ZBIGNIEW SKALSKI NIEWIDOMY PRZED WYBOREM PRACY pAŃSTWOWY ZAKŁAD WYDAWNICTW LEKARSKICH WARSZAWA 1975 Redaktor mgr Elżbieta Sprusińska Redaktor techniczny Danuta Jastrzębska Korektor Cecylia Kanigowska Projekt okładki Izabella Braniewska Praca wydana aa zlecenie Zarządu Głównego Polskiego Związku Niewidomych Symbol: Z l (3.8.1.Z) ZR 95 PAŃSTWOWY ZAKŁAD WYDAWNICTW LEKARSKICH WARSZAWA 1975 Wydanie I. Nakład 1000 + 70 egz. Objętość ark. wyd. 8,6 «= 9,125 arfc. druk. Papier sal. fcl. V, 65 g, 84X108. Oddano do składania w lutym 1975 r, Podpisano do druku i druk ukończono w październiku 1975 r. Zam. nr 1025-K-75. T-19. CIESZYŃSKA DRUKARNIA WYDAWNICZA CIESZYN, UL. POKOJU l SPIS TREŚCI Przedmowa .................... 5 I. CO TO JEST PRACA? ............... 7 1. Definicja pracy ................. 7 2. Cel pracy .................. 8 3. Warunki pracy ................. 9 4. Systemy pracy ................. 10 5. Rodzaje pracy ................. 12 Praca niewidomych i niedowidzących 12, Praca fizyczna i umysłowa 13, Praca wśród inwalidów i wśród zdrowych 14, Praca w domu 16, Praca z pomocą lektora 18, 6. Wartość pracy ................. 20 Praca zawodowa 20, Praca społeczna 21 II. ZDOLNOŚĆ NIEWIDOMYCH DO DZIAŁANIA ..... 22 1. Działanie według specjalności ........... 22 2. Zdolności fizyczne i umysłowe ........... 25 3. Pomoc w działaniu ............... 27 4. Udział niewidomych w gospodarce narodowej ..... 28 5. Opinie o niewidomych pracownikach ........ 31 III. JAKĄ WYBRAĆ PRACĘ? ............. 32 1. Praca odpowiednia i nieodpowiednia dla niewidomego- . . 32 2. Opis niektórych zawodów ............ 35 Dziennikarstwo 36, Dziewiarstwo 38, Ekonomista 40, Kierowanie rehabilitacją niewidomych 40, Literatura 41, Masaż 42, Mechaniczna obróbka metalu 44, Montaż 46, Muzyka 48, Nauczanie i wychowanie 51, Nawlekanie szczotek 54, Plecionkarstwo 57, Praca administracyjna 59, Praca naukowa 62, Prace introligatorskie 63, Pracownik kulturalno-oświatowy 64, Pracownik socjalny 65, Prawo 66, Programowanie maszyn cyfrowych 68, Psychologia 70, Rzemiosło indywidualne 71, Tapicerstwo 72, Tłumaczenie 73 3. W jakich zawodach pracują niewidomi? ....... 75 4. Pomoc w wyborze pracy ............. 81 Radzić, lecz nie zmuszać 81, Pomoc rodziny 82, Pomoc szkoły 83, Poradnie zawodowe 85 5. Decyzja ................... 87 IV. ZNALEZIENIE I ROZPOCZĘCIE PRACY ........ 91 1. Starania p pracę ................ 91 2. Trudności w znalezieniu pracy ........... 93 3. Przełamywanie trudności ............. 94 4. Bezpieczeństwo i higiena pracy .......... 96 5. Okres przystosowania .............. 100 6. Stabilizacja zawodowa .............. 103 V. INFORMACJA O SZKOŁACH ............ 104 1. Szkoły ogólnokształcące ............. 104 2. Szkoły wyższe ................. 105 3. Szkoły zawodowe ................ 106 4. Szkolenie przy warsztatowe ............ 108 5. Uprawnienia rzemieślnicze ............ 109 VI. OMÓWIENIE NIEKTÓRYCH ZARZĄDZEŃ ....... 110 1. O powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym ...... 110 2. O zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin ...................111 3. W sprawie planowego zatrudniania inwalidów ..... 111 4. W sprawie kontroli warunków pracy i prawidłowości zatrudnienia .................. 112 5. W sprawie współdziałania pomiędzy wydziałami zdrowia i opiekł społecznej a wydziałami zatrudnienia . . . . . 113 6. W sprawie zatrudniania inwalidów (zarządzenia ministrów resortów gospodarczych) ............. 113 7. W sprawie zapewnienia warunków dalszego rozwoju spółdzielczości inwalidów ..............115 8. W sprawie zakładowych ośrodków rehabilitacji przemysłowej ................... M6 9. W sprawie wzorcowego statutu wojewódzkiej przychodni rehabilitacyjnej ................116 10. O wykonywaniu i organizacji rzemiosła ....... 117 11. O ubezpieczeniu społecznym rzemieślników ..".... 118 12. W sprawie określenia rodzajów działalności gospodarczej zwolnionych od zezwolenia na wykonywanie przemysłu, rzemiosła d niektórych usług ........... 118 13. W sprawie podatku obrotowego i dochodowego .... 118 14. W sprawie udzielania świadczeń ze środków przeznaczonych na gospodarcze usamodzielnienie inwalidów . . . 119 15. O przejęciu obowiązków powiatowych wydziałów zdrowia i opieki społecznej przez zespoły opieki zdrowotnej . . . 119 BIBLIOGRAFIA ................. 120 PRZEDMOWA Oddawana do rąk czytelników książka Niewidomy przed wy-hoiem pracy jest długo oczekiwaną publikacją, która ma ułatwić niewidomym właściwy wybór kierunku nauki i pracy. Autor zawarł w niej swe długoletnie doświadczenie z dzia-idlności na rzecz niewidomych. Mamy nadzieję, że podane w niej informacje i wskazówki praktyczne ukierunkują pracę d/.iałaczy Polskiego Związku Niewidomych, Polskiego Komi-Ictu Pomocy Społecznej, Polskiego Czerwonego Krzyża i innych organizacji w zakresie form i metod produktywizacji niewidomych. Omówione stanowiska oraz przepisy prawne wpro-wudzą czytelnika w możliwości rehabilitacji zawodowej inwalidów wzroku. Spodziewamy się, że czytelnicy zechcą się z nami podzielić swymi uwagami na temat niniejszej książki i przyczynią Me w ten sposób do jej uzupełnienia w drugim wydaniu. Publikacja ta jest przeznaczona dla inwalidów wzroku oraz osób z nimi współpracujących. mgr Adolf Szyszko lii Rozwój systemu oświaty i wychowania zapewnia każdemu obywatelowi zdobycie wykształcenia podstawowego oraz dostępność wszystkich szczebli i kierunków kształcenia w zależności od zainteresowań i uzdolnień. Z ustawy z dnia 15 lipca 1961 roku o rozwoju systemu oświaty i wychowania w Polsce Ludowej (Dz. U. m 32, póz. 160). I. CO TO JEST PRACA? 1. DEFINICJA PRACY < 'o to jest praca? Czym praca ludzka różni się od pracy zwierzę-na, maszyny? Na te pytania powinien umieć odpowiedzieć /arówno każdy pracownik, jak i młody człowiek zamierzający wybrać zawód. Najogólniej pracą nazywamy każdy ruch, występujący \v określonym czasie, z pewną siłą i szybkością.* Świadomie poruszają się organizmy żywe, które mają rozum i są zdolne do odbierania wrażeń, a nieświadomie organizmy nierozumne i bez czucia oraz materia nieożywiona. Świadomość poruszania się nie zawsze świadczy o znajomości celu tej czynności. Na przykład koń, który ciągnie wóz, odczuwa jego Ciężar, ale nie rozumie swojej pracy, nie zdaje sobie sprawy z tego, w jakim celu wóz ciągnie. Ptak, który buduje gniazdo, wykonuje wprawdzie cały szereg celowych ruchów, pracuje, ale robi to instynktownie. Natomiast człowiek wie, że pracuje, rozumie pracę i jej cel, który może sam sobie wyznaczyć. Człowiek poznaje także cele ruchów, które spostrzega w przyrodzie i pracą nazywa ten ruch, którego cel udało się mu poznać. Ruch płynącej rzeki jest dla geologa pracą wody, erozją. Mówimy również o pracy słońca, o pracy naszego organizmu1, czy też maszyny. Wyróżniamy jednak pewne rodzaje ruchów, zajęć i określamy je w zależności od ich celu. Na przykład o tańcu mówimy, że jest rozrywką albo zabawą, lecz taniec' w celach zarobkowych nazywamy pracą. Grę w siatkówkę czy zawody lekkoatletyczne nazywamy- sportem, a przebywanie w czasie upału na plaży, choćby nas bardzo męczyło, wypoczynkiem. * Według Malej Encyklopedii Powszechnej PWN, Warszawa 1959, s. 764, pracą jest "celowa działalność człowieka, w procesie której pr/eksżtałca on przedmioty pracy i przystosowuje je do zaspokojenia swoich potrzeb za pomocą narzędzi pracy." Nie zawsze w każdej pracy, którą wykonuje człowiek, uwidaczniają się: dobra lub zła intencja, rozum, wola i uczucie. Nie znaczy to jednak, by jego czynności, nieraz niezrozumiałe dla otoczenia, były pozbawione celu jemu tylko dobrze znanego, którego wybór i realizacja wymagają zawsze użycia w pewnym stopniu tych właściwości, istotnych dla natury ludzkiej. Dlatego też każdy świadomy czyn człowieka podlega kwalifikacji moralnej. Jeżeli ktoś swoją pracą wyrządza komuś krzywdę, jeżeli angażuje rozum, wolą i uczucie w pracy, której cel jest zły, to chociaż biorą w niej udział cechy istotne dla człowieka, nie przyczyni się ona do jego moralnego rozwoju ani nie przyniesie prawdziwego pożytku społeczeństwu, ponieważ jest niezgodna z powszechnie obowiązującymi obyczajami i prawami. Chociaż jest pracą wykonywaną przez człowieka, brak jej najważniejszej cechy ludzkiej: dóbr a. A więc, by pracę można było nazwać ludzką, nie wystarczy, że wykonuje ją człowiek, ale konieczne jest, by jego działalność wynikała z zasad moralnych. Pracą ludzką nazwiemy świadome działanie człowieka, który dąży do uzyskania wyników moralnie dobrych, pożytecznych dla niego i dla społeczeństwa. Pracą zarobkową jest praca wykonywana według umowy, zawartej między pracownikiem a pracodawcą, określającej ich zobowiązania i prawa, w tym również rodzaj i wysokość wynagrodzenia z tytułu tej pracy. 2. CEL PRACY Praca zajmuje znaczną część życia człowieka, a jej celem jest: 1) umożliwienie utrzymania się dzięki otrzymywanemu wynagrodzeniu, 2) umożliwienie doskonalenia się, ponieważ przedmiot pracy stawia pewne trudności, których pokonanie zmusza nie tylko do wysiłku mięśniowego, lecz również i umysłowego. Z poznania celu pracy wynika obowiązek pracy. Ale, by ten obowiązek był należycie spełniony, muszą istnieć warunki, które umożliwiają: 1) wybór zawodu zgodnego z powołaniem, 2) odpoczynek w czasie pracy i po jej ukończeniu, 3) odpowiednie utrzymanie się z wynagrodzenia z tytułu pracy. Praca jest nieodzownym warunkiem rozwoju osobowości. Powinna odpowiadać zamiłowaniem pracownika, interesować 8 <|o, dawać mu zadowolenie, rozwijać jego umysł i zalety cha-i aktem, nie niszczyć zdrowia. Bohdan Nawroczyński, określając wychowawczą wartość pracy, dochodzi do rozróżnienia jej czterech właściwości: po pierwsze - każda praca musi posiadać pewien cel, który ma osiągnąć; po drugie - osiągnięcie tego celu musi być połączone z przezwyciężeniem pewnego oporu fizycznego lub pewnej trudności moralnej, logicznej; po trzecie - osoba pracująca musi zdobyć się na dłużej nieraz trwający wysiłek w celu przezwyciężenia oporu lub trudności; po czwarte - wysiłek len musi się zakończyć jakimś wartościowym wynikiem. Ćwiczenie tylko wtedy wpływa na udoskonalenie dyspozycji psychicznej lub psychofizycznej, czyli wówczas uwieńczy się wewnętrznym wynikiem, gdy jest wykonywane z zainteresowaniem i wolą osiągnięcia pożądanego wyniku. Jeżeli praca jest dla pracującego obojętna lub nie do zniesienia, to wówczas nie daje wartościowego wyniku i traci całkowicie lub częściowo swoją wartość wychowawczą, co więcej może stać się nawet przeszkodą dla wewnętrznego rozwoju jednostki.1 3. WARUNKI PRACY Każdej pracy towarzyszą pewne warunki, które wynikają z jej charakteru i są okolicznościami wpływającymi na zmniejszenie lub zwiększenia zainteresowania nią. Warunki, jakie praca stawia pracującemu, dzielimy na: 1) fizyczne: temperatura, wilgotność i zanieczyszczenie powietrza, oświetlenie, hałas, fizyczne czynności - pozycja ciała, ruchy; 2) umysłowe: rozumowanie w zakresie planowania, organizacji, wykonywania i oceny pracy; nasilenie woli w utrzymaniu kierunku, rytmu, formy i jakości pracy; atmosfera psychiczna w miejscu pracy; uczucie zadowolenia lub niezadowolenia wywołane uświadomionym charakterem, przebiegiem i celem pracy oraz jej wpływem na rozwój zdolności pracującego. Struktura warunków pracy, powtarzających się w każdym dniu, działa na psychofizyczny ustrój człowieka, przynosząc mu bądź satysfakcję ze spełnianych obowiązków i poczucie 1 Przytocz. L. Rudawski, Zarys metodyki zajęć rękodzielniczych, 1'oznań 1938, s. 79-81. 9 wartości, bądź zniechęcenie i poczucie degradacji. Ale zniechęcenie powstaje zarówno z powodu braku w pracy czynników odpowiadających indywidualnym właściwościom pracownika, jak i z powodu zwykłego lenistwa, które najlepiej zwalczyć podejmując dobrowolnie i wytrwale codzienny trud pracy ludzkiej. 4. SYSTEMY PRACY Wyniki pracy mogą być osiągane w różny sposób, a jej warunki, poza rzeczywiście koniecznymi, np. w procesie technologicznym, mogą być kształtowane stosownie do woli i pomysłowości ludzi, którzy pracę organizują, tworzą systemy pracy i płac, projektują urządzenia, maszyny i narzędzia. Nie zawsze jednak w tej twórczości starania o wzrost produkcji są współmierne do starań o warunki, które by zadowoliły pracowników. Na ogół tzw. pracownicy umysłowi mają więcej swobody w organizowaniu swojej pracy, w doborze środków do realizowania zadań, w wyborze czasu na przerwy, są bardziej zaangażowani uczuciowo i odpowiedzialni za swoje obowiązki niż tzw. pracownicy fizyczni. Warunki pracy fizycznej wymagają szczególnego zwrócenia uwagi. Tu tempo często dyktuje maszyna, a za robotnika myślą inżynierowie, ograniczając jego obowiązki, bez jego wiedzy i zgody, do sprawnego, prawie bezmyślnego funkcjonowania, które przypomina działanie automatów. Ale natura ludzka nie zawsze potrafi sprostać narzuconym jej warunkom. Wynikiem nieprzystosowania do nich są choroby nerwowe i psychiczne. Coraz częściej mówi się o potrzebie "uczłowieczenia pracy". Wiedza o pracy ludzkiej zajmuje się między innymi zagadnieniami organizacji i wydajności pracy, jej aspektami socjalnymi, psychologicznymi i fizjologicznymi oraz stara się odpowiedzieć na pytania: jakiego rodzaju korzyści powinien przynosić postęp techniczny? jakie są społeczne i psychologiczne skutki mechanizacji? czy uzasadniony jest podział na pracę fizyczną i umysłową i jakie są skutki tego podziału? jak osiągnąć wysoką wydajność pracy nie przekształcając człowieka .w dodatek do maszyny? jak zwiększyć zainteresowanie pracą, a zmniejszyć jej monotonię? jak konstruować maszyny, by spełniały podstawowe wymagania natury ludzkiej? Do rozwiązywania tych problemów powoływani są doświadczeni fachowcy w różnych dziedzinach pracy, lekarze, psycholodzy, socjolodzy. Ich zadaniem jest również ułożenie dobrych stosunków między pracownikami. Od czasów Taylora panuje w przemyśle podział pracy na jak najprostsze elementy. Wprawdzie ułatwia to pracę, lecz jednocześnie zmniejsza zainteresowanie nią i ogranicza możliwości rozwoju zdolności pracującego. Podział pracy został przyjęty ze względu na uzyskanie dzięki niemu wyższej wydajności oraz na stosunkowo niskie wynagrodzenia pracowników, którzy w tym systemie mogą mieć bardzo małe kwalifikacje /awodowe. Praca systemem Taylora degraduje człowieka, obniża jego kwalifikacje, powoduje przemęczenie fizyczne, wsku-lek obciążenia pracą tych samych grup mięśni, oraz psychiczne z powodu jednostronnego natężenia uwagi i przeciążenia łych samych komórek mózgu. Po pewnym czasie system ten okazał się też niekorzystny dla przemysłowców, ponieważ •f, powodu zmęczenia pracowników zaczęła systematycznie spadać wydajność i obniżała się jakość produkcji. Na całym świecie zauważono wzmożoną płynność niezadowolonych kadr, nieuzasadnioną absencję, bumelanctwo, symulowanie, zwalnianie tempa pracy, niechęć do ulepszeń technicznych i "nowych" metod pracy. W tym systemie przeoczono najważniejszą rzecz, a mianowicie to, że praca ludzka jest wolnym aktem rzłowieka. W celu poprawy sytuacji zaczęto próbować z powrotem łą-rzyć elementy pracy. Na przykład w fabryce liczników wielkiego koncernu Essones we Francji, gdzie montaż licznika podzielony był na trzynaście prostych operacji, po ich scaleniu do trzech wzrosło zainteresowanie pracą, a szybkość montażu licznika nie tylko nie zmalała, lecz wzrosła o SlJG^o.1 W ten sposób udaje się usunąć nudę, która najczęściej występuje w pracy półautomatycznej. Nie pojawia się natomiast w pra-< y bardziej skomplikowanej. Nie występuje też w pracy całkowicie zautomatyzowanej, jeżeli pracownik może równocześnie, bez obniżenia jej wydajności i jakości oraz bez narażenia ••je na wypadek, zainteresować się audycją radiową, telewi-/yjną, pozwolić sobie na dyskusję z kolegami lub na marzenia. Dążąc do dalszej poprawy warunków pracy zwrócono wię-( oj uwagi na bezpieczeństwo i higienę pracy oraz na estetykę lial warsztatowych. Ponieważ niewiele to pomogło, zaczęto przechodzić od zmian środowiska fizycznego do zmian atmosfe- 1 Wiedza o pracy ludzkiej (antologia), Książka i Wiedza, 1959, 180. 11 ry psychicznej. Badania w tym zakresie wykazały, że uczucia ludzkie liczą się więcej niż godziny pracy, a nawet więcej niż płace. Ludzie są więcej wrażliwi na zmiany atmosfery psychicznej niż na zmiany środowiska fizycznego. Niewłaściwe słowo, źle zrozumiane zdanie bardziej wpływają na samopoczucie i wydajność niż wahania temperatury, wilgotność powietrza lub natężenie światła. Trzeba więc dbać o to, by w kontaktach między ludźmi panowała miła, serdeczna, przyjacielska atmosfera, by pracownikiem nie targały ujemne wzruszenia, jak niepokój, strach, żal, nienawiść, by szanowano jego pracę. "Wzruszenie może być równie silne jak bateria elektryczna, równie dobroczynne jak promienie słoneczne lub zabójcze jak trucizna."1 Warto również dbać o odpowiednie warunki życia pracowników poza ich pracą zarobkową. "Grupa uczonych anglosaskich, przeprowadzająca badania w fabrykach angielskich i amerykańskich, stwierdziła że wydajność pracy zależna jest w 20-25 procent od czynników techniczno--ekonomicznych, w 5-10 procent od czynników psychologicznych, zaś (uwaga!) w 60-70 procent od czynników pozapro-dukcyjnych. Pozaprodukcyjnych to inaczej mówiąc od tego, jaki jest ogólny poziom kultury pracowników, jak wypoczywają po pracy, jak mieszkają jak śpią, jak układa się życie rodzinne itd. itd."2 5. RODZAJE PRACY Praca niewidomych i niedowidzących. Niewidomi pracują metodą bezwzrokową, korzystając w pracy z pozostałych zmysłów i, jeśli to potrzebne, ze specjalnych urządzeń oraz z pomocy lektorów. Natomiast niektórzy spośród niedowidzących usiłują posługiwać się wzrokiem, co w zależności od ostrości wzroku i rodzaju pracy daje niekiedy wyniki lepsze, a niekiedy gorsze. Na ogół posługiwanie się w czasie pracy bardzo słabym wzrokiem bez używania okularów lub innych przyrządów powiększających, czy też z używaniem ich, powoduje duży wysiłek wzroku, zmusza do zwiększenia uwagi, męczy, obniża sprawność i jakość pracy oraz zmniejsza jej bezpieczeństwo. Jeżeli wystąpią takie objawy, lepiej jest zaniechać posłu- 1 S. Rudniański, Technologia pracy umysłowe;', Warszawa 1950, s. 87. 2 Słowo Polskie, Wrocław 1968, nr 199. : 12 giwania się słabym wzrokiem oszczędzając go do innych celów. Trzeba się nauczyć pracować metodą bezwzrokową, tak jak pracują ci, którzy nic nie widzą. Odzwyczajenie się od używania wzroku, który dotychczas wydawał się nieodzowny, nie jest łatwe i wymaga niejednokrotnie zastosowania specjalnych środków. Najczęściej w celu nauczenia się pracy metodą bezwzrokową i przyzwyczajenia się do niej niedowidzący pracuje z zawiązanymi oczami lub w pomieszczeniu, w którym zostały szczelnie zasłonięte okna i zgaszone światło. Okres opanowania nowego sposobu pracy zależy od jej rodzaju i często jest dłuższy niż okres, w którym całkowicie niewidomi uczą się pracować. Ala opłaci się ten wysiłek. Tak pisze o tym jeden z niedowidzących: ,,Potrafiłem, nie używając resztek wzroku, splatać liny do zawieszania ciężarów, zszywałem torby ślusarskie z grubej skó-ty, przeprowadzałem wszelkie remonty rowerów służbowych, gwintowałem wszystkie końcówki rur oraz przystosowałem się do wykonywania wielu innych zadań, których nie sposób wyliczyć."1 Osoby niedowidzące, które powinny pracować metodą bezwzrokową, wybierają te same zawody co niewidomi, a ci, którzy mogą się posługiwać wzrokiem bez przemęczenia i z dobrymi wynikami, mają możliwości szerszego wyboru zawodów spośród wykonywanych przez osoby widzące. Praca fizyczna i umysłowa. W dalszym ciągu istnieje jesz-c/e oficjalny podział pracy na fizyczną i umysłową oraz podział pracowników na fizycznych i umysłowych w zależności od zajmowanego stanowiska. Nie ma jednak pracy, która mogłaby się odbywać bez jakiegokolwiek wysiłku fizycznego lub umysłowego. Niektórzy niewidomi skarżą się, że ich praca, np. wyrób szczotek, wycieraczek czy montaż wyrobów metalowych, nie wymaga większego wysiłku umysłowego, jest monotonna i nieciekawa. Niektórzy sądzą nawet, że taka praca nie może wzbudzić szacunku ani dla samej pracy, ani dla osoby, która ją wykonuje. Inni twierdzą, że praca, która wydaje się nieciekawa, też może być przyjemna i można ją polubić. To prawda, /o np. praca nauczyciela, literata czy pracownika naukowego wymaga większego wysiłku umysłowego i może przynieść większe korzyści społeczeństwu niż np. praca szczotkarza. Im 1 F. Wąsik, wypowiedź w konkursie na temat "Moja praca", ogło-w Pochodni w lipcu 1969 r. 13 praca jest trudniejsza, tym bardziej absorbuje umysł i bardziej rozwija człowieka duchowo, jeżeli tylko jej cel jest dobry. Ale ta ocena odnosi się do wartości samej pracy bez powiązania jej z aktualnymi potrzebami społeczeństwa i z możliwościami jej wykonawcy, z jego zdolnościami, poziomem umysłowym, zdrowiem, wysiłkiem, a przede wszystkim z jego intencją. W pewnych okolicznościach dobra szczotka może być cenniejsza od poezji. Dla niejednego dobre wykonanie szczotki może być trudniejsze niż dla kogoś innego napisanie wiersza. Jeżeli praca odpowiada zdolnościom pracującego i jego zainteresowaniom oraz jest wykonywana sumiennie i w godziwym celu, lo przyczynia sią do jego rozwoju psychicznego, a jej wartość, bez różnicy czy ktoś nazwie ją fizyczną, czy umysłową, jest jak największa, zarówno dla tego pracownika, który odnosi z niej największe korzyści, współmierne do swoich możliwości, jak i dla społeczeństwa, które otrzymuje najwięcej, ile od tej jednostki otrzymać może. Jeden z niewidomych napisał: "utrata wzroku nie jest równoznaczna z utratą ambicji."1 To prawda. Inwalidztwo, bez względu na jego rodzaj, nie może być pretekstem do rezygnacji ze zdobywania nowej wiedzy i nowych umiejętności. Dlatego dobrze robią niewidomi, którzy szukają pracy trudniejszej. Ale to, co jeden może wykonać z łatwością, dla innego może być ponad siły. Nie można więc pogardzać żadną pracą, której cel jest moralny, która wykonywana jest sumiennie, stosownie do aspiracji i możliwości pracującego. Zadaniem osób, które pomagają niewidomym w ich zawodowej rehabilitacji, jest znalezienie i udostępnienie im jak najwięcej różnych stanowisk pracy, by mogli piąć się swobodnie w górę po szczeblach drabiny zawodów. Praca wśród inwalidów i wśród zdrowych. Istnieją dwa sprzeczne poglądy na środowiskowe usytuowanie stanowisk pracy niewidomych i innych inwalidów. Jedni uważają, że inwalida powinien pracować wśród inwalidów, gdzie spotyka się z lepszym zrozumieniem, głębszym współczuciem i gdzie moż na łatwiej stworzyć lepsze, specjalne warunki pracy. Inni na tomiast są przeciwni takiej izolacji inwalidów, która ich zda niem przypomina getto i pogłębia kompleksy. Opinie, podobne do przytoczonych, wyrażają zarówno ludzie zdrowi, jak i są mi inwalidzi. 1 J. Śmietanko, wypowiedź w konkursie na temat "Moja praea" ogłoszonym w Pochodni w lipcu 1969 r. 14 Pomijając względy wybitnie subiektywne, które nadają kier t unęk przekonaniom, spróbujmy wyrazić najbardziej istotne dla rehabilitacji, pozytywne pragnienia i dążenia inwalidów oraz ludzi zdrowych, którzy chcą im pomóc. Inwalidztwo jest najtrudniejsze do zniesienia, gdy budzi poczucie mniejszej wartości, gdy inwalida nie może być w pełni człowiekiem, jfikim chciałby być. By zostać "kimś", trzeba - jak to napir ,-; wych. Jednym z bardzo ważnych elementów rehabilitacji jest praca /.nwodowa, której charakter, miejsce i wyniki mają duży Wpływ na samopoczucie inwalidy. Naprawdę dobre samopoczucie wynika z poczucia równowartości, a nie z korzystania t. Inwalidzkich przywilejów. Wprawdzie, zarówno w środowisku inwalidów, jak i w środowisku ludzi zdrowych, mogą istnieć warunki pracy, z któ- 1 Zb. Sitko, wypowiedź w konkursie na temat "Moja praca", ogło-wonym w Pochodni \y lipcu 1969 r. 15 rych inwalida, ze względu na prawidłowe realizowanie celuj rehabilitacji, może być zadowolony lub niezadowolony, zasadnicze założenia pracy w środowisku ludzi zdrowych są' jednak bardziej zbliżone do założeń rehabilitacji niż założenia pracy w środowisku ludzi o niepełnym zdrowiu. Uznając społeczną integrację niewidomych i pracę w środowisku naturalnym za lepszy środek rehabilitacji niż ich izolację, nie można jednak nie uznać wartości pracy w warunkach specjalnych, jeżeli jest wykonywana uczciwie, z prawdziwym zamiłowaniem, z poczuciem jak najlepiej spełnionego obowiązku względem . siebie i społeczeństwa. Praca w domu. Pracę w swoim domu, nazywaną pracą chałupniczą, wolą niewidomi, którzy nie lubią ruchu, towarzystwa innych ludzi, narzuconego tempa i czasu pracy oraz - sła- j bi, chorzy, starsi. Odpowiada ona również kobietom, której wychowują dzieci. Natomiast praca z dochodzeniem, czy też i z dojeżdżaniem, biorąc pod uwagę samo miejsce pracy, a nie! jej inne warunki, odpowiada raczej młodym, zdrowym, z dobrą j orientacją przestrzenną, łatwo przystosowującym się do wa- j runków panujących w zakładzie pracy. Pracą chałupniczą (nakładczą) nazywamy pracę zarobkową j wykonywaną na zlecenie z materiałów powierzonych przez nakładcę. Do podjęcia tej pracy skłaniają niewidomych nieraz takie okoliczności, które utrudniają normalny wybór prą-! cy, jak np.: brak zawodu, brak możliwości otrzymania innego zajęcia, złe warunki materialne nie pozwalające czekać dłużej na odpowiedniejszą pracę. Dla przykładu przyjrzyjmy się chałupnikom pracującym w Spółdzielni Niewidomych "Szczot- { karz" w Warszawie. Większość z nich miała (w roku 1972) wykształcenie w zakresie szkoły podstawowej i pracę przyj wyrobie szczotek otrzymała po ukończeniu krótkiego kursuj zorganizowanego przez Spółdzielnię. Wśród chałupników było J więcej osób starszych, które liczyły około 50 lat, niż wśródl pracowników zatrudnionych w warsztatach Spółdzielni. To, żel głównym motywem podjęcia pracy chałupniczej był brak in-| nego zajęcia w pobliżu miejsca zamieszkania, potwierdzał fakt zamieszkania większości chałupników (około 70%) na wsj i w małych miasteczkach. Reszta (30%) mieszkała w Warszawie. W przeciwieństwie do tego większość pracowników war-1 sztatowych (90%) mieszkała w Warszawie (a więc mogła dość| łatwo i szybko dostać się do warsztatów), a reszta (10%) na wsi i w małych miasteczkach. Należy podkreślić niepokojący objaw występujących dość| 16 W /układzie c l;ot. Lech Szym lla Niewidomych w Owińskach. ,,Róża jest piękna", ański. Przedszkolacy z Lasek. Fot. Lech Szymań-ski. Nauka pisania. Zakład Wychowawczy dla Dzieci Niewidomych w Krakowie. Fot. Lech Szymański. Czytanie pisma wypukłego (Braille'a). Fot. Lech Szymański. i ('keja muzyki w Zakładzie Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych w Krakowie. Fot. Lech Szymański. Wyrób niewidomych - lichtarzyk-popielniczka. Fot. Lech Szymański. Niewidomi dziewiarze. Warsztaty Centrali Przemysłu Ludoweg i Attystycznego w Warszawie. Fot. Lech Szymański. Przy wiertarce. Uczę Zakładu dla Niewid mych w Laskach. Fo Lech Szymański. 1'idca przy prasach w Spółdzielni Niewidomych "Gryf" w Bydgoszczy l'i>t. Lech Szymański. Tokarz rewolwerowy (niewidomy - lewa ręka amputowana). Warszawskie Zakłady Urządzeń Przemysłowych. Fot. Archiwum PZN. Montaż kół rowerowych w Ośrodku Rehabilitacji Niewidomych w Bydgoszczy. Fot. Archiwum PZN, Niewidomi przy montażu transporterów w stoisku USA na Targach Międzynarodowych w Poznaniu. Fot. Lech Szymański, iiM-widoma montująca wskaźniki w Zakładach Fotooptycznych n W.irszawie. Fot. Archiwum P7M i <;canie wtyczki. Ośrodek Rehabilitacji Niewidomych w Bydgoszczy 1 •! Tadeusz Zagoździński. Nauka montażu kosza parkowego. Zakład w Laskach. Fot. Archiwum PZN. Zespól wokalny z Lul blina. Fot. Lech Szy| mański. regularnie niższych zarobków chałupników. Na przykład pod-tv,iis;, lecz służy mu konieczną dla niego pomocą o charakterze technicznym, wówczas pomoc lektora nie ogranicza istotnego, merytorycznego wkładu pracy niewidomego, ani też jego zdolności, inicjatywy i samodzielności, nie obniża również wyników pracy niewidomego i nie pomniejsza jego zasług. Lektor |i-dnak tym różni się od martwego przyrządu, że myśli i jako 'lonek zespołu pracowników, wśród których pracuje z nie-• Idomym, może przez swoje spostrzeżenia, pomysły i staran-.) pracę przyczynić się do poprawy wyników pracy zespołu, al-«> też może te wyniki pomniejszyć. Trzeba więc stworzyć mu \nrunki do wykazania się inicjatywą i pomysłowością. Pozba-tlunie lektora samodzielności byłoby brutalnym łamaniem je-ii prawa do pracy ludzkiej i świadczyłoby o egoizmie i nie-iiinienności niewidomego, do którego obowiązków, jako jego 19 pracodawcy, należy stała troska i staranie się wspólnie z po-j zostałymi pracownikami zespołu o to, by lektor podnosił swo-J je kwalifikacje zawodowe i miał zawsze otwartą drogą de awansu. Zrozumiałe jest, że niewidomy ma więcej korzyści zdolnego, inteligentnego pomocnika. Ale trzeba umieć się rzec dobrowolnie tych korzyści, trzeba wykazać jak najwi^ dobrej woli i energii w znalezieniu stanowiska odpowiedni^ szego dla lektora, a na jego miejsce przyjąć osobę o kwalif kacjach wystarczających do udzielania koniecznej pompcyj technicznej. Żeby pomoc lektora miała rację bytu, należy w każdym przy-1 padku, gdy wydaje się ona potrzebna, ustalić na podstawiej rzeczywistych warunków pracy jej formę, zakres i czas trwa-| nią oraz niezbędne kwalifikacje lektora. Niekiedy, po wprawa-* dzeniu pewnych usprawnień i nowego podziału czynności, lek--tor może się okazać zbyteczny. Pomoc lektorską zatwierdza umowa o pracę między niewi^ domym i jego zakładem pracy, jak również umowa między nie-j widomym i jego lektorem. Niewidomi wynagradzają tych prą-, równików z funduszy uzyskanych na ten cel z Polskiego Związku Niewidomych. Wynagrodzenia te nie obciążają więc funduszu płac zakładów pracy zatrudniających niewidomych, którzy dzięki technicznej pomocy wywiązują się ze swoich obowiązków w poczuciu samodzielności, odpowiedzialności i równowartości. 6. WARTOŚĆ PRACY Praca zawodowa. Pojęcie o wartości pracy, którą zamierza-j my podjąć, kształtuje się równomiernie z poznaniem celu pra| cy, własnych uzdolnień, różnych zawodów i stanowisk oraf z przewidywanymi wynikami, jakie przypuszczalnie możemy osiągnąć w wybranej pracy. Praca mająca cechy istotne dla działalności ludzkiej daj? radość z życia, które nie zostało zmarnowane. Im więcej trud| ności kosztowało osiągnięcie kwalifikacji zawodowych i zdc bycie stanowiska pracy oraz im więcej wysiłku kosztują jej wyniki, tym bardziej ją się ceni. Dla inwalidów, których inwe lidztwo ogranicza wybór zawodu, utrudnia kształcenie i obc wiązki zawodowe, praca ma dodatkowe znaczenie: jest jee nym z najważniejszych czynników rehabilitacyjnych wpływa jących dodatnio na rozwój pozytywnych cech charakteru, 20 iiowie psychiczne i fizyczne oraz na dobre samopoczucie, da-i' /adowolenie z samodzielności i spełniania obowiązków, za-"•wno osobistych, które polegają na stałym doskonaleniu zdol-i • i >-,ci i na utrzymaniu się przy życiu, jak również społecznych, i mrę przynoszą korzyści także innym ludziom. Ale "dla niko- • !•• na świecie zawód i praca nie stanowią tak dalece ważnego ' ntrum w jego osobistym zaangażowaniu się w życiu, jak dla •"i-widomego" (Lembcke).1 Przytoczone poniżej fragmenty wy-i">wiedzi niewidomych dobitnie świadczą o wartości, jaką l i/odstawia dla nich praca: "Praca jest dla mnie wielkim skarbem i dobrodziejstwem. To radość, cel i sens życia; to mój fundament i podbudowa psychiczna. Bez pracy byłoby mi bardzo trudna żyć. fĆ/ułbym się poniżony i załamany duchowo. Dzięki pracy moje samopoczucie uległo znacznej poprawie. Czuję się bardziej samodzielny i niezależny."2 - "Największą zdobyczą 25-lecia było dla mnie uzyskanie jnacy. Zmniejsza ona w pewnym stopniu moje kompleksy i da-)•' mi poczucie własnej wartości. Pracuję z ogromnym zapałem, l'» praca, którą wykonuję, daje mi dużo radości i zadowolenia t życia. Pracę swoją lubię wykonywać starannie i sumiennie."3 - "Niewidomy nie zajmujący się konkretną pracą czuje się •nopotrzebny, upokorzony, staje poza nawiasem społeczeń- •.Iwa."* Praca społeczna. Do wyboru zawodu skłaniają dwa główne l>owody: jeden - to potrzeba pracy wyrażająca się dobrowolnym wyborem zawodu w celu rozwoju osobowości; drugi - In konieczność podjęcia pracy zarobkowej, która umożliwi utrzymanie się przy życiu. Natomiast podjęcie działalności •społecznej jest zawsze dobrowolne. Dlatego spełnia ona waż-nr zadanie w uzupełnieniu pragnień, zarówno tych osób, któ-i ym praca zawodowa nie daje wystarczającej satysfakcji, jak i tych którzy są z tej pracy zadowoleni, lecz pragną rozsze-r/yć swoją działalność. Bezinteresowna służba społeczna ma duże wartości wychowawcze: ' Przytocz. K. Burklein, Tyllopsychologia, 1924 r., maszynopis / Centralnej Bibliotece Polskiego Związku Niewidomych, s. 445. '•' E. Uchman, wypowiedź w konkursie na temat "Moja praca, ogło-onym w Pochodni w lipcu 1969 r. :l S. Nikiel, tamże. ' K. Łopacki, tamże. "•\ 21 1) kształtuje humanitarne poglądy, 2) rozwija szlachetne idee, 3) przyzwyczaja do kierowania się bezinteresownością i sprawiedliwością, 4) uczy ofiarności w niesieniu pomocy, 5) przyczynia się do poprawy warunków życia. A oto wypowiedzi niewidomych na temat pracy społecznej: - ,.Ofiarne trudy dla innych zawsze dają mi dużo wewnętrznego zadowolenia."1 - ,,Najwięcej czasu, wysiłku i energii poświęcam pracyj społecznej w Kole Polskiego Związku Niewidomych i w Poi- i skim Komitecie Pomocy Społecznej. Załatwiając różne spra-: wy ludzkie, czuję się potrzebny. Już nie jestem taki samotny, bo ze mną idą troski, smutki, potrzeby i marzenia, które stały się cząstką mojej osobowości. Radość i zadowolenie ze szczęścia innych ludzi, do którego dołożyło się własną cegiełkę, są tak samo dobre, co własne szczęście."2 II. ZDOLNOŚĆ NIEWIDOMYCH DO DZIAŁANIA 1. DZIAŁANIE WEDŁUG SPECJALNOŚCI Życie jest łańcuchem przeobrażeń. Wszystko jest w ruchu. Zmienia się świat; zmienia się to, co żyje i to, co jest martwe. Określając przejawy życia posługujemy się takimi pojęciami, jak: ruch, czynność, działanie, praca. Ruch to każda zmiana o charakterze fizycznym lub psychicznym. Czynność, działanie, praca to zespoły ruchów zmierzających do określonego celu. Zdolność do działania jest zespołem cech psychofizycznych, które umożliwiają: 1) wyznaczenie celu działania, 2) poznanie przedmiotu i warunków działania, 3) wyciąganie właściwych wniosków, 4) planowanie, 5) wybór właściwych środków, 1 A. Żabka wypowiedź w konkursie na temat "Moja praca" ogło-j szonym w Pochodni w lipcu 1969 r. 2 T. Nol, tamże. 22 6) realizację planu, 7) kontrolę przebiegu działania. Poznanie zdolności do działania jest jednym z zadań poradnictwa zawodowego. Ale niektórzy oceniają innych ludzi powierzchownie, na podstawie ich wyglądu, zachowania się i w stosunku do niewidomych, których np. spostrzegają bez-uidnych przed przejściem ruchliwych ulic, wyciągają nieraz Idłszywe wnioski. Jak wiemy, nie ma człowieka, który by posiadał zdolności do osiągania w każdej pracy wyników lepszych i/d wyników specjalistów, którzy osiągają je tylko w wąskim /akresie swojej specjalności. Coraz większa specjalizacja wymaga, poza uzdolnieniami, wielu lat nauki i praktyki. Dlatego klo inny zwycięża na olimpiadzie matematycznej, a kto inny /nsta-je laureatem konkursu chopinowskiego. Najlepszy zapaśnik nie jest najlepszy w skokach narciarskich, a rekordzista v,' pływaniu nie dorówna mistrzowi piłki nożnej. Wyniki działania uzależnione są od podmiotu, którym jest 11 /Iowiek, jego charakter, wiedza i umiejętności oraz od przed-I ni l o tu działania i warunków, w jakich się ono odbywa. Nje tylko wybitne uzdolnienia i wysokie kwalifikacje zawo-i li i we, ale także trafny wybór zawodu decyduje, czy pracownik będzie mógł w pełni wykazać swoje możliwości. Wartość liii/dego jako pracownika poznajemy wówczas, gdy zajmuje tidiiowisko, które odpowiada jego zawodowym kwalifikacjom, »n»pokaja indywidualne pragnienia działania i na którym moli' wykazać swoje najwyższe uzdolnienia. Ale nieraz warunki ły< id skłaniają do odrzucenia najcelniejszych wskazań psy-> IM ilogicznych i przekreślają możliwość działania zgodnego t powołaniem oraz wykazania zdolności. Hy praca przynosiła jak największe korzyści, w jej wyborze ulu powinny przeszkadzać czynniki nieistotne dla prawidłowe-i wyboru, jak np.: warunki panujące w zakładzie pracy lub ilnmu, względy rodzinne, zarobki, droga do pracy itp. Tym-n często jeszcze wpływają one na wybór pracy, a tym sinym na zmniejszenie jej roli w życiu człowieka i jego moż-ci osiągnięcia jak najlepszych wyników. Oto wykaz przy-lyn, które spowodowały zmianę pracy przez grupę robotni-iipółdzielni inwalidów:1 M, H. Kamiński, Wybrane zagadnienia fluktuacji pracowników U|»V przemysłowej spółdzielni inwalidów, Biuletyn Zakładu Badaw-Zwlązku Spółdzielni Inwalidów, Warszawa 1972, nr 4/55, s. 27. 23 1) ks/lałtuje humanitarne poglądy, 2) ro/,wi|n szlachetne idee, 3) pi/.y/.wyczaja do kierowania się bezinteresownością j i sprawiedliwością, 4) ur/.y olinrności w niesieniu pomocy, 5) pr/.yr/.ynla się do poprawy warunków życia. A oto wypowiedzi niewidomych na temat pracy społecznej:] -- "Ofinnic trudy dla innych zawsze dają mi dużo wewnętrz-j nego y.mlowolenia."1 -• ,, Najwięcej czasu, wysiłku i energii poświęcam pracy społecznej w Kole Polskiego Związku Niewidomych i w Polskim Komitecie Pomocy Społecznej. Załatwiając różne sprawy ludzkie, czuję się potrzebny. Już nie jestem taki samotny, bo ze mną idą troski, smutki, potrzeby i marzenia, które stały się cząstką mojej osobowości. Radość i zadowolenie ze szczęścia innych ludzi, do którego dołożyło się własną cegiełkę, są tak samo dobre, co własne szczęście."2 II. ZDOLNOŚĆ NIEWIDOMYCH DO DZIAŁANIA 1. DZIAŁANIE WEDŁUG SPECJALNOŚCI Życie jest łańcuchem przeobrażeń. Wszystko jest w ruchu. Zmienia się świat; zmienia się to, co żyje i to, co jest martwe. Określając przejawy życia posługujemy się takimi pojęciami,; jak: ruch, czynność, działanie, praca. ] Buch to każda zmiana o charakterze fizycznym lub psychicznym. Czynność, działanie, praca to zespoły ruchów zmierzających do określonego celu. Zdolność do działania jest zespołem cech psychofizycznych, które umożliwiają: 1) wyznaczenie celu działania, 2) poznanie przedmiotu i warunków działania, 3) wyciąganie właściwych wniosków, 4) planowanie, 5) wybór właściwych środków, 1 A. Żabka wypowiedź w konkursie na temat "Moja praca" oglo- j szonym w Pochodni w lipcu 1969 r. 2 T. Nol, tamże. 22 6) realizację planu, 7) kontrolę przebiegu działania. Poznanie zdolności do działania jest jednym z zadań poradnictwa zawodowego. Ale niektórzy oceniają innych ludzi powierzchownie, na podstawie ich wyglądu, zachowania się i w stosunku do niewidomych, których np. spostrzegają bezradnych przed przejściem ruchliwych ulic, wyciągają nieraz fałszywe wnioski. Jak wiemy, nie ma człowieka, który by po- •.iadał zdolności do osiągania w każdej pracy wyników lepszych '.d wyników specjalistów, którzy osiągają je tylko w wąskim akresie swojej specjalności. Coraz większa specjalizacja wymaga, poza uzdolnieniami, wielu lat nauki i praktyki. Dlatego i to inny zwycięża na olimpiadzie matematycznej, a kto inny /osta-je laureatem konkursu chopinowskiego. Najlepszy zapaś-|nik nie jest najlepszy w skokach narciarskich, a rekordzista pływaniu nie dorówna mistrzowi piłki nożnej. Wyniki działania uzależnione są od podmiotu, którym jest i złowiek, jego charakter, wiedza i umiejętności oraz od przedmiotu działania i warunków, w jakich się ono odbywa. Nie tylko wybitne uzdolnienia i wysokie kwalifikacje zawo-iowe, ale także trafny wybór zawodu decyduje, czy pracownik będzie mógł w pełni wykazać swoje możliwości. Wartość Każdego jako pracownika poznajemy wówczas, gdy zajmuje stanowisko, które odpowiada jego zawodowym kwalifikacjom, dspokaja indywidualne pragnienia działania i na którym mo- ••e wykazać swoje najwyższe uzdolnienia. Ale nieraz warunki ycia skłaniają do odrzucenia najcelniejszych wskazań psy-hologicznych i przekreślają możliwość działania zgodnego powołaniem oraz wykazania zdolności. By praca przynosiła jak największe korzyści, w jej wyborze ue powinny przeszkadzać czynniki nieistotne dla prawidłowego wyboru, jak np.: warunki panujące w zakładzie pracy lub w domu, względy rodzinne, zarobki, droga do pracy itp. Tym-i zasem często jeszcze wpływają one na wybór pracy, a tym samym na zmniejszenie jej roli w życiu człowieka i jego możr liwości osiągnięcia jak najlepszych wyników. Oto wykaz przyczyn, które spowodowały zmianę pracy przez grupę robotników spółdzielni inwalidów:1 1 M. B. Kamiński, Wybrane zagadnienia fluktuacji pracowników grupy przemysłowej spółdzielni inwalidów, Biuletyn Zakładu Badawczego Związku Spółdzielni Inwalidów, Warszawa 1972, nr 4/55, s. 27. 23 1) niskie zarobki 45,4 procent 2) uciążliwa droga do pracy 17,5 " 3) względy rodzinne 12,0 " 4) niedogodne godziny pracy 12,3 ,, 5) małe szansę na awans 11,4 M 6) chęć zmiany zawodu 10,6 " 7) brak troski o interes pracownika 10,4 " 8} zła organizacja pracy 9,8 ,, 9) złe stosunki z przełożonymi 8,3 " 10) brak możliwości podnoszenia kwalifikacji 7,8 , " zawodowych 11) niewłaściwy rodzaj wykonywanej pracy 6,9 " 12) złe warunki higieny i bezpieczeństwa pracy 5,5 " 13) złe warunki mieszkaniowe 5,2 ,, 14) nieodpowiednie stanowisko 4,5 " 15) złe warunki lokalowe w zakładzie 4,4 " 16) zły stan zdrowia 4,1 " 17) złe stosunki z kolegami 3,6 " 18) niewłaściwa ocena pracy 3,3 " 19) nierytmiczne tempo pracy 3,3 " 20) nieodpowiednie surowce, maszyny 2,7 " 21) złe stosunki z podwładnymi 1,1 "* Z powyższego wykazu widać, że w wyborze nowej pracy dominującymi przyczynami nie były ani zainteresowania samą pracą, ani kwalifikacje pracowników. Można więc przypuszczać, że w tych przypadkach zmiana nie przyniesie tym pracownikom zadowolenia ani najlepszych rezultatów. W pracy zespołowej spotykają się ludzie mniej i więcej zdolni, mniej i więcej pracowici, ale wszystkich obowiązują podobne zadania i pewne granice szybkości oraz wydajności, by można było zrealizować w wyznaczonym czasie plany ustalone dla tej grupy. Wyniki pracy zespołu zależą w dużej mierze od: sumienności każdego pracownika, dobrej organizacji i warunków pracy, dotrzymywania ustalonych terminów, przyjaznej atmosfery, podziału pracy uwzględniającego indywidualne zainteresowania i specjalistyczne zdolności każdego z członków zespołu. * Odsetki nie dają w sumie 100, ponieważ jedna osoba mogld podać kilka przyczyn. 24 2. ZDOLNOŚCI FIZYCZNE l UMYSŁOWE Niektórzy sądzą, że tylko człowiek o pełnym zdrowiu jest dolnym pracownikiem. Gdyby nawet tak było, to korzystając wyłącznie z pracy ludzi zdrowych, których, jak podaje A. Hu-h k1, okazało się wśród przebadanych 3000 pracowników tylko 7%, nie moglibyśmy zrealizować wszystkich planów pra-' y. Wiemy jednak, że nie zawsze w parze ze zdrowiem fizycznym idą pozytywne cechy charakteru, jak sumienność, praco->. itość, wytrwałość, które przeważnie mają największy wpływ na dobre wyniki pracy. Nie należą do wyjątków inwalidzi / orzeczeniami komisji lekarskich: "niezdolność do pracy 100%", którzy przekraczają normy produkcji pracowników t. najlepszą kategorią zdrowia. ! Ludziom, którzy widzą, brak wzroku wydaje się zazwyczaj najcięższym kalectwem. Najistotniejszymi właściwościami człowieka nie są jednak zdolności cielesne, lecz umysłowe; wola, rozum, uczucia wyższe, które przede wszystkim określali jego udział w życiu społeczeństwa. Brak wzroku jest po-wnżnym utrudnieniem w samodzielnym poruszaniu się w nieznanych miejscach, lecz nie degraduje niewidomego jako człowieka, jeżeli nie zaniedbano jego kształcenia i wychowania. Hrak wzroku nie powoduje niekorzystnych zmian w psychice, nie stanowi największej trudności w działaniu. To nie dzięki Mle mięśni i ostrości zmysłów, lecz dzięki zdolnościom umysłowym zdołał człowiek zapanować nad światem, stając się punem stworzeń, które przewyższają go sprawnościami fizycznymi. Ociemniały, bez rąk, Michał Kaziów po wielu nieudanych próbach i wytrwałych ćwiczeniach nauczył się czytać nlsmo wypukłe górną wargą. Ukończył szkołę średnią, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i obronił pracę doktorską z filologii polskiej. A. Korewa2 podaje jako przykład Piotra Mathiu, stolarza bez rąk, który nauczył się palcami nóg produkować misterne krzesełeczka i stoliczki dla lalek utrzymując w ten sposób liczną rodzinę. Francuska Izba Rzemieślnicza uznała go za najzdolniejszego rzemieślnika. Brak wzroku uniemożliwiałby jakiekolwiek działanie, gdyby tylko wzrok decydował o rozwoju umysłowym. Ale tak nie 1 Sprawność ruchowa niewidomych w pracy i podstawowych czyn-natciach życiowych, praca zbiorowa, WSWF, Poznań 1967, Cz. II, i. 352. " A. Korewa, Kształcenie charakteru, Wrocław 1946, s. 19. 25 1) niskie zarobki 45,4 procent 2) uciążliwa droga do pracy 17,5 " 3) względy rodzinne 12,0 4) niedogodne godziny pracy 12,3 5) małe szansę na awans 11,4 M 6) chęć zmiany zawodu 10,6 7) brak troski o interes pracownika 10,4 8) zła organizacja pracy 9,8 ,, 9) złe stosunki z przełożonymi 8,3 " 10) brak możliwości podnoszenia kwalifikacji 7,8 zawodowych 11) niewłaściwy rodzaj wykonywanej pracy 6,9 " 12) złe warunki higieny i bezpieczeństwa pracy 5,5 " 13) złe warunki mieszkaniowe 5,2 " 14) nieodpowiednie stanowisko 4,5 " 15) złe warunki lokalowe w zakładzie 4,4 " 16) zły stan zdrowia 4,1 " 17) złe stosunki z kolegami 3,6 " 18) niewłaściwa ocena pracy 3,3 " 19) nierytmiczne tempo pracy 3,3 ,, 20) nieodpowiednie surowce, maszyny 2,7 " 21) złe stosunki z podwładnymi 1,1 "* Z powyższego wykazu widać, że w wyborze nowej pracy dominującymi przyczynami nie były ani zainteresowania samą pracą, ani kwalifikacje pracowników. Można więc przypuszczać, że w tych przypadkach zmiana nie przyniesie tym pracownikom zadowolenia ani najlepszych rezultatów. W pracy zespołowej spotykają się ludzie mniej i więcej zdolni, mniej i więcej pracowici, ale wszystkich obowiązują podobne zadania i pewne granice szybkości oraz wydajności, by można było zrealizować w wyznaczonym czasie plany ustalone dla tej grupy. Wyniki pracy zespołu zależą w dużej mierze od: sumienności każdego pracownika, dobrej organizacji i warunków pracy, dotrzymywania ustalonych terminów, przyjaznej atmosfery, podziału pracy uwzględniającego indywidualne zainteresowania i specjalistyczne zdolności każdego z członków zespołu. * Odsetki nie dają w sumie 100, ponieważ jedna osoba mogła podać kilka przyczyn. ..; . 24 i. ZDOLNOŚCI FIZYCZNE l UMYSŁOWE Niektórzy sądzą, że tylko człowiek o pełnym zdrowiu jest dobrym pracownikiem. Gdyby nawet tak było, to korzystając wyłącznie z pracy ludzi zdrowych, których, jak podaje A. Hu-lek1, okazało się wśród przebadanych 3 000 pracowników tylko 7%, nie moglibyśmy zrealizować wszystkich planów pracy. Wiemy jednak, że nie zawsze w parze ze zdrowiem fizycznym idą pozytywne cechy charakteru, jak sumienność, pracowitość, wytrwałość, które przeważnie mają największy wpływ na dobre wyniki pracy. Nie należą do wyjątków inwalidzi / orzeczeniami komisji lekarskich: "niezdolność do pracy 100%", którzy przekraczają normy produkcji pracowników /. najlepszą kategorią zdrowia. Ludziom, którzy widzą, brak wzroku wydaje się zazwyczaj najcięższym kalectwem. Najistotniejszymi właściwościami człowieka nie są jednak zdolności cielesne, lecz umysłowe: wola, rozum, uczucia wyższe, które przede wszystkim określają jego udział w życiu społeczeństwa. Brak wzroku jest poważnym utrudnieniem w samodzielnym poruszaniu się w nieznanych miejscach, lecz nie degraduje niewidomego jako człowieka, jeżeli nie zaniedbano jego kształcenia i wychowania. Brak wzroku nie powoduje niekorzystnych zmian w psychice, nie stanowi największej trudności w działaniu. To nie dzięki sile mięśni i ostrości zmysłów, lecz dzięki zdolnościom umysłowym zdołał człowiek zapanować nad światem, stając się panem stworzeń, które przewyższają go sprawnościami fizycznymi. Ociemniały, bez rąk, Michał Kaziów po wielu nieudanych próbach i wytrwałych ćwiczeniach nauczył się czytać pismo wypukłe górną wargą. Ukończył szkołę średnią, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i obronił pracę doktorską z filologii polskiej. A. Korewa2 podaje jako przykład Piotra Mathiu, stolarza bez rąk, który nauczył się palcami nóg produkować misterne krzesełeczka i stoliczki dla lalek utrzymując w ten sposób liczną rodzinę. Francuska Izba Rzemieślnicza uznała go za najzdolniejszego rzemieślnika. Brak wzroku uniemożliwiałby jakiekolwiek działanie, gdyby tylko wzrok decydował o rozwoju umysłowym. Ale tak nie 1 Sprawność ruchowa niewidomych w pracy i podstawowych czynnościach życiowych, praca zbiorowa, WSWF, Poznań 1967, Cz. II, s. 352. 2 A. Korewa, Kształcenie charakteru, Wrocław 1946, s. 19. 25 jest, ponieważ wrażenia odbierane przez zmysły mogą się zastępować i brak wzroku jest tylko utrudnieniem, które może być przezwyciężone przez zastosowanie specjalnych środków. Tylko izolacja niewidomego od życia innych ludzi obniżyłaby jego poziom umysłowy. Podobny rezultat przyniosłoby również izolowanie człowieka, który widzi. Działanie zależy przede •wszystkim od inteligencji. Inteligentny to bystry, rozumny, myślący głęboko, trudno mu jest przystosować się do bezczynności, do pracy monotonnej. Charakterystyczne dla człowieka inteligentnego są umiejętności obserwowania, spostrzegania, zapamiętywania, przyswajania i korzystania z wiedzy, wyciągania wniosków, tworzenia nowych pojęć i warunków. Odróżniamy pojęcie inteligencji teoretycznej od pojęcia inteligencji praktycznej. Przyjmując definicję inteligencji teoretycznej jako "zdolność do poprawnego rozumowania"1, możemy analogicznie zdefiniować inteligencję praktyczną jako zdolność do celowego działania. Psychologiczne badania testowe nie stwierdzają niższego poziomu inteligencji teoretycznej i praktycznej u niewidomych. Niektórzy nawet twierdzą, że współczynniki interkorelacji testów do badań sprawności motorycz-nej są wyższe w przypadku niewidomych niż w przypadku widzących. Podobną tendencję (wyższe współczynniki dla niewidomych) wykazują interkorelacje prób skali słownej.2 Inteligencja i jej rozwój nie są ściśle uzależnione od zdrowia zmysłów. Wprawdzie umysł potrzebuje materiału zmysłowego, ale jest do pewnego stopnia niezależny od rodzaju i ilości tego materiału. ,,Zdrowe zmysły, bystry wzrok, czuły słuch, wrażliwość na odcienie barw i tonów mogą pozostawać na usługach bardzo miernej inteligencji do bardzo skromnych celów."3 Oto co powiedziała na ten temat Helena Keller, która ukończyła studia wyższe, chociaż nie widziała i nie słyszała; "Różnimy się jedni od drugich nie zmysłami, lecz użytkiem, jaki z nich robimy, wyobraźnią i wolą, z jaką szukamy prawdy poza naszymi zmysłami (...) Mam naturalną skłonność do myślenia i wyciągania wniosków, tak jakbym miała pięć zmysłów, a nie trzy."* Inteligencja jest zdolnością wrodzoną, a jej 1 W. Witwicki, Pojęcie inteligencji, Warszawa 1938, s. 28. 2 H. C. Shurrager, Dotykowa skala inteligencji dla dorosłych niewidomych, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, s. 35. 3 J. W. Dawid, Inteligencja, wola i zdolność do pracy, Wrocław 1966, s. 14-15. 4 Op. cit. s. 14. 26 dalszy rozwój jest uwarunkowany aktywnością w samowycho-wywaniu, kształceniu i w pracy zawodowej. Najlepszymi dowodami zdolności niewidomych są ich świadectwa dojrzałości, dyplomy szkół wyższych i wyniki pracy. Niewidomi są zdolni do działania, nie jest to jednak zdolność absolutna, lecz taka sama jak u innych ludzi - ograniczona do określonych kierunków. Idealny człowiek o najwyższych, wszechstronnych uzdolnieniach jest utopią. Ale ideał człowieka o wybitnych zdolnościach w określonym kierunku jest realny i takim człowiekiem może okazać się również niewidomy. Jeżeli potrafi on zdobyć się na wyrobienie sobie wartościowego charakteru, to samo tylko zmniejszenie zakresu działania spowodowane brakiem wzroku może być wprawdzie większym niż dla człowieka widzącego ograniczeniem w wyborze pracy, ale z pewnością będzie mniejszą przeszkodą w należytym wypełnianiu obowiązków zawodowych niż wady charakteru, lenistwo i nieuczciwość, choćby człowiek, który je w sobie "pielęgnuje", miał jak najlepszy wzrok. 3. POMOC W DZIAŁANIU Jednym z wyrazów postępu społecznego jest zorganizowana pomoc ludziom, którzy jej potrzebują. Postęp w usprawnianiu tej pomocy mierzy się jej wynikami. Im niewidomy mniej odczuwa ciężar swego inwalidztwa, im mniejsze ma trudności w nauce i w pracy wśród ludzi widzących, tym skuteczniejsza pomoc, tym życzliwszy stosunek do inwalidów. Znamienną cechą cywilizacji są coraz doskonalsze formy pomocy, z jakich każdy w życiu korzysta. Świadczą nam usługi ludzie, np. nauczyciel, lekarz, prawnik, kierowca. Służą budynki, sprzęty, maszyny. Niewidomi dodatkowo korzystają z pomocy lektorów, przewodników, pisma wypukłego, białych lasek itp. Dzięki różnego rodzaju pomocy możliwe było stwo-iżenię im warunków do działania. Już w IV wieku zasłynął jako uczony profesor z Aleksandrii Didymus, niewidomy od piątego roku życia. W XV wieku profesorem filozofii, teologii i prawa w Kolonii był Nikary z Verdun, który stracił wzrok mając cztery lata. Wybitny matematyk XVII wieku, profesor w Cambridge, Saunderson zaniewidział będąc niemowlęciem.1 Znani są nie tylko w Polsce: utalentowany muzyk-pianista 1 Przykłady przytoczył A. Korewa, Kształcenie charakteru, Wrocław 1946, s. 19. 27 mgr Edwin Kowalik, czy też wybitny matematyk, docent Uniwersytetu Wrocławskiego, dr Jerzy Płonka. Również na wielu stanowiskach tzw. pracowników fizycznych niewidomi okazali -się niezastąpieni, np. jako monterzy piast rowerowych (w Fabryce Cegielskiego w Poznaniu). Niewidomy z brakiem jednej ręki, Julian Kapusta już trzeciego dnia pracy przy prasie elektrycznej (w Wytwórni Opakowań Blaszanych ,,Dai-mon" w Gdańsku) osiągnął wyniki lepsze od wyników wyspecjalizowanych pracowników widzących. Fundamentem, na którym opierają się wszystkie rodzaje pomocy udzielanej niewidomym w ich przygotowaniu do pracy, jest przekonanie, że są oni zdolni do działania, że stwierdzenie u kogoś braku wzroku nie upoważnia do wyciągnięcia wniosków o braku pozostałych zdolności, że brak wzroku przyczynia się do wyostrzenia innych zmysłów, przede wszystkim słuchu i dotyku, do wyrobienia pamięci i umiejętności koncentrowania uwagi, że są czynności, które metodą bezwzrokową wykonuje się szybciej i lepiej niż z pomocą wzroku. Ciekawe tezy na temat zbytecznej funkcji wzroku w produkcji wysunął Mau-rice Hull w memoriale do Amerykańskiego Stowarzyszenia Fabrykantów, a mianowicie: konieczność posługiwania się wzrokiem jest często niekorzystna dla produkcji; jeśli wzrok jest eliminowany, produkcja wykazuje tendencję wzrostu, jednocześnie poprawia się jej jakość; wzrok nie zawsze jest właściwie użyty i posługiwanie się nim zajmuje czas; korzystniej jest, gdy funkcję wzroku zastąpi maszyna luL narzędzie.1 Obecnie na skutek postępu w rozwoju form pomocy, zwłaszcza w dziedzinie przygotowania inwalidów do pracy zawodowej, coraz więcej niewidomych może służyć społeczeństwu swoimi zdolnościami wykonując różne zawody, które dawniej uważano za niedostępne dla nich. 4. UDZIAŁ NIEWIDOMYCH W GOSPODARCE NARODOWEJ Tabela I (patrz str. 29) przedstawia liczby osób widzących i niewidomych zatrudnionych w gospodarce narodowej w latach 1959 i 1972. Okazuje się, że w tym okresie ogólna liczba 1 Badanie techniczne a utrata wzroku. Niektóre ostatnie kierunki i osiągnięcia, oprać. Charles G. Ritter, wydawnictwo Amerykańskiej Fundacji dla Niewidomych, Nowy Jork 1956, tłumaczenie, maszynopis powielony w Centralnej Bibliotece Polskiego Związku Niewidomych w Warszawie, s. 39. : 28 Tabela I Liczby osób widzących i niewidomych zatrudnionych w gospodarce narodowej w latach 1959 i 1972 (poza rolnictwem) Grupy pracowników Widzący Niewidomi Rok 1959 Rok 1972 Wzrost % Rok 1959 Rok 1972 Wzrost ft 1 2 3 4 5 6 7 Fizyczni 4 332 000 6 623 000 53 3946 8638 120 Umysłowi 2 135000 3 603 000 69 437 843 93 Ogółem 6 467 000 10 226 000 58 4 383 9481 116 Tabela II Liczby osób widzących i niewidomych zatrudnionych w gospodarce narodowej w latach 1959 i 1972 w stosunku do ogólnej liczby widzących i niewidomych (poza rolnictwem) Osoby Rok 1959 Rok 1972 Ogółem Stosunek do ogólnej liczby Ogółem Stosunek do ogólnej liczby Prac. fizyczn. Prac. umysłowi Prac. fizyczn. Prac. • umysłowi 1 2 3 4 5 6 7 Widzące 100% 29,5 min) 15'% (4,3 min) 7% (2,1 min) 100% (33,0 min) 20% (6,6 min) 11% (3,6 min) Niewidome 100% 14,7 tyś.) 26% (3,9 tyś.) 3% (437) 100% (26,5 tyś.) 32% (8,6 tyś.) 3% (843) zatrudnionych osób widzących zwiększyła się z 6 467 000 w roku 1959 do 10226000 w roku 1972, tj. o 58 procent (rubr. 2, 3, 4 "ogółem"). Liczba zatrudnionych niewidomych wzrosła z 4 383 w roku 1959 do 9 481 w roku 1972, tj. o 116 procent (rubr. 5, 6, 7 "ogółem"). 29 Z tabeli I wynika, że stosunkowo więcej wzrosła liczba fizycznych pracowników niewidomych (o 120 procent, rubr, 7) niż liczba fizycznych pracowników widzących (o 53 procent, rubr. 4). Wzrost liczby niewidomych pracowników umysłowych (o 93 procent, rubr. 7) też był większy od wzrostu liczby widzących pracowników umysłowych (69 procent, rubr. 4), ale różnica była mniejsza niż w przypadku pracowników fizycznych. Tabela II (patrz str. 29) przedstawia liczby osób widzących i niewidomych zatrudnionych w gospodarce narodowej w latach 1959 i 1972 w stosunku do ogólnej liczby widzących i niewidomych. Okazuje się, że na ogólną liczbę 29,5 min osób widzących w Polsce w roku 1959 było 4,3 min pracowników fizycznych, co stanowi 15 procent ogólnej liczby i 2,1 min pracowników umysłowych, co stanowi 7 procent ogólnej liczby (rubr. 2, 3, 4). W tym samym roku wśród niewidomych, których zarejestrowano w Polsce 14,7 tyś., było 3,9 tyś. pracowników fizycznych, tj. 26 procent, i 437 umysłowych, tj. 3 procent (rubr. 2, 3, 4). Z tego wynika, że widzących pracowników fizycznych (15 procent, rubr. 3) jest stosunkowo mniej niż niewidomych pracowników fizycznych (26 procent, rubr. 3). Ale w pracy umysłowej jest odwrotnie: widzących pracowników jest stosunkowo więcej (7 procent, rubr. 4) niż niewidomych, których jest tylko 3 procent (rubr. 4). W roku 1972 na ogólną liczbę 33,0 min osób widzących było 6,6 min, tj. 20 procent pracowników fizycznych i 3,6 min, tj. 11 "procent pracowników umysłowych (rubr. 5, 6, 7). Natomiast niewidomych pracowników fizycznych było 8,6 tyś., tj. 32 procent ogólnej liczby zarejestrowanych niewidomych (26,5 tyś.) i 843 pracowników umysłowych, tj. 3 procent tej liczby (rubr. 5, 6, 7). W porównaniu z rokiem 1959 widzimy dalszy wzrost liczby niewidomych pracowników fizycznych (32 procent, rubr. 6) większy stosunkowo od liczby widzących pracowników fizycznych (20 procent, rubr. 6), ale podczas gdy, w porównaniu z rokiem 1959, procent widzących pracowników umysłowych wykazuje dalszy wzrost (11 procent, rubr. 7), to procent niewidomych pracowników umysłowych utrzymuje się na poziomie roku 1959 (3 procent, rubr. 7). Porównania liczb zatrudnionych widzących z liczbami zatrudnionych niewidomych pozwalają przypuszczać, że istnieją poważne trudności w przygotowaniu niewidomych do zawodów, 30 W których dominuje wysiłek umysłowy, i w wyborze tych zawodów. Konieczne jest wzmożenie starań w celu poprawy tej iytuacji, która uległaby zmianie na lepsze, gdyby więcej niewidomych kończyło normalne szkoły średnie i wyższe. Łączy się In z potrzebą odpowiedniego przygotowania kadr nauczyciel-•,kich, ale wydaje się, że wydatki na ten cel nie przekroczyłyby obecnych wydatków na utrzymanie specjalnych szkół i in-I ornatów. 5. OPINIE O NIEWIDOMYCH PRACOWNIKACH Pozytywne opinie udzielone przez ludzi widzących, zajmujących kierownicze stanowiska, którzy może z obawą zatrudniali pracownika pozbawionego wzroku, są jeszcze jednym dowodem zdolności niewidomych. Oto fragmenty kilku wypowiedzi: Opinia zastępcy dyrektora do spraw ekonomicznych w Fabryce Mydła i Kosmetyków ,,Lechia" w Poznaniu, Bolesława .lózefowicza, o magistrze Zbigniewie Niesiołowskim, który pracuje w tej Fabryce na stanowisku socjologa: "Podziwiam jego inteligencję i świetną pamięć. Uważam, że pracuje lepiej od niejednego widzącego. Wyniki jego pracy pomagają dyrekcji w lepszym kierowaniu zakładem." Opinia adiunkta Instytutu Matematyki Politechniki Warszawskiej, doktora Gerarda Kudelskiego, o inżynierze Jerzym Wyszyńskim, programiście maszyn matematycznych: ,,Pan Wyszyński bardzo dobrze daje sobie radę, wykonując zarówno pracę dydaktyczną, jak również programując obliczenia na maszynach cyfrowych (...) Nie stosujemy wobec niego tzw. taryfy ulgowej. Wręcz odwrotnie - stwarza on niejednokrotnie takie sytuacje swoimi pomysłami, że pozyskujemy nieoczekiwane i bardzo dobre wyniki." Opinia starszego radcy w Wydziale Szkoleniowym Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Mariana Wójcika, o magistrze Ireneuszu Adachu, który pracuje w Ministerstwie na stanowisku lektora języka obcego: ,,W wynikach pracy nie ustępuje lektorom, którzy mają wzrok. Jest samodzielny, sumienny, posiada dar orientacji przestrzennej, sam przyjeżdża do pracy i sam porusza się w budynku Ministerstwa. Umie obsługiwać dość skomplikowaną aparaturę i przepisywać na maszynie teksty angielskie. Podziwiamy jego wyjątkowo dobrą pamięć, zdolności fonetyczne, matematyczne i, co najważniejsze, entuzjastyczne podejście do pracy." 31 Opinia rektora Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Katowicach, docenta Wiktora Gadzińskiego, o Jerzym Kozaku, który pracuje w tej Szkole na stanowisku stroiciela instrumentów klawiszowych: "Sądzę, że utrata wzroku w przypadku pracy zawodowej ob. Jerzego Kozaka nie przeszkadza w-jego fachowości i wysokiej specjalizacji. Jego praca w uczelni; Charakteryzująca się dobrą organizacją, dużym wkładem serca i inicjatywy, zasługuje na jak najwyższą ocenę i prawdziwe uznanie." Opinia kierownika Wydziału Mechanicznego Warszawskich Zakładów Maszyn Budowlanych, Antoniego Czerwińskiego, o zatrudnionych w tej Fabryce niewidomych (Jerzy Ziółek - frezer, Zdzisław Miś - tokarz, Ryszard Gajewski -[ monter): ,,Te prace, które oni wykonują, są także odpowiednie dla niewidomych z amputacją jednej kończyny górnej. Nie mam do ich pracy żadnych zastrzeżeń. Osiągają 100 procent i 'Więcej produkcji pracowników widzących. Ich zachowanie jest nienaganne. Są bardzo porządni, grzeczni i kulturalni." : Opinia kierownika Wydziału Kontroli Jakości w Zakładach Aparatury Spawalniczej we Wrocławiu, Kazimierza Zduńskiego, 'O zatrudnionym tam od lat 24 Antonim Cebulskim (brak wzroku i amputacja lewej ręki): "Kolega Cebulski jest jedynym niewidomym kontrolerem technicznym w brygadzie, którą obowiązuje praca potokowa. Z powierzonych obowiązków wywiązuje się bardzo dobrze. Dał się poznać jako pracownik sumienny i zdyscyplinowany, a jego wyniki pracy są takie same jak kontrolerów, którzy dobrze widzą. Za wieloletnią, wzorową pracę został wyróżniony z okazji Dnia Metalowca dyplomem uznania." Przytoczone opinie nie są wyjątkami. Potwierdzają one fakt zdolności niewidomych do pożytecznego działania odpowiadającego ich uzdolnieniom, kwalifikacjom i zainteresowaniom. III. JAKĄ WYBRAĆ PRACĘ? 1. PRACA ODPOWIEDNIA l NIEODPOWIEDNIA DLA NIEWIDOMEGO Spotykamy się z takimi określeniami, jak "praca odpowiednia dla niewidomego" i "praca nieodpowiednia dla niewidomego". Chcąc logicznie określić, jaka praca najbardziej odpowiada 32 człowiekowi, którego nie znamy, a wiemy o nim tylko to, że nie widzi, możemy podać ogólne warunki pracy, która wyda-| e się nam możliwa do wykonania bez potrzeby posługiwania się wzrokiem. Ale nie znaczy to, że ta praca będzie odpowiadać wiedzy, zdolnościom i zamiłowaniom danej osoby. Człowiek lóżni się od innych ludzi indywidualnymi, tylko jemu właściwymi cechami fizycznymi i psychicznymi. Zajęcie, któremu /. wielkim upodobaniem oddaje się jeden, drugiego może wcale nie interesować. Jeszcze większą należy zachować ostrożność mówiąc: "praca odpowiednia dla niewidomych", a więc dla pewnej grupy osób, w której poza brakiem wzroku występuje na ogół więcej różnych zdolności i zainteresowań niż u jednej osoby. Również i w tym przypadku można tylko, bez wskazania •/.awodów, podać ogólne warunki pracy, która, naszym zdaniem, może być wykonywana bez posługiwania się wzrokiem. Ale nie można, nie znając dokładnie zdolności członków tej grupy, przyjąć jakiegoś sztywnego podziału stanowisk pracy, dzieląc je z góry na odpowiednie i nieodpowiednie dla niewidomych. Niewidomi wiedzą, że w przeszłości ci spośród nich, którzy dali się zasugerować czyjąś opinią dyskwalifikującą z góry ich wiedzę i umiejętności, skazywali sami siebie na wybór pracy z bardzo wąskiego zakresu zawodów, uważanych powszechnie za "dostępne" dla niewidomych, jak np. szczotkarst-wo i plecionkarstwo. Wiedzą oni również, że ci którzy nie chcieli się pogodzić z decyzjami wydawanymi za nich i wierzyli we własne siły, musieli stoczyć nieraz ciężką, lecz wytrwałą i raczej przykrą walkę o zmianę narzucanych im poglądów. Tak pisze na ten temat jeden z niewidomych: "Walka o nowy zawód dla niewidomych to rzecz wielkiej wagi, to torowanie drogi dla naszych kolegów i koleżanek, to wysiłek, który nigdy nie powinien wygasać wśród naszych młodych ko-legów-pionierów nowych miejsc pracy."1 Wprawdzie nie każdy pionierski wysiłek zostaje uwieńczony zdobyciem nowego zawodu, ale każda próba w tym kierunku, nawet nieudana, jest doświadczeniem, które przybliża zwycięstwo. Gdyby nie wytrwałe dążenia niewidomych do wiedzy i pracy, nie wydostaliby się oni poza "zaczarowany" krąg takich zawodów, jak szczotkarstwo i plecionkarstwo, które też są ciekawe i wymagają pewnych zdolności, ale nie interesują jednakowo wszystkich. Jakże często okazuje się w praktyce, wbrew prze- 1 K. Łopacki, wypowiedź w konkursie na temat "Moja praca", ogłoszonym w Pochodni w lipcu 1969 r. 3 Niewidomy przed wyborem pracy 33 konaniu wielu doradców, że niewidomy zdołał przezwyciężyć przeszkody, które oni uważali za niemożliwe do pokonania przez niego. Wykazał to m.in. niewidomy fizyk mgr Andrzej Adamczyk. Jeszcze wtedy, gdy rozpoczął studia wyższe, doradzano mu, jako najlepsze dla niego, szczotkarstwo lub ko-szykarstwo, wydając opinię, że studia niewidomego w zakresie fizyki są niecelowe i nie przyniosą żadnego pożytku. Niewidomy wierzył jednak mocno w swoje możliwości i uwierzyli w nie także profesorowie. "Dobrych" rad nie posłuchał, studia ukończył i został w Instytucie Badań Jądrowych w Warszawie cenionym pracownikiem w dziedzinie rozwiązywania równań operatorowych w mechanice kwantowej i kwantowej teorii pola.1 To, że niewidomi muszą walczyć o swoje prawa do pracy, świadczy o głęboko jeszcze zakorzenionych uprzedzeniach niektórych ludzi widzących, którzy nie mogą uwierzyć, by niewidomi mogli być dobrymi pracownikami, zwłaszcza w zawodach, w których dotychczas żaden z nich jeszcze nie pracował. Nawet wśród doświadczonych działaczy, którzy sami są niewidomymi, spotyka się kontrowersyjne opinie. Zawody wskazane przez jednych, jako odpowiednie dla osób, które nie widzą, inni uważają za nieodpowiednie (np. zawód psychologa i literata). Zdarzają się też wypowiedzi w rodzaju: "Nie ma zawodów nieodpowiednich dla niewidomych."2 Wniosek może być tylko jeden: podział stanowisk pracy na odpowiednie i nieodpowiednie dla niewidomych jest nieadekwatny: 1) nie uwzględnia indywidualnych zdolności niewidomych, dzięki którym mogą się przystosować do obowiązków, które wydają się dla nich nieodpowiednie; 2) nie uwzględnia wszystkich możliwych rozwiązań w zakresie organizacji pracy, konstrukcji urządzeń i zastosowania innych środków pomocniczych, które najczęściej wyłaniają się w czasie praktycznego poznawania przez niewidomych warunków pracy; 3) nie uwzględnia stałych przeobrażeń, postępu technicznego, który zarówno otwiera niewidomym drogę do nowych zawodów, jak i zmniejsza liczbę prac dawniej przez nich wykonywanych. 1 Zb. Skalski, Fizyk, Pochodnia 1971 r., nr 7/407. 2 Przytocz. Cz. Łuszczyński, M. Suwiński, Zatrudnienie niewidomych w pracy umysłowe j. CRS, Warszawa 1972, s. 92. 34 • Ponadto ten podział ogranicza swobodny, osobisty udział niewidomego w wyborze pracy, może zawęzić krąg jego zainteresowań, a jeżeli niewidomy nie chce się z nim pogodzić, skazuje go na nierówną walkę. Zamiast nielogicznego podziału stanowisk pracy na odpowiednie i nieodpowiednie dla niewidomych, powinniśmy przyjąć podział konkretny, zgodny z rzeczywistością: na stanowiska, na których niewidomi pracują i pracowali, i na których nie pracują i nie pracowali. W ten sposób nie zamykamy sztucznie drogi niewidomemu, który poszukuje odpowiedniego dla siebie zawodu oraz nie przekreślamy jego prawa do samodzielnego wyboru. W tym wyborze można, a nieraz trzeba mu pomóc, np. w praktycznym poznaniu warunków pracy, ale nie wolno narzucać swojego zdania. Ostateczną decyzję powinien podjąć on sam. Na dalszych stronach zapoznamy się z opisami niektórych zawodów oraz tabelą III zawierającą przykłady zawodów wykonywanych przez niewidomych. Przedtem spróbujmy określić jak najogólniej, jaką pracę uważamy za odpowiednią dla niewidomego. Może to ułatwić wybór pracy bez potrzeby pokonywania barier w rodzaju gotowych list stanowisk uważanych za "dostępne". Najogólniej pracą odpowiednią dla niewidomego jest taka praca, która w zakresie warunków o charakterze umysłowym (po uwzględnieniu koniecznej pomocy lektorskiej) zgodna jest z jego kwalifikacjami, interesuje go, umożliwia dalszy rozwój wiedzy i zdolności, a w zakresie warunków o charakterze fizycznym odbywa się w przestrzeni, w której niewidomy może swobodnie, sprawnie ł bezpiecznie pracować, kontrolując przebieg pracy za pomocą pozostałych zmysłów. 2. OPIS NIEKTÓRYCH ZAWODÓW Zawód to nazwa odrębnej pracy zarobkowej wymagającej odpowiednich kwalifikacji. Zawody powstają w zależności od potrzeb, które wynikają z ogólnie przyjętych poglądów na dobro i cel życia społeczeństwa. Okres przygotowania do zawodu nie jest zawsze jednakowy. Zależy zarówno od rodzaju zawodu, jak i od organizacji pracy, która może bardzo zawęzić zakres obowiązków zawodowych. Np. bardzo szerokiego zakresu wiedzy wymaga zawód lekarza, a węższego zawód szlifierza, który został wyłoniony spośród obowiązków ślusarza ł nie 3' 35 wymaga tak długiego przygotowania jak zawód lekarski. By wyrobić sobie prawdziwe pojęcie o warunkach pracy, nie wystarczy zaznajomić się z jej nazwą i opisem, ale trzeba też poznać ją praktycznie. Trzeba przebywać w miejscu pracy, badać jej warunki, rozmawiać z pracownikami, próbować samodzielnie spełniać ich obowiązki. Ustna lub pisemna informacja o zawodach tylko teoretycznie rozszerza pojęcia o nich i może służyć do wstępnego, teoretycznego wyboru, którego sprawdzianem jest konfrontacja z rzeczywistością. Opisane poniżej zawody są tylko przykładami - nie wyczerpują zainteresowań wszystkich niewidomych, ani też nie są dla każdego zalecone. Chociaż pracują w nich niewidomi i wielu z nich osiąga dobre wyniki, nie należy się tym sugerować i ograniczać wyboru tylko do tych zawodów. Należy podkreślić, że kandydaci do pracy, którzy chcą być zatrudnieni w środowisku naturalnym, tj. wśród ludzi widzących, a zwłaszcza wspólnie z widzącymi pracownikami umysłowymi, powinni odznaczać się, poza umiejętnościami niezbędnymi do wykonywania danego zawodu, ogólnym wyrobieniem pod względem fizycznym i umysłowym, wysoką inteligencją, bardzo dobrą pamięcią, orientacją przestrzenną i opanowaniem pisma Braille'a. Sprawność niewidomego, zarówno w samodzielnym poruszaniu się i radzeniu sobie w różnych okolicznościach, jak i w spełnianiu obowiązków zawodowych, np. dziennikarza, adwokata, psychologa, czy pracownika socjalnego, warunkuje dobrze układającą się współpracę z ludźmi widzącymi i dorównanie im w wynikach pracy. Dużą rolę w tej współpracy odgrywają także i inne, dodatnie cechy charakteru, jak: pracowitość, sumienność, wytrwałość, sprawiedliwość, rzetelność, słowność, punktualność, zdrowa ambicja, obiektywizm, samokrytycyzm, wyrozumiałość, grzeczność, subtelność, bezinteresowność oraz życzliwy, pełen szacunku stosunek do każdego człowieka. Ważną rzeczą jest umiejętność nawiązania przyjaznych kontaktów, tak bardzo utrudnionych przez brak wzroku. Dziennikarstwo. Dziennikarstwo jest twórczością literacką w zakresie małych form publicystyki, jak np. artykuły, felietony, reportaże, recenzje. Praca dziennikarza polega na wyszukaniu tematu, zebraniu o nim informacji oraz opracowaniu go dla prasy, czy też radia, telewizji lub kroniki filmowej. Dziennikarze, a jest ich na świecie 300-400 tysięcy mają duże moż- 36 liwości, jeśli chodzi o wpływ na kształtowanie się poglądów i zwyczajów społeczeństwa. W charakterystyce intelektualnych predyspozycji dziennikarza i publicysty wymienia się najczęściej takie cechy, jak: umiejętność spostrzegania, obserwowania, wyodrębniania zjawisk i wysuwania problemów, szybkość reagowania na bodźce zewnętrzne, szybkie tempo pracy, uzdolnienia pisarskie, wysoki poziom wiedzy ogólnej oraz jej stałe pogłębianie w pewnych węższych zakresach.1 Podkreśla się także, że praca dziennikarza jest żywa, ambitna i nieszablonowa, wymagająca stałego napięcia umysłowego i intelektualnego.2 Jeden z autorów pisze, że "wybitny dziennikarz jest obdarzony talentem politycznym i talentem psychologicznym szybkiego i trafnego klasyfikowania nowych ludzi i nowych zjawisk. Dobrych dziennikarzy cechuje lotność myślenia, wyczucie aktualności tematów, szybkość oceny nowych sytuacji, spostrzegawczość, dalej: zdolność słuchania, poczucie humoru, poczucie odpowiedzialności za słowo drukowane, która jest znacznie większa niż za słowo mówione".3 Z licznych artykułów i opracowań na ten temat można jeszcze przytoczyć takie właściwości, jak zdolność do abstrakcyjnego myślenia, umiejętność dostrzegania związków i stosunków zachodzących między obserwowanymi zjawiskami, giętkość, plastyczność myślenia, pomysłowość i oryginalność, łatwość i szybkość uczenia się, krytycyzm itp. Oczywiście, nie wszystkie wymagane cechy należy odnosić do każdego dziennikarza, mowa tu przede wszystkim o dziennikarzach piszących, o publicystach. Zespół tych cech zbliżony jest chyba do wymagań stawianych pracownikom nauki, a jeżeli chodzi o pewne cechy zewnętrzne, charakterologiczne - do wymagań stawianych badaczom terenowym, m.in. socjologom.4 Dziennikarz pracuje często w pośpiechu, styka się z różnymi problemami społecznymi, stara się wykryć prawdę tam, gdzie ludzka złość, przebiegłość i perfidia sprytnie ukryły ją, by za- 1 Por. Józef Sosnowski, Teoria propagandy w zarysie, Warszawa 1948, s. 128. 2 Por. Józef Wasowski, Kto może być dziennikarzem?, Warszawa 1939, s. 4. 3 Aleksy Deruga, Cechy wybitnego dziennikarza, Prasa Polska. 1947 numery: 6-7. 4 T. Kupis, Zawód dziennikarza w Polsce Ludowej, Książka i Wiedza, Warszawa 1966, s. 219-220. 37 maskować nieuczciwe korzyści. Taka praca wyczerpuje nerwowo. Kandydat do pracy dziennikarskiej, mający odpowiednie dyspozycje i powołanie, powinien ukończyć szkołę, która daje "orientację w atmosferze zawodu i wszystkich jego warsztatów, jak prasa, radio, telewizja i film. Pozwala ona także na znaczne skrócenie czasu przystosowania się do nowej atmosfery."1 Placówkami kształcącymi kandydatów do zawodu dziennikarskiego są studia dziennikarskie: Uniwersytetu Warszawskiego (w trybie stacjonarnym) Oraz Uniwersytetu Jagiellońskiego i Adama Mickiewicza w Poznaniu (w trybie zaocznym). O przyjęcie mogą się ubiegać absolwenci wyższych uczelni bez względu na kierunek ukończonych studiów wyższych. Dziewiarstwo. Miejscem pracy dziewiarza jest sala produkcyjna w zakładzie pracy, najczęściej w spółdzielni, lub pomieszczenie produkcyjne w mieszkaniu chałupnika. Potrzebne są następujące urządzenia: dziewiarska maszyna saneczkowa albo aparat dziewiarski, maszyna do cewienia, czyli do przewijania przędzy, lub zamiast niej kołowrotek. Chałupnik otrzymuje przędzę przygotowaną w spółdzielni i maszyna do cewienia nie jest mu potrzebna. Maszyny dziewiarskie, przy których pracują niewidomi, mają napęd mechaniczny. Nazwa ,,saneczkowa" pochodzi od tego, że dawniej głowica posuwała się po tzw. saneczkach (obecnie po łożyskach). Maszyna jest zbudowana z części metalowych i ma około 140 cm długości oraz 75 cm szerokości. Najwyższe części - sztandarki dochodzą do wysokości 190 cm od podłogi. W spółdzielni inwalidzkiej, w fazie przygotowawczej dziewiarz ustawia igły w maszynie według informacji osoby widzącej, która zaznajamia go z raportem wzoru modelu. Niektóre igły podsuwa do góry, a niektóre obniża. Ustawia również w stojącej obok szafce kanetki z nawiniętym surowcem, Na jednej kanetce, którą wraz z nawiniętą przędzą pracownicy nazywają babiną, mieści się około jednego kilograma przędzy. Używana jest przędza wełniana, bawełniana, jedwabna i z włókien sztucznych, np. ze sztucznego jedwabiu i z anilany. Z dzia- 1 J. Adamczyk, M. Kafel, A. Tewiaszew, Dziennikarstwo. Problemy teoretyczne i zagadnienia praktyki (materiały dla seminarium praso-znawczego), Wojskowa Akademia Polityczna im. F. Dzierżyńskiego, Warszawa 1968, s. 50. 38 M i ii y, która jest półfabrykatem, widzące krawcowe szyją swe-iiy, sukienki, bluzeczki, kamizelki itp. l'o ustawieniu igieł dziewiarz przewleka nitki z babin przez "i wory w stojaku, czyli sztandarkach. Biegną one przez wo-• i/ik do miejsca zbliżenia płyt maszyny, gdzie ich końce zwi-.iją swobodnie. Następnie pracownik wkłada między płyty metalowy grzebień, który obciąga dzianinę. Teraz można już l 51 liwością o pospolitej ludzkości i Ojczyzny dobro. Uważać siebie będzie jako obywatela służącego Ojczyźnie w wychowaniu synów jej a współobywatelów swoich. Rozważy istotę edukacji człowieka i obywatela, jako ona zależy na tym, aby ucznia sposobnym ze wszystkich miar uczynić do tego, żeby i jemu było dobrze i z nim było dobrze. Cokolwiek stanowi szczęśliwość szczególną człowieka: zdrowie, cnota i obyczaje, rozsądek pewny, dobry rząd domowy, miłość, przyjaźń i szacunek u drugich; cokolwiek składa się na szczęśliwość publiczną: równa i najściślejsza sprawiedliwość, prawodawstwo mądre, obrona krajowa, cnoty obywatelskie, niepodległość w zdaniu, szlachetność myśli i postępków, szanowanie jako najświętsze własności cudzej - to wszystko jest rzeczą edukacji i celem starań nauczyciela"1 Wanda Dzierzbicka wymienia następujące właściwości nauczyciela: zdolność wczuwania się, optymizm, tkliwość, pamięć przeżyć i wzruszeń, da'r obserwacji ludzi, pojemność i po-dzielność uwagi, żywość wyobraźni, żywe usposobienie itp.2 Maria Grzegorzewska rozróżnia typ nauczyciela wyzwalającego, który działa przez miłość, sympatię i chęć pomocy, oraz typ nauczyciela hamującego, który działa przez rozkaz, przymus, sankcje karne. Wyzwalający stwarza atmosferę pogody, ładu, życzliwości, a hamujący - nastrój obcości, chłodu, zmechanizowania.3 Jedną z głównych form nauczania jest lekcja, tj. jednostka zajęć szkolnych, stanowiąca logiczną i psychologiczną całość. Nauczyciel w czasie lekcji przedstawia nowy temat, nawiązując do wiadomości, które uczniowie już znają, rozwija go, utrwala w pamięci i uczy praktycznego zastosowania zdobytej wiedzy. Zaznajomienie uczniów z nowym materiałem odbywa się w czasie wykładu z pomocą podręczników oraz środków techniczno-poglądowych. W parze z nauczaniem idzie wychowywanie, które jest rozwijaniem zalet, zwalczaniem wad i kształceniem silnego, prawego charakteru. Pracę wychowawczą ułatwia umiłowanie 1 Patrz 2ródła do historii wychowania. (Wybór), cz. II. Wybór i objaśnienia St. Kota, Warszawa 1930, s. 170-171. 2 W. Dzierzbicka, O uzdolnieniach zawodowych nauczyciela-wycho-wawcy. Lwów-Warszawa 1926. 3 M. Grzegorzewska, Znaczenie wychowawcze osobowości nauczyciela, "Chowanna", 1938 oraz Listy do młodego nauczyciela, cz. I, Warszawa 1957 i cz. II, Warszawa 1958. 52 il/ieci i młodzieży. Wychowawca powinien być ich przyjacielem, pogodnym, optymistą, traktującym swoje obowiązki nad-/wyczaj sumiennie. Tak jak nauczyciel, wychowawca musi dobrze poznać i zrozumieć swoich wychowanków, a wymagania dostosowywać do ich indywidualnych możliwości. Powinien umieć głęboko odczuwać ich smutki, radości, pragnienia i odnosić się do nich z szacunkiem oraz ze szczerą, serdeczną życzliwością. Wychowankowie powinni go lubić, darzyć zaufaniem i szanować za jego wysoki poziom moralny wyrażający się postępowaniem zgodnym z głoszoną przez niego nauką. W wychowawcy chcą oni widzieć człowieka prawego, sprawiedliwego, zarówno w odnoszeniu się do wszystkich, jak i w ich ocenie. Bardzo ważną cechą wychowawcy jest wprost żelazna konsekwencja, z jaką powinien realizować swoje zamierzenia i obietnice w sposób licujący z jego stanowiskiem, bez gwałtowności i terroru, spokojnie, łagodnie, z prawdziwą miłością i troską o dobro wychowanków. Wartości cenionego przez młodzież pedagoga są przez nią chętniej akceptowane. j' Wychowawcy pracują w internatach i bursach, czyli w za-] kładach, w których przebywa młodzież ucząca się poza miej-:fccem zamieszkania. Ich zadaniem jest wychowywanie tej mło-tłzieży, opieka nad nią i pomoc w nauce. Wiele z ich obowiązków zbiega się z obowiązkami wychowawcy klasowego, którymi są: a) poznanie uczniów i praca z nimi, zmierzająca do stałego podnoszenia wyników nauczania i wychowania; b) analizowanie wspólnie z klasą, nauczycielami i rodzicami pizyczyn zaniedbywania się w nauce lub niewłaściwego zachowania się poszczególnych uczniów; c) wyrabianie poczucia odpowiedzialności i nawyków przestrzegania regulaminu; d) troska o regularne uczęszczanie uczniów do szkoły; e) pomoc w organizowaniu dnia pracy uczniów; f) troska o zdrowie młodzieży; g) kształtowanie zainteresowań uczniów, ułatwianie im wyboru zawodu; h) pomoc w pracy organizacji harcerskiej; i) współpraca z samorządem, organizowanie dyżurów, troska o porządek, wpajanie zasad poszanowania własności społecznej; j) zachęcanie uczniów do aktywnego udziału w pracach pozalekcyjnych i pozaszkolnych; 53 k) wspólne narady z kadrą pedagogiczną w sprawach uczniów; 1) utrzymanie stałego kontaktu z rodzicami w sprawach nauki i zachowania się dzieci, organizowanie pracy rodziców na terenie klasy i z klasą oraz odwiedzanie uczniów w domu rodzicielskim w celu zapoznania się z warunkami ich życia i rozwoju.1 Nauczyciel lub wychowawca, który nie widzi, musi kompensować brak wzroku odpowiednią znajomością uczniów i organizacją swojej pracy, autorytetem, wnikliwością, wzbudzeniem w nich szczerego, żywego zainteresowania wiedzą oraz praktykowaniem dobrych obyczajów. Szacunek, jaki powinni mieć dla niego uczniowie, ma wynikać z uznania dla jego wiedzy, pracy, charakteru, sprawności i samodzielności, a nie z litości tolerującej złego pedagoga tylko dlatego, że jest inwalidą. Niewidomy nauczyciel ma łatwiejsze zadanie w szkole dla niewidomych, ponieważ łatwiej jest mu nawiązać z nimi kontakt i łatwiej o kontrolę ich zachowania się oraz wyników nauki. W szkole dla widzących trzeba korzystać z wielu wizualnych materiałów poglądowych i umieć swobodnie posługiwać się nimi, np. specjalnie opracowanymi tablicami, które mogą zastąpić pisanie kredą na tablicy. Ale i tej umiejętności niektórzy mogą się nauczyć. W pewnych zajęciach niezbędna jest pomoc lektora, np. w czasie pisania przez niezdyscyplinowanych ucznów zadań i sprawdzania ich, w rozmowie ze sfrustrowanym lub chorym uczniem itp. Zarówno niewidomy nauczyciel, jak i wychowawca powinni uzupełniać brak wizualnych informacji o wychowankach spostrzeżeniami lektora oraz innych nauczycieli i wychowawców. Nawlekanie szczotek. Miejscem pracy szczotkarza jest sala produkcyjna w zakładzie pracy, najczęściej w spółdzielni. Może to być również pomieszczenie produkcyjne w mieszkaniu chałupnika, któremu spółdzielnia dostarcza materiały i od którego odbiera wyroby. Do nawlekania szczotek potrzebne są następujące urządzenia: stół warsztatowy, gilotynka-nóż do wyrównywania materiału naciągowego, dozowarka, która wydziela odpowiednie części surowca oraz szpula regulująca rozwijanie drutu.* Materiałami potrzebnymi do nawlekania szczotek są: opraw- 1 St. Wołoszyn, Rola nauczyciela w procesie nauczania i wychowania, Zarys pedagogiki, tom. II, s. 581-582, Warszawa 1959. * Tak jest np. w Spółdzielni Ociemniałych Żołnierzy w Warszawie. 54 k), drut, mieszanki szczotkarskie (ze stylonu, włosia końskiego i włosia bydlęcego) oraz włókna roślinne, jak tampico, bassina, sizal itp. W spółdzielni czynności przygotowawcze i organizacyjne należą do brygadzisty (widzącego), który: dostarcza z magazynu j materiały produkcyjne, rozłącza oprawki i układa je na stole warsztatowym, nawija drut na szpule, tnie surowiec do nawlekania i wkłada go do dozowarki, a jeżeli jej nie ma - do pojemników, reguluje odstępy opornika w gilotynce oraz odwozi wyroby do magazynu. Te czynności potrafiliby również wykonać niewidomi, ale pomoc osoby widzącej ułatwia pracę. Niewidomi, którzy pracują w swoich mieszkaniach, też otrzymują materiały przygotowane przez brygadzistę w spółdzielni. :Czynności organizacyjne polegają .na przymocowaniu gilo-iynki do lewej części przedniej krawędzi stołu, a dozowarki do środkowej części tej krawędzi. Szpulę z drutem umieszczamy pod lewą częścią powierzchni stołu, a oprawki układamy na stole z prawej strony pracującego. Bierze on z pojemnika surowiec, który stoi na środku stołu: Zamiast szpul z drutem mogą być kołki, umocowane pionowo w powierzchni stołu. Główną czynnością w produkcji szczotek jest obsadzanie pęczków surowca w otworach oprawek (nawlekanie, naciąganie). Spośród czterech systemów produkcji szczotek, a mianowicie: systemu przelotowego, szydełkowego, na lepiki i na skobelki, najczęściej stosowany jest system przelotowy. Obsadzanie pęczków tym sposobem odbywa się przez nawlekanie surowca w wywiercone w oprawce stożkowe otwory, których średnica od strony obsadzania pęczków odpowiada normom przewidzianym dla danego rodzaju szczotek, tj. od 2 do 10 milimetrów. Z drugiej strony oprawki otwory te są mniejsze. Dozowarki i szpule ułatwiają pracę, ale nie wszyscy niewidomi posługują się nimi, dlatego zapoznamy się z trudniejszym sposobem prący - bez dozowarki i z kołkami zamiast szpul. Pracownik zaczyna pracę od wzięcia lewą ręką oprawki. Następnie palcami prawej ręki pomaga sobie znaleźć pierwszy otwór w środkowym rzędzie otworów biegnących wzdłuż oprawki. Znaleziony otwór przytrzymuje wskazującym palcem lewej ręki, a prawą ujmuje koniec drutu nawiniętego na kołek i przewleka ten drut; z drugiej strony oprawki robi pętlę pomagając sobie lewą ręką. Z kolei bierze z pojemnika prawą ręką część surowca i przyciska do dłoni czwartym i piątym palcem tej ręki, a pierwszym i drugim palcem lewej ręki oddziela z niego mały pęczek, który wkłada w pętlę tak, by dzieliła go 55 na połowę. Teraz skręca koniec drutu tuż przy pęczku i trzymając go w dalszym ciągu w lewej ręce, pierwszym i drugim palcem prawej ręki ujmuje oprawkę. Przybliża ją do prawej ręki prowadząc po naprężonym drucie i nie puszczając surowca. W ten sposób złożony na pół pęczek zostaje wciągnięty do oprawki swoją środkową częścią. Pracownik nadal trzyma pozostały surowiec w prawej ręce i często uderza nim o powierzchnię stołu w celu wyrównania włókien. Pierwszym i drugim palcem prawej ręki składa; drut na połowę tworząc z niego pętlę, która powinna znaleźć się w odległości około 10 cm od oprawki. Pętlę przewleka przez następny otwór w tym samym rzędzie, a potem chwyta ją dużym i wskazującym palcem lewej ręki, a średnim palcem rozkłada ją i nakłada na trzeci oraz czwarty palec. Dużym i wskazującym palcem lewej ręki bierze teraz pęczek surowca z ręki prawej, przekłada go przez pętlę i wciąga, tak samo jak poprzednio. W ten sam sposób nawleka się surowiec kolejno we wszystkie otwory. Surowiec jest obsadzany pionowo i tworzy tzw. pracującą część szczotki. Po drugiej stronie oprawki powstały ściegi z drutu. Pracownik urywa drut w odległości 10-15 cm od oprawki i jego koniec przewleka na zakończenie kilkakrotnie pod najbliższym ściegiem ostatniego rzędu otworów. Po obsadzeniu otworów w każdym rzędzie i w okalających rzędy trzeba surowiec wyrównać za pomocą gilotynki. Pracownik przykłada szczotkę do opornika gilotynki, uważając, by trzymać oprawkę lewą ręką, której pierwszy palec znajduje się na jednym brzegu oprawki, a pozostałe palce na drugim. Prawą ręką chwyta dźwignię górnego, ruchomego noża i opuszcza ją w dół wyrównując surowiec. Nawlekanie szczotek wydaje się pracą dość skomplikowaną, ale po przeszkoleniu i nabyciu wprawy odbywa się prawie automatycznie. Pomieszczenie, w którym naciąga się szczotki, powinno być często wietrzone ze względu na zapylenie powietrza, szczególnie duże, gdy używane są włókna siarkowe, jak tampico i sizal. Praca ta nie jest odpowiednia dla osób, które cierpią na schorzenia dróg oddechowych, gościec kończyn górnych, alergię i zapalenie spojówek. Pracownik, który nie pracuje zgodnie z instrukcjami, jest narażony na skaleczenia rąk, np. jeżeli nieuważnie obsługuje nóż szczotkarski. Nawlekanie szczotek odbywa się w pozycji siedzącej i wymaga średniego wysiłku fizycznego. Nieprawidłowa pozycja może spowodować skrzywienie kręgosłupa. W celu wyrównania braku wszechstronnych ruchów wskazane są ćwiczenia gimnastyczne w przerwach pracy oraz spacery, gimnastyka i sport w czasie 56 wolnym od zajęć zawodowych. Trzeba jeszcze dodać, że praca la powoduje z biegiem czasu pewne zgrubienie naskórka palców, co utrudnia szybkie czytanie pisma wypukłego. Nawlekanie szczotek jest dostępne zarówno dla niewidomych, którzy widzą częściowo, jak i dla tych, którzy w ogóle nie widzą. Mogą również pracować niewidomi z brakiem kończyn dolnych. Praca ta nie wymaga dużej wiedzy i wysokich kwalifikacji. Wystarczy ukończona szkoła podstawowa i kilkumiesięczne przeszkolenie przywarsztatowe, po którym niewidomy staje się pracownikiem samodzielnym. Po pewnym czasie ruchy pracującego stają się prawie automatyczne, a kontrola przebiegu pracy i napięcie uwagi zmniejszają się do minimum. Z tego powodu wielu niewidomych szczotkarzy narzeka, że ich praca jest nieciekawa, monotonna i nużąca. Ale pozwala, bez uszczerbku dla jakości pracy, interesować się dowolnymi problemami. Znudzeniu pracą zapobiegają dyskusje pracowników, słuchanie audycji radiowych i telewizyjnych. Temat dyskusji powinien być starannie dobierany przez pracowników, którzy powinni się do niej przygotować. Szczotkarze Spółdzielni Ociemniałych Żołnierzy w Warszawie otrzymują następującą odzież ochronną: koszule, ubrania robocze, fartuchy, berety, sandały i okulary ochronne. Plecionkarstwo. Plecionkarstwo jest rzemiosłem, które polega na wykonywaniu różnych przedmiotów przez splatanie surowca. Jest ono jednym z pierwszych śladów kultury człowieka i jednym z pierwszych zawodów wykonywanych przez niewidomych. Znane już było prawdopodobnie w epoce kamienia. Dało początek tkactwu. Do wyplatania używa się obecnie różnych surowców, np. wikliny, rogożyny, słomy, sitowia, peddigu, rafii oraz sznurów i taśm (konopnych, lnianych, bawełnianych, jedwabnych i z tworzywa sztucznego). Z wikliny można m.in. wyplatać: kosze domowe, przemysłowe, gospodarcze, tace stołowe, krzesła, stoliki; z rafii, taśm i sznurów: koszyczki, serwetki, podstawki, wycieraczki, paski, siatki gospodarcze, torebki; z peddigu: koszyczki, talerze, podstawki do szklanek i inne drobne przedmioty. Według programu nauczania w zasadniczej szkole zawodowej o specjalności koszykarz-plecionkarz1 w zawodzie tym spo- 1 Program nauczania zasadniczej szkoły zawodowej, Koszykarz ple-cionkarz, Państwowe Wydawnictwa Szkolnictwa Zawodowego, Warszawa 1971, s. 58. 57 tykamy różnego rodzaju sploty, np.: tworzące, łączące, krzyżowe, osnowowe, skośne, kostkowe, wężykowe, jodełkowe, kratowe, siatkowe, koronkowe i inne. Technika wykonywania splotów i wiązań w wyrobach plecionkarskich zależy od stosowanych surowców krajowych i zagranicznych oraz półpre-fabrykatów wiklinowych, trzcinowych i tworzyw sztucznych. Coraz bardziej staje się modne plecionkarstwo artystyczne, w którym spotykamy ciekawe kompozycje form plastycznych -t figur płaskich, trójwymiarowych figur geometrycznych i krajobrazów. Poniżej dla przykładu podane są trzy opisy wyplatania: kosza, wycieraczki i siatki. Nie są one jednak szczegółowymi instrukcjami, z których można by się nauczyć wyrobu tych przedmiotów. Kosz na śmieci. Pierwszą czynnością koszykarza jest zaopatrzenie się w surowiec. Może to zrobić sam ścinając pręty wikliny sekatorem tuż przy ziemi. Potem ściąga z nich korę posługując się narzędziem. Następnie trzeba wiklinę wysuszyć na słońcu, a po wyschnięciu po-sortować według długości i grubości oraz powiązać w pęczki. Przed przystąpieniem do wyplatania moczy się ją w wodzie około 15-20 minut, aby stała się elastyczna. Teraz koszykarz wybiera pręty wikliny, które będą tworzyć szkielet kosza, czyli osnowę, służącą do przeplatania przez nią cienkich witek. Pręty te przybija pionowo, w odstępach 15-milimetrowych, do krawędzi okrągłej deski, która będzie dnem kosza. Pomiędzy prętami przeplata poziomo pojedyncze witki, zaczynając od dołu. Po przepleceniu kilku prętów ubija witki płaskim, żelaznym przyrządem. Gdy koszyk jest odpowiednio wysoki, okręca jego brzeg końcami prętów używając przy tym szydła. Wycieraczka ze sznurka kokpsowego. Do wyrobu wycieraczki potrzebny jest poza sznurkiem stół, drewniana rama i dwa żelazne pręty. Rama leży na stole. Można ją zmniejszać lub powiększać w zależności od rozmiaru wycieraczki, którą zamierzamy wykonać. W górnej i dolnej listwie ramy są kołki. W górnej umocowane na stałe, a w dolnej ruchome - znajdują się w otworach, z których można je łatwo wyjmować i wkładać. Z jednego motka sznurka, którego waga wynosi l-2 kg, można wypleść l-2 wycieraczki. Przed rozpoczęciem pracy trzeba sznurek skręcić za pomocą przyrządu elektrycznego lub ręcznie. Wyplatanie zaczyna się od założenia osnowy. W tym celu pracownik zaczepia początek sznurka do pierwszego kołka górnej listwy i prowadzi go do pierwszego kołka na dole, następnie do drugiego u góry i tak dalej aż do kołka ostatniego, do którego przyczepia się sznurek, robiąc pętlę. Wykonując osnowę trzeba sznurek mocno dociągać, aby wycieraczka była spoista. Na osnowie, obok lewej i prawej ramy kładzie się pręty, które wyrównują krawędzie wycieraczki. 58 l'uraz można już przeplatać wątek, który zaczepiamy u góry i prze-•. ii warny poziomo podnosząc kolejno, w celu ułatwienia pracy, odpowiednie dolne kołki wraz z zaczepioną do nich częścią osnowy. W podobny sposób można wyplatać słomiane maty używając dużej, .łojącej ramy. Siatka na zakupy (ze sznurka, wiązana na desce). Używamy deski prostokątnej o długości 30 cm i szerokości 20 cm. Deska jest umocowana pionowo, a w jej górnym brzegu znajduje się 14 gwoździ, które służą do zaczepiania sznurków. Sznurki o długości 75 cm składa się na połowę i w miejscu złożenia związuje węzłem płaskim. Zaczepiamy je na gwoździach tak, aby ich końce zwisały z przedniej i tylnej stron,y deski. Na nich wiążemy supły zaczynając od góry. Powstaje siatka, która może być rzadsza lub gęściejsza, w zależności od wielkości oczek. Po zakończeniu wiązania łączymy zwisające sznury tak, by powstały z nich dwa uchwyty, które trzeba jeszcze okręcić sznurkiem, aby były wygodne do trzymania. Siatkę można też wykonać inaczej,, używając iglicy zamiast deski. Do wyplatania, podobnie jak do montażu, trzeba mieć sprawne ręce. Wyrób przedmiotów z surowca mokrego i zimnego, rip. z wikliny, może po dłuższym okresie spowodować u pracującego reumatyczne zmiany w stawach. Wyplatanie może również przyczynić się do obtarcia i zgrubienia naskórków palców- co utrudnia niewidomym czytanie pisma wypukłego. Wyplatania przedmiotów o prostej konstrukcji i łatwych splotach można się nauczyć w czasie kilkumiesięcznego kursu. Ale; dokładna znajomość produkcji różnego rodzaju wyrobów, łącznie z przedmiotami artystycznymi, wraz z wiedzą z zakresu materiałoznawstwa, technologii, techniki, rysunku zawodowego, regionalnej sztuki ludowej itp., wymaga ukończenia szkoły zawodowej. Przemysł plecionkarski ma perspektywy T.ozwoju i absolwenci szkół zawodowych znajdują pracę w różnych zakładach, np. w zakładach produkcyjnych przemysłu terenowego, w spółdzielniach pracy i inwalidzkich oraz w leśnej produkcji niedrzewnej "Las". Doświadczenie wykazało, że na ogól wydajność pracy ple-cionkarzy, którzy nie widzą, jest mniejsza od wydajności ple-ciohkarzy, którzy widzą. Wpływa to na obniżenie zarobków niewidomych i w związku z tym tylko nieliczni spośród nich wybierają ten zawód. Praca administracyjna. Pojęcie administrowania (od słowa łacińskiego administratio = zarząd, kierownictwo) kształtowało się już wtedy, kiedy ludzie zauważyli, że w pewnych okolicznościach działanie zespołowe, zwłaszcza umiejętnie kierowane, jak np. w polowaniu na grubego zwierza, przynosi lep- 59 sze wyniki. Z biegiem czasu formowały się różne rodzaje pracy zespołowej, a z nią - pracy administracyjnej: od stanowisk dozorców niewolników aż do dyrektorów biur administracyjnych wielkich, nowoczesnych zakładów pracy. Henryk Fayol1 dzieli wszelkie czynności związane z życiem przedsiębiorstw na sześć następujących grup: 1) czynności techniczne (produkcja, fabrykacja, przeróbki); 2) czynności handlowe (kupno, sprzedaż, wymiana); 3) czynności finansowe (poszukiwanie kapitałów i obroty nimi); 4) czynności ubezpieczeniowe (ochrona majątku i osób); 5) czynności rachunkowościowe (inwentarz, bilans, ustalenie cen, statystyka itd); 6) czynności administracyjne (przewidywanie, organizacja, rozkazodawstwo, koordynacja i kontrola). W zakres pojęcia administracji wchodzi więc pięć głównych funkcji: 1) przewidywanie (badanie przyszłości i ustalanie stosownie do niej programu działania); 2) organizowanie (powołanie do życia podwójnego organizmu przedsiębiorstwa: materialnego i społecznego); 3) rozkazywanie (spowodowanie funkcjonowania personelu); 4) koordynowanie (łączenie, jednoczenie i harmonizowanie wszystkich czynności i wszystkich wysiłków); 5) kontrolowanie (czuwanie nad tym, aby się wszystko odbywało zgodnie z ustalonymi przepisami i wydanymi rozkazami). Przemysław Przewłocki2 podaje m.in. następujące cechy osobowości wymagane od pracujących na stanowiskach kierowniczych: 1) wiedza i umiejętności: wiedza ogólna i techniczna, umiejętności organizacyjne, decyzyjne, wpływania na morale zespołu i dyscyplinę zbiorowości, przeciwdziałania anomaliom zespołowym, improwizowania, sprawowania władzy, znajomość psychiki ludzkiej, trafna ocena i dobór ludzi; 2) właściwości psychofizyczne: a) wartości charakteru - siła i stałość charakteru, panowanie nad sobą, jednolitość charakteru, aktywność, sumienie etyczne, uczciwość, obowiązkowość, rzetelność, lojalność, sprawiedliwość, b) wartości (intelektualne - dobra spraw- 1 H. Fayol, Administracja przemysłowa i ogólna, Poznań 1947, s. 33 i 37. 2 P. Przewłocki. Osobowość kierownicza a inżynieria ludzka, Studia filozoficzne, nr 5 (90) 1973, s. 162. 60 ność umysłowa, inteligencja i zdolność uczenia się rzeczy nowych, pomysłowość, dobra i pojemna pamięć, realizm myślenia, zdolność kojarzenia zjawisk i faktów, wyobraźnia, c) wartości uczuciowe - wrażliwość emocjonalna, syntoniia, szczerość uczuć, pogoda ducha, optymizm d) wartości fizycz-ae - dobra sprawność receptorów, sprawność motoryczna, dobre zdrowie, odporność; 3) nawyki: nawyk godnego zachowania się, porządku i systematyczności, wymagania, kontrolowania, schludności; 4) inne cechy: autorytet, indywidualność, samodzielność, inicjatywa, dar przodownictwa, dyskrecja i takt, wewnętrzne zorganizowanie struktury psychicznej, poczucie godności i honoru, pozytywny stosunek do ludzi, zdolność wzbudzania sympatii do własnej osoby. Przewłocki podkreśla, że: "Wartości charakteru kierownika nie zawsze są należycie doceniane. Niekiedy traktuje się je niefrasobliwie z zupełną szkodą dla sprawy. A przecież właściwie od nich zależy umiejętność współżycia z ludźmi, czyli cała tak bardzo ceniona przez wszystkich i ogromnie złożona dziedzina stosunków międzyludzkich. Z gruntu zły człowiek, nieuczciwy, nielojalny wobec ludzi, o niewrażliwym sumieniu etycznym, nawet jeśli te defekty osobowości umie maskować wzniosłymi frazesami, nigdy nie potrafi należycie ułożyć swoich kontaktów z załogą. Przeciwnie, właśnie jego osobowość, jego charakter przede wszystkim staną się najistotniejszym źródłem konfliktów z otoczeniem."1 Administracja terenowa jest jedną ze specjalizacji w technikum ekonomicznym. Uniwersyteckie studia administracyjne, które trwają cztery lata, obejmują trzy następujące grupy przedmiotów: 1) przedmioty społeczno-poldtyczne: marksistowska filozofia i teoria rozwoju społecznego, ekonomia polityczna, podstawy nauk politycznych; 2) przedmioty prawnicze, ekonomiczne oraz nauka o organi-nizacji pracy; 3) przedmioty pomocnicze: lektoraty języków obcych. Kandydaci na studia administracyjne powinni wykazywać się dobrym opanowaniem materiału z zakresu historii (zwłaszcza najnowszej), aktualnej problematyki politycznej, ekonomicznej i społecznej. Niewidomy pracownik administracyjny powinien znać dobrze pismo Braille'a, umieć pisać na maszynie oraz racjonalnie 1 Tamże, s. 191. 61 posługiwać się magnetofonem, telefonem, kartoteką, notatkami oraz specjalnym systemem oznakowań akt. Z uwagi na korespondencyjne załatwianie wielu spraw, potrzebna jest pomoc osoby widzącej - lektora, ale raczej w warunkach, gdy korespondencja zajmuje zbyt dużo czasu. Gdy przeważa praca koncepcyjna, oparta o materiały w brajlu lub nagrane na taśmie, wystarczy koleżeńska pomoc współpracowników. Przewiduje się w przyszłości pomoc w tym zakresie aparatów elektronicznych, które umożliwiają niewidomym czytanie zwykłego pisma. : Pracownik administracyjny, który nie widzi, łatwiej wywiąże się ze swoich zadań, jeżeli ma gruntowną wiedzę dotyczącą wszystkich jego obowiązków. Podobnie jak w innych zawodach, wymagane jest tu dobre zrehabilitowanie, kultura osobista i umiejętność współżycia z ludźmi widzącymi, którzy chętniej pomagają człowiekowi, którego lubią. Niewidomy na stanowisku kierowniczym może tak ułożyć sobie pracę, że pomoc lektora będzie zbyteczna. Referenci mogą referować mu sprawy i notować jego polecenia. Natomiast pomoc ta może okazać się niezbędna po godzinach pracy służbowej, np. w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Niewidomy wybierając przyszły zawód powinien ,,przymierzać się" do stanowiska pracownika wykonującego polecenia - referenta. Jego możliwości stają się realniejsze po okresie próbnym. W administracji związkowej, spółdzielczej i państwowej pracowało w Polsce w roku 1973 około 250 niewidomych. Najczęściej nie mieli oni wysokich zarobków, ale wiele trudności technicznych w spełnianiu swoich obowiązków. Praca naukowa. Do podjęcia pracy naukowej kwalifikują się, w wyjątkowych przypadkach, tylko ci niewidomi, którzy odznaczają się bardzo dużą pracowitością, wybitnymi zdolnościami i samodzielnością. W Polsce dwunastu niewidomych pracowało w 1973 r. Ba stanowiskach asystentów lub adiunktów na wyższych uczelniach. W ramach swych obowiązków piszą oni publikacje naukowe, prace doktorskie i habilitacyjne. Część z nich prowadzi ponadto zajęcia dydaktyczne ze studentami (wykłady, ćwiczenia). Większość reprezentuje kierunki wiedzy ścisłej, jak matematyka, fizyka, statystyka, ekonomia. Spośród kierunków humanistycznych niewidomi naukowcy wybrali jako przedmioty swojej specjalności: historię, psychologię, socjologię. W pracy naukowej tylko nieliczni mogą znaleźć pełne zado- 62 wolenie i osiągnąć sukcesy z uwagi na ogromne wymagania stawiane naukowcom przez społeczeństwo, którego potrzeby stale rosną. W tej sytuacji decyzję o poświęceniu się pracy naukowej może niewidomy podjąć dopiero w oparciu o wyniki studiów wyższych. Prace introligatorskie. Introligator wykonuje czynności w końcowym etapie produkcji poligraficznej, nadając jej ostateczny kształt. Dlatego wyroby introligatorskie, oprócz cech funkcjonalnych, powinny odznaczać się starannym i estetycznym wykonaniem. Z podstawowych surowców coraz częściej stosuje się tu różnego rodzaju tworzywo sztuczne. Według programu zasadniczej szkoły zawodowej, w zakres pracy introligatora wchodzi wykonywanie indywidualnie i zespołowo: - różnego rodzaju książek i albumów w oprawie twardej (obciąganie płótnem, tworzywem, częściowo lub w całości); - różnego rodzaju książek i broszur w oprawie miękkiej (karton, tworzywo); -- specjalnych teczek, skorowidzów, skoroszytów, klaserów, bloczków i bloków (obróbka różnego rodzaju druków akcyden-sowych) itp. Tak szeroki zakres podstawowych prac wskazuje, że przygotowanie do zawodu introligatora musi być wielostronne: -- teoretyczne w zakresie znajomości materiałów, rysunku zawodowego, grafiki użytkowej, podstaw techniki, technologii, maszyn poligraficznych oraz organizacji miejsca pracy; - praktyczne w zakresie umiejętności wykonywania operacji technologicznych. Absolwenci zasadniczej szkoły zawodowej mogą być zatrudnieni w wydziałach introligatorskich zaMadów poligraficznych, w introligatorniach zakładów spółdzielczych i indywidualnych usłu gowo-wytwórczych. Niewidomi szkolili się w introligatorstwie w okresie międzywojennym, gdy dominowała praca ręczna. Z chwilą gdy większość czynności zmechanizowano, zmniejszyły się ich możliwości. Ale warto poznać ten zawód, np. w ramach zajęć ogólnie usprawniających w szkołach, ośrodkach rehabilitacyjnych lub na kursach. Umiejętność własnoręcznego oprawienia książki daje pewną satysfakcję, zadowolenie, poprawia samopoczucie. Nieco inaczej przedstawia się zatrudnienie niewidomych w kartoniarstwie. Wprawdzie i tutaj wprowadzono mechanizację, ale praca jest dla nich łatwiejsza. W spółdzielniach pracy 63 lub w fabrykach, produkujących teczki kartonowe, skoroszyty, skorowidze, pudełka stanowiące opakowanie różnego rodzaju wyrobów, mogą oni wykonywać przede wszystkim czynności związane z formowaniem kartonów, a wymagające kilkutygodniowego przyuczenia przy warsztatowo, jak np. obsługa maszyn do bigowania, nacinania, dziurkowania oraz zszywania kartonów. Ponadto mogą łamać (zaginać) kartony, kompletować skoroszyty i segregatory, pakować książki itp. Pracownik kulturalno-oświatowy. W Polskim Związku Niewidomych i w Związku Spółdzielni Niewidomych pracowało w roku 1973 na stanowiskach pracowników kulturalno-oświa-towych około dwudziestu niewidomych. Do ich obowiązków należy m.in.: 1) kierowanie pracą świetlicy, 2) opracowywanie i wygłaszanie audycji radiowęzłowych, 3) organizowanie kulturalnych rozrywek i wypoczynku po pracy, 4) organizowanie zespołów muzycznych, chóralnych, recytatorskich itp., 5) organizowanie odczytów, akademii, konkursów oraz wycieczek krajoznawczych. Z reguły w zakres obowiązków pracownika kulturalno--oświatowego wchodzi również wypożyczanie książek: zwykłych, brajlowskich i nagranych na taśmie magnetofonowej. Wskazane jest, by kandydaci do pracy tej, poza zamiłowaniem, mieli uzdolnienia recytatorskie i muzyczne. Duże znaczenie mają także zdolności organizacyjne i umiejętność nawiązywania kontaktów z ludźmi. Praca kulturalno-oświatowa jest ciekawa, daje satysfakcję i zadowolenie. W procesie rehabilitacji inwalidów odgrywa szczególną rolę- dotyczy życia kulturalnego, które stanowi bardzo ważny czynnik w ich społecznej integracji. Przygotowują do niej 2,5-letnie, pomaturalne państwowe studia kultu-lalno-oświatowe. Są także, w zakresie kulturoznawstwa, 4-let-nie studia wyższe (na Uniwersytecie Wrocławskim). Obejmują one następujące przedmioty: a) polityczno-społeczne: ekonomia polityczna, marksistowska filozofia i socjologia, podstawy nauk politycznych, logika; b) przedmioty pomocnicze: lektoraty języków obcych; c) przedmioty kierunkowe: ogólna nauka o kulturze, teoria i historia kultury, metodologia badań kultu-roznawczych, podstawy kultury plastycznej, muzycznej, teatralnej i filmowej, współczesne techniki komunikacji społecz- 64 nej, nauki pomocnicze kulturoznawstwa oraz współczesne życie kulturalne; d) przedmioty specjalizacyjne. Absolwenci tego wydziału są przygotowani do zawodowej pracy w dziedzinie organizacji życia kulturalnego i mogą być zatrudnieni w placówkach upowszechniania kultury, w domach kultury, muzeach, ośrodkach masowego przekazu informacji itp. Pracownik socjalny. Zawód pracownika socjalnego jest zawodem nowym, został wprowadzony zarządzeniem Ministra Oświaty z dnia 4 listopada 1966 r. W roku 1972 w placówkach resortu zdrowia i opieki społecznej pracowało zaledwie 197 pracowników socjalnych. Ale stanowisko to występuje nie tylko w wydziałach zdrowia i opieki społecznej, szpitalach, sanatoriach, instytutach, przychodniach zdrowia i zakładach rehabilitacyjnych, ale także w placówkach oświatowych i wychowawczych, w zakładach pracy oraz w organizacjach społecznych. Do pracy na stanowisku asystenta socjalnego upoważnia ukończenie wydziału socjologii albo półwyższych studiów w szkole pracowników socjalnych (w Warszawie, Poznaniu, Łodzi, Krakowie, Wrocławiu i Katowicach). Towarzystwo Wolnej Wszechnicy Polskiej w Warszawie organizuje kursy dla zakładowych służb socjalnych, a przy Związku Spółdzielni Inwalidów w Warszawie istnieje studium dla asystentów socjalnych. W programie tego studium są m.in. takie przedmioty, jak psychologia, socjologia, fizjologia, ergonomia oraz zagadnienia ekonomiczne, produkcyjne i organizacyjne. Głównym celem pracy pracownika socjalnego jest pomoc ludziom w przezwyciężeniu trudności, np.: z powodu znalezienia się w nieodpowiednich warunkach, złego stanu zdrowia, konfliktów w miejscu pracy, rodzinnych itp. Osoby, które chcą 5ię poświęcić tej pracy, powinny odznaczać się łatwością w nawiązywaniu kontaktów z ludźmi, serdecznością, szczerością, zaradnością, inicjatywą, optymizmem, umiejętnością wczuwa-nia się w ludzkie sprawy i łagodzenia konfliktów oraz wprowadzania miłej atmosfery ciepła, przyjaźni, życzliwości. Chociaż główny cel pracy wszystkich pracowników społecznych jest taki sam, to jednak mają oni do rozwiązania różne problemy, pracują w rozmaitych warunkach i stosują środki działania w zależności od potrzeb. Na przykład pracownik socjalny (asystent społeczny) w szpitalu zajmuje się sprawami związanymi z pobytem chorego w szpitalu oraz z jego powrotem do domu i do pracy. Pacjentów kierują do niego lekarze, 5 Niewidomy przed wyborem pracy 65 instruktorzy wychowania fizycznego, instruktorzy terapii zajęciowej oraz psycholog. Chorzy są często przewrażliwieni, zdenerwowani, niespokojni o przyszłość. Nawiązanie z nimi kontaktu nie zawsze jest łatwe. Zwykle rozpoczyna się ono po zaznajomieniu się asystenta z historią choroby pacjenta i z wynikami obserwacji innych pracowników szpitala. Potem przeprowadza się wstępne rozmowy na tematy ogólne, a następnie wywiad (bez świadków). Wywiad powinien dostarczyć informacji dotyczących życia pacjenta, a więc: jego przeżyć, trosk, pragnień, konfliktów, stosunków rodzinnych i w miejscu pracy oraz warunków bytowych. W trakcie wywiadu wyłaniają się sprawy do rozwiązania. Asystent nie zawsze może pomóc pacjentowi sam. Nieraz musi współpracować z wydziałem zdrowia i opieki społecznej - w sprawach szkolenia, zatrudnienia i pomocy materialnej; z zakładem ubezpieczeń społecznych - w sprawach rent, grup inwalidzkich i zasiłków oraz z organizacjami społecznymi (Polskim Czerwonym Krzyżem, Polskim Komitetem Pomocy Społecznej, Ligą Kobiet) - w sprawach przydziału odzieży lub paczek świątecznych. Niewidomi dotychczas przeważnie pracują jako asystenci socjalni w spółdzielniach inwalidów. W pracy pomagają im lektorzy, lecz wywiady przeprowadzają sami, posługując się pismem brajlowskim i magnetofonem. Osoby, z którymi niewidomi przeprowadzają wywiady, zwierzają się im ze swoich kłopotów na ogół chętniej niż osobom widzącym. Okazują więcej zaufania pracownikowi, którzy ich nie widzi, a notatki z rozmowy sporządza pismem punktowym, znanym tylko niewidomym, a więc lepiej chroniącym poufność wypowiedzi. Prawo. Prawem nazywamy możliwość działania określonego zasadami i przepisami. Istnieją prawa, którym podlega cała natura i "którym człowiek musi być posłuszny, jeżeli chce żyć. Istnieją również prawa ustanowione przez ludzi dla własnego dobra. Ich celem jest zachowanie porządku i sprawiedliwości. Bez sprawiedliwości, bez poszanowania człowieka i oddania każdemu, co mu się słusznie należy, trudno byłoby o zgodę między jednostkami i o pokój między narodami. Prawnikiem jest człowiek, który poznał naukę o prawie, lecz do właściwego wykonywania tego zawodu niezbędne są również odpowiednie cechy charakteru gwarantujące uczciwą realizację przepisów prawnych, jak np. wysoki poziom moralny, 66 obiektywizm, bezstronność, umiłowanie prawdy, logiczne rozumowanie i szacunek dla każdego człowieka. Prawnik ma do wyboru różne miejsca pracy, np.: w sądownictwie, adwokaturze, administracji, przemyśle, handlu, finansach, biurach ubezpieczeń, służbie bezpieczeństwa i w dyplomacji. W Polsce, w roku 1971 zarejestrowano 16 795 członków Zrzeszenia Prawników, w tym: 1) radców prawnych 3884 2) adwokatów 3216 3) sędziów 3091 4) prokuratorów 2428 5) prawników w administracji 2284 6) pracowników MO 569 7) pracowników nauki 119 8) pracowników WP 49 9) innych (np. dziennikarzy, pracowników , finansowych, organizacji społ. itp.) 1155 Jedną z najgodniejszych cech charakteru każdego człowieka, szczególnie istotną u sędziego, jest odwaga cywilna. Sędzia to człowiek niezawisły, nie poddający się wpływom środowiska, nie ubiegający się o popularność i karierę. Zarówno w pracy zawodowej, jak i w życiu prywatnym powinien być człowiekiem bezwzględnie uczciwym, nieskazitelnym moralnie, by nawet cień podejrzenia nie mógł paść na jego osobę. Powinien w każdej sytuacji umieć zachować zrównoważenie, powagę, takt, spokój. Powinien umieć obiektywnie i wnikliwie oceniać motywy i skutki ludzkich działań. Prokurator też powinien wykazywać zalety, jakie charakteryzują wzorowego sędziego, a ponadto odznaczać się szybką orientacją i reakcją oraz darem wymowy. Sędzia i prokurator reprezentują przede wszystkim opinię społeczną i jej dobro ogólne. Natomiast adwokat broni indywidualnych korzyści jednostki. Jako zaufany obrońca i zastępca stron w sprawach karnych, cywilnych administracyjnych, zobowiązany jest do najściślejszego ideowego zespolenia się ze sprawą mu powierzoną; ma wierzyć w jej słuszność i całkowicie, z całą znajomością prawa i z całym zapałem ducha oddać się jej prowadzeniu. Systematyczność, punktualność, energia, dar inicjatywy, zdolność argumentowania, piękna wymowa, wreszcie umiejętność obcowania z ludźmi - to najniezbędniejsze cechy dobrego adwokata. W zakładach pracy prawnicy zwykle są zatrudnieni na sta- =• ' 67 nowiskach radców prawnych. Radca prawny jest autorem umów, kontraktów, wyraża opinie prawne związane z zatrudnianiem i zwalnianiem pracowników, zawieraniem transakcji handlowych, zleceń, egzekwowaniem należności itp. Niewidomy prawnik musi korzystać szeroko z pomocy lektora, m.in. w poznawaniu wyglądu i zachowania się oskarżonych i oskarżających, zaznajamianiu się z aktami spraw, wyszukiwaniu odpowiednich przepisów prawnych, w czasie wizji lokalnych i w innych czynnościach. Studia uniwersyteckie na wydziale prawa i administracji obejmują w bardzo szerokim zakresie zagadnienia różnych dyscyplin prawniczych i administracyjnych. Dzielą się one na cztery specjalizacje: 1) kierunek administracyjny, 2) prawno-gospodarczy, 3) prawa cywilnego i 4) karny. Wybór kierunku polega na wyborze odpowiedniego seminarium magisterskiego i przedmiotów specjalizacyjnych (specjalizacje występują na dwu ostatnich latach studiów). Studia prawnicze mają za zadanie kształcenie wysoko kwalifikowanych pracowników, zdolnych (po studiach, stażu lub aplikacji) do pracy w różnych zawodach prawniczych. Dają one poważny zasób wiedzy teoretycznej i historycznej w zakresie prawa, znajomość podstawowych instytucji prawa pozytywnego we wszystkich dyscyplinach prawniczych; znajomość metodologii prawniczej, sposobu interpretacji i rozumienia prawa. Studia administracyjne przygotowują pracowników do objęcia samodzielnych i kierowniczych stanowisk w administracji państwowej, tak ogólnej, jak i gospodarczej, ze szczególnym uwzględnieniem administracji terenowej. Główny nacisk jest położony na zagadnienia zasad i metod administracji, zarządzania gospodarką, ekonomii, finansów, planowania, statystyki itp. Programowanie maszyn cyfrowych. Skonstruowanie maszyn elektronicznych umożliwiło zastosowanie ich w rozwiązywaniu wielu skomplikowanych problemów z zakresu: transportu, systemów zarządzania zakładami pracy, administracji, księgowości, programowania matematycznego w rolnictwie, planowania harmonogramu czynności, zastosowania statystyki matematycznej, badania zjawisk społecznych, przyrodniczych, problemów matematycznych i innych. Dużo złożonych zjawisk nie pozwala jednej osobie, a nawet zespołowi pracowników na terminowe ustalenie ścisłych ilościowych związków między nimi. Problem, nad którym człowiek musiałby pracować całe życie, maszyna potrafi rozwią- 68 zać w czasie kilku godzin lub minut. Przed wynalezieniem tych maszyn podejmowane decyzje opierały się głównie na doświadczeniu i poznaniu wzajemnych, jakościowych zależności zjawisk. Maszyna matematyczna, która jest urządzeniem do samoczynnego przekształcania danych według pewnej kolejności postępowania (algorytmu), charakteryzuje się również nieosią-yauią dla człowieka możliwością "pamiętania" przetwarzanych informacji. Dzięki temu można bardzo szybko i dokładnie ustalać ilościowe związki między zjawiskami, a podejmowane decyzje przynoszą znacznie lepsze wyniki. Zespół czynności, w wyniku których powstaje program maszyny cyfrowej, nazywamy programowaniem, a specjalistę w tym zakresie - programistą. Czynności związane z programowaniem są następujące: 1. Zapisywanie informacji opisujących dane zjawisko w formie modelu matematycznego, który przeważnie wyraża cel, jaki pragniemy osiągnąć. 2. Przygotowanie danych, które będą potrzebne do rozwiązania zagadnienia. 3. Ustalenie kolejności czynności (algorytmu). 4. Ustalenie schematu blokowego, czyli przedstawienie algorytmu w formie szczegółowego rysunku oraz zakodowanie, tzn. szczegółowe zapisanie kolejności postępowania w języku danej maszyny. Językiem maszyn cyfrowych są różne symbole będące środkami porozumienia się człowieka z maszyną. Na przykład algol jest językiem, który składa się z wyrazów angielskich, liter, cyfr, znaków interpunkcyjnych, znaków arytmetycznych i innych. Zakodowany tekst poleceń (program) zostaje zapisany przy pomocy specjalnych urządzeń na tzw. nośnikach informacji: taśmach i kartach perforowanych, taśmach magnetycznych oraz dyskach. 5. Sprawdzenie prawidłowości użytego algorytmu i jego zakodowania. Jeżeli w tekście programu są błędy, maszyna go nie przyjmie. 6. Sporządzenie interpretacji wyników. Uruchomienie programu nie należy już do obowiązków programisty, lecz operatora maszyn cyfrowych. \ Niewidomy programista współpracuje z lektorem, zwłaszcza przy przygotowaniu danych. Lektor m.in. przepisuje informacje z dokumentów i nagrywa je na taśmie magnetofonowej. Pomaga również w kodowaniu, jeżeli nie ma maszyny przystosowanej do pisania programu w odpowiednim języku. Gdyby niewidomy miał do dyspozycji niezbędne urządzenia, pomoc 69 lektora mogłaby ograniczyć się do wyszukania odpowiednich informacji z literatury fachowej. Programista to człowiek zrównoważony, skupiony, lubiący porządek, zamiłowany w pracy ambitnej, badawczej, starannej, gruntownej, uczciwej i systematycznej. Na ogół zawód ten wybierają ludzie zainteresowani przedmiotami ścisłymi, chociaż niektórzy humaniści też osiągają w nim dobre wyniki. Kandydaci na programistów powinni posiadać minimalnie wykształcenie średnie, ukończony kilkumiesięczny kurs, ewentualnie dwuletnie policealne studium ekonomiczne o kierunku programowania elektronicznych maszyn cyfrowych. W studium obowiązują następujące przedmioty: programowanie maszyn w języku symboli, autokody, elementy matematyki wyższej i metod numerycznych, organizacja pracy i organizacja maszyn cyfrowych, urządzenia pomocnicze, typowe zastosowanie maszyn cyfrowych, elementy projektowania systemów elektronicznego przetwarzania danych, ekonomika i organizacja przedsiębiorstw, podstawy rachunkowości, logika matematyczna, podstawy nauk politycznych, podstawy socjologii i psychologii, język angielski oraz rysunek techniczny. Kandydaci, którzy pragną zdobyć wyższe kwalifikacje zawodowe i których interesuje praca naukowa, powinni wybrać ieden z następujących kierunków 5-letnich studiów uniwersyteckich na wydziale matematyki i mechaniki: analiza numeryczna, języki programowania, teoria maszyn matematycznych. Psychologia. Psychologią (od słów greckich: psyche = dusza i logos = słowo) nazywamy naukę o zjawiskach psychicznych. Człowiek nie jest bezdusznym mechanizmem, lecz istotą wolną, umiejącą samodzielnie myśleć i dokonywać wyboru. Jest on również istotą społeczną. Ale społeczeństwo nie jest zwykłą sumą jednostek, lecz zbiorowością, którą łączą wspólne cele. Konflikty między jednostką a społeczeństwem wynikają bądź ze zbyt subiektywnych planów jednostki, bądź ze zbyt jednostronnych, rygorystycznych form życia społecznego. Łagodzenie tych konfliktów jest głównym zadaniem psychologa. Psychologia dzieli się na ogólną i szczegółową. Z kolei psychologię szczegółową dzielimy na: rozwojową, społeczną, fizjologiczną, pracy, wychowawczą, kliniczną, eksperymentalną, psychologię zwierząt i psychotechnikę. Psycholog to człowiek wrażliwy, który umie wczuwać się w przeżycia innych ludzi, potrafi poznać charakter, zamiłowania i dążenia drugiej osoby, umie korzystnie na nią wpłynąć i udzielić trafnej porady. Kandydat na studia psychologiczne 70 U) humanista posiadający dar wnikliwej obserwacji i zamiłowanie do eksperymentowania. Powinna go charakteryzować łatwość nawiązywania kontaktów z ludźmi, zainteresowanie ich problemami i chęć niesienia im pomocy. Chociaż brak wzroku utrudnia spostrzeganie i obserwacją, znacznie zmniejszając ilość informacji o 'badanym człowieku, to jednak niewidomy, który potrafi wyrównać ten brak przez odpowiednie wykorzystanie swoich innych zdolności, może okazać się bardzo dobrym psychologiem. Dużo też zależy od pomocy lektora, którym trzeba umieć pokierować. Nie w każdej sytuacji obserwacja wzrokowa jest możliwa, np. psycholog, który udziela porad obsługując anonimowy "telefon zaufania", nie widzi swego rozmówcy. W niektórych sytuacjach osoba badana czuje się mniej skrępowana, gdy pytania zadaje człowiek, który nie widzi. Psycholog, analizując odpowiednio treść szczerych wypowiedzi i sposób ich wypowiadania, może nieraz uzyskać cenniejsze informacje niż drogą obserwacji wzrokowej. Uniwersyteckie studia psychologiczne trwają 4,5 roku1. Po ich ukończeniu absolwent uzyskuje tytuł magistra psychologii i jest przygotowany teoretycznie oraz praktycznie do wykonywania zadań wymagających umiejętności poznawania ludzi i pomagania im w realizowaniu ich zamierzeń, a zwłaszcza w zakresie: pracy, kształcenia, wychowywania, reedukacji i rewalidacji. Absolwenci wydziału psychologii mogą pracować jako psychologowie w różnych dziedzinach życia społecznego, m.in.: w poradniach wychowawczo-zawodowych, placówkach służby zdrowia, więziennictwie, zakładach poprawczych dla nieletnich, domach dziecka, internatach, zakładach specjalnych zajmujących się kształceniem i wychowaniem inwalidów oraz przysposobieniem ich do zawodu, a także w działach psychologicznych wydawnictw, prasy, radia, filmu, w bibliotekach naukowych oraz innych instytucjach kulturalno-oświatowych. Rzemiosło indywidualne. W prywatnym rzemiośle pracuje w naszym kraju 144 niewidomych (stan w dniu 31 grudnia 1973 roku), w tym 42 osoby w rzemiośle produkcyjnym i 102 w rzemiośle usługowym. Najczęściej niewidomi rzemieślnicy wybierają następujące branże: szczotkarską, metalową, elektrotechniczną i dziewiarską. 1 Informator dla kandydatów na studia dzienne w szkołach wyższych na rok szkolny 1974/75, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa-Kraków 1974, s. 77. 71 Prywatny rzemieślnik pełni funkcję kierownika swojego małego przedsiębiorstwa, będąc z konieczności również: księgowym, zaopatrzeniowcem, kalkulatorem, robotnikiem wykonującym czynności pomocnicze i sprzedawcą. Niewidomy, który zdecyduje się wybrać ten rodzaj pracy, powinien być wyjątkowo zaradny, przedsiębiorczy, sprytny i znać się niemal na wszystkich zagadnieniach związanych z jego przedsiębiorstwem. Ważną rolę w tej pracy odgrywa pomoc osoby widzącej - zaufanego współpracownika. Najczęściej jest nim ktoś z członków najbliższej rodziny. W celu uruchomienia prywatnego warsztatu rzemieślniczego niewidomy powinien przygotować odpowiednie środki finansowe na zakup surowców, maszyn i narzędzi. Pomoc banku w formie kredytu tylko częściowo rozwiązuje tę sprawę, ponieważ wymagane jest zabezpieczenie spłaty kredytu przydzielonego przez bank. Tylko nieliczni mogą sprostać zadaniom stawianym przez odbiorców oraz bank i terenowo właściwy wydział urzędu miejskiego lub powiatowego. Tapicerstwo. W produkcji mebli część ogólnego asortymentu stanowią meble tapicerskie, których produkcja ulega zmianom w związku z postępem technicznym, polegającym na wprowadzaniu nowych surowców (np. tworzyw sztucznych) oraz na mechanizacji produkcji. Tapicer-stolarz ma do dyspozycji wiele maszyn, które znacznie ułatwiają pracę, jak pilarki, strugarki, dłutarki, frezarki, wczepiarki, wiertarki, tokarki i szlifierki. W programie szkoły zawodowej, której absolwent może znaleźć pracę w zakładach rzemieślniczych i przemysłowych, dużo miejsca poświęca się rysunkowi zawodowemu. Zakres podstawowych prac stolarza-tapicera obejmuje: - wykonywanie kompletów i zestawów pojedynczych mebli skrzyniowych i szkieletowych, zwykłych i tapicerskich, o różnym przeznaczeniu (meble wyściełane mieszkaniowe, biurowe, świetlicowe); - wykonywanie tapicerskich sprzętów sportowych, szpitalnych i specjalnych dla środków transportu; - wykonywanie robót dekoratorskich związanych z urządzaniem i wystrojem wnętrz oraz dekoracji okolicznościowych ; - naprawa i renowacja mebli i sprzętów tapicerskich. Praca tapicera-rzemieślnika, pracującego w swoim warsztacie, odbiega od pracy w zakładzie uspołecznionym. Prywatny rzemieślnik, produkując tapczany, kanapy, fotele lub materace, 72 łączy pracę tapicerską ze stolarką i odpowiada za nią osobiście. Natomiast w spółdzielni i w fabryce obowiązuje podział czynności, spośród których niewidomi wykonują tylko te, które najbardziej im odpowiadają, np. wiązanie sprężyn lub wypychanie poduszek meblowych. Zawód tapicerski wymaga od kandydata zręczności rąk, dob-vego zdrowia i siły fizycznej. Doświadczenia wykazały, że wydajność pracy w tapicerstwie całkowicie niewidomych jest niższa niż widzących. Z tego powodu jest mało opłacalna, nie daje satysfakcji ani poczucia równowartości zawodowej. Wyjątek stanowią te osoby, które mają ustabilizowane resztki wzroku, umożliwiające odpowiednią sprawność w wykonywaniu zawodu. Mogą one z pomocą, np. widzących członków rodziny, produkować meble i naprawiać uszkodzone. Niedowidzący, którzy mają skłonności do zapalenia spojówek lub odklejania siatkówki, nie powinni w tym zawodzie pracować, ponieważ mogą stracić resztę wzroku. Tłumaczenie. Zawód tłumacza jest bardzo stary. Pierwotni tłumacze byli pośrednikami w porozumiewaniu się ludzi, którzy nie potrafili rozmawiać tym samym językiem. Tłumacze pisma pojawili się dopiero wówczas, gdy stało się ono powszechnie używane. Dzisiaj ten zawód zdobył wysoką rangę. Tłumacze przyczyniają się do przekazywania i przechowywania skarbów myśli ludzkiej oraz do zbliżenia między narodami, "...dzięki środkom masowego przekazu, prasie, radiu i telewizji słowo może w ciągu paru chwil opasać glob ziemski. Do tej wymiany myśli i osiągnięć konieczni są tłumacze, i to nie tylko jak dawniej tłumacze dzieł literackich, ale zapotrzebowanie jest równie wielkie, a może większe na tłumaczy tekstów naukowych i technicznych, politycznych i innych pozaartystycznych."1 Tłumaczenie, przekład, wypowiedzenie tego samego i w ten sam sposób, ale w innym języku od tego, jakim posługiwał się autor tekstu, nie jest łatwe. Struktury języków są różne, pewne pojęcia w oryginale nie mają równoznacznych odpowiedników w języku, na jaki zamierzamy je przełożyć. Olgierd Woj-tasiewicz2 proponuje następującą definicję tłumaczenia: "Operacja tłumaczenia polega na sformułowaniu w pewnym języku 1 T. Micewicz, Zarys teorii przekładu. Zagadnienia wybrane, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego 1971, s. 5. 8 O. Wojtasiewicz, Wstęp do teorii tłumaczenia, Wrocław-Warszawa 1957, Zakład im. Ossolińskich, s. 15 i 27. 73 odpowiednika wypowiedzenia .sformułowanego uprzednio w innym języku. Operacja tłumaczenia tekstu a sformułowanego w języku A na język B polega na sformułowaniu tekstu h w języku B, który to tekst b wywołałby u jego odbiorców skojarzenia takie same lub bardzo zbliżone do tych, które u odbiorców wywoływał tekst aj." Tłumacz powinien być nie tylko wyrazicielem słów przetłumaczonych na inny język, ale również utalentowanym twórcą, który umie zrozumieć ideę i ducha przekładanego utworu. Jego wiedza musi być szeroka i gruntowna, pomysłowość nieprzeciętna, wyobraźnia żywa idąca w parze z rzeczowym, cierpliwym poznawaniem i uczciwym przekładem. Jan Paran-dowski tak pisze na ten temat: "Tłumacz, jeśli ma być godny sWoich autorów, nie może obywać się bez własnych zdolności twórczych, bez inwencji, wyobraźni, polotu, taktu, subtelności, tak samo jak nie może poprzestać na tym szczupłym zasobie wyrazów, który wystarcza w życiu codziennym, ani na tej składni, jaka dogadza powszechnym banałom. Musi być artystą słowa wnikającym w jego dziwne, niepokojące, urocze tajemnice. (...) Tłumacz zdobywa sobie najwyższą godność wtedy, gdy jest świadom swojej misji szlachetnego pośrednika w wymianie dóbr, którymi wieki i narody nawzajem się obdzielają, gdy rozumie swoje znaczenie w życiu umysłowym, gdy kierują nim te same ukochania i ambicje, te same wahania, refleksje i niepokoje, jakim ulega pióro twórcy, i gdy ma tę samą wiarę, że pracuje nad czymś niezbędnym i niezniszczalnym, godnym szacunku i sławy."1 Proces przekładu nie przebiega jednakowo i każdy wypracowuje indywidualny sposób pracy. Halina Dzierżanowska2 opisuje cztery następujące etapy stosowanej przez nią metody tłumaczenia: 1) analiza tekstu a, 2) tłumaczenie na język B, 3) stylizacja, 4) adiustacja. Tłumacz powinien mieć do dyspozycji różne słowniki ogólne, specjalistyczne, encyklopedyczne, synonimów, które bieżąco uzupełnia własnymi notatkami i, niezależnie od istniejących publikacji, gromadzi materiały leksykalne, np. w formie kartoteki terminów naukowych, zwrotów frazeologicznych i teczki wycinków tematycznych. 1 J. Parandowski, O znaczeniu i godności tłumacza, w pracy zbiorowej O sztuce tłumaczenia pod redakcją M. Rusinka, Wrocław 1955, s. 19 i 20. 2 H. Dzierżanowska, Zbiór materiałów dla sekcji tłumaczy, zeszyt I, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego 1969, s. 22. 74 W wielu krajach próbuje sią zastąpić pracę człowieka pracą maszyny. Są wprawdzie urządzenia, które zdolne są do "zapamiętania" kilku milionów haseł i do transportowania 10 tysięcy wyrazów w ciągu jednej sekundy, ale nie potrafią one przetłumaczyć idiomów, tj. wyrażeń właściwych tylko dla danego języka, słów o różnym znaczeniu w zależności od zwrotu i myśli uutora. Maszyna nie dokonuje operacji tłumaczenia, lecz transkrypcji, przeniesienia jednego systemu zakodowanych symboli na inny. Nie nadaje się do tłumaczenia literatury i przekładów artystycznych. Z jej pomocą można przekładać teksty bardzo proste stylistycznie, charakteryzujące się wyraźnie określonym słownictwem, jak, np. niektóre instrukcje z dziedzin technicznych, teksty naukowe i korespondencję handlową. Przekład maszynowy musi być sprawdzony przez człowieka. Niewidomy jest samodzielny, gdy tłumaczy bezpośrednio rozmowę ludzi, którzy się nie rozumieją. Jako tłumacz pisma .potrzebuje pomocy lektora, np. w nagraniu tekstu do przekła-idu, w naniesieniu poprawek, w posługiwaniu się słownikami ]i innymi materiałami pomocniczymi. 3. W JAKICH ZAWODACH PRACUJĄ NIEWIDOMI? Niewidomego przed wyborem zawodu szczególnie interesuje, w jakich zawodach pracują niewidomi. Tabela III przedstawia przykładowo 37 zawodów, wykonywanych przez niewidomych, z uwzględnieniem wykształcenia i pomocy lektorskiej. Niewidomi pracują również w wielu fabrykach i spółdzielniach na stanowiskach, które nie wymagają nawet wykształcenia podstawowego, a przyuczenie trwa stosunkowo bardzo krótko. Np.: - w zakładach metalowych: czyszczenie i gradowanie wyrobów, kompletowanie śrub, nitowanie, montaż, obsługa pras i wiertarek, oliwienie blach, składanie łańcuchów rowerowych, kontrola wyrobów metalowych za pomocą sprawdzianów; - w zakładach elektrotechnicznych: montowanie bezpieczników, maszynek i żelazek elektrycznych, montaż podzespołów, włączników, sznurów, zacisków i złącz, zwijanie drutu, wycinanie izolacji; - w kartoniarniach, introligatorniach i drukarniach: zaginanie, wycinanie, nacinanie, cięcie, bigowanie, formowanie i zszywanie kartonów, kompletowanie pudełek, wkładanie blaszek do skoroszytów, odbieranie druków z drukarni; 75 Tabela III Przykłady zawodów wykonywanych przez niewidomych w Polsce z uwzględnieniem wykształcenia i pomocy lektora L.p. Nazwa zawodu Przygotowanie Uwagi 1. Asystent socjalny Szkoła pomaturalna lub studia wyższe Pomoc lektora 2. Dziewiarz Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum _ 3. Dziennikarz Wyższe studia Pomoc lektora 4. Ekonomista Szkoła średnia lub wyższa Pomoc lektora 5. Frezer Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum 6. Hodowca bydła i drobiu Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum 7. Instruktor kulturalno--oświatowy Szkoła pomaturalna lub studia wyższe Pomoc lektora 8. Kontroler techniczny Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum _ 9. Koszykarz Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum _ 10'. Literat Wyższe studia Pomoc lektora 11. Masażysta Szkoła średnia dla masażystów w Krakowie lu'b technikum fizykoterapii 12. Matematyk Wyższe studia Pomoc lektora 13. Muzyk Wyższe studia Pomoc lektora 14. Nauczyciel Wyższe studia Pomoc lektora 15. Ogrodnik Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum _ 16. Plecionkarz Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum _ 17. Pończosznik Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum _ 18. Powroźnik Szkoła zawodowa zasadnicza - 19. Pracownik naukowy Wyższe studia Pomoc lektora c. d. tabeli III L. p. Nazwa zawodu Przygotowanie Uwagi 20. Pracownik administracyjny Szkoła średnia lub wyższe studia Pomoc lektora 21. Prawnik Wyższe studia Pomoc lektora 22. Programista elektronicznych maszyn cyfrowych Szkoła pomaturalna lub wyższe studia Pomoc lektora 23. Psycholog Wyższe studia Pomoc lektora 24. Rolnik Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum _ 25. Socjolog Wyższe studia Pomoc lektora 26. Spiker Wyższe studia Pomoc lektora 27. Stroiciel Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum _ 28. Szczotkarz Szkoła zawodowa zasadnicza - 29. Śpiewak Wyższe studia Pomoc lektora . 30. Tapicer Szkoła zawodowa zasadnicza - 31. Telefonista Szkoła średnia i kurs zawodowy _ 32. Tkacz Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum _ 33. Tłumacz Wyższe studia Pomoc lektora 34. Tokarz * Szkoła zawodowa zasadn. lub technikum _ 35. Wulkanizator Szkoła zawodowa zasadnicza _ 36. Wychowawca Szkoła pomaturalna lub wyższe studia Pomoc lektora 37. Zabawkarz Szkoła zawodowa zasadnicza - - w zakładach włókienniczych: naciąganie nicielnic, układanie cewek, nakładanie szpulek na bolce, oczyszczanie czółenek i szpul, polerowanie i przebieranie cewek, przewijanie przędzy na kołowrotku; 77 - w zakładach mięsnych: przewlekanie sznurka przez etykiety, wiązanie jelit, czyszczenie puszek; - w kopalniach: przygotowanie surowca do analiz, montaż masek górniczych, konserwacja gaśnic przeciwpożarowych; - w hutach: oczyszczanie, szlifowanie i kontrola wyrobów metalowych, konserwacja narzędzi, odmagnetyzowanie noży tokarskich, ważenie i liczenie drobnych wyrobów, nakręcanie nakrętek na śruby; - w zakładach taboru kolejowego: kompletowanie maźnic; - w przetwórniach warzyw i owoców: kompletowanie zamknięć słoikowych; - w pakowalniach wielu zakładów przemysłowych m.in.: pakowanie aparatów telefonicznych, bielizny, książek, mydła, wyrobów metalowych, skórzanych, bakelitowych, plastykowych, gumowych, artykułów cukierniczych - cukierków, herbatników, pierników.1 Zarządzenie Ministra Oświaty i Szkolnictwa Wyższego z dnia 4 grudnia 1968 roku w sprawie określenia nomenklatury zawodów i specjalności wymienia następujące zawody, do których przygotowują się niewidomi: - oczyszczacz odlewów, monter sprzętu gospodarstwa domowego i wyrobów metalowych, tłoczarz drobnych wyrobów metalowych, zwijacz sprężyn, wyginacz wyrobów z drutu, monter sprzętu elektrotechnicznego, nawijacz zwijek kondensatorowych, plecionkarz, tapicer meblowy, pudełkarz na agregatach, koperciarz maszynowy, torebkarz (workarz) maszynowy, składacz harmonijek ustnych, stroiciel instrumentów muzycznych, szczotkarz ręczny, szczotkarz maszynowy, pędzlarz, koszykarz- -plecionkarz, guzikarz, pakowacz ręczny, telefonista centrali abonenckiej, telefonista sieci wyodrębnionej, masażysta.2 Spółdzielczość inwalidzka zorganizowała, w, ramach produkcji własnej oraz kooperacji z przemysłem państwowym, szereg stanowisk pracy. Niewidomi pracownicy umysłowi są prezesami spółdzielni, prezesami do spraw rehabilitacji, zastępcami prezesów do spraw technicznych, kierownikami zakładów, radcami prawnymi, asystentami socjalnymi, referentami kultural- 1 Dokładne spisy prac wybranych dla niewidomych zawierają Wy-tyczne w sprawie zatrudniania niewidomych i Wytyczne w sprawie zatrudniania niewidomych z uszkodzeniem kończyn górnych, Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej, Warszawa 1956. 2 Dziennik Urzędowy Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego z dnia 10 stycznia 1969 r., nr B-l, póz. 2. 78 no-oświatowymi. Niewidomi pracownicy fizyczni pracują w tzw. zwartych zakładach oraz chałupniczo. W zakładach zwartych pracują m.in.: - w szczotkarstwie (wyrób szczotek technicznych, kosmetycznych i do gospodarstwa domowego), w dziewiarstwie, w tkactwie, wyplatają wycieraczki, wyrabiają klamerki do bielizny (drewniane i z tworzywa sztucznego), zmywaki stylonowe, spinacze biurowe, pineski techniczne, zawieszki do ozdób choinkowych, kapsle i zamknięcia pałąkowe do butelek, palniki do piecyków, montują elektryczne sznury przyłączeniowe, wtyczki sieciowe, bezpieczniki samochodowe itp. Niewidomych chałupników zatrudniają spółdzielnie m.in.: - w charakterze szczotkarzy, dziewiarzy, pakowaczy spinaczy biurowych i wsuwek do włosów, monterów sznurów elektrycznych, łańcuszków i innych detali metalowych. Uchwała Zarządu Związku Spółdzielni Inwalidów, nr 21 z dnia 18 marca 1964 r., w sprawie wyodrębnienia produkcji niektórych wyrobów dla spółdzielni zrzeszonych w Związku Spółdzielni Niewidomych, obejmuje następujące asortymenty: - sznury mieszkaniowe (montaż), zamknięcia pałąkowe, zamknięcia kapslowe do butelek i słoików, sprężyny do słoików "Wecka", zaczepy do ozdób choinkowych, kółka i uchwyty metalowe do firanek i zasłon, spinacze biurowe, zszywki, miseczki i uchwyty do lampek nagrobkowych, plombki z blachy i tworzyw sztucznych, łańcuszki tapicerskie, blaszki do obuwia i łyżew, zmywaki z tworzyw sztucznych, ochraniacze na kikuty, szczotki i pędzle wszelkiego rodzaju produkowane ręcznie i maszynowo, siatki do łóżek i wózków ze sznurka i z tworzyw sztucznych, szpilki fryzjerskie, lokówki, klamerki i wsuwki do włosów, klamerki do bielizny z tworzyw sztucznych, siatki gospodarcze ze sznurka i z tworzyw sztucznych. W Polsce, w roku 1973, było zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej i prywatnej 12 102 niewidomych. W tym: zatrudnionych przy produkcji szczotek (3679), produkujących wyroby metalowe (3425), pracujących w rolnictwie (2058), dziewiarzy (671), masażystów (485), w handlu i administracji (388), w montażu elektrotechnicznym (384), plecionkarzy (79), nauczycieli (64), muzyków (42), prawników, dziennikarzy i pracowników naukowych (40), pracowników tapicerskich (38), 79 telefonistów (31), portierów i dozorców (27), stroicieli (22), w kartoniarniach i pakowal- niach (18), tkaczy (18), innych (633). - Wśród 4 578 niewidomych, którzy rozpoczęli pracę w Stanach Zjednoczonych Ameryki tylko w jednym roku 1961, pracowało: w charakterze handlowców, urzędników, sekretarek, lekarzy, obsługujących centrale telefoniczne, przy pracach w ciemniach fotograficznych, w kioskach (1030),. w przemyśle jako kontrolerzy jakości produkowanych przedmiotów, stroiciele fortepianów, spawacze, rzemieśl- -nicy, elektrycy, mechanicy samochodowi (936), w usługach, np. w pralniach, przy myciu naczyń, jako pomoc domowa i pielęgniarska (438), w rolnictwie, rybołóstwie i leśnictwie (362), na stanowiskach prawników, sędziów, muzyków, nauczycieli (272), z miejscem pracy we własnym domu (1108), w zakładach pracy chronionej (432).i W Niemieckiej Republice Demokratycznej, według informacji z 1969 roku, 4 244 niewidomych pracowało w następujących zawodach: robotnicy w przemyśle (1152) tapicerzy (75), koszykarze (304), szczotkarze (912), powroźnicy i wikliniarze (61), pracownicy w rolnictwie, leśnictwie i gospodarce wodnej (130), pracownicy transportu, robotnicy-pomocnicy itp. (140), stenotypiści, stenografowie, fonotypiści (240), masażyści (314), telefoniści (533), muzycy i śpiewacy (58), stroiciele fortepianów (59), osoby na odpowiedzialnych stanowiskach z ukończoną szkołą wyższą lub zawodową (116), osoby na odpowiedzialnych stanowiskach bez wykształcenia wyższego, lecz z długoletnim stażem (107), inne osoby poza produkcją materialną (portierzy, gońcy, siły pomocnicze itp. (43).2 1 A. Hulek, Teoria i praktyka rehabilitacji inwalidów, Warszawa 1969, s. 334-335. 2 E. Prawin, Kierunki szkolenia ociemniałych w Niemieckiej Republice Demokratycznej, artykuł w Biuletynie Informacyjnym - Rehabilitacja Zawodowa Inwalidów, zeszyt XXVI, CRS, Warszawa 1971, s. 40. 80 Nauka obróbki metalu. Zakład w Laskach. Fot. Stanisław Terlecki. Na zawodach sportowych. Fot. Lech Szymanski. Nauka przygotowania posiłków. Uczennice Zakładu w Laskach Fot Stanisław Terlecki. Badanie niewidomego kandydata do pracy. Spółdzielnia Ociemniałych Żołnierzy w Warszawie. Fot. Lech Szymański. Czyszczenie puszek. Zakłady Mręsne, Poznań-Górczyn. Fot. Władysław Rut. Niewidomy rolnik z Białostockiego. Fot. Lech Szymański. Niewidomi zatrudnieni w Warszawskiej Fabryce Wyrobów Metalowych. Łatwe czynności przy mechanicznej obróbce części metalowych (wkładanie do podajnika i odbieranie). Fot. Archiwum PZN. Gimnastyka indywidualna z pomocą instruktora. Spółdzielnia Ociemniałych Żołnierzy w Warszawie. Fot. Lech Szymański. W Ośrodku Wypoczynkowo-Rehabilitacyjnym w Chybach, koło Poznania. Fot. Lech Szymański. Nauka tańca. Ośrodek Wypoczynkowy w Muszynie. Fot. Lech Szy-mański. 4. POMOC W WYBORZE PRACY Radzić, lecz nie zmuszać. Poradnictwo zawodowe rozwinęło się wraz z rozwojem życia gospodarczego i wiedzy o człowieku. Wprawdzie, poza pracą niewolniczą czy pańszczyźnianą, nie było przymusu pracy, niemniej jej wybór był często poważnie ograniczony, np. pochodzeniem społecznym, warunkami ekonomicznymi, wpływem środowiska -- przeważnie rodziców oraz dalszych krewnych, którzy, zwykle ze względów materialnych (duże zarobki, gotowy warsztat pracy), namawiali, a nawet wydawali decyzję w imieniu dziecka, nieraz wybierając również dla niego współmałżonka. Obecnie, jak to wykazały badania ankietowe,1 młodzież korzysta z następujących źródeł informacji dotyczących wyboru zawodu: informatory, poradniki, rodzice, rodzeństwo, inni krewni, radio, tok-wi/.jo, prasa, koledzy, kontakty ze studentami i / uc/clniq, s/.kolu, informacje związków młodzieżowych, poradnio psychologiczno. Celem poradnictwa jest udzielenie pomocy osobie zainteresowanej w poznaniu swoich cech psychofizycznych l w wyborze zawodu. W pewnych przypadkach pomoc ta jest konieczna. Chłopiec, czy dziewczyna może wyrażać chęci, które nie są wynikiem uświadomienia sobie prawdziwych zdolności i zainteresowań, lecz przejściowych zachcianek wywołanych fantazją, nastrojem lub pragnieniami o charakterze dziecięco-za-bawowym. Chłopcy często chcą być sportowcami, żołnierzami, kierowcami, pilotami, a dziewczęta - tancerkami, śpiewaczkami, aktorkami, modelkami. Hurlock2 wyróżnia trzy okresy w życiu dzieci i młodzieży, charakteryzujące się swoistymi właściwościami myślenia o przyszłym zawodzie: ,,1. Okres wyboru opartego na fantazjowaniu, kiedy aspiracje zawodowe dziecka są niewyraźne i nierealne. Nie bierze ono pod uwagę takich realnych czynników, jak zdolności i kształcenie zawodowe, opiera swoją decyzję na fantazji i chęci odgrywania roli dorosłego. Okres ten trwa do jedenastego roku życia. 2. Okres, w którym następuje próbny wybór. W wieku od jedenastu do siedemnastu lat młodzież wybierając zawód, kieruje się głównie tym, co lubi i czego nie lubi, na drugim planie stawia zdolności i sprawności, a na jeszcze (jalszym osobiste wartości i ideały. 3. Okres realnego wy- 1 Ankieta wśród uczniów klas jedenastych, Wybór zawodu, praca zbiorowa pod red. B. Suchodolskiego, PAN 1972, tom XXXVI, s. 185. * E. B. Hurlock, Rozwój dziecka, Warszawa 1960, s. 596. 6 Niewidomy przed wyborem pracy 81 boru przypada po siedemnastym roku życia, kiedy to bierze się. pod uwagę możliwości zawodowe i inne realne czynniki." Porada zawodowa nie powinna przesądzać z góry wyboru zawodu. Udzielający porady, pomimo nowoczesnych metod badania, nie potrafi poznać wszystkich tajemnic skomplikowanej, indywidualnej psychiki człowieka, jego skłonności, zainteresowań, dążeń. Ludzie, którzy udzielają porady, nie powinni narzucać swojego zdania. Powinni pamiętać, że nie wybierają pracy dla niewidomego i z a niewidomego, lecz mają mu tylko w tym wyborze pomóc. Pomoc rodziny. W wychowaniu i przygotowaniu dziecka do pracy dużą nieraz szkodę przynosi niewłaściwa postawa rodziców. Brak wiary w zdolności dziecka do nauki i do pracy może doprowadzić do powstania u niego kompleksu niższości: Jedno z najwyższych, najpiękniejszych uczuć - uczucie l i -t o ś c i, jeżeli będzie okazywane w formie troski o stworzenie dziecku jak najwygodniejszych, cieplarnianych warunków bez uwzględnienia usprawniania fizycznego i psychicznego, przyzwyczaja dziecko wyłącznie do brania, potęguje miłość własną, tworzy psychiczne opory w przezwyciężaniu trudności w nauce, w pracy nad kształtowaniem charakteru i w pracy zawodowej. Wanda Szuman podaje przykłady dzieci, które z powodu wadliwej, przesadnej troskliwości rodziców nie umiały nawet posługiwać się przyborami do jedzenia ani się umyć, ani ubrać.1 Najbliższa rodzina niewidomego: ojciec, matka, starsze rodzeństwo może mu pomóc w wyborze pracy, jeżeli potrafi go poznać, dostrzec zdolności i zamiłowania, które jak najwcześniej trzeba zacząć rozwijać, zwalczając jednocześnie wady. Obserwacja dziecka, jego zachowania, ulubionych zabaw i rozmów, sposobu reagowania na bajki i inne sytuacje dostarcza informacji o jego charakterze i zainteresowaniach. Trzeba więc stworzyć dziecku warunki do przejawiania inicjatywy, do działania i realizowania pomysłów. Praca dziecka w formie prostych zajęć domowych, jak zamiatanie, ścieranie kurzu, podlewanie kwiatów, utrzymanie porządku w szafie, kredensie, bibliotece, przyszywanie guzików, cerowanie, zmywanie naczyń, wyrabia samodzielność, staranność, uczciwość, wytrwałość, zamiłowanie do pracy, zdolność skupiania uwagi i logicznego myślenia. Aby udzielić porady zawodowej, trzeba także 1 W. Szuman, Wychowanie niewidomego dziecka, PZWS, Warszawa 1961, s. 19. 82 znać charakterystykę zawodów oraz wiedzieć, gdzie i jakich zawodów uczą się niewidomi, gdzie pracują, a o tym rodzice zwykle nie są wystarczająco poinformowani. Dlatego powinni nawiązać kontakt ze szkołą, poradnią zawodową, wydziałem zdrowia i opieki społecznej, przychodnią rehabilitacji oraz z Polskim Związkiem Niewidomych. Pomoc szkoły. Jednym z zadań szkoły ogólnokształcącej (podstawowej i średniej) jest zaznajomienie ucznia z możliwościami wyboru zawodu oraz wydanie opinii dotyczącej jego uzdolnień i charakteru. Nauczyciele i wychowawcy, którzy w ciągu szeregu lat poznają wychowanków, rozwijają ich umiejętności, mogą ułatwić im ten wybór, na przykład przez: zorientowanie młodzieży w jej możliwościach fizycznych i psychicznych; wyrobienie właściwej postawy w stosunku do pracy; zaznajomienie ze specyfiką różnych zawodów oraz ich znaczeniem dla gospodarki regionu i kraju; poinformowanie o możliwościach szkolenia zawodowego, a więc zapoznanie ze strukturą szkolnictwa, typami i rodzajami szkół w województwie i w całym kraju.1 Zainteresowania ucznia wyrażają się jego skłonnością do zajmowania się pewnymi sprawami lub przedmiotami, do samorzutnego zdobywania wiadomości z określonej dziedziny życia. Zdolności można zaobserwować w czasie pracy szkolnej ucznia. Cechy charakteru ujawniają się w stosunku do otoczenia oraz w osiągnięciach w zakresie wiadomości i umiejętności, a także w stosunku ucznia do nauki. Bywają one czasami przyczyną rozbieżności między wynikami w nauce a jego uzdolnieniami. Takie cechy, jak pilność, dokładność, umiejętność współżycia z innymi, można zauważyć na lekcjach, w czasie przerw, przy wszelkich zajęciach związanych z życiem szkolnym. Właściwości temperamentu - szybkość powolność, wytrwałość - zmienność, pobudliwość - zrównoważenie, dotyczą reakcji emocjonalnych i motorycznych, stąd większe ich znaczenie przy wyborze zawodu (J. Kączkowska).2 Wychowawcy, którzy pracują w internatach i bursach dla niewidomych, powinni szczególnie troszczyć się o rozwój indywidualnych, pozytywnych cech charakteru wychowanków, jak inicjatywy, samodzielności, zaradności, pomysłowości, ruchliwości, które mogłyby zostać przytłumione przez szablonowe, monotonne, ujęte w zbyt ciasne ramy życie internatu. 1 Szkoła, zawód, praca, Książka i Wiedza 1969, s. 59. s Tamże, s. 119-120. 83 W wychowaniu niewidomych ważną rolą odgrywają specjalne ćwiczenia fizyczne, a ich zaniedbanie prowadzi do zwiotczenia mięśni, ospałości, osłabienia, przygnębienia i do uformowania nieprawidłowej postawy. St. Wasilewska-Hładka1 twierdzi, że ocena postawy ciała niewidomych ł ociemniałych pozwala zauważyć u 69,7 procent mężczyzn i u 62,5 procent kobiet postawę nieprawidłową. Szkoła podstawowa powinna zaznajamiać niewidomych z warunkami pracy nie tylko teoretycznie. Konieczne są zajęcia praktyczne, np. ćwiczenia w różnych, prostych czynnościach, jak montaż i demontaż, wyplatanie, oczyszczanie części drewnianych i metalowych, sprawdzanie ich kształtów i powierzchni. Zajęcia praktyczne są doskonałymi ćwiczeniami usprawniającymi i jednocześnie rozszerzającymi wiadomości o pracy. Niezbędne są również wycieczki do zakładów pracy (w grupach 3-5 uczniów) w celu poznania panujących tam warunków, różnych zajęć, przeprowadzenia rozmów z pracownikami i ćwiczeń w czynnościach produkcyjnych. Praktyczne poznanie tych czynności takimi, jakie one są w warunkach naturalnych, przynosi wiele korzyści: 1) oswaja z warunkami pracy, 2) ośmiela w nawiązywaniu kontaktów z ludźmi widzącymi, 3) uczy sprawności, samodzielności i zaradności oraz panowania nad -sobą w nowych warunkach, w obecności obcych łudzi, 4) ułatwia wybór zawodu, 5) może się przydać w przyszłości, np. w razie zmiany pracy. A. Szyszko2 tak pisze o zawodowym szkoleniu niewidomych: ,,W większym niż dotychczas stopniu należy uwzględnić zajęcia z zakresu gospodarstwa domowego (pranie, prasowanie, naprawę odzieży, sprzątanie, gotowanie itp.) oraz zajęcia wyrabiające nawyk kulturalnego spędzania czasu wolnego od pracy. W tym ostatnim zakresie ogromną rolę odgrywa umuzykalnienie dzieci i młodzieży niewidomej poprzez wprowadzanie 1 Sprawność ruchowa niewidomego w pracy i podstawowych czynnościach. Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego, Poznań 1967, cz. l, s. 53. 2 A. Szyszko, Kierunki szkolenia zawodowego w szkołach specjalnych i ośrodkach szkoleniowych dla niewidomych, maszynopis powielony, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa 1968, s. 7. 84 ii :|*> **** lekcji muzyki, organizowanie zespołów artystycznych, uczestnictwo w koncertach itp." Poradnie zawodowe. Szczegółowe, indywidualne badania w celu udzielenia porady w wyborze zawodu odbywają się w poradniach wychowawczo-zawodowych i w poradniach rehabilitacji inwalidów. Zarządzenie Ministra Oświaty i Szkolnictwa Wyższego z dnia 21 września 1968 r. w sprawie organizacji i działalności poradni wychowawczo-zawodowych (Dziennik Urzędowy Ministerstwa z dnia 25 listopada 1968 r., B-12, póz. 102) mówi, że celem tych poradni jest pomoc szkołom i innym placówkom oświatowo-wychowawczym oraz rodzicom w rozwiązywaniu problemów wychowawczych związanych z właściwym przygotowaniem młodzieży do życia społecznego i pracy zawodowej. Poradnie wychowawczo-zawoclowe znajćlują się w miastach wojewódzkich i powiatowych, a podlegają kuratorium i inspektoratom oświaty. Natomiast poradnie rehabilitacji zawodowej inwalidów są tylko w miastach wojewódzkich. Jedne z nich podlegają wydziałom zdrowia i opieki społecznej, a inne - wojewódzkim lub okręgowym związkom spółdzielni inwalidów. Porady są udzielane po uprzednim zbadaniu kandydata do szkoły lub pracy przez lekarza i psychologa oraz po zasięgnięciu opinii szkoły, rodziców lub opiekunów. A. Hulek1 pisze, że porada zawodowa, w bardzo ogólnym ujęciu, powinna uwzględniać następujące czynniki: fizyczne sprawności inwalidy, zdolność uczenia się, potencjalne możliwości i zdolności, umiejętości nawiązywania i utrzymywania poprawnych stosunków społecznych, zdolność do pracy w różnych warunkach, np. w określonym czasie, tempie, hałasie i w sytuacjach o charakterze stereotypowym, zainteresowania oraz doświadczenie zawodowe i życiowe, sytuację rodzinną, podstawowe wiadomości wymagane przy wykonywaniu jakiejkolwiek pracy, zdolność wyrażania myśli pismem, znajomość działań arytmetycznych, możliwość zastosowania pomocy technicznych, które ułatwiają życie codzienne, a zwłaszcza wykonywanie pracy, możliwość dojścia i dojazdu do zakładu pracy. Janina Szamreta2 wymienia dziesięć cech przydatności kandydata do pracy: 1 A. Hulek, Teoria i praktyka rehabilitacji inwalidów, Warszawa 1969, s. 175-176. 2 J. Szamreta, Dezintegracja człowieka w procesie pracy, Humanizm Pracy, Warszawa 1971, nr 5/6. 85 1) wiedza zawodowa - zakres obowiązujących wiadomości i umiejętności praktycznego ich stosowania, 2) inteligencja - żywość i elastyczność umysłu, 3) umiejętność planowania i organizowania - zdolność porządkowania myśli i rzeczy w celu osiągnięcia pozytywnego wyniku pracy, 4) inicjatywa - dostrzeganie rzeczy, które należy zrobić, 5) energia - szybkość i skuteczność wykonywania obowiązków, 6) samodzielność - wykonywanie obowiązków bez potrzeby kierowania i nadzorowania, 7) zaradność - umiejętność pokonywania trudności napotykanych w pracy, w sytuacjach trudnych, 8) zdyscyplinowanie - przestrzeganie terminów wykonania pracy, obecność w pracy i przestrzeganie obowiązujących przepisów, 9) pracowitość i sumienność - stawianie sobie w pracy wysokich wymagań i ich spełnianie, 10) uczciwość - lojalność i szczerość wobec przełożonych i kolegów. Według H. Klawe i J. Kowalczewskiej1 w badaniach niewidomych można korzystać z wielu testów używanych do badania widzących. Na przykład poziom umysłowy, zdolności do wyciągania wniosków i zasób słów można określić za pomocą prób Langena dostosowanych do polskich warunków. Umiejętność rozwiązywania zagadnień technicznych, czyli inteligencję praktyczną, zdolność do posługiwania się prostymi mechanizmami i precyzję ruchów można badać za pomocą zmodyfikowanego i przystosowanego suwaka Heidera. Układankę Oakleya, po odpowiednim dostosowaniu, stosuje się w badaniu inteligencji praktycznej niewidomych oraz w określaniu wyobraźni przestrzennej i zdolności do porównywania i zapamiętywania kształtów. W próbach rozumienia tekstu korzystamy z testu Witwickiego i Rostkowskiego. Widełki Roloffa służą do badania zręczności rąk i palców oraz umiejętności organizowania pracy. Natomiast test śrubek pomaga nie tylko w ocenie zręczności palców, ale także rozróżniania drobnych detali, pamięci kształtu i miejsca oraz w ustalaniu niektórych cech psychicznych, jak cierpliwość, uwaga, dokładność. T. Ma- 1 H. Klawe, J. Kowalczewska, Metody psychologiczne w poradnictwie dla inwalidów wzrokowych, maszynopis, Centralna Biblioteka Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 86 jewski1 wymienia szereg testów, które można stosować w badaniach niewidomych: test skali inteligencji (Wechslera), dotykową skalę inteligencji dla niewidomych (Shurragerów), test zdań niedokończonych (Teare'a), inwentarz osobowości opracowany przez M. K. Bauman, która adoptowała niektóre testy cło badania sprawności rąk, jak testy manipulacji, pracy dwuręcznej, koleczków i inne. 5. DECYZJA Przed podjęciem ostatecznej decyzji w wyborze zawodu rozważane są zwykle dwa zasadnicze rodzaje wartości-motywow: 1) wartości o charakterze wychowawczym i społecznym, jak wychowawcze walory pracy, społeczne korzyści pracy, praca zgodna z ideowymi przekonaniami wybierającego; 2) wartości o charakterze materialnym, ekonomicznym i uznaniowym, jak wysokie zarobki, dobre warunki, możliwość szybkiego otrzymania mieszkania, imponujące stanowisko. Niewidomy może otrzymać wiele różnych rad. Ostateczna decyzja należy jednak do niego. Nie zawsze przychodzi ona łatwo, zwłaszcza gdy brak jest wyraźnych zainteresowań. Ich kierunek oraz przewaga innych motywów, którymi niewidomy może się kierować z wyborze zawodu, zależy od jego charakteru i osobowości. Trzeba więc bardzo dobrze poznać siebie, swoje cechy psychofizyczne, stan zdrowia, zamiłowania, zdolności, temperament. Trzeba również dobrze poznać zawód, który chcemy wybrać, jego warunki o charakterze fizycznym i psychicznym. Najlepiej jest w tym celu przeprowadzić próbę pracy, która jest pogłębieniem wiedzy o zawodzie i konfrontacją dyspozycji kandydata / konkretnymi warunkami. Nieraz trzeba ją powtórzyć i jej wyniki przemyśleć, by móc odpowiedzieć na następujące pytania: 1) jakiego rodzaju obowiązki nakłada dany zawód? 2) jakie wyniki i kosztem jakiego wysiłku osiągają ludzie widzący i czy niewidomy potrafi je osiągnąć bez przemęczenia? 3) jakie trudności czekają niewidomego w nauce zawodu oraz w przyszłej pracy i jak potrafi je rozwiązać? 1 T. Majewski, Testy psychologiczne dla niewidomych, Przegląd Tyilologiczny (dodatek do Pochodni;, nr 1/1, I-VI. 1974, s. 21-34. 87 4) w jaki sposób niewidomy zorganizuje sobie dochodzenie (dojazd) do pracy? 5) czy będzie mógł pracować samodzielnie, czy też będzie musiał korzystać z pomocy lektora lub współpracowników? 6) czy konieczna dla niewidomego pomoc współpracowników nie będzie dla nich dodatkowym obciążeniem, lecz będzie wynikała z lepszej i korzystniejszej dla wszystkich organizacji pracy? A oto pytania, które zadano maturzystom zamierzającym uczyć się dalej: "1. Czy orientujesz się, ilu kandydatów na jedno miejsce zdawało w roku ubiegłym do wybranej przez Ciebie szkoły pomaturalnej lub uczelni? 2. Na jakim wydziale wybranej uczelni zamierzasz studiować? 3. Jaki wybierasz kierunek, jaką sekcję na wydziale, na którym zdecydowałeś się studiować? 4. Czy wiesz, z jakich przedmiotów zdaje się egzamin do wybranej przez Ciebie szkoły lub uczelni? 5. Czy wiesz gdzie, w jakich miejscowościach można uczyć się lub studiować w wybranym przez Ciebie kierunku? 6. Gdzie zamierzasz mieszkać w czasie dalszej nauki? 7. Czy zamierzasz starać się o stypendium fundowane? 8. Czy zamierzasz starać się o stypendium państwowe? 9. Wymień, jakie zawody można wykonywać po ukończeniu wybranej przez Ciebie szkoły lub uczelni? 10. Czy po ukończeniu wybranej przez Ciebie szkoły lub uczelni łatwo uzyskać pracę w wybranym zawodzie? 11. Czy po ukończeniu wybranej przez Ciebie szkoły lub uczelni można łatwo uzyskać pracę w miejscowości, w której chciałbyś mieszkać? 12. Czy wiesz, jakie przeciętne zarobki uzyskują absolwenci wybranego przez Ciebie kierunku po ukończeniu wstępnego stażu pracy? Abiturientom klasy VIII postawiono pytania analogiczne, dodając pytanie: Po jakiej szkole łatwiej, po jakiej najtrudniej, po jakiej w ogóle nie można dostać się na wyższą uczelnię? Młodzieży, która kończąc bądź szkołę podstawową, bądź liceum zamierza podjąć pracę zarobkową, postawiono pytanie: Jaką pracę zamierzasz podjąć bezpośrednio po ukończeniu szkoły podstawowej (średniej)? Wymień zakłady pracy bądź instytucję, w której chciałbyś pracować, wymień rodzaj pracy, jaką chciałbyś wykonywać."1 Wśród młodzieży widzącej struktura motywacji wyboru studiów przedstawia się następująco: zainteresowania - 59%, 1 Wybór zawodu, pod redakcją Bogdana Suchodolskiego, Monografie Pedagogiczne, tom XXXVI, PAN 1972, s. 107. 88 możliwość zdobycia zawodu dobrze płatnego - 20%, kierunek studiów, na który najłatwiej się dostać - 12%, dążenie do zdobycia zawodu poważanego - 4%, aby po prostu studiować - 2%, życzenie (nacisk) rodziców - 2%, chodzi o zawód, w którym łatwo o pracę - 1,5%, chodzi o kierunek studiów, jaki może zaimponować innym - 1%, chęć studiowania razem z przyjaciółmi - 1%. Jak widać, zdecydowanie dominują motywy społeczne i jednostkowo wartościowe, na czele z motywem "zainteresowania", skupiającym 59% wyborców, tj. trzykrotnie więcej niż skupił drugi na liście motyw: "możliwość zdobycia zawodu dobrze płatnego". Niemniej jednak wiele wskazań pada na motywy, które wprawdzie są dopuszczalne w życiu społecznym, a nawet niejednokrotnie spełniają konstruktywną rolę, jednakże żadną miarą nie dają się zaliczyć do motywów społecznie wartościowych. Są one (wyłączając oczywiście z tego rachunku skupiające 4% "dążenie do zdobycia zawodu poważanego") egotystyczne i egoistyczne, a nie społeczne (w normatywnym znaczeniu tego słowa).1 Coraz więcej osób nie poprzestaje na ukończeniu szkoły podstawowej i uczy się dalej w szkołach średnich i wyższych. Wśród nich nie powinno zabraknąć niewidomych, których podobnie jak widzących na ogół nie interesują zajęcia proste, nie wymagające wysiłku umysłowego. Opiekun i wychowawca niewidomych, Henryk Ruszczyc (1901-1973) uważał, że praca niewidomego "powinna być interesująca, kształcąca, usprawniająca, ekonomicznie użyteczna i opłacalna, związana z nowoczesnym kierunkiem rozwoju techniki. Praca, która by wzmagała ogólny dynamizm jednostki, pobudzała zdrowe ambicje dorównywania widzącym, pomagała znaleźć sens i cel w życiu."2 Adolf Szyszko (niewidomy kierownik Wydziału Rehabilitacji w Zarządzie Głównym Polskiego Związku Niewidomych z wykształcenia magister ekonomii) napisał: "praca nie angażując niewidomego całkowicie, nie daje mu zadowolenia i satysfakcji. Stąd powstaje coraz częściej wysuwany u nas i za granicą postulat o konieczności dobierania niewidomym pracy w taki sposób, by musiał być w niej również zaangażowany umysł, wiedza i doświadczenie."3 1 Op. cit., s. 168. s E. Bendych, Z żałobnej karty, Szkoła Specjalna, t. XXXIV, nr 3, VII_IX. 1973. 3 A. Szyszko, Podnoszenie sprawności niewidomego w zakresie wykonywania ruchów docelowych, materiały z I Krajowego Sympozjum, Monografie, nr 28, Wyższa Szk. Wych. Fiz., Poznań -1967, cz. I, s. 119-125. 89 Niewidomi nie boją się pracy. Wiedzą, że życie wymaga od nich większego wysiłku niż od widzących. Potrafią pracować sumiennie i wytrwale. Poznali dobrze wartość życzliwości i pomocy. Może dlatego wielu pragnie służyć bezpośrednio ludziom, zgodnie z dewizą: "Mam wszystko od ludzi: życie, dobrobyt, naukę. To wszystko jestem im dłużny."* Ci niewidomi wybierają przeważnie zawód masażysty, a wybór uzasadniają m.in. następująco: "Najbardziej lubianym przeze mnie zawodem byłby zawód masażysty, z tego powodu, że mógłbym nieść ulgę ludziom cierpiącym i to by mi dawało najwyższe zadowolenie".1 "Muszę pomagać cierpiącym ludziom, którzy mojej pomocy oczekują. Nie mogłem być lekarzem, czy pielęgniarzem, bo stan mojego wzroku był prawie beznadziejny. To jednak nie pozwoliło mi odejść od powziętego zamiaru. Zostanę masażystą!"2 ..Moim marzeniem jest, by praca wykonywana przeze mnie przyczyniła się w pewnym stopniu do lepszego jutra naszego kraju. Chciałabym swą soliną pracą przekonać tych ludzi, którzy do obecnej chwili nie wierzą w możliwości niewidomych. Moją ambicją jest, aby praca, która w przyszłości stanie się moim zawodem, stała się również zadowoleniem innych. Jako przykład, chciałabym wymienić zawód masażystki. Jest to praca bardzo potrzebna i może w pewnym stopniu przyczynić się do zadowolenia innych osób. I właśnie taka praca zadowoliłaby moje ambicje."3 A oto motywy innych decyzji: "Tkackie sploty, tajemnice złączeń metalowych wydały mi się mało ciekawymi wobec zagadek praw rządzących ludzkich życiem. Zdecydowałam się studiować socjologię."4 "Nie wiem, jak dla kogo, lecz mój zawód jest dla mnie najpiękniejszy. Jest to zawód muzyka-piani-sty."5 Niektórzy niewidomi godzą się na przyjęcie każdej pracy, motywując to swoim kalectwem: "Człowiek niewidomy powinien zrozumieć, iż nie wszystkie zawody są dla niego dostępne (...) wszyscy niewidomi, wykonujący jakąkolwiek pracę, nawet nie odpowiadającą ich zamiłowaniu, powinni być z niej zadowoleni, gdyż każda praca da się lubić, bo ona właśnie przy- * N. Samotyhowa, Edward Abramowski i jego poglądy na znaczenie dobra i piękna w przebudowie życia, Warszawa 1931, s. 10. 1 J. Urbański, 2 J. Rymkiewicz, 3 K. Włodarska, 4 B. Przyborowska, 5 A. Tarakanow, Wypowiedzi w konkursie na temat "Moja praca" ogłoszonym w Pochodni w lipcu 1969 r. 90 nosi nam zapomnienie o nieszczęściu, jakie nas dotknęło."1 Inni natomiast z naciskiem podkreślają motyw zamiłowania. Tak brzmią dwie spośród wypowiedzi na ten temat: "Trzeba mieć zamiłowanie do danej pracy. Jeśli pracę lubimy, dajemy z siebie wszystko, aby ją wykonać najlepiej."2 "Dla niewidomych najbardziej nadają sią zawody, które potrafią wykonać jak najbardziej samodzielnie, zgodnie z ich zainteresowaniami i za-miłowaniami."3 Tak znów powiedział niewidomy, który najwięcej ceni siłę woli w wyborze zawodu i w wytrwaniu w realizacji postanowienia: "Jaki ja będę miał zawód, zależy wyłącznie od tego, kim ja zechcę zostać. Zanim jednak zostanie się kimś, trzeba walczyć z wieloma trudnościami, z kłopotami, a nawet z samym sobą."4 Przytoczone wypowiedzi są dowodami kierowania się w wyborze zawodu pozytywnymi intencjami, które warunkują dodatni wpływ zawodu na rozwój zdolności, charakteru i na poczucie wartości. Bowiem nie sama nazwa zawodu, lecz pozytywne motywy, jakimi się kierowano, stanowią o wartości pracy i przynoszą zadowolenie, nawet wówczas, gdy praca została wybrana wbrew zamiłowaniem i radom psychologów. W życiu człowieka praca nie jest ostatecznym celem, lecz środkiem do jakiegoś celu, w wyborze którego bierze także udział sumienie. Jeżeli więc np. za powzięciem decyzji przemawiają względy, dla których niewidomy poświęca błyskotliwą karierę zawodową, a wybiera prostą pracę chałupniczą, dlatego, że chce się opiekować rodzicami, to takie postępowanie, jak . każdy czyn etyczny, ma wartość bezwzględną i przez to nabiera także sensu i wartości codzienna, szara praca zawodowa. IV. ZNALEZIENIE l ROZPOCZĘCIE PRACY 1. STARANIA O PRACĘ Starania o pracę dzielimy na trzy okresy: 1) przed rozpoczęciem nauki zawodu, 2) w czasie trwania tej nauki, 3) po ufcoń- 1 A. Masłoń, * K. Łopacki, 3 J. Urbański, 4 Z. Sitko, Wypowiedzi na temat "Moja praca" w konkursie ogłoszonym w Pochodni w lipcu 1969 i. 91 czeniu szkoły. Właściwie starania o pracę rozpoczynają się już w czasie zastanawiania się nad jej wyborem. Poznając go teoretycznie i praktycznie trzeba interesować się również możliwościami pracy. Czy w pobliżu miejsca zamieszkania? - Jeżeli tak, to w jakim zakładzie pracy? Czy trzeba pracy szukać poza miejscem zamieszkania? - Jeżeli tak, to gdzie? Jakie są możliwości zamieszkania. O informacje zwracamy się do kierownictwa szkoły, wydziału zatrudnienia, wydziału zdrowia i opieki społecznej, urzędu powiatowego* i wojewódzkiego oraz Polskiego Związku Niewidomych. W czasie nauki zawodu niewidomy powinien, najpóźniej w jej ostatnim roku, nawiązać osobisty kontakt z zakładem pracy, w którym zamierza pracować. Rozmowy należy przeprowadzić z kierownictwem zakładu, działu kadr i tego działu, w którym znajduje się stanowisko interesujące niewidomego. W pewnych okolicznościach, gdy np. praca wskazana przez niewidomego znajduje się pod szczególną opieką inspektora bhp, powinien i on uczestniczyć w naradzie. Pożądana jest także obecność przedstawiciela wydziału zdrowia i opieki społecznej oraz Polskiego Związku Niewidomych. Pozytywny wynik rozmów zależy najczęściej od udanej próby pracy. Rozmowy i poznane warunki powinny zorientować niewidomego: Czy nie będzie potrzebował pomocy osób widzących-pracowników? Czy niezbędna będzie pomoc lektora? Czy po przyjęciu go do pracy trzeba będzie ją inaczej zorganizować? Jak odnosi się do niego zespół pracowników? Kto będzie jego przewodnikiem w zakładzie pracy? Od kiedy może rozpocząć pracę? Kiedy złożyć podanie i inne dokumen-ty? Po ukończeniu szkoły należy uzupełnić akta personalne, złożone w dziale kadr, dołączając do nich odpis świadectwa szkolnego i skierowanie, które wydają inwalidom wydziały zdrowia i opieki społecznej. Wydziały te kierują również na komisję lekarską do spraw inwalidztwa i zatrudnienia w celu wydania orzeczenia o stanie zdrowia i określenia grupy inwalidzkiej. Orzeczenie jest potrzebne, m.in., gdy niewidomy stara się o pracę w spółdzielni. W przyszłości przewiduje się, że skierowania będą wydawały wojewódzkie przychodnie rehabilitacyjne. Od roku 1973 wydają je już przychodnie w Łodzi i w Warszawie. Niewidomy absolwent szkoły wyższej może, tak samo jak * Zadania wydziałów powiatowych mają przejąć zespoły opieki zdrowotnej. 92 i inni absolwenci, otrzymać skierowanie do pracy od pełnomocnika do spraw zatrudnienia absolwentów (przy uczelni). Wprawdzie rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 13 czerwca 1964 r. w sprawie zatrudniania absolwentów szkół wyższych oraz orzekania o obowiązku zwrotu kosztów wykształcenia (Dz. U. nr 22, póz. 146) mówi w rodziale 11, § 47/1), że inwalida I lub II grupy nie podlega obowiązkowemu skierowaniu do pracy, ale pełnomocnik na życzenie inwalidy może wydać mu takie skierowanie, co nieraz ułatwia starania. Rozporządzenie to mówi także o zawieraniu umów o stypendia fundowane i przedwstępnych umów o pracę. Chociaż zwykle najmniej trudności mają niewidomi, którzy zdobyli zawód, to jednak i ci bez żadnego zawodu też mogą stosunkowo szybko znaleźć pracę, ale raczej taką, która nie wymaga dłuższego przygotowania zawodowego, np. w fabrykach lub spółdzielniach przy ważeniu, sortowaniu, oczyszczaniu, liczeniu, pakowaniu, kompletowaniu wyrobów itp. W każdym razie niewidomy kandydat do zatrudnienia nie powinien biernie czekać na pracę, lecz wykazać jak najwięcej inicjatywy w jej poszukiwaniu i podjęciu. 2. TRUDNOŚCI W ZNALEZIENIU PRACY W wypadku trudności w znalezieniu pracy należy się zarejestrować w wydziale zdrowia i opieki społecznej urzędu powiatowego lub wojewódzkiego. Wykazy wolnych stanowisk wywieszone są w urzędach zatrudnienia i każdy może z nich korzystać. Niewidomy, którego te ogłoszenia interesują, powinien pójść tam z osobą widzącą, która mu je przeczyta. Może również poprosić o informacje kierownika urzędu zatrudnienia lub innego upoważnionego pracownika. Do pracy kieruje jednak inwalidów wydział zdrowia i opieki społecznej. Jeżeli zakład pracy odmówi zatrudnienia niewidomego, wówczas na wniosek wydziału zdrowia urząd zatrudnienia może wstrzymać kierowanie innych osób na stanowisko wybrane przez niewidomego do czasu aż ten zakład zdecyduje się go przyjąć. Do takiego sposobu postępowania uprawnia § 7, p. 3 zarządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej oraz Przewodniczącego Komitetu Pracy i Płac z dnia 18 kwietnia 1968 r. w sprawie współdziałania pomiędzy wydziałami zdrowia i opieki społecznej a wydziałami zatrudnienia (Monitor Polski nr 21, póz. 139). Lepiej jednak starać się wszelkimi sposobami uzyskać dobrowolną zgodę 93 zakładu pracy na zatrudnienie i z tego przepisu korzystać tylko wtedy, gdy rzeczywiście nie ma innego wyjścia. Poszukujący pracy musi być przygotowany na to, że spotka dyrektorów, którzy nie znają możliwości niewidomych i sądzą, że nie potrafią oni zastąpić widzących oraz że łatwiej spowodują wypadek. Nawet istnienie spółdzielni inwalidów jest dla tych ludzi argumentem dowodzącym, że niewidomi i inni inwalidzi są gorszymi pracownikami, ponieważ potrzebują specjalnej opieki i specjalnych warunków oraz niższych norm. Powinni więc, zdaniem niektórych ludzi, pracować wyłącznie w specjalnie stworzonych dla nich spółdzielniach, a nie w zwykłych zakładach pracy. Wiedza wielu jeszcze ludzi o rehabilitacji inwalidów jest kompromitujące niska, a często żadna i z tym faktem musi się każdy niewidomy liczyć. Tak przedstawia jeden z nich reakcję na jego starania o pracę. "Nic nie mówiąc wręczyłem fizykowi mój świeżo zdobyty dyplom i w postawie na baczność czekałem na reakcję wysokiego urzędnika. Po przeczytaniu nastała długa chwila milczenia i wreszcie potok głośno wypowiadanych słów: przecież pan niewidomy, jak pan może pracować i kto śmiał wydać panu takie świadectwo, przecież ja tego uznać nie mogę!"1 3. PRZEŁAMYWANIE TRUDNOŚCI Udzielenie pomocy niewidomemu w usunięciu przeszkód w znalezieniu pracy (jeżeli sam nie może ich pokonać) jest obowiązkiem pracowników do spraw rehabilitacji zatrudnionych w wojewódzkich przychodniach rehabilitacyjnych, w wydziałach zdrowia i opieki społecznej oraz Polskiego Związku Niewidomych. Najważniejszą podstawą prawną ułatwiającą to zadanie jest rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 5 maja 1967 r. w sprawie planowego zatrudniania inwalidów (Dziennik Ustaw nr 20, póz. 88). W myśl tego rozporządzenia inwalidzi mogą pracować na stanowiskach, na których bez szkody dla zdrowia zdołają osiągnąć przeciętną wydajność osób zdrowych. Ale jak udowodnić przed zatrudnieniem, że zdołają? - Jeżeli nie przekonują argumenty słowne ani świadectwa i zarządzenia, pozostaje zademonstrować swoje umiejętności zawodowe w próbie pracy. Przed próbą niewidomy powinien po- 1 F. Frybes, wypowiedź w konkursie na temat "Moja praca" ogłoszonym w Pochodni w lipcu 1969 r. 94 znać dokładnie stanowiska pracy i ich warunki, najlepiej w towarzystwie pracownika do spraw rehabilitacji z wydziału zdrowa lub Polskiego Związku Niewidomych. Ze strony zakładu towarzyszy zwykle niewidomemu zakładowy instruktor inwalidzki lub inspektor bezpieczeństwa i higieny pracy albo inny, upoważniony przez dyrekcję, pracownik. Aby nie pominąć jakiegoś stanowiska, trzeba obejść wszystkie działy, nie dając się sugerować negatywnymi opiniami osób widzących. Na ogół niewiele one wiedzą o niewidomych. Są bardzo zdziwione ich wizytą oraz przekonane, że dla nich nie znajdzie się ani jedno stanowisko. W związku z tym najczęściej wyolbrzymiają trudności. Osoba oprowadzająca niewidomego powinna umieć dokładnie opisać mu stanowiska pracy. Jeżeli te informacje wydają się niewidomemu mało dokładne lub niezrozumiałe, trzeba prosić przewodnika o dodatkowe wyjaśnienia. Przewodnik powinien zanotować wszystkie stanowiska, które wydają się odpowiednie dla niewidomego, uwzględniając również i te, co do których są pewne wątpliwości i z powzięciem ostatecznej decyzji wstrzymać się do próby pracy, której wyniki będą najlepszym rozstrzygnięciem wątpliwości. Poza zainteresowaniem się warunkami pracy o charakterze funkcjonalnym, trzeba także zwrócić uwagę: czy odbywa się ona w bezpiecznych i higienicznych warunkach? czy po wyczerpaniu wszelkich urządzeń chroniących przed wypadkiem lub chorobą niewidomy będzie bardziej na nie narażony niż osoba widząca? czy praca nie spowoduje stwardnienia naskórka wewnętrznych końców palców, co utrudniałoby czytanie pisma wypukłego? Próbami pracy powinna kierować osoba, która pragnie, aby te próby się udały, zna przepisy z zakresu bezpieczeństwa i higieny, umie niewidomemu przystępnie wyjaśnić, na czym praca polega, jak trzeba ją zorganizować, by wykonać bez posługiwania się wzrokiem i kosztem jak najmniejszego wysiłku, lecz z jak najlepszymi wynikami. Opisujemy miejsce pracy i jej przebieg krótkimi, zrozumiałymi zdaniami, powtarzając je nieraz kilka razy oraz pomagając równocześnie niewidomemu poznawać dotykiem opisywany warsztat i przybory. Uczymy go również prawidłowych, lecz swobodnych ruchów i utrzymania właściwej pozycji ciała, przypominając, że nie tylko praca umysłowa, ale także fizyczna zależy od umysłu, który umożliwia: poznawanie, kojarzenie, wyobrażanie, przewidywanie, planowanie, rozważanie, wybór i decyzję. Zwykle w czasie pierwszej próby niewidomy nie jest ...taki 95 sprawny, jak pracownik widzący, niemniej ddana próba, choćby po kilkakrotnym jej powtórzeniu, jest faktem, który do-wiódł, że niewidomy jest zdolny do danej pracy. Na tej podstawie kierownictwo zakładu może go już bez obawy zatrudnić. Ale musi on się liczyć jeszcze i z tym, że niektórym ludziom wieloletnie przekonanie o niezaradności tych, którzy nie widzą, ogromnie utrudnia obiektywną ocenę nawet naocznych faktów i mogą w dalszym ciągu wyszukiwać rozmaite przeszkody, które - ich zdaniem - uniemożliwiają zatrudnienie niewidomego. Mogą również nie wyrazić zgody na wejście niewidomego do hal produkcyjnych w celu poznania warunków i próby pracy. W takiej sytuacji należy interweniować w Polskim Związku Niewidomych, w wydziale zdrowia i opieki społecznej, w zjednoczeniu, któremu zakład podlega, a także, jeśli zajdzie potrzeba, w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej. Poszukujący pracy musi wykazać dużo cierpliwości, wytrwałości, wiary w pomyślne zakończenie starań i nie powinien zrażać się do ludzi, którzy dzisiaj nie mogą uwierzyć, że potrafi osiągnąć wyniki, jakie osiągają pracownicy widzący. Ci sami ludzie po pewnym czasie, gdy go poznają i nabiorą do niego zaufania, widząc jego staranną, sumienną pracę, będą go podziwiali opowiadając wszystkim o jego zawodowych sukcesach. 4. BEZPIECZEŃSTWO l HIGIENA PRACY Człowiek może pracować dzięki temu, że jest do tego przystosowany. Budowa ludzkiego organizmu przypomina zorganizowane społeczeństwo. Mięśnie wykonują pracę fizyczną spełniając polecenia mózgu. Żołądek zaopatruje organizm w pożywienie, a płuca dostarczają tlenu. Wątroba i nerki spełniają czynności oczyszczające. Krew roznosi tlen i pożywienie do najdalszych komórek. Krwinki białe spełniają jakby rolę milicji - walczą z bakteriami, które atakują organizm. Skóra to żywy pancerz chroniący ustrój przed ujemnymi wpływami zimna, gorąca i przed bakteriami. Serce jest centralną maszyną, która porusza ten żywy mechanizm. W czasie jednego skurczu, tj. w czasie krótszym od sekundy, wykonuje pracę równą wysiłkowi potrzebnemu do podniesienia l kg na wysokość 15 cm. W ciągu przeciętnego życia człowieka serce mogłoby, dzięki wykonywanej pracy, wynieść pociąg towarowy na wysokość około 5 000 m, czyli na szczyt najwyższej góry w Euro- 96 pie - Mont Blanc. Oszczędzanie serca polega na unikaniu zrywów fizycznych i wzruszeń. Nerwy przypominają telegraf, a mózg centralę, która odbiera bodźce przekazywane przez zmysły, przekształca je na wrażenia i wysyła polecenia. Niepokój i zdenerwowanie wpływają bardzo niekorzystnie na cały system nerwowy i na psychikę. Precyzyjnego i bardzo delikatnego organizmu nie można przeciążać pracą, bo nawet najmocniejsza maszyna odmówi posłuszeństwa, gdy będzie używana ponad granice jej wytrzymałości. Nie wszyscy są jednakowo silni i odporni na choroby, ale każdy może poznać swoje siły i zdrowie i każdy powinien o nie dbać przez odpowiednie warunki życia, zdrowe i regularne posiłki, sen i odpoczynek. Higiena pracy polega nie tylko na przestrzeganiu czystości. Dla zdrowia ważny jest również klimat. Człowiek dobrze się czuje, gdy nie jest mu ani zimno, ani gorąco, gdy oddycha czystym, świeżym powietrzem, nie za suchym, nie za wilgotnym. W czasie pracy powtarzają się te same ruchy, dlatego mówimy o jej rytmie, który powinien być dostosowany do indywidualnego rytmu organizmu, do oddychania, bicia serca i potrzeby odpoczynku. Szczególnie w pracy statycznej potrzebne są zmiany pozycji ciała i przerwy, ponieważ męczą się więcej pewne grupy mięśni pozostające przez dłuższy czas w jednakowym napięciu. Pożądane są ćwiczenia gimnastyczne, dobrane w zależności od rodzaju zajęcia. Celem gimnastyki prowadzonej przez magistrów wychowania fizycznego w zakładach i spółdzielniach jest przeciwdziałanie wpływom jednostajnego wysiłku oraz poprawa zdrowia i samopoczucia pracowników. Praca wymaga zachowania uwagi, której zaniedbanie może doprowadzić do wypadku. Chociaż są możliwości obrony przed wypadkami i możemy wielu zapobiec, to jednak najczęściej zdarzają się one z winy człowieka. Bezpieczeństwo zależy również od warunków, a zwłaszcza od dobrej organizacji pracy, która polega na takim zaplanowaniu, uporządkowaniu i wykonywaniu obowiązków, by ich cel został osiągnięty w sposób możliwie najłatwiejszy, najszybszy, najmniejszym wysiłkiem i kosztem, bez narażania się na wypadek lub chorobę. Ten, kto umiał sobie dobrze zorganizować pracę, jest spokojny, pracuje według planu, bez pośpiechu, jego warsztat i odzież są utrzymane w jak najlepszym stanie. Zarówno on sam, jak i miejsce, w którym pracuje, oraz najbliższe otoczenie wyglądają estetycznie, wokół panuje ład, porządek i czystość. Dobry pracownik to człowiek kulturalny, który zna nie tylko doskonale swój 7 Niewidomy przed wyborem pracy 97 zawód i umie obronić się przed wypadkiem, lecz który także troszczy się o innych, chętnie udziela rad i pomocy. W zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy odnoszą się do niewidomego te same przepisy, które obowiązują widzących, a więc: zachowanie czystości, porządku, dobra organizacja, osłona miejsc niebezpiecznych. Ale poza tym niewidomemu należy zapewnić dodatkowe środki ostrożności. Do najważniejszych z nich należą: 1) niezatrudnianie go na stanowisku, na którym pomimo zachowania ostrożności mógłby być narażony na wypadek (potrącenie, skaleczenie, przejechanie, oparzenie, zatrucie itp.); 2) zagwarantowanie mu pomocy osób widzących, np. w drodze z portierni do miejsca pracy i z powrotem, do szatni, stołówki, we itp. Mówiąc o niewidomym, mamy na myśli człowieka, który nic nie widzi, ale ustawa z dnia 23 stycznia 1968 o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. nr 3, póz. 6), z późniejszymi zmianami, wyróżnia trzy grupy inwalidów w zależności od stopnia kalectwa. Dlatego, gdy pracownik nie jest zaliczony z powodu braku wzroku do [ grupy, o tym, czy ze względu na bhp należy stosować w stosunku do niego wszystkie środki ostrożności, które odnoszą się do całkowicie niewidomych, czy też można zezwolić na pewne ustępstwa, np. na samodzielne dojście do stanowiska pracy, decyduje lekarz okulista znający dobrze warunki danego zakładu. Na ogół niewidomi są uważniejsi niż pracownicy widzący i wypadki wśród nich zdarzają się rzadziej. Trzeba więc uważać, by w trosce o ich bezpieczeństwo nie dojść do przesady, bo przecież nie można "dla ich dobra" zabronić im np. chodzenia po schodach, czy też wychodzenia na ulicę. Przed zatrudnieniem niewidomego należy: 1) przeprowadzić próbę pracy, nawet gdyby nie było wątpliwości, czy podoła obowiązkom, ponieważ w czasie próby mogą się wyłonić pewne okoliczności, które będą miały znaczenie dla dalszego postępowania; 2) przygotować miejsce pracy: usunąć zbędne sprzęty i inne przedmioty oraz wyeliminować inne ewentualne przyczyny mogące spowodować upadek, uderzenie, potknięcie lub po-śliźnięcie; 3) przystosować warunki: a) przeznaczając odpowiednie, stałe miejsca dla koniecznych przedmiotów, narzędzi, materiału produkcyjnego, 98 b) zapewniając ciągłość pracy, c) instalując dodatkowe osłony i urządzenia ułatwiające pracę, np. kasety, ramki, prowadnice, uchwyty, dźwignie, d) instalując sygnalizację świetlną lub dźwiękową, by ułatwić niewidomemu porozumienie się z innymi pracownikami, e) ustalając, kto będzie przewodnikiem niewidomego w zakładzie pracy; 4) dokładnie zapoznać niewidomego z miejscem, w którym będzie pracował, oraz z usytuowaniem tego miejsca w zakładzie. Nie wystarczy tylko instrukcja słowna. Niewidomy powinien szczegółowo, lecz w warunkach zapewniających bezpieczeństwo poznać dotykiem urządzenia, maszyny, narzędzia, półfabrykaty, wyroby gotowe oraz wszelkie przeszkody, które mogą znaleźć się na jego drodze. Niezbędne jest także poznanie toru i szybkości ruchów wykonywanych w czasie pracy przez dobrze wyspecjalizowanych pracowników; 5) zwrócić uwagę, czy udzielane wskazówki są przez niewidomego zrozumiane i czy będzie umiał swoje czynności wykonywać samodzielnie, prawidłowo i bezpiecznie; 6) ustalić podział obowiązków między niewidomym a pracownikami widzącymi, z którymi będzie współpracował; 7) poinformować całą załogę, że rozpoczyna pracę niewidomy kolega, któremu w razie potrzeby należy udzielić pomocy, np. w drodze; 8) w instrukcjach alarmowych umieścić punkt mówiący o obowiązku udzielenia niewidomemu pomocy, np. w razie pożaru. U człowieka, który nie widzi, słuch zastępuje w pewnych sytuacjach wzrok. Z tego względu nie jest wskazane, by przebywał on w hałasie, który działa szkodliwie na narząd słuchu, na nerwy, zwiększa zmęczenie. Światło dzienne wpływa na nas dodatnio, dlatego chociaż niewidomy nie potrzebuje światła do pracy, nie powinien pracować w ciemności. Powinien nauczyć się korzystać racjonalnie z dłuższych i krótszych odpoczynków. Szybkość oraz rytm jego pracy powinny być naturalne i nie powodować zakłóceń fizjologicznych. Niewidomy napotyka trudności w nawiązywaniu kontaktów z widzącymi kolegami - nie widzi ich, nie wie, jak wyglądają, jak się zachowują, jak reagują na jego słowa, a zdaje sobie sprawę, że budzi zainteresowanie, że jego zatrudnienie spowodowało w zakładzie pewne zmiany. Trzeba starać się o przełamanie tych trudności, w czym może pomóc przewodnik, kie- r 99 równik działu lub brygadzista. Miłe kontakty między ludźmi wpływają korzystnie na dobre samopoczucie niewidomych, na zdrowie, pracę i jej bezpieczeństwo. Natomiast uczucia niskie, jak nienawiść, zawiść, strach, gniew, wywołują rozdrażnienie, przygnębienie i niepokój, zaślepiają, nie pozwalają uważnie pracować, są przyczynami chorób i wypadków. W przeciwieństwie do tego dobre, szlachetne, prawdziwie ludzkie uczucia, jak życzliwość, uczynność, bezinteresowność, przyjaźń, wdzięczność, sprowadzają odprężenie, spokój i zadowolenie, przyczyniają się do lepszego samopoczucia, poprawy stanu zdrowia i do bezpieczniejszej pracy. Ułożenie dobrych, przyjaznych stosunków z ludźmi jest korzystne dla jednostek, dla zakładu pracy i dla całego społeczeństwa. Uśmiech i dobre słowo nic nie kosztują, a uprzyjemniają i przedłużają życie. Poza pracą też trzeba dbać o odpowiednie warunki, o pogodę ducha, o zdrowie, o higieniczny tryb życia. Dodatnio wpływają kąpiele, zdrowe, lekko strawne pożywienie - mleko, ser, jaja, jarzyny i owoce; sen 8-9 godzin na dobę, gimnastyka, sporty, ale bez bicia rekordów. Dużo walorów ma turystyka, łącząca w sobie ruch na świeżym powietrzu z poznawaniem miast, zabytków, krajobrazu. W celu uniknięcia przemęczenia, które może wystąpić szczególnie w okresie przystosowywania się do warunków pracy, należy zwrócić większą uwagę na formy spędzania wolnego czasu po pracy i w czasie urlopu. Niektórzy lekkomyślnie i dobrowolnie marnują cenne zdrowie paląc papierosy i pijąc trunki, jak piwo, wino, wódkę i inne, które stopniowo czynią nieodwracalne zmiany w organizmie, co wiąże się z niebezpieczeństwem zaniku najlepszych cech charakteru. "Nie ma takiej dawki trunku, która by nie była szkodliwa dla człowieka" - pisze W. Moczulski.1 5. OKRES PRZYSTOSOWANIA Nowy pracownik przez pewien czas przystosowuje się do warunków pracy. Jeśli pragnie jak najlepiej wywiązać się z powierzonych mu zadań, nie powinien zapominać o przestrzeganiu przepisów z zakresu bezpieczeństwa i higieny, nie powinien doprowadzać do wyczerpania, powinien pamiętać, że pracę ułatwia jej dobra organizacja: takie rozmieszczenie mate- 1 W. Moczulski, Lekarz o alkoholizmie. PZWL, Warszawa 1968, s. 34. 100 riałów i narzędzi, by korzystanie z nich było jak najbardziej ekonomiczne i wygodne; dostosowanie stanowiska do rodzaju inwalidztwa oraz innych indywidualnych cech fizycznych i psychicznych pracownika; przygotowanie niezbędnych mate- Ryc. 1. Schemat stanowiska pracy l - miejsce pracy. 2 - siedzenie dostosowane do wzrostu pracownika, 3 - miejsce na rysunki techniczne, 4 - miejsce na narzędzia, które bierzemy lewą ręką, 5 - miejsce na narzędzia, które bierzemy prawą ręką, 6 - szuflady na narzędzia rzadziej używane, 7 - materiały otrzymywane, 8 - materiały do oddania, 9 - pojemnik na braki. riałów i zapewnienie regularnego uzupełniania zapasów, by ich brak nie powodował niepotrzebnych przerw. Ryć. l przedstawia najczęściej spotykany, typowy schemat organizacji stanowiska pracy tzw. fizycznej. W podobny sposóU można również podzielić biurko. Zwykle sprawy do załatwienia leżą z lewej strony, załatwiane pośrodku, a załatwione z prawej. Każdą 101 szufladę i półkę, a nawet ich części przeznaczamy na różne materiały. Proces przystosowania się do nowych warunków obejmuje: 1) poznanie głównych celów i środków działalności zakładu pracy; 2) poznanie swoich obowiązków zawodowych oraz ich powiązań z obowiązkami współpracowników; 3) poznanie ludzi, z którymi się pracuje, i nawiązanie z nimi miłych, życzliwych, koleżeńskich kontaktów; 4) poznanie szczegółowych instrukcji z zakresu bezpieczeństwa i higieny w ich odniesieniu ogólnym, jak i do własnego stanowiska; 5) poznanie działania warunków pracy na organizm ludzki; 6) poznanie dyspozycji psychofizycznych niezbędnych do sprawnego spełniania obowiązków służbowych; 7) zorganizowanie pracy i opracowanie jej metod w zakresie własnych zadań oraz powiązanie ich z czynnościami zespołu; 8) zorganizowanie form łączności z innymi pracownikami w zakresie współpracy, otrzymywania i przekazywania zleceń craz konsultacji; 9) dostosowanie warunków życia osobistego poza zawodowymi zajęciami do ich dalszych wymagań, np. dokształcania, godzin snu, wypoczynku, posiłków, rozrywek, dojazdów itp.; 10) stałe kontrolowanie przebiegu swojej pracy i porównywanie jej metod, szybkości, rytmu i wyników z pracą osób dobrze wyspecjalizowanych; 11) przyzwyczajanie się do jak najbardziej celowych form działania; 12) ulepszanie organizacji i metod pracy, sposobów samokształcenia i wypoczynku, poprawa stosunku do innych ludzi. W procesie przystosowania się do nowych warunków występuje więc pięć głównych czynności: poznawanie, organizowanie, kontrolowanie, przyzwyczajanie i ulepszanie. Przystosowanie odbywa się łatwiej i szybciej wówczas, gdy pracownik wykazuje zainteresowanie swoimi obowiązkami i gdy umie nawiązać dobre kontakty ze współpracownikami. Niewidomy, dążąc do stworzenia koniecznych dla niego warunków i metod, powinien pamiętać o tym, by nie izolowały go one od otoczenia i nie wpływały ujemnie na wyniki jego pracy. Brak wzroku, utrudniając obserwację i naśladowanie 102 szybkich, sprawnych, celowych ruchów dobrze wykwalifikowanych pracowników widzących, może być powodem z jednej strony wolniejszej, gorszej i mniej efektywnej pracy niewidomego, a z drugiej - powodem jego przemęczenia, zdenerwowania i złego samopoczucia. Jeżeli nie jest pewny, czy jego sposoby są dobre, czy pracuje podobnie jak cieszący się dobrą opinią jego widzący koledzy, to powinien zwrócić się o informację i pomoc do jednego z kolegów lub brygadzisty albo zakładowego instruktora inwalidzkiego. W pewnych okolicznościach, gdy pomimo najlepszych chęci i wysiłków, powstają zbyt duże trudności w przystosowaniu się niewidomego do warunków pracy, co ujemnie wpływa, zarówno na jej wyniki, jak i na jego zdrowie, trzeba poważnie sic; /ustanowić, czy nie należy zmienić pracę. Nie będzie to powodom do rezygnacji z wybranego zawodu, który wskazuje główny kierunek działania, lecz jego zakres obejmuje rozmaite warunki pracy w zależności od tego, w jakich okolicznościach i jakimi środkami zamierza się ten cel realizować. 6. STABILIZACJA ZAWODOWA Okres stabilizacji zawodowej następuje po okresie przystosowania i charakteryzuje się dobrą znajomością obowiązków zawodowych i wysoką umiejętnością spełniania tych obowiązków, które stają się jakby nawykami. Pracownik poznał już dobrze środowisko, w którym pracuje, i sam dał się poznać. Zdobył zaufanie współpracowników, którzy wiedzą, że można na nim polegać i liczą się z jego zdaniem. Nie można jednak zastygnąć w spokojnym, wygodnym, codziennym powtarzaniu tych samych wyuczonych kiedyś czynności. Stabilizacja zawodowa to nie rutyniarstwo przypominające funkcjonowanie bezmyślnego automatu, to nie zadowolenie z wygodnego, szablonowego "odwalania" pracy. Stabilizacja zawodowa oznacza pewną trwałość związaną ze zdobytym stanowiskiem i wykazanym do niego uzdolnieniem. Ale to nie jesl równoznaczne z rezygnacją z inicjatywy, z dalszego usprawniania pracy, z poszukiwania nowych, lepszych metod i urządzeń. Życie idzie naprzód. Trzeba nadążać za jego zmianami i samemu być twórcą zmian. Nie można poprzestać na ukończeniu szkoły, zdobyciu stanowiska, osiągnięciu dobrych wyników pracy. To równałoby się przegranej. Jak bie- 103 gacz nie może spocząć na bieżni, bo wie, że zaraz znalazłby się na końcu biegnących i musi biec wytrwale aż do mety, podobnie w pracy zawodowej, jeżeli nie chcemy zająć ostatniego miejsca, trzeba stale zdobywać nową wiedzę i nowe umiejętności. Trzeba ambitnie i wytrwale, nie tylko z myślą o sobie, rozwijać nadal wolę, rozum i szlachetne uczucia, by móc z poczuciem pełnej, osobistej odpowiedzialności za powierzony odcinek życia zawodowego jak najlepiej służyć społeczeństwu i przez tę służbę doskonalić swoją osobowość. V. INFORMACJA O SZKOŁACH 1. SZKOŁY OGÓLNOKSZTAŁCĄCE Niewidomi mogą się uczyć wspólnie z widzącymi w zwykłych szkołach podstawowych i w liceach ogólnokształcących. Zgodę na przyjęcie niewidomego ucznia do szkoły ogólnokształcącej dla widzących powinna wyrazić dyrekcja szkoły oraz na wniosek dyrekcji - kuratorium okręgu szkolnego. Dzieci, które mają trudności w kontynuowaniu nauki w szkołach podstawowych, mogą uczyć się w domu. Nauczanie domowe organizuje szkoła, w której obwodzie mieszka dziecko. Tygodniowy wymiar godzin lekcji w domu wynosi: a) dla uczniów klas I-IV - 6 godzin, b) dla uczniów klas V-VIII - 10 godzin. O nauczaniu w domu mówi zarządzenie Ministra Oświaty i Szkolnictwa Wyższego z dnia 7 października 1969 r. w spra-v/ie organizowania indywidualnego nauczania dzieci kalekich lub przewlekle chorych, uznanych za niezdolne do nauki w normalnej szkole podstawowej (Dziennik Urzędowy Ministerstwa z dnia 30 października 1969 r., nr B-10, póz. 87). Dzieci niezdolne do opanowania programu szkół zwykłych mogą być przyjęte do zakładów wychowawczych lub leczniczych, jeżeli zostaną zakwalifikowane przez komisje selekcyjne przychodni wydziałów zdrowia i opieki społecznej. W nauce niewidomych pomocniczą rolę spełniają maszyny 104 dydaktyczne, Czesław Kupisiewicz1 wyróżnia maszyny służące do przekazywania wiadomości, egzaminowania uczniów, powtarzania i utrwalania wiadomości, kształtowania umiejętności praktycznych, spełniania jednocześnie wielu funkcji. Ze względu na dość duży koszt, maszyny mogą mieć obecnie zastosowanie raczej w nauczaniu zespołowym. 2. SZKOŁY WYŻSZE Niewidomi mogą studiować w szkołach wyższych. Kandydaci do tych szkół znajdą dane co do szczegółowego trybu zgłaszania się na pierwszy rok studiów w Informatorze dla kandydatów do szkół wyższych i śrcdnicli ftzkól zawodowych dla maturzystów. Informatory są do nabycia w księgarniach. Moją je również szkoły, inspektoraty oświaty, kuratoria, biblioteki. Do podjęcia studiów wyższych upoważnia gruntowne przygotowanie w zakresie szkoły średniej. Kandydat na studia powinien wiedzieć, że kształcenie się w wyższej uczelni wymaga wielkiego wysiłku, pilnej, systematycznej, sumiennej pracy. Studia nie polegają na "wkuwaniu" wiadomości. Wiedza musi być dobrze zrozumiana. Jednym z zadań nauki w szkole wyższej jest wyrobienie logicznego myślenia i umiejętności znajdowania związków przyczynowych pomiędzy zjawiskami. Absolwent wyższej uczelni ma być specjalistą o najwyższym poziomie wiedzy, człowiekiem, który z pożytkiem dla społeczeństwa zajmie wysokie, kierownicze stanowisko. Poza pracowitością musi odznaczać się wrodzonymi zdolnościami i odpowiednim poziomem moralnym. Uczelnie organizują dla kandydatów kursy przygotowujące do egzaminów. Niewidomi studenci mogą korzystać z różnych form pomocy. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia l marca 1973 r. w sprawie pomocy materialnej dla studentów (Dz. U. nr 7, póz. 50) mówi o stypendiach zwyczajnych, premiach zwyczajnych i specjalnych premiach naukowych, zapomogach okresowych, nagrodach za uzyskanie dyplomu z wyróżnieniem, zasiłkach losowych zwrotnych (dla dyplomantów) i rzeczowych oraz o uprawnieniach do korzystania z domów i stołówek studenckich. Zasadniczo zasiłek losowy, który jest doraźną pomocą 1 Przytocz. E. Berezowski, Geneza i niektóre modele maszyn dydaktycznych, praca zbiorowa: W kręgu zagadnień kształcenia zawodowego inwalidów, pod redakcją M. Zięciny, Warszawa 1970, s. 185. 105 tli. l dla studentów znajdujących się przejściowo w trudnych warunkach materialnych, nie przekracza l 000 zł rocznie, ale w uzasadnionych przypadkach, określonych w zarządzeniu wykonawczyni Ministra Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki w sprawie szczegółowych zasad i trybu przyznawania pomocy materialnej studentom szkół wyższych, z dnia 17 marca 1973 r., np. ze względu na konieczność zakupu specjalnych pomocy naukowych, sprzętu medycznego, opłaty lektora, rektor może podwyższyć zasiłek losowy do kwoty potrzebnej na realizację celu wymienionego w podaniu. Ponadto Polski Związek Niewidomych może przydzielić uczącemu się niewidomemu stypendium lektorskie w wysokości uzależnionej od jego sytuacji materialnej. (W 1974 r. wysokość stypendium wahała się w granicach od 300 do 500 zł kwartalnie). Związek przydziela również studentom magnetofony i maszyny do pisania (zwykłe i brajlowskie) za odpłatnością w wysokości uzależnionej od sytuacji materialnej, a w przypadku otrzymywania stypendium z uczelni - bezpłatnie. 3. SZKOŁY ZAWODOWE Niewidomi mają prawo do nauki w szkołach zawodowych wspólnie z młodzieżą widzącą. Mówi o tym zarządzenie Ministra Oświaty z dnia 26 czerwca 1962 r. w sprawie udostępnienia młodzieży z wadami słuchu, wzroku, narządów ruchu i innymi schorzeniami kształcenia w szkołach zawodowych (Dziennik Urzędowy Ministerstwa Oświaty nr 7, póz. 85). Poza tym niewidomi mogą zdobyć zawód w jednej z następujących szkół zawodowych, które są przeznaczone wyłącznie dla niewidomych : Liceum Zawodowe Elektromechaniczne i Szkoła Zawodowa dla Niewidomych - Społeczny Zakład Wychowawczy, Laski Warszawskie, 05-892 Izabelin. Kierunki nauki w szkole zawodowej: - szczotkarstwo ręczne, - dziewiarstwo maszynowe, - ślusarstwo warsztatowe, - zabawkarstwo. Liceum Zawodowe Mechaniczne i Szkoła Zawodowa dla Niewidomych - Państwowy Zakład Wychowawczy, ul. Krasińskiego 10, 85-008 Bydgoszcz. 106 Kierunki nauki w szkole zawodowej: - szczotkarstwo ręczne, - ślusarstwo warsztatowe, - montaż i elektrotechnika.* Szkoła Zawodowa dla Niewidomych - Państwowy Zakład A\'ychowawczy, ul. Kasztanowa 3a, 53-125 Wrocław. Kierunki nauki: - szczotkarstwo ręczne, - dziewiarstwo ręczne i maszynowe, - ślusarstwo warsztatowe.* Kurs Masażu Leczniczego - Ośrodek Szkolenia Zawodowego dla Niewidomych, ul. 18 Stycznia 86, 30-079 Kraków. Nauka trwa 2 lata. Warunki przyjęcia: wiek od 20 do 40 lat i ukończone co najmniej 2 klasy liceum ogólnokształcącego (w przyszłości świadectwo dojrzałości). Początek nauki we wrześniu. Przyjmowanie podań w ciągu całego roku. Kandydaci składają podania wraz z życiorysem, świadectwem szkolnym i zaświadczeniem o inwalidztwie do wydziału zdrowia i opieki społecznej urzędu powiatowego, na terenie którego mieszkają. Świadectwo ukończenia kursu upoważnia do pracy w charakterze masażysty. Zakład Rehabilitacji i Szkolenia Inwalidów Wzrokowych, ul. Belojanisa 22, 41-500 Chorzów. Kierunki nauki: montaż i obróbka metalu, montaż urządzeń elektrycznych, szczotkarstwo. Okres nauki: uzależniony od postępów (przeciętnie l rok). Warunki przyjęcia: wiek od 16 do 50 lat. Kandydaci składają podania i są przyjmowani w ciągu całego roku. Do podania, złożonego w wydziale zdrowia i opieki społecznej urzędu powiatowego właściwego dla miejsca zamieszkania, należy dołączyć życiorys, świadectwo szkolne i orzeczenie o zaliczeniu do I lub II grupy inwalidzkiej. * Nauka w szkołach zawodowych trwa 3 lata. Przyjmowani są absolwenci szkół podstawowych dla niepracujących. Podania, z załączonymi zaświadczeniami: szkolnym, o 'inwalidztwie oraz o ustalonej przez wydział oświaty wysokości opłaty za pobyt w zakładzie, przyjmują dyrekcje szkół podstawowych i kuratoria okręgów szkolnych. Świadectwo ukończenia szkoły jest równorzędne ze świadectwem ukończenia normalnej zasadniczej szkoły zawodowej. 107 Kandydaci kierowani są do Zakładu w porozumieniu z Polskim Związkiem Niewidomych. Ośrodek Rehabilitacji Zawodowej Związku Spółdzielni Niewidomych, ul. Bernardyńska 3, 85-029 Bydgoszcz. Kierunki nauki: montaż i obróbka plastyczna metalu, elek-tromontaż, szczotkarstwo. Nauka trwa 10 miesięcy. W okresie pierwszych sześciu tygodni uczeń zaznajamia się z wszystkimi kierunkami szkolenia, a następnie rozpoczyna specjalizację w kierunku, który najbardziej odpowiada jego dyspozycjom psychofizycznym. Warunki przyjęcia: wiek od 17 do 45 lat, dla analfabetów istnieje tzw. klasa zerowa. Do Ośrodka przyjmowane są również osoby, które nie widzą i nie słyszą (głuchoniewidomi). Kandydaci składają podania w wydziałach zdrowia i opieki społecznej urzędów wojewódzkich lub za pośrednictwem Polskiego Związku Niewidomych. Do podania należy dołączyć: życiorys, ostatnie świadectwo szkolne, wyciąg z aktu urodzenia (w wypadku braku dowodu osobistego), orzeczenie o zaliczeniu do I lub II grupy inwalidów, wywiad społeczny wraz z zaświadczeniem o zarobkach rodziców i ewentualnie przychodowości z gospodarstwa rolnego, zaświadczenie o zapewnieniu przyszłego miejsca zatrudnienia, decyzję o bezpłatnym leczeniu, orzeczenie kwalifikacyjne poradni rehabilitacji zawodowej. Absolwenci Ośrodka mogą pracować w spółdzielniach inwalidów lub w innych zakładach przemysłowych. Ośrodek utrzymuje stały kontakt z absolwentami i jeżeli zachodzi potrzeba, udziela im pomocy w usamodzielnieniu i w adaptacji w środowisku pracy. 4. SZKOLENIE PRZYWARSZTATOWE Niewidomi mogą szkolić się zawodowo w spółdzielniach i zakładach państwowych, nawet w dużych fabrykach (pod kierunkiem zakładowego instruktora inwalidzkiego i przedstawiciela wydziału zdrowia i opieki społecznej urzędu powiatowego lub wojewódzkiego). Szkolenie to polega na przygotowaniu niewidomego do pracy w charakterze pracownika wykonującego proste, powtarzające się czynności produkcyjne. Przygotowanie wymaga na ogół krótkiego okresu nauki związanej z techniką pracy. W spółdzielniach inwalidów szkolenie przywarsztatowe orga- 108 nizowane jest w zależności od potrzeb w rozmaitych formach, np. w małych grupach lub indywidualnie. Program szkolenia, który zatwierdza wojewódzki ewentualnie okręgowy Związek Spółdzielni Inwalidów, obejmuje poza szkoleniem zawodowym również tematy z zakresu ogólnej rehabilitacji, orientacji przestrzennej, bezpieczeństwa i higieny pracy oraz stosunków międzyludzkich. W spółdzielniach inwalidów niewidomi przygotowują się m.in. do pracy w szczotkarstwie, dziewiarstwie, obróbce metalu i elektromontażu. Nauka trwa od 2 do 3 miesięcy. Przyjmowane są zasadniczo osoby pełnoletnie, ale w pewnych wypadkach mogą być przyjęci również młodociani. Informacji o szkoleniu udzielają spółdzielnie, wojewódzkie i okręgowe Związki Spółdzielni Inwalidów oraz wydziały zdrowia i opieki społecznej urzędów powiatowych i wojewódzkich. 5. UPRAWNIENIA RZEMIEŚLNICZE W celu dopuszczenia do egzaminu czeladniczego i nabycia uprawnień rzemieślniczych, potrzebnych do prowadzenia warsztatu, należy złożyć w izbie rzemieślniczej następujące dokumenty: zaświadczenie o trzyletniej pracy zawodowej, świadectwo ukończenia szkoły podstawowej, życiorys i dwie fotografie. Niewidomi rzemieślnicy mają te same prawa co widzący, a ponadto są zwalniani (całkowicie lub częściowo) z opłat za zezwolenia i z opłat skarbowych na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 marca 1970 r. w sprawie opłaty skarbowej (Dz. U. nr 7, póz. 59, § 30, ust. 5), w brzmieniu ustalonym rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia l czerwca 1973 r. (Dz. U. nr 25, póz. 145). Korzystają również z ulg podatkowych na podstawie rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 1973 w sprawie podatku obrotowego i dochodowego (Dz. U. nr 2, póz. 17). VI. OMÓWIENIE NIEKTÓRYCH ZARZĄDZEŃ 1. Ustawa z dnia 23 stycznia 1968 roku o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. z 27.1. 68, nr 3, póz. 6, z późniejszymi zmianami) Świadczenia emerytalne dotyczą pracowników (w razie osiągnięcia wieku emerytalnego lub w razie inwalidztwa) oraz rodzin pracowników, emerytów i rencistów (w razie śmierci ich żywiciela) art. 1. Świadczenia dzielą się na pieniężne (emerytura, renta inwalidzka, renta rodzinna, dodatki do emerytury i rent, zasiłek pogrzebowy) oraz na świadczenia w naturze (świadczenia lecznicze i położnicze, protezowanie, przysposobienie zawodowe, umieszczenie w domu rencistów). Według ustawy za wypadek uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które zaszło w związku z zatrudnieniem. Inwalidą jest osoba, która jest częściowo lub całkowicie niezdolna do pracy z powodu stałego lub długotrwałego naruszenia sprawności organizmu. Art. 12, pkt. l-5 określa trzy grupy inwalidów: -- I grupa, do której zaliczają się osoby niezdolne do wykonywania jakiejkolwiek >pracy i wymagające opieki innych osób; ' - II grupa, do której zaliczają się osoby niezdolne do jakiejkolwiek pracy; -T- III grupa, do której zaliczają się osoby o ograniczonych zdolnościach do zarobkowania., Do nabycia uprawnień przyznanych ustawą wymagane są określone warunki, które dokładnie podają przepisy ustawy niniejszej, a ponadto: ustawa z dnia 23 stycznia 1968 r. o funduszu emerytalnym (Dz. U. z 27 stycznia 1968 r., nr 3, póz. 7), ustawa z dnia 23 stycznia 1968 r. o świadczeniach pieniężnych przysługujących w razie wypadków przy pracy (Dz. U. nr 3, póz. 8) oraz ustawa z dnia 29 maja 1974 r. o zmianie niektórych przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym (Dz. U. nr 21, póz. 116); dotyczy przede wszystkim sukcesywnej podwyżki emerytur w latach 1975-1980. ' 110 2. Ustawa z dnia 29 maja 1974 r. o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin (Dz. U. nr 21, póz. 117) Zaopatrzenie żołnierzy obejmuje: świadczenia pieniężne, do których zalicza się rentę inwalidzką, dodatki do rent, zasiłek pogrzebowy oraz świadczenia lecznicze i położnicze, prote-zowanie, przysposobienie zawodowe, zapewnienie pracy, : umieszczenie w domu rencistów i ulgi taryfowe przy przejaz-•dach kolejami. Natomiast w zakresie zaopatrzenia członków rodzin, w razie śmierci żywiciela, świadczenia pieniężne obej-'mują: rentę rodzinną, dodatki do rent, zasiłek pogrzebowy i odprawę, a świadczenia w naturze - świadczenia lecznicze i położnicze, protezowanie oraz umieszczenie w domu rencistów. 3. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 5 maja 1967 r. w sprawie planowego zatrudniania inwalidów (Dz. U. nr , 20, póz. 88) b| Rozporządzenie dotyczy osób zaliczonych przez komisje lekarskie do spraw inwalidztwa i zatrudnienia do jednej z grup inwalidów. W rozporządzeniu wymienione są następujące formy przygotowania zawodowego inwalidów: a) nauka zawodu lub przyuczenie w zakładach pracy w odpowiednich warunkach; b) nauka w normalnych szkołach zawodowych; c) nauka w zakładach rehabilitacji zawodowej. Zakłady pracy zobowiązane są przysposobić do pracy zarówno inwalidów skierowanych przez wydziały zdrowia i opieki społecznej, jak i swoich pracowników, którzy stali się niezdolni do wykonywania swojego dotychczasowego zajęcia (§ 4). Do zakładów rehabilitacji zawodowej inwalidów kierowani są, przez wydziały zdrowia i opieki społecznej, ci inwalidlli którzy ze względu na stan zdrowia nie mogą podołać naUCt w normalnej szkole i w normalnym zakładzie pracy (§ 5). Wydziały zdrowia i opieki społecznej współdziałają Z wydziałami zatrudnienia i są zobowiązane pomagać inwalidom w znalezieniu pracy oraz zakładom pracy w zatrudnieniu Inwalidów (§6). Urzędy powiatowe (miejskie w miastach wyłączonych z powiatów i dzielnicowe w miastach wyłączonych z województw) 111 ustalają roczne plany zatrudnienia inwalidów, biorąc pod uwagę liczbę inwalidów poszukujących pracy i liczbę stanowisk, które mogą oni zajmować bez szkody dla ich zdrowia, osiągając w pracy przeciętne wyniki ludzi zdrowych (§ 7). Zakłady pracy powinny zgłaszać do właściwych urzędów wolne miejsca dla inwalidów ustalone przez zespół, w skład którego wchodzą: przedstawiciel kierownictwa technicznego, przedstawiciel zakładowej przemysłowej służby zdrowia, przedstawiciel organizacji społecznej zrzeszającej inwalidów i rencistów, zakładowy instruktor inwalidzki, przedstawiciel rady zakładowej lub robotniczej, a w spółdzielniach - przedstawiciel samorządu spółdzielczego. Urząd może zmienić rodzaj i liczbę stanowisk zgłoszonych przez zakład pracy (§ 8). Zakłady pracy zobowiązane są do zatrudnienia inwalidów również w niepełnym wymiarze godzin (§ 11). Kierownicy przemysłowych i usługowych zakładów pracy powinni powierzyć jednemu z pracowników funkcję zakładowego instruktora inwalidzkiego, który zajmuje się sprawami zatrudnienia i szkolenia inwalidów oraz pomaga im w wyborze odpowiednich stanowisk pracy. W razie potrzeby zakład pracy może powołać kilku instruktorów (§ 12). W zakładach pracy, których pracownicy są objęci opieką przemysłowej służby zdrowia oraz w innych zatrudniających ponad 500 pracowników, zespół, o którym była mowa w § 8, tworzy stałą komisję do spraw zatrudnienia i rehabilitacji inwalidów (§ 13). Dla inwalidów, którzy ze względu na stan zdrowia nie mogą pracować w normalnych zakładach pracy, mają być stworzone odpowiednie warunki w inwalidzkich spółdzielniach pracy (§ 15). 4. Zarządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej oraz Przewodniczącego Komitetu Pracy i Płac z dnia 18 kwietnia 1968 r. w sprawie kontroli warunków pracy i prawidłowości zatrudnienia inwalidów w zakładach pracy (Monitor Polski nr 21, póz. 138) Kontrolę warunków pracy i prawidłowości zatrudnienia inwalidów przeprowadzają wydziały zdrowia i opieki społecznej urzędów powiatowych (lub miejskich w miastach stanowiących powiaty, albo dzielnicowych w miastach wyłączonych 112 z województw) wspólnie z właściwymi terenowo komisjami lekarskimi do spraw inwalidztwa i zatrudnienia (§1). Zakład pracy otrzymuje jeden egzemplarz protokołu z przeprowadzonej kontroli zawierający zalecenia dotyczące usunięcia stwierdzonych uchybień wraz z terminem ich wykonania (§ 4). W razie niewykonania zaleceń powiadamia się o tym jednostkę nadrzędną nad zakładem pracy oraz właściwego Inspektora pracy (§ 5). 5. Zarządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społeczne] oraz Przewodniczącego Komitetu Pracy i Płac z dnia 18 kwietnia 1968 r. w sprawie współdziałania pomiędzy wydziałami zdrowia i opieki społecznej a wydziałami zatrudnienia (Monitor Polski nr 21, póz. 139) Zarządzenie mówi m.in., że wydziały zdrowia i opieki społecznej, współdziałając z wydziałami zatrudnienia, udzielają pomocy w zapewnieniu pracy osobom zaliczonym do jednej z grup inwalidów oraz osobom nie zaliczonym do grup inwalidzkich, które - stosownie do wskazań lekarskich - powinny być zatrudnione w odpowiednich warunkach (§ 2). Wydziały zatrudnienia powinny, opierając się na zgłoszonych wolnych stanowiskach pracy, pomagać wydziałom zdrowia i opieki społecznej w zatrudnieniu inwalidów na odpowiadających im stanowiskach (§ 5). Jeżeli zakład pracy bez dostatecznego uzasadnienia odmawia przyjęcia inwalidów na stanowiska przewidziane dla nich w planie zatrudnienia, wówczas wydział zatrudnienia wstrzymuje na wniosek wydziału zdrowia i opieki społecznej wydawanie skierowań na te stanowiska pracownikom o pełnej zdolności do pracy (§ 7). 6. Zarządzenia ministrów resortów gospodarczych w sprawie zatrudnienia inwalidów oraz opieki socjalno-byto-wej nad inwalidami w zakładach pracy Zbiór ważniejszych przepisów w sprawie zatrudniani A Ift* walidów i opieki socjalno-bytowej nad inwalidami w /rtklu dach pracy (Wyd. PZWL, 1970 r.) zawiera 19 następujących li" rządzeń: Ministra Budownictwa i Przemysłu Materlnlńw wlanych, Ministra Gospodarki Komunalnej. Ministro i Energetyki, Ministra Handlu Wewnętrznego, Mlnlitr* B|it«w l Niewidomy przed wyborem pracy 113 Zagranicznych, Ministra Komunikacji, Ministra Kultury i Sztuki, Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego, Ministra Łączności, Ministra Przemysłu Chemicznego, Ministra Przemysłu Ciężkiego, Ministra Przemysłu Lekkiego, Ministra Przemysłu, Maszynowego, Ministra Przemysłu Spożywczego i Skupu, Ministra Rolnictwa, Ministra Żeglugi, Przewodniczącego Komitetu Drobnej Wytwórczości, Centrali Rolniczej Spółdzielni "Są- .'j mopomoc Chłopska" i Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy. Ponieważ w zasadzie treść zarządzeń jest podobna, omówię przykładowo jedno z nich, tj. zarządzenie Ministra Przemysłu Lekkiego z dnia 10 kwietnia 1968 r., nr 52/68. Zobowiązuje ono do zatrudniania inwalidów zgodnie z ich kwalifikacjami na stanowiskach odpowiadających ich zdrowiu oraz zgodnie ze wskazaniami w orzeczeniu komisji lekarskiej do spraw inwalidztwa i zatrudnienia (§ 3). W uzasadnionych przypadkach, jeżeli na stanowisku zajętym przez pracownika zdrowego może pracować inwalida, należy przesunąć pracownika zdrowego do innej pracy (§ 3). W celu wytworzenia atmosfery przychylnej dla inwalidy przesunięcie powinno nastąpić za zgodą pracownika zdrowego i z korzyścią dla niego. Zakłady pracy mają nieraz kłopot z inwalidą, dla którego nie mają odpowiedniej pracy, np. z powodu zmiany produkcji lub jej sposobów. Należy wówczas zwrócić się o pomoc do wydziału zdrowia i opieki społecznej, który zobowiązany jest pomóc w znalezieniu pracy inwalidzie w tym samym lub innym zakładzie (§ 5, p. 4). Kierownictwo zobowiązane jest do organizowania i dostosowywania stanowisk pracy dla inwalidów oraz do powołania zakładowego instruktora inwalidzkiego, a w razie potrzeby kilku instruktorów. W przedsiębiorstwach, których pracownicy objęci są opieką przemysłowej służby zdrowia, oraz w innych przedsiębiorstwach zatrudniających ponad 500 pracowników, należy powołać stałe komisje do spraw zatrudnienia i rehabilitacji (§8, p. 2 i §9 p. l 12). Inwalidzi powinni być otoczeni także opieką socjalno-byto-wą, powinni np. mieć pierwszeństwo w przyznawaniu wczasów, a ich dzieci w wyjazdach na kolonie; należy także udzielać im pomocy w dojazdach do pracy (§ 11). 114 7. Uchwała nr 281 Rady Ministrów z dnia 13 grudnia 1973 r. w sprawie zapewnienia warunków dalszego rozwoju spółdzielczości inwalidów (Monitor Polski nr 56, póz. 314) Uchwała głosi w § 2, że do zadań Związku Spółdzielni Inwalidów należy: 1) organizowanie nowych miejsc pracy zgodnie z określonymi przez wojewodów potrzebami zatrudnienia inwalidów i osób traktowanych na równi z inwalidami oraz środkami usta-lonymi w narodowych planach gospodarczych; 2) zatrudnienie inwalidów przede wszystkim w zwartych za-1 kładach przemysłowych w warunkach pracy chronionej oraz przystosowywanie organizacji i normowania pracy do psychofizycznych możliwości inwalidów; ; 3), organizowanie pracy w systemie nakładczym dla inwalidów, którym kalectwo, schorzenie lub miejsce zamieszkania uniemożliwiają pracą w zakładach zwartych; 4) prowadzenie działalności gospodarczej w dziedzinach najbardziej nadających się do zatrudnienia inwalidów. Do uchwały dołączone są dwa załączniki: 1) wykaz wyrobów i usług, które spółdzielnie inwalidów będą wykonywały jako \vyłączni producenci (wyłączni wykonawcy), 2) wykaz wyrobów i usług, które spółdzielnie inwalidów będą wykonywały jako główni producenci (główni wykonawcy). Wykazy, w których jest wiele czynności możliwych do wykonania przez niewidomych, zostały opracowane w celu stabilizacji działalności gospodarczej i dalszej specjalizacji spółdzielni inwalidów w branżach zapewniających zatrudnionym inwalidom korzystniejsze warunki pracy i większą wydajność (§ 3, p. 1). Według § 19, p. 4, wskaźnik zatrudnienia w spółdzielniach inwalidów niewidomych I i II grupy nie może być niższy: 1) od 40%> ogólnej liczby zatrudnionych w spółdzielniach przemysłu włókienniczego, 2) od 50% ogólnej liczby zatrudnionych w pozostałych spółdzielniach. Warunki te odnoszą się tylko do spółdzielni inwalidów niewidomych. Do stanu zatrudnienia inwalidów w spółdzielniach inwalidów zalicza się: 1) inwalidów zaszeregowanych przez komisje lekarskie do spraw inwalidztwa i zatrudnienia do jednej z grup inwalidów, 2) inwalidów wojennych i wojskowych bez wzglądu na stopień utraty zdolności do zarobkowania, 3) inne osoby o ograniczonej sprawności do pracy, traktowane na równi z inwalidami (§ 20, p. 1). 115 8. Rozporządzenie Przewodniczącego Komitetu Pracy i Płac z dnia 21 lutego 1970 r. w sprawie zakładowych ośrodków rehabilitacji przemysłowej (Dziennik Ustaw nr 5, póz. 40) Zgodnie z tym rozporządzeniem (§ 1) ośrodki rehabilitacji przemysłowej mogą być organizowane przez zakłady pracy, których pracownicy objęci są opieką przemysłowej służby zdrowia oraz w innych zakładach, które zatrudniają ponad 500 pracowników. § 6 mówi, że w ośrodku mogą rehabilitować się pracownicy zaliczeni przez komisję lekarską do jednej z grup inwalidów oraz inni, którzy ze względu na stan zdrowia wymagają ćwiczeń usprawniających albo przystosowania do pracy. Do ośrodka kieruje zakładowa komisja do spraw zatrudnienia i rehabilitacji inwalidów. Pracowników, którzy zastali uznani za czasowo niezdolnych do pracy z powodu choroby, kieruje lekarz przychodni zakładowej lub upoważnionej do opieki zdrowotnej nad pracownikami zakładu (§ 7). Zasadniczo okres pobytu w ośrodku nie powinien przekraczać trzech miesięcy (§ 8). W tym czasie przysługuje pracownikowi wynagrodzenie za pracę (§ 10). 9. Zarządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 31 grudnia 1970 r. w sprawie wzorcowego statutu wojewódzkiej przychodni rehabilitacyjnej (Dziennik Urzędowy Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 28 stycznia 1971 r., nr l, po/. 1) § 3 wzorcowego statutu wojewódzkiej przychodni rehabilitacyjnej mówi, że zadaniem przychodni jest: 1) prowadzenie działalności metodyczno-organizacyjnej w zakresie rehabilitacji leczniczej i zawodowej; 2) udzielanie świadczeń konsultacyjnych zakładom służby zdrowia prowadzącym działalność rehabilitacyjną oraz osobom skierowanym przez te zakłady; 3) udzielanie indywidualnych świadczeń w zakresie rehabilitacji leczniczej osobom ze schorzeniami narządu ruchu, bez względu na etiologię schorzenia, jeżeli inny zakład nie może udzielić tych świadczeń z uwagi na skomplikowany charakter schorzenia, lub gdy w miejscu zamieszkania chorego nie ma odpowiedniej przychodni prowadzącej rehabilitację leczniczą; 116 4) udzielanie indywidualnych świadczeń w zakresie rehabilitacji leczniczej osobom z naruszoną sprawnością organizmu inną niż wymieniona w pkt. 3, skierowanym w tym celu przez właściwą ze względu na rodzaj schorzenia wojewódzką przychodnię specjalistyczną reprezentującą dziedzinę chorób układu nerwowego, chorób układu krążenia lub układu oddechowego; 5) udzielanie świadczeń z zakresu zaopatrzenia ortopedycznego; 6) prowadzenie poradnictwa zawodowego i udzielanie indywidualnych świadczeń z zakresu rehabilitacji zawodowej inwalidom i innym osobom pozostającym pod opieką przychodni lub skierowanym w tym celu przez inną wojewódzką przychodnię specjalistyczną; 7) prowadzenie poradnictwa w sprawach socjalno-bytowych dla osób pozostających pod opieką przychodni. 10. Ustawa z dnia 8 czerwca 1972 r. o wykonywaniu i organizacji rzemiosła (Dziennik Ustaw nr 23, póz. 164) Ustawa określa rzemiosło jako zawodowe wykonywanie przez osobę fizyczną we własnym imieniu gospodarczej działalności wytwórczej i usługowej. Zgodnie z artykułem 3, pkt. 112, rzemiosło może być wykonywane przez osobę fizyczną posiadającą odpowiednie uprawnienie wydane przez właściwy organ administracji państwowej. Uprawnienia do wykonywania rzemiosła wydaje się w formie potwierdzenia zgłoszenia do wykonywania rzemiosła bądź w formie zezwolenia na wykonywanie rzemiosła. Potwierdzenia zgłoszenia wykonywania rzemiosła są wydawane zainteresowanej osobie, jeżeli przedmiotem jej działalności będzie świadczenie usług dla ludności i rolnictwa, wytwarzanie drobnych artykułów użytkowych osobiście lub przy pomocy członków rodziny pozostających we wspólnym gospodarstwie (art. 4, pkt 1). Natomiast zezwolenie na wykonywanie rzemiosła może być wydane jednej osobie albo dwu lub więcej osobom, zamierzającym wspólnie wykonywać rzemiosło. Zezwolenie uprawnia do zatrudniania przez osobę wykonującą rzemiosło członków rodziny, uczniów oraz kilku pracowników najemnych (art. 5, pkt l-3). Właściwymi organami w sprawach uprawnień do wykonywania rzemiosła są gromadzkie, dzielnicowe i miejskie urzędy (art. 20, pkt. 1-3). 117 11. Ustawa z dnia 8 czerwca 1972 r. o ubezpieczeniu społecznym rzemieślników (Dziennik Ustaw nr 23, póz. 165) Ustawa o ubezpieczeniu społecznym rzemieślników zrównała w tym zakresie uprawnienia rzemieślników z uprawnieniami pracowników gospodarki uspołecznionej. Świadczenia przewidziane ustawą obejmują: świadczenia lecznicze i protezowa-nie, emeryturę, rentę inwalidzką, rentę rodzinną, dodatki do emerytury i rent, zasiłek pogrzebowy oraz świadczenia w naturze dla osób pobierających emeryturę lub rentę (art. 3). 12. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 24 września 1962 r. w sprawie określenia rodzajów działalności gospodarczej zwolnionych od obowiązku uzyskania zezwolenia na wykonywanie przemysłu, rzemiosła i niektórych usług (Dziennik Ustaw nr 62, póz. 296) .Rozporządzenie wymienia różne rodzaje zarobkowej działalności gospodarczej zwolnione od obowiązku uzyskania zezwolenia, np. dziewiarstwo na drutach i szydełkach, koszykarstwo, powroźnictwo, zabawkarstwo, wyrób mioteł oraz mat słomianych, wyrób pantofli i trepów, wyrób wieńców, wypożyczanie sprzętu, wagi osobowe i siłomierze, przewlekanie korali i naprawa naszyjników z korali, reperacja parasoli itp. (§ l, pkt. A-E). 13. Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 1973 r. w sprawie podatku obrotowego i dochodowego (Dziennik Ustaw nr 2, póz. 17) Rozporządzenie mówi w § 13, że zwalnia się od podatków obrotowego i dochodowego przychody osiągane (z tytułu wykonywania rzemiosła i prowadzenia zakładów gastronomicznych, w których nie sprzedaje się napojów zawierających alkohol, z wyjątkiem piwa) przez osoby, które ukończyły: kobiety 60 lat, a mężczyźni 65 lat życia, bądź zostały zaliczone do I lub II grupy inwalidów. Zwolnienie stosuje się, jeżeli osoby te: 1) zgłosiły obowiązek podatkowy, nie zatrudniają w związku z wykonywaną działalnością ani pracownika najemnego, ani pełnoletniego członka rodziny poza małżonkiem, jak również nie korzystają z usług innych osób nie zatrudnionych w zakła- H8 ^^jM dzie, a jeżeli chodzi o osoby prowadzące zakłady gastronomiczne - zatrudniają poza małżonkiem nie więcej niż jednego pracownika najemnego lub jednego pełnoletniego członka rodziny, 2) osiągają w roku podatkowym obrót nie przekraczający 50 000 zł, a przy prowadzeniu zakładów gastronomicznych czynnych sezonowo - 120 000 zł, a czynnych przez cały rok - 180000 zł, 3) nie posiadają innych źródeł przychodów, podlegających opodatkowaniu podatkiem obrotowym; zastrzeżenia te dotyczą również małżonka. Ponadto niewidomi mogą korzystać ze zwolnień na podstawie zarządzenia Ministra Finansów z dnia 3 listopada 1958 r. 14. Instrukcja nr 22/73 Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 22 października 1973 r. w sprawie udzielenia świadczeń ze środków przeznaczonych na gospodarcze usamodzielnienie inwalidów (Dziennik Urzędowy Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej nr 20, póz. 102) Ze środków przeznaczonych na gospodarcze usamodzielnienie inwalidów mogą być udzielane świadczenia (w formie pomocy w naturze lub świadczeń pieniężnych), jeżeli przyznanie ich umożliwi odbycie przysposobienia zawodowego, podjęcie pracy w wyuczonym zawodzie lub usamodzielnienie w innej formie, warunkujące poprawę ich sytuacji życiowej (§ 2, p. l, § 3, p. 1), Pomoc w naturze obejmuje swoim zakresem przydział maszyn i narzędzi pracy, inwentarza żywego, przedmiotów i urządzeń ułatwiających pracę, a świadczenia pieniężne - koszty przysposobienia zawodowego, zasiłki szkoleniowe, koszty zakwaterowania, podróży i inne (§ 5 i § 9). 15. Zarządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 4 lipca 1975 r. w sprawie organizacji i wzorcowych statutów zespołów opieki zdrowotnej (Dziennik Urzędowy Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej nr 12, póz. 38) Zgodnie z tym zarządzeniem obowiązki wydziałów zdrowia i opieki społecznej urzędów powiatowych przejmują zespoły opieki zdrowotnej. 119 BIBLIOGRAFIA 1. Bauman M. K., Podręcznik norm dla testów używanych w badaniach osób niewidomych, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 2. Biegeleisen-Żelazowski B., Poradnictwo zawodowe, Kraków 1949. 3. Błachowski S., O wyborze zawodu, Poznań 1925. 4. Boguszewska H., Świat po niewidomemu, Gebethner i Wolff, Warszawa 1948. 5. Brown J. A. C., Społeczna psychologia przemysłu, Książka i Wiedza 1962. 6. Burklein K., Tyilopsychologia, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa 1958. 7. Carroll T. J., Ślepota, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 8. Czermiński A., Trzcieniecki J., Teoria organizacji i zarządzania, Wyższa Szkoła Ekonomiczna, Sopot 1966. 9. Dawid W., Inteligencja, wola i zdolność do pracy, Wrocław 1966. 10. Dolański W., Wprowadzenie do problematyki niewidomych. Nie-widomi w Polsce Ludowej, Warszawa 1955. 11. Dziedzic J., Wychowanie fizyczne niewidomych, PZWS Warszawa 1960. 12. Fayol H., Administracja przemysłowa i ogólna, Poznań 1947. 13. Fal J. G., Zapobieganie wypadkom, Instytut Wydawniczy CRZZ, Warszawa 1972. 14. Garczyński S., Sztuka pamiętania, Warszawa 1960. 15. Gościńska A., Co wniosła grupa chłopców ociemniałych na skutek wypadku do życia chłopców niewidomych w zakładzie specjalnym?, maszynopis, Laski 1951. 16. Gródecka E., Niewidomi wśród widzących, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa 1964. 17. Grzegorzewska M., Psychologia niewidomych, Warszawa-Lwów 1926. 18. Hansen A., Ucz się odpoczywać, Warszawa 1962. 19. Hulek A., Podstawy rehabilitacji inwalidów (psychologiczne, społeczne i zawodowe), Warszawa 1961. 20. Hulek A., Teoria i praktyka rehabilitacji inwalidów, Warszawa 1969. 21. Hulek A., Problematyka społecznej j zawodowej rehabilitacji inwalidów w radach narodowych i zakładach pracy, Warszawa 1970. 120 22. Hurlock E. B., Rozwój dziecka, Warszawa 1960. 23. Ingarden R., Książeczka o człowieku, Warszawa 1972. 24. Instrukcja dla zakładowych instruktorów inwalidzkich, Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej, Warszawa 1954. 25. Inwalidzi w zakładzie pracy (inwalidzi z uszkodzeniem narządu ruchu, upośledzeni umysłowo, niewidomi, głusi) pod redakcją B. Hoffmanna, Instytut Wydawniczy CRZZ, Warszawa 1972. 26. Kaczanowski F., Prawda o alkoholu, Warszawa 1970. 27. Keller H., Historyja mego życia, Warszawa 1904. 28. Kotarbiński T., Hasło dobrej roboty, Warszawa 1968. 29. Kowalenko B. I., Powrót ociemniałych do życia i pracy, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 30. Langerhanse C., Redkey H., Ośrodki przystosowania (akomodacji) niewidomych, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 31. Larkowa H., Postawy otoczenia wobec inwalidów, Warszawa 1970. 32. Lehmann G., Praktyczna fizjologia pracy, Warszawa 1966. 33. Lutosławski J., Sprawne kierownictwo, TNOiK 1959. 34. Łuszczyński Cz., Zatrudnienie niewidomych w spółdzielniach inwalidów, Biuletyn Zakładu Badawczego ZSI, Warszawa 1962, nr 2/12. 35. Łuszczyński Cz., Suwiński M., Zatrudnienie niewidomych w pracy umysłowej, CRS Warszawa 1972. 36. Majewski T., Jakie zawody wybierają sobie niewidomi?, Lublin 1955. 37. Malewski A., ABC porządnego myślenia, Warszawa 1957. 38. Maziarz C., Pokojski W., Witkowska M., Jak się uczyć? Poradnik dla uczniów szkół korespondencyjnych, Warszawa 1957. 39. Mc Aulay J. H., Rola szkól zawodowych w szkoleniu niewidomych robotników, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 40. Medyński W., Psychologia pracy, Przegląd Organizacji, 1930, nr 10. 41. Mreła H., Technika organizowania pracy, Wiedza Powszechna, 1968. 42. Mreła H., Nauczanie pracy, Wiedza Powszechna, 1969. 43. Moja praca, wypowiedzi niewidomych w konkursie ogłoszonym w Pochodni w lipcu 1969 r., maszynopis, Polski Związek Niewidomych - Zarząd Główny. 44. Nawroczyński B.,'Zasady nauczania, Wrocław 1961. 45. Obuchowski K., Psychologia dążeń ludzkich, PWN Warszawa 1972. 46. Okoń J., Psychologia bezpieczeństwa pracy, Instytut Wydawniczy CRZZ, Warszawa 1972. 47. Okoń J., Paluszkiewicz L., Psychologia w zakładzie pracy, Warszawa 1967. 121 48. Perkowska St., Bibliografia piśmiennictwa polskiego z zakresu rehabilitacji zawodowej inwalidów 1949-1969, Zakład Wydawniczy CRS, Warszawa 1971. 49. Pięter J., Psychologia uczenia się, Warszawa 1961. 50. Pietrasióski Z., Psychologia sprawnego myślenia, Wiedza Powszechna 1960. 51. Pietrasiński Z., Sprawne kierownictwo, Wiedza Powszechna 1961. 52. Pietrasiński Z., Sztuka uczenia się, Wiedza Powszechna 1962. 53. Praktyka psychologiczna w rehabilitacji inwalidów, pod redakcją J. F. Garretta, E. S. Levine, PZWL, Warszawa 1972. 54. Przegląd Tyilologiczny (półroczny dodatek do Pochodni), Warszawa, I-VI. 1974, nr 1/1. 55. Pszczółkowski T., Zasady sprawnego działania, Wiedza Powszechna, Warszawa 1967. 56. Rewkowska J., Siwa T., Wolski W., Praca niewidomych na obrabiarkach do skrawania metali, CRS, Warszawa 1974. 57. Rudniański J., Technologia pracy umysłowej. Warszawa 1950. 58. Rusalem H., Rehabilitacja niewidomych, maszynopis powielony, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 59. Ruszczyc H., Szkolenie zawodowe, Laski Warsz., maszynopis.1 60. Rut-Niesiołowska U., Kształtowanie się planów zawodowych niewidomych w toku rehabilitacji zawodowej, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa 1967. 61. Rytel. Z., Autorytet osobisty i autorytet stanowiska, Przegląd Organizacji, 1968, nr 2. 62. Sękowska Z., Psychologiczne podstawy rewalidacji ociemniałych, Lublin 1965. 63. Shurrager H. C., Dotykowa skala inteligencji dla dorosłych niewidomych, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 64. Siemieński M., Pedagogika pracy a kultura pracy, Oświata Dorosłych, 1965, nr 1. ". 65. Sizeranne de la M., Niewidomi o niewidomych, Warszawa. 66. Skorochodowa O. L, Jak postrzegam świat?, Warszawa 1950. 67. Śmirnow A., Psychologia zapamiętywania, Warszawa 1951. 68. Sokala K., Materiały do poradnictwa zawodowego, Warszawa4960. 69. Sprawność ruchowa niewidomego w pracy i podstawowych czyn-nościach życiowych, materiały I Krajowego Sympozjum, Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego, Poznań 1967. 70. Super D. E., Psychologia zainteresowań, Warszawa 1972. 71. Swierłow W., Orientacja niewidomych w przestrzeni, Warszawa 1957. r 72. Szkoła, zawód i praca, praca zbiorowa, Książka i Wiedza, Warszawa 1969. 73. Szuman W., Wychowanie niewidomego dziecka} PZWS, War'sza-wa 1961. 122 74. Szuman S., Skowron S., Organizm a życie psychiczne, Warizawn 1934. 75. 'Szyszko A., Produktywizacja niewidomych w Polsce i perspektywy jej rozwoju, maszynopis powielony, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa 1960. 76. Szyszko A., Podnoszenie sprawności niewidomego w zakresie wykonywania ruchów docelowych, materiały z I Krajowego Sympozjum, Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego, Poznań 1967, cz. L 77. Szyszko A., Kierunki szkolenia zawodowego w szkołach specjalnych i ośrodkach szkoleniowych dla niewidomych, maszynopis powielony, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa 1968. 78. Thorndike E., Uczenie się dorosłych, Warszawa 1950. 79. Tomaszewski T., Z zagadnień psychologii samodzielności, Kwartalnik Pedagogiczny, 1950, nr 1. 80. Walther L., Psychologia pracy, Poznań 1932. 81. Wasilewska-Hładka St., Sprawność ruchowa niewidomego w pracy i podstawowych czynnościach życiowych, materiały zł Krajowego Sympozjum, Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego, Poznań 1967, cz. I. 82. Wawrzyniak B., Organizacja formalna, zakładu pracy, Warszawa 1972. 83. Wątorski K., Ogólne wytyczne lekarskie w sprawie zatrudnienia inwalidów. Zakład Wydawniczy CRS, Warszawa 1968, 84. Weinfeld S., Jak ludzie pracują?, Warszawa 1972. 85. Wiedza o pracy ludzkiej, antologia, Książka i Wiedza 1959. 86. Witwicki W., Pojadę inteligencji, Warszawa 1938. 87. Witwicki W., Sprężyny działania ludzkiego, Warszawa 1948. 88. Witwicki W., Stosunki osobiste między ludźmi, Łódź 1948. 89. Wood M., Ślepota - zdolność zamiast nieudolności, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 90. Woroniecki J. O., Umiejętność rządzenia i rozkazywania, Poznań - Warszawa - Lublin 1947. 91. Wright B. A., Psychologiczne aspekty fizycznego inwalidztwa, Warszawa 1965. 92. Wybór zawodu, pod redakcją B. Suchodolskiego, PAN, Wrocław - Warszawa - Kraków - Gdańsk 1972. 93. Wytyczne w sprawie zatrudnienia niewidomych, Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej, Warszawa 1956. 94. Wytyczne w sprawie zatrudnienia niewidomych z uszkodzeniem kończyn górnych, Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej, Warszawa 1956. 95. Zahorski W., Zagadnienie chorób zawodowych w Polsce, Warszawa 1946. 96. Zbiór ważnie/szycń przepisów w sprawie zatrudnienia inwaiidów i opieki socjalno-bytowej nad inwalidami w zakładach pracy, PZWL, Warszawa 1970. 123 48. Perkowska St., Bibliografia piśmiennictwa polskiego z zakresu rehabilitacji zawodowej inwalidów 1949-J969, Zakład Wydawniczy CRS, Warszawa 1971. 49. Pięter J., Psychologia uczenia się, Warszawa 1961. 50. Pietrasiński Z., Psychologia sprawnego myślenia, Wiedza Powszechna 1960. 51. Pietrasiński Z., Sprawne kierownictwo, Wiedza Powszechna 1961. 52. Pietrasiński Z., Sztuka uczenia się, Wiedza Powszechna 1962. 53. Praktyka psychologiczna w rehabilitacji inwalidów, pod redakcją J. F. Garretta, E. S. Levine, PZWL, Warszawa 1972. 54. Przegląd Tyflologiczny (półroczny dodatek do Pochodni), Warszawa, I-VI. 1974, nr 1/1. 55. Pszczółkowski T., Zasady sprawnego działania, Wiedza Powszechna, Warszawa 1967. 56. Rewkowska J., Siwa T., Wolski W., Praca niewidomych na obrabiarkach do skrawania metali, CRS, Warszawa 1974. 57. Rudniański J., Technologia pracy umysłowej. Warszawa 1950. 58. Rusalem H., Rehabilitacja niewidomych, maszynopis powielony, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 59. Ruszczyc H., Szkolenie zawodowe, Laski Warsz., maszynopis^ 60. Rut-Niesiołowska U., Kształtowanie się planów zawodowych niewidomych w toku rehabilitacji zawodowej, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa 1967. 61. Rytel. Z., Autorytet osobisty i autorytet stanowiska, Przegląd Organizacji, 1968, nr 2. 62. Sękowska Z., Psychologiczne podstawy rewalidacji ociemniałych, Lublin 1965. 63. Shurrager H. C., Dotykowa skala inteligencji dla dorosłych niewidomych, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 64. Siemieński M., Pedagogika pracy a kultura pracy, Oświata Do-rosłych, 1965, nr 1. "'. 65. Sizeranne de la M., Niewidomi o niewidomych, Warszawa. 66. Skorochodowa O. L, Jak postrzegam świat?, Warszawa 1950. 67. Smirnow A., Psychologia zapamiętywania, Warszawa 1951. ; 68. Sokala K., Materiały do poradnictwa zawodowego, Warszawa j960. 69. Sprawność ruchowa niewidomego w pracy i podstawowych czynnościach życiowych, materiały I Krajowego Sympozjum, Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego, Poznań 1967. 70. Super D. E., Psychologia zainteresowań, Warszawa 1972. 71. Swierłow W., Orientacja niewidomych w przestrzeni, Warszawa 1957. ; 72. Szkoła, zawód i praca, praca zbiorowa, Książka i Wiedza, Warszawa 1969. 73. Szuman W., Wychowanie niewidomego dziecka; PZWS, War'sza-wa 1961. - 122 74. Szuman S., Skowron S., Organizm a życie psychiczne, Warszawa 1934. 75. Szyszko A., Produktywizacja niewidomych w Polsce i perspektywy jej rozwoju, maszynopis powielony, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa 1960. 76. Szyszko A., Podnoszenie sprawności niewidomego w zakresie wykonywania ruchów docelowych, materiały z I Krajowego Sympozjum, Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego, Poznań 1967, cz. I. 77. Szyszko A., Kierunki szkolenia zawodowego w szkołach specjalnych i ośrodkach szkoleniowych dla niewidomych, maszynopis powielony, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa 1968. 78. Thorndike E., Uczenie się dorosłych, Warszawa 1950. 79. Tomaszewski T., Z zagadnień psychologii samodzielności, Kwartalnik Pedagogiczny, 1950, nr 1. 80. Walther L., Psychologia pracy, Poznań 1932. 81. Wasilewska-Hładka St., Sprawność ruchowa niewidomego w pracy i podstawowych czynnościach życiowych, materiały z I Krajowego Sympozjum, Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego, Poznań 1967, cz. I. 82. Wawrzyniak B., Organizacja lormalna. zakładu pracy, Warsza-; wa 1972. \ 83. Wątorski K., Ogólne wytyczne lekarskie w sprawie zatrudnienia inwalidów, Zakład Wydawniczy CRS, Warszawa 1968. 84. Weinfeld S., Jak ludzie pracują?, Warszawa 1972. 85. Wiedza o pracy ludzkiej, antologia, Książka i Wiedza 1959. 86. Witwicki W., Pojadę inteligencji, Warszawa 1938. 87. Witwicki W., Sprężyny działania ludzkiego, Warszawa 1948. 88. Witwłcki W., Stosunki osobiste między ludźmi, Łódź 1948. 89. Wood M., Ślepota - zdolność zamiast nieudolności, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych, Warszawa. 90. Woroniecki J. O., Umiejętność rządzenia i rozkazywania, Poznań - Warszawa - Lublin 1947. 91. Wright B. A., Psychologiczne aspekty fizycznego inwalidztwa, Warszawa 1965. 92. Wybór zawodu, pod redakcją B. Suchodolskiego, PAN, Wrocław - Warszawa - Kraków - Gdańsk 1972. 93. Wytyczne w sprawie zatrudnienia niewidomych, Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej, Warszawa 1956. 94. Wytyczne w sprawie zatrudnienia niewidomych z uszkodzeniem kończyn górnych, Ministerstwo Pracy i Opieki Społeczne], Warszawa 1956. 95. Zahorski W., Zagadnienie chorób zawodowych w Poluct, WariM-wa 1946. 96. Zbiór ważniejszych przepisów w sprawie zatrudnienia Inwultttów i opieki socjalno-bytowej nad inwalidami w tukliHlaeh PZWL, Warszawa 1970. 123 97. Zbyszewska Z., Odzyskana radość życia, PZWL, Warszawa 1958.1 98. Ziemcowa M. L, Drogi kompensacji ślepoty, maszynopis powielo-I ny, Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych. War-j szawa. 99. Ziemcowa M. I., Nauka zawodu w szkole dla niewidomych i nie- j dowidzących, maszynopis, Biblioteka Centralna Polskiego Zwiąż-' ku Niewidomych, Warszawa. 100. Zięcina M., Nauczanie praktyczne inwalidów (tom II, cz. V, Metody nauczania praktycznego niewidomych), Zakład Wydawniczy CRS, Warszawa 1973. 101. Żemis S., Człowiek niewidomy, PZWL, Warszawa 1973. 102. Żurawicki S., Technika pracy umysłowej, Warszawa 1947.