ADAM MAJEWSKI PuppyLove. 2 sztuka jest jak anarchia Kasi Nosowskiej sztuka jest jak sex , i ażeby stać się artystą należy zejść na pobocze nierządu. 3 Gołębie Zimą gołębie uciekają do ciepłych krajów na skróty, przez obieg materii na tamtą stronę trawników (wiosenną). . 4 Erotyk Kiedy będziesz obok mnie, nie zapomnij wyłączyć światła i zakryć pocałunkiem świata - niech nie razi i niech nie będzie widać nas, płynących w nieznane łódeczką łóżka. . 5 *** E. Coraz bardziej wydaje mi się, że osiągam spokój wewnętrzny tylko w naszym mieszkaniu, po pozostawieniu na zewnątrz wiązanek korytarzy, sal, schodów, kibli, ulic, tramwajów kursujących po alejach przystanków, tak samo związanych jak niezliczone linie autobusowe i moje ręce, które w zasadzie nie mogą przeciwstawić się temu, że jesteś pod ręką, właśnie wtedy, gdy patrzą na nas ludzie o bardzo niskiej kulturze erotycznej - pewnie z braku doświadczenia. Wciąż próbuję odnaleźć w tym wszystkim drogę do ciebie, by mieć wyłączność na twą intymność w wagonie kolejki, która pędzi na trasie Gdańsk-Gdynia, wyznaczającej przestrzeń naszego związku, z tobą zawsze gotową do spełnienia się w najprostszych środkach trójmiejskiej komunikacji trój-partnerskiej:ja, ty, 3 miasta, 1/55 narodu, mająca najlepsze pojęcie o tym, że da się ciebie przelecieć po kilka razy na dzień podczas jazdy. Ale nie jestem zazdrosny, ani trochę. . 6 przed globalną wigilią '99. erotyk i znowu zwyciężył kapitał: pieniężny w obrotach uśmiechniętych ekspedientek a duchowy w świątecznej dekoracji. 7 miłość znowu zrobiłem się w balona. 8 *** wystrzeliły dwa gejzerki. 9 *** Gdybym nie znał się na tobie, mógłbym pomyśleć, że ciebie nie ma. Ale jesteś i palisz papierosy. Lato jest już skończone. Definitywnie. Rozpoczęła się wojna na wytrzymałość woreczków żółciowych. Czyli zaczęła się jesień, która w przeciwieństwie do wiosny charakteryzuje się przyrostem żółci w miłości. Drążę w tobie pytając o cokolwiek i o wszystko. W związku z porą roku mamy przepiękny wieczór. Ty jesteś przepiękna. Razem jesteśmy brzydcy. Jest coraz gorzej. Pasek na kalendarzu z tygodnia na tydzień przesuwa się coraz niżej. Dni bez liści coraz cięższe, spadają coraz szybciej. Okienko na pasku przeskakuje z dnia na dzień. Coraz bliżej krawędzi czasu, który jest żółtym oceanem. My jesteśmy rozbitkami od godziny dziewiętnastej. Od dziewiętnastej nic się nie rysuje w tym wierszu. Zarysowałem tylko ogólną sytuację, która mnie przerasta. Ty mnie przerastasz. Papieros wrósł w powietrze. Gdybym był kobietą, na pewno byłbym lesbijką. I zachowałbym w pewnym sensie dziewictwo. . 10 Po raz pierwszy w sex linii Jakiś ogień elektryczny zapłonie między nami gdy już się połączymy węzłem telefonicznym Masz szansę stać się Logosem i "Biblią " Nazwać wszystkie te rzeczy po imieniu jakiego nie noszą przez słuchawkę przez membranę ucha Będę pytać a ty będziesz mi odpowiadała. 11 Porno star Budzi się noc: Krzyczy z prawej blask przebitego słońca Połamane źdźbła dni kładą się jakby chciały uciec z wiatrem w stronę morza za mną Z lewej zbliżasz się ty Przede mną ja Tak obudziła się noc we mnie Ty świecisz na ekranie jak Gwiazda poranna. 12 Pornografia Godziny, które przeznaczam na przeżywanie siebie, znajdują we mnie początek i koniec, by zsupłać to, co plącze się wewnątrz, w pętlę krwionośną, taki mój mały garb psychiczny, który jest niczym równia pochyła do śmierci. Boli mnie kilka części ciała, tak całkiem zapomnianych w tym suple, mamy bowiem jesień najzwyklejszą w świecie. Liście ciążą wraz z czasem w jedynym możliwym kierunku, w dół, a ja znów słucham The Cure. . 13 Emigrant Patrzymy na siebie z dwóch osobnych peronów, które w połączeniu szyn nie spotkały się dotąd. Patrzymy na siebie z dwóch osobnych peronów, które rozcięte i rozwarte nad przepaścią szyn. Patrzymy na siebie z dwóch osobnych peronów, które połączone pragnieniem nie spotkały się dotąd. . 14 pędzący robotnicy robotnicy zastygli na przystankach a one gdzieś pędzą w wirze ulic robotnicy zastygli w autobusach a one gdzieś pędzą ulicami. 15 Tian 'anmen wielkie Chiny długie i szerokie jak świat niosą czerwony sztandar ku najdalszym galaktykom a my mieszkańcy małoważnego księżyca który przeskoczyły patrzymy z podziwem jak niosą czerwony sztandar ku najdalszym galaktykom patrzymy z podziwem jak wkroczyły na plac niebiańskiego spokoju wielkie Chiny które niosą czerwony sztandar ku najdalszym galaktykom patrzymy z podziwem jak Cesarza wygnały z pałacu wielkie Chiny o których mówiło się że niosą czerwony sztandar ku najdalszym galaktykom. 16 Jan Paweł II i Ciciolina po przeciwnych stronach barykady Wylał przez głośniki Watykan, w przeddzień potencjalnego zalania wodą Wenecji. Leje się po placach, ulicach, tarasach, loggiach, balkonach, obciążonych nie do wytrzymania słońcem. Zlewa się jej między piersi w gorący strumyczek, który płynie coraz niżej. . . i niżej. . . by oślinić okrąglutki pępek. . 17 supersamy inwestorzy wiedzą najlepiej że duże sklepy przynoszą pewny zysk sprzedawczynie są więcej niż pewne że przeterminowane produkty nie nadają się do spożycia dlatego oddają się bez reszty kasom fiskalnym. 18 egzamin dojrzałości kwitną kasztany dziewczęta i chłopcy zdają bez poprawek egzamin dojrzałości dziewczyny otrzymują świadectwa z czerwonym paskiem chłopcy zawsze uczyli się gorzej i ściągali mimo to dostatecznie naciągnięto im oceny. 19 OCAL PLANETĘ . I nigdy nie podejmuj wysiłków za małych jak na swoją głowę, podobno za wielką, aby Ziemia uniosła ją, choć jest zaledwie ziarenkiem piasku we Wszechświecie. Choć chmury niezmiennie przesuwają się z jednej strony świata na drugą, choć nie można zatrzymać ich, ocal planetę. Olaf wyciąga zza paska telefon, jakby chciał kogoś zastrzelić. Bo dzwonił jakby na ALARM. Olaf strzela do niewidzialnego wroga, który gdzieś jest i celuje w takich jak on, choć tacy jak on zawsze są szybsi z swoim Halo?które nie ginie w ciemności Kosmosu, lecz zostaje odnotowane, by później obciążyć niewidzialnego wroga. . 20 *** M. gdy ziemia nie wypali będziemy spacerowali po drugiej stronie księżyca. 21 *** Ten ktoś mógł mieć dobry nastrój Kadr jego życia mogło zamknąć wysokie ciśnienie Podnieść go mogli z ulicy i wywieźć Na sygnale Wiosną W niemałym mieście. 22 wypadek prawie ostatni deszcz w maju spada kropla po kropli parują rury wydechowe aut unoszą się tumany zostawiając mokre kropki daleko w tyle staję się coraz cięższy jakbym wypadł nie mogę otworzyć parasola. 23 Na plaży 1. Kładziemy się na piasku. Nad nami czyste niebo, okrągłe. Łamie ziemi kości. Lenistwo w nas. A przed nami błękitne oko kosmosu. Z prawej zbliża się słoneczna źrenica. Z lewej biegnie wprost na nas burza. 2. Takie same chmury nas widziały wtedy, kiedy był nasz pierwszy dzień. O tobie wszystko było. Ty to pamiętasz, ja pamiętam, pamiętają i one. Wszystkie tak do siebie podobne. . 24 CD śpiąca ledwo żywa kołysze się na nogach myje zęby MICK JAGGER zaokrągla wszystko na co patrzy EWELINA na co popatrzyłbym JA wszystko co nas otacza (kokonem z krokodylej skóry)przebiję to wszystko jak bańkę mydlaną bo mydło jest wszędzie ślizga się jak światło. 25 Kraków, przejazdem Deszcz nie jest przyjemny Dreszcze nie są przyjemne przejmują coraz bardziej Drobne przeziębienie? Trochę drobnych na bilet podróże nie są przyjemne Przeziębienie nie jest przyjemne ani wszystko co jest konkretne jak posiłek którego nie było Wchodzę do baru mlecznego Wychodzę z baru mlecznego podobno jestem w Krakowie. 26 *** Czas rozprostować kości i wstać od biurka. Przy czym pragnę sprostować, że nie mam najmniejszego powodu. Zwłaszcza godzić się z tym, bo nie jestem i nie będę, tak jak nie byłem poetą.