie wzniesione z tych okazji kompleksy architektoniczne leżały i jak wyglądały, jako że nie tylko brak jest tu świadectw materialnych, ale i źródła pisane nic o tym nie mówią. Właściwie to źródła pisane są największą kopalnią wiadomości o wyglądzie i życiu tego najpiękniejszego ze wszystkich miast Azji w oczach zarówno Strabona, Apolloniusza " Tacyt, 1957, IV, 15, t. I, 221, por. Chapot, 1904, 440 n. Podobnie też Aristides, 1981, XIX, 13, 13. Fakt ten potwierdzają również monety smyrneńskie, por. Cadoux, 1938, 238-240; Chapot, 1904, 418; Price, 1984, 64, 66, 258, nr 45; Friesen, 1993, 15-21, ii. III. 12 Drager, 1993, 181-188, po damnatio memoriae Domicjana neokońę tę potwierdził Nerwa, Drager, 1993, 214-216. 13 Price, 1984, 258 (druga neokorią z pominięciem Domicjana); Winter, 1996, 171. 14 Cadoux, 1938, 256-261; Magie, 1950, 615; Winter, 1996, 65, 76. 15 Cadoux, 1938, 257; Price, 1984, 67, 258, nr 46; Petzl, 1987, 74-77, nr 594. Według Naumanna, Kantera (1950, 74) targu zbożowego należałoby szukać na północ od agory przy dawnym porcie wewnętrznym miasta; ostatnio por. Winter, 1996, 49, 85 n. 114 SMYRNA z Tiany, jak przede wszystkim Arystydesa16. Opinie te w sumie dowodzą, że spełniła się stara przepowiednia Apollina z Klaros o szczęściu, jakiego zaznają Smyrneńczycy, jeśli osiedlą się na zboczach Pagos nad Melesem. Smyrna jako dawna metropolia Ionii musiała jednak w okresie rzymskim zajmować nie pierwsze, lecz dopiero drugie, po Efezie, miejsce wśród miast azjatyckich17. Nie sposób tu przytoczyć imion i zasług wszystkich sławnych polityków i ówczesnych intelektualistów, którzy żyli i działali w Smyrnie — centrum filozofii, retoryki i medycyny w okresie rozkwitu Cesarstwa18. Ograniczymy się do tych, którzy, opiewając piękno tego najbardziej zachwycającego w Azji miasta, przekazali nam jakże mało konkretnych danych o jego wyglądzie. Wśród autorów starożytnych, dostarczających najwięcej informacji o mieście z interesującego nas tu okresu, należy wymienić obok Strabona, Pauzaniasza i pośrednio Apolloniu-sza z Tiany, dzięki jego biografowi Flawiuszowi Filostratosowi, który opisał wizytę swego mistrza w Smyrnie około 64 r.; przede wszystkim Eliusza Arystydesa, przebywającego bardzo często w Smyrnie w latach 143-178. Arystydes opiewał piękno miasta nim zostało ono zniszczone niezwykle silnym trzęsieniem ziemi, jakie nawiedziło Smyrnę za panowania Marka Aureliusza w 178 r., po czym nie mniej wymownie ubolewał nad rozmiarem zniszczeń wynikłych z tej katastrofy19. Arystydesowi w uznaniu jego talentu krasomówczego właśnie w Smyrnie — jak się ostatnio sądzi — mieszkańcy Strabon, 1970, 14, 1, 37, t. IV, 244 n; Filostratos, 1997, IV, 7, 164; Aristides, 1981, XVII, 9, 2 n; podobne określenia spotykane są w inskrypcjach por. Chapot, 1904, 145; Magie, 1950, 76 n; Winter, 1996, 118. 17 Chapot, 1904, 139. 18 Por. przede wszystkim, Chapot, 1904, 228-272; Magie, 1950, 584 n. 19 Szczególnie chodzi tutaj o XX mowę Arystydesa, 1981, 14-22; por. Cadoux, 1938, 279-282; Magie, 1950, 663; Ch. A. Behr, w; Aristides, 1981, 360 n; Giuliano, 1981, 147; Winter, 1996, 64, 102 n. SMYRNA 115 Aleksandrii i innych miast greckich w Egipcie wystawili posąg, po którym przetrwała inskrypcja dedykacyjna przechowywana w Weronie20. Świadczy to nie tylko o „światowej" wówczas sławie Arystydesa, ale o uznaniu jego zasług właśnie dla Smyrny. Zanim przejdziemy do przedstawienia innych informacji, w celu odtworzenia topografii tego miasta, chciałabym zwrócić uwagę na szczególną rolę w sferze ideologii religijnej tej metropolii na tle innych miast prowincji Azji. Za panowania Augusta swoista i powstała wcześniej liga (koinoń) miast Azji szybko rozwinęła się i przybrała na znaczeniu dzięki połączeniu jej form religijności z kultem cesarskim21. Ligą kierowała rada prowincji z delegatami miast-członków pod przewodnictwem arcykapłana Azji (dawniej azjarchy), ale rada ta nie miała prawa podejmowania decyzji w sferze polityki i administracji rzymskiej. Trzon ligi stanowiły Smyrna, Efez i Pergamon, do których później dołączyły Sardes, Filadelfia, Laodycea i inne miasta mało-azjatyckie. Jednym z głównych celów istnienia tej ligi było sprawowanie i koordynowanie na szczeblu całej prowincji kultu cesarskiego, organizowanie odnośnych uroczystości i igrzysk w ramach specjalnie w tym celu ogłaszanych festiwali22. Za sprawowanie kultu odpowiadał arcykapłan Azji (archiereus tes Asias) i arcykapłani cesarscy związani z poszczególnymi świątyniami, ale niekoniecznie pochodzący z tego samego miasta, gdzie mieściły się dane budowle23. W przygotowywaniu i spełnianiu rytuału na szczeblu lokalnym arcykapłanom pomagali neokorosi24. Zaś w organizacji 20 Petzl, 1990, 347, nr 901. 21 Drager, 1993, 33-35. 22 Por. przede wszystkim Price, 1984, 101-107. 23 Por. inskrypcję z Sardes odnoszącą się do arcykapłana Azji ze świątyni w Smyrnie, Friesen, 1993, 21. 24 Ibidem, 50-59. 116 SMYRNA i przede wszystkim w koordynacji nadzoru nad tymi festiwalami na szczeblu całej prowincji Azji wydaje się, że odpowiedzialność ponosił nadal azjarcha, choć jego status i zakres obowiązków, a nadto stosunek do arcykapłana Azji nadal nie są w pełni wyjaśnione25. Festiwale te {koina Asias) odbywały się prawdopodobnie co cztery lata najczęściej w Smyrnie, ale poza tym w innych miastach: Kizykos, Efezie, Hierapolis, Pergamonie, gdzie miały miejsce pierwsze igrzyska, następnie w Laodycei, Filadelfii, Sardes i Tralles26. Gmina chrześcijańska w Smyrnie należała do jednych z najstarszych zorganizowanych grup chrześcijan w Azji. Stała się jednak szczególnie znana w II w. dzięki wykraczającej daleko poza granice miasta aktywności od 110 r. tamtejszego wybitnego biskupa Polikarpa, jednego z pierwszych i najsłynniejszych męczenników chrześcijańskich z 156 r., o czym będzie jeszcze mowa. Źródłami dostarczającymi moc informacji o religijnej, organizacyjnej i teologicznej działalności Polikarpa oraz o jego kontaktach z chrześcijanami w innych miastach Wschodu starożytnego są zarówno listy biskupa Smyrny, jak listy innego ówczesnego wielkiego biskupa Ignacego z Antiochii, który był w stałym kontakcie z Polikarpem i przez Smyrnę udał się do Rzymu, gdzie poniósł męczeńską śmierć27. "5 Cadoux, 1938, 230 n, 240, przyp. 3; Petzl, 1982, 167; co do azjarchów por. ibidem, 43. 26 Chapot, 1904, 502-506 Cbez Tralles); Magie, 1950, 448 (z Miletem, ale bez Hierapolis); Friesen 1993, 114 Cbez Hierapolis); według Cadoux natomiast (1938, 231, 262) pierwsze koina Asias odbyły się w Smyrnie przed 9 r. p.n.e., zaś za Antonina Piusa w połowie II w. do ligi należało już 13 miast Azji. 27 Zajkowski, 1971, 201-202; 328 n; Danielou, 1986, 51 n, 82. SMYRNA 117 Topografia Nad Smyrną hellenistyczną i rzymską, jak już wspomniano, górował od południa szczyt Pagos (dziś Kadife Kale), który w kierunku zachodnim ku morzu przechodzi za pośrednictwem szerokiego siodła w niższe wzgórze znane pod dzisiejszą nazwą Deirmen-Tepe28. Po zabudowie akropolu antycznego, tak jak po tamtejszych murach miejskich Lizy-macha nic jednak nie pozostało, zaś dzisiejsze mury obronne na tym wzgórzu pochodzą z czasów seldżuckich, a identyfikacja niektórych ich partii jako pozostałości hellenistycznych, a nawet bizantyńskich, jest sprawą dość wątpliwą29. Niemniej odtworzenie górnego biegu murów Lizymacha wydaje się wiarygodne na podstawie naturalnego ukształtowania terenu, ograniczonego stromym urwiskiem po wschodniej i południowej stronie Pagos, ale przebieg tych murów poniżej wzgórza, w tym położenie bramy Efeskiej na zachodzie i bramy Magnezyjskiej na wschodzie, pozostają hipotetyczne (ii. 28)30. Już w czasach rzymskich, jak wynika ze źródeł pisanych, miasto rozrosło się na wschód poza mury Lizymacha i rozłożyło się tam u stóp stromego urwiska Pagos31. Od tej strony znajdowały się dwa strumienie, nadal płynące z południa na północ i wpadające od południa do Zatoki Izmirskiej. Dziś już nie wiadomo, który z nich był słynnym, antycznym Melesem lokalizowanym na wschodzie miasta. Według Pauzaniasza: Por. plan u Caldera, 1906, 115. Por. Bean, 1969, 46 n. Calder, 1906, 103. Naumann, Kantar, 1950, 71-73, ii. 1. Calder, 1906, 103 n. 118 SMYRNA miasto Smyrna posiada rzekę Meles o najpiękniejszej wodzie i grotę u jej źródeł, gdzie podobno Homer układał swoje poematy .32. według Strabona Meles płynął koło murów miejskich, czyli byłaby to dłuższa, zachodnia, dzisiejsza rzeczka Kemer Cayi (przez Europejczyków nazywana rzeką Mostu Karawan)33. Jednak przy dokładniejszej analizie danych topograficznych dotyczących Smyrny u Arystydesa wynika, że Meles był krótszym, wschodnim strumieniem, wypływającym z ciepłych źródeł w tzw. łaźniach Diany34. Arystydes dość dokładnie, acz nader poetycznie, charakteryzuje rzekę Meles, która nie zmienia się ani zimą ani latem. Nigdy nie jest niebezpieczna z powodu nadmiaru wody, ani też nie grozi wyschnięciem lecz stale ma taki sam stan i wygląd. Nie jest także strumieniem nieobliczalnym, ani grożącym zmianą swojego biegu. Niczym kochanek tego miasta nie jest w stanie go porzucić, ale stale otacza je miłością i troską . Po lata sześćdziesiąte obecnego stulecia łaźnie Diany, identyfikowane ze stawem Halka Pinar (inaczej Chalka-Bou-nar) o ciepłej (stale do 24°C) wodzie, były dostępne wśród zabudowy Izmiru, dziś nie udało mi się odnaleźć tego miejsca36. Od tej samej strony, bardziej z południowego wschodu, zaopatrywano miasto w wodę pitną ze źródeł górskich akweduktami, z których trzy ciągi wywodzące się 32 Pauzaniasz, 1973, VII, 5, 12, 373. Por. Calder, 1906, 112. 33 Strabon, 1970, 14,1, 37, t. IV, 246 n. Tak też lokalizował Meles Weber, 1899, 7, pl. 2 i 3. 34 Aristides, 1981, XVII, 14 n, XXI, 14 n, 4, 21; por. Ramsay, 1904, 191; Calder, 1906, 109; Bean, 1969, 42-44. 35 Aristides, 1981, 21, 14 n, 21; por. Calder, 1906, 110. 36 Por. Calder, 1906, 110; Bean, 1969, 42 n. SMYRNA 119 z czasów starożytnych były możliwe do zidentyfikowania i częściowo do zlokalizowania jeszcze sto lat temu37 (ii. 27). II. 27. Plan i przekrój przebiegu akweduktów w Smyrnie od źródeł na wschód (wg Webera, 1899, ii. 3) Antyczny wodociąg wschodni, o przebiegu dokładnie prześledzonym przez Webera, doprowadzał wodę na szczyt góry Pagos, wykorzystując — podobnie jak miało to miejsce w Pergamonie i Laodycei — wysokie ciśnienie naczyń połączonych, wynikające z różnicy wysokości położenia, oddalonych 0 ponad 5,5 km od miasta, źródeł w Karabunar (750 m. n.p.m.) 1 końca akweduktu na Pagos (183 m. n.p.m.). Dodatkową trudność stanowiło pokonanie po drodze głębokiej doliny rzeczki (Kemer Cayi, czyli Melesu Strabona) o dnie leżą- Weber, 1899, 4-25, 167-188. 120 SMYRNA cym na wysokości 27,75 m. n.p.m. Oznaczało to, że na odległość około 154 m woda była pompowana do góry, płynęła tutaj kanałami wykutymi w blokach kamiennych, podczas gdy gdzie indziej przepływała również przez rury gliniane38. Drugi rzymski wodociąg, według Webera, doprowadzał wodę do dolnego miasta od południowo-zachodniej strony ze źródeł w Ak-Bunar, oddalonych o 17 km na południe od Smyrny39. Zgodnie z dwiema zachowanymi inskrypcjami wodociąg ten, doprowadzający wodę do największej świątyni smyrneńskiej Zeusa Akraiosa, ufundował w 79/80 r. prokonsul Azji Marcus Ulpius Traianus, ojciec przyszłego cesarza, zaś później na początku II w. inny prokonsul Licius Baebius Tułlus zatroszczył się o naprawę tego akweduktu40. Nad strumieniem Kemer Cayi na południe od Pagos przetrwały do dziś, w dwóch miejscach, pozostałości akweduktów [fot. 54]: pojedynczy, znajdujący się bliżej Pagos z ciągiem szerokich arkad (Yeęildere) oraz podwójny i dalszy, z piętrowymi arkadami (§irinyer). Uchodzą one za pozostałości akweduktów z różnych epok, podwójny osmański, a pojedynczy (niedawno odrestaurowany) wydaje się leżeć na linii przebiegu antycznego akweduktu z Karabunar. Wody w Smyrnie zapewne było zawsze pod dostatkiem, jako że zaopatrywała niezliczone fontanny, nimfea, domy i przede wszystkim wiele term. Arystydes bowiem odnotował, że w Smyrnie jest tak dużo łaźni, że nie wiadomo, w których się kąpać41. Od strony morza, u stóp wzgórza Deirmen-Tepe, 10 km na zachód od Smyrny znajdują się jeszcze nadal czynne, gorące źródła, zwane łaźniami Agamemnona (dziś SMYRNA 121 38 Weber, 1899, 7-25, pl. 2 i 3. 39 Ibidem, 167-174, pl. 2. 40 Magie, 1950, 584; Petzl, 1987, 163 n, nr 680, 681; Winter, 1996, 157; co do identyfikacji akweduktu por. Weber, 1899, 167. 41 Aristides, 1981, XVII, 11, 3. kurort Balcova), które także w starożytności cieszyły się renomą wód leczniczych42. Jak już wspomniano, głęboka Zatoka Smyrneńska tworzyła port naturalny miasta, który też nadal funkcjonuje przy niewiele zmienionym zarysie brzegów dzisiejszej Zatoki Izmirskiej. Największemu przekształceniu uległo południowo-wschodnie wybrzeże tej zatoki. W antyku, mniej więcej w połowie tego wybrzeża, znajdował się drugi, mały port wewnętrzny, czynny jeszcze w XIV w., kiedy u wejścia doń krzyżowcy wznieśli fort obronny43. Między tym portem a częściowo uchwyconą sondażami archeologicznymi główną arterią miasta na osi północ-południe lokalizuje się targ zbożowy, czyli agorę handlową z czasów Hadriana44. Przy porcie, według Arystydesa, miał też znajdować się odeon miejski45 (ii. 28). Według Strabona Smyrna miała regularną sieć ulic, przecinających się pod kątem prostym, wyłożonych kamiennymi płytami i flankowanych piętrowymi portykami. Stra-bon zwraca jednak uwagę na dość dużą niedogodność infrastruktury miasta, na brak podziemnej kanalizacji ukrytej pod brukiem ulicznym46. Jest to rzeczywiście zadziwiający mankament, zważywszy na konieczność przeciwdziałania sku1> kom ulewnych zwykle w tym regionie deszczy wiosennych i jesiennych oraz jeśli się przypomni, iż w tym samym czasie w Efezie i Pergamonie istniała już dobrze funkcjonująca kanalizacja miejska przeprowadzona pod ulicami47. Namierzone sondażami archeologicznymi fragmenty antycznych 2 Ibidem, 17; Bean, 1969, 47 n. Ramsay, 1904, 183 n; Naumann, Kantar, 1950, 71, ii. 1. 4 Naumann, Kantar, 1950, 74. :5 Aristides, 1981, LI, 30, 345. Strabon, 1970, XIV, 1, 37, t. IV, 246 n; por. Ramsay, 1904, 190; Giuliano, 1981, 134; Winter, 1996, 181. 47 Por. wyżej str. 88 oraz niżej str. 148 niniejszej publikacji. 122 SMYRNA II. 28. Schematyczny plan Smyrny (wg Naumanna, Kantara, 1950, 71) ulic z obszaru Wielkiego Bazaru w dzisiejszym Izmirze i położenie agory, o czym będzie jeszcze mowa, potwierdzają informację Strabona o regularnej, tzw. hippodamejskiej sieci ulic o przebiegu zgodnym ze stronami świata48. O tych ulicach Arystydes tak pisał: występują tutaj ulice wszystkich rodzajów, niektóre wchodzą głęboko w miasto, inne są na jego obrzeżach, każda stara się być najpiękniejszą, ze źródłami i fontannami dla każdego domu, a nawet więcej niż po jednej dla każdego domu i aleje jak rynki przecinają się czterokrotnie, aby zapewnić dostęp słońca . Naumann, Kantar, 1950, 71, ii. 1, 73 n. Aristides, 1981, XVII, 11, 3; Winter, 1996, 181. SMYRNA 123 Strabon z budowli smyrneńskich wymienia świątynię Wielkiej Matki, gimnazjon i bibliotekę (bez dokładnej lokalizacji) oraz Homereion, przybytek kultu Homera z posągiem poety, otoczony prostokątnym portykiem50. Sanktuarium to, zważywszy na następujący po tej informacji opis Melesu, należałoby prawdopodobnie lokalizować w miejscu wspomnianej przez Pauzaniasza groty kultowej znad tej rzeki. Jednakże ani jedna ze świątyń dedykowanych bóstwom greckim i rzymskim, tak licznie reprezentowanym w starożytnej Smyrnie, nie przetrwała do naszych czasów nawet na poziomie fundamentów51. Jeszcze w pierwszej ćwierci XIX w. istniały na zachodzie miasta ruiny poświęconej Zeusowi Akraiosowi jednej z największych świątyń, ale użytkowanie tych ruin jako kamieniołomów przez mieszkańców Izmiru zatarło dziś wszelki ślad po niej52. Przypuszcza się, że od nekorii Domicjana kult cesarski celebrowany był w połączeniu z kultem Zeusa Akraiosa, zapewne w tej świątyni53. Arystydes podaje, że Zeusowi Zbawcy (Soter) poświęcony był też ołtarz wzniesiony pośrodku agory miejskiej54. Wspomina on również, że na tym placu odbywało się doroczne święto ku czci Dionizosa, zwane Dionizjami, choć dla tego ciągle chorego sofisty ważniejsze zapewne i niewątpliwie częściej odwiedzane było w Smyrnie sanktuarium Asklepiosa z przyległym gimnazjonem położone nad morzem55. 50 Por. Cadoux, 1938, 209-212; Magie, 1950, 889. 51 Co do bóstw czczonych w Smyrnie znanych głównie z inskrypcji por. Cadoux, 1938, 202-227; zwłaszcza: Petzl, 1987, 1990, passim. 52 Cadoux, 1938, 202 n; por. plan u Naumanna, Kantara, 1950, 71, ii. 1. 53 Drager, 1993, 185 n. 54 Aristides, 1981, XLIX, 39, 315; por. Cadoux, 1938, 203; Naumann, Kantar, 1959, 74. 55 Aristides, 1981, XVII, 5, XLVII, 17, 2, 280. Co do lokalizacji Asklepiejonu, por. Cadoux, 1938, 204 n, 208 n; Petzl, 1987, 79, 212. 124 SMYRNA Rzymska agora jest właściwie jedynym kompleksem miejskim starożytnej Smyrny odkopanym przez archeologów na starym cmentarzu Namazgah tuż przed II wojną światową (ii. 29) i nadal pozostaje jedynym dostępnym stanowiskiem ................... U II. 29. Plan agory w Smyrnie (wg Naumanna, Kantara, 1950, 113) archeologicznym w centrum Izmiru [fot. 55]56. Pozostałości agory obrazują wprawdzie jej stan po odbudowie po słynnym trzęsieniu ziemi w 178 r., ale nie wydaje się, aby podczas tej rekonstrukcji zmieniono zasadniczo pierwotne założenie tego placu, który stanowił centrum życia politycznego, społecznego, ekonomicznego i kulturalnego mieszkańców Smyrny, serce bogów według Arystydesa57. Zatem można przypu- 56 Naumann, Kantar, 1950, 69-114. 57 Aristides, 1981, XXI, 5, 19. SMYRNA 125 szczać, że odbudowane po kataklizmie budowle agory powstały na miejscu budowli istniejących tu wcześniej, co w niektórych przypadkach potwierdzają też inskrypcje. Agora ma kształt prostokąta o całkowicie odkopanej, długiej na 120 m stronie północnej oraz o długich przypuszczalnie na co najmniej 80 m bokach, przy czym trójnąwowa i pierwotnie piętrowa hala wschodnia została odkopana zaledwie na długości 35 m, zaś analogiczną halę zachodnią odkryto na długości 72 m58. Od południa wznosiła się zapewne podobna piętrowa hala, ale istniejąca tutaj ulica uniemożliwia przeprowadzenie wykopalisk. Północny bok placu zajmują pozostałości ogromnej, wysoko posadowionej, trój-nawowej bazyliki [fot. 56], którą być może wzniesiono na miejscu starszej, mniejszej bazyliki i przyległego doń buleu-terionu, budowli wymienionych razem w jednej z inskrypcji smyrneńskich z około 124 r.59 Jednakże wysokie podpiwniczenie bazyliki antonińskiej (z drugiej połowy II w.) [fot. 57], z dwiema długimi halami i szeregiem tabern-sklepików od północy, tak gruntownie zmieniło pierwotną stratygrafię tego boku agory, że dziś niemożliwe jest odtworzenie, czy i w jakim kształcie wznosiła się tu pierwsza bazylika przed słynnym trzęsieniem ziemi. Liczne wspaniałe detale architektoniczne leżące na agorze nie są jeszcze opracowane [fot. 59]60. Z zachodniej, również podpiwniczonej, hali [fot. 58] agory pochodzi fragment inskrypcji dedykacyjnej ku czci Nemezis, głównego bóstwa opiekuńczego miasta, 58 Akurgal, 1986, 130. 59 CIG 3148; Petzl, 1987, 193 n, nr 697. 60 Por. Naumann, Kantar, 1950, 74. Nie ma też jakichkolwiek podstaw do przypuszczeń, że przed wspaniałą grupą rzeźbiarską z Posejdonem, Demeter, Artemidą i Herkulesem, odkrytą w zachodnim krańcu bazyliki (umieszczona po trzęsieniu ziemi), była tu wcześniejsza rzeźba poświęcona tym bogom, ibidem, 91-95, pl. 29-34; Giuliano 1981, 97, ii. 14, 15. 126 SMYENA tylko w Smyrnie czczonego pod dwiema postaciami tej samej bogini61. Inskrypcja ta umieszczona była na architrawie odbudowanej hali i nie wiadomo, czy starszy zachodni portyk agory sprzed trzęsienia ziemi był również dedykowany Nemezis, choć wydaje się prawdopodobne, że do agory mógł przylegać słynny smyrneński Nemeseion®2. Agora leży zasadniczo u stóp Pagos, na którym nie znaleziono oczywiście jakichkolwiek śladów po legendarnym sanktuarium Nemezis, gdzie — według legendy — bogini ta w 334 r. pojawiła się we śnie Aleksandrowi Wielkiemu z nakazem założenia miasta63. Na Pagos natomiast jeszcze przed II wojną światową były widoczne na północno-zachodnim zboczu pozostałości teatru (ii. 30) oraz zarys stadionu w siodle między szczytami Pagos i Deirmen-Tepe64. Teatr Smyrny w drugiej dekadzie obecnego stulecia można było jeszcze dość dokładnie zlokalizować, a także stwierdzić, że jego plan zasadniczo odpowiadał klasycznym wytycznym Witruwiusza, zaś trzydzieści lat temu wśród zabudowy współczesnego Izmiru jego ślady były nadal wyraźne65. Widownia teatru o średnicy 152 m (w Efezie 145 m) oraz obwodzie około 240 m skierowana była na północ, podzielona dwiema diazomata na trzy piętra stopni, a jej koronę wieńczył portyk podobny zapewne do najlepiej w Azji zachowanego do naszych czasów analogicznego portyku w teatrze w Aspendos66. Stopnie siedzeń z płyt wapiennych w wielu miejscach leżały bezpośrednio na skale. Na górne stopnie widowni 61 Naumann, Kantar, 1950, 74; Keil, 1950, 55, nr 2; Petzl, 1987, 117 n, nr 628. 62 Por. Petzl, 1987, 118 n. 63 Cadoux, 1938, 220-223; por. Behr, w; Aristides, 1981, 357, przyp. 22 i 25. 64 Schultze, 1926, 59; Cadoux, 1938, 16; por. plan u Naumanna, Kantara, 1950, 71, ii. 1. 65 Berg, Walter, 1922, 8-24, pl. I; Bean, 1969, 47 n. 66 Por. Akurgal, 1986, 101 b. SMYRNA 127 II. 30. Plan nie istniejącego już teatru w Smyrnie (wg Berga, Waltera, 1922, pl. I) można było dostać się sklepionymi przejściami mieszczącymi schody67. Mury skene zachowały się na długości 44,60 m i na wysokości 3 m68. Co do wymiarów i planu budowla sceniczna teatru w Smyrnie (zapewne też dwupiętrowa) odpowiadała konstrukcji skene teatru w Efezie, zaś co do formy otwartego dojścia na widownię przed skene z obu jej stron najbliższą analogię stanowiłby teatr w Aspendos. Co do datowania 67 Zrujnowany łuk z zachodniego przejścia byt widoczny jeszcze trzydzieści lat temu, por. Bean, 1969, 47, ii. 3. 68 Berg, Walter, 1922, 12. 128 SMYENA teatru w Smyrnie to Berg i Walter proponowali ogólnie II w.69 Nie udało mi się odnaleźć jakichkolwiek śladów ani teatru ani stadionu wśród obecnej zabudowy Izmiru. Z obu tych budowli, oferujących mieszkańcom miasta tak popularne w antyku rozrywki masowe, w tym igrzyska podczas koina Asias, dla chrześcijan Smyrny pod koniec interesującego nas tu okresu szczególnie niechlubną rolę odegrał stadion. Tutaj bowiem około 156 r. poniósł męczeńską śmierć — według jednego z najstarszych chrześcijańskich źródeł mar-tyrologicznych, przetrwałego w późniejszej wersji listu gminy chrześcijańskiej w Smyrnie do gminy w Filomelium we Fry-gii — Polikarp, biskup Smyrny, współczesny innemu wielkiemu biskupowi Ignacemu z Antiochii™. Pasja św. Polikarpa podaje, że pojmanego biskupa wprowadzono na stadion pełen ludzi z rozkazu prokonsula Stacjusza Kwadratusa, który posłał też swego herolda na środek stadionu, żeby ogłosił trzykrotnie: „Polikarp oświadczył, że jest chrześcijaninem". Na te słowa herolda cały tłum pogan i Żydów zamieszkałych w Smyrnie w nieopanowanym gniewie zaczął krzyczeć wielkim głosem: „Oto nauczyciel Azji, ojciec chrześcijan, burzyciel naszych bogów. To on uczy tylu ludzi, żeby nie składali ofiar i nie kłaniali się [bogom]". Mówiąc to wydawali okrzyki i żądali od azjarchy Filipa, żeby wypuścił lwa na Polikarpa. On jednak odparł, że nie ma prawa [tego uczynić], bo skończyły się już walki zwierząt. Wtedy Ibidem, 23 n, sugerując, bez potwierdzenia źródłowego, że zachowane ruiny odnoszą się do teatru wzniesionego dopiero po słynnym trzęsieniu ziemi, najprawdopodobniej na miejscu wcześniejszego teatru. 70 Zajkowski, 1971, 328 n; Danielou, 1986, 51 n; Męczennicy, 1991, 186-202. Na tle historii Smyrny por. Schultze, 1926, 55-66; Cadoux, 1938, 322-366; Schurer, 1986, 20. SMYRNA 129 wpadli na pomysł, żeby wołać jednogłośnie: „Spalić Polikarpa żywcem!" Wraz z Polikarpem spalonym na stadionie, według tego samego źródła, śmierć męczeńską w Smyrnie poniosło wtedy jedenastu chrześcijan z Filadelfii. Na usilne prośby chrześcijan władze wydały im prochy męczennika. Tak więc mogliśmy później zebrać jego kości, cenniejsze od klejnotów i droższe od złota, aby je złożyć w miejscu stosownym12. Jest to jedna z najstarszych znanych nam informacji o początkach kultu męczenników. Co do prześladowań chrześcijan w czasach panowania Antonina Piusa, to poza Pasją św. Polikarpa brak jest innych źródeł73. Znamienna jest data dzienna śmierci męczennika, 23 lutego, pod którą czci się do dziś św. Polikarpa, jako że mieści się ona w okresie tradycyjnych igrzysk w ramach festiwali prowincji (koina Asias), podczas których mieszkańcy miasta tłumnie gromadzili się na stadionie i kiedy to do Smyrny zjeżdżali z Efezu wszyscy najwyżsi urzędnicy prowincjonalni z prokonsulem na czele74. Wśród urzędników tych tylko azjarcha Filip (na końcu pasji określony arcykapłanem Filipem z Tralles) znajduje potwierdzenie w źródłach epigraficznych jako arcykapłan Azji Gajus Iulius Philippus75. Miejsce pochówku prochów Polikarpa nie jest znane, w latach dwudziestych obecnego stulecia istniała jeszcze mała kapliczka przylegająca do wysokiego cyprysu, na wschód od pozostałości stadionu na górze Pagos, gdzie Grecy czcili grób biskupa Polikarpa, po czym dziś nie pozostał żaden ślad76. Poza Pasją św. Polikarpa, listami tego Pierwsi świadkowie, 1985, XII, 1, 208; Męczennicy, 1991, 196. Pierwsi świadkowie, 1985, XVII, 1, 200. Por. Cadoux, 1938, 355, przyp. 3, 367. Ibidem, 355 n; por. też: Męczennicy, 1991, 187 n. Por. Chapot, 1904, 476, przyp. 2; Cadoux, 1938, 356, przyp. 1. Schultze, 1926, 59, ii. 18. 130 SMYRNA biskupa Smyrny do innych gmin oraz listami innych biskupów do chrześcijan smyrneńskich, brak jest jakichkolwiek świadectw materialnych potwierdzających obecność chrześcijan w Smyrnie w II w. Aniołowi Kościoła w Pergamonie napisz: To mówi Ten, który ma miecz obosieczny ostry. Wiem, gdzie mieszkasz: tam gdzie jest tron szatana, a trzymasz się mego imienia i wiary mojej się nie zapańeś, nawet we dni Antypasa, wiernego świadka mojego, który został zabity u was, tam gdzie mieszka szatan. Ale mam nieco przeciw tobie, bo masz tam takich, co się trzymają nauki Bałaama, który pouczył Balaka, jak podsunąć synom Izraela sposobność do grzechu przez spożycie ofiar składanych bożkom i uprawianie rozpusty. Tak i ty także masz takich, co się trzymają podobnie nauki nikolaitów. Nawróć się zatem! Jeśli zaś nie — przyjdę do ciebie niebawem i będę z nimi walczył mieczem moich ust. Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów. Zwycięzcy dam manny ukrytej i dam mu biały kamyk, a na kamyku wypisane imię nowe, którego nikt nie zna oprócz tego, kto [je] otrzymuje. Ap 2, 12-17 PERGAMON Położenie Pergamonu nie było w żadnym razie tak dogodne jak lokalizacja innych miast jońskich znajdujących się nad brzegiem Morza Egejskiego u ujścia rzek, Miletu nad Meandrem, Efezu nad Kaysterem, czy Smyrny nad Hermo-sem. Pergamon leży 26-28 km na wschód od morskiego wybrzeża, na południowym i wysokim na 330 m cyplu górskiego pasma Madara-dag (łączącego się z wielkim masywem górskim Kozak). Są to góry powstałe ze skały wulkanicznej andezytu, stanowiącego podstawowy materiał budowlany w Pergamonie. Miasto wznosi się od północy nad szeroką doliną płynącej ze wschodu na zachód rzeki Kaikos (dziś Bakir Cayi) i od północnego zachodu nad znacznie mniejszym dopływem tej rzeki — Selinos. Kaikos jest z kolei dużo mniejszy od wspomnianych już rzek, wzdłuż których przebiegały główne szlaki komunikacyjne, łączące wybrzeże morskie z Anatolią, połączenie zatem Pergamonu z morzem nie biegło wzdłuż koryta Kaikosu. Podstawowy szlak komunikacyjny z miasta do doliny Hermosu i dalej do wielkich miast Jonii na południu wiódł zatem na południowy wschód, do doliny Lykosu i Phrygiosu, czyli przez starożytną Tiatyrę (dziś Akhisar)1. Nagie obecnie zbocza wzgórza pergameńskie-go i okolicznych gór były we wczesnej starożytności zalesio- 1 Berlet, 1913, 37-42; Philippson, 1913, 47-59; Schuchhardt, 1913, 66-72; Conze (b), 1913, 147-156; Radt, 1988,15-19. 134 PERGAMON ne, hodowla oliwek zajmowała ich niższe partie, a w dolinie Selinosu i Kaikosu rozwijała się uprawa rolna. Jedyną zaletą wzgórza Pergamonu były dobre warunki obronne, gdyż szczyt jego, szczególnie od północy i wschodu, był trudno dostępny. Zaś główną wadą tej lokalizacji był całkowity brak na tym wzgórzu naturalnego źródła wody. Historia badań w Pergamonie ma długą tradycję2, w zasadzie jej początki sięgają jeszcze czasów bizantyńskich, czyli opisu — z 1250 r. cesarza Teodora II Laskarysa w liście do Georgiosa Akropolitesa — wspaniałych pozostałości starożyfr-nego miasta, w porównaniu z którymi ówczesne domostwa tubylców czyniły wrażenie „mysich dziur"3. W latach 1431 i 1444 Pergamon odwiedził Cyriak z Ankony i pozostawił po sobie rysunki ruin, podając ich ówczesne nazwy4. Pierwszy nowożytny opis Pergamonu, najlepszy — jak dziś oceniają badacze — ze wszystkich wczesnych relacji podróżników po siedmiu miastach Apokalipsy, wyszedł spod pióra Anglika z Oxfordu Thomasa Smitha w 1674 r. — po łacinie, a w 1678 r. po angielsku5. Do podróżujących w XVII i XVIII w., głównie Anglików i Francuzów, w XIX stuleciu dołączyli Niemcy, z czego najobszerniejszą i najdokładniejszą relację opublikował w latach 1838-1849 francuski architekt i zapalony archeolog Charles Texier6. Dla przyszłych, trwających do dziś, niemieckich wykopalisk w Pergamonie przełomowe znaczenie miała pierwsza (1864/1865) wizyta Carla Human-na, niedoszłego inżyniera budownictwa, który udał się do Turcji leczyć gruźlicę. W 1869 r. przejął nadzór budowy drogi w Bergamie. Przy okazji właśnie tych robót drogowych 2 Conze, 1913 (a), 1-34; Radt, 1988, 324-359. 3 Por. Radt, 1988, 11. 4 Conze, 1913 (a), 3; Radt, 1988, 12. 5 Smith, 1678; por. Conze, 1913 (a), 3 n; Radt, 1988, 12. 6 Texier, 1838-49; por. Conze, 1913 (a), 10-12; Radt, 1988, 13. PERGAMON 135 natrafiono na ogromne płyty kamienne pokryte reliefem figuralnym, pochodzące z ołtarza Zeusa i już raz wtórnie użyte przy naprawie bizantyńskich murów miejskich. Odkrycie to z kolei doprowadziło do rozpoczęcia 9 IX 1878 r. pierwszych wykopalisk w Pergamonie. Carl Humann prowadził je z ramienia Cesarskich Pruskich Zbiorów Sztuki w Berlinie, dokąd też trafiły te wspaniałe ówczesne znaleziska (wykupione od władz tureckich) i są do dziś chlubą berlińskiego Pergamon-museum. Od 1884 r. Humann kierował pracami archeologicznymi w Pergamonie już jako dyrektor Koniglichen Mu-seen z siedzibą w Smyrnie. Alexander Conze, Wilhelm Dórpfeld, Theodor Wiegand, Erich Boehringer, a dziś Wolfgang Radt stanowią plejadę archeologów i kontynuatorów badań Hu-manna nad wykopaliskami w Pergamonie, obecnie z ramienia Niemieckiego Instytutu Archeologicznego7. Najstarsze świadectwa materialne odkryte w tym mieście, gdzie dziedzictwo przedgreckie przetrwało jedynie w nazwie (pergamos lub pergamon oznacza gród), sprowadzają się do archaicznej ceramiki z VIII-VI w. p.n.e., znalezionej na wzgórzu akropolu8. Do czasów pierwszych kontaktów rdzennej ludności z Grekami odwołuje się też mit Telefosa. Bohater ów był synem Auge (córki Aleosa króla Tegei) i Herakle-sa, wygnany z matką z rodzinnego miasta, otoczony opieką Ateny dotarł do Azji Mniejszej i przyjęty został za syna przez Teutrasa, króla Teutranii, w sąsiedztwie Pergamonu. Mit podaje też, że Telefos zrazu w obronie kraju przed najeźdźcami greckimi, udającymi się pod mury Troi, walczył z nimi, potem jednak, zawarłszy z nimi pokój, wskazał im dalszą 7 Pierwsze sprawozdania z wykopalisk ukazały się w latach 1880, 1882 i 1888 w „Roczniku Cesarskich Zbiorów" w Berlinie; por. Conze, 1913 (a), 13-24; Radt, 1898, 333-339. Następnie co roku po dziś dzień sprawozdania z pergameńskich wykopalisk publikowane są w Jdl i AA. 8 Conze, 1913 (b), 158; Radt, 1988, 73. 136 PERGAMON drogę, aczkolwiek Iliada nawet nie wymienia imienia Telefo-sa9. Mit jednak wskazuje na początek najstarszej (we wczesnym I tysiącleciu p.n.e.) greckiej kolonizacji, rodem z północnej i środkowej Grecji, obejmującej północną część egejskiego wybrzeża Azji Mniejszej, podczas gdy południowa część tego wybrzeża poddana była kolonizacji jońskiej. Z okresu wojen grecko-perskich o zmiennych losach istniejącej już tu obronnej twierdzy zachowały się tylko informacje pośrednie w Ana-basis Ksenofonta; podobnie jak po wyprawie Aleksandra Wielkiego i jego zwycięstwie nad Persami pozostała w Per-gamonie tylko legenda o tamtejszych narodzinach jego syna Heraklesa, którego matką była perska księżniczka Barsine10. Rozkwit miasta i powstanie bogatego królestwa Pergamo-nu rozpoczęły się dopiero w okresie hellenistycznym wraz z komendanturą wojskową Filetajrosa (281-263 p.n.e.), postawionego w Pergamonie na straży miasta i skarbu (9000 srebrnych talentów) z rozkazu Lizymacha, którego Filetajros następnie w wojnie z Seleukosem jednak porzucił, przeszedłszy na stronę zwycięskiego protoplasty rodu Seleucy-dów11. Filetajros (ubóstwiony przez następców) stał się natomiast założycielem dynastii Attalidów, a nadto inicjatorem bardzo sprawnej dyplomacji wśród rozlicznych sporów i wojen władców hellenistycznych. Politykę tę jeszcze skuteczniej kontynuowali jego następcy, proklamujący się już królami Pergamonu i uczestniczący ponadto zbrojnie w wojnach między potomkami diadochów. Eumenes I (263-41) pokonał Antiocha I, Attalos I (241-197) rozgromił Galatów, najeźdźców Azji Mniejszej i Syrii uchodzących za niezwyciężonych. Wreszcie najwięcej sukcesów nie tylko na polu militarnym przyniosło panowanie Eumenesa II (197-159). Schuchhardt, 1913, 73 n; Radt, 1988, 20 n. " Por. Schuchhardt, 1913, 75-77; Radt, 1988, 21-23. 1 Bravo, Wipszycka, 1992, 247. PERGAMON 137 Doprowadziło ono do pełni rozkwitu i dobrobytu oraz terytorialnych zdobyczy państwa po pokoju w Apamei w 188 r. p.n.e. Wtedy też, w ślad za Macedończykami, na azjatyckiej scenie pojawił się Rzym, aby już za panowania Attalosa II (159-138) stać się decydującą siłą polityczną w tym regionie. Władcy Pergamonu od początku postawili na Rzym i w 133 r. p.n.e. na mocy testamentu zmarłego bezpotomnie Attalosa III, ale głównie w celu zapewnienia spokoju, bezpieczeństwa i dobrobytu miastu i królestwu, Pergamon przeszedł we władanie ludu i senatu rzymskiego12. Rzymianie jednak praktycznie dopiero w 128 r. p.n.e. po pokonaniu uzurpatora Aristonikosa rozpoczęli swoje panowanie w Pergamonie. W ustanowionej prowincji rzymskiej Azji stolicą stał się wprawdzie Efez, ale status wolnego miasta otrzymał obok Smyrny również Pergamon i nadal, zwłaszcza w zakresie nauki i kultury, promieniował swoją dawną świetnością. Co prawda po zwycięstwie Sulli, za poparcie Mitrydatesa (jak i później za Marka Antoniusza) przyszło miastu drogo zapłacić utratą wolności i ciężkimi trybutami. Jednak talenty negocjacyjne nie były w Pergamonie wyłącznie domeną królów i znany stał się ówczesny sukces Pergameńczyka Diodorosa Pasparosa, który, występując przed senatem rzymskim, uzyskał wycofanie legionu rzymskiego z miasta, a także wydatne ograniczenie drakońskiego trybutu13. Okres ponownego rozkwitu miasta nastąpił, podobnie jak w Efezie, za panowania Augusta, któremu wraz z boginią Romą już w 29 r. p.n.e. miasta azjatyckie w Pergamonie ufundowały najstarszą w Azji świątynię, choć kult samej Romy istniał w tym mieście wcześniej, od początku I w. p.n.e., zaś w Smyrnie już na 12 Por. Schuchhardt, 1913, 77-79; Radt, 1988, 24-40; Bravo, Wipszycka, 1992, 361-376. 13 Price, 1984, 48. 138 PERGAMON początku II w. p.n.e.14 August zresztą najpierw tylko łaskawie wyraził zgodę na wprowadzenie w Pergamonie kultu cesarskiego, ale potem w 19 r. p.n.e. osobiście konsekrował tamtejszą świątynię sobie poświęconą15. Drugą neokorię Pergamon uzyskał jeszcze od Trajana, ale świątynię ku czci tego cesarza ukończył dopiero jego następca16. Za Hadriana zatem Pergamon, podobnie jak Efez i Smyrna, cieszył się posiadaniem podwójnej neokorii. W okresie rzymskim miasto też wydatnie powiększyło swój zasięg; zabudowa ze wzgórza rozprzestrzeniła się w dolinę Selinosu i Kaikosu, gdzie oprócz budowli publicznych i sakralnych wzniesiono jeszcze jeden teatr, stadion i jedyny w Azji amfiteatr. Zabudowę tę jednak pokryło w większości dzisiejsze miasteczko tureckie Bergama17. Liczba mieszkańców w czasach królewskich, szacowana dziś na 25 000-40 000, w okresie rzymskim wzrosła do 120 000-160 00018. Topografia Kształt miasta na wzgórzu w okresie wczesnym Cesarstwa Rzymskiego ustalił się zatem już w okresie królewskim, a to głównie dzięki rozbudowie Pergamonu za Eumenesa II. Odziedziczone po Attalidach założenie urbanistyczne dostosowane było do rzeźby terenu, którego powierzchnię należało stale niwelować i kształtować w piętrzące się tarasy. Stąd 14 Kult Roray w Pergamonie wg Ramsaya (1904/94, 84) od 95 r. p.n.e., a wg Cadoux (1938, 137) od 98 r. p.n.e., przy czym nie podano źródeł propozycji tego datowania. Price, 1984, 133, 252, nr 19; Drager, 1993, 33 n; co do Smyrny por. też wyżej str. 112. 15 Świątynia ta nigdy nie została zlokalizowana, znana jest ze źródeł pisanych i głównie z monet; por. Ramsay, 1904/94, 89; Cadoux, 1938, 229 n, Friesen, 1993, 11-15. 16 Price, 1984, 67, 252, nr 20. 17 Schuchhardt, 1913, 79 n; Habicht, 1969, 83; Radt, 1988, 40-51; Wulf, 1994, 135-175. 18 Chapot, 1904, 144; Conze, 1913 (b), 283; Guiliano, 1981, 16; Radt, 1988, 175 ze źródłami do tych wyliczeń na str. 372; Wulf, 1994, 166. PERGAMON 139 założenie to charakteryzowała zabudowa skupiona wzdłuż esowato wijącej się ulicy Głównej, schodzącej ze szczytu wzgórza po południowym zboczu na dno doliny Selinosu19; sądząc po układzie zachowanych ruin budowli, na ile tylko pozwalało ukształtowanie stoku, po obu stronach tej ulicy starano się wprowadzać regularną, tzw. hippodamejską sieć ulic. Całość założenia urbanistycznego Pergamonu tradycyjnie dzieli się na górne i dolne miasto (ii. 31). Górne miasto składało się też z dwóch części, najwyższej zabudowy akropolu (obwarowanego pierwotnie najstarszymi murami), gdzie mieściły się pałace królewskie, główna „wieża ciśnień" na wodę i późniejsze Trajaneum, oraz niższej części zabudowy akropolu ze świątynią Ateny, przyległymi halami, biblioteką i wielkim teatrem na zachodnim stoku. Do tej części też należał znajdujący się jeszcze niżej w kierunku południowym słynny ołtarz Zeusa i temenos kultu królewskiego oraz górna agora; a także znacznie niżej, dalej na południe położony wielki kompleks gimnazjonu z przyległymi sanktuariami. Dolne miasto obejmowało wśród zabudowy mieszkalnej jeszcze niżej położoną, dolną agorę, tzw. Gurne-lię, i mury Eumenesowe oraz to, co bezpośrednio doń przylegało na zewnątrz murów. Liczne domy prywatne w dużej liczbie zajmowały też przestrzeń między górną agorą a gim-nazjonem. Górne miasto łączyła z dolnym jedyna przejezdna ulica Główna, szeroka na około 5 m, biegnąca szerokim zygzakiem: po stronie wschodniej tarasu świątyni Ateny i tarasu z ołtarzem Zeusa, na zachód od dzielnicy mieszkalnej i na północ od świątyni Demeter i gimnazjonu, który okrążała od wschodu, po czym ukośnie schodziła od niego do dolnej agory20. Sieć uliczną, uchwyconą wykopaliskami " Por. zarys topografii u Bernhard, 1993, 88-107. 20 Bohtz, Albrecht, 1975, 471-529; Radt, 1978, 11. 140 PERGAMON II. 31. Plan rzymskiego Pergamonu (uproszczony, wg Wulf, 1994, pl. 6) tylko w dzielnicy mieszkalnej, tworzyły uliczki (szerokie na 1,40 — 3,40 m), biegnące na ogół prostopadle do ulicy Głównej i jak ona wyłożone płytami z andezytu [fot. 60]. Jeśli schodziły po stoku, to leżały nad wodnymi kanałami odpływowymi o przekroju 1 x 0,60 m. Uliczki takie często zamieniały się w schody, czyli że były one wyłączone z ruchu PERGAMON 141 kołowego; ich dzisiejsze nazwy są umowne (Termowa, Magazynowa, Środkowa i Wschodnia)21. Dolne miasto tworzyły zamożne rezydencje skupione wokół dolnej agory, przez którą przechodziła ulica Główna, biegnąca dalej na południowy wschód, przy czym najdalszy jej odcinek uchwycono sondażem w dolinie w połowie odległości między Selinosem i Kaikosem (koło Koca Mezarlik)22. Najniżej (w miejscu dzisiejszego miasteczka Bergama), na obu brzegach Selinosu rozłożyła się rzymska zabudowa Pergamonu, gdzie sieć ulic miała już, jak się wydaje, wyraźnie regularny układ. Mieściło się tu przypuszczalnie forum rzymskie z przyległym doń wielkim kompleksem sanktuarium bóstw egipskich, stadion, amfiteatr, jeszcze jeden teatr rzymski i odeon. Ta część miasta połączyła w jeden kompleks urbanistyczny górne i dolne miasto z istniejącym również od czasów hellenistycznych, ale dalej na południowym zachodzie, centrum sakralnym Asklepiosa23. Materiałem budowlanym stosowanym w budownictwie Pergamonu był, jak już wspomniano, lokalny tuf wulkaniczny (andezyt) o szaro-brązowej barwie, którego powierzchnię w przypadku fasad i wnętrz budowli tynkowano i malowano lub dekorowano barwną sztukaterią albo w luksusowych budynkach pokrywano białą lub barwną wykładziną marmurową. Stosowanie dekoracji marmurowej było dość kosztownym przedsięwzięciem, jako że w sąsiedztwie Pergamonu, w przeciwieństwie do Efezu, brak kamieniołomów marmuru zmuszał do importu tego surowca z daleka drogą lądową. Zaprawa wapienna nie występuje w budowlach hellenistycznych, spotykana jest natomiast w okresie rzymskim, kiedy też w wyjątkowych wypadkach stosowano cegłę. 21 Wulf, 1994, 137 n, Beilage 1. 22 Ibidem, 148. 23 Ibidem, 154-170, Beilage 6. 142 PERGAMON Mury obronne akropolu zachowane najlepiej na szczycie wzgórza, są miejscami dwuwarstwowe. Starszy wątek na dole tworzą nieregularne bloki (tzw. mury cyklopie), zaś młodsze mury na górze wzniesiono z dużych prostopadłościennych bloków, co identyfikuje się z założeniem obronnym Filetai-rosa z pierwszej połowy III w. p.n.e. Mury te schodziły ze szczytu akropolu po południowym zboczu wzgórza i sięgały poziomu górnego gimnazjonu. Przetrwały one częściowo aż po czasy bizantyńskie, a nawet w wielu miejscach zostały przez obwarowania z VIII w. wykorzystane24. Późniejsze od nich mury Eumenesa II z pierwszej połowy II w. p.n.e. obejmowały swoim zasięgiem znacznie większy obszar miasta (90 ha) i sięgały na południowym zachodzie aż po brzeg Selinosu, zaś na południu przebiegały poniżej dolnej agory. Niedaleko od niej, w kierunku południowo-wschodnim, znajdowała się główna brama miejska (tzw. brama Eumenesa), gdzie kończyła swój bieg ulica Główna schodząca ze szczytu akropolu. Mury te były grubości od 2,20 do 2,70 m i miały wiele wież, a także liczne bramy i furty wypadowe. Dwie z tych furt na południu prowadziły do dwóch najbliżej miasta położonych mostów na Selinosie, na którego drugim brzegu — jak wspomniano — rozwinęło się miasto rzymskie nie chronione już żadnymi murami. Obwarowania Eumenesa stanowiły zatem jedyną (dość iluzoryczną ze względu na wielką liczbę bram i furt) obronę Pergamonu do VIII w., kiedy wzniesiono znacznie szczelniejsze mury bizantyńskie, za to o dużo mniejszym zasięgu25. Budowle na akropolu, na samym szczycie wzgórza, są zachowane w różnym stopniu [fot. 61], stąd interpretacja ich nie zawsze jest pewna, a określenia umowne26. Przetrwałe Conze, 1913 (b), 162-168; Radt, 1988, 77. Conze, 1913 (b), 185-215; Radt, 1988, 77-82. Kawerau, Wiegand, 1930; Radt, 1988, 87-99. PERGAMON 143 tu wysokie mury obronne od strony północno-wschodniej, gdzie strome urwisko było naturalnym zabezpieczeniem, pełniły głównie rolę ochrony zabudowy akropolu przed częstymi tutaj i bardzo silnymi wiatrami, wiejącymi właśnie z tego kierunku. Najwyżej położoną budowlą (ii. 34) pokaźnych rozmiarów był zespół nr I z dużym perystylem i przyległymi doń halami (jedną szerokości 5 m od północnego zachodu i drugą 3 m od południowego wschodu) oraz z dalszymi pomieszczeniami na tyłach tych hal. Pierwotnie w czasach hellenistycznych był to prawdopodobnie dom mieszkalny. W II w. p.n.e. przebudowano go jednak, acz bez zmiany planu, na koszary wojskowe. Wskazują na to znalezione tu liczne ostrza strzał i włóczni oraz żarna. Wśród północno-wschodnich pomieszczeń wyróżniała się tu wtedy duża sala z centralnym filarem. Po tej samej stronie — tuż przy murach, na szczycie wzgórza, w połączeniu z tym i z następnym zespołem II — znajdowała się miejska „wieża ciśnień", czyli zbiornik końcowy na wodę doprowadzaną doń akweduktami z północy27. Zespół III przetrwał w najgorszym stanie, jednak brak cysterny pod dziedzińcem wyklucza jego interpretację jako domu mieszkalnego28. Duży okrągły basen ze starannie obrobionych bloków kamiennych i z centralnie umieszczonym filarem dla podtrzymania pierwotnego zadaszenia, przypisywany epoce królewskiej, zachował się natomiast na granicy zespołów II i III. Przypuszcza się, że był on jednym ze zbiorników pomocniczych; gromadził spływającą z wieży ciśnień wodę, której nadmiar był odprowadzany do jeszcze innych, niżej położonych cystern29. Znawca akweduktów pergameńskich — Giinther Garbrecht — sądzi, 27 Garbrecht, 1978, 9; Radt, 1988, 88-90. 28 Radt, 1988, 90 n — z ostrożnie wyrażoną hipotezą traktowania tych pozostałości jako śladów po najstarszej zabudowie twierdzy. 29 Garbrecht, 1978, 12; Radt, 1988, 174, ii. 65. 144 PERGAMON że istnienie dziś już prawie niewidocznego wodnego kanału skalnego między zespołami II i III wskazuje na to, że ten ostatni kompleks był monumentalną, otwartą fontanną30. Dopiero zespoły IV i V można już określić z większą dozą prawdopodobieństwa jako domy perystylowe, a odkrycie w nich bogatej dekoracji wnętrz, w postaci resztek malowideł ściennych i dużych fragmentów mozaik podłogowych, datowanych na lata pięćdziesiąte II w. p.n.e., pozwoliło przypuścić, że były to pałace Attalidów. Przetrwały one do naszych czasów w kształcie po rozbudowie i upiększeniu ich przez Eumenesa II. Dom nr IV zajmuje powierzchnię 30 x 35 m, ma centralny dziedziniec, pod którym wykuto cysternę, i kilka okalających dziedziniec pomieszczeń. Odkryte tu fragmenty malowideł ściennych 1 mozaik przetrwały w gorszym stanie niż analogiczna dekoracja w dwóch pomieszczeniach znacznie większego domu nr V. Na identyfikację tego właśnie domu jako pałacu Eumenesa wskazują nie tylko jego wymiary (powierzchnia: 2 420 m2, dl. boku centralnego kwadratowego dziedzińca: 22,5 m), ale przede wszystkim jego luksusowy wystrój wnętrz z marmurowymi wykładzinami i freskami na ścianach oraz z mozaikowymi podłogami. Tu odkryto słynne mozaiki z papużkami i maskami oraz z sygnaturą artysty Hephaistiona (dziś w Pergamonmuseum w Berlinie)31. Pierwsza z tych mozaik pokrywała podłogę w sali z niewielkim ołtarzem pośrodku, czyli że było to pomieszczenie kultowe, dedykowane najprawdopodobniej Dionizosowi Kathegemonowi, opiekunowi rodu królewskiego32. Najwyraźniej oba domy przetrwały w swojej pierwotnej formie przez cały okres rzymski. 30 Garbrecht, 1978, 11 n. 31 Kawerau, Wiegand, 1930, 47-69; Rohde, 1982, 40-49; Kriseleit, 1985, 8-13, nr 1-2, 45 n, nr 13-15; Radt, 1988, 92-98; Salzmann, 1991, 433-439; Kastner, 1992, 53-55; Salzmann, 1995, 101-112. 32 Radt, 1988, 94, 217. PERGAMON 145 Zespół nr VI na południowym krańcu akropolu tuż przy murze miał natomiast charakter militarny, tak jak pięć większych prostokątnych budowli (tzw. arsenału) leżących na północny zachód od wszystkich wspomnianych zespołów. Świadczą o tym dobitnie znalezione tam liczne kule kamienne (900 sztuk o 13 różnych kalibrach)33. Przed przedstawieniem dalszej zabudowy Pergamonu należy zwrócić uwagę na aspekt urbanistyki bardzo istotny dla funkcjonowania całego miasta. Wydaje się, że najtrudniejszym, ale też optymalnie rozwiązanym, problemem tamtejszego życia miejskiego było zaopatrzenie Pergamonu w wodę, jako że w obrębie jego murów brak naturalnych źródeł wody. Z mankamentem tym poradzono sobie już w okresie hellenistycznym na kilka sposobów, które Rzymianie tylko doskonalili. Każdy dom w mieście miał cysternę, najczęściej pod dziedzińcem lub pod pomieszczeniem doń przyległym, dokąd spływała deszczówka w czasie ulewnych deszczy zimowych i wiosennych [fot. 62], Cysterny były wykute w skale, miały gruszkowaty kształt, którym różniły się od cylindrycznych rezerwuarów, częściowo też wykutych, ale w górnej części ułożonych z bloków kamiennych, przeznaczonych na wodę z akweduktów. Wszystkie cysterny były jednak podobnie wyprawione wodoszczelną zaprawą34. Nakaz rejestracji i stałej dbałości o dobry stan cystern był w Perga-monie regulowany prawnie ustawą królewską (z karami określonej wysokości), która przetrwała w znalezionej na dolnej agorze słynnej inskrypcji Astynomów (policji miejskiej), wydaną przez Eumenesa II, ale odnowioną (czyli nadal obowiązującą) za panowania rzymskiego na początku II w. n.e.35 33 Kawerau, Wiegand, 1930, 40-45; Szalay, Bohringer, 1937; Radt, 1988, 98-102; idem, 1989 (a), 16. 34 Radt, 1988, 167 n, ii. 59, 174, ii. 65. 35 Haffenbach, 1953, 6, 10 n; Jones, 1966, 213-215; Radt, 1988, 169. 146 PERGAMON Oprócz cystern na wodę deszczową w Pergamonie funkcjonowały też akwedukty dostarczające z okolicznych gór miastu wodę źródlaną. Dotychczas wyodrębniono trzy hellenistyczne, dwa hellenistyczno -rzymskie i trzy rzymskie wodociągi, przy czym już w tych pierwszych zastosowano oryginalne rozwiązanie wykorzystania jednocześnie naczyń połączonych i wieży ciśnień. Najstarszy wodociąg długości 42 km, pracował, wykorzystując ciśnienie wody pobieranej z wyżej położonego źródła (na wys. 1230 m n.p.m., czyli 900 m powyżej szczytu wzgórza miasta) na północy miasta w paśmie Madara-dag (ii. 32). Rzymianie wznieśli tu drugi akwedukt podobnej długości, ponadto z tej samej strony woda płynęła jeszcze trzema innymi wodociągami, pobierającymi wodę ze źródeł Selinosu. Spływała ona najpierw w dół, następnie płynęła poziomo w rurach glinianych, a potem ostatnie 3 km tłoczona była pod górę w szczelnych ołowianych rurach, osadzonych w zachowanych do dziś łożyskach kamiennych36. Rzymskie wodociągi — w przeciwieństwie do hellenistycznych, które na odcinkach poziomych biegły w tunelach pod wzgórzami leżącymi na drodze wodociągu — przekraczały doliny na wyższym poziomie, na arkadach typowej struktury rzymskiego akweduktu (jeden z nich miał dł. 300 m i wys. na 30 m)37. Rzymianie w II w. zbudowali też najdłuższy wodociąg w Pergamonie (55 km), który pobierał wodę na wschód od miasta w dolinie Kaikosu. Jego murowana arkadowa konstrukcja jest jednym z najdłuższych murowanych akweduktów w całym Cesarstwie (500 m dł. i 40 m wys.)38 (ii. 33). 36 C. Schuchhardt, w: Graber, 1913, 372-383; Garbrecht, Holtorff, 1973, 12-81; Garbrecht, Fahlbusch, 1978; Radt, 1988, 171-176; Garbrecht, 1991, 13-28; Jones, 1991, 111-1917. 37 C. Schuchhardt, w: Graber, 1913, 386-398, rekonstrukcja rys. 390, ii. 2; Jones, 1991, 115. 38 C. Schuchhardt, w: Graber, 1913, 401-407; Garbrecht, Fahlbusch, 1978; Hecht, 1979 i wcześniejsze prace w tej samej serii tego autora o akweduktach ze źródeł Kaikosu; PERGAMON 147 11 ( \M0N II. 32. Mapa przebiegu akweduktów pln. w Pergamonie (wg Grabera, 1912, 373) 148 PERGAMON 3e> ?ąs&.Tp.rSSpC^ Scbfcfi/fib/tP bom Hongn-MsaBstnb _ff°m L»noen-MaalSstaD V.25ooo II. 33. Przekrój przez trasę akweduktu z północy do Pergamonu od źródeł — po prawej stronie rysunku (wg Grabera, 1912, 39) W Pergamonie poza tym istniało również kilka studni głębinowych, wykutych w skale wraz z poziomymi korytarzami zapewniającymi dostęp do wody z kilku miejsc jednocześnie, ale występują one tylko w niżej położonej części miasta na południu39. Odpływ zużytej wody lub jej nadmiaru umożliwiały kanały umieszczane pod ulicami40. Oblicza się, że ilość wody dostarczanej jednym akweduktem, wykorzystującym wysokie ciśnienie, wynosiła dziennie 10 000-13 000 m3, zaś ze wszystkich akweduktów dopływało 26 000 m3 wody na dzień, czyli że w tym mieście, pozbawionym naturalnych źródeł wody, było jej pod dostatkiem41. Obowiązywały natomiast ścisłe zasady (prawnie sankcjonowane) użytkowania fontann publicznych, skąd czerpano wodę do użytku codziennego, a mianowicie nie wolno było tam poić zwierząt, prać i w jakikolwiek sposób niszczyć urządzeń wodnych. Należało pod groźbą kary grzywny czyścić kanały i cysterny oraz dbać o czystość i stan Radt, 1988, 176; Jones, 1991, 114. 39 C. Schuchhardt, w: Graber, 1913, 410-412, rys. 14 i 15. 40 Por. skanalizowanie ulicy Głównej Bohtz, Albrecht, 1975, 500 n. 41 Radt, 1988, 176; Jones, 1991, 115. PERGAMON 149 ulicy, do której przylegały posesje prywatne. Wszystko to określono dokładnie we wspomnianej inskrypcji Astynomów, wystawionej na widok publiczny na dolnej agorze42. O domach mieszkalnych Pergamonu jeszcze będzie mowa. Wróćmy jednak przedtem pod szczyt akropolu do górnego miasta, gdzie od II w. p.n.e. istniało centrum sakralne, polityczne i kulturalne Pergamonu (ii. 34). Do jego wzniesienia i upiększenia przyczynili się przede wszystkim jeszcze Attalidzi, w tym szczególnie Eumenes II. Rzymianie powiększyli ten kompleks tylko o najwyżej posadowioną świątynię Trajana. Najważniejsze miejsce górnego miasta zajmowała na wzór Aten świątynia Ateny, zwycięskiej patronki Pergamonu. Stała się ona opiekunką miasta w związku z mityczną historią jego założenia przez Telefosa, syna Heraklesa, podopiecznego Ateny43. Świątynia leży w zachodniej części dużego tarasu i ma orientację niezgodną z układem placu powstałego na tym tarasie. Wskazuje to, obok różnic w technice budowy, na wcześniejszą datę wzniesienia świątyni niż otaczającego ją kompleksu budowli. Przypuszcza się nawet, że świątynię Ateny ufundowała w ostatniej tercji IV w. p.n.e. Barsine, nałożnica Aleksandra Wielkiego, ku czci ich syna Heraklesa, narodzonego w Pergamonie44. Dziś po świątyni pozostały zaledwie fundamenty stylobatu (12,27 x 21,77 m) i fragment południowej ściany. Pierwotnie był to dorycki heksastylos, być może z podwójną cellą dla posągów dwóch najważniejszych bóstw olimpijskich — Ateny i Zeusa45. Po zwycięstwie Attalosa I nad Galatami wprowadzono w Pergamonie kult Ateny Zwycięskiej (Nikeforos), który w wielu aspektach, łącznie z igrzyskami z okazji święta Panatenaji 42 KMfenbach, 1953, 6,10; por. Radt, 1978, 13 n; idem, 1988, 169. 43 Por. Heres, Straus, 1994, 856-870. 44 Schalles, 1985, 5 n, 20 n. 45 Bohn, 1885; Conze, 1913 ft>), 169 n. 150 PERGAMON PERGAMON 151 I (pergameńskim odpowiednikiem były Nikeforia), wzorował się na tradycji ateńskiej. Eumenes II nadał otoczeniu świątyni iście monumentalny charakter, wznosząc piętrową i dwunawową halę północną (72 x 12 m) oraz również piętrową, ale z pojedynczym portykiem, halę wschodnią. Balustradę górnego portyku zdobił relief z tarczami, bronią, pancerzami i innymi militariami (dziś w Pergamonmuseum w Berlinie)46, zaś belkowanie nad górną kolumnadą wieńczył fryz tryglifowo-metopowy. Jak zwykle w piętrowych reprezentacyjnych fasadach antyku kolumny dolne miały porządek dorycki, zaś górne joński. Wejście główne na plac — z inskrypcją Basileus Eumenes Athenai Nikeforoi, w formie wystającego na ulicę Główną piętrowego propylonu z czterema kolumnami doryckimi u dołu i czterema jońskimi u góry (ii. 35) — znajdowało się na południowym krańcu hali wschodniej (dziś w anastylozie w Pergamonmuseum w Berlinie)47. Drugie wejście na tyłach świątyni Ateny (z wiodącymi z teatru schodami przykrytymi sklepieniem kolebkowym) było w rzeczywistości starszą furtą wypadową w murach Filetairosa. Południowa piętrowa hala, utrzymana w tym samym stylu co hale północna i wschodnia, została dobudowana później. Tylne ściany hal miały dekorację na dole z wykładziny marmurowej, a na górze malowaną, ale przede wszystkim cały ten kompleks wypełniały rzeźby i inskrypcje wotywne, dziękczynne, fundacyjne, odnoszące się do ważnych postaci i wydarzeń politycznych. Nie było tu w każdym razie już miejsca na ołtarz bogini, który wzniesiono dalej na południe od tego zespołu świątynnego na niższym tarasie. Na górnym tarasie, pośrodku placu, na okrągłym, w części do dziś zachowanym cokole, stał Rohde, 1982, 32 n, ii. 17-19; Ohlemutz, 1940, 16-59; Radt, 1988, 180, bibliografia 373. 47 Kohde, 1982, 35, ii. 20; Kastner, 1992, 9, ii. 6. 152 PERGAMON II. 35. Rekonstruowany propylon Eumenesa II otwierający się z ulicy Głównej na plac wokół świątyni Ateny w Pergamonie. Pergamonmuseum w Berlinie (wg Hamanna, 1933, I, ił. 818) PERGAMON 153 jedynie, tak jak na akropolu w Atenach, posąg Ateny Proma-chos i dopiero w 20 r. p.n.e. rzeźbę tę zastąpił wizerunek Augusta, dla którego, jak się przypuszcza, modelem był z kolei posąg zwycięskiego cesarza z Rzymu, tzw. August z Prima Porta48. Przed portykiem południowym, sądząc po zachowanych śladach na placu, wzniesiono natomiast po 228 r. p.n.e. słynny pomnik zwycięstwa Attalosa I nad Gala-tami, znaną z wielu rzymskich kopii grupę rzeźbiarską z Galem umierającym i innym Galem popełniającym samobójstwo, po uprzednim zabiciu własnej żony49. Za halą północną lokalizowane są pomieszczenia słynnej biblioteki pergameńskiej [fot. 63], którą według Strabona ufundował miastu Attalos I. Zawierała ona 200 000 zwojów, podarowanych następnie w 41/40 r. p.n.e. hojną ręką przez Marka Antoniusza Kleopatrze, niejako w ramach rekompensaty za spalone zbiory biblioteczne w Aleksandrii. Za główne pomieszczenie biblioteki uchodzi duża i wyżej posadowiona sala (12,53 x 15,95 m) na wschodnim krańcu dwupiętrowego ciągu mniejszych sal tego kompleksu50. Pod trzema ścianami tej sali biegło podium z występem pośrodku tylnej, czyli północnej ściany, na którym stała wysoka na 3,5 m kopia rzeźby Ateny Partenos Fidiasza — jeszcze jedno nawiązanie do akropolu w Atenach (dziś w Pergamonmuseum w Berlinie)51. Na podium tym przy ścianach — zgodnie z rekonstrukcją wyposażenia sali, zaproponowaną jeszcze przez odkrywców — lokalizuje się szafki na zwoje52. Na podstawie dokona- 48 Radt, 1988, 183, ii. 69. 49 Schober, 1936, 104-124; Holscher, 1985, 120-136, Radt, 1988, 184 n, ii. 70; Bernhard, 1993, 256-260. 50 Bohn, 1885, 56-62, Radt, 1988, 186 n fa Eumenesem II jako fundatorem); Bernhard, 1993, 97; Mielsch, 1995, 765-779; Wolter-von dem Knesebeck, 1995, 45-56; Hopfner, 1996 Ca), 27-34. 51 Rohde, 1982, 37, ii. 22; Radt, 1988, 188, ii. 72; Bernhard, 1993, 98, ii. 41. 52 Bohn, 1885, 67-71. 154 PERGAMON nych ostatnio dokładniejszych wyliczeń oraz materiału porównawczego (przedstawienia szaf i zachowany we fragmentach egzemplarz tego typu mebla drewnianego z Hercula-num) przypuszcza się, że w dużej sali stało 20 szaf z drewna, w tym dwie nisze w ścianach wyłożone marmurem, w każdej szafie mieściło się 120/200 zwojów. Zatem w bibliotece podręcznej było dostępnych tylko 4 000 zwojów, resztę zapewne przechowywano w magazynie53. Ponadto, na podstawie znalezionych w dużej sali rzeźb i ich fragmentów oraz materiału epigraficznego nie tylko z Pergamonu, sądzi się, że w głównej sali stały też inne (poza Ateną Partenos) posągi, które tworzyły rodzaj galerii sztuki dostępnej dla wszystkich użytkowników biblioteki54. W okresie rzymskim (po wywiezieniu zwojów do Aleksandrii) taka też musiała być naczelna funkcja dawnej biblioteki królewskiej. Jednak ze wszystkich dzieł sztuki w służbie ideologii władców w Pergamonie najsłynniejszym arcydziełem był niewątpliwie wielki fryz ze scenami Gigantomachii, zdobiący wspomniany już ołtarz, dedykowany w zasadzie Zeusowi, ale spełniający też rolę ołtarza Ateny, na co wskazuje przede wszystkim jego orientacja dostosowana do położenia świątyni tej bogini (ii. 34). Ołtarz umieszczono na niższym tarasie [fot. 64] południowego zbocza wzgórza miasta. Był on czterokrotnie większy od świątyni Ateny. Położenie kamienia węgielnego nastąpiło najprawdopodobniej podczas pierwszych Nikeforii w 181 r. p.n.e., uroczystego triumfu Eume-nesa II po zwycięstwie nad Seleucydami i Galatami w bitwie pod Magnezją, w czym zresztą pomogli mu również Rzymianie. Budowę ołtarza ukończył jednak dopiero we wczesnych latach pięćdziesiątych tego samego stulecia Attalos II, następca 53 Hopfner, 1996 (a), 33. 54 Mielsch, 1995, 765-779; Wolter-von dem Knesebeck, 1995, 50-56. PERGAMON 155 Eumenesa. W celu realizacji tak wielkiego przedsięwzięcia należało zniwelować zbocze góry, zburzyć stojące tam domy mieszkalne, zachowując — najwyraźniej istotny dla Pergameń-czyków (dziś już nie wiadomo dlaczego) — mały budynek z apsydą od wschodu, który został niejako inkorporowany do fundamentów ołtarza, wreszcie wytyczyć granice świętego temenosu (na planie trapezu), dostosowanego do położenia ołtarza, a nie do ukształtowania terenu, i wreszcie wznieść ogromny kwadratowy fundament (36,44 x 34,20 m). Na nim stanął wysoki cokół z szerokimi schodami od zachodu, na którym po stronie zewnętrznej od północy, wschodu, południa i zachodu (po obu stronach schodów) umieszczono wysoki na 2,30 m figuralny fryz reliefowy ze scenami walki bogów olimpijskich z gigantami55. Górę ołtarza wieńczyła konstrukcja w kształcie szerokiej litery U, otoczona ze wszystkich stron kolumnadą jońską i z takimże podwójnym portykiem od zachodu, pod którym przechodziło się ze szczytu schodów na górny dziedziniec konstrukcji, gdzie wznosił się właściwy ołtarz ofiarny. Dziedziniec ten (25,5 x 15,5 m) otaczały podwójne podpory, składające się z zespolonych filarów i 3/4 kolumn jońskich. Według ostatnich propozycji rekonstrukcyjnych w interkolumniach portyków i na dachu budowli stały liczne posągi i grupy rzeźbiarskie56. Pod portykiem zaś górnego dziedzińca, na ścianach pomocnej, wschodniej i południowej umieszczono mniejszy fryz figuralny (wys. 1,58 m) ze scenami z życia Telefosa, mitycznego założyciela miasta57. Nie miejsce tu na dokładny opis i analizę dekoracji tego monumentalnego ołtarza, przedmiotu dumy mieszkańców miasta, dzieła podziwianego tak przez starożytnych przybyszy do Pergamonu, jak i współczesnych gości, zwiedzających muzeum berliń- M Rohde, 1982, 67-116; por. też Bernhard, 1993, 298-322. 56 Hopfner (b), 1996, 123-134. 57 Rohde, 1982, 116-127; por. też Bernhard, 1993, 322-326. 156 PERGAMON skie, nazwane właśnie od tego arcydzieła Muzeum Pergameń-skim68. Postacie w tzw. wielkim fryzie nie były dziełem jednego artysty, przypuszcza się, że wyszły one spod dłuta około 20 rzeźbiarzy, których sygnatury przetrwały tylko w pięciu wypadkach (Dionisjadesa, Menekratesa, Melanippo-sa, Orestesa i Teorretosa)59. Poszczególne, oddane w głębokim reliefie sceny walki bogów olimpijskich o ludzkich kształtach (nieraz z charakterystycznymi dla nich atrybutami, ułatwiającymi identyfikację bóstw) z gigantami o ciałach pół ludzkich, pół zwierzęcych — nie odnoszą się do określonego dzieła literackiego czy jednego mitu antyku, choć niewątpliwie najbardziej nawiązują do Teogonii Hezjoda. Kompozycję podzielono tematycznie na cztery grupy walczących, które dostosowano do czterech stron ołtarza z główną, najważniejszą ścianą od wschodu. Tutaj, naprzeciw propylejów wiodących do temenosu, blisko północnego krańca wschodniej ściany ołtarza, umieszczono parę zwycięskich bogów, którym monument ten był poświęcony — Zeusa (ii. 36) i Atenę (ii. 37). W walce towarzyszyli im tu inni bliscy rangą i pokrewieństwem Olimpijczycy: Hera, Ares, Nike, Leto z dziećmi Apollinem i Artemidą, ale też Herakles, bez którego pomocy bogowie nie odnieśliby w tej bitwie zwycięstwa, a ponadto bez którego udziału nie narodziłby się mityczny założyciel Pergamonu — Telefos. Na stronie południowej — dedykowanej bóstwom dnia i światła — dominowali Helios, Eos i Selene, zaś na północnej stronie nocy i cienia prym wiodły Nyx, Erynie i Mojry, ale tu walczyła też Afrodyta, wreszcie po stronie zachodniej zwycięski bój wiodły bóstwa morskie Posejdon 58 Schrammen, 1906, 3-90; Winnefeld, 1910; Rohde, 1982, 62-116 (z najważniejszą bibliografią); Radt, 1988, 190-206, dane bibliograficzne 374; Schmidt, 1990, 141-165; Hopfner, 1996 (b), 115-134. 59 Por. Bernhard, 1993, 320-322. PERGAMON 157 II. 36. Fragment reliefu z ołtarza Zeusa ze sceną walki władcy olimpijskiego z Porfirionem dowodzącym gigantami. Pergamonmuseum w Berlinie (wg Hamanna, 1933, I, ii. 799) i Amfitryta, Okeanos i Tetis oraz Nereusz i Doris. Natomiast Telefosowi, założycielowi miasta oraz niejako symbolicznemu protoplascie rodu Attalidów, poświęcony był tzw. mały fryz na górnym dziedzińcu ołtarza. Ten tematycznie i stylistycznie całkiem odmienny od wielkiego fryzu (około 20 lat młodszy) pas narracyjnego przedstawienia w płytszym reliefie, z pełnymi spokoju i wyraźnie osadzonymi w pejzażu postaciami, obrazował mit Telefosa — od sceny przepowiedni danej dziadowi bohatera w Tegei, w wyniku której jego wnuk dotarł do Azji Mniejszej, aż do sceny założenia przezeń Pergamonu. Jednak mimo różnic formalnych i stylistycznych oba reliefy pełniły podobną funkcję propagandową, która sprowadzała się do gloryfikacji pochodzenia, władzy i zwycięstw rodu królewskiego władców Pergamonu. 158 PERGAMON II. 37. Fragment reliefu z ołtarza Zeusa ze sceną walki Ateny z gigantem Alkyoneusem. Pergamonmuseum w Berlinie (wg Hamanna, 1933, I, ii. 800) Na północny wschód od ołtarza, po drugiej stronie ulicy Głównej, na południe od jednej z lepiej zachowanych wież w murach akropolu, znajdował się inny temenos sakralny, nazwany heroonem, który służył sprawowaniu kultu władców hellenistycznych60. W końcowej fazie rozbudowy składał się on z kwadratowego dziedzińca (dł. boku 20 m) otoczonego z trzech stron perystylem, z kolumnami doryckimi, zaś od strony północno-wschodniej leżał wyżej posadowiony, głębszy portyk joński, stanowiący zarazem monumentalny przedsionek do szeroko nań otwartego głównego pomieszczenia kultowego kompleksu. Na razie brak jest pewnych wskazówek, komu konkretnie kompleks ten był dedykowany, ale na 60 Wiegand, 1928; Bohringer, Krauss, 1937; Radt, 1988, 275-279; Wensler, 1989, 33-42. PERGAMON 159 podstawie ostatnich wyników badań uważa się, że zespół ten wzniósł w całości (choć w dwóch etapach) Eumenes II ku czci swojego ojca Attalosa I, zakończywszy to przedsięwzięcie w latach siedemdziesiątych II w. p.n.e.61 Od strony ulicy kompleks oddzielała długa hala i kilka mniejszych pomieszczeń, do których od południa przylegały pod kątem prostym dwa rzędy innych niedużych izb określanych ogólnie jako sklepy. W okresie rzymskim przebudowano tylko salę kultową kompleksu i poprzedzający ją portyk. Zaś do północno-wschodniego narożnika kompleksu dobudowano też praktycznie jeszcze nie przebadany tzw. dom cystern. Z drugiej strony centrum kultu Ateny i biblioteki perga-meńskiej, na wyższym tarasie zniwelowanego stoku wzgórza, poszerzonym i wzmocnionym od strony południowo-zachodniej, wznosiła się od II w. n.e. majestatycznie świątynia Trajana [fot. 65] (dziś w toku anastylozy). Od północy graniczyła ze wspomnianym już domem perystylowym akropolu, przebudowanym w okresie rzymskim na koszary wojskowe (zespół I). Świątynię postawiono na miejscu wcześniejszego domu hellenistycznego z późnego II lub z I w. p.n.e.62 Otaczający świątynię plac ma wymiary 70 x 65 m, na jego północnym boku 5 m powyżej placu ciągnęła się hala z portykiem, boczne hale wschodnia i zachodnia leżały na poziomie placu. Sama świątynia (32 x 20 m) wznosiła się na dobrze osadzonym w skale, choć niewysokim podium, miała sześć kolumn korynckich w fasadzie i z dziesięć po bokach (ii. 38). W prostej celli stały pierwotnie dwa posągi kultowe Trajana i Hadriana (nadnaturalnej wielkości) z głowami i dłońmi z marmuru, a z korpusami pierwotnie z drewna obitego blachą brązową (zachowane głowy i inne marmurowe Wensler, 1989, 42. Nohlen, 1983, 167-172, 182-191; Raeck, 1988, 201-236. IE 160 PERGAMON PERGAMON 161 II. 38. Plan Trajaneum w Pergamonie (uproszczony, wg Nohlena, 1982/83, 175) fragmenty dziś w Pergamonmuseum w Berlinie)63. Budowę Trajaneum jako centrum kultu cesarskiego rozpoczęto prawdopodobnie jeszcze za panowania cesarza, któremu świątynia była poświęcona, ukończono natomiast dopiero za jego następcy64. Od zachodniej strony świątyni znajdowała się półokrągła eksedra z tzw. ławą Attalosa II (według inskrypcji), ale była ona wtórnie tu umieszczona i wzbogacona rzymskimi posągami górującymi nad eksedrą, zaś jej prostokątny odpowiednik po wschodniej stronie świątyni stanowił rzymską kompilację różnych hellenistycznych detali architektonicznych65. Przed świątynią stał zapewne prostokątny ołtarz ofiarny, z którego nic nie pozostało, ale na którego lokalizację wskazują masywne struktury podziemne, stanowiące jego fundament. Od tej właśnie strony taras opierał się na ciągu jedenastu prostokątnych, dość dużych i sklepionych kolebkowo pomieszczeń, połączonych razem przejściami [fot. 66], co — jak się wydaje — miało wyłącznie znaczenie dla statyki tarasu66. Z tego miejsca roztacza się nadal najbardziej rozległy widok na szeroką dolinę Selinosu i dolnego biegu Kaikosu. Tu również rozłożył się na bardzo stromym zboczu wzgórza wielki teatr Pergamonu [fot. 67]. Wysoka na 36 m widownia, podzielona dwiema diazomata na trzy piętra siedzeń wykonanych z andezytu (o 80 stopniach), mogła pomieścić 10 000 widzów. Tylko dwie, wzniesione prawdopodobnie dopiero w czasach rzymskich, loże honorowe na pierwszej diazomie i przy orchestrze wyłożono marmurem. Sześć promieniście pnących się do góry stopni schodów na dolnym piętrze siedzeń i pięć ciągów schodów na wyższych piętrach dzieliło widownię na sektory. U dołu znajdowała się półokrągła orchestra i skene, przy czym pierwotnie w okresie hellenistycznym tę ostatnią, tak jak i proskenion, wykonano z drewna i ustawiano każdorazowo na nowo przed spektaklami teatralnymi. Wskazują na to dołki w skalnym podłożu wykuwane celem osadzenia drewnianej konstrukcji sceny. Dopiero w okresie rzymskim wzniesiono już stałą konstrukcję sceniczną w formie dość wąskiej i wysokiej zaledwie na 1 m kamiennej trybuny. To ograniczenie maksymalne szerokości skene (tak jak wcześniej jej brak) wynikło z konieczności zapewnienia swobodnego dostępu do świątyni Dionizosa, 63 Por. ostatnio Raeck, 1993, 381-387. 64 Stffler, 1895, 1-54; Rohde, 1982, 51-59; Price, 1984, 137 n, 252, nr 20; Radt, 1988, 235-250, 376. 65 Raschdorff, 1895, 57-65; Rohde, 1982, 54; Radt, 1988, 246; idem, 1989 (a), 15. 66 Radt, 1988, 245. 162 PERGAMON leżącej na północnym krańcu długiego tarasu poniżej widowni teatru, jako że tędy zapewne kroczyły procesje w czasie uroczystych obchodów świąt tego boga67. Za rzymską sceną zatem ciągnął się wąski na 15 m i długi na 250 m taras, do którego od zachodu, czyli od przeciwnej strony niż teatr, przylegała równie długa i głęboka na 23 m hala z portykiem. Podtrzymywały ją dość gęsto i regularnie rozmieszczone od strony zachodniej przypory, między którymi, pod halą, znajdowały się sklepy lub magazyny. Bliskie sąsiedztwo teatru i świątyni Dionizosa w Perga-monie stanowiło jeszcze jedno nawiązanie do topografii ateńskiej. Dionizos ponadto — jako bóstwo opiekuńcze dynastii Attalidów — był w tym mieście otoczony szczególną czcią, zaś jego świątynia przy teatrze była być może najważniejszym, ale też nie jedynym miejscem państwowego kultu tego boga [fot. 68]. Pierwszą całkowicie marmurową świątynię, na północnym krańcu tarasu teatralnego, wzniósł Eume-nes II. Stała ona na wysokim podium (4,5 m), miała stylobat również z marmuru (11,80 x 20,22 m), cztery kolumny joń-skie w fasadzie i głęboki przedsionek oraz kwadratową cellę (dł. boku 12 m)68. Z tej fazy budowy poza ścianami celli niewiele się zachowało, jako że świątynia spłonęła w pożarze w okresie rzymskim. Odbudowano ją następnie bez zmiany planu i w tym samym porządku, tylko z bogatszą dekoracją architektoniczną, za Karakalli lub nawet sto lat wcześniej za Hadriana (w latach dwudziestych II w.). Wątpliwości co do osoby fundatora wynikają z trudności odczytania fragmentów negatywu po nie zachowanej inskrypcji dedykacyjnej z brązu. Spalone wnętrze celli wyłożono od nowa wielobarwnym marmurem i udekorowano stojącymi na obiegającym Bohn, 1896, 1-17; Radt, 1988, 287, 92; idem, 1989 (a), 17 n. 68 Bohn, 1896, 41-71; Ohlemutz, 1940, 90-122; Radt, 1988, 218-222; Bernhard, 1993, 101. PERGAMON 163 ściany podium pilastrami, które wieńczył fryz palmetowy. Do tylnej ściany celli przylegała duża, szeroka na 3,5 m, aedicula na jeden lub dwa posągi kultowe, zaś pośrodku wnętrza stał okrągły ołtarz, po którym przetrwały ślady w posadzce. Czy po odbudowie ze zgliszcz zadedykowano świątynię jeszcze innemu bóstwu lub władcy, nie można dziś już odpowiedzieć w sposób pewny — w każdym razie postulowana tu dedykacja Karakalli jest hipotezą69. Symetrycznie do tej świątyni, na drugim południowym krańcu długiego tarasu pod widownią teatru, leżał tzw. Attaleion, siedziba kolegium Attalistai — kapłanów stojących na straży kultu królewskiego rodu Attalidów, wywodzących się od Technitai — kolegium kapłańskiego Dionizosa i ściśle związanych z kultem Dionizosa Kathegemona jako najwyższego patrona domu królewskiego70. Była to budowla składająca się z trzech sal leżących w amfiladzie na trzech poziomach, z wejściem od południa po schodkach do dolnego pomieszczenia (9,5 x 7,5 m) i z główną salą (10,32 x 8,74 m) na najwyższym poziomie. Na kultowy charakter tej sali wskazuje obecność głębokiej, trójbocznej i wyłożonej pierwot-nie marmurem niszy w tylnej ścianie. Obok niej w północ-no-zachodnim narożniku sali znajdowało się przejście do małego pomieszczenia przyległego, w części wykutego w skale. Wykorzystywano je zapewne podczas misteriów dionizyj-skich. Uroczystościom ku czci boga towarzyszyły uczty i dla spełnianych przy tej okazji libacji sakralnych wykuto w podłodze w pobliżu niszy dwa kanaliki, którymi spływało wino. Tu zatem najprawdopodobniej stały łoża dla uczestników bankietów. Nisza była szeroka na 3,7 m, mogła zatem 69 Brak pewności co do datowania wynika ze wspomnianych trudności w interpretacji nie zachowanej inskrypcji dedykacyjnej, por. Radt, 1988, 220, 222. 70 Bohn, 1896, 18-31; Radt, 1988, 217 n, 222-225; co do Attalistai por. Kern, 1896, 2157. 164 PERGAMON zawierać dwa posągi kultowe — Dionizosa i któregoś z aktualnie panujących władców71. Poniżej tarasu z wielkim ołtarzem Zeusa, ale jednocześnie powyżej bramy zamykającej od południa taras teatralny, leżała na następnym zniwelowanym tarasie zbocza górna agora Pergamonu. Główna jej rozbudowa nastąpiła za Eume-nesa II. Ufundował on tu parterowe hale z portykami w porządku doryckim, okalające plac od południa, wschodu i północnego wschodu, ale rozbudowę górnej agory zakończył najprawdopodobniej dopiero następca Eumenesa — Atta-los II72. W okresie rzymskim agora była dostępna zarówno po schodach od zachodu z tarasu teatralnego, jak od północy, gdzie w połowie szerokości placu znajdowało się najstarsze, główne wejście na rynek, pozbawione jednak jakiejkolwiek monumentalnej bramy. Po prostu przez środek agory biegła tu ulica Główna, a jej wylot z placu na południu musiał wieść w dół po dość stromej rampie, jako że uskok tarasu był tu znaczny, wysoki aż na dwa piętra małych sklepików gnieżdżących się pod halą południową73. Po stronie zachodniej agory znajdują się skromne pozostałości dwóch dość zagadkowych budynków, z których budowla narożna, tradycyjnie określana jako nimfejon74, to jednak najprawdopodobniej Nomofylakion Pergamonu, tzn. archiwum miasta, w którym przechowywano miejskie akty .prawne, zamykane w małym pomieszczeniu przyległym po stronie zachodniej75. Druga budowla była zaś, jak się wydaje, skromną świątynią o czterech kolumnach w fasadzie, wzniesioną ku czci Dio- Obecnie nisza i jej dekoracja są bardzo zniszczone, opis odnosi się do stanu zabytku w momencie jego odkrycia, por. Radt, 1988, 223 n. 72 Rheidt, 1992, 268 u. 73 Schrammen, 1906, 93-118; Radt, 1988, 114-118; Rheidt, 1992, 235-282. 74 Schrammen, 1906, 99-103; Ohlemutz, 1940, 246-248; Radt, 1988, 116. 75 Rheidt, 1992, 269-273. PERGAMON 165 nizosa — według starszej interpretacji76 lub, jak się dziś uważa, Zeusa77. Na południe od górnej agory leżały małe termy, dostępne z ulicy Głównej od południowego wschodu przez niewielki przedsionek. Największe pomieszczenie tych łaźni miało okrągły kształt, stąd przechodziło się do dalszych pomieszczeń, do caldarium z zachowanym hypocaustum i z basenem w apsydzie w zachodnim narożniku kompleksu. Kanały pod podłogą wyłożone płytami z andezytu doprowadzały tu gorące powietrze z praefurnium leżącego na północy kompleksu. Interesujące było wykonanie podpór hypocaustum ze specjalnie w tym celu wykonanych cylindrów glinianych (50 cm wys. i 26/28 cm średnicy), nietypowy był tu też asymetryczny układ pomieszczeń tej łaźni, o nie zawsze znanych funkcjach. Nie bardzo wiadomo też, skąd pobierano wodę do tych term, choć wydaje się, że mógł ją doprowadzać wykuty w skale i zachowany częściowo kanał po drugiej stronie ulicy. Obiekt datuje się na pierwszą połowę II w.78 Dalej i niżej w kierunku południowym, ale po drugiej stronie ulicy Głównej, wzniesiono dość specyficzny, bogato dekorowany kompleks budowlany, interpretowany jako he-roon, miejsce kultu zasłużonej osobistości, acz nie władcy lecz osoby prywatnej, którą identyfikuje się z Diodorosem Pasparosem, wielce zasłużonym obywatelem Pergamonu, któremu miasto w pierwszej połowie I w. p.n.e. wzniosło tę budowlę w dowód wdzięczności, szczególnie za owocne pertraktacje z Rzymianami w sprawie uwolnienia miasta od płacenia wysokich trybutów79. Dowodów in situ na tę inter- Por. Schrammen, 1906, 108-118. 77 Ohlemutz, 1940, 69-82; Rheidt, 1992, 257. 78 Radt, 1982, 547-551; idem, 1988, 160-163. 79 Radt, 1978, 16-18; Price, 1984, 48; Filgis, Radt, 1986; Radt, 1988, 279-285; idem, 1989 (a), 18 n; Meyer-Schlichtmann, 1992, 287-306. 166 PERGAMON pretację nie ma, ale są wskazówki pośrednie w inskrypcjach z gimnazjonu, gdzie Diodor Pasparos, sprawujący godność gimnazjarchy, na własny koszt przeprowadził wiele prac budowlanych80. Kompleks heroonu składał się zasadniczo z dwóch pomieszczeń poprzedzonych wspólnym przedsionkiem (5 x 13,50 m) od południowego zachodu, czyli od ulicy Głównej. Ostatnie badania archeologiczne zweryfikowały chronologię poszczególnych faz budowy tego kompleksu powstałego w pierwszej połowie I w. p.n.e., zniszczonego i odbudowanego po trzęsieniu ziemi w 17 r. n.e. oraz rozbudowanego jeszcze za Hadriana81. Po stronie wschodniej leżało pomieszczenie kultowe [fot. 69] (na planie prawie kwadratowym, ale o bokach różnej długości od 8,13 do 8,31 m), w okresie Cesarstwa wyłożone płytami marmurowymi, w części pokrytymi reliefami (hełm, kogut-zwycięzca, miecz z włócznią i zbroja). Obok tylnej, północno-wschod-niej niszy znaleziono marmurową głowę portretową, jedyną pozostałość po posągu kultowym (dziś w Muzeum w Berga-mie)82. Przedstawia ona mężczyznę w średnim wieku, a stylistycznie najbliższa jest portretom datowanym na I w. p.n.e., czyli że może pochodzić z posągu kultowego Diodorosa Pasparosa. Pośrodku pomieszczenia, na podłodze z geometryczną, biało-czarną mozaiką, stał ołtarz ofiarny. Wysoka sala zachodnia na planie trapezu (4,90 x 10,65 x 6,35 x 11,26 m), w typie odeonu, wypełniona była amfi-teatralnie piętrzącymi się marmurowymi stopniami na 120-150 siedzeń. W II w. n.e. od strony zachodniej, w miejscu wcześniejszego domu perystylowego na wyżej położonym tarasie dobudowano małe termy o niesymetrycznym układzie małych pomieszczeń wokół niewielkiego dziedzińca 80 Kienast, 1970, 224-232; Price, 1984, 143; W. Radt, w: Filgis, Radt, 1986, 114-117. 81 Meyer-Schlichtmann, 1992, 297. 82 G. Hiibner, w: Filgis, Radt, 1986, 127-145, pl. 44-46; Radt, 1988, 280 n, ii. 140. PERGAMON 167 (9 x 17 m). Na północy od niego umieszczono dwa zbiorniki na wodę zasilającą łaźnie, których ogrzewane pomieszczenia leżały na południu. Termy były dostępne zarówno od strony ulicy jak z heroonu83. Z drugiej strony tego kompleksu odkryto trzy połączone pomieszczenia, z których jedno, sądząc z pozostałości ceramiki, kości i popiołu, mogło być kuchnią, zaś drugie o malowanych ścianach — salą jadalną84. Na północnym wschodzie od heroonu, wśród starszych zabudowań, które uległy zniszczeniu pod domami mieszkalnymi okresu bizantyńskiego, wyróżniała się tzw. sala z podiami na planie wydłużonego prostokąta [fot. 70] (24 x 10 m), poprzedzona dziedzińcem od strony ulicy85. Przy samej ulicy leżały jeszcze sklepy i warsztaty rzemieślnicze. Wejście do sali z podiami znajdowało się od zachodu, pośrodku dłuższego boku, naprzeciwko niszy kultowej ze śladami malowideł ściennych. Niszę umieszczono w przerwie wysokiego na 1 m i szerokiego na 2 m podium szczelnie obiegającego ściany sali. Górna powierzchnia tego podium była lekko nachylona ku tyłowi, czyli że były to dwie części murowanego łoża przeznaczonego dla wielu uczestników uczt, którym przede wszystkim służyć mogła ta sala; są to w zasadzie dwa triclinia umieszczone naprzeciw siebie. W sali najwyraźniej odprawiano uczty kultowe stowarzyszenia wyznawców Dionizosa, na co niewątpliwie wskazuje dekoracja reliefowa dwóch ołtarzy z czasów Augusta tam odkrytych (z wizerunkami kantarosu z winną latoroślą i kozła)86. Wejście na murowane łoża umożliwiały małe schodki. 83 Radt, 1988, 155-157. 84 Dosłownie nazwane garkuchnią, Radt, 1977, 313 n, idem, 1978, 11 n, ii. 9; idem, 1989 (a), 20. 85 Radt, 1977, 307-313; idem, 1988, 224-228. 86 Idem, 1978, 13 n; idem, 1988, 227, ii. 94; idem, 1989 (a), 20 n; idem, 1989 (b), 199-209. 168 PERGAMON Na południowy wschód od sali z podiami ciągną się po obu stronach Głównej ulicy zabudowania mieszkalne, poddane całkowitej przebudowie w okresie bizantyńskim. Wśród wcześniejszych tamtejszych domów z czasów późnohellenis-tycznych i wczesnego okresu Cesarstwa Rzymskiego (większość w typie domu perystylowego) wyróżnia się tzw. dom Z [fot. 71], leżący po południowej stronie ulicy Głównej, nad kompleksem wielkiego gimnazjonu, wzniesiony w pierwszej połowie II w. p.n.e. Miał on duży dziedziniec otoczony portykiem z przyległymi pomieszczeniami, w których przetrwały mozaiki, w tym dwie bardzo dobrze zachowane. Jedna z nich, z maskami teatralnymi, pochodzi z I w. p.n.e., a druga - z głową Sylena, z około 100 r. n.e.87 Luksusowy wystrój architektoniczny tego domu z marmurową wykładziną i delikatnie wykonaną sztukaterią oraz duże wymiary całego kompleksu dały asumpt badaczom do dość ryzykownego podważenia jego prywatnego i mieszkalnego charakteru oraz do postulowania tu jeszcze jednej siedziby kolegium wyznawców Dioni-zosa88 lub (co wydaje się mniej prawdopodobne) prytaneio-nu89. W okresie rzymskim, w pierwszej połowie II w. n.e., kompleks rozszerzono i od strony północno-wschodniej dobudowano małe atrium z czterema kolumnami i z przyległymi pomieszczeniami term90. Zagładę kompleksu, jak się wydaje, spowodowało trzęsienie ziemi w drugiej połowie II w. Na zachód od domu Z, poza dzielnicą mieszkalną Perga-monu, leżał jeszcze jeden wielki kompleks sakralny poświęcony Demeter — bogini natury i płodności, a zarazem centrum kultu chtonicznego. Z tego powodu sanktuarium zna- 87 Salzmann, 1991, 448-452; idem, 1995, 389-394; Radt, 1992, 349-363; idem, 1993, 359-372, plan 2; idem, 1994, 408-422. 88 Salzmann, 1991, 452; idem, 1995, 394; Wulf, 1994,150 n. 89 Radt, 1988, 214; idem, 1992, 350. 1)0 Radt, 1993, 366-369. PERGAMON 169 lazło się poza murami Filetairosa. Ciągłość kultu Demeter w tym samym miejscu jest poświadczona już od IV w. p.n.e. Pierwszą monumentalizację sanktuarium przypisuje się File-tairosowi w III w., a rozbudowę kompleksu do stanu, którego ruiny przetrwały do dziś, patronatowi królowej Apollonis — żonie Attalosa I na przełomie II i I w. p.n.e.91 Sanktuarium leży na zniwelowanym tarasie [fot. 72] (56 x 20,50 m), przy czym spadek wzgórza od strony południowej został zabezpieczony murami oporowymi z przyporami (ii. 39)92. Wejście do całego okręgu leżało na wschodzie i wiodło przez nieregularny mały dziedziniec przedni z rzymską fontanną w kształcie eksedry, przez propylon w formie świątynki in antis i po schodach w dół na duży prostokątny dziedziniec. Od południa flankowała go hala wsparta na jednej (dł. około 90 m) piwnicy, powstałej przy okazji niwelacji tarasu, a wykorzystywanej zapewne podczas misteriów ku czci Demeter, gdyż prowadziło do niej wiele drzwi, a wszystkie jej dziś widoczne poprzeczne mury wznieśli później Rzymianie. Z południowej hali pochodzą prawdopodobnie również rzymskie reliefowe płyty balustrad (w interkolumniach) ze scenami ofiary, z cerberem i kłosami zboża (atrybutem bogini) oraz z winogronami i makówkami symbolizującymi życie i śmierć (dziś w Muzeum w Bergamie)93. Zaś od północy dziedzińca, pod wyżej posadowioną halą północną, granicę placu wyznaczało 10 długich na 44 m, prostych stopni z miejscami do siedzenia dla uczestników odprawianych na dziedzińcu rytuałów i misteriów. W przedłużeniu tych stopni od zachodu leżała krótka hala z szeregiem małych pomieszczeń na tyłach. Zachodni krótszy bok dziedzińca podobnie zamykała hala z portykiem, również z czterema tylnymi pomieszczeniami, które Ohlemutz, 1940, 203-224; Bohtz 1981; Eadt, 1988, 206-214; idem, 1989 (a), 22. Por. Bohtz, 1981, 11, ii. 2. Ibidem, pl. 15, 16, 47, 57-62; Eadt, 1988, 212, ii. 86. 170 PERGAMON interpretuje się jako sale służące ucztom rytualnym. Kolumny we wszystkich portykach i w propylonie dźwigały dość rzadko stosowane kapitele korynckie typu eolskiego. Sama świątynia Demeter stała pośrodku części zachodniej dziedzińca. Wznosiła się na niewysokim podium, z czterema kolumnami korynckimi w fasadzie i z pogłębionym o dwie jeszcze kolumny przedsionkiem, był to wynik rzymskiej przebudowy świątyni, dokonanej - jak wskazuje inskrypcja na architrawie - na koszt prytana Claudiusa Silianusa Aesimu-sa w drugiej połowie II w. n.e.94 W okresie rzymskim sanktuarium cieszyło się nadal ogromną popularnością, czego dowodzą znalezione w jego obrębie pozostałości mozaik i wykładzin marmurowych, fragmenty posągów i liczne inskrypcje dedykacyjne, umieszczane w tym okręgu sakralnym na ołtarzach poświęconych również innym bóstwom i tak lubianym przez Rzymian personifikacjom pojęć i cnót. Okrąg święty Demeter był zatem jednym z trzech centrów - obok niżej omówionych świątyni bóstw egipskich i Asklepiejonu - tłumnie odwiedzanych w celu uprawiania praktyk religijnych w Perga-monie w okresie wczesnego Cesarstwa Rzymskiego . Mniej więcej na tej samej wysokości co sanktuarium Demeter, ale na wschód od wspomnianego wcześniej domu Z, stała niewielka świątynia Hery [fot. 73]. Ufundował ją - jak podaje inskrypcja zachowana na architrawie -Attalos II w drugiej połowie II w. p.n.e. Ten skromny pro-stylos wzniesiono zasadniczo w porządku doryckim, do którego jednak dodano jońskie elementy belkowania. Przy posadowieniu świątyni wykorzystano spadek zbocza, tak że od południa wydaje się ona stać na wysokim podium z szerokimi schodami o 12 stopniach, podczas gdy tylna ściana 94 Ohlemutz, 1940, 216; Bohtz, 1981, 59. 95 Eadt, 1988, 213; Sąbmann, 1995, 394. PERGAMON 171 celli spoczywa bezpośrednio na skale96. Wewnątrz cełli zachowały się resztki mozaiki hellenistycznej i rzymskiej wykładziny marmurowej na podłodze oraz bazy po posągach, a nawet fragmenty rzeźb, jak wielka statua bez głowy przypisywana Attalosowi II. Z wysokości centralnie umieszczonej bazy posągu kultowego Hery wynika, że przedstawiono ją tu w pozycji siedzącej. Zaś inskrypcja na innej bazie podaje, że pierwotnie dźwigała ona posąg Adobogiony, księżniczki Ga-latów, która wyszła za mąż za Menodotosa z Pergamonu i swoją hojną działalnością fundacyjną w tym mieście zasłużyła sobie na wyraz wdzięczności ze strony jego obywateli97. Świątynię flankowały bliżej nieokreślone budowle: eksedra o sześciometrowej średnicy od zachodu i prostokątny budynek od wschodu. Ten ostatni otrzymał w późniejszym czasie duży przedsionek, łączący się z prostylosem świątyni, zaś w okresie rzymskim w północno-wschodnim rogu pierwszego z nich wzniesiono murowane podium-łoże, służące zapewne ucztom rytualnym98. Z nowo publikowanych danych z wykopalisk z Pergamonu wynika, że na wschód od świątyni Hery znajdowało się jeszcze mało znane prostokątne i trójnawowe sanktuarium Hestii (24 x 14 m) z II w. n.e., z niszą kultową w północnej ścianie sali. W przyległym doń od zachodu małym pomieszczeniu (6x8 m) prawdopodobnie płonął święty ogień bogini. Z zachowanych pozostałości kultu Hestii w Pergamo-nie — w większości w typie dewocjonaliów — wynika, że bogini ta cieszyła się tam dużą popularnością, jednak czczono ją przede wszystkim łącznie z Asklepiosem, jako że para ta 96 Schazmann, 1923, 102-110; Ohlemutz, 1940, 251-258; Radt, 1988, 214-216; idem, 1989 (a), 23. 97 Co do Adobogiony por. Bohtz, 1981, 138 n. 98 Radt, 1988, 214. 172 PERGAMON sprawowała tak ważną dla każdego mieszkańca miasta opiekę nad zdrowiem i ogniskiem domowym". Dalej na wschód od tego sanktuarium leży również jeszcze nie przebadany dokładniej duży dom perystylowy, interpretowany czasem jako Megalesion, miejsce kultu Wielkiej Matki Kybele100. Jednak zgodnie z przekazami źródłowymi i wynikami dotychczasowych poszukiwań świątyni Kybele, wydaje się, że należy ją lokalizować w kilku miejscach i to poza miastem, najprawdopodobniej jedno większe sanktuarium Kybele znajdowało się w Mamurt Kale na wzgórzu Yiind Dag na południu od Pergamonu, zaś drugie, w połączeniu z mitreum, w Kapi Kaya na północnym zachodzie101. Jednak istnienia miejsca kultu Kybele bliżej miasta lub nawet wewnątrz murów Eumenesa (koło bramy Południowej) nie należy całkiem wykluczać, jako że tutaj właśnie znaleziono marmurowy posąg siedzącej bogini z II w. p.n.e. (dziś w Per-gamonmuseum w Berlinie)102. Rozłożony na dalszych trzech tarasach na południu, ale jeszcze w ramach murów miasta z czasów Eumenesa II, zespół wielkiego gimnazjonu był największym z dotychczas znanych nam kompleksów tego typu w świecie greckim: długi na 210 m i szeroki na 150 m, przy czym różnica wysokości między poszczególnymi tarasami wynosi od 12 do 14 m (ii. 39). Liczba gimnazjonów w Pergamonie stale rosła, z inskrypcji Tiberiusa Claudiusa Menogenesa, odkrytej w Askle-piejonie, wiemy, że pod koniec epoki królewskiej było ich cztery, za Augusta pięć, a za Hadriana siedem. Jednakże poza tym największym kompleksem, identyfikowanym jako Neoi, inne gimnazjony Pergamonu nie są jeszcze zlokalizo- 99 De Luca, 1991, 325-362. 100 Radt, 1989 (a), 21; Wulf, 1994, Beilage 2. 101 Ohlemutz, 1940 174-191; Naumann, 1983, 248 n; Eadt, 1988, 272-274. 102 Radt, 1988, 249 n, 359, nr 554, tabl. 41. PERGAMON 173 II. 39. Plan dolnego miasta w Pergamonie (uproszczony, wg Radta, 1988, 104) 174 PERGAMON wane103. Czas jego wzniesienia przypada na wielką rozbudowę miasta za Eumenesa II, a w okresie rzymskim był tylko przebudowywany, nie wychodząc poza plan pierwotnego założenia104. Główna część kompleksu, najgruntowniej przebudowana w okresie rzymskim, wznosiła się na górnym tarasie (210 x 80 m), środkowy taras był mniejszy (150 x 40 m), zaś dolny najmniejszy (75 x 10/25 m). Wielki gimnazjon stanowił główne centrum kształcenia młodzieży męskiej Pergamonu, co odbywało się zgodnie z grecką tradycją — z równą dbałością o rozwój fizyczny i intelektualny, w ramach trzech grup wiekowych: chłopców, efebów i młodzieńców. Każda z tych grup pobierała nauki w innej części gimnazjonu, najmłodsi chłopcy na dolnym tarasie, efebowie na środkowym, a najstarsi (neoi) w zabudowaniach górnego tarasu. Centrum górnego tarasu wielkiego gimnazjonu zajmuje duży dziedziniec palestry [fot. 74] (65 x 30 m) z piętrowymi halami portykowymi w porządku korynckim z trzech stron, datowanymi na czas przebudowy Hadriana [fot. 75]. Od południa dziedziniec zamykała być może niższa hala, po której nic nie pozostało, wznosząca się nad długą, zachowaną piwnicą, tzw. podziemnym stadionem (dł. 212 m, szer. 7 m, wys. 4 m). Piwnicę tę przykrywał pierwotnie drewniany dach, a oświetlały wąskie okienka od południa, umieszczone w potężnym murze oporowym, zabezpieczającym górny taras przed zawaleniem. Wejście z ulicy Głównej do tej części gimnazjonu znajdowało się na południowym wschodzie i miało formę długiej rampy, która prawdopodobnie kończyła się nie zachowaną bramą powyżej wspomnianej piwnicy105. Obok tej rampy przy ulicy odkopano niedawno dwa pomieszczenia z dekoracją sztukateryjną, pozostałości jakiegoś Habicht, 1969, 82 n; Price, 1984, 107; Radt, 1988, 131. Schazmann, 1923, 101; Radt, 1988, 133; idem, 1989 (a), 23 n. Por. Radt, 1988, 141 n. PERGAMON 175 domu prywatnego106. Palestrę i górne piętra otaczających ją hal dekorowały liczne rzeźby, pomniki wotywne i wypełniały inskrypcje, informujące kto, komu i w uznaniu jakich zasług ufundował pomnik lub votum. Z inskrypcji w jednym ze wschodnich przyległych bezpośrednio do palestry pomieszczeń (sala na południowym krańcu) wiadomo, że tutaj najprawdopodobniej mieściła się eksedra ufundowana przez znanego nam już Diodorosa Pasparosa, w kształcie szeroko otwartej na perystyl sali z podium, zapewne z posągiem fundatora pośrodku107. Inne przyległe od tej strony do palestry wcześniejsze pomieszczenia uległy całkowitej przebudowie w okresie rzymskim w pierwszej połowie II w., kiedy na przestrzeni 60 x 50 m zastąpiono je termami Wschodnimi, najlepiej zachowanymi i jedynymi w całym zespole wielkiego gimnazjonu, w których zastosowano ceglane sklepienia. Ściany z bloków andezytu pokrywały pierwotnie płyty marmuru, a podłogi zdobiły mozaiki. Największe pomieszczenie, apodyterium [fot. 76], leżało w północnej części term, do niego też przylegało od północy małe, najbardziej reprezentacyjne pomieszczenie kompleksu z marmurową wykładziną podłogi i z takimże basenem kąpielowym. Niewielkie frigidarium, ale z dużym basenem, leżało na zachód od dużej sali, zaś na południe od niej mieściły się: tepidarium i gorące sale: caldarium z okrągłymi marmurowymi basenami do kąpieli oraz sudatorium dobudowane dopiero w III w. najbliżej gorących pieców (praefurnia) w południo-wo-wschodnim narożniku kompleksu term. Główny zbiornik na wodę dla tych łaźni znajdował się na północy i powyżej dużej sali apodyterium108. Wulf, 1994, 150. Schazmann, 1923, 52; Price, 1984, 143; Radt, 1988,143 n. Schazmann, 1923, 80-92, Radt, 1988, 151-154. 176 PERGAMON Najważniejsze sale górnego gimnazjonu mieściły się jednak po północnej stronie palestry. Na wschodzie leżała reprezentacyjna tzw. sala cesarska z dwiema naprzeciwległymi apsydami, gdzie inskrypcją z 161 r. poświadczony jest kult cesarski. Pośrodku tego boku palestry znajdowała się tradycyjna sala reprezentacyjna gimnazjonu, tzw. Ephebeion, służący uroczystościom związanym z procesem kształcenia młodzieży per-gameńskiej, w tym też uroczystym ucztom [fot. 77]. W tylnej ścianie umieszczono tu dużą niszę, w której stały posągi prawdopodobnie władców Pergamonu, a jej ściany pokryte są nadal niezliczonymi grafitti. Nauka młodzieży odbywała się zapewne na pierwszym piętrze nad tą salą, zaś ćwiczenia atletyczne na palestrach i długich dziedzińcach tarasów gimnazjonu pod gołym niebem. Od zachodu do sali reprezentacyjnej przylegał odeon [fot. 78], wzniesiony za Hadriana na planie półokręgu, z amfiteatralnie piętrzącymi się stopniami siedzeń dla około 1000 widzów. Pierwotnie był on zadaszony, na co wskazuje znaczna grubość muru fasady noszącej ślady wielobarwnej dekoracji marmurowej. Pozostałości pięciorga drzwi w fasadzie znajdują się na wyższym poziomie, musiały zatem prowadzić na wyżej leżące i prawdopodobnie drewniane podium sceniczne (proskenion). Drewnianą podłogę miała też półokrągła orchestra, stanowiąca jedną trzecią średnicy widowni. Na nią wchodzono z obu stron przez parodoi, łączące się z wysoko i kolebkowo prze-sklepionym obejściem podtrzymującym stopnie górnych siedzeń widowni. Najwyższe rzędy stopni wykuto bezpośrednio w skale, podczas gdy niższe wykonano z płyt andezytu109. Przylegające pierwotnie od zachodu do palestry hellenistyczne łaźnie Rzymianie przebudowali na pomieszczenia przejściowe (do dziś nie odkopane), łączące dziedziniec PERGAMON 177 z dalej na zachód leżącymi większymi termami Zachodnimi. Centrum tego ostatniego kompleksu zajmuje duże caldarium z zachowanym hypocaustum, w północnej ścianie z apsydą, w której był basen, oraz z niszami na posągi w bocznych ścianach. Na zachód od tej sali znajdowało się niewielkie tepidańum, przy narożniku południowo-zachodnim sudato-rium, a przy naprzeciwległym narożniku wielkiej sali frigida-rium. Woda zasilająca łaźnie Zachodnie spływała z dwóch rezerwuarów umieszczonych na północy powyżej caldarium. Obok nich (od wschodu), na zachowanej wysokiej ostrodze skalnej stała główna świątynia gimnazjonu, joński prostylos o głębokim przedsionku. Jednak ciągle jeszcze nie wiadomo, komu świątynia ta była poświęcona, choć najczęściej proponuje się tu Asklepiosa110. Termy Zachodnie powstały jeszcze w połowie I w. p.n.e., ale późniejsza przebudowa tej części kompleksu (na wielką cysternę) w okresie bizantyńskim wiele zmieniła w pierwotnym układzie pomieszczeń111. Środkowy gimnazjon, czyli część kompleksu leżąca na środkowym tarasie, dostępny był od południa z ulicy Głównej. Było to główne wejście do wielkiego gimnazjonu [fot. 79], do dziś zachowane w formie monumentalnej bramy, z klatką schodową załamaną pod kątem 180°, przykrytą kolebkowymi sklepieniami, stykającymi się pod kątem 90°, co stanowi jedno z najwcześniejszych i najlepiej zachowanych rozwiązań architektonicznych tego typu sklepienia doby hellenistycznej. Po tej samej stronie ulicy Głównej, na wschód od bramy, znajdowała się główna fontanna publiczna miasta (prostokątna hala dł. 21 m, szer. 3 m), z dużym basenem na wodę oddzielonym balustradą od ulicy i z dachem wspartym na 12 doryckich kolumnach112. Do środkowego Sehazmann, 1923, 55-63; Radt, 1988, 144-147. "" Sehazmann, 1923, 69-79; Radt, 1988, 149 n. 111 Sehazmann, 1923, 80-84; Radt, 1988, 150 n. 112 Conze, 1913, 218 n; Sehazmann, 1923, 23 n; Radt, 1988, 169 n. 178 PERGAMON gimnazjonu prowadziło z tej samej ulicy także inne wejście, powyżej fontanny, wiodące również do górnego gimnazjonu. Środkowy gimnazjon w zasadzie ograniczał się do długiego prostokątnego placu (150 x 36 m), na którego wschodnim krańcu znajdowała się mała świątynia, zachowana tylko na poziomie fundamentów113. Taras środkowego gimnazjonu oddzielały od dolnego trzy ciągi murów z poprzecznymi ścianami, które ze swoimi kwadratowymi pomieszczeniami były wykorzystywane, aż po okres rzymski, do celów gospodarczych (zapewne jako magazyny), a powyżej nich ciągnął się najprawdopodobniej prosty portyk, nie zasłaniający w pełni rozległego widoku na dolinę Kaikosu. Otwarty taras środkowego gimnazjonu służył zapewne ćwiczeniom atletycz-nym, na północy ograniczony był dwunawową halą, również wzniesioną na pewnego rodzaju podpiwniczeniu. Koryncka świątynka na dość wysokim podium z czterema kolumnami w fasadzie i z głębokim przedsionkiem zastąpiła pod koniec epoki hellenistycznej wcześniejszą jońską świątynię z czasów Eumenesa II. Fragmenty marmurowych ścian tej budowli noszą ślady list kolejnych roczników młodzieży męskiej (ephebów) przyjętych do gimnazjonu oraz list przybyszy do miasta w okresie rzymskim, których zaszczycono obywatelstwem Pergamonu. Przypuszcza się, że patronami tej świątyni byli m.in. Hermes i Herakles114. Dolny gimnazjon podtrzymywał również potężny, zależnie od rzeźby terenu różnej grubości mur oporowy, jego wysokość na zachodnim krańcu sięgała 12 ni powyżej poziomu ulicy Głównej, której przebieg warunkował też klinowaty kształt tarasu tej części gimnazjonu. Statyczność i wytrzymałość muru oporowego wspomagał szereg „piwniczek" od Schazmann, 1923, 28-43; Radt, 1988, 137-141. Schazmann, 1923, 40-43; Ohlemutz, 1940, 230-243; Radt, 1988, 140. PERGAMON 179 strony tarasu, zaś w jego części zachodniej znajdowała się bliżej nieokreślona budowla kwadratowa o orientacji niezgodnej z murami tarasu, zatem była ona prawdopodobnie wcześniejsza. Na południowym skraju dolnego gimnazjonu wznosiły się też pierwotnie portyki, po których zachowały się tylko fragmenty kolumn i belkowania z marmuru; lepiej zachowały się bazy posągów umieszczonych między przyporami muru północnego tarasu, dźwigające niegdyś posągi komemoratywne, a nadto — sądząc z zachowanych inskrypcji — wizerunki niektórych ephebów, którzy za Attalosa II zostali zaliczeni w poczet grupy wiekowej młodzieńców neoi115. Biegnąca następnie ukosem przez zbocze wzgórza ulica Główna wkraczała poniżej kompleksu wielkiego gimnazjonu ponownie w dzielnicę mieszkalną. Sądząc po wymiarach tamtejszych siedzib i ich dekoracji, dzielnicę tę zamieszkiwała elita Pergamonu. Pierwszym domem, leżącym jeszcze znacznie powyżej dolnej agory, jest najlepiej zachowany dom Attalosa Paterklianosa, który w końcu II w. n.e. pełnił funkcję konsula rzymskiego. Znaleziono w nim hermę podpisaną imieniem Attalosa. Pierwsze założenie tego domu sięga jeszcze czasów hellenistycznych i II w. p.n.e.116 W tym okresie miał on już typowy kształt domu perystylowego z dużym prostokątnym dziedzińcem, pośrodku otoczonym piętrowym portykiem z kolumnami doryckimi na dole i jońskimi na górze. Do portyku na obu piętrach przylegały pokoje; schody na pierwsze piętro znajdowały się w północno-zachodnim narożniku domu. Prowadziły doń dwa wejścia: w narożniku południowo-wschodnim od ulicy Głównej i z przeciwległej strony — od południowego zachodu. Pod dziedzińcem wykuto w skale trzy cysterny, a do największej z nich (jeszcze helle- Schazmann, 1923, 19-23; Radt, 1988, 136 n. 116 Conze, 1913, 217, 286-290; Radt, 1988, 120-124; idem, 1989 (a), 25 n; Salzmann, 1991, 440-44; idem, 1995, 394-398. 180 PERGAMON nistycznej) doprowadzono później poziome przejście z dolnej agory. W okresie rzymskim przebudowano wspomnianą klatkę schodową domu na mały dziedziniec z kapliczką kultu domowego i rozbudowano południową część siedziby, zamieniając portyk od tej strony dziedzińca na szereg pokojów oraz dobudowując tu pomieszczenia łaziebne, zaś pod dziedzińcem wykuto dwie mniejsze cysterny. Najważniejszym pomieszczeniem pozostała nadal, leżąca na zachód od perystylu, największa kwadratowa sala (o boku dl. 10 m) z mozaiką podłogową w opus sectile tak ułożoną pośrodku, aby pozostawić nie dekorowaną przestrzeń pod ścianami na ustawienie na niej trzech łóż (kline) i uformować z nich triclinium. W pomieszczeniach zaś przyległych doń od strony północnej hellenistyczne mozaiki podłogowe wzbogaciło rzymskie malarstwo ścienne z motywem ogrodu i ptaków pijących wodę na brzegu krateru117. Poniżej domu Attalosa na południu ulica Główna kończyła swój bieg na dolnej agorze, prostokątnym placu handlowym (64 x 34 m), otoczonym ze wszystkich stron piętrowymi halami z portykami, na których tyłach, podobnie jak w Efezie, ciągnęły się małe sklepiki (ii. 40); brak ich było w północno-zachodnim narożniku z powodu pozostawionej po niwelacji terenu skale. Na agorę prowadziło kilka wejść, z których najlepiej zachowało się przejście po schodach w północno-wschodnim narożniku z małej uliczki na wschodzie. Podobne schody odkryto w południowo-zachodnim narożniku placu, ale żadne z tych wejść nie może się równać z monumentalnymi bramami wejściowymi prowadzącymi na obie agory Efezu. Zachowana fragmentarycznie duża eksedra na placu przed zachodnią halą mogła pierwotnie być fontanną, jeśli by dowiedziono połączenia jej ze wspomnianym już poziomym kanałem prowadzącym z agory do dużej cysterny Conze, 1913, 287, Beiblatt 53; Salzmann, 1995, 396, ii. 10. PERGAMON 181 II. 40. Plan dolnej agory w Pergamonie (wg Dórpfelda, 1902, pl. II) w domu Attalosa. Nie wiadomo też z jakiego czasu pochodzi zachowana na agorze, wykuta w skale, głęboka studnia118. Na dolnej agorze przede wszystkim obwieszczano publicznie ustawy i edykty królów, a potem cesarzy rzymskich, tu odkryto wspomnianą już inskrypcję Astynomów (regulującą sprawy codziennego życia w mieście), a także rzymski dokument, dotyczący funkcjonowania publicznego banku w Pergamonie119. Na zachód od dolnej agory odkryto pozostałości trzech zidentyfikowanych i ostatnio gruntownie przebadanych domów perystylowych, reszta odkrytych tu budowli nie daje się tak precyzyjnie określić120. Domy te nie są tak dobrze 118 Radt, 1988, 112 n; idem, 1989, 25. '" W. Kolbe i H. von Prott, w: Dorpfeld, 1902, 47-89. 120 Pinkwart, Stammnitz, 1984; por. też Radt, 1978, 9; idem, 1988, 124-127. 182 PERGAMON PERGAMON 183 zachowane jak Domy Wiszące w Efezie; ich mury w momencie odkrycia na początku XX w. miały od 3 do 4 m wysokości, ale ponieważ pozostawiono je bez osłony, tynki uległy zniszczeniu i przetrwały tylko małe fragmenty malowideł ściennych, zabezpieczone podczas wykopalisk121. Domy te mają podobny układ pomieszczeń skupionych wokół centralnego dziedzińca, mającego przynajmniej z jednej albo z dwóch stron piętrową zabudowę. Przypuszcza się, że od strony południowej miały one w ogóle otwarty portyk, co stanowiłoby analogię do układu domów tarasowych w Pompejach122. Domy pergameńskie były co najmniej czterokrotnie przebudowywane, ich powstanie datuje się na I lub koniec II w. p.n.e., najwięcej zmian dokonano w nich we wczesnym Cesarstwie, w pierwszej tercji I w. n.e.123 Miejsce domu nr I zajął obecnie dom misji Niemieckiego Instytutu Archeologicznego. Dwa kolejne domy przylegają do siebie; leżący od południa na niższym poziomie dom nr III jest znacznie mniejszy, jednakże kształtem dziedzińca i rozkładem pomieszczeń jest podobny do znajdującego się powyżej dolnej agory wspomnianego domu Attalosa. Oprócz małych fragmentów malowideł ściennych w obu sąsiadujących ze sobą domach odkryto większe partie mozaik podłogowych, a nawet prawie kompletne podłogi wyłożone marmurem w technice opus sectile z początku II w. n.e.124 Rozkwit Pergamonu za panowania Hadriana przyczynił się zapewne również do powiększenia się zamożnej dzielnicy mieszkalnej, której istnienie w części południowo-zachodniej dolnego miasta potwierdziły na razie tylko sondażowe badania wykopaliskowe125. 121 Dorpfeld, 1902, 35; Pinkwart, Stammnitz, 1984, 78-98. 122 Pinkwart, Stammnitz, 1984, 40. 123 Ibidem, 21, 53; Wulf, 1994, 150, 153 n. 124 Pinkwart, Stammnitz, 1984, 98-107; Salzmann, 1991, 444-447. 125 Bbhringer, 1959, 146-149; Radt, 1988, 127; Wulf, 1994, 167. Zbadanie zasięgu i kształtu rozbudowy miasta z tej strony jest utrudnione, jako że obszar ten znikł pod zabudową współczesnej Bergamy; przetrwały do dziś tylko największe budowle rzymskie. Na południe od dolnej agory nad Selino-sem, ale dość daleko od murów miasta Eumenesa II, w dolinie Kaikosu, stoi nadal w formie imponującej ruiny kompleks sakralny, wzniesiony w całości z cegły, co stanowi wyjątek w architekturze Pergamonu. Przypuszcza się, że kompleks ten pierwotnie przylegał od wschodu do forum rzymskiego miasta, choć lokalizacja tego placu jest hipotetyczna, acz dość prawdopodobna126 (ił. 41). Ten wielki kompleks sakralny — zwany z powodu użycia cegły Czerwoną Halą, Kizil Avli — obejmował wraz z dużym, poprzedzającym go od zachodu dziedzińcem powierzchnię 270 x 100 m127. Pod dziedzińcem zaś z północnego zachodu przepływają do dziś wody Selinosu, skanalizowane pod sklepieniami kolebkowymi podwójnego tunelu o długości 196/183 m128. Zasadniczą część kompleksu poprzedza na całej szerokości dziedzińca kolumnowy przedsionek. Prowadzi on do ogromnej hali zachowanej w ruinie na wysokość 19 m [fot. 80], wzniesionej na planie prostokąta (60 x 26 m). Pierwotnie krył ją prawdopodobnie dwuspadowy dach drewniany129. Potrójne wejście do hali wiodło od zachodu, z czego 126 Wulf, 1994, 158, Beilage 6. 127 Bóhringer, 1959, 134-137; Salditt-Trappmann, 1970, 1-25; Deubner, 1977/78, 227 n; idem, 1984, 352-354; Radt, 1988, 228-239; idem, 1989 (a), 26 n; Wulf, 1994, 157, 167 n; Grewe, Ozis, Bazkan, Atalay, 1994, 348-352; Deubner, 1995, 175-177. 28 Oba tunele (wys. 7,5 m i szer. 9 m) nie zostały jednak w całości wykute w skale przez Rzymian, tylko stanowią sztuczne powiększenie (metodą wbudowywania kolejnych mostów) pierwotnego, naturalnego, podziemnego kanału, którym przepływał Selinos, co zresztą nie umniejsza osiągnięcia budowniczych rzymskich w przeprowadzeniu tej operacji; por. Grewe, Ozis, Bazkan, Atalay, 1994, 349 n. 129 Początkowo postulowano pokrycie hali sklepieniem kolebkowym (Salditt-Trappmann, 1970, 8), obecnie jednak sądzi się, że dach spoczywał na otwartej więźbie stropowej, por. Deubner, 1977/78, 233; Radt, 1988, 235. 184 PERGAMON II. 41. Plan świątyni Bogów Egipskich, zwanej Czerwoną Halą, w Pergamonie (uproszczony, wg Bohringera, 1959, 135) centralny otwór drzwiowy, z zachowanym marmurowym progiem, był szeroki na 7 m i przypuszczalnie wysoki na około 14 m. Przednia część hali [fot. 82], z pięcioma niszami w bocznych ścianach u dołu i tyloma oknami u góry, zawierała prostokątny basen wodny głęboki na 1,37 m, wyłożony alabastrem. Basen ten, wraz z innymi instalacjami wodnymi w hali i w jej sąsiedztwie, dał asumpt specjalistom do interpretacji tego ogromnego sanktuarium jako miejsca kultu bóstw egipskich. Wschodnią, tylną część hali wypełniało wysokie na 1,5 m podium, na którym przetrwała baza po nie zachowanym posągu kultowym, zapewne siedzącej postaci Serapisa130. Po Por. rekonstrukcję rysunkową Otfrieda Deubnera, 1984, 352-354, ii. 3. PERGAMON 185 północnej stronie podium małe schodki wiodły do podziemnych pomieszczeń i tuneli prowadzących na zewnątrz budynku oraz do urządzeń wodnych, koniecznych w tego typu świątyni do sprawowania rytuałów i misteriów, w których woda odgrywała zawsze istotną rolę131. Wzdłuż bocznych ścian, z obu stron podium, wewnątrz hali, wznosiły się prawdopodobnie piętrowe portyki, po których pozostały tylko pilastry przyległe do ścian. Wschodnia ściana hali była pierwotnie wklęsła. Około 400 r. przebudowano ją na wypukłą apsydę kościoła, na który wtedy zamieniono świątynię. Po obu stronach hali, na południu i północy, znajdowały się kwadratowe dziedzińce o długości boku 40 m, każdy z dwoma prostokątnymi basenami wodnymi. Dziedzińce te otaczały portyki, z marmurowymi, zachowanymi we fragmentach, figurami kariatyd i atlantów (połączonych plecami, w różnych układach par), przy czym głowy atlantów nakryte są charakterystycznymi opadającymi na piersi chustami egipskimi (nemes)132. Do obu dziedzińców od strony wschodniej przylegały okrągłe budynki [fot. 81] (o średnicy 12 m) przykryte kopułami, z wejściami od zachodu, pierwotnie bez okien, zapewne oświetlone wtedy przez okrągłe otwory pośrodku kopuły. Rotundy te połączone były podziemnymi tunelami z pomieszczeniami pod podium hali i pełniły prawdopodobnie również rolę świątyń z posągami kultowymi133. Mimo że budynki te przetrwały do dziś, niewiele można powiedzieć o ich pierwotnym wyglądzie i przeznaczeniu, gdyż później, w okresie chrześcijańskim rotundę północną zamieniono na baptysterium, a w okresie islamskim na meczet, czym pozostaje do dziś. Brak też jest wyraźnych wskazówek co do miejsc kultu poszczególnych bóstw w obrębie kom- 131 Salditt-Trappmann, 1970, 15-23. 132 Ibidem, 13, ii. 18-21; Deubner, 1995, 175-177, ii. 1. 133 Deubner, 1977/78, 237 n, 239 n. 186 PERGAMON pleksu — kult Serapisa, Izydy, Anubisa, Harpokratesa, Ozyrysa i Apisa poświadczony jest tutaj pewnie inskrypcją dedykacyjną pary Pergameńczyków P. Eufemosa i Tulii Spendusy134. Budowę kompleksu odnosi się do czasów panowania Hadriana135. Na okres panowania tego cesarza datuje się również pozostałe wielkie budowle użyteczności publicznej zachowane w ruinie na peryferiach dzisiejszej Bergamy136. Rzymski teatr na południowo-wschodnim zboczu wzgórza Musala Mezarlik, na zachód od Bergamy, przetrwał tylko w monumentalnym fragmencie łuku [fot. 83], stanowiącym zarazem bramę Świętej Drogi do Asklepiejonu. Łuk ten łączył się z południowym krańcem widowni teatru, której dalszy ciąg jest dość wyraźnie zarysowany w zagłębieniu terenu na zboczu wzgórza porośniętego oliwkami137. W tej samej okolicy na dnie doliny leżał podobno stadion, aczkolwiek dziś nie jest on już widoczny na powierzchni ziemi. Zaś z obserwacji poczynionych jeszcze w 1957 r. wynika, że oś stadionu biegła z południowego zachodu na północny wschód, gdzie znajdowało się półokrągłe sphendonel3&. Na dnie tej samej doliny wzniesiono budowlę zachowaną w najlepszym stanie ze wszystkich rzymskich kompleksów architektonicznych Pergamonu, służących masowym widowiskom — wielki amfiteatr na planie owalu [fot. 84]. Jest on jedyną, aczkolwiek jeszcze nie przebadaną, budowlą tego typu w Azji Mniejszej139. Wykorzystano tutaj wyjątkowe ukształtowanie terenu z dwoma stromymi naprzeciwległymi 134 IvP, nr 336; por. Ohiemutz, 1940, 273-276; Salditt-Trappmann, 1970, 22 n; Koester, 1995 (b), 273. 135 Bohringer, 1959, 136; Grewe, Óziż, Bazkan, Atalay, 1994, 349. 136 Radt, 1988, 292-295. 137 Duebner, 1938, 22 n, ii. 12, 135; Bohringer, 1959, 150 n; Radt, 1988, 293 n; por. Wulf, 1994, Beilage 6. 138 Bohringer, 1959,140; Radt, 1988, 293, por. Wulf, 194, Beilage 6. 139 Radt, 1988, 294 n, 379 (bibliografia); idem, 1989 (a), 27. PERGAMON 187 zboczami doliny, której dnem płynie strumyk. Na zboczach tych, w zagłębieniach stoku, znalazły się dolne partie stopni siedzeń amfiteatru, zaś górne rzędy stopni wznosiły się na murowanych konstrukcjach zachowanych w ruinie [fot. 85]. Z wody strumienia prawdopodobnie także korzystano, jako że można było ją spiętrzyć w celu napełnienia basenu, zainstalowanego na dnie doliny, dla umożliwienia rozgrywania w nim bitew morskich, tzw. naumachii. Przede wszystkim jednak amfiteatr służył tak popularnym w Cesarstwie Rzymskim walkom gladiatorskim i polowaniom na dzikie zwierzęta, tzw. venationes. Wspomniana, przebiegająca obok teatru rzymskiego w kierunku południowo-zachodnim Święta Droga, nazwana też Via Tecta [fot. 86], wiodła do świętego okręgu boga uzdrowiciela Asklepiosa, do tzw. Asklepiejonu. Zgodnie ze źródłami epigraficznymi i archeologicznymi Świętą Drogę zbudowano za Hadriana, flankowały ją portyki przykryte sklepieniami krzyżowymi oraz rzędy małych sklepików na tyłach portyków140. Po stronie południowej Drogi, bliżej Asklepiejonu, portyk uliczny objął, wyraźnie respektując starsze, czczone miejsce, okrągłe mauzoleum hellenistyczne w kształcie tumulusa, z wewnętrzną komorą grobową, z zewnątrz obłożone marmurem — interpretowane jako heroon Telefosa141. Prawie naprzeciwko tego pomnika-grobowca, po drugiej stronie ulicy, też pod portykiem, mieściła się duża, prostokątna fontanna publiczna, zaś jeszcze dalej po tej samej stronie ulicy, ale bliżej miasta, odkryto, choć jeszcze nie przebadano, pozostałości niewielkich term rzymskich142. Centrum kultu Asklepiosa w Pergamonie leżało w zasadzie poza miastem, w żyznej i bogatej w wodę źródlaną Habicht, 1969, 9 n; De Luca, 1984, 155. Deubner, 1984, 345-351; Radt, 1988, 257 n. Radt, 1988, 165. 188 PERGAMON PERGAMON 189 dolinie Kaikosu, aczkolwiek nie nad jego brzegiem [fot. 87]. Należy do jednych z bardziej rozbudowanych i lepiej zachowanych, a także przebadanych, ośrodków kultu tego boga w świecie greckim (ii. 42)143. Początki Asklepiejonu, według źródeł pisanych, sięgają jeszcze IV w. p.n.e.; zaś świadectwa archeologiczne w pełni unaoczniają zmienne losy tego nie chronionego murami miasta miejsca kultu — rozbudowanego i upiększonego przez Eumenesa II w pierwszej połowie II w. p.n.e., zniszczonego i ograbionego przez króla bi-tyńskiego Prusiasa II w 155 r. p.n.e., przeżywającego okres upadku na początku rządów rzymskich, a ponownego, największego rozkwitu za Hadriana. Jednak przypuszcza się, że już od czasu panowania Domicjana w Asklepiejonie zapoczątkowany został kult cesarski144. Za czasów tego cesarza sanktuarium składało się z dużego prostokątnego dziedzińca (130 x 110 m), otoczonego z trzech stron, z wyjątkiem wschodniej, portykami z jońskimi kolumnami. Pod portykiem południowym ciągnęła się dwunawowa piwnica, wsparta na rzędzie prostokątnych filarów. Strona wschodnia dziedzińca — ze świątyniami umieszczonymi na wyższym poziomie — miała największe znaczenie. Wejście do kompleksu sakralnego wiodło od wschodu ze Świętej Drogi przez monumentalne, poprzedzone portyko-wym dziedzińcem propyleje z czterema kolumnami w porządku korynckim w obu fasadach. Różnicę 3 m poziomów między dziedzińcami propylejów i dużym dziedzińcem sanktuarium pokonywano po 12 stopniach prowadzących w dół do środka kompleksu. Jak głosi inskrypcja na fragmencie frontonu, propylon ufundował A. Claudius Charax, znamienity Perga- 143 Deubner, 1938; Ohlemutz, 1940, 123-173; Ziegenaus, De Luca, 1968; Habicht, 1969; Ziegenaus, De Luca, 1975; Ziegenaus, 1981; De Luca, 1984; Price, 1984, 147 n; Radt,1988, 250-272 z dalszą bibliografią 377; idem, 1989, 27-29. 144 Drager, 1993, 178 n. (D II. 42. Plan Asklepiejonu w Pergamonie, 1. Święta Droga, 2. mały dziedziniec, 3. propylon, 4. główny dziedziniec, 5. nisza kultowa, 6. świątynia Zeusa Asklepiosa, 7. cysterna, 8. dom perystylowy, 9. rotunda kuracyjna, 10. nisza kultowa, 11. biblioteka, 12. portyk pln., 13. teatr, 14. portyk zach., 15. hala hellenistyczna, 16 i 17. sale zach., 18 i 19. latryny, 20. portyk płd., 21. kryptoportyk, 22. fontanna hellenistyczna, 23. fontanna rzymska (plan uproszczony, wg Bóhringera, 1959, pl. 5) 190 PERGAMON meńczyk, którego Hadrian przyjął do rzymskiego senatu i który w stolicy Cesarstwa doszedł do godności konsula145. Po tej samej stronie dziedzińca przestrzeń między propy-lejami a narożnikiem kompleksu zajmowała biblioteka ufundowana przez Flavię Melitinę, żonę i matkę prytanów z Per-gamonu. Samo pomieszczenie biblioteczne, na planie prostokąta (16,5 x 18,5 m), bywa też interpretowane jako sala cesarska, gdyż w niszy kultowej we wschodniej ścianie fundatorka umieściła acłiilłejski posąg cesarza Hadriana, przedstawiający go jako nagiego bohatera (dziś w Muzeum w Berga-mie)146. Półki na zwoje, prawdopodobnie z brązu, zamknięte drewnianymi drzwiczkami, mieściły się w 16 mniejszych niszach ściennych, z oknami powyżej. Biblioteka była dostępna zarówno po schodkach bezpośrednio z dziedzińca, jak na tym samym poziomie z posadowionej wyżej hali północnej [fot. 88], którą ufundował inny znamienity Pergameńczyk doby Hadriana — Flavius Pollio Flavianus147. Do zachodniego krańca północnego portyku dziedzińca przylegał teatr [fot. 89]. Miał on półokrągłą, wyłożoną marmurem orchestrę, zaś sądząc po zachowanej podstawie potężnej skene, miała ona pierwotnie wysoką na trzy piętra, pełną nisz fasadę. Widownię z jedną diazoma pośrodku wysokości wieńczyło obejście z kolumnadą i tworzyły stopnie z marmuru, na których mogło swobodnie zasiąść 3500 widzów. Portyk zachodni dziedzińca, mniej więcej w połowie swojej długości, łączył się prowadzącymi do góry schodami z prostopadłą do niego, starszą halą hellenistyczną, biegnącą dalej na zachód. Tutaj też, w tylnej ścianie portyku, znajdowała się prostokątna, bliżej nieokreślona eksedra, dziś z resztkami 145 Habicht, 1969, 142, nr 141; Radt, 1988, 261. 146 Deubner, 1938, 40 n, ii. 32; Habicht, 1969, 29, nr 6, 38; Price, 1984, 148, 252 n, nr 21; Radt, 1988, 263, idem, 1989, ii. na s. 36. 147 Habicht, 1969, 62 n, nr 26 por, też nr 25. PERGAMON 191 fresków. Dużą salę zaś (14 x 16 m) na południowym krańcu zachodniej hali, z pozostałościami wielobarwnej wykładziny marmurowej ścian i podłogi oraz z niesymetrycznie umieszczonymi drzwiami, interpretuje się jako pomieszczenie służące ucztom. Dalej, w narożniku południowo-zachodnim tego samego portyku, znajdowały się dwie latryny (męska większa na około 40 miejsc [fot. 90] i damska mniejsza na 17 miejsc); w męskiej latrynie przetrwały fragmenty zarówno wykładziny marmurowej ścian i podłogi, jak i czterech centralnych kolumn, zwłaszcza wysokiej jakości artystycznej kapitele korynckie podtrzymujące wyższy (co zapewniało oświetlenie i wentylację) dach pośrodku pomieszczenia; w latrynie zachował się też szeroki kanał pod ścianami, pierwotnie przykryty ławą z sedesami148. Od południa, gdzie teren był niższy, plac zamykała wspomniana dwukondygnacyjna hala z portykiem i piwnicą, a za nią rozciągał się święty gaj oliwny Asklepiosa. Do południowo-wschodniego narożnika placu kompleksu przylega do dziś jedna z ważniejszych i lepiej zachowanych budowli Asklepiejonu — rotunda, która miała służyć nocującym tutaj wiernym boga na tzw. inkubacje; Asklepios uzdrawiał — jak wierzono — głównie podczas snu. Rotunda była dwukondygnacyjna i miała średnicę 26,5 m, dobudowano ją jednak do reszty kompleksu z czasów Hadriana później, prawdopodobnie około 200 r.149 Przez swą lepiej zachowaną część podziemną i przez długi na 80 m kryptoportyk łączyła się ze środkiem wielkiego placu sanktuarium przy świętej studni Asklepiosa. Dziś nie wiadomo, co poprzedzało rotundę. W pierwszej połowie II w., kiedy jej jeszcze nie było, chorzy pielgrzymi — pozostający na noc — musieli skupiać się albo wokół świątyni boga na dziedzińcu, albo — co bardziej prawdopodobne — pod portykami wokół dużego placu. Deubner, 1938, 50 n, ii. 43, 44. Deubner, 1938, 57; Ziegenaus, 1981, 77; Radt, 1988, 267. 192 PERGAMON Świątynia Askłepiosa (w zasadzie Zeusa Askłepiosa Sote-ra) otrzymała swój ostateczny kształt dzięki fundacji Luciusa Cuspinusa Pactumeiusa Rufinusa prawdopodobnie w latach 125-128150. Przetrwała tylko w dolnej partii ścian. Była to budowla okrągła, o wewnętrznej średnicy 24 m, zatem — dwa razy mniejsza niż rzymski Panteon, na którym najprawdopodobniej wzorowano jej formę i funkcję. Rotundę bowiem kryła pierwotnie kopuła z górnym otworem oświetlającym wnętrze, ale też wpuszczającym wodę deszczową, na co wskazują zachowane w podłodze kanały odpływowe151. Wejście od zachodu wiodło po 12 stopniach schodów do portyku propylonu z czterema kolumnami korynckimi i dalej przez głęboki, dwuczłonowy przedsionek do wnętrza świątyni. W jej grubych murach, poza otworem drzwiowym, znajdowało się siedem nisz (naprzemianlegle półokrągłe i prostokąt ne), przy czym w niszy naprzeciw wejścia odkryto pozostałości bazy posągu kultowego Zeusa Askłepiosa, zaś pozostałe nisze mieściły posągi innych bóstw152. Świątynię otaczały różne pomieszczenia o nieokreślonej funkcji, od południa przylegała doń dość duża cysterna (12,6 x 6,89 m), zaś od południowego wschodu pozostałości po domu perystylowym. Pośrodku dużego dziedzińca kompleksu mieściło się święte źródło Askłepiosa, ujęte w ramy architektoniczne prostej aediculi z basenem na wodę u dołu153. Wznosiły się też rozmaite, na ogół niewielkie, starsze budowle świątynne, ołtarze, posągi i inne obiekty wotywne wystawiane przez wiernych Askłepiosa, pielgrzymujących tutaj masowo i często z daleka. Marmurowe inskrypcje pozostawili głównie najzamożniejsi bywalcy Asklepiejonu. Wszyscy pielgrzymi, 15 Habicht, 1969, 24; Radt, 1988, 260. 151 Ziegenaus, 1981, 44. 152 Ibidem, 45. 153 Deubner, 1938, 32 n. PERGAMON 193 od cierpiących członków rodów cesarskich oraz przedstawicieli elit Pergamonu, a także innych miast greckich i rzymskich, po zwykłych ludzi (nie wyłączając zapewne też różnych zbiegów, którym w tym miejscu przysługiwało prawo azylu) przybywali do świętego miejsca, aby znaleźć ratunek u bo-ga-uzdrowiciela i poddać się tamtejszej terapii medycznej opartej głównie na kąpielach i homeopatii154. Źródła pisane, w tym szczególnie odkryta na Świętej Drodze przed Askle-piejonem inskrypcja Klodiosa Glykona (rzymska wersja z II w. zapewne wcześniejszego, późnohellenistycznego „regulaminu"), wyliczają warunki, które należało spełnić, aby mieć szansę na uzdrowienie: oczyścić się zawczasu, złożyć krwawą ofiarę Asklepiosowi, ale też i innym bóstwom, uiścić ustaloną opłatę ofiarną w określonej walucie, przybrać głowę wieńcem z gałązki oliwnej i — sprawa najważniejsza — spędzić noc na miejscu określonym jako Eikoimeterion155. Dokładniejszego opisu zarówno świętego okręgu, jak i „procedury" — terapii,' kąpieli i diety, świadcząc o sugestywnej wierze w moc działania Askłepiosa, dostarczają Hieroi Logoi Eliusza Arystyde-sa z lat 145-167156. Ten znany już nam z opisów Smyrny sofista grecki, nieustannie cierpiący na wszystkie możliwe choroby, stał się w drugiej połowie II w. stałym bywalcem świętego miejsca uzdrowień w Pergamonie, a także autorem zachowanego fragmentarycznie w jednej z tamtejszych inskrypcji hymnu dziękczynnego ku czci Askłepiosa157. Podobnie jak efeskie, nekropole pergameńskie nie doczekały się dotąd szczegółowego opracowania naukowego. Wia- 154 Habicht,1969, 21-22, nr 1. 155 M. Worrle, w: Habicht, 1969, 167-190. 156 Aristides, 1981, (I, 51-58) 286 n; (II, 7-10, 51-53, 71-77) 293, 301, 305 n; V, (26n) 344 n; idem, 1986, 43-57, 130 n; por. Ohlemutz, 1940, 135-150; Boulanger, 1968, 127-135; 199-209. 157 Ohlemutz, 1940, 149; Habicht, 1969, 144 n, nr 145. 194 PERGAMON domo tylko, że w okresie rzymskim w użyciu był cmentarz znajdujący się na południowo-wschodnim krańcu Bergamy, gdzie już w czasach hellenistycznych przeważały pochówki szkieletowe i gdzie wtedy, a zwłaszcza później w dobie Cesarstwa, zmarłych chowano w prostych sarkofagach z andezy-tu. Kilka marmurowych sarkofagów, w tym też nieliczne skrzynie pokryte dekoracją reliefową z girlandami z II w., odkryto w donnie Kaikosu158. Na okres panowania Trajana i Hadriana datuje się jedyny, acz bezimienny przykład skalnego hypogeum, odkrytego na wzgórzu górnego miasta, ale na zewnątrz murów, przy współczesnej drodze prowadzącej na szczyt. W ścianach tej poziomo wykutej podwójnej komory grobowej, dostępnej po paru schodkach wiodących w dół, umieszczono zarówno niewielkie nisze na urny, jak i długie loculi na pochówki szkieletowe, przy czym trzeba podkreślić, że takie wspólne stosowanie obu typów pochówków było wtedy dość powszechne na obszarze całego Cesarstwa Rzymskiego159. W połowie II w. na wschód od wzgórza Pergamonu (Niyazitepe) wystawiono dość okazałe mauzoleum Luciusowi Cuspinusowi Pactumeiusowi Rufinusowi, fundatorowi okrągłej świątyni Asklepiosa w okręgu świętym tego boga uzdrowiciela. Miało ono formę niewielkiej, otoczonej ogrodem i murem rzymskiej świątyni na wysokim podium, zachowanej dziś w ruinie. Podobnie fragmentarycznie zachowały się rozproszone wśród zabudowy dzisiejszej Bergamy trzy murowane kolumbaria, prawdopodobnie z przełomu er i z pierwszej połowy II w., ale nieznani są ich właściciele i przy braku jakichkolwiek badań dotyczących tych zabytków niczego konkretnego nie można o nich powiedzieć160. Radt, 1988, 299 n. Ibidem, 301 n; Muller-Wiener, 1994, 177-180, pl. 33. Radt, 1988, 302-305. Aniołowi Kościoła w Tiatyrze napisz: To mówi Syn Boży: Ten, który ma oczy jak płomień ognia, a nogi Jego podobne są do drogocennego metalu. Znam twoje czyny, miłość, wiarę, posługą i twoją wytrwałość, i czyny twoje ostatnie łiczniejsze od pierwszych, ale mam przeciw tobie to, że pozwalasz działać niewieście Jezabel, która nazywa siebie prorokinią, a naucza i zwodzi moje sługi, by uprawiali rozpustę i spożywali ofiary składane bożkom. Dałem jej czas, by się mogła nawrócić, a ona nie chce się odwrócić od swojej rozpusty. Oto rzucam ją na łoże boleści, a tych, co z nią cudzołożą — w wielkie utrapienie, jeśli od czynów jej się nie odwrócą; i dzieci jej porażę śmiercią. A wszystkie Kościoły poznają, że Ja jestem Ten, przenika nerki i serca; i dam każdemu z was według waszych czynów. Warn zaś, pozostałym w Tiatyrze, mówię, wszystkim, co tej nauki nie mają, tym, co — jak mówią — nie poznali „głębin szatana"; nie nakładam na was nowego brzemienia, to jednak, co macie, zatrzymajcie, aż przyjdę. A zwycięzcy i temu, co czynów mych strzeże do końca, Dam władzę nad poganami, a rózgą żelazną będzie ich pasł: jak naczynie gliniane będą rozbici — jak i Ja to wziąłem od mojego Ojca — i dam mu gwiazdę poranną. Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów. Ap 2, 18-29JI TIATYRA Paradoksalnie ten najdłuższy list Apokalipsy adresowany jest do miasta, o którym źródła pisane dostarczają najmniej wiadomości i po którym niewiele świadectw zachowało się do naszych czasów. Miasto leży na płaskim obszarze u wylotu niewielkiej doliny Lykosu (z północnego wschodu) do szerokiej doliny Hermosu (na południowy zachód). Znajdowało się zatem na jednym ze szlaków komunikacyjnych, łączących przede wszystkim Pergamon z Sardes, ale również Ankyrę ze Smyrną. Na miejscu starożytnego miasta rozwinęło się dziś średniej wielkości miasto Akhięar, gwałtownie rozbudowane w ciągu ostatnich dziesięcioleci. W jego centrum znajdują się tylko częściowo odkopane pozostałości starożytnych i bizantyńskich budowli — nie bardzo wiadomo, czy odkryto je w toku naukowo dokumentowanych, choć nie opublikowanych, wykopalisk, czy też w ramach burzenia starych domów celem uzyskania terenów budowlanych. Znalezione w Tiatyrze zabytki ruchome, szczególnie rzeźby i ich fragmenty [fot. 91, 92], zgromadzono w Muzeum Archeologicznym i Etnologicznym w Manisie (starożytnej Magnezji nad Hermosem), ale one również dotąd nie doczekały się publikacji. Wiadomo, że najstarsza osada lidyjska w miejscu Tia-tyry nosiła nazwy Pelopeia, Euhippa i Semiramis, zaś Tiatyrą stała się po ustanowieniu jej przez Seleukosa I Ni- 198 TIATYRA katora w III w. p.n.e. kolonią macedońską1. Znaczenie miasta zapewne wzrosło w II w. p.n.e. po osiedleniu tutaj większej liczby mieszkańców (w tym grupy babilońskich Żydów za Antiocha I) i po wzniesieniu fortu obronnego przez Antiocha III2. Tiatyra leżała wtedy na granicy państw Lizy-macha i Seleukosa, zatem o panowanie nad tym istotnym fortem granicznym, ale też ważnym punktem na szlaku handlowym, długo jeszcze toczyły się walki między Seleucy-dami z południa i Attalidami z Pergamonu z północy. Po klęsce Antiocha III i w wyniku traktatu pokojowego w Apa-mei w 188 r. p.n.e. Eumenes II włączył Tiatyrę do królestwa Pergamonu, po czym automatycznie, wraz z testamentem ostatniego z Attalidów, miasto przeszło pod panowanie rzymskie3. Zanim to jednak nastąpło, miasto podbił - jak podaje Strabon — uzurpator Aristonikos i w latach 133-129 p.n.e. uczynił Tiatyrę swoją rezydencją4. Za panowania cesarza Augusta w 24 r. p.n.e. Tiatyrę, podobnie jak Tralles i Laody-ceę, zniszczyło potężne trzęsienie ziemi6. Miasto podniosło się z gruzów, podobnie jak kilka innych miast Azji, dzięki wsparciu cesarza Augusta, a po kolejnej podobnej katastrofie — dzięki pomocy Tyberiusza6. Okresy dobrobytu Tiatyra przeżyła za panowania Hadriana w II i pod rządami Karakalli w III w. Wskazuje na to m.in. wysoka jakość artystyczna rzymskich posągów marmurowych, szczególnie dwóch postaci kobiecych i głowy Meduzy, pochodzących z Tiatyry (dziś w Muzeum w Manisie). Zamożnych mieszkańców miasta 1 Magie, 1950, 123, 977, 972 n. 2 Eamsay, 1890,121; idem, 1904/94, 232, 236; Schuhardt, 1913, 143; Blake, Edmonds, 1988,119; Holtz, 1989, 249. 3 Price, 1984, 39, 41. 4 Strabon, 1970, XIV, 1, 38, 247; por. Magie, 1950, 152; Holtz, 1989, 249; Wipszycka, Bravo, 1992, 368. 5 Chapot, 1904, 66. 6 Winter, 1996, 89, 97. TIATYRA 199 stać było na dekorację domów, ulic, placów lub świątyń rzeźbami wykonanymi przez najlepszych, nam nie znanych z imienia, artystów czynnych w tym czasie w Azji. Wzrostu roli Tiatyry (aczkolwiek nigdy nie dorównującej znaczeniu takich miast, jak Efez, Smyrna czy Pergamon) w okresie wczesnego Cesarstwa dowodzą jednak przede wszystkim znaleziska numizmatyczne. Po przerwie sięgającej czasów hellenistycznych, w 50 r. n.e., ponownie rozpoczęto w Tiatyrze bicie monet na dużą skalę7. Dostarczają one obok inskrypcji wielu cennych informacji, m.in. o czczonych tutaj bóstwach. Najważniejszy był Apollo o lidyjskim przydomku Tyriminos; na monetach przedstawiano go w postaci nagiego młodzieńca z chlamidzie na ramionach i z podwójną siekierą w ręku, opartą na lewym ramieniu8. Inskrypcje komemoraty-wne podają m.in. imiona agonothetów z Tiatyry, przewodzących tamtejszym igrzyskom ku czci Apollina Tyriminosa, niekiedy w powiązaniu z kultem cesarskim9. Kult ten zresztą poświadczony jest w Tiatyrze już za Augusta inskrypcjami jego kapłanów10. Za Augusta uczczono specjalnym, wykutym w skale pomnikiem z inskrypcją (być może będącym równocześnie grobowcem) zasłużonego obywatela Tiatyry Caiusa Iuliusa Xenona, dobroczyńcy całej Azji i swojego miasta z czasów panowania Augusta, co może wskazywać na istnienie w tym mieście kultu analogicznego do tego, jakim otoczono w Pergamonie pamięć tamtejszego zasłużonego obywatela Diodorosa Pasparosa11. Ku czci Nerwy wzniesiono tutaj jakiś bliżej nieokreślony budynek publiczny12, a od 7 Ramsay, 1904/94, 237 n. 8 Ibidem 234 n, ii. 27-28. 9 Robert, 1948, 72-79. 1(1 Ibidem, 71 n. '' IGR IV, 1276, por. Price, 1984, 50; por. też wyżej str. 165 n niniejszej publikacji. 12 Magie, 1950, 594, 1450. 200 TIATYRA czasów Hadriana kult Apollina Tyriminosa rozwinął się w Tiatyrze także w powiązaniu z kultem cesarskim, czemu również tutaj towarzyszyły uroczyste igrzyska13. Jedna z inskrypcji z Tiatyry mówi o istnieniu w tym mieście pomieszczenia kultu cesarskiego (basilikos oikos) w Hadrianejonie, co jednak interpretuje się raczej jako jedno z pomieszczeń większego kompleksu architektonicznego, niż jako oddzielnie stojącą świątynię boskiego Hadriana14. Sądząc ze źródeł pisanych i inskrypcji, mieszkańcy Tiatyry zajmowali się głównie handlem i rzemiosłem — produkcją i farbowaniem tkanin wełnianych i lnianych, obróbką skór zwierzęcych oraz wytwarzaniem ceramiki i przedmiotów z brązu15. Ze względu na położenie miasta przy drodze łączącej wiele miast większych i znaczniejszych od samej Tiatyry jest w pełni zrozumiałe, że mieszkańcy jej trudnili się przede wszystkim handlem. Właśnie z warstwy kupieckiej Tiatyry wywodziła się pewna kobieta o imieniu Lidia, o której jest mowa w Dziejach Apostolskich. Sprzedawała ona tkaniny purpurowe w Salonikach w Macedonii, gdzie zetknęła się z naukami św. Pawła, nawróciła się na chrześcijaństwo, została ochrzczona i przyjęła apostoła w gościnę do swojego domu16. Z Tiatyry zatem eksportowano purpurowe tkaniny daleko poza granice prowincji Azji. Do uzyskania tej barwy stosowano wówczas wyciąg z pewnej rośliny, zwanej marzaną (rubia tinctorum), byliny nadal powszechnie występującej w Azji Mniejszej17. 13 Chapot, 1904, 426; Blake, Edmonds, 1988, 120. 14 IGR, IV, 1290; por. Price, 1984, 260, nr 59; por. też Winter, 1996, 89, 113, 144. 15 Ramsay, 1904/94, 238; Magie, 1950, 48 n; Blake, Edmonds, 1988, 120. 16 Dz 16, 14 n, por. Schiirer, 1986, 19. 17 Ramsay, 1904/94, 238. Z pewnością nie była to słynna purpura z Tyru otrzymywana z wydzieliny z gruczołów ślimaków purpurowców, jak postulują Blake, Edmonds, 1988, 120. TIATYRA 201 Topografia Jak już wspomniano, niewiele wiadomo o urbanistyce i budowlach starożytnej Tiatyry, położonej na zachodnim brzegu rzeki Lykos (Kum Cay, nie mylić z Likosem koło Laodycei), jako że starożytne miasto całkowicie pokryła dzisiejsza zabudowa. Po akropolu, którego istnienie domniemywano na jednym z okolicznych pagórków, i po założeniu obronnym miasta nie ma śladu18. Do początku XX w. na wschód od miasta istniały jeszcze pozostałości akweduktu doprowadzającego wodę do Tiatyry z Lykosu, o czym mówi też inskrypcja z Arman Kuju Tschesme19. Ze źródeł epigra-ficznych wiadomo również, że w Tiatyrze były w okresie rzymskim aż trzy gimnazjony20 i synagoga nazwana sabatheion21. Zaś z przydomku Propolis przypisanego Apolli-nowi Tyrimnosowi można wyciągnąć wniosek, że świątynia tego najważniejszego w mieście bóstwa mieściła się poza obrębem miejskich murów22. Lokalizacja ta nie jest niezwykła, zważywszy, że zarówno w Sardes jak i w Efezie najważniejsze tam sanktuaria Artemidy znajdowały się również poza miastem w miejscach uświęconych tradycją kultu. Podobnie było z Asklepiejonem w Pergamonie. Na pewno nie należy wiązać z tą, ani z inną świątynią pozostałości portyku odsłoniętego obok murów dużej bazyliki chrześcijańskiej w centrum miasta [fot. 93-97]. Ze źródeł pisanych wiadomo, że budowle takie wznosiły władze miasta lub prywatni fundatorzy, w tym gimnazjarcha z czasów panowania Had- 18 80 lat temu Akropol był lokalizowany na pagórku z cmentarzem muzułmańskim, por. Ramsay, 1904/94, 244, ii. 9; Schuhardt, 1913, 143. 19 ArundeU, 1828, 191, 275; Schuhardt, 1913, 70, 143. 20 Jones, 1966, 220 (bez referencji źródłowych). 21 IGR, IV, 1281; Schurer, 1986, 19. ... 22 Ramsay, 1904/94, 234. 202 TIATYRA riana — Tiberius Claudius Socrates23. Portyku tego — przy obecnym braku badań — nie można ani bliżej umiejscowić w czasie, ani zrekonstruować, gdyż poniewierające się w jego okolicy elementy architektoniczne, nieraz bardzo wysokiej jakości artystycznej (kapitele korynckie i jońskie, fragmenty kasetonu z rozetą), wydają się pochodzić nie tylko z różnych okresów, ale i z rozmaitych budowli. Wiadomo tylko, że stojące na dość wysokich, kwadratowych bazach kolumny portyku dźwigały pierwotnie łuki, a nie płaski architraw. Podobne łuki zachowały się w ruinie zachodniej hali portykowej na agorze w Smyrnie, odbudowanej po wielkim trzęsieniu ziemi w 178 r. Jednak do określenia rzeczywistego stopnia podobieństwa między portykami w obu miastach, co może pomogłoby w ustaleniu daty wzniesienia portyku w Tiatyrze, należy przeprowadzić dokładniejsze badania archeologiczne i analizę pozostałości architektonicznych. ' Aniołowi Kościoła w Sardes napisz: To mówi Ten, co ma siedem Duchów Boga i siedem gwiazd: Znam twoje czyny: masz imię [które mówi], że żyjesz, a jesteś umarły. Stań się czujnym i umocnij resztę, która miała umrzeć, bo nie znalazłem twych czynów doskonałymi wobec mego Boga. Pamiętaj więc, jak wziąłeś i usłyszałeś, strzeż tego i nawróć się! Jeśli więc czuwać nie będziesz, przyjdę jak złodziej, i nie poznasz, o której godzinie przyjdę do ciebie. Lecz w Sardes masz kilka osób, co swoich szat nie splamiły; będą chodzić ze mną w bieli, bo są godni. Tak szaty białe przywdzieje zwycięzca, i z księgi życia imienia jego nie wymażę. I wyznam imię jego przed moim Ojcem i Jego aniołami. Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów. Ap 3, 1-6 Magie, 1950, 586, 616. SARDES Sardes (dziś Sart) leży około 90 km na wschód od Smyrny (obecnie Izmiru) w dolinie Hermosu (dziś Gediz Cayi), w miejscu, gdzie od południa wpada do tej rzeki strumień Paktolu (dzisiejszy Sart Cayi). Spływa on z niewielkiej doliny, biegnącej w poprzek masywu górskiego, ciągnącego się na południe od Sardes po doliny Kaysteru i Meandra. Najbliższy szczyt tego masywu Tmolos (dziś Boz Dacji) do dziś góruje na wysokość 300 m nad Sardes od południa. Natomiast we wszystkich innych kierunkach wokół miasta rozpościera się szeroka, płaska i urodzajna dolina Hermosu, zagłębie rolnicze Azji Mniejszej od najdawniejszych czasów. Wody tej rzeki zarówno użyźniały grunt wylewami wiosennymi i jesiennymi, jak i stale nawadniały pola, dzięki rozprowadzaniu ich, wraz z wodami jeziora Coloe, inaczej Gyges (dziś Mermere Golu), gęstą siecią kanałów po całej dolinie1. To dogodne położenie geograficzne Sardes podkreślał już Strabon, przytaczając przy tym słynną od czasu Herodota legendę o złotodajnych nurtach Pactolu, mitycznym źródle bogactw króla Krezusa2. Odkrycie Sardes przez Europejczyków należy wiązać, podobnie jak w przypadku Efezu i Pergamonu, z podróżą na Bliski Wschód włoskiego kupca i humanisty Cyriaka z An- 1 Hanfmann, 1960, 499-505; idem 1983, 1-16. 2 Strabon, 1970, XIII, 4-5, t. IV, 170-175. 206 SAKDES kony w pierwszej połowie XV w. Wśród późniejszych podróżników, którzy zostawili po sobie obszerne relacje z pobytu nad Hermosem, na szczególną uwagę zasługuje Thomas Smith z Oxfordu z XVII w. ze swoją łacińską i angielską wersją opisu odwiedzin siedmiu miast Apokalipsy3. Badania archeologiczne w Sardes rozpoczęły się jednak dopiero w latach 1910-1914 wraz z First Sardis Expedition pod kierunkiem Howarda Crosby'ego Butlera z Princeton4. Później, w okresie międzywojennym, w wykopaliskach tamtejszych uczestniczyło już wielu innych specjalistów z uniwersytetów w Harvardzie i w Oxfordzie oraz z ramienia Metropolitan Museum of Art z Nowego Jorku. Po II wojnie światowej prace archeologiczne rozpoczęto w 1958 r. pod auspicjami Harvard-Cornell-American Schools of Oriental Research Expedition to Sardes i wykopaliska te trwają do dziś5. Doskonałe warunki do rozwoju rolnictwa w żyznej dolinie Hermosu doprowadziły dość wcześnie (w połowie III tysiąclecia p.n.e.) do pojawienia się prehistorycznego osadnictwa na południe od jeziora Coloe, na terytorium późniejszego Sardes i w jego okolicy6. Jednak do szybkiego rozwoju Sardes, obok wydajnego zaplecza rolniczego, w równej mierze przyczyniło się położenie miasta na szlaku komunikacyjnym i handlowym, łączącym wybrzeże egejskie zarówno z wnętrzem Anatolii na wschodzie, jak z Syrią na południu. Około 1000 r. w dolinie Hermosu pojawili się nowi przybysze ze wschodu, wśród których prym wiedli Lidyjczycy. Apogeum rozkwitu państwa lidyjskiego, ze stolicą w Sardes, przypadło na czasy panowania dynastii Mermnadów: od jej protoplasty 3 Smith, 1678; por. Butler, 1922, 4; Hanfmann, 1972, 5. 4 Hanfmann, 1972, 6 n. 5 Ibidem, 10 n, 23-316 (wyniki wykopalisk w latach 1958-1971); Sardis 1987; późniejsze regularne sprawozdania z wykopalisk w BASOR od nr 154 z 1959 r. 6 Hanfmann, 1960, 505-514; J. Spier, w: Hanfmann, 1983, 17-25. SARDES 207 Gygesa (678-652), przez zwycięskiego najeźdźcę Smyrny i Kolofonu Alyattesa (617-560), po zdobywcę Efezu i fundatora tamtejszego starszego wielkiego Artemizjonu oraz legendarnie bogatego Krezusa (560-545)7. Panowanie lidyjskie w Sardes, tak jak perskie (547-333), a potem zwłaszcza Seleucydów (282-188) i Attalidów (188-133), poświadczają już liczne greckie źródła pisane oraz bogaty materiał archeologiczny. Z Sardes z czasów państwa lidyjskiego przetrwały ślady ulic, domów i grobowce, zaś z okresu hellenistycznego — z pewnością teatr i stadion8. Z inicjatywy i funduszu Se-leukosa I około 281 r. rozpoczęto w dolinie Paktolu budowę wielkiej świątyni Artemidy, ukończoną dopiero za panowania rzymskiego w II w. n.e., przy okazji wprowadzenia do świątyni kultu cesarskiego za Hadriana lub Antonina Piusa. Panowanie Rzymian w Sardes rozpoczęło się oczywiście znacznie wcześniej, wraz z realizacją testamentu Attalidów z Pergamonu i po stłumieniu rewolty Aristonikosa w 129 r.9 Dużo wcześniej również rozwinął się tu kult cesarski, co najwcześniej poświadcza inskrypcja, mówiąca o dziś jeszcze nie zlokalizowanym naosie Augusta10. Wśród nielicznych inskrypcji z wczesnego okresu panowania Rzymian w Sardes, na uwagę zasługuje inskrypcja, znaleziona w pobliżu świątyni Artemidy, z dwunastoma listami cesarza i rady miasta z lat 6-3 p.n.e., dotyczącymi przebiegu kariery urzędniczej Menogenesa, obywatela Sardes, co poza świadectwem dążenia do rozgłosu samego zainteresowanego unaocznia też 7 Hanfmann, 1960, 514-525; Wipszycka, Bravo, 1988, 264 n; A. Ramage, S. M. Gold-stein, W. E. Mierse, R. U. Russin, w; Hanfmann 1983, 26-52, 53-66, 67-99. 8 Chapot, 1904, 140; Pedley, 1972, 46-61; por. też Hanfmann, 1960, 525-530; W. E. Mierse, L. Robert, w: Hanfmann, 1983, 100-139. 9 Hanfmann, 1960, 530-533; idem, Waldbaum, 1975, 29-32; F. K. Yegiil, J. S. Craw-ford, w: Hanfmann, 1983, 139-167; co do źródeł pisanych do okresu rzymskiego por. Pedley, 1972, 62-66. 10 IGR, IV, 1756; por. Price, 1984, 259, nr 56. 208 SARDES SARDES 209 wzrost znaczenia jego rodzinnego miasta11. Dalszy pomyślny rozwój Sardes został jednak w 17 r. n.e. gwałtownie przerwany niezwykle silnym trzęsieniem ziemi, o którym Tacyt pozostawił następującą informację: Opowiadają, że zapadły się olbrzymie góry, że widziano w stromej pozycji to, co przedtem było równiną, że wśród gruzów zabłysły ognie. Zagłada, która najokrutniej dotknęła Sardianów, skierowała ku tymże największe współczucie, bo dziesięć milionów sestercji przyrzekł im Cesar i na pięć lat zwolnił ich od wszystkich opłat na rzecz skarbu państwa albo kasy cesarskiej . Cezarem tak hojnie zadość czyniącym skutkom katastrofy był wtedy Tyberiusz. Jemu to wdzięczni mieszkańcy Sardes w każdej fyle miasta wystawili po posągu, z czego przetrwała jedna baza z inskrypcją, w której Tyberiusza określono jako boskiego cesarza, założyciela miasta i dobroczyńcę świata13. Nie było to jakąkolwiek przesadą, gdyż miasto — co potwierdza stratygrafia — praktycznie całe legło w gruzach i prace rekonstrukcyjne objęły też ulice, wodociągi i kanalizację, a odbudowane domy usiłowano nawet specjalnie zabezpieczyć potężnymi fundamentami14. Stan wyjątkowy miasta po trzęsieniu ziemi, pogłębiony dalszą recesją i głodem za Flawiuszy, trwał aż do końca I w., kiedy to sytuacja uległa wyraźnej poprawie. Za Trajana pierwszym prokonsulem, rodem z prowincji Azji, został Tiberius Iulius Celsus Pole-maeanus, pochodzący prawdopodobnie z Sardes, tutaj bo- 11 Buckler, Robinson, 1932, 16-27, nr 8. 12 Tacyt, 1957, II, 47, t. I, 144; Chapot, 1904, 66; Pedley, 1972, 64, nr 220; Giuliano, 1981, 135; Herrmann, 1995, 24; Winter, 1996, 94. 13 J. S. Crawford, w: Hanfmann, 1983, 144, 275, przyp. 28; Foss, 1986, 169, nr 1, ii. 32; Herrmann, 1995, 25-34. Por. też Winter, 1996, 97 n. 14 J. S. Crawford, w: Hanfmann, 1983, 141 n. wiem odkryto inskrypcję dedykacyjną na bazie spod jego posągu, określającą go jako legata cesarzy Wespazjana i Tytusa na wiele (wymienionych w inskrypcji) regionów Azji, czyli zanim został konsulem w Rzymie i prokonsulem prowincji Azji z rezydencją w Efezie, gdzie po śmierci został uwieczniony wspaniałą biblioteką ufundowaną przez syna15. Wizyta Hadriana w Sardes na przełomie 123/124 r. przyniosła neokorię również dla tego miasta, przywilej sprawowania kultu cesarskiego w bliżej nieokreślonym i nie zlokalizowanym jeszcze Hadrianejonie. Ponownie neokorię — jak już wspomniano — miasto otrzymało około 140 r. od Antonina Piusa16. W II w. doszło do ponownego rozkwitu Sardes i do znacznego wzrostu dobrobytu jego mieszkańców, których liczbę szacuje się wtedy na około 100 00017. Pierwsi chrześcijanie w Sardes wywiedli się przypuszczalnie z bardzo tam znaczącego i dostatniego środowiska żydowskiego, ale podobnie jak w Efezie, Smyrnie i Pergamonie brak jest i tutaj jakichkolwiek materialnych śladów ich ist-nienia w okresie od 50 do 150 r. Zachowana do naszych czasów bogata spuścizna apologetyczna i teologiczna Melito-na, biskupa Sardes, z drugiej połowy II w., wskazuje jednak, że chrześcijaństwo dość wcześnie i głęboko zapuściło korzenie w tym mieście18. 15 Buckler, Robinson, 1932, 61 n, nr 45; inna inskrypcja Celsusa, syna Celsusa z Sardes, może odnosić się do któregoś z jego przodków, ibidem, 53, nr 31; J. S. Crawford, w: Hanfmann, 1983, 145, 276, przyp. 69; por. wyżej str. 83 n niniejszej publikacji. 16 J. S. Crawford, w: Hanfmann, 1983, 145; wcześniej Chapot drugą neokorię przypisywał Sewerom (1904, 452). 17 Foss, 1976, 2. 18 Kraszewski, 1971, 281; Kraabel, 1971, 77-85; A. R. Seager, w; Hanfmann, 1983, 186 n; Danielou, 1986, 52. Por. listę biskupów z Sardes u Fossa, 1976, 135 n. 210 SARDES Topografia SARDES 211 Akropol Sardes na szczycie góry Tmolos (dziś Boz Dagi), wznoszącej się nad doliną Hermosu, był stale w użyciu od VII w. p.n.e. po czasy tureckie [fot. 98]. Przetrwałe ruiny odnoszą się do najpóźniejszej zabudowy akropolu, a ponieważ nie przeprowadzono tutaj jeszcze wykopalisk archeologicznych, wcześniejsze tamtejsze budowle nie są znane19. Według źródeł prawdopodobnie tutaj też mieściła się siedziba królewska władcy lidyjskiego Krezusa, zaś na jej miejscu hellenistyczna świątynia Zeusa, po której dziś na szczycie wzgórza nie ma śladu20. Kształt Tmolosa — o bardzo stromych zboczach ze wszystkich stron, z wyjątkiem wąskiego siodła łączącego od południa górę z resztą masywu i tą drogą z dolnym miastem — doskonale predysponował to miejsce do wzniesienia tam akropolu, nie wymagającego jakichkolwiek dodatkowych murów. W czasach panowania władców lidyj-skich i hellenistycznych mury obronne otaczały tylko dolne miasto, ale po słynnym trzęsieniu ziemi z 17 r. legły w gruzach i nie zostały już odbudowane. Widoczne dziś fragmenty murów miejskich, po stronie północnej miasta i na wschodzie, na zboczu gór, są albo błędnie interpretowane jako ruiny innych budowli, albo jako obwarowania pochodzące z czasów bizantyńskich z VII w.21 W okresie Cesarstwa Rzymskiego Sardes nie było zatem otoczone murami obronnymi. Świadczy to o dużym poczuciu bezpieczeństwa ówczesnych mieszkańców miasta, nieobcego zresztą wtedy też Pergameńczykom, zważywszy na iluzoryczność dawnych mu- Por. opis Arundella z początku XIX w., 1828, 178. 2 W. E. Mierse, w: Hanfmann, 1983, 42-47. Co do świątyni Zeusa znanej ze źródeł pisanych por. Pedley, 1972, 68 n, nr 265. 21 J. S. Crawford, w: Hanfmann, 1983, 143 n; Vann, 1989, 21 n. •• SMynwA IŁd Hifrn*Al»A "f^iTS \ '"-O cSfe II. 43. Plan Sardes (uproszczony, wg Rautmana, 1995, ii. 5) rów Eumenesa II, opasujących tylko górną część miasta rzymskiego, (ii. 43) Odtworzenie sposobów zaopatrzenia Sardes w wodę — w przeciwieństwie do badań w Pergamonie — nie stało się dotąd celem systematycznych poszukiwań terenowych, ani przedmiotem inżynieryjnych studiów. Według obecnego stanu badań wiadomo, że zaopatrzenie miasta w wodę było przede wszystkim zapewnione dzięki cysternom i tunelom skalnym wykutym w północnym zboczu wzgórza Tmolos, 212 SARDES gdzie znajdowały się przypuszczalne źródła wody22. Z zachowanej we fragmentach monumentalnej inskrypcji wiadomo, że cesarz Klaudiusz w 53/54 r., prawdopodobnie w ramach odbudowy zniszczeń Sardes na skutek trzęsienia ziemi w 17 r., ufundował miastu wodociąg23. Nie wiadomo także, czy i w jaki sposób pobierano wodę dla miasta z Pak-tolu, nad którym — według źródeł —już za panowania dynastii lidyjskiej znajdowały się warsztaty obróbki złota i srebra na skalę przemysłową, choć nie można stwierdzić, na ile przyczyniły się do tego legendarnie złotodajne wody Paktolu. W okresie Cesarstwa Rzymskiego w strumieniu tym nie było już złota24. W dolinie Paktolu, nad jego górnym biegiem, w odległości 1 km na południe od miasta, przetrwały natomiast do dziś majestatyczne ruiny świątyni Artemidy. Jej sanktuarium w Sardes w swoim pierwotnym kształcie miało wiele wspólnego ze słynnym Arteniizjonem w Efezie. Okrąg święty zajmował przestrzeń prostokątnego placu około 210 x 200 m. Najstarsza zabudowa na tym obszarze pochodzi z około 400 r. p.n.e., ale brak jest tutaj śladów świątyni archaicznej, choć rdzeń pozostałości ołtarza ofiarnego datuje się jeszcze na VI-V w. p.n.e. Na podstawie obecnego stanu badań uważa się, że wielka świątynia [fot. 99] — odkopana w całości w latach dwudziestych XX w. przez Howarda C. Butlera25 — przeszła przez trzy fazy budowy. Pierwszą była wczesna świątynia hellenistyczna z lat 281-222 p.n.e.; nie miała peristazy wokół celli, ale dwa rzędy kolumn we wnętrzu i wejście od strony zachodniej [fot. 100] oraz ołtarz W. E. Mierse, w: Hanfmann, 1983, 47 n. 23 Herrmann, 1995, 34 n. S. M. Goldstein, w: Hanfmann, 1983, 37-41; rzymskie źródła pisane co do Paktolu por. Pedley, 1972, 70-72, nr 242-256. 25 Odkrycie i pierwsze wykopaliska, por. Howard C. Butler, 1925. SARDES 213 bogini przed zachodnią fasadą. Druga faza odnosi się do przebudowy świątyni, również w dobie hellenistycznej, kiedy to dodano kolumnadę wokół celli, ale z dala od jej ścian (pseudoperipteros). Cellę być może już wtedy podzielono, z czego jedno pomieszczenie poświęcając Artemidzie, a drugie Zeusowi Polieusowi (zachował się fragment głowy z wielkiego posągu tego boga). W tym kształcie świątynia istniała od 222 r. p.n.e. do 17 r. n.e. Trzecia faza rzymskiej odbudowy świątyni Artemidy, przeprowadzonej głównie za Hadriana, z czym łączy się też zaadoptowanie sanktuarium dla potrzeb kultu cesarskiego, nastąpiła po katastrofie trzęsienia ziemi. Niektórzy postulują realizację wspomnianego wyżej podziału celli z czasów hellenistycznych przy okazji wprowadzenia do świątyni Artemidy kultu cesarskiego dopiero na około 140 r., za panowania Antonina Piusa, jako że w jednym z pomieszczeń celli odkryto głowy należące do ogromnych posągów tego cesarza i jego żony Faustyny26. W okresie Cesarstwa świątynia Artemidy z Sardes (45,7 x 99,2 m) miała formę pseudodipterosu z ogromnymi kolumnami jońskimi (8 x 20) w peristazie, przy czym przed fasadami zachodnią i wschodnią znajdowały się dodatkowe rzędy z czterech kolumn. W obu cellach pozostawiono dawne kolumny wewnętrzne i tu stały posągi kultowe, po których przetrwały bazy po obu stronach ściany działowej pierwotnej celli (ii. 44). Kult Artemidy w Sardes wiązał się ponadto z wcześniej tutaj popularnym kultem Wielkiej Matki — Kybele, której wizerunek często występuje na monetach sardyjskich aż po III w. Jeszcze na początku obecnego stulecia uważano Kybele 26 Gruben (1961, 179-84), Price (1984, 151 n) i Akurgal (1986, 135-139) przypisują podział celli na dwie części okresowi rzymskiemu; W. E. Mierse (w; Hanfmann, 1983, 119-121) i inni badacze amerykańscy wiążą te zmiany jeszcze z przebudową hellenistyczną; wcześniej Hanfmann wyróżniał tutaj cztery fazy budowy sanktuarium, por. Hanfmann, Waldbaum, 1975, 76 n; co do kultu Zeusa Polieusa por. Hanfmann, 1983, 131; co do kultu cesarskiego por. Price, 1984, 151 n, 260, nr 57. 214 SARDES olej alćTĆDta ETEFlbDad a o a a ^ j--------n dnruu a U II. 44. Plan świątyni Artemidy w Sardes (uproszczony, wg Hanfmanna, Waldbauma, 1975, ii. 59) nie tylko za główną patronkę Sardes, ale nawet za boginię pierwotnie czczoną w wielkiej świątyni Artemidy, czego jednak nie potwierdzają wyniki wykopalisk27. Jedynym zachowanym do dziś wskazaniem na kultową wspólnotę Artemidy i Kybele jest relief z wizerunkiem obu bogiń z przypisanymi im zwierzęcymi atrybutami (Artemis z łanią, Kybele z lwem w ramionach) na hellenistycznej steli wotywnej odkrytej w Sardes (dziś w muzeum w Manisie)28. Miejsce sprawowania kultu Kybele w Sardes znane jest na razie tylko z jednego, i to bardzo skromnego skalnego sanktuarium29. 27 Ramsay, 1904/94, 261. 28 Naumann, 983, 212 n, 346, nr 445. 29 Hanfmann, 1983, 130. SARDES 215 Na północnym zboczu wzgórza Tmolos w rzeźbie terenu wyraźnie zaznaczają się kształty teatru i stadionu [fot. 101]. Obie budowle, służące masowym, tak popularnym w antyku, rozrywkom mieszkańców Sardes, istniały już w okresie hellenistycznym, ale zachowane ruiny odnoszą się zapewne do stanu teatru i stadionu po ich odbudowie z katastrofy trzęsienia ziemi za panowania Tyberiusza30. Interesujące, acz dość typowe dla miast małoazjatyckich, jest tutaj bezpośrednie sąsiedztwo obu budowli (ii. 45), jako że teatr wznosi się nad zaokrąglonym, wschodnim krańcem stadionu (sphendo-ne)31. W planie widownia teatru przekracza połowę koła (około 190°). Podtrzymująca ją ściana wschodnia przetrwała L j II. 45. Plan stadionu i teatru w Sardes (uproszczony, wg Vann, 1989, 212) Butler, 1922, 31; Vann, 1989, 57 n. Por. Vann, 1989, 64 n, plany: 212, 221, 242. 216 SARDES na długości 25,20 m i do wysokości 14 m, jeszcze lepiej zachowana jest ściana wschodniego parodos (dl. 17,50 m), z bramą zwieńczoną łukiem. Natomiast ściana podtrzymująca widownię od zachodu przetrwała fragmentarycznie. Przyjmując, że orchestra teatru miała średnicę 30/35 m, a widownia 35/40 rzędów siedzeń, to teatr mógł pomieścić 12 000-15 000 widzów, czyli że należał do największych budowli tego typu w Azji Mniejszej32. Bezpośrednio pod teatrem, na osi wschód-zachód, leży stadion ze sphendone na wschodzie. Ledwo widoczne na powierzchni ziemi mury stadionu mają długość 194 m, zaś jego szerokość wylicza się na 34/40 m. Trybuny wznosiły się na murowanych konstrukcjach sklepien-nych, w dużej części jeszcze nie odkopanych. Na wschód od stadionu przetrwała zagadkowa konstrukcja, składająca się z siedmiu niedużych, ułożonych w szeregu i starannie wymodelowanych sklepień kolebkowych (z kamieni i zaprawy). Na planach Sardes bywają określane jako odeon. Na razie nie można określić funkcji tej budowli. Natomiast co do czasu powstania, to ze względu na dobrą jakość wykonania sklepień wydają się pochodzić z okresu wczesnego Cesarstwa — być może w związku z odbudową miasta po trzęsieniu ziemi w 17 r. n.e.33 Podobne sklepienia występują na obszarze Sardes poniżej stadionu i dalej w kierunku zachodnim obok postulowanych przez Bultera pozostałości gimnazjonu i agory34. Jednak wszystkie te ślady miasta na powierzchni ziemi od stadionu aż po dolinę Paktolu, odnoszące się do starszej zabudowy (poprzedzającej wczesnobizantyńskie domy w tzw. północnej dzielnicy), nie dają się w obecnym stanie badań ani dokładnie określić co do funkcji, ani datować35. Ibidem, 57. Ibidem, 40-46. Butler, 1922, 31. Ibidem, 11-22, 6i ,-72. SARDES 217 Najdokładniej pod względem stratygrafii przebadana została główna arteria Sardes, biegnąca przez centrum starożytnego miasta i dzisiejszej wioski Sart z zachodu na wschód [fot. 102]. Była to tzw. droga marmurowa, prowadząca ponad dawnym szlakiem królewskim z Jonii do Anatolii na przełomie I i II w. n.e., wyłożona płytami marmurowymi i zaopatrzona w podziemny kanał odpływowy36. Inne ulice miasta — sądząc po wynikach kilku sondaży archeologicznych — odchodziły prostopadle od ulicy Marmurowej. Po jej południowej stronie odkopano reprezentacyjne domy mieszkalne, w tym tzw. Dom Brązów, ale są one znacznie późniejsze od budownictwa z interesującego nas tutaj okresu (V-VI w.)37. Po północnej stronie drogi marmurowej odkryto natomiast i w części zrekonstruowano (amerykańska anastyloza, tzw. Marble Hali) monumentalny kompleks term, budowany od poł. II w. do III w. za Sewerów38. Ten największy w Sardes kompleks architektoniczny wykracza zatem także poza ramy chronologiczne niniejszej prezentacji, choć warto przypomnieć, że w jego skład wchodziła, przebudowana z jednego z wcześniejszych pomieszczeń kompleksu w końcu III lub w IV w., jedna z (lepiej zachowanych do naszych czasów) późnoantycznych synagog [fot. 103] żydowskiej diaspory39. Położenie synagogi w centrum Sardes wskazuje na duże znaczenie tamtejszej gminy żydowskiej. Jakość kamiennego surowca i kunszt artystyczny wystroju wnętrza tego centrum życia wspólnoty żydowskiej unaocznia duże bogactwo jej członków, stanowiące zapewne dziedzictwo wielu pokoleń. Zatem Żydzi w Sardes — przybyli tutaj przy- 36 Yegttl, 1990, XVII. 37 Rautman, 1995, 37-66. 38 Por. F. K. Yegiil, w: Hanfmann, 1983, 148-161; szczególnie idem, 1986. 39 Por. A. R, Seager, w: Hanfmann, 1983, 168-177; Bottermann, 1990, 103-121; ostatnio, Hachlili, 1998, 58-63. 218 SARDES puszczalnie w związku z akcją ich osiedlania w Azji przez Antiocha I w pierwszej połowie II w. p.n.e. — odgrywali znaczną rolę w życiu miasta również w okresie wczesnego Cesarstwa40. Budowlą najwyraźniej wzniesioną jeszcze w pierwszej połowie II w. była natomiast tzw. bazylika rzymska (budowla C), położona w północno-wschodniej części miasta [fot. 104]. Był to duży (dł. 75,80 m, szer. 21,10 m) budynek na planie owalu (ii. 46). Podstawę jego konstrukcji stanowiło O 1O II. 46. Plan frigidarium wielkich term w Sardes (uproszczony, wg Vann, 1989, 181) osiem wielkich filarów podtrzymujących sklepienie, przy czym filary krańcowe na wschodzie i zachodzie wykazują krzywiznę ścian wewnętrznych. Wskazuje to na istnienie dwóch naprzeciwległe usytuowanych apsyd o średnicach 12,25 m, zamykających krótsze boki budowli41. Filary wzniesione są z dużych, dobrze dopasowanych do siebie bloków A. R. Seager, w: Hanfmann, 1983, 180, 183-186; Schurer, 1986, 20 n. Vann, 1989, 27-39. SARDES 219 kamiennych (u dołu) i z cegły dobrej jakości (u góry) [fot. 105]. Uformowanie zaś górnej części filarów z krzywizną ścian w pionie wskazuje na pierwotne przykrycie budowli szerokimi sklepieniami krzyżowymi. Podróżnicy z XIX w. określali tę ruinę jako pozostałości kościoła. Howard Butler podważył tę interpretację, porównując domniemaną bazylikę z ruinami innej, niewątpliwie późniejszej (ze względu na wtórnie użyte elementy architektoniczne), z pewnością chrześcijańskiej bazyliki kopułowej w Sardes (budowla D)42. Budowlę C bezpodstawnie nazwano zatem rzymską bazyliką cywilną, tzn. halą służącą dużym zgromadzeniom mieszkańców miasta w celach handlowych i sprawowania sądów, lokalizowaną zwykle przy forum (agorze). Wątpliwe jest jednak, by agora w Sardes — serce miasta — leżała w tak odosobnionym miejscu na jego krańcu, ponadto znacznie bardziej przekonywająca wydaje się interpretacja funkcji tej budowli zaproponowana ostatnio przez Roberta Lindleya Vanna. Byłaby to — według niego — duża sala term, typowa część składowa łaźni rzymskich — w rodzaju ogromnych frigidariów — należąca pierwotnie do większego, ale nie zachowanego, lub jeszcze nie odkopanego kompleksu łaźni. W oparciu o technikę budowlaną zachowanych filarów Vann datuje budowlę najwcześniej na połowę III w. 43 Jednakże na podstawie bardzo dużego podobieństwa struktury filarów z Sardes do konstrukcji filarów w termach Portowych w Efezie, datowanych na ostatnią ćwierć I — pierwszą połowę II w., wydaje się możliwe przesunięcie datowania sardyjskiej budowli C na ten sam okres, tym bardziej, że fakt wzniesienia wtedy tak dużego kompleksu przypadłby na czas ponownego rozkwitu miasta za panowania Hadriana44. Butler, 1922, 33. Vann, 1989, 35-39, ii. 62. Por. wyżej str. 101 n niniejszej publikacji. 220 SARDES Jako pozostałości po innych łaźniach rzymskich interpretuje się też ruiny [fot. 106] zachowane poza bizantyńskimi murami miasta na wschodzie (budowla CGC), ale w obecnym stanie badań bez wykopalisk archeologicznych nie można powiedzieć o tym zespole niczego konkretnego45. Fakt, że w Sardes przetrwały na powierzchni ziemi (co prawda w ruinie) aż trzy duże kompleksy term, podczas gdy reszta zabudowy miejskiej uległa zniszczeniu, nie powinien dziwić. Bowiem w każdym ówczesnym mieście rzymskim — jak widać na przykładzie Efezu i Pergamonu — było po kilka kompleksów tego typu, wzniesionych na ogół w monumentalnej i trwałej formie. Termy pełniły bowiem funkcję na równi ideologiczną, propagandową (dla upamiętnienia władzy i hojności fundatora), jak przede wszystkim praktyczną. Wszyscy mieszkańcy ówczesnych miast udawali się do łaźni publicznych codziennie i bynajmniej nie tylko w celach higienicznych, lecz także by uprawiać sport i korzystać z tamtejszych bibliotek oraz w celu spotkań politycznych i towarzyskich, a ponadto by szukać wytchnienia w cieniu i nad wodą od letnich upałów. Podobnie jak w wypadku przebadanej już zabudowy miejskiej, wśród znanych cmentarzy Sardes, grupujących się głównie w dolinie Paktolu, istnieje też pewna luka dotycząca pochówków z okresu wczesnego Cesarstwa, gdyż poza nekropolą królewską władców lidyjskich46, najwięcej uwagi archeolodzy amerykańscy poświęcili grobom późnoantycznym i bizantyńskim47. Hanfmann, Waldbaum, 1975, 129-66, ii. 331-337. H. U. Russin, w: Hanfmann, 1983, 53-66. Hanfmann, 1983, 204-210. Aniołowi Kościoła w Filadelfii napisz: To mówi Święty, Prawdomówny, Ten, co ma klucz Dawida, Ten, co otwiera, nikt nie zamknie, i Ten, co zamyka, a nikt nie otwiera. Znam twoje czyny. Oto postawiłem jako dar przed tobą drzwi otwarte, których nikt nie może zamknąć, bo ty chociaż moc masz znikomą, zachowałeś moje słowo i nie zaparłeś się mego imienia. Oto ja ci daję [ludzi] z synagogi szatana, spośród tych, którzy mówią o sobie, że są Żydami — a nie są nimi, lecz kłamią. Oto sprawię, iż przyjdą i padną na twarz przed Twymi stopami, a poznają, że Ja cię umiłowałem. Skoro zachowałeś nakaz mojej wytrwałości i Ja cię zachowam od próby, która ma nadejść na cały obszar zamieszkany, by wypróbować mieszkańców ziemi. Przyjdę niebawem: Trzymaj, co masz, by nikt twego wieńca nie zabrał! Zwycięzcę uczynię filarem świątyni Boga mojego i już nie wyjdzie na zewnątrz. I na nim imię Boga mojego napiszę i imię miasta Boga mojego, Nowego Jeruzalem, co z nieba zstępuje od mego Boga, i moje nowe imię. Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów. Ap 3,7-13 i FILADELFIA Filadelfia, podobnie jak Tiatyra, znikła dziś całkowicie pod nowożytną zabudową Alaęehir, miasta tureckiego średniej wielkości. Obecną turecką nazwę miasta wywodzi się z określenia Allah Sher, czyli miasto Boga. Na początku ubiegłego stulecia rezydował tu jeszcze biskup Kościoła greckiego, było 25 kościołów i 300 domów greckich1. Miasto leży na północno-wschodnim krańcu tego samego masywu górskiego, który wznosi się od południa nad Sardes, oba miasta oddalone są od siebie tylko o 45 km. Starożytna urbanistyka i architektura Filadelfii nie pozostawiła jakichkolwiek śladów na powierzchni ziemi, nigdy też nie przeprowadzono tutaj wykopalisk. Kilka steli nagrobnych pokrytych reliefem i parę fragmentów posągów (w tym głowy portretowe), odkrytych w Filadelfii zapewne przypadkiem, zgromadzono w Muzeum Archeologicznym i Etnologicznym w Manisie [fot. 107, 108]. Wśród tych nie opracowanych jeszcze zabytków rzeźby rzymskiej na szczególną uwagę zasługują: trójgłowa herma (Dionizosa, satyra i sy-lena), zachowana bez najmniejszego uszczerbku głowa kobieca świetnej jakości artystycznej oraz nie dokończona — jeszcze w warsztacie rzeźbiarza — głowa satyra. Do Filadelfii odnosi się również kilka inskrypcji pochodzących z okolic tego miasta, których tylko część została dotychczas Arundell, 1828, 167-175. 224 FILADELFIA opublikowana, w tym dwie stele komemoratywne z czasów Augusta2. Filadelfię założył władca pergameński Attalos II Filadel-fos (159-138 r. p.n.e.). W starożytności cieszyła się sławą „Małych Aten" dzięki swoim świątyniom i festiwalom organizowanym ku czci bogów i cesarzy3. Wśród tych pierwszych — sądząc po wizerunkach na monetach — prym wiedli Helios i Asklepios, wśród tych ostatnich — na szczególną wdzięczność ze strony mieszkańców miasta zasłużył sobie Tyberiusz jako odnowiciel miasta po tym samym tragicznym trzęsieniu ziemi, które w 17 r. nawiedziło Sardes4. O katastrofie w Filadelfii pisał Strabon: w Filadelfii, mieście sąsiednim, nawet mury miasta nie były bezpieczne lecz ulegały wstrząsom i na co dzień były przyczyną zawaleń. Mieszkańcy zaś stale obawiając się ruchów ziemi, brali je pod uwagę przy planowaniu wszystkich konstrukcji . Odbudowę miasta znów wsparł finansowo Tyberiusz6. Co do innych dat trzęsień ziemi w Filadelfii (19 i 24 r.) spotykanych w publikacjach, nie wiadomo, czy chodzi tu o tę samą katastrofę mylnie datowaną, czy o inne późniejsze bliżej nieokreślone kataklizmy7. Świadczy to jednak dobitnie, że miasto leżało na obszarze stałego zagrożenia sejsmicznego. W czasach panowania dynastii julijsko-klaudyj-skiej Filadelfia nosiła krótko nazwę Neocesarea, a za Flawiuszy zyskała epitet Flavia, obok swojej tradycyjnej Robert, 1950, 28-34. Ramsay, 1890, 121; por. też Magie, 1950, 124 n, 982 n. Tacyt, 1957, II, 47, t. I, 14; Giuliano 1981, 135. Strabon, 1970, XII, 8, 18, t. IV, 514 n; por. Ramsay, 1904/94, 291, 298 n. Winter, 1996, 97 n. Blake, Edmonds, 1988, 125; Holtz, 1989, 214. FILADELFIA 225 nazwy8. Jednakże faktyczną neokorię (przywilej strażnika kultu cesarskiego) Filadelfia otrzymała dopiero w III w. od Karakalli z dynastii Sewerów i wtedy też wzniesiono w mieście świątynię kultu cesarskiego9. Dobrobyt Filadelfii, mimo częstych zniszczeń powodowanych trzęsieniami ziemi, opierał się na przemyśle wełnianym i skórzanym10. Jedyne archeologicznie zlokalizowane (na podstawie fragmentów inskrypcji wotywnych) miejsce kultu dotyczy wprawdzie jeszcze nie przebadanego sanktuarium bogini Meter Phileis leżącego w bliskim sąsiedztwie Filadelfii, na północnym wschodzie od miasta, gdzie kult jest poświadczony od końca republiki po III w.11 O początkach chrześcijaństwa w Filadelfii również niewiele wiadomo. Do tamtejszej gminy chrześcijańskiej listy kierowali biskupi azjatyccy z II w., zarówno Polikarp ze Smyrny, jak i Ignacy z Antiochii. Zaś w cytowanej już Pasji Polikarpa spalonego na stosie na stadionie smyrneń-skim w połowie II w. mowa jest również o jedenastu braciach z Filadelfii, bezimiennych tamtejszych chrześcijanach, którzy razem z biskupem Smyrny ponieśli śmierć męczeńską12. Jedyne ruiny kościoła w Filadelfii w postaci czterech potężnych filarów kamienno-ceglanych odnoszą się do bizantyńskiej, bliżej nieokreślonej bazyliki kopułowej. Wokół nich zgromadzono na powierzchni ziemi najrozmaitsze spolia z budowli rzymskich, w tym kapitele i fragmenty fryzów architektonicznych niewiadomego pochodzenia [fot. 109-111]. 8 Ramsay, 1890,121; idem, 1904/94, 291, 300; Magie, 1950, 500, 570; Drager, 1993, 104. 9 Chapot, 1904, 446 n; Price, 1984, 259, nr 55; Winter, 1996, 71, 171. 10 Magie,1950, 48 a. 11 Malay, 1985, 111-126. 12 Pierwsi świadkowie, 1985, XIX, 1, 213; Męczennicy, 1991, 200; por. Cadoux, 1938, 356; Danielou, 1986, 51. 226 FILADELFIA Topografia Dogodne położenie geograficzne Filadelfii to praktycznie jedyna informacja topograficzna, którą można podać. Miasto leżało na zachodnim skraju doliny niewielkiej rzeki Cogamis (dziś Alaęehir Cayi), dopływu Hermosu, i wznosiło się na niewysokim pagórku poprzedzającym masyw ciągnący się dalej na północny zachód, aż do Sardes. W kierunku połud-niowo-wschodnim wiódł natomiast, niejako w przedłużeniu doliny Cogamis, oddzielającej ten masyw od płaskowyżu Anatolii, szlak komunikacyjny, prowadzący na południe Azji Mniejszej i na wschód aż do Syrii. Filadelfia zatem leżała przy starożytnej drodze łączącej przede wszystkim Smyrnę i Sardes z Hierapolis i Laodyceą, czyli przy przejściu z doliny Hermosu do doliny Meandra. Starożytne miasto rozłożyło się na szczycie i zboczach niewysokiego pagórka, którego kształt jest już nieczytelny pod dzisiejszą zabudową Alacehir. Z antycznych i bizantyńskich murów miejskich, zachowanych jeszcze w części na początku ubiegłego wieku, dziś nic nie pozostało, nie wiadomo też, czy znane w antyku gorące źródła Filadelfii są nadal w użyciu13. 13 Amndell, 1828, 167 n; Ramsay, 1890, 121. Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz: To Mówi Amen, Świadek wierny i prawdomówny, Początek stworzenia Bożego: Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust. Ty bowiem mówisz: „Jestem bogaty i wzbogaciłem się", i „niczego mi nie potrzeba", a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny, i ślepy, i nagi. Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział. Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę. Bądź więc gorliwy i nawróć się! Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną. Zwycięzcy dam zasiąść ze Mną na moim tronie, Jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z mym Ojcem na jego tronie. Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów. Ap 3, 14-22 LAODYCEA Laodycea rozłożyła się na niewysokim, szerokim wzgórzu (dziś Eski Hissar) o niemal kwadratowym kształcie szczytu — niegdyś w całości pokrytego zabudową miasta, a dziś odludnego nieużytku z kilkoma rozrzuconymi ruinami. Wzgórze to leży na południowo-zachodnim brzegu doliny Likosu (dziś Coruk Su Cayi), dopływu Meandra, zaś opływają je dwa mniejsze, wpadające do Likosu strumienie: Kapros (dziś Basli Cayi) od południa a Asopos (dziś Gumush Cayi) od północy. Miasto zajmowało ważną pozycję na szlaku komunikacyjnym między Magnezją i Efezem przez dolinę Meandra na zachodzie oraz Smyrną i Sardes przez dolinę Hermosu na północnym zachodzie, a ośrodkami Pizydii, Lykaonii, Pamfylii i Cylicji na wschodzie i południu. Najbliżej sąsiadowało z Hierapolis (Pammukale), gdzie od czasów antycznych do dziś funkcjonują ciepłe źródła mineralne i gdzie w przeciwieństwie do Laodycei budowle starożytne przetrwały w imponujących rozmiarami ruinach. Liczne relacje z wiodących przez Laodyceę dalej na wschód podróży pisane przez Arabów, Turków i Europejczyków od XIV po XX w., w tym też Thomasa Smitha, zwiedzającego w XVII w. wszystkie miasta Apokalipsy, wymieniają mniej lub bardziej szczegółowo pozostałości tego miasta1. 1 Por. Arundell, 1828, 84-90, choć udało mi się dotrzeć do większości dawnych publikacji wymienionych w: Laodicee, 1969, 415-417. Co do źródeł pisanych do Laodycei por. Magie, 1950, 986 n. 230 LAODYCEA LAODYCEA 231 Podczas jedynych wykopalisk Jeana des Gagniers z Univer-site Laval de Quebec, przeprowadzonych w Laodycei w latach 1961-1963, odkryto w centrum miasta nimfeum z III w., zamienione w V w. na kościół, przy czym w badaniach tych i w ich kompleksowej publikacji uczestniczyło wielu innych znawców historii i zabytków starożytnej Azji, w tym też wybitny epigrafik francuski Louis Robert2. Ponadto ostatnio Thomas Corsten opublikował inskrypcje Laodycei3. Laodyceę, jak się przypuszcza, założył na miejscu wcześniejszego Diospolis (miasta Zeusa) lub Rhoas w latach 261-253 p.n.e. Antioch II, by uczcić swą małżonkę Laodike (w okresie między wstąpieniem na tron a rozwodem władcy)4. W epoce hellenistycznej miasto nie odgrywało znaczącej roli, a po pokoju w Apamei w 188 r. p.n.e., podobnie jak Tiatyra, Sardes i Filadelfia, przeszło spod władzy Seleucy-dów pod panowanie Attalidów z Pergamonu, następnie zaś w 133 r. p.n.e. dostało się w ręce Rzymu. Władzy tej Laody-cea pozostała odtąd zawsze wierna, co udowodniła odważną i słynną aż po Rzym, acz w końcowym efekcie nieskuteczną, obroną miasta pod wodzą Quinusa Oppiusa w czasie oblężenia przez Mitrydatesa z 81 r. p.n.e.5 W 50 r. p.n.e. w Laodycei przez ponad dwa miesiące rezydował Cyceron, sprawując sądy jako namiestnik rzymski6. W 40 r. p.n.e. miasto ponownie samotnie, na skutek płomiennych oracji tamtejszego retora Zenona, oparło się najazdowi Partów pod wodzą Labienusa, co Marek Antoniusz wynagrodził, przyznając - Robert, 1969. 3 Corsten, 1997. 4 Ramsay, 1895/1975, 32 n; Schultze, 1926, 435 n; Gagniers, w: Laodicee, 1969, 1 n. 5 Mówi inskrypcja grecko-łacińska znaleziona na Kwirynale; CIL I, 587/728, por. Ramsay, 1895/1975, 38. 6 Magie, 1950, 391 n. obywatelstwo rzymskie prominentnym Laodycejczykom, a syna Zenona — Polemona Eusebiusza — uczynił królem Pontu7. Z kolei syn tego ostatniego musiał oddać dziś już nieznane zasługi Smyrnie, skoro mieszkańcy tego miasta uczcili go zachowaną do naszych czasów inskrypcją komemoratywną8. Jest to jedno z bardzo wielu świadectw poważania, jakim ród Zenonidów z Laodycei cieszył się w okresie wczesnego Cesarstwa, i to nie tylko w swoim rodzinnym mieście. Apogeum popularności ród ten osiągnął w osobie znanego i aktywnego też głównie poza Laodyceą sofisty Marka Antoniusza Polemona (około 90-146)9. Poza środowiskiem retorskim w Laodycei działała też słynna na całą Azję szkoła medyczna. We wczesnym Cesarstwie okresy dobrobytu i spokoju przeplatały się jednak ze zwykłymi na tym sejsmicznie aktywnym obszarze kataklizmami trzęsień ziemi, jak katastrofy z 26/5 r. p.n.e. i z 17 r. n.e., z których zniszczeń miasto podniosło się dzięki pomocy cesarskiej — w pierwszym wypadku Augusta, w drugim Ty-beriusza10. Jednak najgroźniejsze trzęsienie ziemi wydarzyło się za Nerona w 60 r. O ówczesnej dobrej kondycji ekonomicznej Laodycei świadczy informacja podana w kontekście kataklizmu przez Tacyta: W tym samym roku Laodyceą, jedno ze znacznych miast Azji, popadło w ruinę wskutek trzęsienia ziemi, lecz bez pomocy z naszej strony własnymi podniosło się środkami ?ii 7 Ramsay, 1895/1975, 42; Magie, 1950, 430; Gagniers, w; Laodicee, 1969, 4; Robert, 1969, 307; Bean, 1974, 259. 8 Petzl, 1987, 109 n, nr 614. ' Ramsay, 1895/1975, 44-46; Schultze, 1926, 436; Gagniers, w: Laodicee, 1969, 5; Robert, 1969, 306 n; ostatnio Corsten, 1997, 110 n. 10 Winter, 1996, 96 n. 11 Tacyt, 1957, XIV, 27, t. I, 414; por. Ramsay, 1895/1975, 38; Chapot, 1904, 140 n; Magie, 1950, 586; Gagniers, w: Laodicee, 1969, 4, przyp. 10; Winter, 1996, 95 n. 232 LAODYCEA Za Flawiuszy miasto wzbogaciło się o nowe wielkie budowle (stadion i brama miejska), o czym będzie jeszcze mowa, i być może już wtedy o świątynię cesarską za Domi-cjana12. Jednak największy rozkwit Laodycei nastąpił w II i na początku III w. — począwszy od wizyty Hadriana w 129 r., przez neokorię przyznaną przez Kommodusa, do apogeum rozwoju i największej rozbudowy miasta za Sewerów13. Za Trajana też Laodycea przeszła z prowincji Frygji do Azji14. Z monet i inskrypcji, w tym też tych, które zachowały się na obszarze wyroczni Apollina w Klaros, wiadomo, że w Laodycei największą czcią otaczano Zeusa Laodicenusa (znanego też jako Zeus Aseis), ale również Apollina z Klaros i Asklepiosa, nadto bóstwa pochodzenia frygijskiego: Men Karou i Kybele15. Świątynie ich nie są dotąd zlokalizowane. Z kultem Zeusa wiązały się tradycyjne i uroczyście organizowane w Laodycei igrzyska Deia, które później, w połączeniu z kultem cesarskim, nazywały się Deia Sebasta. Zaś od czasów drugiej neokorii — Olimpia16. Dzięki źródłom pisanym znana jest również podstawa ekonomiczna dobrobytu Laodycei w tym czasie. Było nią przede wszystkim okoliczne rolnictwo, w tym szczególnie hodowla owiec, które są wspaniałe, nie tylko z tego powodu, że dają wyjątkowo miękką wełna, przewyższającą pod tym wzglę- 12 Price, 1984, 264, nr 87. 13 Ramsay, 1895/1975, 58-60; Chapot, 1904, 451; Gagniers, w: Laodicee, 1969, 5; Price, 1984, 264 n, nr 88. 14 Corsten, 1997, 2. 15 Ramsay, 1895/1975, 51-55; idem, 1904/94, 306; Chapot, 1904, 427; Robert, 1969, 299-303; Corsten, 1997, 64, nr 21, 124 n nr 62 i 63, 134 n, nr 68. 16 Za wspólregencji seweriańskiej krótko nazywały się Antoneia Geteia Olympia, Corsten, 1997, 119-121, nr 60. LAODYCEA 233 dem nawet wełnę z Miletu, ale że wełna ta ma kruczoczarną barwę 17 Na hodowli tej bazowały zapewne dobrze prosperujące miejskie przędzalnie i farbiarnie wełny oraz rozmaite manufaktury tekstylne. Wczesne istnienie gminy chrześcijańskiej w Laodycei jest kilkakrotnie poświadczone w liście św. Pawła do Kolosan (2,1; 4,13 i 15), gminy sąsiedniego miasta, oddalonego na wschód o niecałe 10 km od Laodycei. Apostoł tak m.in. kończy swoje przesłanie: A skoro list zostanie u was odczytany, postarajcie się, by odczytano go też w Kościele w Laodycei, a wy żebyście też przeczytali list z Laodycei18. Chrześcijanie w Laodycei żyli wtedy obok tamtejszej dobrze prosperującej gminy żydowskiej, z której być może się wywiedli. Zaś o dużym znaczeniu i bogactwie gminy żydowskiej wiadomo z relacji już Cycerona z 62 r. p.n.e., kiedy ówczesny namiestnik rzymski Flaccus zarekwirował ponad 20 funtów złota (równych 15 000 srebrnych drachm) zebranych przez Żydów laodycejskich jako ich tradycyjny trybut dla świątyni jerozolimskiej19. Gmina chrześcijańska Laodycei również zdobyła duże znaczenie w całej prowincji, jako że tu za prokonsulatu Azji Serwiliusa Pawła (164-166) odbył się synod dotyczący sporu kościelnego w ustalaniu daty świąt Wielkanocy, o czym najpierw pisał wspomniany już Meliton, biskup Sardes, ale co przetrwało do naszych czasów w późniejszym przekazie z Historii Kościoła Euzebiusza z Cezarei20. Materialnych świadectw istnienia chrześcijan 17 Strabon, 1970, XII, 8,16, t. IV, 510 n; por. Ramsay, 1895/1975, 40 n; idem, 1904/94, 307; Magie, 1950, 48. 18 Koi 4,16. Por. Schultze, 1926, 439-441. 19 Cicero, 1910, Pro Flacco, 28, 66; por. Ramsay, 1904/94, 309 n; Schultze, 1926, 439; Schurer, 1986, 27. 20 Euzebiusz, 1924/93, IV, 26, 3, 185; por. Schultze, 1926, 442. 234 LAODYCEA z I i II w. w Laodycei, jak gdzie indziej w całym Cesarstwie Rzymskim, oczywiście dotychczas nie znaleziono. Topografia Odtworzenie urbanistyki i architektury Laodycei jest z konieczności bardzo ograniczone, jako że opiera się głównie na identyfikacji in situ widocznych na powierzchni ziemi, dotąd praktycznie nie przebadanych, ruin miasta21. W narożniku północnym miasta od strony Hierapolis, gdzie leży szczyt wzgórza Eski Hiśsar, lokalizuje się akropol Laodycei (ii. 47). Po murach obronnych otaczających pierwotnie akropol i niżej położone miasto pozostały tylko większe lub mniejsze fragmenty trzech bram, noszących umowne nazwy nowożyt ne. Brama Efeska na północnym zachodzie była dużą, najlepiej zachowaną konstrukcją, wchodzącą w skład murów miejskich [fot. 112]. Od strony zewnętrznej miała trzy przeloty prowadzące na wewnętrzny dziedziniec i jeden duży przelot od strony miasta, zwieńczony dobrze zachowanym potężnym łukiem. Wszystkie te przejścia kryły kolebkowe sklepienia kamienne, nad którymi wznosiło się jeszcze jedno piętro konstrukcji bramy. Przez nie istniejący już dziś most na strumieniu Asopos, bramę Efeską i w poprzek centrum Laodycei oraz przez bramę Syryjską na południowym wschodzie biegła główna droga komunikacyjna z doliny Meandra, czyli z Efezu do Kolosów i dalej do Apamei Kibotos. Nad brzegiem małego strumienia Bas Pinar (dopływu Kaprosu) po południowo-wschodniej stronie mia- 21 Por. przede wszystkim Ramsay, 1895/1975, 47-50; Ruge, 1924, 722-724; Giuliano, 1961, 473; Ginouves, 1969, 13-182; Bean, 1974, 263-268; idem, 1976, 481 n; Akurgal, 1986, 252 n. LAODYCEA 235 II. 47. Plan Laodycei, A. brama Efeska, D. brama Syryjska, E. akropol, L. gimnazjon ze stadionem, M. akwedukt (wg Ramsaya, 1895/1975, 35) sta, znaleziono łacińsko-grecką inskrypcję dedykacyjną wyzwoleńca cesarskiego Tiberiusa Claudiusa Tryphona, który ku czci Zeusa Megistosa Sotera i cesarza Domicjana około 84 r. ufundował bramę z trzema przelotami (tripylon) i wieżami, przy czym poświęcenia budowli dokonał ówczesny prokonsul Azji Sextus Iulius Frontinus22. Dedykację tę wiąże się z bramą Syryjską [fot. 113], której ruina przetrwała do dziś w znacznie gorszym stanie niż pozostałości bramy Efeskiej, tak że w jej kamiennym gruzowisku na powierzchni ziemi nie można już zlokalizować ani trzech przelotów, ani Ramsay, 1895/1975, 74, nr 5 (z błędnie podanym miejscem znalezienia inskrypcji z drugiej strony miasta nad Asopos); Buckler, Calder, 1939 1 n, nr 2; Winter, 1996, 224; Corsten, 1997, 67-71, nr 24. 236 LAODYCEA wież wymienionych winskrypcji.Równieżniewiele przetrwało z bramy Hierapoliańskiej, leżącej na północy miasta w sąsiedztwie akropolu. Po obu stronach wspomnianej głównej drogi biegnącej przez Laodyceę [fot. 114], poza murami miasta odkryto sarkofagi i inskrypcje nagrobne (przechowywane w Muzeach Archeologicznych w Pammukale, Denizli i w Izmirze)23. W przeciwieństwie do nie zachowanych murów obronnych, lepiej przetrwały urządzenia wodociągowe Laodycei, która nie miała własnych źródeł wody, choć z powodu braku badań archeologicznych nie wiadomo, czy w samym mieście nie było czynnych studni. Ten niewątpliwie największy mankament infrastruktury miejskiej — jako że w czasie oblężenia miasta do zdobycia Laodycei wystarczyło tylko odciąć łatwo dostępny dopływ wody — rozwiązano podobnie jak w przypadku Pergamonu, wykorzystując siłę ciśnienia wody w naczyniach połączonych (ii. 48). Źródło jej znajdowało się na południowym zachodzie w odległości ponad 5 km, na wysokości 356 m n.p.m., w siodle między górami Salbakos i Kadmos (w ramach dzisiejszego miasta Denizli)24. Leżało ono około 70 m powyżej wieży ciśnień, mieszczącej się w Laodycei na południowym krańcu miasta, z czego do dziś przetrwała pokaźna, wysoka na 4 do 5 m ruina koło kompleksu gimnazjonu i stadionu25. Zachowaną w bardzo skromnym fragmencie inskrypcję fundacyjną wieży datuje się na czasy panowania Domicjana26. Wieża ta prawdopodobnie miała pierwotnie wysokość równą wysokości budowli z akro- 23 Wśród nich znajduje się wspaniały rzeźbiony sarkofag kolumienkowy prawdopodobnie z drugiej polowy II w., niestety sarkofagi z Laodycei nie były jeszcze przedmiotem publikacji. 24 Ramsay, 1895/1975, 48 n; Weber, 1898, 1-13; Eean, 1974, 267. 25 Por. Weber, 1898, 2, ii. 1, 2, pl. 3; Bean, 1976, 482. 26 Corsten, 1997, 47 n, nr 12. LAODYCEA 237 II. 48. Mapa przebiegu akweduktów w Laodycei (wg Webera, 1898, pl. 3) polu i kryła w sobie kilka zbiorników, skąd, na zasadzie również naczyń połączonych, woda docierała do miejskich basenów, fontann, term i ewentualnie domów. Sądząc z innej inskrypcji, znalezionej przy wieży ciśnień, w jej bliskim sąsiedztwie znajdowała się dokładnie jeszcze nie zlokalizowana fontanna, albo nawet termy, nazwane od imienia fundatora Hedychrusa27. Do wieży ciśnień od południowego wschodu woda dochodziła rurami glinianymi, osadzonymi w blokach kamiennych umieszczonych w jednej linii w poprzek doliny dzielącej wzgórze Laodycei od płaskowyżu Denizli. Tutaj wodociąg schodził pod łagodnym kątem po zboczu tego płaskowyżu kanałami wykutymi w blokach wapienia, przy Ibidem, 48 n, nr 13. 238 LAODYCEA czym woda dodatkowo przepływała przez basen oczyszczający. W końcu XIX w. urządzenia te były jeszcze dobrze zachowane i udało się ustalić, że linia przebiegu wodociągu jest w specyficzny sposób wygięta, zapewne zgodnie z wyliczeniem inżynierskim krzywizny, mającej usprawnić spływ wody28. W miejscu obniżonego terenu wodociąg biegł po arkadach murowanego akweduktu (dł. 150 m), zaś w pobliżu źródła woda płynęła podziemnym kanałem wykutym w skale i przykrytym płytami kamiennymi29. Akwedukt na podstawie zastosowanej w nim techniki murarskiej datowany jest na czasy rzymskie, najprawdopodobniej na II w.30 Jak już wspomniano, wieża ciśnień przylega od południowego wschodu do kompleksu gimnazjonu i stadionu [fot. 115]. Ten ostatni wypełnia całkowicie dno oraz pokrywa zbocza podłużnego, naturalnego zagłębienia terenu. Stadion ma wymiary 350 x 60 m i ciągnie się z północnego zachodu na południowy wschód [fot. 116-117], przy czym obydwa jego krótsze boki mają zaokrąglony kształt31. W czasach rzymskich gladiatorzy laodycejscy według Cycerona stanowili liczącą się grupę społeczną i stadion najwyraźniej służył igrzyskom gladiatorskim32. Dużej popularności gladiatorów w Laodycei dowodzą też ich liczne tamtejsze stele komemoratywne i nagrobne33. Przypuszcza się, że stadion nazywano amfiteatrem także z powodu jego elipsoidalnego kształtu. Ta wyjątkowa nazwa występuje w zachowanej do naszych czasów inskrypcji fun- 28 Ibidem, 5 n, ii. 8, 9, 11. 29 Ibidem, 8, 9-11, ii. 13, 18; Bean, 1976, 268. 30 Ibidem, 268. Weber 100 lat temu datował akwedukt Laodycei na czasy założenia miasta przez Antiocha II, 1895, 12 n. 31 Wymiary wg Giuliano, 1961, 473; wg Beana długość stadionu wynosi 370 m, 1976, 481; por. też Corsten, 1997, 52 n. 32 Cicero, 1873, Ad Attiaim, VI 3, 9; 1.1, 545. Por. też Magie, 1950, 655. 33 Por. Corsten, 1997, 145-149, nr 73-78. LAODYCEA 239 dacyjnej tej budowli. Informuje ona, że pewien zamożny mieszkaniec Laodycei, Nikostratos, syn Lykiosa, a wnuk Nikostratosa, z własnych środków wybudował zadedykowany cesarzowi Tytusowi w 79 r. stadion amphitheatron z marmuru, zaś poświęcenia budowli dokonał ówczesny prokonsul Azji Marcus Ulpius Trajanus, ojciec przyszłego cesarza34. Powyżej południowo-wschodniego krańca stadionu wznoszą się nadal imponujące ruiny gimnazjonu, który — jak wynika z innej, choć bardzo fragmentarycznie zachowanej inskrypcji — rada i lud, albo też pewna grupa zamożnych obywateli Laodycei, wznieśli ku czci Hadriana i jego małżonki Sabiny za prokonsulatu Gargiliusa Antiąuusa, czyli około 135 r.35 Kompleks ten był bardzo duży, wzniesiony na planie litery L, z ogromną salą od strony zachodniej [fot. 120], pierwotnie zapewne przykrytą sklepieniem krzyżowym, z czego przetrwały masywne filary połączone szerokimi łukami w ścianach bocznych [fot. 118-120]. Od strony północnej do pomieszczeń gimnazjonu przylegała prawdopodobnie palestra otoczona portykami, po których zachowało się kilka baz i kapiteli korynckich. Do nie mniej monumentalnych budowli Laodycei należały aż dwa tamtejsze teatry. Większy teatr mieścił się w naturalnym zagłębieniu północno-wschodniego zbocza wzgórza miasta [fot. 122]. Widownia jego ma średnicę 250 m, a kamienne, niekiedy marmurowe stopnie siedzeń przetrwały w dużej części po dziś dzień, jednak z widocznych jeszcze dwadzieścia pięć lat temu ruin skene niewiele się obecnie 34 Ramsay, 1895/75, 72 n, nr 3; Magie, 1950, 572, 578; Robert, 1969, 323 n; Bean, 1976, 264. 35 Ramsay, 1895/75, 47 n, 72, nr 1 (z datowaniem fundacji błędnie wiązanym z wizytą Hadriana w mieście); Corsten, 1997, 50 n, nr 14. 240 LAODYCEA zachowało36. Z marmurowych siedzeń tego teatru pochodzi kilka inskrypcji z imionami osób prywatnych lub nazwami niektórych stowarzyszeń bądź cechów37. Zatem, podobnie jak w Efezie i wielu innych miastach greckich, zasłużeni obywatele oraz określone grupy społeczne i zawodowe miały na stałe zarezerwowane miejsca w teatrze. Mniejszy teatr leży w wewnętrznym zagłębieniu wzgórza między akropolem i resztą miasta i ma widownię o średnicy 150 m, zwróconą na zachód [fot. 123]. Stopnie siedzeń zachowały się tu lepiej w górnych rzędach, ale w sumie cała widownia jest bardziej porośnięta trawą i krzewami niż w przypadku większego teatru, a po skene przetrwało tylko gruzowisko38. Być może na jednym ze stopni tego teatru znajdowała się, niegdyś odnotowana, a dziś już zaginiona, inskrypcja z okresu Cesarstwa z imieniem przedstawiciela słynnego rodu laodycejskiego Zenonidów39. Do tego rodu należała również Antonia, córka Luciusa Antoniusa Zenona, uczczona odkrytą w okolicy stadionu dłuższą inskrypcją komemoratywną, z której wynika, że ta zasłużona dama piastowała godność arcykapłanki Azji i gimnazjarchy, co należy raczej interpretować jako tytuły honorowe, przysługujące jej ze względu na takie właśnie funkcje sprawowane przez jej męża40. W pewnej odległości na południowy zachód od mniejszego teatru znaleziono natomiast (dziś już zaginioną) bazę posągu cesarza Tytusa z inskrypcją dedykacyjną z datą konsularną z 79 r. Nikostratosa — syna Nikostratosa Theogenesa, stryjecznego brata fundatora stadionu Laodycei i przedstawiciela drugiego słynnego Bean, 1974, 265. Corsten, 1997, 75-77, nr 31-77. Wymiary za Giuliano, 1961, 473. 1 Corsten, 1997, 74 n, nr 29. 1 Corsten, 1997, 109-112, nr 53. LAODYCEA 241 rodu laodycejskiego41. Jeszcze inną interesującą inskrypcją z bazy posągu, tym razem bogini Hestii (pochodzącą również z okolic teatrów), jest dedykacja Terentiusa Longinusa, który chwali się podjęciem aż dwóch poselstw od swojego miasta, ale na własny koszt, do Panonii i Rzymu do Antonina Piusa z gratulacjami i podarunkami z okazji — najpierw cesarskiej adopcji Antonina przez Hadriana, a następnie z racji wstąpienia na tron Antonina po śmierci Hadriana w 137 r.42 Położoną w centrum miasta, na północny zachód od stadionu, niewielką ruiną budynku na planie półkola z ledwo widocznymi pięcioma stopniami siedzeń w amfiteatralnym układzie pod ścianami, identyfikuje się z buleuterionem (obecnie jeszcze nie przebadanym), dobrze widocznym w XIX w.43 Najwięcej wiadomo o leżącym w samym środku Laodycei przy głównej ulicy, wyłożonej płytami marmurowymi, nimfeum odkopanym przez misję kanadyjską trzydzieści lat temu. Z analizy pozostałości architektury, a zwłaszcza dekoracji tej monumentalnej fontanny miejskiej oraz z jej inskrypcji, wynika jednak, że budowlę wzniesiono dopiero w III w.44 Chronologicznie łączy się ona zatem z późniejszym — po otrzymaniu drugiej neokorii — okresem rozkwitu miasta, wykraczającym poza ramy chronologiczne tej pracy. W centrum miasta znajduje się jeszcze kilka innych niezidentyfikowanych ruin i leży wiele fragmentów detali architektonicznych, głównie fryzów i kapiteli [fot. 121], ale w obecnym stanie badań, niewiele można o nich powiedzieć. Podobnie nie przebadane są 41 Ibidem, 41, nr 9. 42 Ibidem, 127-129, nr 65. Arundell, 1828, 86 określił go trzecim teatrem (odeonem) Laodycei; por. też Bean, 196, 482. 44 Ginouves, 1969, 13-182; Kahil, 1969, 190-232. 242 LAODYCEA nekropole Laodycei, które sądząc po przypadkowych, wspomnianych już znaleziskach, ciągnęły się przede wszystkim wzdłuż dróg wylotowych na zachód i wschód poza murami miasta oraz były w użyciu przez cały okres istnienia Laodycei. ZAKOŃCZENIE Blisko sto lat temu WiUiam Mitchell Ramsay, znakomity badacz historii i geografii historycznej zachodniej Azji Mniejszej w okresie rzymskim i bizantyńskim, podjął się szczegółowego omówienia siedmiu miast Apokalipsy — Efezu, Smyrny, Pergamonu, Tiatyry, Sardes, Filadelfii i Laodycei. Nawiązał on w ten sposób do wielu wcześniejszych podobnych prób, wynikłych z fascynacji chrześcijańskiej Europy jej starożytną (tak grecką, jak biblijną) kolebką. Do tego trudnego przedsięwzięcia przystąpił jednak z trochę innego, niż jego poprzednicy powodu, a mianowicie z głębokiego przekonania o potrzebie unaocznienia na przykładzie tych siedmiu miast, według niego modelowych, jak wiele późniejszy rozwój chrześcijaństwa zawdzięcza tamtejszemu spotkaniu Zachodu ze Wschodem, Europy z Azją, na zasadzie mix and meet europejskości z azjatyckością. Podkreślił przy tym, że fenomen ten tylko raz, wtedy i tam miał swoją jedyną, zarazem w pełni wykorzystaną, historyczną szansę realizacji1. Według Ramsaya to spotkanie grecko-rzymsko-azjatyckiej kultury z chrześcijańskim wizjonerstwem apokaliptycznym dokonało się w sposób naturalny, w zasadzie przy dużej dozie zrozumienia i na podstawie porównywalnych osiągnięć intelektualnych oraz takiego samego wykształcenia ówczesnych elit pogańskiej i chrześcijańskiej oraz przede wszystkim 1 Ramsay, 1904/94, X n. 244 ZAKOŃCZENIE podobnej sfery duchowości i tego samego świata symboliki. Zatem dla tego znakomitego uczonego z przełomu ostatnich stuleci — zarówno wyjaśnianie treści przesłań Apokalipsy przy pomocy faktów z historii tych miast, jak i vice uersa — odnoszenie niektórych określeń z tych przesłań do poszczególnych fenomenów historycznych i zabytków w tych ośrodkach miejskich — było w pełni uzasadnione i nie budziło jakichkolwiek wątpliwości. Trzeba przyznać, że przy takim punkcie wyjścia do analizy porównawczej tekstów i zabytków opracowanie Ramsaya jest nadal niedościgłym wzorem. Aliści mój zamiar i punkt wyjścia do zbadania tych samych siedmiu miast był znacznie skromniejszy. Kierowała mną przede wszystkim ciekawość, co po tych miastach dziś zostało, jak one w czasie powstania Apokalipsy wyglądały i co można dziś powiedzieć o ich ówczesnych mieszkańcach, w tym też o chrześcijanach, i wreszcie dlaczego skierowano do nich przesłanie Apokalipsy. Spodziewałam się także, iż ogromny i szeroko zakrojony rozwój badań od czasu publikacji Ramsaya w 1904 r., tak wykopalisk archeologicznych (zwłaszcza w Efezie, Pergamonie i Sardes), jak i badań historycznych (szczególnie z zakresu religioznawstwa), może rzucić nowe światło na to zagadnienie, albo choćby rozszerzyć wiedzę o tych siedmiu miastach i ich mieszkańcach u wszystkich dzisiaj zainteresowanych z najróżniejszych powodów tym obszarem, tą epoką i problematyką. Otóż na podstawie tego wszystkiego, co udało mi się zebrać i przedstawić na łamach niniejszej książki, sądzę, że niewiele pozostało z optymistycznego niejako wishfull thin-king mojego znakomitego poprzednika, pragnącego dowieść na podstawie miast Apokalipsy, że ówczesne spotkanie Europy z Azją, czy chrześcijaństwa z pogaństwem było harmonijne, naturalne, pełne wzajemnego zrozumienia i dziś daje się ZAKOŃCZENIE 245 łatwo wytłumaczyć. Sądzę, że to właśnie zestawienie apokaliptycznych przesłań z coraz lepiej znaną nam rzeczywistością historyczną ich adresatów w odniesieniu do lat 50-150 n.e. ukazuje całkiem odmienny stan rzeczy od powyższej wizji i świadczy o kompletnym braku wzajemnego zrozumienia i tolerancji ze strony tak chrześcijan, jak i pogan żyjących obok siebie. Był to zaledwie początek poszukiwań wspólnego modus vivendi, osiągniętego znacznie później i to za cenę zarówno krwawych prześladowań chrześcijan, jak skutków narzucenia siłą poganom chrześcijaństwa jako religii państwowej. Co prawda Ramsay przyznał, że dziś już nie ma na tym obszarze jakichkolwiek podstaw i możliwości do syntezy, czy asymilacji europejskości z azjatyckością, ale miał tu zapewne na myśli określenia wynikłe ze współczesnych stereotypów myślenia. A przecież to, co dzisiaj charakteryzuje na przykład Paryż z jednej strony i Izmir z drugiej, w żadnym wypadku nie przystaje do Lutecji i Smyrny w czasach rzymskich. Wtedy, mimo różnicy wielkości, miasta te były rzeczywiście porównywalne, jako że łączyła je wspólna władza, administracja oraz wiele aspektów życia politycznego, ekonomicznego, religijnego i codziennego, chociaż zarazem dzielił je — i to na korzyść Smyrny — stopień awansu cywilizacyjnego, czyli pozycja w kształtowaniu się właśnie kultury europejskiej w potocznym jej rozumieniu. Wysoki stopień rozwoju cywilizacyjnego charakteryzował niemal wszystkie omówione w tej książce miasta, z wyjątkiem może najmniej znanych, ale też i jeszcze nie przebadanych: Tiatyry, Filadelfii i Laodycei. Wydaje się, że akceptacja tych właśnie osiągnięć cywilizacyjnych (tak poziomu życia, jak intelektualnych i religijnych) była najtrudniejsza, wręcz niemożliwa dla autora Apokalipsy, wizjonera innego świata. To, co dla niego było istotne, czy też godne potępienia, mogło niewiele 246 ZAKOŃCZENIE znaczyć dla ówczesnych mieszkańców tych miast, w tym też chrześcijan, do których się zwracał, oraz odwrotnie, to, czym oni żyli w swoim środowisku mogło nie mieć dla niego jakiegokolwiek znaczenia. Z mojej strony — przy całej fascynacji wielkością, barwnością i bogactwem kultury siedmiu miast Azji, oraz mimo wszystko pozostając pod wrażeniem wymownej wizji apokaliptycznej przesłań Janowych — spróbuję zrekapitulować wnioski płynące z powyższej prezentacji zabytków i tekstów w nadziei, że może uda mi się uniknąć zarówno pokusy wishfull thinking w stosunku do „świetlanej" przeszłości, jak i protekcjonalnej krytyki „świadków" historii z pozycji besserwissera z końca XX w. Wśród siedmiu miast Apokalipsy pierwsze miejsce zajmuje oczywiście Efez - stolica prowincji Azji z 200 000 mieszkańców i z wielobarwnym tłumem przybyszów, w tym pielgrzymów do sanktuarium Artemidy, wędrowców różnych nacji, religii i profesji. Miasto to miało istotnie charakter wielkiej metropolii: z portem i jego zapleczem, z trzema ulicami prowadzącymi z portu do centrum, dwiema innymi arteriami krzyżującymi się w sercu miasta, z których jedna — o sakralnym rodowodzie i reprezentacyjnym charakterze — łączyła dwie duże agory (państwową i handlową). We wczesnym Cesarstwie w Efezie funkcjonowały już cztery wielkie kompleksy term, teatr, stadion, wspaniała biblioteka (pom-nik-grobowiec Celsusa) i bazyliki handlowo-sądowe. Dwu-nawowe hale portykowe i zwykłe portyki flankowały główne ulice i place z wieloma fontannami oraz jeszcze liczniejszymi pomnikami. Obok z dawien dawna słynnego i tłumnie odwiedzanego sanktuarium Artemidy, której kult dwukrotnie każdego roku kulminował w masowych procesjach przechodzących przez całe miasto, istniały inne sanktuaria (Dio-nizosa, Kybele, bóstw egipskich) oraz — w okresie rzymskim przejmujące palmę pierwszeństwa w uroczystościach ZAKOŃCZENIE 247 sakralnych — świątynie kultu cesarskiego (Augusta, Domicja-na i Hadriana). W powiązaniu z dawnymi świątecznymi obchodami wspólnoty greckiej miast Azji kult cesarski przybrał formę prawdziwych festiwali organizowanych ku czci boskich władców w formie igrzysk w gimnazjonach i na stadionie oraz występów w teatrze. Przedstawiciele elity społecznej Efezu, zamieszkujący piękne i bogato wyposażone domy w centrum miasta, fundowali budowle użyteczności publicznej (termy, fontanny i akwedukty, bazyliki i portyki, buleu-terion, bibliotekę i stadion), a sami byli upamiętniani pomnikami, niekiedy towarzyszącymi grobowcom w centrum miasta oraz licznymi posągami i inskrypcjami dziękczynnymi. Władze rzymskie dbały wprawdzie przede wszystkim o swoje dochody finansowe, bezpieczeństwo militarne i spokój wewnętrzny, ale poszczególni cesarze, począwszy od Augusta, wielokrotnie finansowali wznoszenie i rozbudowę obiektów sakralnych oraz budowli użyteczności publicznej, zaś Domicjan i Hadrian obdarzyli Efez przywilejem neokorii. Gospodarka, a zwłaszcza handel, kwitły w porcie, bazylikach oraz niezliczonych kantorach i tabernach. Rozrywki kulturalne zapewniał teatr, a sportowe (w tym walki gladiatorów) stadion i palestry gimazjonów, zaś przyjemności intelektualne biblioteki w kompleksach term i przede wszystkim, choć krótkotrwale, biblioteka Celsusa. W barwnej mozaice profesji i religii mieszkańców Efezu najmniej wiemy o średniej i ubogiej — zapewne najliczniejszych grupach społecznych obywateli miasta — i przybywających tam gościach, o ich domach, gościńcach i miejscach spotkań, w tym o Żydach i ich synagodze, oraz oczywiście o chrześcijanach, aliści ogromna część miasta, zamieszkiwana zapewne przez tę grupę ludności, pozostaje nadal ciągle jeszcze nie zbadana. 248 ZAKOŃCZENIE ZAKOŃCZENIE 249 W apokaliptycznym liście do Kościoła w Efezie św. Jan docenia wprawdzie czyny, trud i wytrwałość chrześcijan efeskich w walce z bliżej nieokreślonym złem, ale przestrzega przed fałszywymi apostołami i gani za poparcie heretyków (przy czym wymienieni są tu tylko nikolaici)2. Mowa tu zatem w zasadzie o konflikcie wewnętrznym gminy chrześcijańskiej, jakby miasto wokół Kościoła efeskiego w ogóle nie istniało, łącznie ze słynnym Artemizjonem oraz z aktywną jeszcze wtedy ogromną świątynią Domicjana, któremu Jan miałby, zgodnie z communis opinio, zawdzięczać swoje wygnanie na Patmos, gdzie napisał Apokalipsę. List zamyka eschatologiczna obietnica zbawienia z owocem z drzewa życia dla zwycięzcy w walce z czynami nienawistnych nikolaitów. Sprawa zatem dotyczy sfery nie z tego świata i spoza czasu ziemskiego. Smyrna — najpiękniejsze z miast Azji, w oczach wielu pisarzy i mędrców starożytności, gdzie naturalnie i dogodnie ukształtowany, wielki oraz zawsze aktywny port morski przyczynił się do nieprzerwanego istnienia i rozkwitu miasta, a co za tym idzie również do unicestwienia jego antycznej zabudowy. Liczne źródła pisane nie tylko opiewają piękno Smyrny, ale podają, że tutaj najwcześniej w Azji (na początku II w. p.n.e.) wzniesiono świątynię ku czci Romy, że miasto już za panowania Tyberiusza otrzymało neokorię cesarską, a drugi taki przywilej dostało od Hadriana, że tutaj najczęściej odbywały się cykliczne, tradycyjne festiwale miast greckich Azji związane z kultem cesarskim, że największa świątynia Smyrny poświęcona była Zeusowi Akraiosowi, a w tradycji sanktuaria mieli tutaj z pewnością Dionizos, Asklepios, Diana i Homer; trzech ostatnich bóstw przybytki święte leżały u ciepłych źródeł i powiązane były z sakralnymi centrami leczniczymi w termach. Jedyny odkopany kompleks Smyrny — agora — swoim rozmachem założenia i bogactwem zachowanej we fragmentach dekoracji architektonicznej w pełni potwierdza znane ze źródeł pisanych piękno, znaczenie i bogactwo miasta, odpowiadające też jego renomie w dziedzinie literatury, filozofii, retoryki i medycyny. Po dwóch smyrneńskich budowlach masowej rozrywki teatrze i stadionie dziś już nie ma śladu, ale również dzięki źródłom pisanym, tym razem chrześcijańskiej Pasji św. Polikarpa, wiadomo, że stadion w połowie II w. za sprawą władzy świeckiej stał się widownią męczeńskiej śmierci tego, znanego również ze swojej zachowanej epistolografii, biskupa Smyrny. W przesłaniu Apokalipsy do Kościoła Smyrny (napisanym jednak ponad pół wieku wcześniej) św. Jan współczuje wprawdzie tamtejszym chrześcijanom uciskanym, biednym i wtrąconym do więzienia, ale określa ich prześladowców wyraźnie jako Żydów z synagogi szatana3. Znów jest to konflikt partykularny między Żydami i chrześcijanami i nie ma tutaj mowy ani o mieście, ani o tamtejszej władzy, która miałaby się przyczynić do prześladowania Kościoła lub mogłaby tym represjom zadośćuczynić. List zamyka natomiast, podobnie jak w przesłaniu efeskim, pociecha, obietnica zarówno uwolnienia z więzienia (z dokładnie podanym czasem dziesięciodniowej niewoli), jak i nagrody zbawienia po śmierci dla wiernych Bogu, którzy otrzymają wieniec z życia w innym świecie i na koniec dni. Pergamon, hellenistyczne miasto królewskie, rozkwitłe najpierw w II w. p.n.e. za najwybitniejszych królów z dynastii Attalidów, a potem rozrosłe niemal dwukrotnie w II w. n.e. z około 150 000 mieszkańców, rozprzestrzeniło się, schodząc Była to jedna z mniej znanych sekt gnostycznych, por. Danielou, 1986, 61 n. Por. Schurer, 1986, 20. 250 ZAKOŃCZENIE ZAKOŃCZENIE 251 ze szczytu wzgórza w dolinę Selinosu i Kaikosu swoją różnorodną zabudową wokół wijącej się głównej ulicy miasta. Stąd mamy najwięcej i najrozmaitszych świadectw urbanistyki, architektury i jej dekoracji oraz inżynierii budowlanej, tak hellenistycznej, jak rzymskiej, w tym niezwykle skutecznie rozwiązany sposób zaopatrzenia miasta w wodę. Z inżynierskimi osiągnięciami szły w parze zabezpieczenia prawne regulujące to zaopatrzenie, jego stałą wydajność i w ogóle czystość miasta. W Pergamonie istniały dwie agory i być może jeszcze forum rzymskie w dolnym mieście. Najważniejszą i najstarszą świątynią był przybytek naczelnej patronki miasta — Ateny — wewnątrz monumentalnego, pełnego rzeźb i otoczonego portykami dziedzińca, z którą to świątynią łączył się ołtarz Gigantomachii, gdzie Atenę czczono obok Zeusa. Ponadto funkcjonowało tutaj kilka sanktuariów bóstwa opiekuńczego Attalidów — Dionizosa; herooa władców i zasłużonych obywateli; wreszcie świątynie cesarzy z najstarszym w Azji, ale jeszcze nie zlokalizowanym przybytkiem Augusta i Romy z końca I w. p.n.e., czemu towarzyszył również najstarszy w Azji przywilej neokorii przyznanej Pergamono-wi przez Augusta. Przetrwała natomiast w ruinie, górująca nad miastem, świątynia Trajana (z drugą neokorią), a także ogromna świątynia bóstw egipskich oraz dwa wielkie, niegdyś tłumnie odwiedzane przez pielgrzymów, centra sakralne Demeter i Asklepiosa, ten ostatni wraz z całym swoim zapleczem leczniczym szczególnie był znany w okresie rzymskim. Pozostałości domów mieszkalnych (liczniejsze, ale gorzej zachowane niż w Efezie) są tylko różnymi wariantami jednego typu domu perystylowego i oferują przykłady świadczące o różnym stopniu zamożności ich właścicieli, od pałaców królewskich, przez domy elity miejskiej, po nieduże siedziby średnio zamożnych obywateli. Pergameński ogromny kompleks gimnazjonu jest nie tylko najlepiej zachowanym przykładem tego typu założenia w Azji, ale dostarcza moc informacji o formach i przebiegu systemu kształcenia młodzieży w tym mieście. Zaś słynna, ale bardzo skromnie zachowana, biblioteka pergameńska, mimo ogołocenia ze swojej zawartości już na początku istnienia Cesarstwa Rzymskiego umożliwia rekonstrukcję swojego pierwotnego wyglądu wraz z wyposażeniem wnętrza. Rozrywki kulturalne na dużą skalę zapewniał wielki teatr hellenistyczny, a w okresie rzymskim doszły do tego jeszcze dwa teatry, a dla igrzysk sportowych stadion i jedyny w Azji amfiteatr. Przesłanie Apokalipsy do Kościoła Pergamonu zarówno ocenia najsurowiej (ze wszystkich jej listów) przedstawicieli tamtejszego Kościoła, jak i potępia jego otoczenie, określone mianem tronu szatana, co w przypadku Pergamonu powszechnie wiąże się z ołtarzem Zeusa lub z kultem cesarskim, przy czym wymieniony tutaj z imienia męczennik Antypas jest poza Apokalipsą postacią nieznaną4. Jednakże tak dosłowna interpretacja tej wizji Apokalipsy wydaje się wątpliwa, choćby dlatego, że jest zbyt upraszczająca i niejako przeniesiona ex post z dzisiejszych czasów do antyku, kiedy ołtarz i tron wcale nie były jednoznaczne. Ponadto, dalsze biblijne wyjaśnienia potępienia odszczepieńców od Kościoła przy pomocy aluzji do postaci Balaama i Balaka z Księgi Liczb w Starym Testamencie (22-24) odnoszą się znów do nikolai-tów. Zatem nie ma całkowitej pewności, że wspomniany szatan w Apokalipsie winien być jednoznacznie utożsamiany z zewnętrznym otoczeniem Kościoła, czy z jego wewnętrznym konfliktem, zwłaszcza że końcowa, eschatologiczna 4 Co do interpretacji tronu szatana i Antypasa por. Brandes, 1987, 9; ostatnio, Lupieri, 1999, 129. 252 ZAKOŃCZENIE ZAKOŃCZENIE 253 obietnica zbawienia w tym przesłaniu jest dodatkowo bardzo ezoteryczna, dostępna tylko dla najwierniejszych z wybranych wtajemniczonych. Stwierdzenie o braku wyraźnych odniesień w pergameńskim przesłaniu do samego miasta, jego budowli i tego, co się tam działo w I w. n.e., nie dotyczy oczywiście wszystkich późniejszych komentarzy do tego apokaliptycznego listu oraz apokryfów tego akurat przesłania, w których aluzje do rzeczywistości historycznej stały się już całkiem dobitne. Rzecz charakterystyczna, że skumulowały się one w VIII w., w dobie zniszczenia i upadku miasta5. Tiatyra, ukryta pod dzisiejszą zabudową i jeszcze nie przebadana, zapewne nie mogła równać się rangą i znaczeniem z Efezem, Smyrną i Pergamonem. Ze źródeł pisanych wiadomo, że największą czcią cieszył się tutaj Apollo Tyrimi-nos w połączeniu z kultem cesarskim; kult ten sprawowano również w nie zlokalizowanym jeszcze Hadrianejonie. Z położenia miasta na drodze łączącej doliny Kaikosu i Hermo-su oraz z przekazów źródłowych, w tym też z tamtejszych inskrypcji, wynika, że miasto żyło głównie z handlu, a przedstawiciele jego elity aktywnie uczestniczyli w kulcie cesarskim. Przesłanie apokaliptyczne do Tiatyry jest zarówno w swojej, jak dotąd największej pochwale Kościołów Azji, jak i w naganie d propos jednej osoby, nieproporcjonalnie długie i wymowne w stosunku do naszej znikomej wiedzy historycznej i archeologicznej o tym mieście. Główne potępienie odnosi się tutaj (podobnie w omówionych już listach) do odszczepieńców Kościoła, słuchających fałszywej prorokini Jezabel, co nawiązuje do nierządnej żony króla Achaba ze Starego Testamentu (w obu Księgach Królewskich: 1,16,31; 2,9,22)6. Aliści, mimo że znów poruszono tutaj głównie sprawy wewnętrzne Kościoła Tiatyry, przy okazji końcowej nagrody w postaci gwiazdy porannej dla zwycięzcy, mowa jest (jedyny raz we wszystkich listach Apokalipsy) o obietnicy władzy nad poganami dla każdego wytrwałego w wierności Panu. Chodzi tu jednak o władzę w sferze ducha, a nie panowanie na ziemi. Sardes — legendarnie bogata stolica państwa lidyjskiego, nadal rozwijająca się w dobie hellenizmu, rozkwitła ponownie w okresie rzymskim, i to najpierw tylko za panowania Augusta, a potem dopiero od czasów panowania Trajana. Tragiczną cezurę w tym rozwoju stanowi katastrofalne trzęsienie ziemi w 17 r. n.e.; ze zniszczeń miasto podniosło się dzięki wsparciu i pomocy finansowej cesarza Tyberiusza, którego (jako zbawcę) uhonorowało licznymi pomnikami dziękczynnymi. W głównym centrum sakralnym Sardes, świątyni Artemidy, oddawaniu czci bogini towarzyszyło sprawowanie kultu cesarskiego, i to zapewne już od czasów Hadriana, któremu miasto zawdzięczało pierwszą neokorię, a na pewno już za panowania Antonina Piusa. Nieliczne zachowane, ale praktycznie nie przebadane pozostałości monumentalnej architektury z okresu hellenistycznego i wczesnego Cesarstwa, jak teatr, stadion i wielki kompleks term oraz dobrze znany, jeszcze większy, zespół gimnazjonu i łaźni z III w., dobitnie unaoczniają bogactwo i znaczenie Sardes, w tym też tamtejszej gminy żydowskiej. Sardes zresztą, z powodu węzłowego położenia na szlaku handlowym w dolinie Hermosu, miało szansę, jak się wydaje, na znalezienie dość własnych środków i sił regeneracyjnych do podniesienia się z ruin po katastrofie trzęsienia ziemi. Por. Brandes, 1987, 10. 6 Jako wyraz potępienia prostytucji i w ogóle niechętnego kobietom stosunku autora Apokalipsy, por. Lupieri, 1999, 129. 254 ZAKOŃCZENIE Jednak katastrofa ta, ani jej długotrwałe konsekwencje, nie znalazły jakiegokolwiek wyraźnego odzwierciedlenia i współczucia ze strony autora przesłania Apokalipsy do Kościoła w Sardes, a przecież skutki tego kataklizmu ciągnęły się aż po czasy Domicjana i pamięć o tragicznym trzęsieniu ziemi musiała być jeszcze wtedy żywa. Kościół w Sardes, jako umańy, został bardzo surowo oceniony przez św. Jana, który zawezwał jego przedstawicieli nie tylko do nawrócenia się, ale przede wszystkim do czujności i oczekiwania na ponowne i całkiem niespodziane przyjście Pana jak złodziej, co w Apokalipsie zostało jeszcze raz wykorzystane (16,15) w kontekście opisu końca świata, którego przebieg zresztą niewiele różniłby się od katastrofy trzęsienia ziemi. Na wspomniane pod koniec przesłania zbawienie w Sardes mogło jednak liczyć zaledwie tylko kilka osób, co swoich szat nie splamiły (prawowiernych), czyli potępienie dotyczyło tutaj też odszczepieńców, a nie świata zewnętrznego wokół Kościoła. Filadelfia, podobnie jak Tiatyra, jest dzisiaj całkiem przykryta współczesną zabudową, a w swoich dziejach była znana dzięki temu samemu, tragicznemu trzęsieniu ziemi z 17 r., co Sardes. Jednak znany nam z monet filadelfijskich przydomek miasta Flavia może wskazywać na to, że podniesienie się z gruzów Filadelfia zawdzięczała któremuś z cesarzy z dynastii flawijskiej. Neokorię cesarską otrzymała jednak znacznie później dopiero za Sewerów. W przesłaniu apokaliptycznym do Kościoła Filadelfii, prawie tak samo długim, jak w przypadku listu do Tiatyry, tamtejsza społeczność chrześcijańska spotkała się niemal z samymi pochwałami i uznaniem dla swoich czynów i swojej wierności. Nawet zagrożenie ze strony synagogi szatana jest tutaj potraktowane na próbę, bo jej przedstawiciele w efekcie i tak padną na twarz u stóp Kościoła Filadelfii. Zaś zwycięzca ZAKOŃCZENIE 255 wywodzący się z tego Kościoła stanie się filarem w świątyni Boga z wyrytym na sobie imieniem Nowego Jeruzalem — czyli mamy tutaj znów do czynienia z wręcz najdobitniej wyrażoną wizją eschatologiczną i mesjanistyczną. Laodycea była jedynym pierwotnie frygijskim miastem obok sześciu omówionych już miast lidyjskich, ale od czasów panowania Trajana znalazła się na obszarze prowincji Azji. Mimo że miasto uległo właściwie naturalnej zagładzie i zapewne w dużej części jeszcze istnieje pod kryjącymi je warstwami ziemi, z powodu braku przeprowadzonych tam wykopalisk, znane jest tylko z ruin dwóch bram miejskich, buleuterionu, gimnazjonu, stadionu i dwóch teatrów. Jedyne odkopane i przebadane monumentalne nimfeum pochodzi dopiero z III w. Dzięki zachowanym i opublikowanym inskrypcjom wiadomo, kim byli fundatorzy niektórych z tych budowli oraz kiedy dokonali fundacji. Na ich podstawie oraz dzięki źródłom pisanym można przypuszczać, że Laodycea rozwijała się mniej więcej równomiernie od czasów hellenistycznych, przez okres świetności w I w. za Tytusa i Domicjana oraz w II w. od Hardiana do Kommodusa, który przyznał miastu neokorię, wreszcie rozkwitła za Sewerów, kiedy otrzymała drugą neokorię. O dobrobycie i gospodarczej sile Laodycei (rolnictwo, hodowla owiec) świadczy wymownie fakt odbudowy miasta po katastrofie trzęsienia ziemi w 60 r. bez wsparcia cesarza. W przesłaniu Apokalipsy do Kościoła Laodycei jest wyjątkowo mowa właśnie o bogactwie miasta, wręcz pyszniącego się tym, że się wzbogaciło i niczego mu nie potrzeba. To jednak, co było powodem do dumy dla mieszkańców Laodycei, w oczach św. Jana zasłużyło jedynie na wzgardę i litość, a nawet odrzucenie: skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z ust moich. Jak w przypadku Sardes, zastosowano tutaj naganę, nawet w jeszcze ostrzejszych 256 ZAKOŃCZENIE słowach. Nie ma żadnych względów dla skutków trzęsienia ziemi, jest nawoływanie do nawrócenia się. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że taka właśnie krytyka dóbr doczesnych i nieczułość na kataklizmy ziemskie, najdobitniej, ze wszyst-kich treści przesłań apokaliptycznych, wskazują na konieczność rozpatrywania znaczenia i symboliki tych listów w oderwaniu od rzeczywistości historycznej miast, do których były skierowane. Również odwrotnie można sądzić, że ani jedno wydarzenie, ani jakikolwiek wielki, czy ważny moment z historii tych miast nie miały wpływu na ocenę Janową danego Kościoła Azji. Zatem przesłania Apokalipsy do siedmiu miast azjatyckich Cesarstwa Rzymskiego nie odnoszą się do ich uwarunkowań politycznych, kulturalnych i gospodarczych, czyli analiza tych pism z tego punktu widzenia wydaje się bezcelowa. Przesłania te natomiast w sposób oczywisty łączą się treściowo, formalnie i znaczeniowo z dalszym ciągiem tego dzieła, czyli z wstrząsającym nawoływaniem, póki jeszcze czas, do opamiętania się i nawrócenia, a zarazem z przerażającą wizją losów całej ludzkości, w tym też losów Kościoła, które wypełnią się na Sądzie Ostatecznym, kiedy grzeszników spotka kara, wrogów zagłada, a wiernych zbawienie i otwarte bramy Nowego Jeruzalem. Jakie znaczenie mogły by wtedy mieć wspaniałe budowle Efezu i wyrafinowane warunki życia ich mieszkańców z wyższych sfer, piękno Smyrny oraz różnorodny i wielobarwny politeizm Pergamonu, czy wreszcie kataklizmy trzęsień ziemi w Sardes, Filadelfii i Laodycei, skoro wszystkich mieszkańców tych miast spotka ten sam los i jeden koniec, z czego wyjdą oni zwycięsko lub poniosą klęskę całkiem niezależnie od tego, gdzie, kiedy i w jakim otoczeniu żyli, natomiast liczyć się będzie tylko ich wierność Bogu i posłuszeństwo Kościołowi. ZAKOŃCZENIE 257 Na zakończenie należałoby jeszcze rozważyć, co łączyło Efez, Smyrnę, Pergamon, Tiatyrę, Sardes, Filadelfię i Lao-dyceę i mogło w jakiejś mierze wpłynąć na wybór tych miast jako adresatów Apokalipsy. Propozycja uznania trasy podróży przez te miasta za kluczową dla ich wyboru, została już odrzucona we wprowadzeniu do niniejszej książki. Natomiast' często podnoszonym ogniwem wiążącym te i kilka innych ośrodków miejskich Azji — jak widać bardzo różne pod względem wielkości, podstaw ekonomicznych, dziedzictwa kulturowego i co za tym idzie, ich rangi oraz znaczenia — było aktywne uczestnictwo w sprawowaniu prowincjonalnego (ogólnoazjatyckiego) kultu cesarskiego, zagwarantowanego przywilejem neokorii. Wiadomo, że festiwale uroczystego i masowego odprawiania tego kultu w połączeniu z igrzyskami (koina Asias) odbywały się co cztery lata — najczęściej w Smyrnie — ale poza tym w ośmiu innych miastach: Pergamonie, gdzie miały miejsce pierwsze igrzyska, następnie w Kizykos, Efezie, Hierapolis, Laodycei, Filadelfii, Sardes, Tralles i Milecie7. Powiązania tych miast w ramach kultu cesarskiego można jeszcze konkretniej, aliści fragmentarycznie ze względu na przypadkowość zachowanego materiału numizmatycznego i epigraficznego, prześledzić na przykładach pochodzenia azjarchów oraz prowincjonalnych arcykapłanów i arcykapłanek kultu cesarskiego z I i II w.8 Spotykamy tu kilkunastu arcykapłanów prowincjonalnych oraz kilkudziesięciu arcykapłanów i kilka arcykapłanek Azji z Efezu9. Jest wśród nich 7 Chapot, 1904, 502-506 (bez Tralles i Miletu); Magie, 1950, 448 (bez Hierapolis); Friesen 1993, 114 (bez Hierapolis i Miletu); według Cadoux natomiast (1938, 231, 262) pierwsze koina Asias odbyły się w Srayrnie przed 9 r. p.n.e., zaś za Antonina Piusa w połowie II w. do ligi należało już 13 miast Azji. 8 Por. zestawienie u Friesena, 1993, 172-208. Ogólna liczba arcykapłanów z Efezu i czasem ich imiona nie są znane z powodu fragmentarycznego zachowania niektórych inskrypcji, ibidem, 172. 258 ZAKOŃCZENIE ZAKOŃCZENIE 259 znany nam bliżej Efezjanin Tiberius Claudius Aristion — odnotowany w sześciu inskrypcjach jako arcykapłan Azji i jako azjarcha w czterech inskrypcjach (określony wręcz jako trzykrotny azjarcha). Jest też dwunastu azjarchów z Efezu, jeden arcykapłan świątyni w Pergamonie z Efezu, pięciu arcykapłanów Augusta i Romy z Sardes, jeden arcykapłan Azji w świątyni w Smyrnie też z Sardes, trzech arcykapłanów Azji z Sardes, dwóch azjarchów z Sardes, pięć arcykapłanek Azji z Tiatyry, jeden arcykapłan Azji w Pergamonie z Tiatyry (na dwóch inskrypcjach), czterech arcykapłanów Azji z Pergamonu (jeden na dwóch inskrypcjach), trzech azjarchów z Pergamonu, czterech arcykapłanów Azji z Tiatyry, jeden arcykapłan Azji w Pergamonie z Filadelfii, trzech azjarchów z Filadelfii, dwie arcykapłanki ze Smyrny, jeden azjarcha ze Smyrny. Najwięcej oczywiście było wśród nich Efezjan. Jednakże wiemy też, na podstawie monet i inskrypcji, o wielu arcykapłanach Azji i azjarchach pochodzących z innych miast Azji, a nawet wysp greckich, wielokrotnie z Magnezji i Eumeneii, ponadto z Halikarnasu, Priene, Hy-paipy, Miletu, Didymy, Amorium, Synnady, Fokaii, Themi-sonionu, Akmonii, Aizanoi, Kyzikos, Teos, Thery, Kos, Cibyry, Dorylaionu, Temenothyrai, Synaos, Halii, Apameii, Afrodyzji, Attudy i Hierapolis. Trzeba jednak podkreślić, że autor tego zestawu — Steven John Friesen — nie wziął pod uwagę danych z opublikowanych niedawno inskrypcji z La-odycei, ani, co dziwniejsze, z wcześniejszego opracowania inskrypcji smyrneńskich10. Niemniej z jego zestawu wynika, że kult cesarski był niewątpliwie ogniwem silnie jednoczącym zarówno miasta Apokalipsy, jak wiele innych pierwotnie greckich ośrodków miejskich z rzymskiej prowincji Azji. Arcykapłanami prowincjonalnymi lub arcykapłanami Azji czy azjarchami byli przede wszystkim Efezjanie, ale również Pergamończycy, Sardyjczycy, czy wreszcie obywatele Tiatyry, Smyrny i Filadelfii, przy czym, pochodząc z jednego miasta, mogli oni sprawować swoje rzeczywiste lub honorowe funkcje kapłańskie w innym mieście. Istotny jest tutaj fakt, że siedem miast Apokalipsy (poza Efezem) niczym szczególnym nie wyróżniało się w tym zakresie od innych centrów Azji oraz że silne włączenie się znamienitych obywateli tych miast w sprawowanie kultu cesarskiego należało do ogólno-azjatyckiej praktyki11. Zatem również błędne byłoby wiązanie i uzależnianie wyboru adresatów przesłań Apokalipsy od kryterium uczestniczenia miast w kulcie cesarskim — najbardziej nienawistnym i wrogim dla rozprzestrzeniającego się chrześcijaństwa, a w konsekwencji i dla św. Jana, zwłaszcza ze względu na przyczynę jego wygnania. Ponadto w tym czasie, za panowania Domicjana, świątynie cesarskie lub specjalne pomieszczenia kultu cesarskiego w istniejących już sanktuariach dedykowane były tylko w pięciu z siedmiu miast Apokalipsy: najczęściej Augustowi w Efezie, Pergamonie, Sardes, Tralles, Milecie, Priene, Mylasie, Teos i Kyzikos; Tyberiuszowi w Smyrnie i Claros; Klaudiuszowi w Priene, Afrodyzji i Hierapolis; Domicjanowi w Efezie, Laodycei i Pergamonie. Wybór adresatów przesłań apokaliptycznych nie zależał więc ani od sieci dróg rzymskich łączących te miasta na trasie, ani od szczególnie znaczących centrów prowincjonalnego kultu cesarskiego Azji, ani zapewne od jakichkolwiek innych przyczyn zewnętrznych w stosunku do wewnętrznych problemów Kościołów w tych miastach. Były to ich sprawy i konflikty, których wzajemne związki i waga pozostają dla nas -*** Petzl, 1982, 1987, 1990; Corsten, 1997. Por. mapy ze stanowiskami w Azji, gdzie poświadczono istnienie kultu cesarskiego, a także występowanie świątyń, ołtarzy i kapłanów tego kultu, Price, 1984, mapy II-V. 260 ZAKOŃCZENIE nadal ciągle nieznane, tak jak w sumie niewytłumaczalne są dla badacza rzeczywistości historycznej sprawy wiary, zbawienia i potępienia — czyli to wszystko, o czym przede wszystkim jest mowa w tekście Apokalipsy św. Jana. BIBLIOGRAFIA AA = „Archaologischer Anzeiger" AbhBerlin = „Abhandlungen der Deutschen Akademie der Wissenschaften zu Berlin" AbhMainz = Abhandlungen der Akademie der Wissenschaften und der Literatur in Mainz Acta Iohannis, 1983 = Acta Iohannis, opr. E. Junod, L.-D. Kaestli, CCSA, 1-2, 1983 AEoS = „Archaeological Exploration of Sardis" AJA = „American Journal of Archaeology" Akurgal, 1983 = E. Akurgal, Alt-Smyrna. I. Wohnschichen und Athenatempel, Ankara 1983 Akurgal, 1986 = Ekrem Akurgal, Ciuilisations et sites antiąues de Turąuie, Istanbul 1986 Alzinger, 1962 = W. Alzinger, Die Stadt des siebenten Weltwun-ders. Die Wiederentdeckung von Ephesos, Wien 1962 Alzinger, 1970 = W. Alzinger, Ephesos, RE, Suppl. XII, 1970, 1588-1704 Alzinger, 1972/75 = W. Alzinger, Das Regierungsviertel, ÓJh 50, 1972/75, Beiblatt, 230-300 Alzinger, 1974 = W. Alzinger, Augusteische Architektur in Ephesos, Wien 1974 Pogrubione zostały skróty bibliograficzne używane w książce. 262 BIBLIOGRAFIA Alzinger, Bammer, 1971 = W. Alzinger, A. Bammer, Das Monument des C. Memmius, FiE VII, 1971 AM = „Mitteilungen des Deutschen Archaologischen Instituts, Athenische Abteilung" Andreae, 1977 = B. Andreae, Vorschlag fur eine Rekonstruktion der Polyphemgruppe von Ephesos, w: Festschrift fur F. Brommer, Mainz 1977, 1-20 ANRW = Aufstieg und Niedergang der Rómischen Welt AntK = „Antike Kunst" AnzWien = „Anzeiger der Ósterreichischen Akademie der Wissen-schaften" Ap = Apokalipsa 1, 9, Biblia Tysiąclecia, Poznań 1982, s. 1397-1417 Aristides, 1981 = P. Aelius Aristides, The Complete Works, t. II, Orations XVII-LIII, tł. Ch. A. Behr, Leiden 1981 Aristides, 1986 = Publius Aelius Aristides, Heilige Berichte, tł. H. O. Schróder, Heidelberg 1986 Arundell, 1828 = F. V. J. Arundell, A Visit to the Seven Churches of Asia, London 1828 Aurenhammer, 1983 = M. Aurenhammer, Rómische Portrdts aus Ephesos, ÓJh, 54, 1983, 104-146 Aurenhammer, 1990 = M. Aurenhammer, Die Skulpturen von Ephesos. Bildwerke aus Stein. Idealplastik, FiE X/l, 1990 Aurenhammer, 1995 = M. Aurenhammer, Sculptures of Gods and Heroes from Ephesos, w: Ephesos Metropolis of Asia, Harvard Theological Studies, 41, 1995, 251-279 AvP = Altertumer von Pergamon AW = „Antike Welt" Bammer, 1961/63 = A. Bammer, Zur Topographie und stadtbau-lichen Entwicklung von Ephesos, ÓJh 46, 1961/63, 136-157 BIBLIOGRAFIA 263 Bammer, 1968/71 = A. Bammer, Ein Rundfries mit Bukranien und Girlanden, ÓJh 49, 1968/71, 23-40 Bammer, 1972 = A. Bammer, Die Architektur des Jiingeren Artemision von Ephesos, Wien 1972 Bammer, 1972/75 = A. Bammer, Architektur, ÓJh 50, 1972/75, 380-406 Bammer, 1976/77 = A. Bammer, Das Denkmal des C. Sextilius Pollio in Ephesos, ÓJh, 51, 1976-77, 77-92 Bammer, 1984 = A. Bammer, Das Heiligtum der Artemis von Ephesos, Graz 1984 Bammer, 1988 = A. Bammer, Ephesos, Stadt an Flufl und Meer, Graz 1988 Bammer, Muss, 1996 = A. Bammer, U. Muss, Der Artemision von Ephesos. Das Weltwunder Ioniens in archaischer und klassischer Zeit, Mainz 1996 BASOR = „Bulletin of the American Schools of Oriental Research" Bauer, 1996 = F. O. Bauer, Stadt, Platz und Denkmal in der Spdtantike, Mainz 1996 Bean, 1969 = G. E. Bean, Kleinasien. I Die Agdische Turkei von Pergamon bis Didima, Stuttgart 1969 Bean, 1974 = G. E. Bean, Kleinasien. III Jenseits des Meander, Stuttgart 1974 Bean, 1976 = G. E. Bean, Laodicea ad Lycum (Goncali), Princeton Encyclopedia of Classical Sites, Princeton 1976, 481n Berg, Walter, 1922 = O. Berg, O. Walter, Das rómische Theater in Smyrna, RM 47, 1922, 8-24 Berlet, 1913 = O. Berlet, Karten und Pldne, w: Stadt und Landschaft, AvP I, 1, 1913, 37-59 BerMat ÓAI = „Berichte und Materialien des Ósterreichischen Archaologischen Instituts" 264 BIBLIOGRAFIA Bernhard, 1970 = M. L. Bernhard, Sztuka grecka V w. p. n. e., Warszawa 1970 Bernhard, 1974 = M. L. Bernhard, Sztuka grecka IV w. p. n. e., Warszawa 1974 Bernhard, 1981 = M. L. Bernhard, Androklos, w: LIMC l/l, 1981, 765-767 Bernhard, 1989 = M. L. Bernhard, Sztuka grecka archaiczna, Warszawa 1989 Bernhard, 1993 = M. L. Bernhard, Sztuka hellenistyczna, Warszawa 1993 Blake, Edmonds, 1988 = E. C. Blake, A. G. Edmonds, Sites Bibliąues de Turąuie, Istanbul 1988 Bocher, 1988 = O. Bócher, Die Johannes-Apokalypse in der neueren Forschung, ANRW II, 25, 5, 1988, 3850-3893 Bócher, 1997 = O. Bocher, Johannes-Apokalypse, RAC 18, 1997, 596-646 Bóhringer, 1959 = F. Bóhringer, Pergamon, w: Neue Deutsche Ausgrabungen im Mittelmeergebiet und im Vorderen Orient, Berlin 1959, 121-171 Bóhringer, Krauss, 1937 = F. Bóhringer, F. Krauss, Das Temenos fur den Herrscherkult, AvP IX, 1937 Bohn, 1885 = R. Bohm, Das Heiligtum der Athena Polias Nikephoros, AvP II, 1885 Bohtz, 1981 = C. H. Bohtz, Das Demeter-Heiligtum, AvP XIII, 1981 Bohtz, Albrecht, 1975 = C. H. Bohtz, W-D. Albrecht, Die antike Strafle zur Akropolis von Pergamon, AA 1975, 471-529 Bottermann, 1990 = H. Bottermann, Die Synagogę von Sardes. Eine Synagogę aus dem 4. Jh., „Zeitschrift fur neutestamentliche Wissenschaft und die Kunde der alteren Kirche", 81, 1990, 103-121 BIBLIOGRAFIA 265 Brandes, 1987 = W. Brandes, Apokalyptisches in Pergamon, „Byzantinoslavica", 48, 1987, 1-11 Bravo, Wipszycka, 1988 = B. Bravo, E. Wipszycka, Historia starożytnych Greków. Do końca wojen perskich, 1.1, Warszawa 1988 Bravo, Wipszycka, 1992 = B. Bravo, E. Wipszycka, Historia starożytnych Greków. Okres hellenistyczny, t. III, Warszawa 1992 Brenndorf, 1898 = O. Brenndorf, Vorldufiges Bericht ilber die Grabungen in Ephesos, ÓJh I, 1898, 53-70 Brenk, 1968 = B. Brenk, Die Datierung der Relief am Hadrians-tempel in Ephesos, IstMitt 18, 1968, 238-258 Boulanger, 1968 = A. Boulanger, Aelius Aristide et la sophistiąue dans la prouince dAsie au ire siecle de notre ere, Paris 1968 Buckler, Calder, 1939 = W. H. Buckler, W. M. Calder, Monu-ments and Documents from Phrygia and Caria, w: Monumenta Asiae Minoris Antiąuae VI, Manchester 1939 Buckler, Robinson, 1932 = W. H. Buckler, D. M. Robinson, Sardis, VII, Greek and Latin Inscriptions, Leyden 1932 Butler, 1922 = H. C. Butler, Sardis I. The Excavations, part I. 1910-1914, Leyden 1922 Butler, 1925 = H. C. Butler, Sardis II. Architecture, part I. The Tempie of Artemis, Leyden 1925 Cadoux, 1938 = C. J. Cadoux, Ancient Smyrna. A History of the City from the Earliest Times to 324 A. D., Oxford 1938 Calder, 1906 = W. M. Calder, Smyrna as Described by the Orator Aelius Aristides, w: Studies in the History and Art of the Eastern Prouinces of the Roman Empire, Aberdeen 1906 CCSA = Corpus Christianorum. Series Apocryphorum Chapot, 1904 = V. Chapot, La prwince romaine proconsulaire dAsie depuis ses origines jusąu'a la fin du Haut-Empire, Paris 1904 Cicero 1873 = Listów Marka Tuliusza Cycerona ksiąg ośmioro, tł. E. Rykaczewski, Poznań 1873 266 BIBLIOGRAFIA BIBLIOGRAFIA 267 Cicero 1910 = M. Tuli Ciceronis, Orationes, opr. A. C. Clark, Oxford 1910 ?????? CIG = Corpus Inscriptionum Graecarum . ???•??- CIL = Corpus Inscriptionum Latinarum Colin, 1981 = J. Colin, Cyriaąue d'Ancdne. Le voyageur, le mar-chand, Uhumaniste, Paris 1981 Conze, 1913 (a) = A. Conze, Geschiehte der Untersuchung, w. Stadt und Landschaft, AvP I, 1, 1913, 2-34 Conze, 1913 Cb) = A Coze, Die Stadt, w: Stadt und Landschaft, AvP I, 1, 1913, 145-364 Corsten, 1997 = T. Corsten, Die Inschriften von Laodikeia am Lykos, Bonn 1997 Danielou, 1986 = J. Danielou, Od początków do końca III w., w: Historia Kościoła, Warszawa 1986, t. I, 17-176 David, 1988 = M. David, Die Elfenbeinfriese von Ephesos, w: Akten des 12. Internationalen Kongresses der Klassischen Archdologie, Athen 1983, Athen 1988, II, 233-236 David, David, 1972/73 = M. David, P. G. David, Restaurierungs-arbeiten von 1965-1970, ÓJh 50, 1972/73, Beiblatt 524-558 Dąbrowa, 1976 = E. Dąbrowa, Rozwój rzymskiej sieci drogowej w Azji Mniejszej w dobie wczesnego Cesarstwa, w: Prowincje rzymskie i ich znaczenie w ramach Imperium, Wrocław 1976, 9-28 De Luca, 1984 = G. De Luca, Das Asklepieion. 4. La Via Tecta und Hallenstrasse. Die Fundę, AvP XI, 4, 1984 De Luca, 1991 = G. De Luca, Zur Hygieia in Pergamon. Ein Beitrag, IstMitt 41, 1991, 325-362 Deubner, 1938 = O. Deubner, Das Asklepieion von Pergamon, Berlin 1938 Deubner, 1977/78 = O. Deubner, Das Heiligtum der alexandrini-schen Gottheiten in Pergamon genannt „Kiyil Avli" („Rotę Halle"), IstMitt 27/28, 1977/78, 227 nn Deubner, 1984 = O. Deubner, Pergamena, IstMitt 34, 1984, 345-354 Deubner, 1995 = 0. Deubner, Lósung eines Stutzenproblems in den Atlantenhófen der Kiyil Avlu in Pergamon, IstMitt 45, 1995, 175-177 Die Bibliothek, 1944 = W. Wilberg, M. Theuer, F. Eichler, J. Keil, Die Bibliothek, FiE V, 1944 Dorner, 1938 = K. Dórner, 7 apokalyptischen Gemeinden Klein-asiens, Evangelischen Botschafter, 1938, nr 2 Dorpfeld, 1902 = W. Dórpfeld, Die Arbeiten zu Pergamon 1900-1901, AM 27, 1902, 10-160 Drager, 1993 = M. Drager, Die Stddte der Provinz Asia in der Flavierzeit. Studien zur kleinasiatischen Stadt- und Regional-geschichte, Frankfurt 1993 Dz = Dzieje Apostolskie, Biblia Tysiąclecia, Poznań 1982, s. 1244-1272 EAA = Enciclopedia deWArte Antica Eichler, 1961 = F. Eichler, Die ósterreichischen Ausgrabungen in Ephesos im Jahre 1960, AnzWien, 98, 1961, 65-75 Eichler, 1962 = F. Eichler, Die ósterreichische Ausgrabungen in Ephesos im Jahre 1961, AnzWien, 99, 1962, 37-54 Eichler, 1965 = F. Eichler, Die ósterreichische Ausgrabungen in Ephesos im Jahre 1964, AnzWien, 102, 1965, 93-109 Eichler, 1967 = F. Eichler, Die ósterreichischen Ausgrabungen in Ephesos im Jahre 1966, AnzWien, 104, 1967, 15-28 Eichler, 1968 = F. Eichler, Die ósterreichischen Ausgrabungen in Ephesos im Jahre 1967, AnzWien, 105, 1968, 79-95 Eichler, 1969 = F. Eichler, Die ósterreichischen Ausgrabungen in Ephesos im Jahre 1967, AnzWien, 106, 1969, 131-147 Eichler, 1970 = F. Eichler, Ephesos; Grabungsbericht 1968, AnzWien, 106, 1970, 131-147 268 BIBLIOGRAFIA Ekschmitt, 1996 = W. Ekschmitt, Die sieben Weltwunder. Ihre Erhauung, Zerstórung und Wiederentdeckung, Mainz 199610 Engelmann, 1993 = H. Engelmann, Celsusbibliothek und Audito-rium in Ephesos, ÓJh 62, 1993, 105-111 Engelmann, 1994 = H. Engelmann, Ephesos und die Johannes-akten, ZPE 103, 1994, 297-302 Ephesos, 1995 = Ephesos. Der neue Fuhrer, Wien 1995 Ephesus, 1989 = Ephesus Museum. Catalogue, Istanbul 1989 Euzebiusz, 1924/93 = Euzebiusz z Cezarei, Historia Kościelna, tl. A. Lisiecki, Poznań 1924, repr. 1993 FiE = Forschungen in Ephesos Filgis, Radt, 1986 = M. N. Filgis, W. Radt, Die Stadtgrabung. Das Heroon, AvP XV,1, 1986 Filostratos, 1997 = Flawiusz Filostratos, Żywot Apolloniusza z Tiany, tł. I. Kania, Kraków 1997 Fleischer, 1967 = R. Fleischer, Der Fries des Hadrianstempek in Ephesos, w: Festschrift fur F. Ekhler, Wien 1967, 23-71 Fleischer, 1971 (a) = R. Fleischer, Spathellenistische Gruppe von Pollionnymphaeum in Ephesos, ÓJh 49, 1971, 137-164 Fleischer, 1971 (b) = R. Fleischer, Artemisstatuette aus dem Hanghaus II, ibidem, 172-198 Fleischer, 1972/73 = R. Fleischer, Skulpturenfunde, ÓJh 50, 1972/73, 421-468 Fleischer, 1973 = R. Fleischer, Artemis von Ephesos und uerwand-te Kultstatuen, Leiden 1973 Fleischer, 1974 = R. Fleischer i in., Fuhrer durch das archdologi-sche Museum in Selcuk - Ephesos, Wien 1974 Fleischer, 1982 = R. Feischer, Zwei eklektische Statuen aus Ephesos, w: Pro Arte Antiąua, Festschrift fur H. Kenner, Wien 1982, 123-129 BIBLIOGRAFIA 269 Fleischer, 1983 = R. Fleischer, Zu den trajanischen Elfenbeinfrie-sen aus Ephesos, AA 1983, 539-541 Foss, 1976 = C. Foss, Byzantine and Turkish Sardis, AEoS Monography 4, 1976 Foss, 1979 = C. Foss, Ephesus after Antiąuity: A Late Antiąue, Byzantine and Turkish City, Cambridge 1979 Foss, 1990 = C. Foss, Inscriptions Related to the Complex, w: Yegiil, 1990, 169-172 Fossel, 1967 = E. Fossel, Zum sogenannten Odeion in Ephesos, w: Festschrift fur F. Eichler, Wien 1967, 72-81 Fossel, 1972/73 = E. Fossel, Zum Tempel auf dem Staatsmarkt in Ephesos, ÓJh 50, 1972-73, 211-219 Fossel, Langmann, 1972/73 = E. Fossel, G. Langmann, Nym-phaeum des C. Laekanius Bassus, ÓJh 50, 1972-73, 301-310 Fossel, Langmann, 1983 = E. Fossel, G. Langmann, Nymphaeum des C. Laecanius Bassus, AW 14/3, 1983, 53-55 Fossel-Peschl, 1982 = E. Fossel-Peschl, Die Basilika am Staatsmarkt in Ephesos, Graz 1982 Friesen, 1993 = S. J. Friesen, Twice Neokoros. Ephesus, Asia and the Cult of the Flavian Imperiał Family, Leiden 1993 Fundę, 1978 = Fundę aus Ephesos und Samothrake, Wien 1978 Gagniers, 1969 = J. des Gagniers, Introduction historiąue, w: La-odicee, 1969, 1-11 Garbrecht, 1978 = G. Garbrecht, Wasserwirtschaftliche Ańlagen des antiken Pergamon, „Mitteilungen des Leichtweiss-Instituts fur Wasserbau der Technischen Universitat Braunschweig", 60, 1978 Garbrecht, 1991 = G. Garbrecht, Die Wassenersorgung des antiken Pergamon, „Mitteilungen des Leichtweiss-Instituts fur Wasserbau der Technischen Universitat Braunschweig", 116, 1991, 13-28 270 BIBLIOGRAFIA III Garbrecht, Fahlbusch, 1978 = G. Garbrecht, H. Fahlbusch, Wasserwirtschaftliche Anlagen des antiken Pergamon: Umbau und Neubau der Kaihos-Leitung, „Mitteilungen des Leichtweiss-Insti-tuts fur Wasserbau der Technischen Universitat Braunschweig", 60, 1978 Garbrecht, Holtorff 1973 = G. Garbrecht, G. Holtorff, Was-ser-wirtschaftliche Anlagen des antiken Pergamon — Die Madra-dag-Leitung, „Mitteilungen des Leichtweiss-Instituts fur Wasserbau der Technischen Universitat Braunschweig", 37, 1973 Ginouves, 1969 = R. Ginouves, L'Architecture, w: Laodicee, 1969, 13-182 Giuliano, 1961 = A. Giuliano, Laodicea, EAA, t. IV, 1961, 473 n Giuliano, 1981 = A. Giuliano, Le citta deWApocalisse, Roma 1981 Graber, 1913 = F. Graber, Die Wasserleitungen, w: Stadt und Landschaft, AvP 1,1, 1913, 365-412 Grewe, Óziż, Bazkan, Atalay, 1994 = K. Grewe, U. Óziż, O. Bazkan, A. Atalay, Antike Welt der Technik VII: Die antiken FluPiiberbauungen von Pergamon und Nysa (Tiirkei), AW 1994/4, 348-352 Gruben, 1961 = G. Gruben, Beobachtungen zum Artemis-Tempel von Sardis, AM 76, 1961, 155-196 Giinther, 1995 = M. Giinther, Die Friihgeschichte des Christentums in Ephesos, Frankfurt a. M. 1995 Habicht, 1969 = Ch. Habicht, Die Inschriften des Asklepieons, AvP VIII, 3, 1969 Hachlili, 1998 = R. Hachlili, Ancient Jewish Art and Archaeology in the Diaspora, Leiden 1998 Hamann, 1933 = R. Haniami, Geschichte der Kunst, Berlin 1933, Hanfmann, 1960 = G. M. A. Hanfmann, Sardis und Lydien, AbhMainz, 1960, nr 6, 499-536 BIBLIOGRAFIA 271 Hanfmann, 1972 = G. M. A. Hanfmann, Letters from Sardis, Cambridge Massachusetts 1972 Hanfmann, 1983 = G. M. A. Hanfmann, Sardis from Prehistorie to Roman Times. Result of Archaeological Exploration of Sardis 1958-1975, Cambridge Massachusetts 1983 Hanfmann, Waldbaum, 1975 = G. M. A. Hanfmann, J. C. Wald-baum, A Survey of Sardis and the Major Monuments Outside the City Walls, AEoS Report 1, 1975 Hanghauser, 1994 = Die Hanghduser von Ephesos, Istanbul 1994 Harrington, 1984 = W. J. Harrington, Klucz do Biblii, Warszawa 1984 Heberdey, 1898 = R. Heberdey, Vorlaufiges Bericht iiber die Grabungen in Ephesos, ÓJh, I, 1898, 71-82 Heberdey, 1902 = R. Heberdey, Vorlaufiger Bericht iiber die Ausgrabungen in Ephesos, ÓJh, V, 1902, Beiblatt, 50-66 Heberdey, 1906 = Niemann, Heberdey, 1906 Heberdey, 1912 = R. Heberdey, IX Vorldufiges Bericht iiber die Grabungen in Ephesos 1907-1911, ÓJh 1912, Beiblatt, 157-181 Heberdey, 1915 = R. Heberdey, XI Vorldufiger Bericht iiber die Grabungen in Ephesos, ÓJh 18, 1915, 77-87 Heberdey, Niemann, Wilberg, 1912 = R. Heberdey, G. Niemann, W. Wilberg, Das Theater in Ephesos, FiE II, 1912 Hecht, 1979 = K. Hecht, Baugeschichtliche Betrachtungen zu einigen Aąuddukten der Kaikos-Leitung von Pergamon, „Mitteilungen des Leichtweiss-Instituts fur Wasserbau der Technischen Universitat Braunschweig", 64, 1979 Heres, Straus, 1994 = H. Heres, M. Straus, Telephos, LIMC VII/1, 1994, 856-70 Herrmann, 1995 = Sardeis zur Zeit der julisch-claudischen Kaiser, w: Forschungen in Lydien, Asia Minor Studien 17, Bonn 1995, 24-35 ??m 272 BIBLIOGRAFIA Hogarth 1908 = D. G. Hogarth, Excavations at Ephesus, London 1908 Hólbl, 1978 = G. Hólbl, Zeugnise dgyptischer Religionsvorstellungen far Ephesos, Leiden 1978 Holscher, 1985 = T. Holscher, Die Geschlagenen und die Ausgelie-ferten in der Kunst des Hellenismus, AntK 28, 1985, 120-136 Hópfner, 1996 (a) = W. Hópfner, Zu griechischen Bibliotheken und Bilcherschrdnken, AA 1996, 25-36 Hópfner, 1996 (b) = W. Hópfner, Der vollendete Pergamonaltar, AA 1996, 115-134 Holtz, 1989 = W. Holtz, Die Mittelmerkustens Anatoliens, Darm-stadt, 1989 Hueber, 1984 = F. Hueber, Der Embolos, ein urbanes Zentrum von Ephesos, AW 1984/4, 3-23 Hueber, 1997 = F. Hueber, Ephesos. Gebaute Geschichte, Mainz 1997 Hueber, Strocka, 1975 = F. Hueber, V. M. Strocka, Die Bibliothek des Celsus. Eine Prachtfassade in Ephesos und das Problem ihrer Wiederaufrichtung, AW 1975/4, 3-14 IGR = Inscriptiones Graecae ad Bes Romanas Pertinentes, opr. R. Gagnat, I-IV, 1906-1927 Inan, Alfoldi-Rosenbaum, 1979 = J. Inan, E. Alfóldi-Rosen-baum, Rómische und friihbyzantinische Portrdtplastik aus der Tiirkei. Neue Fundę, Mainz 1979 IstForsch = Istanbuler Forschungen IstMitt = „Istanbuler Mitteilungen" IvE = Inschriften von Ephesos IvP = Die Inschriften von Pergamon, opr. R. Merkelbach i inn., Bonn 1979-1983 Jastrzębowska 1996, = E. Jastrzębowska, Kult maryjny w Efezie, „Meander", 9-10/95, 1996, 469-481 BIBLIOGRAFIA 273 JbAChr = „Jahrbuch fur Antike und Christentum" Jdl = „Jahrbuch des deutschen Archaologischen Instituts" Jobst, 1976/77 = W. Jobst, Das „óffentliche Freudehaus" in Ephesos, ÓJh 51, 1976-77, 61-84 Jobst, 1977 = W. Jobst, Rómische Mosaiken aus Ephesos I. Die Hanghduser des Embolos, FiE VIII/2, 1977 Jobst, 1983 = W. Jobst, Embolosforschungen I. Archdologische Untersuchungen óstlich der Celsusbibliothek in Ephesos, ÓJh, 54, 1983, Beiblatt 149-242 Jobst, 1988 = W. Jobst, Zur Lokalisierung des Sebasteion-Augu-stum in Ephesos, IstMitt 30, 1988, 241-60 Jones, 1966 = A. H. M. Jones, The Greek City from Alexander to Justinian, Oxford 1966 Jones, 1991 = C. P. Jones, Aelius Aristides, „On the Water in Pergamon", AA 1991, 111-117 Jones 1980 = D. L. Jones, Christianity and the Roman Imperiał Cult, ANRW, II, 23, 2, 1980, 1023-1054 Kahil, 1969 = L. Kahil, La sculpture, w: Laodicee, 1969, 190-232 Kastner, 1992 = V. Kastner, Pergamon-Museum. Griechische und rómische Architektur, Berlin 1992 Karwiese, 1970 = S. Karwiese, Ephesos. Numismatischer Teil, RE Suppl. XII, 1970, 297-364 Karwiese, 1985 = S. Karwiese, Koresos — ein fast vergessener Stadtteil von Ephesos, w: Pro Arte Anńąua, Festschrift fur H. Ken-ner, Wien 1985, 214-225 Karwiese, 1989 = S. Karwiese, Die Marienkirche in Ephesos. Erster vorldufger Gesamtbericht iiber die Wiederaufnahme der archaologischen Untersuchung 1984-1986, Wien 1989 Karwiese, 1995 (a) = S. Karwiese, Grofl ist die Artemis von Ephesos. Geschichte einer der Grofien Stddte der Antike, Wien 1995 274 BIBLIOGRAFIA Karwiese, 1995 (b) = S. Karwiese, The Church of Mary and the Tempie of Hadrian Ollympius, w: Ephesos Metropolis of Asia, Harvard Theological Studies, 41, 1995, 311-319 Karwiese, 1997 = S. Karwiese, Die Hafenthermen von Ephesos: ihr urspriinglicher Name und ihr erster (?) Gymnasiarch, w: „... und verschonerte die Stadt...", Wien 1997, 141-146 Kawerau, Wiegand, 1930 = G. Kawerau, T. Wiegand, Die Paldste der Hochburg, AvP V, 1, 1930 Kearsley, 1986 = R. A. Kearsley, Asiarchs, Archieris and Archie-reiai of Asia, „Greek, Roman and Byzantine Studies", 27,1986, 183-192 Kearsley, 1996 = R. A. Kearsley, The Asiarchs of Cibyra Again, „Tyche. Beitrage zur Alten Geschichte, Papyrologie und Epigra-phik", Wien 11, 1996, 129-155 Keil, 1912 = J. Keil, X Vorldufiges Bericht iiber die Arbeiten in Ephesos, ÓJh 1912 Beiblatt, 185-200 Keil 1926 = J. Keil, XII Vorlaufiges Bericht iiber die Ausgrabungen in Ephesos, ÓJh 23, 1926, 247-300 Keil, 1929 = J. Keil, XIV Vorldufiges Bericht iiber die Ausgrabungen in Ephesos, ÓJh 25, 1929, Beiblatt, 5-52 Keil, 1930 = J. Keil, XV Vorlaufiges Bericht iiber die Ausgrabungen in Ephesos, ÓJh 26, 1930, Beiblatt, 5-66 Keil, 1932 (a) = J. Keil, Inschriften, w: Die Marienkirche in Epheseos, FiE, W/l, 1932, 79-106 Keil, 1932 (b) = J. Keil, XVI Vorldufiges Bericht iiber die Ausgrabungen in Ephesos, ÓJh 27, 1932, Beiblatt, 6-72 Keil 1947 = J. Keil, Das Serapeion von Ephesos, w: In Memoriam Kalii Edhen Ehatira Kitabi, Ankara 1947, I, 181-192 Keil, 1950 = J. Keil, Die Inschriften der Agora von Smyrna, w: M. Schedę zum Geddchtnis, IstForsch 17, 1950, 54-67 BIBLIOGRAFIA 275 Keil, 1954 = J. Keil, Denkmdler des Serapiskultes in Ephesos, AnzWien, 91, 1954, 217-229 Keil, 1955 = J. Keil, Fiihrer durch Ephesos, Wien 1955 Kern, 1896 = O. Kern, Attalistai, RE, II/2, 1896, 2157 Kienast, 1970 = D. Kienast, Diodoros Pasparos, RE, Suppl. XII, 1970, 224-32 Klaffenbach, 1953 = G. Klaffenbach, Astynomeninschrift von Pergamon, „Abhandlungen der Deutschen Akademie der Wissen-schaften zu Berlin. Klasse fur Sprachen, Literatur und Kunst", 1953, Nr 6 Knibbe, 1970 = D. Knibbe, Ephesos. Historisch-epigraphischer Teil, RE, Suppl. XII, 1970, 248-297 Knibbe, 1981 = D. Knibbe, Der Staatsmarkt. Die Inschriften des Prytaneions. Die Kureteninschriften und sonstige religióse Texte, FiE 9/1,1, 1981 Knibbe, 1991 = D. Knibbe, Das „Parthermonument" von Ephesos: (Parthersieg) Altar der Artemis und Kenotaph des L. Verrus an der „Triodos", BerMat ÓAI 1, 1991, 5-18 Knibbe, 1995 = D. Knibbe, Via Sacra Ephesiaca. New Aspects of the Cult of Artemis Ephesia, w: Ephesos Metroplis of Asia, Harvard Theological Studies, 41, 1995, 141-155 Knibbe, Langmann, 1993 = D. Knibbe, G. Langmann, Via Sacra Ephesiaca I, Wien 1993 Knibbe, Thur, 1995 = D. Knibbe, H. Thiir, Via Sacra Ephesiaca II, Wien 1995 Koester, 1995 (a) = H. Koester, Ephesos in Early Christian Literaturę, w: Ephesos Metropolis of Asia, Harvard Theological Studies, 41, 1995, 119-140 Koester, 1995 (b) = H. Koester, The Red Hali in Pergamon, w: The Social World of the First Christians, Minneapolis 1995, 265-274 276 BIBLIOGRAFIA Koi = List św. Pawła do Kolosan, Biblia Tysiąclecia, Poznań 1982, s. 1335-1338 Kraabel, 1971 = A. Kraabel, Melito the Bishop of the Synagogue at Sardis, Studies Presented to G. M. A. Hanfmann, Mainz 1971, 77-85 Kraft, 1974 = H. Kraft, Die Offenbarung des Johannes, Tiibingen 1974 Kraszewski, 1971 = Z. J. Kraszewski, Meliton bp Sardes, w: Słownik wczesnochrześcijańskiego piśmiennictwa, opr. J. M. Szymusiak, M. Starowieyski, Poznań 1971, 281 Kreikenbom, 1992 = D. Kreikenbom, Griechische und rómische Kolossalportrdts bis zwn spdten 1. Jh., Jdl Erganzungsband 27, 1992 Kriseleit, 1985 = I. Kriseleit, Antike Mosaiken (aus den Bestdnden der Antikensammlung im Pergamonmuseum), Berlin 1985 Lahnemann, 1978 = J. Lahnemann, Die sieben Sendschreiben der Johannes-Apokalypse, w: Studien zur Religion und Kultur Klein-asiens, Festschrift fiirF. K. Dornerzum 65 Geburtstag, Leiden 1978, 516-539 Lambakis, 1909 = G. Lambakis, Oi śnza darepec Tąc dnoKaAóy/saic, Ateny 1909 Lang, 1984 = G. J. Lang, Ein Zwischenbericht zur Anastylose des Sudtores der Agora von Ephesos, AW 1984/4, 23-30 Lang-Auinger, 1996 = Lang-Auinger, Hanghaus 1 in Ephesos, der Baubefund, FiE VIII/3, 1996 Langmann, 1985 = G. Langmann, Kaisertaufe (?) in Ephesos, ÓJh 49, 1985, 65-69 Laodicee, 1969 = J. des Gagniers, P. Devambez, L. Kahil, R. Ginouves, Laodicee du Lycos. Le Nymphee. Campagnes 1961-1963, Quebec 1969 Lilje, 1961 = H. Lilje, Das letzte Buch der Bibel. Eine Einfuhrung in die Offenbarung des Johannes, Hamburg 19612 BIBLIOGRAFIA 277 LIMC = Lexicon Iconographicum Mythologiae Classicae Lipsius, 1883/1976 = R. A. Lipsius, Die Apokryphen Apostel-geschichten und Apostellegenden, Amsterdam, t.l, 1883/1976 Lupieri, 1999 = E. Lupieri, Apocalisse di Giouanni, Milano 1999 Magie, 1950 = D. Magie, Roman Rule in Asia Minor, Princeton 1950 Malay, 1985 = The Sanctuary of Meter Phileis near Philadelphia [Alaęehir], „Epigraphica Anatolica" VI, 1985, 111-126 Mannzmann, 1978 = A. Mannzmann, 'Aoiap%r\o, Der Kleine Pauly, Miinchen 1978, I, 637 McDonald, 1948 = W. A. McDonald, Types of Greek Civic Architecture - Prytaneion, AJA 52, 1948, 374n Mendel, 1914 = G. Mendel, Catalogue des sculptures grecąues, romaines et byzantines, Constantinople 1914, Mercklin, 1953/54 = E. von Mercklin, Antike Stierkapitelle, RM, 60/61, 1953/54, 184-99 Merię, 1985 = R. Merię, Rekonstruktionsversuch der Kolossalstatue des Domitian in Ephesos, w: Pro Arie Antiąua Festschrift fiir H. Kenner, Wien 1985, II, 238-241 Meyer-Schlichtmann, 1992 = C. Meyer-Schlichtmann, Neue Erkenntnisse zum „Heroon des Diodoros Pasparos in Pergamon", IstMitt 42, 1992, 287-306 Męczennicy, 1991 = Męczennicy, w: Ojcowie żywi, IX, Kraków 1991 Mielsch, 1995 = H. Mielsch, Die Bibliothek und die Kunstsamm-lung der Kónige von Pergamon, AA 1995, 765-79 Miltner, 1937 = F. Miltner, Das Coemeterium der Sieben Schlafer, FiE IV/2, 1937 Miltner, 1955 = F. Miltner, XX Vorlaufiger Bericht iiber die Ausgrabungen in Ephesos, ÓJh, 42, 1955, Beiblatt 25-60 Miltner, 1956/58 = F. Miltner, XXI Vorldufiger Bericht iiber die Ausgrabungen in Ephesos, ÓJh, 43, 1956/58, Beiblat 2-64 278 BIBLIOGRAFIA BIBLIOGRAFIA 279 Miltner, 1957 = F. Miltner, Ergebnisse der osterreichischen Ausgra-bungen in Ephesos im Jahre 1956, AnzWien, 94, 1957, 13-26 Miltner, 1958 = F. Miltner, Ergebnisse der osterreichischen Ausgra-bungen in Ephesos im Jahre 1957, AnzWien, 95, 1958, 79-89 Miltner, 1959 = F. Miltner, XXII Worlaufiger Bericht iiber die Ausgrabungen in Ephesos, ÓJh, 44, 1959, Beiblat 243-314; XXIII Vorlaufiger Bericht iiber die Ausgrabungen in Ephesos, ibidem, 317-379 Miltner, 1960 = F. Miltner, XXIV Worldufiger Bericht iiber die Ausgrabungen in Ephesos, ÓJh 45, 1960, Beiblatt 1-76 Mitsopoulou-Leon, 1976 = V. Mitsopoulou-Leon, Ephesos, w: The Princeton Encyclopedia of Classical Sites, Princeton 1976, 306-310 Muller-Wiener, 1994 = W. Muller-Wiener, Eine unterirdische Grabanlage am Burgberg von Pergamon, IstMitt 44, 1994, 177-180 Naumann, 1983 = F. Naumann, Die Ikonographie der Kybele in der phrigischen und der griechischen Kunst, IstMitt, Beiheft 28, 1983 Naumann, Kantar, 1950 = R. Naumann, S. Kantar, Die Agora von Smyrna, w: M. Schedę zum Geddchtnis, IstForsch 17, 1950, 69-114 Niemann, Heberdey, 1906 = G. Niemann, R. Heberdey, Der Rundbau auf dem Panajirdagh, FiE 1, 1906, 143-156 Niemann, Wilberg, 1923 = G. Niemann, W. Wilberg, Torbauten am Hafen, FiE, III, 1923, 169-223 Nohlen, 1982/83 = K. Nohlen, Die Wiederaufrichtung des Trajans-heiligtums in Pergamon, Mannheimer Forum 82/83, 163 nn Ohlemutz, 1940 = E. Ohlemutz, Die Kulte und Heiligtiimer der Gótter in Pergamon, Giessen 1940 ÓJh = „Jahreshefte des Osterreichischen Archaologischen Instituts" Oster, 1976 = R. Oster, The Ephesian Artemis as an Opponent of Early Christianity, JbAChr 19, 1976, 24-44 Oster, 1987 = R. E. Oster, A Bibliography of Ancient Ephesus, London 1987 Oster, 1990 = R. E. Oster, Ephesus as a Religious Center under the Principate, I. Paganism before Constantine, ANRW II, 18,3, 1990, 1663-1728 Outschar, 1990 = U. Outschar, Zum Monument des C. Memmius, ÓJh, 60, 1990, 57-85 Patitucci, 1991 = S. Patitucci Italia, Grecia e Leuante. L'ereditd topografica di Ciriaco d'Ancona, „Rivista di Topografia Antica", 1, 1991, 147-162 Pauzaniasz, 1973 = W świątyni i w micie. Z Pauzaniasza Wędrówki po Helladzie, księgi I—III i VII, tł. J. Niemirska-Pliszczyńska, Wrocław 1973 Pedley, 1972 = J. G. Pedley, Ancient Literary Sources on Sardis, AEoS Monography 2, 1972 Pekary, 1985 = T. Pekary, Das rómische Kaiserbildnis in Staat, Kult und Gesellschaft, Berlin 1985 Petzl, 1982, 1987, 1990 = G. Petzl, Die Inschriften von Smyrna, Bonn, t. 1-1982, t. II/1-1987, t. II/2-1990 Philippson, 1913 = A. Philippson, Geographisch-geologische Uber-sicht der Landschaft, w: Stadt und Landschaft, AvP 1,1, 1913, 45-59 Picard, 1922 = Ch. Picard, Ephese et Claros, Rome 1922 Picard, 1940 = Ch. Picard, L' Ephesia, les Amazones et les Abeilles, REA, 42, 1940, 270-284 Pierwsi świadkowie, 1985 = Pierwsi świadkowie. Wybór najstarszych pism chrześcijańskich, w: Ojcowie żywi, VIII, Kraków 1988 Pinkwart, Stammnitz, 1984 = D. Pinkwart, W. Stammnitz, Peristilhduser westlich der unteren Agora, AvP XIV, 1984 Planhol, 1969 = X. de Planhol, Le cadre geographiąue: le pays de Laodicee-Denizli, w: Laodicee, 1969, 391-413 280 BIBLIOGRAFIA Plinius, 1968 = Plinius Ceacilius Secundus Gaius, Epistulae, wyd. i tl. H. Kasten, Darmstadt 1968 Plinius, 1992 = Plinius Secundus Gaius, Naturalis Historiae libri XXXVII, wyd. i tł. R. Kónig, Darmstadt 1992 Price, 1984 = S. R. F. Price, Rituals and Power. The Roman Imperiał Cult in Asia Minor, Cambridge 1984 RAC = Reallexikon fur Antike und Christentum Radt, 1977 = W. Radt, Pergamon. Vorbericht iiber die Kampanie 1976, AA 1977, 297-319 Radt, 1978 = W. Radt, Pergamon — Vom Leben in der antiken Stadt, AW 9/1, 1978, 3-20 Radt, 1982 = W. Radt, Pergamon. Vorberwht iiber die Kampanie 1981, AA 1982, 521-61 Radt, 1988 = W. Radt, Pergamon Geschichte und Bauten, Fundę and Erforschung einer antiken Metropole, Koln 1988 Radt, 1989 (a) = W. Radt, Archdologischer Fuhrer, Istanbul 19894 Radt, 1989 (b) = W. Radt, Zwei augusteische Dionisos Altdrchen aus Pergamon, w: Festschrift fur J. Inan, Istanbul 1989, 199-209 Radt, 1992 = W. Radt, Pergamon. Vorbeńcht iiber die Kampanie 1991, AA 1992, 339-368 Radt, 1993 = W. Radt, Pergamon. Vorbericht iiber die Kampanie 1992, AA 1993, 347-379 Radt, 1994 = W. Radt, Pergamon. Vorbericht iiber die Kampanie 1992, AA 1994, 403-432 Raeck, 1988 = W. Raeck, Zur hellenistischen Bebauung der Akropolis von Pergamon, IstMitt 38, 1988, 201-236 Raeck, 1993 = W. Raeck, Zeus Philios in Pergamon, AA 1993, 381-387 Ramsay, 1890 = W. H. Ramsay, The Historical Geography of Asia Minor, w: Suppłementary Papers of Royal Geographicał Society, London 1890, IV BIBLIOGRAFIA 281 Ramsay, 1904/94 = W. H. Ramsay, The Letters to the Seven Churches, London/Peabody 1904/19942 Ramsay, 1895/1975 = W. H. Ramsay, The Cities and Bishoprics of Phrygia, Oxford 1895 / New York 1975 Raschdorff, 1895 = O. Raschdorff, Die Ezedra des Attalos und das Ostdenkmal, AvP V, 2, 1895, 57-65 Rautman, 1995 = M. L. Rautman, A Late Roman Townhouse at Sardis, w: Forschungen in Lydien, Asia Minor Studien 17, Bonn 1995, 37-99 RE = Paulys Realencydopddie der dassischen Altertumswissenschaft REA = „Revue des etudes anciennes" Reisch, Knoll, Keil, 1932 = E. Reisch, F. Knoll, J. Keil, Die Marienkirche, FiE IV, 1932 Reuer, 1997 = E. Reuer, Anthropologische Untersuchung der Marmorbiiste und der menschlichen Skelettreste aus dem Sarkophag westlich des „Androklos-Heroons", w: „... und verschónerte die Stadt...", Wien 1997, 77-92. Rheidt, 1992 = K. Rheidt, Die Obere Agora. Zur Entwicklung des hellenistischen Stadtzentrums von Pergamon, IstMitt 42, 1992, 235-82 RM = „Mitteilungen des Deutschen Archaologischen Instituts, Rómische Abteilung" Robert, 1948 = L. Robert, Epigrammes du Bas-Empire, w: Hel-lenica, t. IV, Paris 1948 Robert, 1950 = L. Robert, Le Carien Mys, w: Hellenica, t. LX, Paris 1950, 28-34 Robert, 1960 = L. Robert, w: Hellenica, t. XI-XIII, Paris 1960 Robert, 1969 = L. Robert, Les inscriptions, w: Laodicee, 1969, 247-389 Rogers, 1986 = G. M. Rogers, Demetrios of Ephesos: Sihersmith and Neopoios?, „Bellten" 50/198, 1986, 877-883 282 BIBLIOGRAFIA Rogers, 1991 = G. M. Rogers, The Sacred Identity of Ephesos. Fundation Myths of a Roman City, London 1991 Rohde, 1982 = E. Rohde, Pergamon Burgberg und Aliar, Miinchen 1982 Ruge, 1924 = Ruge, Laodikeia am Lykos, RE, XII/1, 1924, 722-724 Riigler, 1988 = A. Riigler, Die Columnae Caelatae des jiingeren Artemisions von Ephesos, IstMitt, Beiheft 34, 1988 Salditt-Trappmann, 1970 = R. Salditt-Trappmann, Tempel der Agyptischen Gótter in Griechenland und an der Westkiiste Klein-asiens, Leiden 1970 Salzmann, 1991 = D. Salzmann, Mosaiken und Pavimente in Pergamon, AA 1991, 433-456 Salzmann, 1995 = D. Salzmann, Zu den Mosaiken in den Paldsten PV und V von Pergamon, w: Asia Minor Studien 16, Studien zum antiken Kleinasien III, Bonn 1995, 101-112 Sardis, 1987 = Sardis: Twenty-Seven Years of Discovery, Chicago 1987 Schalles, 1985 = J. Schalles, Untersuchungen zur Kulturpolitik der pergamenischen Herrscher im dritten Jahrhundert vor Christus, IstForsch 36, 1985 Schazmann, 1923 = P. Schazmann, Das Gymnasion. Der Tempel-bezirk der Hera Basileia, AvP VI, 1923 Scherrer, 1990 = P. Scherrer, Augustus, die Misson des Vedius Pollio und die Artemis Ephesia, ÓJh 60, 1990, 87-101 Scherrer, 1997 (a) = P. Scherrer, Anmerkungen zum stddtischen und provinzialen Kaiserkult: Paradigma Ephesos — Entwicklungsli-nien von Augustus bis Hadrian, w: „... und verschónerte die Stadt...", Wienl997, 93-112 Scherrer, 1997 (b) = P. Scherrer Das Ehrengrab des Kaiserprie-sters am Embolos — eine Personensuche, w: „... und verschónerte die Stadt...", Wien 1997, 113-139 BIBLIOGRAFIA 283 Schmidt, 1990 = T-M. Schmidt, Das spate Beginn und der vorzeitige Abbruch der Arbeiten am Pergamonaltar, Phyromaghos — Probleme, RM Erganzungsheft 31, Mainz 1990, 141-165 Schober, 1936 = A. Schober, Das Gallierdenkmal Attalos I in Pergamon, RM 51, 1936, 104-124 Schrammen, 1906 = J. Schrammen, Der grofie Altar, der obere Markt, AvP III/l, 1906 Schuchhardt, 1913 = C. Schuchhardt, Historische Topographie der Landschaft, w: Stadt und Landschaft, AvP I, 1, 1913, 65-143 Schultze, 1926 = V. Schultze, Altchristliche Stddte und Landschaf-ten. II Kleinasien, Giitersloch 1926 (Pergamon II, 20-49, Smyrna II, 50-68, Efez II, 86-120, Sardes II, 145-156, Laodycea I, 435-445) Schiirer, 1986 = E. Schiirer, A History of the Jewish People in the Age of Jesus Christ (175 B.C.-A.D. 135), Edinburgh 1986 Seiterle, 1964/65 = G. Seiterle, Lyzimachische Stadtmauer, ÓJh 47, 1964/65 Beiblatt 8-11 Seiterle, 1970 = G. Seiterle, Die hellenistische Stadtmauer von Ephesos, (Diss) Zurich 1970 Seiterle, 1979 = G. Seiterle, Artemis - Die Grosse Góttin von Ephesos, AW 10/3, 3-16 Seiterle, 1982 = G. Seiterle, Das Hauptstadttor von Ephesos, AntK 25, 1982, 145-149 Smith, 1678 = T. Smith, Remarks upon the Manners etc. of the Turks, together with a Survey of the Seven Churches of Asia, as they nowly in Ruins, London 1678 StiUer, 1895 = H. Stiller, Das Traianeum, AvP V, 2, 1895 Strabon, 1970 = The Geography of Strabo, tł. H. L. Jones, London 1970 Strocka, 1977 = V. M. Strocka, Die Wandmalerei der Hanghauser in Ephesos, FiE YIII/1, 1977 284 BIBLIOGRAFIA Strocka, 1978 = V. M. Strocka, Zur Datierung der Celsusbibliothek, w: The Proceedings of the X-th International Congress of Classical Archaeology, Ankara/Izmir 1973, Ankara 1978, II, 893-900 Szalay, Bohringer, 1937 = A. von Szalay, E. Bóhringer, Die hellenistisch Arsenale. („Garten der Kónigin"), AvP X, 1937 Tacyt, 1957 = Tacyt, Dzieła, tł. S. Hammer, Warszawa 1957 Texier, 1838-49 = Ch. Texier, Description de 1'Asie Mineure, Paris 1838-1849 Thiessen, 1995 = W. Thiessen, Christen in Ephesus. Die historische und theologische Situation in vorpaulischer und paulischer Zeit und zur Zeit der Apostelgeschichte und der Pastoralbńefe, Tiibingen 1995 Thiir, 1989 = H. Thiir, Das Hadrianstor in Ephesos, FiE XI/1, 1989 Thiir, 1990 = H. Thiir, Arsinoe IV, eine Schwester Kleopatras VII, Grabinhaberin des Oktogens von Ephesos? Ein Vorschlag, ÓJh 60, 1990, 43-56 Thur, 1995 = H. Thiir, The Processional Way in Ephesos as a Place of Cult and Burial, w: Ephesos Metroplis ofAsia, Harvard Theologi-cal Studies, 41, 1995, 157-199 Thiir, 1996 = H. Thiir, Prozessionsstrasse (via sacra) im Bereich Kuretenstrasse / Heroa / Hadrianstor, ÓJh 65, 1996, Grabungen, 13-17 Thiir, 1997 (a) = H. Thur, Grabungsbericht der Sondage an der Westseite des „Androklos-Heroons", w: „... und uerschónerte die Stadt...", Wien 1997, 17-26 Thiir, 1997 (b) = H. Thiir, Der Girlandensarkopkag aus der Sondage westlich des „Androklos-Heroons", w: „... und uerschónerte die Stadt...", Wien 1997, 55-63 Thur, 1997 (c) = H. Thur, Zum Standort eines Ehrengrabes des Aristion ani Embolos, w: „... und yerschónerte die Stadt...", Wien 1997, 151-156 BIBLIOGRAFIA 285 Vann, 1989 = R. L. Vann, The Unexcavated Buildings of Sardis, Oxford 1989 Vetters, 1972/75 = H. Vetters, Domitianterrasse und Domitian-gasse, ÓJh 50, 1972/75, 311-330 Walters, 1995 = J. C. Walters, Egyptian Religions in Ephesos, w: Ephesos Metropolis of Asia, Harvard Theological Studies, 41, 1995, 281-309 Weber, 1898 = G. Weber, Die Hochdruck-Wasserleitung von Laodicea ad Lycum, Jdl 13, 1898, 1-3 Weber, 1899 = G. Weber, Die Wasserleitungen von Smyrna, Jdl 14, 1899, 4-25, 167-188 Wengst, 1988 = K. Wengst, Probleme der Johannesbriefe, ANRW II, 25, 5, 1988, 3753-3772 Wensler, 1989 = A. F. Wensler, Zur Datierung des Temenos fiir den Herrscherkult in Pergamon, AA 1989, 33-42 White, 1995 = L. M. White, Urban Deuelopment and Social Change in Imperiał Ephesos, w: Ephesos Metropolis of Asia, Harvard Theological Studies, 41, 1995, 27-79 Wiegand, 1928 = Th. Wiegand, Bericht uber die Ausgrabungen in Pergamon 1927, Abh Berlin 1928, nr 3 Wilberg 1906 = W. Wilberg, Erzstatue eines griechischen Athleten, FiE I, 1906, 181-204 WUd, 1981 = R. A. Wild, Water in the Cultic Worship of Isis and Sarapis, Leiden 1981 Winnefeld, 1910 = H. Winnefeld, Die Friese des groflen Altars, AvP III/2, 1910 Winter, 1996 = E. Winter, Staatliche Baupolitik und Baufiirsorge in den romischen Prouinzen des kaiserzeitlichen Kleinasien, Asia Minor Studien, 20, Bonn 1996 Wiplinger, Wlach 1995 = G. Wiplinger, G. Wlach, Ephesos. 100 Jahre ósterreichisches Forschungen, Wien 1995 286 BIBLIOGRAFIA Witruwiusz, 1956 = Witruwiusz, O architekturze ksiąg dziesięć, tł. K. Kumaniecki, Warszawa 1956 Wohlers-Scharf, 1995 = T. Wohlers-Scharf, Die Forschungs-geschichte von Ephesos. Entdeckungen, Grabungen und Persónlich-keiten, Frankfurt a. M. 1995 Wolter-von dem Knesebeck, 1995 = H. Wolter-von dem Knesebeck, Zur Ausstattung und Funktion des Hauptsaales der Biblio-thek von Pergamon, „Boreas" 18, 1995, 45-56 Wulf, 1994 = U. Wulf, Der Stadtplan von Pergamon, IstMitt 44, 1994, 135-175 Yegul, 1990 = F. K. Yegiil, The Bath-Gymnasium Complex at Sardis, AEoS Report 3, 1990 Zabehlicky, 1995 = H. Zabehlicky, Preliminary Views of the Ephesian Harbor, w: Ephesos Metropolis ofAsia, Harvard Theologi-cal Studies, 41, 1995, 201-215 Zajkowski, 1971 = T. A. Zajkowski, Polikarp ze Smyrny, w: Słownik wczesnochrześcijańskiego piśmiennictwa, opr. J. M. Szymusiak, M. Starowieyski, Poznań 1971, 328 n. Ziegenaus, 1981 = O. Ziegenaus, Das Asklepieion. 3. Die Kultbau-ten aus rómischer Zeit an der Ostseite des heiligen Bezirks, AvP XI, 3, 1981 Ziegenaus, De Luca, 1968 = O. Ziegenaus, G. De Luca, -Das Asklepieion. 1. Der sudliche Temenosbezirk in hellenistischer und fruhrómischer Zeit, AvP XI, 1, 1968 Ziegenaus, De Luca, 1975 = O. Ziegenaus, G. De Luca, Das Asklepieion. 2. Der nórdliche Temenosbezirk und angrenzende Anla-gen in hellenistischer und fruhrómischer Zeit, AvP XI, 2, 1975 ZPE = „Zeitschrift fur Papyrologie und Epigraphik" STADTE DER APOKALYPSE ZUSAMMENFASSUNG Den Anlafl dieser Untersuchung iiber die sieben Stadte der Apokalypse, Ephesos, Smyrna, Pergamon, Thyatheira, Sardes, Philadelphia und Laodikeia gab die Tatsache, daB diese Stadte in der Antike zwar beruhmt und angesehen waren, von dem Verfasser der Offenbarung aber keineswegs positiv beurteilt werden. Es schien daher wichtig zu untersuchen, wie diese Stadte, an die die Apokalypse gerichtet ist, zu Lebzeiten des Autors der Apokalypse ausgesehen haben, was sich bis heute von ihren Mauern, ihren Gebauden und Denkmalern erhalten hat, wie weit sie ausgegraben worden sind und untersucht wurden und wie iłire zum Teil positive, meist aber negative Beurteilung bei Johannes im Hinblick auf das historische Bild der Stadte zu bewerten ist. SchlieBlich schien es lohnend der Frage nachzugehen, warum Johannes nur diese sieben Stadte als die Adressaten seiner Botschaft ausgewahlt hat. Es ist nicht Sache des Archaologen, die theologischen und literatur-geschichtlichen Fragen, die sich mit der Apokalypse verbinden, zu behandeln. Die sich stellenden Fragen werden aus der Sicht des Archaologen und aufgrund der Ergebnisse der archaologischen Forschung beantwortet. Dies bedingt, daB die Darstellung der Stadte ungleich ausfallt: Ephesos und Pergamon, die am besten erhalten sind und seit mehr als hundert Jahren durch ósterreichi-sche und deutsche Archaologen und Bauforscher untersucht wur- 288 ZUSAMMENFASSUNG den, kónnen ausfuhrlich vorgestellt werden. Thyatheira, Philadel-phia und Laodikeia, die noch nicht erforscht worden sind oder nur wenig ausgegraben wurden, lassen sich nur mit einer topographi-schen Beschreibung vorfuhren. Die Darstellung der Stadte wurde auf die Jahre 50 nChr. bis 150 nCh. beschrankt, um den zeitlichen Rahmen, innerhalb dessen die Apokalypse abgefaBt worden ist, nicht zu iiberschreiten. Aus dieser Zeit verfugen wir iiber keine christlichen Denkmaler in diesen Stadten. Christliche Gemeinden in diesen Stadten sind allein durch die Erwahnung in der Apokalypse, in der Apostelgeschichte, in den Paulusbriefen und in den Schriften der Kirchenvater: Polykarp von Smyrna, Ignatios von Antiochien, Melito von Sardes bezeugt. In allen diesen Schriften erfahren wir jedoch nichts iiber das Aussehen dieser Stadte und iiber das Leben in Ihnen. Ephesos — die Hauptstadt der rómischen Provinz Asia ist mit ca. 200.000 Einwohnern, mit der traditionsreichen Kultstatte der Artemis, mit dem wichtigen Hafen, mit der weitlaufigen Stadt-mauer, mit den groBen PrachtstraBen, zwei Foren, vielen óffen-tlichen Gebauden und aufwendigen Privathausern, sowie zahlreichen Heiligtumern, von denen zwei mit Neokorien verbun-den waren und schlieBlich mit zahlreichen prachtvollen Grab- und Ehrenmonumeten sicherlich die bedeutendste und reichste dieser sieben Stadte der Apokalypse gewesen. Der Uberblick iiber die Stadt beginnt mit dem Artemision, geht dann vom oberen Magne-sischen Tor, iiber die Staatsagora, den Embolos, die untere Agora, die MarmorstraBe, das groBe Theater, die Arkadiana, die Ther-menkomplexe und das Olimpeion bis zum Stadion herab. Smyrna, nach den schriftlichen Quellen die schónste Stadt Kleinasiens, mit einem groBen und heute noch benutzten Hafen, ist durch die heutige Stadt Izmir vollstandig iiberbaut und zerstort worden. Der Bedeutung von Smyrna als einem der wichtigsten wirtschaftlichen und kulturellen Zentren im óstlichen Teil des rómischen Reiches stehen leider nur sehr begrenzte topographische Angaben der schriftlichen Quellen gegenuber, die sich auf die Burg Pagos, den FluB Meles, das StraBennetz und die Lagę einiger Heiligtumer beziehen. Dazu kommen heute die Reste der rómischen Agora, die ausgegraben und freigelegt wurde, aber nicht ZUSAMMENFASSUNG 289 mehr das Theater und der Aąuadukt, die vor hundret Jahren noch zum Teil untersucht werden konnten. Pergamon, die hellenistische Kónigsstadt, hoch auf dem Berg-hang gelegen, ist in der rómischen Zeit stark angewachsen und hatte wohl ca. 150.000 Einwohner. Wie in Ephesos findet sich hier eine Reihe von privaten und offentlichen Gebauden, Wasseran-lagen, groBe Heiligtumer, Kunstwerke, Statuen von hoher Qualitat, die anderweitig so nicht erhalten sind und schlieBlich eine Reihe von Inschriften, die unsere Kenntnis der Stadt bereichern. Der Uberblick iiber die Stadt beginnt an der Akropolis mit den Kónigspalasten, verlauft weiter iiber die Platzanlagen des Tempels der Athena und des Zeusaltares, die Bibliothek, das Trajaneum, das groBe Theater, den Tempel des Dionysos, die obere Agora, die Heroen und die Heiligtumer der Demeter und der Hera, das groBe Anlage des Gymnasiums, die Privathauser und die untere Agora, und endet mit der rómischen Stadt, die von der heutigen Stadt Bergama iiberbaut ist, und ihren Monumenten, der „Roten Halle", dem Theater, dem Amphitheater, dem Stadion und dem Asklepieion. In Thyatheira, dem heutigen Akhisar, haben wir nur geringe topographische Angaben in den Schriftąuellen und auch nur wenige Reste einer Porticus, dereń Bestimmung unbekannt ist, und einige bis heute noch nicht untersuchte Skulpturen, die im Museum von Manisa aufbewahrt werden. Sardes, einst die Hauptstadt Lydiens und ein bliihendes rómisches Handelszentrum, wurde im Jahre 17 nCh. durch ein Erdbeben vóllstandig zerstort. Bis auf den Artemistempel, das Theater und das Stadion stammen die Baureste der Stadt erst aus dem Anfang des 2. Jh. Sie wurden bisher noch nicht untersucht, da sich die Forschung in Sardes vor allem mit den friiheren und den spateren Perioden der Stadt beschaftigt hat. Philadelphia, heute Alasehir genannt, hat noch geringere bauliche Reste als Thyatheira aufzuweisen und wurde noch nicht archaologisch untersucht. Im Museum von Manisa werden einige Skulpturen, die im Stadtgebiet gefunden wurden, aufbewahrt. In Laodikeia, das durch eine spatere Bebauung nicht zerstort wurde, sind auBer einem Nymphaum des 3. Jh. bisher nur die Inschriften untersucht worden. Unter diesen gibt es Stiftungsin- 290 ZUSAMMENFASSUNG schriften, die sich auf einige teilweise erhaltene groBe Gebaude, wie das Syrische Tor, das Stadion und das Gymnasium beziehen. Der hier gegebene Uberblick iiber die Ruinen der Stadt bezieht auBer denen noch das Ephesische Tor, zwei Theater, das Buleuteri-non und einige andere nicht naher zu bestinunende Gebaudereste in die Beschreibung mit ein. Wenn wir die Aussagen der Apokalypse iiber die sieben Stadte, an die sie gerichtet ist, mit dem hier gezeichneten Bild dieser Stadte yergleichen, so wird deutlich, daB der Verfasser der Offenbarung an dem Aussehen dieser Stadte, an ihren Gebauden und Denkmalern sowie am Leben ihrer Bewohner kein Interesse hatte. Wichtig waren Ihm allein die inneren Angelegenheiten der jeweiligen christlichen Gemeinden. Sogar die Folgen des Erdbe-bens, das Sardes, Philadelphia und Laodikeia wenige Jahrzehnte vor der Abfassung der Schrift schwer getroffen hatte, wurden weder als Strafe, noch im Mitgefiihl wahrgenommen. Das zeigt, daB die physische Erscheinung der Stadte und das, was wir in der Offenbarung iiber sie lesen, zwei getrennten Bereichen zuzuordnen ist, dem des Wissens und dem des Glaubens. Beide Bereiche kónnen nicht miteinander vermischt werden und nicht der eine mit Hilfe des anderen erklart oder erlautert werden. Was die sieben Stadte betriefft, so ist zunachst festzuhalten, daB die Siebenzahl eine symbolische Zahl ist, die in der Apokalypse haufiger erscheint, wie etwa in dem Buch mit den sieben Siegeln. DaB der Verfasser gerade diese Stadte ausgewahlt hat, last sich vielleicht daraus erklaren, dafi diese Stadte, wie die epigraphischen Zeugnisse belegen, schon friih vom rómischen Senat mit Neokorien und meist mit zweien, d.h. mit den Privilegien fur die ausgewahlten Stadte der Pflege des Kaiserkultes, ausgezeichnet wurden. Sie spielten also eine Rolle im Kaiserkult und in den damit verbundenen Festfeiern. Allerdings gab es im Kleiasien auch andere Stadte, in denen der Kaiserkult und die entsprechenden Feste sehr gepflegt wurden, die aber nicht unter den Stadten aufgefuhrt werden, an die Offenbarung gerichtet ist. Letztlich gibt es auch heute keine wirklich begriindete und historisch eideutige Erklarung fur die Auswahl dieser Stadte, an die Johannes die Offenbarung gerichtet hat. SPIS FOTOGRAFII BARWNYCH* 1. Ruiny Artemizjonu w Efezie z kolumnadą ustawioną w ana-stylozie. 2. Fragment reliefowej kolumny z IV w. z Artemizjonu efeskiego. British Museum w Londynie. 3. Dolna agora i Arkadiana (po prawej), w głębi zarys trzcin dawnego portu Efezu (od wsch.). 4. Ulica Arkadiana w kierunku portu (od wsch.). 5. Ulica Marmurowa, po lewej stoa Nerona (od płd.). 6. Ciąg dalszy ulicy Marmurowej zwany, ulicą Teatralną, między teatrem a stadionem (od płd.). 7. Wschodni, górny kraniec ulicy Kuretów. 8. Górna agora z tarasu świątyni Domicjana (od płd. zach.). 9. Akwedukt fundacji C. Sextiliusa Polliona i Ofilii Bassy z początku I w. n.e. w dolinie rzeki Dervendere, 4 km na wschód od Efezu. 10. Bazylika fundacji C. Sextiliusa Polliona i Ofilii Bassy na górnej agorze (od wsch.). 11. Przejście z kanałem odpływowym na deszczówkę z dachów między bazyliką a buleuterionem. ;i; Wszystkie fotografie barwne zostały wykonane przez autorkę. 292 SPIS FOTOGRAFII BARWNYCH 12. Buleuterion efeski przy górnej agorze fundacji P. Vediusa Antoninusa i Flavii Papiany z początku drugiej połowy II w. 13. Pozostałości ołtarza kultu cesarskiego między buleuterionem a prytaneionem (od płd. wsch.). 14. Sala główna prytaneionu efeskiego (od płd.). 15. Plac Domicjana, po lewej ruiny podium sali chalcydyjskiej bazyliki, po prawej pomnik i fontanna fundacji Offiliusa Proculusa ku czci C. Sextiliusa Polliona (od zach.). 16. Fragment fryzu dekoracji architektonicznej fontanny Polliona. 17. Taras świątyni Domicjana i pozostałości poprzedzającego go piętrowego portyku (od wsch.), na pierwszym planie łuk nad fontanną Polliona w anastylozie. 18. Ruiny stylobatu świątyni Domicjana (od wsch.). 19. Ruiny pomnika C. Memmiusa z drugiej połowy I w. p.n.e. na ulicy Kuretów (od wsch.). 20. Pozostałości dekorowanego architrawu propylonu przy ulicy Kuretów fundacji T. C. Lucceianusa, ku czci Trajana z 114/115 r. 21. Basen nimfeum Trajana przy ulicy Kuretów fundacji T. C. Ari-stiona z 114 r. 22. Uliczka Termowa odchodząca od ulicy Kuretów na północ. 23. Apodyterium w termach Variusa z przełomu I i II w. 24. Sala z hypocaustum w termach Variusa z przełomu I i II w. 25. Świątynia Hadriana przy ulicy Kuretów z drugiej tercji II w. 26. Fryz syryjski z popiersiem Tyche nad przedsionkiem i relief figuralny nad wejściem do celi świątyni Hadriana. 27. Uliczka Akademicka odchodząca od ulicy Kuretów na północ. 28. Latryna publiczna przy ulicy Kuretów z przełomu I i II w. 29. Ruiny sklepów tabernae przy południowej stronie ulicy Kuretów. SPIS FOTOGRAFII BARWNYCH 293 30. Wykładana marmurem nisza z kanalikami wodnymi z resztką mozaiki u góry z triclinium domu nr 2 w insuli zach. 31. Nie wykończony sarkofag girlandowy (T. C. Aristiona?) znaleziony przy ulicy Kuretów. 32. Pozostałości ośmiobocznego pomnika grobowego młodej dziewczyny z drugiej połowy I w. p.n.e. (Arsinoe IV?) przy ulicy Kuretów. 33. Pozostałości pomnika z drugiej połowy II w. p.n.e. (Andro-klosa?) przy ulicy Kuretów (od zach.). 34. Kolumny bramy Hadriana w anastylozie na płd. krańcu ulicy Marmurowej. 35. Pozostałości wielkiego ołtarza ofiarnego przy bramie Hadriana (od płn. zach.). 36. Pozostałości okrągłego zegara wodnego na skrzyżowaniu ulic Marmurowej i Kuretów. 37. Brama Południowa na dolną agorę fundacji Mazaeusa i Mith-ridatesa ku czci Augusta i Livii z 4/3 r. p.n.e. (od płd.). 38. Dekoracja zwieńczenia (z głowami byków w narożach) środkowego przelotu bramy Południowej na dolną agorę. 39. Biblioteka Celsusa (po lewej) i dolna agora (po prawej) z uliczki Termowej (od wsch.). 40. Fasada biblioteki Celsusa z około 114 r. ustawiona z zachowanych elementów w anastylozie. 41. Łacińska inskrypcja fundacyjna T. I. Aąuili ku czci ojca T. I. Celsusa Polemaeanusa z fasady jego biblioteki. 42. Apsyda nad kryptą grobową Celsusa Polemaeanusa w tylnej ścianie we wnętrzu biblioteki Celsusa. 43. Dolna agora (od płn. wsch.). 44. Pozostałości po ogromnych kolumnach w fasadzie Serape-jonu efeskiego z II w. 294 SPIS FOTOGRAFII BARWNYCH 45. Pozostałości bogatej dekoracji architektonicznej fasady Serape-jonu. 46. Fontanna hellenistyczna przy ulicy Marmurowej pod teatrem z III—II w. p.n.e. 47. Teatr w Efezie z końca I i początku II w. n.e. 48. Stopnie siedzeń na północnym boku wielkiej palestry w termach Teatralnych. 49. Frigidarium wielkich term Portowych z końca I w. n.e. 50. Wspaniałe detale architektoniczne term Portowych z końca I w. n.e. 51. Stadion efeski z I w. n.e. od strony startu na zachodzie. 52. Sanktuarium skalne Kybele u stóp płn. stoku Panayirdagi z pustymi niszami po wizerunkach bogini. 53. Smyrna, dzisiejszy Izmir, widok na Pagos od północy, pozostałość teatru to nie zabudowana przestrzeń po lewej. 54. Akwedukty Smyrny w S/irinyer z różnych epok od rzymskich po bizantyńsko-tureckie. 55. Agora rzymska w Smyrnie od południa. 56. Pozostałości bazyliki na płn. boku agory (od zach.). 57. Zachowane rzymskie podpiwniczenie bazyliki na agorze (od zach.). 58. Podpiwniczenie północnego krańca zachodniej hali agory z bijącym do dziś źródłem wody (po lewej). 59. Fragmenty dekoracji architektonicznej budowli na agorze Smyrny. 60. Jedna z bocznych uliczek w dzielnicy mieszkalnej w Pergamonie, pod płytowaniem z andezytu kanał odpływowy. 61. Pozostałości budowli na akropolu w Pergamonie (od płn.). 62. Zachowane przykrycie cysterny w dzielnicy mieszkalnej Perga-monu. SPIS FOTOGRAFII BARWNYCH 295 63. Pozostałości słynnej biblioteki pergameńskiej (od płd.). 64. Ruiny wielkiego ołtarza Zeusa z tarasu świątyni Ateny (od płn.). 65. Pozostałości Trajaneum, kolumny peristazy w anastylozie (od płn. zach.). 66. Korytarz łączący komory podtrzymujące taras dziedzińca przed Trajaneum (od zach.). 67. Wielki teatr w Pergamonie z tarasu dziedzińca przed Trajaneum (od płn.). 68. Wąski taras pod teatrem z ruinami świątyni Dionizosa na pierwszym planie i pozostałościami skene w głębi (od płn.). 69. Sala kultowa (częściowa rekonstrukcja) w heroonie, prawdopodobnie Diodorosa Pasparosa w Pergamonie. 70. Sala z podiami, czyli murowanymi łożami służącymi do uczt ku czci Dionizosa w Pergamonie (od płn.). 71. Ruiny perystylowego domu Z w Pergamonie (od płn.). 72. Pozostałości sanktuarium Demeter w Pergamonie od strony wejścia na wschodzie. 73. Pozostałości świątyni Hery ze schodami w fasadzie wysokiego podium (od płd. wsch.). 74. Pozostałości portyku wokół palestry górnego gimnazjonu w Pergamonie (od płn. wsch.). 75. Detale architektoniczne portyku północnego palestry górnego gimnazjonu w Pergamonie. 76. Frigidarium w termach wschodnich górnego gimnazjonu w Pergamonie (od płn. wsch.). 77. Pozostałości sali Ephebeion górnego gimnazjonu w Pergamonie (od płd. wsch.). 78. Pozostałości odeonu w górnym gimnazjonie w Pergamonie (od płn. zach.). 296 SPIS FOTOGRAFII BARWNYCH SPIS FOTOGRAFII BARWNYCH 297 79. Monumentalna brama do środkowego gimnazjonu w Perga-monie (od wsch.). 80. Świątynia Bogów Egipskich, zwana Czerwoną Halą, w Per-gamonie (od płd.). 81. Rotunda płd. przy świątyni Bogów Egipskich w Pergamonie (od zach.). 82. Wnętrze świątyni Bogów Egipskich w Pergamonie, na pierwszym planie podium i kanały wodne pod posągiem kultowym, w głębi główne wejście do sanktuarium. 83. Brama przy Świętej Drodze koło nie odkopanego teatru rzymskiego w Pergamonie (od płn. zach.). 84. Amfiteatr rzymski w Pergamonie (od płn.). 85. Mury północnego krańca amfiteatru rzymskiego w Pergamonie. 86. Początek Świętej Drogi przy Asklepiejonie koło Pergamonu, w głębi wzgórze miasta antycznego. 87. Kompleks Asklepiejonu koło Pergamonu (od płd.). 88. Pozostałości portyku północnego głównego dziedzińca Asklepiejonu. 89. Teatr przy Asklepiejonie koło Pergamonu. 90. Pozostałości latryny męskiej przy Asklepiejonie koło Pergamonu. 91. Rzymski posąg kobiety z marmuru z Tiatyry w Muzeum Archeologicznym i Etnologicznym w Manisie. 92. Marmurowa głowa meduzy znaleziona w Tiatyrze w Muzeum Archeologicznym i Etnologicznym w Manisie. 93. Bazy kolumn rzymskiego portyku ulicznego w Tiatyrze (od zach.). 94. Fragmenty arkad rzymskiego portyku ulicznego w Tiatyrze. 95. Fragmenty arkad i baz kolumn rzymskiego portyku ulicznego w Tiatyrze. 96. Kapitel joński z okolicy rzymskiego portyku ulicznego w Tiatyrze. 97. Kapitel koryncki z okolicy rzymskiego portyku ulicznego w Tiatyrze. 98. Akropol na szczycie Tmolos w Sardes (w głębi) za kolumnami portyku palestry wielkich term z początku III w. 99. Kolumny peristazy świątyni Artemidy w Sardes ukończonej w II w. (od płn.). 100. Pozostałości głównego wejścia do celli świątyni Artemidy w Sardes (od zach.). 101. Zarys u stóp i na zboczu Tmolos nie odkopanego jeszcze stadionu (na pierwszym planie, po lewej) i teatru (w głębi po prawej) w Sardes. 102. Odkopana Droga Marmurowa (ślady portyku w głębi), ulica główna w Sardes o wielu warstwach archeologicznych od okresu lidyjskiego po bizantyński. 103. Synagoga w Sardes przy kompleksie wielkich term z początku III w., rzymska płaskorzeźba orła (kopia) podtrzymująca pulpit. 104. Pozostałości frigidarium (Budowla C) nie odkopanych jeszcze term w Sardes, prawdopodobnie z przełomu I i II w. (od płd.). 105. Jeden z filarów pierwotnie podtrzymujący sklepienie frigidarium term w Sardes. 106. Ruiny nie zbadanych jeszcze term wschodnich w Sardes. 107. Rzymska głowa kobieca z marmuru z Filadelfii w Muzeum Archeologicznym i Etnologicznym w Manisie. 108. Nie dokończona głowa satyra z marmuru z Filadelfii w Muzeum Archeologicznym i Etnologicznym w Manisie. •?**•? 298 SPIS FOTOGRAFII BARWNYCH 109. Bazy i kapitele kolumn rzymskich znalezione w Filadelfii w okolicy ruin bizantyńskiej bazyliki kopułowej. 110. Rzymski kapitel koryncki w Filadelfii z okolicy ruin bizantyńskiej bazyliki kopułowej. 111. Fragment dekorowanego belkowania z okolicy ruin bizantyńskiej bazyliki kopułowej. 112. Ruiny bramy Efeskiej w Laodycei (od zach.). 113. Ruiny bramy Syryjskiej w Laodycei (od wsch.). 114. Wyłożona marmurem główna ulica Laodycei w centrum miasta, koło nimfeum z III w. (od płn. zach.). 115. Ruiny wieży ciśnień na miejskim końcu głównego akweduktu w Laodycei, koło gimnazjonu (od płn.). 116. Owalny stadion w Laodycei (wschodni kraniec). 117. Owalny stadion w Laodycei (zachodni kraniec). 118. Ruiny wielkiej sali gimnazjonu w Laodycei ufundowanego ku czci Hadriana w 135 r. (od płd. wsch.). 119. Łuk nad przejściem w ścianie płd. zach. wielkiej sali gimnazjonu w Laodycei. 120. Widok wielkiej sali gimnazjonu w Laodycei (od płd.). 121. Kapitel koryncki i inne detale architektoniczne w Laodycei. 122. Duży teatr w Laodycei (od wsch.). 123. Górne stopnie siedzeń w małym teatrze w Laodycei (od płn. zach.). FOTOGRAFIE BARWNE I t si .V /*?•* t f I r