ZUZI BLACK Nirvana Przelozyla: KATARZYNA MALITA ' Tytul oryginalu:"NIRYANA TRIBUTE - THE LIFE AND DEATH OF KURT COBAIN" Copyright (C) 1994 Omnibus Press (A Division Of Book Sales Limited) Copyright (C) for the Polish edition by WYDAWNICTWO "ROCK-SERWIS", 1994 Ali rights reserved. No part of this book may be reproduced in any form or by any elektronie or mechanica means, including information storage or retrieval sysytems, without permission in writing from the publisher. SPIS TRESCI,-Przeklad: KATARZYNA M AUTA Uzupelnienie i redakcja: TOMASZ SLON Opracowanie dyskografii: MAREK PIATKOWSKI Zdjecie na I stronie okladki: FRANK MICELOTTA/KA TZ Zdjecie na IV stronie okladki: FRANK W. OCKENFELS/KATZ Korektorzy: ARLETA i PIOTR KOSINSCY Sklad: MAREK KOS1NSKI -f, Druk i oprawa: PRZEDSIEBIORSTWOPOLIGRAFICZNE DEKA Krakow, ul. Golikowka 7ISBN 83 - 85335 - 16 - l (ISBN O - 71 19 - 4244 - 7 - wydanie oryginalne) WYDAWNICTWO "ROCK-SERWIS" Piotr Kosinskial. pik. W. Beliny-Prazmowskicgo 28 31-514 KRAKOW tel./fax(012)411 5984e-mail: rockserwis @ dnd.com.pl WSTEP Wysoki, szczuply Krist Novoselic obiega spojrzeniem scene, by po chwili przykuc wzrok do rozlatujacego sie wozka inwalidzkiego, ktory powoli podprowadzaja do mikrofonu. W wozku siedzi wychudly wokalista i gitarzysta jego zespolu, Kurt Cobain, owiniety w biala szate i w blond peruce na glowie. Okrzyki 60.000 widzow, ktorzy czekali na te chwile przez caly weekend przechodza w pomruki calkowitego zaskoczenia. Z pomoca rodziny i przyjaciol jakos sie z tego wy grzebie - mowi Novoselic. Wokalista z trudem probuje wstac, opierajac sie mocno na poreczach wozka. Z gitara przypieta byle jak do paska s'piewa jedna linijke piosenki, po czym pada na scene i zamiera w bezruchu. Po kilku sekundach zrywa sie na nogi, zdziera z glowy peruke i zaczyna juz pelnym glosem spiewac "Breed". Wyglada na to, ze wszystko jednak jest w porzadku i publicznos'c oddycha z ulga. Przez trzy dni bowiem festiwal w Reading stal sie scena kolejnego dramatycznego odcinka sagi pt. "Nirvana". Czy pojawia sie na scenie? Czy nadal sa razem jako zespol? Czy Cobain przedawkowal? Czy widuje sie jeszcze ze swoja zona, Courtney Love? Co do diabla dzieje sie z Nirvana w tym tygodniu? Te i wiele innych pytan przebiegalo jak burza przez umysly widzow stojacych po kostki w zimnym blocie na polu w Berkshire, gdy czekali na wystep najbardziej popularnego i najwazniejszego zespolu dziesieciolecia.Przeniesmy sie teraz szybko w czasie o poltora roku w przyszlosc do prywatnego szpitala w Rzymie. Wokalista zespolu lezy tam w spiaczce wywolanej przez narkotyki i alkohol, a przedstawiciele mediow z calego s'wiata obozuja na zewnatrz spekulujac na temat stanu, w jakim znajduje sie jego umeczony umysl i cialo. Po pieciu dniach Cobain jest juz na pokladzie samolotu, ktory wiezie go do Seattle i malutkiej coreczki, Frances Bean. Europejska trasa Nirvany zostaje przerwana. Miesiac pozniej Cobain jest juz martwy. Jego zycie zakonczyl jeden strzal z pistoletu w glowe, ktory odbil sie echem nie tylko w pustym i cichym domu, ale i na calym s'wiecie. Kilka godzin po ujawnieniu informacji o samobojczej s'mierci Kurta, wszyscy ciekawscy, przedstawiciele mediow i zagorzali fani Nirvany zgromadzili sie na Washington East Boulevard. Gdy jasny ranek przechodzil powoli w lagodne popoludnie, szczegoly wydarzen zaczely rzucac jas'niejsze s'wiatlo na dramat, ktory rozegral sie w domu Cobaina i przyczyny tego drastycznego kroku lidera jednego z najpopularniejszych zespolow rock'n'rollowych lat 90. NA DRODZE DO NIRYANY Kurt Donald Cobain urodzil sie 20 lutego 1967 r. w Hoquiam, niewielkiej miescinie sasiadujacej z Aberdeen, dokad cala rodzina przeniosla sie, gdy mial 6 miesiecy. Bylo to z kolei polozone na kompletnym odludziu miasteczko, znajdujace sie o sto mil od granicy z Kanada na Zachodnim Wybrzezu, z dala od duzych miast i osrodkow przemyslowych. Mieszkalo w nim ok. 19 tysiecy osob. Juz we wczesnej mlodos'ci drobna postura uniemozliwila Kurtowi ewentualne przyszle zwiazanie sie z przemyslem drzewnym, ktory na spora skale rozwinal sie w Aberdeen czy tez z innymi profesjami wymagajacymi sily fizycznej. Kurt stal sie wiec samotnikiem; interesowal sie sztuka, a jego artystycznym poszukiwaniom towarzyszyl zazwyczaj wyimaginowany przyjaciel noszacy imie Boda, z ktorym prowadzil ozywione rozmowy. Byl jednak dzieckiem chorowitym, ciepiacym na chroniczne zapalenie oskrzeli, nieznaczne skrzywienie kregoslupa, lecz przy tym rezolutnym i szczesliwym. Wbrew bowiem powszechnej opinii, wczesne dziecinstwo Kurta bylo szczesliwe. Jego ojciec Donald Cobain byl mechanikiem samochodowym, matka Wendy imala sie roznych zajec - przez dluzszy czas, gdy dzieci byly male, opiekowala sie nimi, potem troche pracowala jako sekretarka, a wreszcie zostala kelnerka w lokalnym barze. Cobainowie mieszkali w nieduzym, pietrowym domku i byli typowa, sredniozamozna rodzina z tzw. amerykanskiej nizszej klasy s"redniej. Kurt byl ich pierwszym dzieckiem, trzy lata pozniej urodzila sie jego siostra, Kim. Maly Cobain raczej unikal towarzystwa innych dzieci. Mama ubierala 1967-1988 mnie w ladne sweterki i przyczesywala mi wlosy, ale nie pozwalala bawic sie Z dzieciakami z sasiedztwa - powiedzial pozniej. Bylem dla nich frajerem, bo trzymalem sie z boku. Nie moglem sie jednak z nimi bawic, bowiem nie znosilem ich glupoty. Ludzie wytykali mnie palcami, ale dziewczyny lubily mnie, wiec bylem akceptowany. Jego matka, Wendy O'Connor, wspomina: Kazdego dnia budzil sie z wielka radoscia, ze oto wstal kolejny dzien. Gdy szedl do miasta, do sklepu, spiewal na caly glos. Cieszyl go caly swiat. Gdy mial szes'c lat postanowil, ze zostanie gwiazda rocka. Jego zainteresowanie muzyka podsycali oboje rodzice, chociaz Kurt szczegolnie upodobal sobie nalezace do ojca plyty The Monkees, The Chipmunks i przede wszystkim The Beatles. Jeszcze we wczesnym dziecinstwie wedrowal ulicami miasta z wielkim bebnem wiszacym na sznurku na piersi, wyspiewujac na cale gardlo "Hey Jude". The Beatles pozostali jego wielka fascynacja na wiele, wiele lat. Sluchal na okraglo ich nagran, z wypiekami na twarzy ogladal wystepy w telewizji, a jego najwiekszym marzeniem bylo zostanie kims' w rodzaju Johna Lennona. Chcialem byc laki jak on - powie po latach. W Beatlesach bylem wrecz zakochany. Ubieralem sie wtedy jak John Lennon, udawalem ze gram na jego gitarze, a gdy rodzice wracali do domu, 1967-1988 prezentowalem im mini koncert The Beatles. Jednak pierwsza plyta jaka sobie kupil byl album "Seasons In The Sun".Przelomowym dla Kurta Cobaina stal sie rok 1975. Mial wowc^as zaledwie 8 lat i dwa wydarzenia mocno wstrzasnely jego dotad stabilnym zyciem. Najpierw z ogromnym zdziwieniem i rozpacza dowiedzial sie (szes'c lat po fakcie!), iz jego ulubiony zespol nie istnieje. W ten sposob leglo w gruzach jedno z jego najwiekszych marzen zobaczyc koncert The Beatles w Aberdeen. Jednak najgorsze dopiero mialo nadejsc. Kilka miesiecy pozniej matka Kurta postanowila wystapic o rozwod. Pelne rados'ci i humoru dziecko niemal z dnia na dzien zmienilo sie w buntownika o zmiennych nastrojach, nad ktorym trudno bylo zapanowac. Czulem sie niepotrzebny i wpadlem w depresje - wspominal. Najpierw przez rok mieszkal z matka, by prsez nastepne dwa lata zyc z ojcem w przyczepie kempingowej w pobliskim Montesano. Jednak Cobain-senior nie mial zbyt wiele cierpliwosci w stosunku do syna i w jego wychowaniu czesto korzystal z pomocy pasa. Gdy ponownie ozenil sie, tym razem z kobieta majaca syna i corke, nastoletni Kurt zostal praktycznie wyrzucony z domu. Tulal sie po rodzinie i krewnych - pomieszkiwal u ciotek, kuzynow, az wyladowal u dziadkow. (Nie potwierdzone pogloski mowia, iz byl czesto bity i nie raz byl swiadkiem przyjmowania narkotykow przez niektorych krewnych, ale nikt z rodziny nigdy nie ustosunkowal sie do tych plotek). Zawsze jednak chcial zamieszkac z matka, mimo ze ich stosunki takze dalekie byly od idealu. Przyjela go wreszcie do siebie, gdy przez cale miesiace wyplakiwal sie do telefonu. W tym czasie ponownie wyszla za maz i zmienila nazwisko na O'Connor. Nasz rozwod zniszczyl jego zycie - przyznala po latach. Kurt zmienil sie nie do poznania. Podejrzewam, iz czul sie zawstydzony tym wszystkim. Stal sie skryty i odrzucal niemal wszystko. Zrobil sie niesmialy i dlugo cierpial z tego powodu. Sam Cobain tak wspominal ten okres: Czulem sie porzucony i zagubiony. Potrzebowalem az kilku lat, by zdac sobie sprawe, ze do tego rozwodu nie doszlo z mojej winy. Jego alienacja od kolegow i otoczenia poglebila sie po smierci w lipcu 1979 roku jednego z jego ulubionych wujkow, Burle'a Cobaina, ktory strzelil sobie w brzuch. Piec lat pozniej jego brat Kenneth zabil sie, strzelajac sobie w glowe... Kurt praktycznie ograniczyl do minimum swoj kontakt ze swiatem zewnetrznym i godzinami siedzial we wlasnym pokoju, grajac na gitarze. Otrzymal ja w 1981 roku i dzieki niej udalo mu sie stopniowo wyjsc z izolacji, na jaka sam sie skazal. Dlugo nie moglem zrozumiec, dlaczego nie mam ochoty przebywac w towarzystwie innych dzieciakow - powie po latach. Dopiero pozniej dotarlo do mnie, ze nie potrafily one doceniac czegos o wymiarze artystycznym lub kulturowym. W Aberdeen, 99 procent ludzi nie 10 11 1967-1988 1967-1988 mialo pojecia czym jest muzyka lub sztuka. W tym czasie coraz czesciej interesowaly sie Cobainem dziewczyny, ktore mialy go za wielkiego oryginala. Zyskujac sobie ich sympatie, sila rzeczy stal sie obiektem zainteresowania kolegow, ktorzy sadzili, ze przyjazniac sie z nim zwroca z kolei na siebie uwage dziewczyn. Kurt nie interesowal sie wowczas kobietami, poniewaz jego szkolne kolezanki - jak sam to ujal - nie byly nazbyt atrakcyjne. Mialy okropne fryzury i myslaly tylko o pieprzeniu sie. Sam zaczal sie jednak z biegiem czasu podejrzewac o... homoseksualizm. Juz od 14 roku zycia mialem reputacje pedala - mowil potem w jednym z wywiadow. To bylo cos ekstra, poniewaz w Aberdeen mialem kilku przyjaciol-gejow, co w tym miasteczku bylo czyms nieprawdopodobnym. Czesto z tego powodu bito mnie na ulicy. Wielu ludzi uwazalo mnie za dziwaka, ale gdy przypieto mi etykietke pedala, odzyskalem dawna wolnosc odmienca i trzymano sie ode mnie z daleka. Muzyczna edukacja Kurta Cobaina trwala jednak nadal. Jeszcze gdy mieszkal z ojcem w przyczepie kempingowej, zapoznal sie z klasyka hard rocka. Dzieki lokalnej wypozyczalni plyt mogl sluchac Black Sabbath, Aerosmith, Led Zeppelin i Kiss. Pierwszy koncert, jaki zobaczyl w zyciu, to wystep Sammy'ego Hagara. Jedyne wspomnienia jakie z niego zachowal, to fakt iz chcial desperacko szybko opuscic go. Potem zaprenumerowal sobie popularny wowczas miesiecznik "Creem", dzieki ktoremu dowiedzial sie o istnieniu punk-rocka. Z duzym zainteresowaniem sledzil relacje z pierwszego i ostatniego zarazem - jak sie wkrotce okazalo - touraee Sex Pistols po Ameryce. Niezwykle podobaly mu sie zdjecia, zwlaszcza te pokazujace Sida Yiciousa. Punk calkowicie zmienil moj stosunek do muzyki - wspomni po latach. Od pragnienia stania sie rockowa gwiazda doszedlem do checi grania na gitarze rytmicznej w jakims zespole. Dlatego tez kazdego wieczoru po powrocie do domu siadalem na lozku i doskonalilem swe umiejetnosci komponowania i grania na tym instrumencie. Zamiast nauczenia sie np. kilku numerow z repertuaru Von Halen, staralem sie jednak raczej rozwinac swoj wlasny styl. Niemniej nauczyl sie wtedy grac dwie obce kompozycje -"Communication Breakdown" Led Zeppelin i "My Best Friend's Girl" z repertuaru The Cars. Co ciekawe, nie mial wtedy kontaktu z zadna punkowa plyta! Dopiero pod koniec 1981 roku znalazl w wypozyczalni egzemplarz potrojnego albumu "Sandinista" grupy The Clash. I niezwykle rozczarowal sie. Pomyslalem - Boze, jesli to jest punk, to nie chce miec z tym nic wspolnego. Po latach powie z wyrzutem: To przez te plyte nie dane mi bylo poznac muzyki punkowej. Zaczal poszukiwania na wlasna reke. W 1983 roku odkryl amerykanskie formacje punkowe, takie jak Black Flag (ktora zreszta uwazal za zbyt "macho", ale podobala mu sie swoista bezbronnosc Henry'ego Rollinsa i jego muzyka), Flipper, Scratch Acid czy MDC. Spodobaly mu sie tez stare plyty The Stooges i Iggy'ego Popa. Polubilem wszystko, co bylo nieco dziwne czy po prostu inne. Bardziej fascynowaly mnie jednak psychotyczne i dziwaczne zespoly w rodzaju Butthole Surfers, niz czysto hardcorowe kapele w rodzaju Minor Threat. Przyciagali go rowniez feminisci, outsiderzy tacy jak Young Marble Giants, The Raincoats, Jad Fair, jednym slowem wykonawcy, ktorych muzyka wspolbrzmiala z jego wrazliwoscia. Poczucie wyobcowania Cobaina poglebiala jeszcze geografia punka w Stanach Zjednoczonych. Kurt mogl bowiem przejsc tysiac mil i nie spotkac nikogo o podobnych gustach i upodobaniach, na tak wielkim odludziu polozone bylo jego miasto. Sytuacja ta byla wiec zupelnie odmienna od warunkow na przyklad brytyjskich. Przez jakis czas punk byl dla Kurta zrodlem egzystencjalnej pociechy, ale niebawem zapragnal utworzyc wlasny zespol. W tym czasie w Aberdeen dzialala tylko jedna prawdziwie punkowa formacja - The Melvins. Zespol nie ukrywal jednak swej fascynacji dokonaniami wykonawcow z pierwszej - a nie drugiej - polowy lat 70., jak Black Sabbath czy Ted Nugent. Dla Kurta czlonkowie The Melvins byli jedynymi uchwytnymi bohaterami ze stron magazynow muzycznych; dlatego tez wszedzie wiernie im towarzyszyl, noszac nawet za nimi sprzet i przygotowujac drinki. Od czasu do czasu gral jedna ze swoich kompozycji gitarzyscie zespolu Buzzowi Osbourne'owi, z ktorym sie zaprzyjaznil. The Melvins nigdy nie odniesli sukcesu komercyjnego, ale w pewnym okresie rzadzili podziemiem w Seattle, nagrywajac enigmatyczne single dla wytworni Alchemy. Gdy Cobain po raz pierwszy zobaczyl ich na scenie, wywarli na nim ogromne wrazenie. Ich gra doslownie zwalila mnie z nog -powiedzial. Natychmiast stalem sie punk rockerem. Rozstalem sie z wszystkimi przyjaciolmi i wyczesalem sobie przepiekny czub. W 1983 roku Kurt Cobain zobaczyl pierwszy prawdziwy koncert - muzycy The Melvins zabrali go do Seattle, by ujrzec w akcji Black Flag z Henrym Rollinsem na czele. Wystep zrobil na nim piorunujace wir^nie. Od tego czasu jego umysl zaprzatala tylko jedna idea - zalozyc v lasca grupe. Chcial dzieki niej m.in. wyrwac sie z Aberdeen. Moje nastoletni* lata w tym miescie byly wypelnione nuda. Chcialem wiec przeniesc SK 'Jo Seattle, spotkac jakiegos starszego geja, sprzedac mu swa dupe i byc punk rockerem. Ale zbyt sie tego balem. l zostalem w Aberdeen - za dlugo. W nastepnym roku ukonczyl szkole srednia i na tym postanowil zakonczyc swa edukacje. Z tego powodu popadl w ostry konflikt z matka. Miala ona nadzieje, ze pojdzie do jakiegos college'u. Jemu jednak co innego zaprzatalo uwage. Nowi koledzy, wspolne sluchanie punkowych plyt to byl swiat 17-letniego Cobaina. Wendy O'Connor miala jednak wobec syna inne plany, inne wiazala z jego przyszloscia ambicje, a poza tym absolutnie nie 12 13 1967-1988 1967-1988 podobali sie jej jego nowi znajomi. Po kilku awanturach na ten temat w koncu po prostu wyrzucila Kurta z domu. (Gwoli prawdy trzeba jednak nadmienic, ze dwa lata pozniej, po krotkim okresie romantycznej wloczegi syna i spania pod mostem, nadal placila za jego mieszkanie i troskliwie sie nim opiekowala, gdy dotkliwie poparzyl sobie reke tluszczem do frytek). Cobain postanowil znalezc jakas' prace. Imal sie roznych zajec - zaczynal jako sprzatacz. Po latach najmilej wspominal prace w duzym hotelu, gdzie do jego obowiazkow nalezalo glownie czyszczenie kominkow. Poniewaz nikt szczegolnie go nie pilnowal, dlatego tez wiekszosc czasu po prostu przesypial. Pewnego dnia zostal jednak zlapany przez menedzera i musial szukac nowej pracy. Latem 1985 roku zostal kims' w rodzaju wychowawcy w miejscowym oddziale YMCA. Mial pod opieka 30 dzieci, ktore uczyl plywania, robienia kanapek z maslem orzechowym i tzw. dobrych manier. To bylo wspaniale zajecie. Uwielbiam prace z dziecmi - wspominal kilka lat pozniej. Pierwsza zime przemieszkal w lokalnej bibliotece, co zreszta skwapliwie wykorzystal. Calymi dniami czytal ksiazki Tolstoja, Salingera, Laury Wilder i Laurensa Van Der Posta. W miedzyczasie wyskakiwal do znajomych, ktorzy go dozywiali. W tym wlasfnie czasie Kurt Cobain poznal czlowieka, z ktorym zwiazal sie do konca zycia. Pewnego dnia Buzz Osbourne przedstawil go bowiem starszemu o dwa lata i wyzszemu o glowe Kristowi Novoselikowi.Krist (Chris) Anthony Novoselic urodzil sie 16 maja 1965 roku na przedmiesciach Los Angeles, a dokladnie w Compton. Jego rodzina wyemigrowala z chorwackiej wysepki Iz, by szukac szczescia i bogactwa w Ameryce. Roznie im sie wiodlo. Matka dorabiala jako fryzjerka, ojciec pracowal w przemysle drzewnym. Gdy Krist mial 15 lat, cala rodzina przeniosla sie do Aberdeen, gdzie Novoselic-senior dostal lepiej platna prace. To byl prawdziwy szok. Nagle Krist znalazl sie w malym, zapuszczonym miasteczku, pozbawionym jakichkolwiek atrakcji. W nowej szkole nikt nie lubil muzyki, ktorej z reguly sluchal - Zeppelinow, Kiss, Devo czy Black Flag. Z innymi dzieciakami nie ukladalo mi sie, bowiem nazbyt wszystkim ufalem, a one wykorzystywaly to - wspominal kilka lat pozniej. Niemniej finansowo rodzinie Novoselikow zaczelo powodzic sie znacznie lepiej, a matka otworzyla nawet wlasny salon fryzjerski "Maria's Hair Design". Po skonczeniu szkoly sredniej Krist najal sie jako rybak, malowal tez mosty, a w wolnych chwilach jezdzil do Seattle lub Tacoma, by posluchac lokalnych grup punkowych. Sila rzeczy poznal tez jedyna tego typu formacje istniejaca w Aberdeen, czyli The Melvins. Buzz Osbourne czesto pozyczal mu nowe plyty, jakie przywozil z Seattle. Z biegiem czasu Krist zaczal grac na gitarze, a jego ulubionymi wykonawcami stali sie Flipper, The Buthole Surfers i MDC. W 1985 roku postanowil zalozyc wlasny zespol, ale dlugo nie potrafil znalezc kogos, kto chcialby w nim grac. Staralem sie przekonac wielu ludzi do punk-rocka, ale z reguly... pamietam jednego faceta, ktory odpowiedzial mi: "A, te punkowe rzeczy, opowiadaja tylko: l want to fuck my mom". Pozniej uslyszalem Generic Flipper i to bylo rewelacyjne. To byla Sztuka. Zdalem sobie sprawe, ze to jest naprawde Sztuka. Cos cennego, cos' pieknego. Ocenialem wowczas muzyke porownujac ja np. z Physical Graffiti (album Led Zeppelin - przyp. T.S.). A to bylo nawet lepsze. Legenda opowiadana przez samych zainteresowanych glosi, ze pewnego dnia Novoselic z okien swego pokoju uslyszal, iz na dole ktos gra "Spank Thru". To byl Kurt Cobain. Oficjalnie obu mlodziencow zafascynowanych podobna muzyka poznal Buzz Osbourne. Jak powie po latach Cobain, Krist tak naprawde nigdy nie byl zainteresowany graniem w zespole, ale ja od lat poszukiwalem kogos, z kim moglbym wspolnie jamowac. Zaczeli sie coraz czesciej spotykac, az zgodnie postanowili utworzyc grupe. Tak naprawde nie mielismy nic lepszego do roboty - wyjasnial Cobain. Nie uprawialem zadnych sportow, wiec zalozenie zespolu bylo ostatnia szansa na jakies zycie towarzyskie. Novoselic gral w nim na gitarze, Cobain zostal perkusista, a sklad uzupelnil basista Steve Newman. Nazwali sie Ed, Ted And Fred. Jednak nie przetrwali dlugo. W wypadku podczas wycinania drzew, Steve stracil palce jednej reki. W tej sytuacji Kurt i Krist postanowili grac tylko we dwojke, w miare mozliwosci zapraszajac na wspolne jamy ktoregos z muzykow The Melvins. Wieczorami, od czasu do czasu wystepowali w malych, lokalnych barach, sila rzeczy prezentujac znane numery, najczesciej z repertuaru Creedence Clearwater Revival. Kurt nadal jednak nie mial gdzie mieszkac. Korzystajac z faktu, iz lato bylo cieple, sypial pod mostem na rzece Wishkah (czego echa odnalezc mozna w pozniejszym utworze "Something In The Way"), laczacym Aberdeen z jednym z przedmiesc o dzwiecznej nazwie Cosmopolis. Czasami nocowal we wrakach samochodow, od czasu do czasu ktos przygarnal go do siebie. Ostatecznie na stale wprowadzil sie do Matta Lukina (w tym czasie czlonek The Melvins, pozniej basista Mudhoney), ktory pomogl mu znalezc niezla prace - Cobain zostal portierem w klinice stomatologicznej, gdzie nawet awansowal. Otrzymal bowiem ciezarowke, a jego zadaniem bylo sprzatanie gabinetow lekarskich i biur. Bylem swoim wlasnym szefem - z duma powie po latach. Jednak absolutnie nie mial zamiaru sie ustatkowac. Co wiecej, nieraz ostro mu odbijalo. Wlamywal sie pod nieobecnosc mieszkancow do domow i demolowal je - sprayem malowal sciany, lamal krzesla i nogi od stolow, niszczyl wiszace na scianach ozdoby i ozdobki. Wieczorami wyruszal w miasto uzbrojony w spray i malowal na murach rozne, z reguly dosc prowokacyjne napisy - "God Is Gay" (Bog jest pedalem), "Homosexual Sex 14 15 1967-1988 Rules" czy "Black Flag Rules", a samochody mieszkancow Aberdeen "upiekszal" haslami "Queer" (potoczne okreslenie homoseksualisty) lub "Abort Christ" (Poronic Chrystusa). Robilem to dla zabawy - wyjas'nial potem w jednym z wywiadow. A najzabawniej bylo nie w momencie malowania, ale nastepnego dnia rano. Wstawalem wtedy bardzo wczesnie by przejsc sie po okolicy, ktora sterroryzowalem w nocy i obejrzec swe zniwo. Jeden z takich wypadow - wespol z Novoselikiem i Osbornem zakonczyl sie wpadka. Gdy sprayowali budynek banku, piszac na nim "Quiet Riot", nadjechala policja. Zlapala jednak tylko Cobaina, ktory w nastepstwie skazany zostal za wandalizm na 3 dni wiezienia w zawieszeniu oraz grzywne w wysokos'ci 180 dolarow.W 1986 roku muzyczny duet Kurt-Krist nadal istnial, choc przemianowal sie na Skid Row. Na jeden z koncertow nie przyszedl ani jeden widz, spakowali wiec manatki i poszli do domu. Nic jednak nie bylo w stanie zawrocic ich z raz obranej drogi. Dolaczyl do nich jeden z przyjaciol, ale sklad zespolu zmienial sie niezwykle szybko, podobnie zreszta jak jego nazwa (w ciagu zaledwie kilku miesiecy wystepowali w zaleznos'ci od humoru i okolicznosci - jako Sellout, Throad Oyster, Pen Cap Chew i Windowpace). Z biegiem czasu Cobain zaczal s'piewac i grac na swojej starej gitarze, wiec w tej sytuacji Novoselic przerzucil sie na gitare basowa. Postanowili poszukac perkusisty i wkrotce rozpoczal z nimi wspolprace nieco starszy od nich Aaron Burckhard, wyrzucony pozniej za przyjscie na probe na kacu. Zmianie ulegla po raz kolejny nazwa tria, ktore odtad postanowilo okreslac sie dosc niecenzuralnie Fecal Matter. Taki tez tytul miala pierwsza tasma demo zarejestrowana przez ten dziwacznie grajacy zespol, ktorego muzyka wymykala sie wszelkim kategoryzacjom. Zawierala utwory opowiadajace o zyciu w Aberdeen, a rozprawiajace sie okrutnie z charakterystycznymi dla tej spolecznosci typkami. W ciagu nastepnych kilku lat grupa bardzo sie rozwinela i dojrzala. Cobain sluchal teraz ostrych grup hardcore'owych, takich jak na przyklad Minor Threat, ktorych gleboko filozoficzna i powazna muzyka byla swoistym buntem wymierzonym przeciw ekscesom punka, a niektore utwory glosily wrecz manifest wzywajacy do odejscia od narkotykow i wolnego seksu. Mimo ze od strony muzycznej przedstawialo to niewatpliwa atrakcje, nie mialo nigdy przyciagnac buntowniczej natury Cobaina, ktory inspirujacej go muzyki i stylu zycia szukal bardziej w zespolach takich jak Flipper i Scratch Acid: mial to byc punk, ale anty-hardcore'owy. Scratch Acid slyneli z pelnego bolu wycia i krzykow swojego wokalisty i to wlasnie od niego, Davida Yow, Cobain nauczyl sie, jak traktowac swoj glos, jako jeszcze jeden instrument. Grupy te staly sie wiec zrodlem anarchistycznej wolnosci, ktora 1967-1988 wzbogacila muzyczna wizje Kurta. Jednak stale powracal tez do Beatlesow, u nich szukajac melodycznej inspiracji.W 1986 roku wszystkie te elementy i dotychczasowe wplywy zlozyly sie na wysoce oryginalny, choc trudny w odbiorze, styl muzyczny i wokalny. We wrzesniu tego roku 19-letni Kurt wraz z perkusista Dalem Croverem z The Melvins nagral w domu swej ciotki Mary, zreszta na jej czterosciezkowym magnetofonie, kolejna tasme demo, na ktorej znalazlo sie w sumie siedem utworow, w tym m.in. pierwsze wersje "Spank Thru", "Floyd The Barber", "Downer" i "Negative Creep" (kilka z nich ukazalo sie kilka lat pozniej na bootlegu "Whiplash"). W wiekszosci skomponowal je Cobain, inspirowany w dalszym ciagu zyciem w Aberdeen, dlatego pelno w nich odniesien do lokalnych zdarzen i postaci. Muzycznie byly to natomiast nie dokonczone, metaliczne riffy, z ledwo naznaczona linia melodyczna. Wiekszosc z nich pojawila sie w nieco innych wersjach w styczniu 1988 roku na pierwszej "oficjalnej" tasmie demo zespolu. Novoselic nie wzial udzialu w tych pierwszych nagraniach, bowiem w tym czasie jego zwiazek z zespolem byl dosc luzny. Dopiero po ich uslyszeniu jego nastawienie zmienilo sie i od tej pory poswiecal grupie niemal caly swoj wolny czas. Muzycy nie za bardzo jednak mieli co z tymi utworami zrobic, co gorsze -nie mieli nawet mozliwosci zaprezentowania ich podczas koncertu. Przynajmniej nie w Aberdeen. To kompletna dziura - powiedzial w jednym ze swych pierwszych wywiadow Novoselic. Ludzie dreptaja tam w miejscu i kompletnie nie wiedza, co dzieje sie na swiecie czy w zyciu. A nas uznawano za wyznawcow szatana. Ludzie ostrzegali sie nawzajem przed nami, nikt nie chcial sie z nami spotykac. Ale w sumie nikt nam nie przeszkadzal. Niemniej postanowili sprobowac szczescia poza Aberdeen. Korzystajac ponownie z pomocy The MeMns, swoj pierwszy koncert "na wyjezdzie" zagrali w studenckim miescie Olympia, polozonym niecale 80 kilometrow od Aberdeen. Przyjeto ich zyczliwie, choc bez entuzjazmu. Jesienia 1987 roku Cobain postanowil na stale przeniesc sie do Olympii i zamieszkal tam ze swa owczesna narzeczona Tracy Marander. Novoselic znalazl wowczas dosc dobrze platna prace w Tacoma jako rybak. Pobyt poza Aberdeen byl dla obydwu dobra szkola zycia. Dla Cobaina wazne bylo cos jeszcze -praktycznie po raz pierwszy dostrzezony zostal jego talent. Calvin Johnson, szef lokalnej wytworni K Records i rownoczesnie lider zespolu Beat Happenings, wiele mu pomogl, czesto sluzac zyczliwa rada zarowno w sprawach muzycznych, jak i koncertowych. Nic dziwnego, ze Kurt wytatuowal sobie wowczas na ramieniu logo wytworni. Jednak -jak dwa lata pozniej wspominal - naszym wielkim celem bylo zagranie w Seattle. Dane im bylo to uczynic dopiero poltora roku po powstaniu zespolu. Nastapilo to zima 1987 roku. Rownoczesnie Cobain i Novoselic zdecydowali sie 17 1967-1988 1967-1988 przenies'c do tego miasta na stale. Wiedzieli, ze tylko w ten sposob moga sie wyrwac ze zgnus'nialej i nieruchawej atmosfery Aberdeen - miasteczka, ktorego mieli juz po prostu dos'c.Przez pierwsze miesiace cieszyli sie nowym otoczeniem i nowym srodowiskiem, w jakim sie znalezli, a w ktorym czuli sie jak ryba w wodzie. Nie zapomnieli jednak o muzyce. Dos'c szybko nawiazali kontakty z lokalnym srodowiskiem, co zaowocowalo mozliwoscia pracy w polzawodowym studiu nagraniowym Reciprocal, nalezacym do Jacka Endino. To wlas'nie on byl producentem wczesnych nagran The Melvins, przede wszystkim utworu umieszczonego na wydanej pod koniec 1985 roku skladance, JJeep Six", zawierajacej nagrania pieciu najciekawszych wowczas zespolow rodem z Seattle, m.in. Soundgarden, Green River i Skin Yard, w ktorym Endino gral zreszta na gitarze. Jak okreslil to pozniej jeden z dziennikarzy, "Endino stal sie akuszerem calej podziemnej sceny Seattle". Tuz przed wejsciem do studia, Cobain i Novoselic sciagneli na pomoc wyrobowanego perkusiste Dale'a Crovera. Z jego pomoca, na osmiosladowym magnetofonie bedacym na wyposazeniu studia, zarejestrowali 10 nagran, m.in. "Aero Zeppelin", "Floyd The Barber", "Paper Cuts", "Beeswax" i "Hairspray Queen". Praca poszla im w miare sprawnie i 23 stycznia 1988 roku pierwsza "oficjalna" tasma demo zespolu zostala ukonczona. Cel jej nagrania byl dos'c prosty -zainteresowanie jakiejs* wytworni plytowej. Kurt osobis'cie rozeslal kasety do najwiekszych i najwazniejszych amerykanskich wytworni niezaleznych. Nigdy nie otrzymal jakiejkolwiek odpowiedzi. Nie zrazony tym zespol postanowil zagrac kilka koncertow w Seattle. Do wspolpracy pozyskali lokalnego perkusiste, a wystepowali przede wszystkim w malych klubach, grajac dla 100 - 200 osob. Nie wiedzieli jednak, iz Jack Endino przeslal jedna kasete z ich nagraniami do Jonathana Ponemana, wspolwlasciciela lokalnej wytworni plytowej Sub Pop. W 1986r. istniejacy juz od siedmiu lat w Seattle fanzin Sub Pop, ktory zdolal zdobyc lokalna slawe i dos'c szerokie wplywy, rozwinal sie w pelnoprawna wytwornie plytowa. Niebawem miala ona zaczac wydawac prestizowa serie plyt, glownie singli, ukazujacych sie w ograniczonych nakladach na kolorowym winylu. Pierwszym wydawnictwem z tego cyklu byl kompilacyjny album "Sub Pop 100", ktory ukazal sie w lipcu 1986 roku. Wlasciciele wytworni, Bruce Pavitt i Jonathan Poneman, popierali dzialalnosc muzykow z Seattle zwiazanych z lokalnym podziemiem. Na poczatku lat osiemdziesiatych bylo to zdrowe i pelne inwencji srodowisko, obejmujace takie zespoly jak Mother Love Bone (czes'c muzykow przeszla potem do Pearl Jam), Malfunkshen i Green River. Nawet w 1983 roku, gdy brak sukcesu komercyjnego znacznie ograniczyl dzialalnosc zespolow, wytwornia Sub Pop nie przestala troszczyc sie o swoja "dzialke". Wspolzawodniczac z ogromnymi sukcesami komercyjnymi, jakie odnosily lokalne grupy, takie jak np. Queensryche, firma miala niebawem zaprezentowac Ameryce cala gromade wspanialych zespolow. Jako pierwsi na szerokie wody wyplyneli czlonkowie Soundgarden. W ich s'lady poszli nastepnie Mudhoney i Tad. Gdy Poneman otrzymal od Endino tas'me demo nie znanego mu wowczas zespolu praktycznie bez nazwy, nie od razu ja przesluchal. Nigdy dotad nie podpisal kontraktu z wykonawca tylko po przesluchaniu tasTny. Zawsze staral sie najpierw pojs'c na koncert, porozmawiac z muzykami, a dopiero potem podjac decyzje. Jednak przez wzglad na Endino w koncu przesluchal tas'me i... zostalem zauroczony pieknym, choc przerazliwym glosem Cobaina -wspominal pozniej. Postanowil zadzwonic do Kurta i umowil sie z nim w jednej z kafejek w centrum miasta. Ten mial s'wiadomos'c roli, jaka Poneman odgrywal w muzycznym srodowisku Seattle, wiedzial tez, ze to wlas'nie on podpisal kontrakt z Soundgarden zespolem, ktorym Cobain byl wowczas zauroczony. W trakcie spotkania rozmawiali wlasciwie wylacznie o tej grupie. W pewnym momencie przyszedl jednak Novosehc, ktory popisowo odegral role muzyka nie zainteresowanego podpisaniem jakiegokolwiek kontraktu. Poneman zaintrygowany tym - jak to potem okreslil -"punkowym podejs'ciem", zaoferowal zespolowi mozliwosc nagrania jednego singla dla Sub Pop. Pozostala do rozstrzygniecia jeszcze jedna kwestia nazwa. Ostatecznie ze wzgledu na niecenzuralnosC wiekszosci dotychczas uzywanych lub wykorzystywanie ich przez innych wykonawcow - ustalono, iz odtad grupa nazywac sie bedzie NIRYANA. 18 19 1988 SUB POP Mniej wiecej w tym samym czasie Cobain zaczal cierpiec na dokuczliwy bol zoladka, ktory nigdy nie zostal do konca wytlumaczony ani wyleczony. Nawet jesli jego podloze bylo czysto psychosomatyczne - fizyczny przejaw problemow emocjonalnych - to byl on naprawde nie do zniesienia. Chroniczny bol potrafi zacmic wszystko, a jego wplyw na zycie Cobaina byl naprawde ogromny. Sam wokalista mial powiedziec, ze: calkiem zdominowal moje zycie. W 1992 roku, gdy lekarze stwierdzili, iz cierpi on na nakrolepsje (bardzo rzadki stan wywolujacy nagle napady glebokiego snu), Cobain wyjasnil, ze powodem tego jest doskonale mu znany rozdzierajacy bol: Zasypialem, by odpoczac od bolu. Gdy spalem, zoladek mi nie dokuczal. Potem budzilem sie i przeklinalem samego siebie za to, ze jeszcze zyje. O tym samym bolu wspomnial w swym pozegnalnym liscie napisanym tuz przed s'miercia.Na tym etapie Nirvana nadal nie mogla znalezc stalego perkusisty. Problem ten mial im zreszta dokuczac az do 1990 roku, gdy Dave Grohl na dobre zadomowil sie w zespole. Juz po podpisaniu kontraktu z Sub Pop grupa dala kilkanascie koncertow w Seattle, wspomagana przez perkusiste Dave'a Fostera. Ale planowana sesja nagraniowa i widoki na bardziej profesjonalna dzialalnosc wymagaly pozyskania kogos na stale. Ostatecznie czwartym w historii zespolu palkerem zostal Chad Channing, urodzony 31 stycznia 1967 roku w Santa Rosa - podobnie jak Novoselic, Kalifornijczyk. Mial nature zmuszajaca do ustawicznego przemieszczania sie, co w srodowisku przysporzylo mu miano "wloczegi", jako ze - jak sam twierdzil - miejsce zamieszkania zmienial ponad sto ra^y. Niemniej byl stosunkowo niezlym perkusista i nadal wczesnym nagraniom Nirvany sily i dynamizmu. Poza tym, podobnie jak w tym czasie Cobain, nosil dlugie wlosy, choc mial absolutnie punkowa nature. Zwiazanie sie zespolu z Sub Pop bylo posunieciem bardzo madrym i rozwaznym: chwila byla bowiem ja^ najbardziej odpowiednia, gdyz w tym wlasnie roku coraz wiecej ludzi zdalo sobie sprawe z istnienia muzycznej alternatywy, do czego w wielkim stopniu przyczynili sie tacy wykonawcy jak Sonic Youth czy Soundgardeo, docierajaCy ?jo coraz szerszej publicznosci. Korzystajac z funduszy wytworni, Cobain, Novoselic i Channing piec miesiecy po podpisaniu kontraktu znow znalezli sie w studiu Jacka Endino i przy jego pomocy nagrali cztery ut\vory - ponownie "Spank Thru" oraz "Biandest", "Big Cheese" i,.Love Biizz". Najwiekszym zaskoczeniem w tym zestawie byla ta ostatnia kompozycja, przerobka przeboju holenderskiego zespolu Shocking Blue, opowiadajaca o milosci, daleka od gniewu i buntu, z czego pozniej zaslynal Cobain. Jak sam tlumaczyl sie potem wielokrotnie, nie byl to wynik komercyjnego podejscia, ale po prostu utwor ten towarzyszyl mu od dziecinstwa. Nie da sie ukryc, ze wersja Nirvany - pozbawiona praktycznie oryginalnej melodii, ubarwiona pulsujacym basem i metaliczny111! riffami gitary - zupelnie nie miala popowego zabarwienia. Po przesluchaniu tych czterech nagran Poneman i Bruce Pavitt zdecydowali, ze na singlu uka*3 sie wlasnie "Love Buzz" i "Big Cheese". Jednak na wydanie plytki muzycy Nirvany musieli troche poczekac. Ich wytwornia postanowila bowiem przy jej pomocy zainaugurowac swoj nowy pomysl - "Singles Club", czyli klub plytowy. Zasada byla prosta - nalezalo wplacic 35 dolarow, a w zamian Sub Pop regularnie dostarczala swiezo wydane single, niedostepne w inny sposob. Dlatego tez debiutancka mala plytka Nirvany ukazala sie dopiero w pazdzierniku 1988 roku, tylko w wersji 7-calowej i to w nakladzie ograniczonym do tysiaca recznie ponumerowanych egzemplarzy (dzis oryginal wart jest blisko 200 dolarow!!!). Singel zostal dobrze przyjmy i szybko sprzedano caly naklad. Co wazne, jego wydanie odnotowano rowniez w Anglii, gdzie np. tygodnik..Melody Maker" uznal go za..singla tygodnia". Nirvana nadal nie mogla sie jednak rownac z kolegami z wytworni, a szczegolnie z formacjami Tad i Mudhoney. Ci pierwsi wyruszyli wraz ze swym poteznym frontmanem na podboj Europy, gdzie przyj?to 'ch z wielkim aplauzem, a debiutancki longplay Mudhoney "SuperfuZZ Bigmuff", wydany w 1988 r., rzucil im do stop caly punkowy swiat. 20 21 1988 1989 Powoli zblizala sie era "brzmienia seattle". Szefowie Sub Pop bezblednie wyczuli narastajaca powoli fale zainteresowania i tuz przed swietami Bozego Narodzenia wydali drugi kompilacyjny album, zatytulowany "Sub Pop 200". Bylo to dos'c nietypowe wydawnictwo - ukazalo sie w postaci trzech 12-calowych EP-ek, zawierajacych w sumie nagrania 20 wykonawcow, sposrod ktorych tylko 9 mialo wazne kontrakty z Sub Pop. Calos'c uzupelniala 20-stronicowa ksiazeczka ze zdjeciami Charlesa Petersona. Przy okazji promocji tego albumu, Poneman po raz pierwszy uzyl terminu "grunge" na okreslenie muzyki rodem z Seattle. Jej czescia bez watpienia byla rowniez Nirvana, choc wybrany na "Sub Pop 200" utwor "Spank Thru" (z pierwszej, styczniowej sesji u Jacka Endino) byl.najbardziej skomplikowanym w calej chyba historii grupy. Nic dziwnego, ze wiekszosc dziennikarzy pomijala w swych recenzjach to nagranie, koncentrujac sie przede wszystkim na bardziej agresywnych propozycjach Soundgarden, Mudhoney i Tad. Cobain: No coz, faktycznie byla to jedna z najbardziej skomplikowanych rzeczy, jakie nagralismy. Jednak przez caly czas zmierzamy ku prostocie i lepszemu komponowaniu. Udowodnic mial to pierwszy album Nirvany, ktory w tym czasie byl juz prawie gotowy. Do nagrania swego debiutanckiego longplaya muzycy przystapili jeszcze przed swietami Bozego Narodzenia 1988 roku. Praca szla im blyskawicznie. Podeszlismy do tych nagran tak, jakby to byla sesja radiowa ~ powie dwa lata pozniej Cobain. Kluczem do zrobienia dobrej plyty jest wycisniecie ze studia wszystkiego, zanim utwory ci sie znudza. Novoselic: W sumie nagrywalismy 3 dni. Obciosalismy nasze nagrania z grubsza od wewnatrz i na zewnatrz i plyta byla gotowa. Cobain: Ten album, jesli chodzi o zawarty na nim material, jest podobny do singla, niemniej nagralismy go znacznie bardziej surowo. Dlatego brzmi lepiej, twardziej. Balismy sie zrobienia plyty z papowa muzyka, bowiem sadzilismy, ze ludzie tego nie zaakceptuja. Pod koniec stycznia wreczyli gotowy material szefom Sub Pop, ktorzy zdziwieni byli przede wszystkim kosztami nagrania albumu wynosily one zaledwie 606 dolarow i 17 centow!, nie liczac jednak ostatecznego miksowania. Drugim zaskoczeniem byla zawartosc plyty. W pelni zaprezentowala ona rozwijajacy sie tworczy talent Cobaina. Udowodnila, ze nadzieje, jakie wytwornia Sub Pop wiazala z Nirvana, mialy glebokie uzasadnienie. Bylo to wojownicze dzielo, opowiadajace o zyciu malego miasteczka, wojnie plci. milosci Cobaina do punka i - w,,Negative Creep" - o pedofilii, choc przeslanie wielu utworow ginelo w zbyt cicho zmiksowanym wokalu. Mimo to album wywieral ogromne wrazenie, podbarwiony lekko smaczkiem w stylu Sonic Youth, a wielu widzialo w nim polaczenie najlepszych elementow tworczosci The Pixies i Soul Asylum. Swobodna, choc uboga produkcja, nadala calosci dynamike, podkreslana przez ciezkie brzmienie perkusji i powtarzane riffy, ktore mialy stac sie znakiem firmowym Nirvany. Zasadniczo byl to hard rock, ale znalazly sie tam rowniez momenty bardziej popowe w stylu, jak chocby "About The Girl" i "Sifting". Ostatecznie zdecydowano sie tez zamiescic na longplayu dwa utwory zarejestrowane rok wczesniej, podczas nagrywania pierwszej "oficjalnej" kasety demo - "Floyd The Barber", "Paper Cuts" (trzeci - "Downer" - ukazal sie pozniej na kompaktowej wersji plyty). Dlatego tez na okladce albumu widnieje nazwisko Dale'a Crovera, bowiem bral on udzial w tych nagraniach. (Po latach Cobain ujawnil, iz podczas sesji nagraniowej debiutanckiego longplaya, muzycy zarejestrowali takze wersje demo 4 nagran, ktore pozniej nigdy nie zostaly oficjalnie wydane, w tym utwor "Beans". W sumie nie wykorzystanych zostalo wowczas siedem utworow, z ktorych czesc "Aero Zeppelin", "Beeswax" i "Mexican Seafood" ujrzala swiatlo dzienne 4 lata pozniej, na skladance "Incesticide"). Ze wzgledu na ogromne zainteresowanie, jakim cieszyla sie plyta "Sub Pop 200", wydanie debiutanckiego longplaya Nirvany zatytulowanego ostatecznie "Bleach" wstrzymano do czerwca 1989 roku. Ale wyszlo mu to tylko na dobre, bowiem zespol przygotowany byl juz do grania dluzszych koncertow. Okazalo sie jednak, iz Cobain nie najlepiej radzi sobie z rownoczesnym spiewaniem i graniem na gitarze. W tej sytuacji postanowiono dokooptowac jeszcze jednego gitarzyste. Wybor padl na Jasona Evermana. Kiedys poznalismy go i okazal sie calkiem milym facetem -wspomina Novoselic. Pozyczyl nam 600 dolarow na sfinansowanie nagrania longplaya. W kwietniu Everman stal sie oficjalnie czlonkiem Nirvany, a ze wzgledu na jego finansowy wklad w powstanie "Bleach", jego nazwisko i zdjecie znalazly sie na okladce plyty. Juz z nim grupa wyruszyla na pierwsze mini-tournee, ktorego kulminacja byl wystep w czerwcu W Seattle, podczas koncertu "Lamefest", u boku Mudhoney i Tad. Zaraz potem -w czasie pobytu w college'u Evergreen w Olimpii - odbyla sie tam po Pijanemu, za to za darmo, krotka sesja, ktorej jedynym ujawnionym potem efektem byl utwor "Do You Love Me" z repertuaru Kiss, zarejestrowany przez jakiegos studenta. Kilka dni pozniej grupa znow znalazla sie w studiu i nagrala - choc juz jak najbardziej na trzezwo - piec nagran ("Stain", "Been p ",' "Even In His Youth", "Token Eastern Song" i elektryczna wersje JT*? 'y")? lym razem przy wspolpracy Steve'a Fiska jako producenta. Mial to y.c swego rodzaju eksperyment, choc zdaniem Cobaina nie udal sie. Dlatego ez z tych utworow tylko dwa pierwsze pojawily sie pozniej oficjalnie na aiKCh ~ naJP'erw w Anglii na EP-ce "Blew" w 1989 roku, a nastepnie na alburnie Inc \v u czas'e ukazal sie album "Bleach". Sub Pop zadbala, by od razu udzil on zainteresowanie. Pierwszych tysiac egzemplarzy wytloczono w - 22 1989 1989 bialym winylu, do kolejnych dwoch tysiecy dolaczono "seksowny" plakat. Przy okazji zespol dorobil sie pierwszej koszulki z przodu.grafika przedstawiala trzeci krag piekla wg. Dantego, z tylu umieszczono haslo: "Crack Smokin', Fudge Packin', Satan Worshippin', Motherfuckers". Wzbudzila ona nawet wieksze zainteresowanie niz sam album, ktory poczatkowo nie rozchodzil sie rewelacyjnie, choc do konca roku sprzedano 35 tysiecy egzemplarzy. Pisma muzyczne - zwlaszcza angielskie - pisaly o plycie bardzo cieplo. Jednak karykatura stylu zycia rodem z Polnocnego Zachodu prezentowana przez muzykow z Mudhoney nadal zbierala lepsze recenzje, pozostawiajac Nirvane - przynajmniej w Seattle - na straconej pozycji.W lipcu Sub Pop wyslala grupe - wraz z The Fluid - na dos'c prestizowa impreze muzyczna, znana jako New Musie Seminar. Odbywa sie ona rokrocznie w Nowym Jorku, a jej celem jest prezentacja glownie malo znanych i debiutujacych wykonawcow, nie tylko ze Stanow Zjednoczonych. Chaotyczny i nieskladny koncert grupy w mogacym pomies'cic 200 osob klubie "Maxwell1 s" w Hoboken (dokladnie naprzeciwko Manhattanu), nie zrobil zadnego wrazenia. Przybici, odwolali pozostala czes'c trasy po USA i w milczeniu powrocili do Seattle. Wina za to obarczono Evermana, ktory w tej sytuacji pozegnal sie z Nirvana po zaledwie 3 miesiacach wspolpracy (rownie krotko gral potem w Soundgarden, nastepnie zwiazal sie z zespolem Skunk, by na dluzej osiasc w Mindfunk). Cobain: Zawsze uwazalismy sie za trio. To nie byla kwestia jakis" osobistych animozji, lecz roznic muzycznych. Novoselic: Nie moglismy sie z nim porozumiec. Przez caly czas gdzies przepadal, a gdy wystepowalismy i rozwalalismy sprzet, on nie ukrywal, ze mu sie to nie podoba. Sam Everman przyznal potem, iz wykonczyly go nieustanne koncerty i podroze w malej, rozklekotanej furgonetce w srodku lata. Trudy koncertow wszystkim czlonkom Nirvany powoli dawaly sie coraz bardziej we znaki. Na wlasnych skorach przekonali sie, ze rock'n'roll to ciezki kawalek chleba. W ciagu kilkunastu dni przemierzali nieraz setki kilometrow, scisnieci we trojke w malo wygodnym Fordzie Transicie. Nie mieli nikogo do pomocy, wiec sami musieli prowadzic samochod, zapakowywac i rozpakowywac go, skladac i rozkladac sprzet na scenie. Nie narzekali jednak, przynajmniej nie Cobain: Nie ma nic lepszego, niz granie na zywo. Nawet jezeli czasem krew nas zalewa, gdy wyjezdzamy w te idiotyczne, siedmiotygodnrowe trasy. Jednak nie ma nic lepszego na swiecie, niz granie przed ludzmi, ktorzy wlasciwie reaguja na to, co grasz. Z powodu swych koncertow Nirvana popadla w male tarapaty finansowe. Niemal stalym elementem wystepow grupy stalo sie bowiem rozwalanie sprzetu swojego, jak i klubu, w ktorym wystepowali. To po prostu mile uczucie - twierdzil Novoselic. Cos takiego powinno sie robic co najmniej dwa razy na tydzien. Im bardziej ludzie krzycza na twoim koncercie, tym wieksza masz ochote rozwalic wszystko. Nie robimy tego jednak z wyrachowania, by zrobic na kims wrazenie. Tak czy siak rachunki z tego tytulu rosly w zastraszajacym tempie. Aby nieco podreperowac budzet, w sierpniu Cobain i Novoselic wzieli udzial w nagraniu plyty "The Winding Sheet", pierwszego solowego albumu Marka Lanegana, wokalisty grupy Screaming Trees. Z kilku przygotowanych przez nich wowczas nagran na longplayu umieszczona zostala tylko nieco udziwniona wersja kompozycji "Where Did You Sleep Last Night" z repertuaru Leadbelly'ego (w 1993 roku utwor ten wykonany zostal przez Nirvane podczas programu "Unplugged" zrealizowanego dla MTV). Rowniez w sierpniu w Anglii ukazal sie album "Bleach", wydany nakladem wytworni Tupelo w nieco zmienionej formie - zamiast "Love Buzz" umieszczono na nim nagranie "Big Cheese". Zainteresowanie zespolem w Europie powoli roslo, dlatego tez w pazdzierniku po raz pierwszy pojawil sie on z tej strony Atlantyku. Krotkie tournee po Anglii, u boku Tad, w czasie ktorego otrzymywali honorarium w wysokosci od 50 do 100 funtow za wieczor, rozpoczelo sie 23 pazdziernika w Newcastle. Tego samego dnia wytwornia Tupelo, majaca prawa do wydawania nagran Nirvany w Anglii, wypuscila 12-calowa EP-ke "Blew", na ktorej znalazly sie dwa utwory z albumu "Bleach" ("Blew" i "Love Buzz") oraz dwa nagrania z sesji ze Stevem Piskiem ("Been A Son" i "Stain"). Trzy dni pozniej Nirvana odwolala swoj wystep w Reading, bowiem zaproszona zostala do nagrania kilku utworow dla potrzeb wieczornego programu radiowego Johna Peela z BBC Radio 1. Kulminacja tej pierwszej mini-trasy po Albionie byl wystep w londynskiej Astorii. Zaraz potem obie grupy pojechaly zagrac w Europie, gdzie Nirvana przyjeta zostala nieco chlodniej, choc koncert w Rzymie na dlugo pozostal w pamieci widzow, z uwaga sledzacych skoki Cobaina z wysokich kolumn glosnikowych. Z kolei gdy w listopadzie pojawili sie w Berlinie, runal wlasnie slynny mur. Miesiac pozniej Nirvana ponownie zagrala w londynskiej Astorii, tym razem jako czesc koncertu "Sub Pop Lamefest'94", imprezy podobnej do show, ktory odbyl sie w Seattle w czerwcu tego samego roku. Oba wystepy zostaly w calosci wyprzedane. Nirvana przycmila wtedy zupelnie Mudhoney i Tad swoim rewelacyjnym wystepem, na zakonczenie ktorego muzycy zniszczyli czesc sprzetu, w tym cztery gitary, co zreszta nadal bylo nieodlacznym elementem ich koncertow. Do tak spontanicznej reakcji przyczynil sie m.in. fakt, iz Kurt, Krist i Chad Pojawili sie w Londynie niemal w ostatniej chwili i zagrali bez jakiejkolwiek Proby. Prasa brytyjska nagle zapragnela dowiedziec sie, kim sa i skad sie 24 25 1990 1990 wzieli uwaga mediow powoli zaczynala sie koncentrowac wlasnie na nich Nic dziwnego, iz EP-ka "Blew" - w grudniu wydana ponownie, choc juz w wersji kompaktowej - wyladowala na szczycie zestawienia najpopularniejszych plyt firmowanych przez wytwornie niezalezne. Rok 1990 muzycy rozpoczeli od pracy nad nowymi nagraniami, a w miedzyczasie ponownie wyruszyli u boku Tad na mala trase po Kalifornii i stanie Waszyngton, a nastepnie po polnocno-zachodnich rejonach USA. W czasie podrozy swym rozklekotanym Transitem sluchali roznych nagran - od Rolling Stonesow, poprzez Gong, The Fugs do The Yaselines. Powoli muzyczne zainteresowania Cobaina przesuwaly sie w kierunku lzejszego, lagodniejszego brzmienia. Muzyka popowa interesowalismy sie od wielu lat -powie wowczas w jednym z wywiadow Kurt. Gdy nagrywalismy "Bleach", po prostu zdarzylo sie, ze w tym czasie stworzylismy wiele ciezkich utworow. Przejmowalismy sie wtedy, czy ludzie zaakceptowaliby papowe brzmienie, ale teraz jest nam to w zupelnosci obojetne. Moje nowe kompozycje uwazam za typowo papowe, poniewaz sa zaaranzowane scisle wedlug papowego schematu - zwrotka, refren, zwrotka, refren, solowka, zla solowka. W marcu Cobain, Novoselic i Channing rozpoczeli w studiu Smart w Seattleprzygotowania do nagrania swego drugiego albumu. Tym razem role producenta powierzyli Butchowi Vigowi, specjaliscie od lagodniejszych, ale nadal rockowych brzmien, ktory pozycje solidnego rzemieslnika zdobyl wspolpracujac przede wszystkim z zespolem Killdozer. Praca odbywala sie nieregularnie i trwala - z kilkoma sporymi przerwami - praktycznie az do czerwca. Jej efektem bylo nagranie siedmiu niemal w pelni gotowych numerow ("Pay To Play", "Poily", "Lithium", "In Bloom", "Imodium", "Dive" i "Sappy"). Powstala z nich kolejna kaseta demo, ktora rozeslana zostala do wszystkich najwiekszych i najwazniejszych wytworni plytowych w USA. Czlonkowie Nirvany mieli powoli dosc wspolpracy z Sub Pop i coraz powazniej mysleli o znalezieniu wiekszego i bogatszego partnera. Tymczasem jednak nadal sporo koncertowali, tym razem na Wschodnim Wybrzezu, a kuliminacja tej trasy byl majowy wystep w Nowym Jorku, w znanym klubie Pyramid. Muzykom grupy znow daly sie we znaki trudy tournee. Tuz po koncercie w Nowym Jorku Novoselic ostrzygl sie na "zero", a Cobain w wywiadzie prasowym poinformowal zszokowanego dziennikarza, iz pozabija pozostalych czlonkow zespolu, a na koncu siebie. Albo odejdzie z Nirvany. Na szczescie w czerwcu kolejne tournce dobieglo konca, ale w lonie grupy nie dzialo sie najlepiej. Coraz czestsze niesnaski z Channingiem, ktory nie potrafil dopasowac sie do pozostalych muzykow, spowodowaly jego odejscie. Chod byl raczej jazzowym perkusista i musial w Nirvanie przestawic sie na ciezsze granie, a przychodzilo mu to z trudem - stwierdzil Cobain. W tym czasie Sub Pop dosc intensywnie poszukiwala partnera w postaci wielkiej wytworni plytowej, ktory zajalby sie przede wszystkim dystrybucja jej plyt. Paradoksem bylo bowiem to, iz w niektorych amerykanskich miastach latwiej bylo kupic angielskie, importowane, wersje albumow i singli wykonawcow zwiazanych z Sub Pop, niz jej wlasne wydawnictwa. Ponadto firmie brakowalo pieniedzy na promocje plyt, a jej system dystrybucyjny pozostawial wiele do zyczenia. Poneman i Pavitt mieli swiadomosc, ze coraz wiecej zespolow - zacheconych przykladem chocby Soundgarden, Alice In Chains czy Mother Love Bone - zechce zwiazac sie z duza wytwornia. Wiosna 1990 roku wydawalo sie, iz dojdzie do podpisania umowy z wielkim gigantem CBS, wykupionym w tym czasie przez Sony Musie, ale w ostatniej chwili rozmowy zalamaly sie, choc nie zakonczyly definitywnie. Wiadomosc o tym zbiegla sie z odejsciem w czerwcu z Nirvany Chada Channinga. Grupa przezywala ciezkie chwile. Praktycznie do konca roku miala podpisane umowy na koncerty, a praca nad nowym longplayem ukonczona byla zaledwie w polowie. Czesc wystepow trzeba bylo w tej sytuacji odwolac, m.in. kolejna trase po Anglii. Cobain z Novoselikiem rozpoczeli intensywne poszukiwania nowego palkera. Prasa - glownie angielska - spekulowala, iz bedzie nim J.Mascis, lider popularnej formacji Dinosaur Jr, zaprzyjazniony od dawna z Nirvana, a w dodatku grajacy niegdys na bebnach. Okazalo sie jednak, iz zespol skorzystal z oferty Dana Petersa z Mudhoney. Jego zobowiazania wobec macierzystej grupy uniemozliwily niestety pelne poswiecenie czasu Nirvanie. Mimo to w lipcu, w studiu Reciprocal - w przerwie sesji nagraniowej grupy Tad, zreszta przy wykorzystaniu jej instrumentow wzial udzial w rejestracji utworu "Sliver", ktory powstal w ciagu niecalej godziny, z mysla o nastepnym singlu. Tytul ten wybralem wlasnie dlatego, by ludzie omylkowo wymawiali go "siher" (srebro) - wyjasnil Cobain. A samo nagranie opowiada o lekach dziecka porzuconego przez rodzicow i wychowywanego przez dziadka Joe. To prawdopodobnie najbardziej bezposredni utwor, jaki kiedykolwiek nagralismy - stwierdzil w 1990 roku. Zawsze staramy sie, by w kazdym nagraniu znalazlo sie cos nowego, bowiem podoba nam sie porfiysl, by kazde nagranie brzmialo tak, jakby zrobil je inny zespol. Po sesji zdjeciowej na okladke singla, Peters musial jednak pojechac na trase z Mudhoney, wiec o pomoc na czas sierpniowego tournee Nirvany po Zachodnim Wybrzezu (wraz z Sonic Youth), poprosili starego przyjaciela Dale'a Crovera. Jak zwykle nie odmowil. W tym samym miesiacu Cobain i Novoselic podjeli decyzje o rezygnacji z wydania utworow zarejestrowanych Wiosna z Butchem Yigiern. Niemniej z braku czasu na nagranie czegos nowego, no i braku stalego perkusisty, musieli wyrazic zgode na Unueszczenie jednego z tych nagran ("Dive"), ktore bardzo czesto 26 27 1990 1990 wykonywali podczas koncertow, na stronie B singla "Sliver". Ukazal sie on ostatecznie w grudniu, a pierwszych 3 tysiace egzemplarzy wytloczono na niebieskim winylu. Sprzedawal sie bardzo dobrze, choc wiekszosc fanow grupy z niecierpliwoscia czekala na pojawienie sie drugiego longplaya. Tymczasem zespol czekalo kolejne tournee po Anglii, gdzie cieszyli sie znacznie wieksza popularnoscia niz w rodzinnych Stanach, a co wazniejsze, az osiem duzych wytworni wyrazilo wstepne zainteresowanie podpisaniem z Nirvana duzego kontraktu. I znow pojawil sie problem perkusisty. Dale Crover mocno zwiazany byl z The Melvins i czekalo go kolejne tournee z ta grupa, natomiast z gry Dana Petersa, Cobain nie byl po prostu zadowolony, poniewaz nie gral on zbyt ciezko. Sprawa stanela na ostrzu noza i nieoczekiwanie znalazla szybkie rozwiazanie. Jak zwykle pomogli muzycy The Melvins - Buzz Osborne i Crover. Pewnego dnia rozmawiali oni w Hollywood z zaprzyjaznionym perkusista grupy Scream i powiedzieli mu o klopotach Nirvany. Pojawil sie wiec na jej koncercie w Tijuana i poznal niezwykle wysokiego goscia oraz tego drugiego, ktory siedzial w rogu i wygladal jakby siedzial w kiblu. Byc moze zadzwonimy do ciebie - brzmiala odpowiedz, ale tak sie nie stalo. Nie wiedzial jednak, iz Cobain i Novoselic widzieli go juz kilka miesiecy wczes'niej podczas koncertu The Scream i obaj nie mieli watpliwosci, ze chetnie zatrudniliby go u siebie. Z Nirvana gral jednak wowczas Peters i wydawalo sie,^e tak zostanie. Gdy w pazdzierniku - po koncercie w Seattle - zdecydowal sie on powrocic do Mudhoney, ow mlody perkusista wykrecil numer telefonu Cobaina. Ten dla formalnosci kazal mu przyjechac do Seattle na przesluchania. Juz po pierwszej probie wiedzielismy, ze sprawy maja sie dobrze, poniewaz mielismy te same pomysly.Oni potrzebowali perkusisty, ktory umialby niezwykle mocno walic w bebny. No i dodatkowo Kurt znalazl wreszcie kogos, kto potrafil zaspiewac z nim w chorkach - wspominal potem nowy perkusista Nirvany. David Eric Grohl, bo o nim mowa, urodzil sie 24 stycznia 1969 roku w miasteczku Warren w stanie Ohio. Na perkusji zaczal grac jeszcze w szkole s'redniej, a jego pierwszym zespolem byla formacja o nieco idiotycznie przekreconej nazwie Dain Bramage (od "brain damage", czyli uszkodzenie mozgu). Byla to typowo hardcore'owa grupa, ktora poza glosnym i szybkim graniem nie oznaczala sie niczym szczegolnym. Potem Grohl dosc niespodziewanie znalazl sie po drugiej stronie Stanow, czyli w stolicy - Waszyngtonie. Tam wkrotce dolaczyl do bardziej profesjonalnego zespolu nazywajacego sie Scream (nie mylic z metalowa grupa o tej samej nazwie dzialajaca wowczas w Los Angeles). Ten zlozony z 3 bialych i jednego czarnego muzyka kwartet, gral rowniez hardcore'a. Grohl nagral z nim kilka albumow, zastepujac poprzedniego perkusiste, Kenta Staxa. Grupa miala jednak coraz wiecej problemow kolejna trasa nie sprzedawala si? najlepiej, a w koncu basista pognal za swa narzeczona do Hollywood, zostawiajac pozostalych muzykow na lodzie. W tej sytuacji oferta Nirvany byla dla Grohla wybawieniem. Po oficjalnym przyjeciu go, niemal natychmiast przeniosl sie do Seattle, gdzie zamieszkal w mieszkaniu Cobaina, za ktore zreszta placila jego matka. Mieszkalem tam osiem miesiecy - wspominal potem. Gdy sie wprowadzilem, Kurta rzucila narzeczona i by'[calkowicie zalamany. Potrafil godzinami siedziec w malym schowku na buty ' w ogole sie nie odzywac. Trwalo to kilka tygodni. Gdy jednak pewnego dnia wracalismy furgonetka do domu, w pewnym momencie powiedzial - " Wiesz, nie zawsze taki jestem ". Oficjalny debiut Grohla w roli perkusisty Nirvany nastapil 23 pazdziernika 1990 roku podczas kolejnej trasy po Anglii. Tym razem zespol byl jej glowna gwiazda, a w pierwszej czesci wystepowaly dziewczyny z L7. Koncerty zostaly w calosci wyprzedane, a final trasy nastapil - podobnie jak rok wczesniej - w sali Astoria w Londynie. Aby to uczcic, Cobain ostrzygl wowczas swe dlugie wlosy, choc oficjalnie twierdzil, ze robi to na znak protestu przeciwko postrzeganiu Nirvany jako kolejnego zespolu Sub Pop 1 Dlugimi Wlosami. W tym tez czasie grupa znalazla sie po raz drugi W studiu nagraniowym BBC, by zarejestrowac 3 utwory dla programu Johna Peela. Tym razem Cobain zdecydowal, iz nagraja same covery, czyli utwory z repertuaru innych wykonawcow. Wybor padl na "Turnaround" zespolu Devo oraz "Molly's Lips" i "Son Of A Gun" autorstwa muzykow amerykanskiej formacji The Yaselines. 3 listopada angielska wytwornia Imaginery Records wydala album "Heaven And Heli Yolume l", bedacy holdem zlozonym przez roznych wykonawcow legendarnej formacji The Velvet Underground. Znalazly sie na nim kompozycje z jej repertuaru, a wsrod nich wersja "Here She Comes Now" w wykonaniu Nirvany. Z okazji tournee, rowniez w Anglii mial ukazac sie singel "Sliver", ale klopoty wytworni Tupelo z wytloczeniem na czas odpowiedniej ilosci egzemplarzy spowodowaly, iz plytka wydana zostala dopiero w styczniu nastepnego roku. Po powrocie do USA Nirvana dala jeszcze kilka koncertow w miastach Zachodniego Wybrzeza, po czym w Sylwestra znalazla si? ponownie w studiu nagraniowym, by zarejestrowac kilka utworow przy wspolpracy Craiga Montgomery'ego, ktory na co dzien naglasnial koncerty grupy. Pomyslelismy, ze powinnismy dac mu szanse - wyjasnial Cobain-Wyszlo to jednak topornie. Studio mielismy jednak za darmo, wiec nic nas to n'e kosztowalo. (Nagrane wowczas dwa utwory - "Even In His Youth" ' "Aneurysm" - ukazaly sie potem na 12-calowej wersji singla "Smells Lik^ en Spirit"). Tymczasem kilka dni wczesniej oficjalnie ogloszono, iz grup*1 zamiar pozegnac sie z Sub Pop. 28 29 1991 COURTNEY LOYE Z ustabilizowanym wreszcie skladem czlonkowie Nirvany mogli zajac sie na powaznie rozwazaniem propozycji skladanych im przez wieksze wytwornie plytowe. Jestesmy juz na tyle doswiadczeni, ze mozemy zmierzyc sie z tym problemem - twierdzil Cobain. Poza tym troche zmienilismy sie muzycznie, od blisko dwoch lat bardziej odpowiada nam nieca przystepniejsza, wrecz papowa muzyka. Dlatego tez latwiej nam bedzie znalezc sie w radiu, no i troche na tym zarobic. Kurt wiele rozmawial na ten temat z zaprzyjaznionymi czlonkami grupy Sonic Youth, ktora w tym czasie zwiazala sie z Geffenr Records. To wlas'nie Kim Gordon, basistka tego zespolu, jeszcze w 1989 roku zwrocila uwage szefow wytworni na Nirvane. Nie byli zachwyceni,;choc z zainteresowaniem przygladali sie jej dalszemu rozwojowi. Dopiero kaseta demo z nagraniami zarejestrowanymi wiosna 1990 roku spowodowala, iz postanowili rozpoczac z muzykami negocjacje na temat ewentualnego kontraktu.Niemal od poczatku dzialalnosci sprawami prawnymi Nirvany zajmowala sie -Susan Silver, ktora m.in. prowadzila zakonczone powodzeniem rozmowy Soundgarden z wytwornia AM. Jednak czasy nieco sie zmienily, a w gre -jak sie okazalo - wchodzily znacznie wieksze pieniadze. Za rada muzykow Sonic Youth, poprosili o pomoc ich menedzera, Danny'ego Goldberga, wspolwlasciciela - wraz z Johnem Silva - firmy Gold Mountain Entertainment, ktora zajmowala sie takze interesami The Beastie Boys. Obie strony przypadly sobie do gustu i w efekcie podpisaly umowe, w 30 mysl ktorej Goldberg i Silva zostali menedzerami rowniez Nirvany. Z os'miu ofert zlozonych w tym czasie zespolowi najpowazniej wygladala propozycja wytworni Geffen Records, ktora utworzyla wlasnie swoj nowy oddzial DGC. W zalozeniach mial on zajac jie wykonawcami okreslanymi w USA terminem "alternatywni", a kierowali nim stosunkowo mlodzi ludzie. Po dwoch miesiacach negocjacji, pod koniec 1990 roku ustalono warunki kontraktu, w ktorym uwzgledniono rowniez fakt istnienia "dzentelmenskiej" umowy miedzy Nirvana a Sub Pop, przewidujacej nagranie dla tej wlas'nie wytworni co najmniej dwoch albumow. Dlatego tez tytulem odstepnego Poneman i Pavitt otrzymali 70 tysiecy dolarow rekompensaty, trzyprocentowe tantiemy od sprzedazy wszystkich kolejnych plyt grupy oraz prawo do umieszczania logo Sub Pop na nastepnych singlach i albumach Nirvany. Z kolei muzycy zespolu oficjalnie dostali 250 tysiecy dolarow zaliczki, choc tak naprawde w gre wchodzila kwota trzy- lub nawet czterokrotnie wieksza. W zamian grupa zobowiazala sie do nagrania dwoch albumow i co z jej punktu widzenia bylo najwazniejsze - zachowala pelna kontrole nad strona artystyczna swych plyt. Novoselic: DGC to wytwornia jak najbardziej w porzadku. Pracuje tam miody, alternatywny zespol, ktory ma duze powazanie w podziemnych kregach. Rowniez Cobain nie mial zadnych wyrzutow sumienia z powodu podpisania kontraktu: Nietrudno jest zachowac godnosc, podpisujac kontrakt z duza wytwornia. Szczerze mowiac wiekszosc osob w ogole nie ma pojecia, czym tak naprawde jest godnosc. Jak pozniej wielokrotnie twierdzil, jednym z kluczowych powodow podpisania tej umowy bylo ulatwienie mlodym ludziom dostepu do jego muzyki, by nie mieli podobnych problemow jak on ze zdobyciem plyt swoich ulubionych wykonawcow. Idealnym rozwiazaniem dla Cobaina bylo pojs'cie siadami Sonic Youth, na tle ktorych stale ocenial integralnosc i uczciwos'c swojego zespolu. Wiadomosc o podpisaniu przez Nirvane kontraktu z DGC/Geffen Records podano do publicznej wiadomosci 4 stycznia 1991 roku. Nieco pozniej Cobain rzucil niewielkie s'wiatlo na kierunek muzyczny, ktory Nirvana obierze pod egida nowej wytworni. Wraz z uplywem czasu moje utwory staja sie coraz lzejsze, gdyz ja sam jestem coraz szczesliwszy -powiedzial. Opowiadaja teraz o konfliktach w zwiazkach miedzy ludzmi, o ich emocjonalnych problemach. Od zawsze zdawalismy sobie sprawe, ze istnieje cos takiego jak muzyka pop i teraz probujemy to wykorzystac. Mysle o moich nowych utworach jak o numerach papowych; na nowej plycie nie pojawia sie juz kompozycje tak ciezkie jak na "Bleach". To stalo sie zbyt nudne, wole raczej jakies bardziej chwytliwe numery. Nawet najbardziej laskawi dla Nirvany recenzenci nie potrafili przewidziec, jaki efekt ta wielka zmiana w muzycznym kierunku zespolu przyniesie ze soba w ciagu nastepnych osiemnastu miesiecy. 31 1991 1991 Jednym z punktow lukratywnego kontraktu z DGC bylo zobowiazanie Nirvany do przekazania Sub Pop jeszcze jednego utworu na singel. Mimo osobistych prosb Cobaina, nie udalo sie grupie z tego wywinac. W tej sytuacji - chcac zachowac nowe kompozycje na drugi album - udostepnili koncertowa wersje "Molly's Lips" (z repertuaru szkockiego duetu The Yaselines), ktora ukazala sie w lutym na stronie A dosc niezwyklego singla. Na jego drugiej stronie znalazlo sie bowiem nagranie kogos innego, a mianowicie grupy The Fluid! Plytka ukazala sie w ramach "Klubu Singlowego Sub Pop", a pierwsze 4 tysiace egzemplarzy wytloczono w zielonym winylu. W ten sposob Nirvana definitywnie zakonczyla etap swojej kariery pod nazwa Sub Pop.W tym samym miesiacu zespol znajdowal sie juz w Sound City Studios w Van Nuys w stanie Kalifornia, gdzie pracowal nad swym dlugo oczekiwanym longplayem. Byl to dosc szczegolny okres w historii swiata, a Stanow Zjednoczonych w szczegolnosci w Zatoce Perskiej trwala wojna. Dokladnie w tygodniu, w ktorym lotnictwo amerykanskie zbombardowalo Bagdad w odpowiedzi na iracka inwazje na Kuwejt, rozpoczynajac tym samym wojne, Nirvana rozpoczela nagrywanie albumu. Novoselic: Panowala atmosfera "my kontra oni". Ludzie machali flagami, a ich umysly wciaz byly prane natretna propaganda. Nienawidzilem ich za to. Powiedzialem sobie -to nie dla was bedzie ta plyta. Po kilku przymiarkach i konsultacjach z wytwornia zespol zdecydowal, iz producentem albumu bedzie Butch Vig, z ktorym pracowali juz rok wczesniej. Jednak Cobain chcial w kilku utworach wykorzystac doswiadczenie dwoch innych producentow - Scotta Litta i Dona Dixona, majacych na koncie wspolprace przede wszystkim z REM. Okazalo sie jednak, iz obaj byli w tym czasie nieosiagalni, wiec Vig zrobil ostatecznie cala plyte. Wybor studia polozonego w Kalifornii nie byl przypadkowy Nirvana chciala uciec z Seattle i zapewnic sobie maksymalny komfort pracy, bez narazania sie na czeste wizyty przyjaciol i znajomych. Zabronilem wstepu wszystkim fanom, odlaczylem tez wszystkie telefony - ujawnil potem Vig. Z kolei szefowie Geffen mieli lepsza kontrole nad postepem prac i kosztami powstania longplaya. Przeznaczyli na nagrania stosunkowo niski budzet w wysokosci 100 tysiecy dolarow, majac nadzieje, ze uda im sie od razu rozprowadzic pierwszych 40 tysiecy egzemplarzy plyty, a po jakims czasie wyniki sprzedazy osiagna liczbe ponad stu tysiecy. Sesje przebiegaly sprawnie i szybko, wypelnione dokladna, pelna skupienia praca, ktorej efekty poprawiala mieszanka whisky Jack Daniels i syropu od kaszlu, zazywanego raczej niezgodnie z jego pierwotnym przeznaczeniem! Rozwalalismy sie wowczas na kanapie w rekreacyjnej czesci studia, piszac tu i tam fragmenty tekstow - wspominal Cobain. Wlasnie te spontanicznosc staral sie uchwycic Butch Vig, ktory stwierdzil pozniej: Ten zespol ma punkowo-grunge'owy rodowod, ale Kurt tworzy wspaniale melodie. Podstawa pracy nad longplayem staly sie odrzucone przez Cobaina utwory, zarejestrowane wlasnie przy pomocy Viga rok wczesniej. Obaj doszli do wniosku, ze nalezy zachowac ich aranzacje, choc poszczegolne kompozycje wymagaly mniejszych lub wiekszych zmian. Pozostale nagrania powstaly juz w czasie pracy w studiu. Sposob ich tworzenia ujawnil w jednym z wywiadow Dave Grohl: Najpierw Kurt wymyslal jakis riff, przychodzil Z nim do studia i zaczynalismy wspolnie grac. Jamowalismy az do momentu, gdy zrodzila sie z tego zwrotka i refren. Tak wiec zazwyczaj bylo to wspolne granie, a nie typowe komponowanie lub pisanie. Podobnie bylo w przypadku tekstow, choc ich autorem w calosci byl Cobain. Z reguly piszac je naprawde nie wiem, co chce powiedziec - ujawnil pozniej. Nie ma wiec sensu, bym probowal je analizowac lub wyjasniac ich znaczenie. Oczywiscie, nie byla to w pelni prawda - wiele utworow mialo bardzo autobiograficzny charakter i oparte zostaly o przezycia Cobaina jeszcze z czasow, gdy mieszkal w Aberdeen. Gdy przyniosl tekst do "Something In The Way", wiedzielismy ze sa to bardzo intymne wyznania. Nikt nie byl w stanie nawet oddychac - powie potem Vig. Praca nad plyta ukonczona zostala ostatecznie w maju 1991 roku. W czasie poszczegolnych sesji zarejestrowano rowniez utwory, ktore ostatecznie nie znalazly sie na albumie "Nevermind", m.in. pierwsze wersje "Rape Me", "Pennyroyal Tea" i "Dumb", jak rowniez nagrania w nie publikowanej pozniej postaci, jak np. elektryczne wersje "Something In The Way" i "Endless Nameless". Wszystkie pozostale utworzyly wybuchowa kolekcje hymnow grunge'owych, ukazujacych Cobaina u szczytu tworczych mozliwosci. Jego ciezka gra pelna powtarzanych riffow rozlegajacych sie na tle grzmiacego basu i perkusji, w jednej minucie ocierala sie o utrzymane w beatlesowskim stylu melodie, by zaraz przejsc w pelne gniewu krzyki czlowieka u granic wytrzymalosci. John Lennon na pewno bylby dumny z Kurta. Dynamika albumu byla doprawdy zdumiewajaca, przechodzac od pelnych wrazliwosci, luznych fragmentow do burzliwych i gwaltownych atakow na uszy sluchaczy. Punkowy potwor "Territorial Pissings" znajdowal swoje przeciwienstwo w lagodnych numerach takich jak "Come As You Are". Jak pozniej zauwazyl jeden z recenzentow, byl to pop prezentowany przez notorycznego zabojce. Od strony tekstowej bez watpienia wyroznialy sie dwa utwory: "Poily" - historia brutalnego gwaltu opowiedziana z perspektywy niezrownowazonego umyslowo sprawcy - i wspomniany juz "Something In The Way", wyjasniajacy powody obcosci odczuwanej przez Cobaina w stosunku do rodzinnego miasta. Partie wokalne byly szarpane, pelne uczucia i glebi. Wszystko razem zaskakiwalo. Na 32 33 1991 zaledwie dwa tygodnie przed ukonczeniem pracy nad albumem, Cobain skomponowal utwor "Smells Like Teen Spirit", ktorego tytul wymyslil po ogladnieciu reklamowki dezodorantu dla nastolatkow o nazwie "Teen Spirit". Do jego powstania przyczynilo sie tez rozstanie Kurta zjedna z jego licznych wowczas narzeczonych, niejaka Tobi Vail. Ten utwor mial wkrotce zmienic losy Nirvany, choc i bez niego cala plyta byla prawdziwa bomba. Jednak niewielu jeszcze o tym wiedzialo.Po jej nagraniu, tas'my wreczone zostaly do ostatecznego zmiksowania Mattowi Wallace'owi, jednemu z najlepszych amerykanskich specjalistow w tym zakresie, ktory pracowal m.in, ze Slayerem i Faith No More. Natomiast muzycy Nirvany - po krotkim odpoczynku wyruszyli na koncerty. Najpierw polecieli do Vancouver, gdzie zagrali w pierwszej czes'ci wystepu grupy Screaming Trees, a nastepnie rozpoczeli przygotowania do europejskiej trasy z Sonic Youth. W czerwcu 1991 roku Kurt Cobain podczas koncertu grupy Butthole Surfers, poznal najwazniejsza osobe swego zycia - Courtney Love. Urodzila sie w 1966 roku w uniwersyteckim miescie Eugene, w stanie Oregon (USA) i niemal od dziecka wiodla dosc niekonwencjonalne i burzliwe zycie. Poniewaz jej matka, Linda Carol - zreszta dosc wziety p*sycholog - czesto zmieniala partnerow, wychowaniem Courtney zajmowal sie przede wszystkim Hank Harrison. Byl on barwna postacia na amerykanskim rynku muzycznym, a zaslynal przede wszystkim jako kronikarz dziejow grupy Grateful Dead i jej pracownik techniczny. Dlatego tez Courtney juz jako dziecko czesto uczestniczyla w koncertach tej slynnej formacji, a majac 3 lata pojawila sie dzieki niej na festiwalu Woodstock. Uwidoczniona zostala tez na okladce trzeciego albumu zespolu "Aoxomoxoa". Dosc szybko zaznajomila sie z lekkimi narkotykami i srodkami uspokajajacymi, oczywiscie za sprawa rodzicow. Potem przeniosla sie do pobliskiego Portland, gdzie juz jako dziecko imala sie roznych zajec. W polowie lat 70. - wraz z matka i jej kolejnym towarzyszem zycia -wyladowala w Australii, a nastepnie w Nowej Zelandii. Pozniej juz sama wyruszyla w swiat, mieszkajac krotko na Tajwanie i w Japonii (tanczyla tam w barach i byla striptizerka, choc - jak sama wspomina - nikt nie zwracal na nia uwagi, bowiem byla za gruba). W 1982 roku osiadla na dluzej w Liverpoolu, gdzie korzystajac z pieniedzy zaoszczedzonych w Japonii -rozpoczela nauke w jednej ze szkol, a przy okazji nawiazala kontakt ze swiatem muzyki. Zakochala sie bez wzajemnosci - w lanie McCullochu, wowczas czlonku grupy Teardrop Explodes, za ktora niemal wszedzie jezdzila. Potem stala sie towarzyszka zycia innego muzyka tego zespolu -Juliana Cope'a, ktory pod jej wplywem stworzyl utwor "When I Dream". W 1984 roku Courtney postanowila jednak powrocic do Stanow i osiadla w 34 1991 Portland, gdzie zarabiala na zycie striptizem. Pozniej na przemian mieszkala w Los Angeles (poznala tam Jamesa Morelanda, wokaliste punkowej formacji The Leaving Trains, z ktorym zawarla w Las Yegas malzenstwo, ale przetrwalo ono zaledwie kilka tygodni), San Francisco (gdzie przez tyd/.ien byla czlonkinia... Faith No More) i Minneapolis. W tym ostatnim mies'cie dokad przeniosla sie zauroczona grupa The Replacements - poznala dwie dziewczyny, ktore podobnie jak ona - chcialy zostac gwiazdami rock'n'rolla: Kat Bjelland (obecnie szefowa Babes In Toyland) i Jennifer Finch (znana potem jako wokalistka L7). Wspolnie zalozyly grupe o nazwie Sugar Baby Doli, ktorej zywot nie byl jednak zbyt dlugi. W miedzyczasie Finch poznala Courtney ze znanym rezyserem filmowym Alexem Coxem. Dzieki temu zagrala ona niewielka role w jego glos'nym filmie "Syd A\nd Nancy", opowiadajacym historie Nancy Spungen i Sida Yiciousa, a rok pozniej - w 1987 roku - pojawila sie w kolejnym zrobionym przez niego filmie "Straight To Heli". Tuz przed jego premiera wraz z Kat Bjelland utworzyla nowa grupe, ktora przyjela nazwe Babes In Toyland. Jednak dosc szybko obie przyjaciolki poklocily sie i Love zostala z zespolu po prostu wyrzucona. Popadla wowczas w depresje i postanowila, iz do konca zycia zajmie sie wylacznie striptizem. Gdy uslyszala jednak utwor "Touch Me I'm Sick" grupy Mudhoney zmienila zdanie i udala sie do Nowego Jorku. Starala sie tam o role w filmie "Last Exit To Brooklyn", ale ostatecznie zaproponowano jej udzial w nieco skandalizujacej sztuce "The Beard". Pozniej znow powrocila do striptizu, przeniosla sie do Kalifornii, gdzie w 1990 roku poznala gitarzyste Erica Erlandsona, pracujacego wowczas w wytworni Capitol Records. Oboje przypadli sobie do gustu i postanowili wspolnie zalozyc zespol. Poprzez ogloszenie w kilku pismach skompletowali sklad i tak narodzila sie formacja Hole, ktora zadebiutowala w lipcu singlem "Retard Girl".Rok pozniej Courtney Love poznala Kurta Cobaina. Stalo sie to za sprawa Everetta True, dziennikarza angielskiego tygodnika "Melody Maker", ktory przygotowywal material o Nirvanie. W Los Angeles, gdzie grupa wowczas wystepowala, poszedl on z Kurtem na koncert, ktorego gwiazda byli Butthole Surfers, a w pierwszej czes'ci grali Redd Kross i L7. W pewnym momencie John Silva, menedzer Nirvany, przedstawil mu wlasnie Courtney Love. Kilka minut pozniej, gdy dolaczyl do nich Cobain, True poznal ich ze soba. Jednak bynajmniej nie byla to milos'c od pierwszego wejrzenia. W tym czasie Love zwiazana byla bowiem z Billym Corganem, liderem Smashing Pumpkins. Poza tym Nirvana w lipcu kontynuowala trase po Zachodnim Wybrzezu otwierajac koncerty Dinosaur Jr. Do ponownego spotkania doszlo jednak juz w sierpniu, podczas Festiwalu Reading w Anglii, gdzie grala Zarowno Nirvana odbywajaca wowczas wraz z Sonic Youth tournee po 35 1991 Europie - jak i Hole. Podczas wystepu Iggy'ego Popa obydwoje natkneli sie na siebie za kulisami. Wkrotce potem dolaczyl do nich Mark Arm z Mudhoney i w pewnym momencie wylal na Courtney troche oleju jadalnego. Cobain nieoczekiwanie wzial jej strone, czym - jak sama wspominala -bardzo ja zauroczyl. To byl prawdziwy poczatek ich wielkiej i roznie ocenianej milosci. Pojawienie sie Courtney w "kregach zblizonych do Nirvany" stalo sie poczatkiem "mydlanej opery" w najlepszym stylu, tyle tylko ze w poszczegolnych odcinkach brali udzial prawdziwi bohaterowie. Nirvana kontynuowala objazd Europy, wystepujac przede wszystkim na duzych, letnich festiwalach. Przyjmowano ja bardzo goraco, zwlaszcza w Anglii. Nie obeszlo sie jednak bez problemow. W Niemczech oskarzono Cobaina o probe zgwalcenia dziewczyny pracujacej w tamtejszym oddziale wytworni MCA, nieco pozniej podpalil on firanki w furgonetce, ktora zespol podrozowal. Na szczes'cie obylo sie bez wiekszych strat. Prasa donosila takze o "bojkach na jedzenie" miedzy czlonkami Nirvany a Sonic Youth, a w czasie jednego z festiwali wszyscy solidarnie nasikali do wiaderka, w ktorym muzycy zespolu Ride trzymali szampana. Panowala wiec ogolnie radosna atmosfera, ale nikt - ani Cobain, ani Novoselic i Grohl, ani zaden z dziennikarzy - nie podejrzewal nawet, co stanie sie juz wkrotce. W ciagu nastepnych dwunastu miesiecy nad s'wiatem zapanowal zespol sprzeciwiajacy sie wszystkiemu, co reprezentowal soba wielki przemysl muzyczny. 36 NEYERMIND Nawet wytwornia DGC/Geffen nie byla s'wiadoma potencjalu, jaki ma w sobie album "Nevermind". Co ciekawe, przed wydaniem plyta wzbudzila ws'rod szefow firmy rozliczne kontrowersje. Najpierw dos'c ostro sprzeciwili sie oni umieszczeniu na okladce zdjecia nagiego noworodka plywajacego w basenie, bowiem -jak twierdzili mogloby to spowodowac niechec sklepow do prezentowania plyty w widocznym miejscu. Ostatecznie jednak ustapili i tak album zdobi zdjecie wykonane w marcu 1991 roku przez specjalizujacego sie w fotografii podwodnej Kirka Weddley'a, a zrobione pieciomiesiecznemu Spencerowi Eldenowi. Zaraz potem doszlo do sporu na temat pierwszego singla, majacego promowac plyte. Kierownictwo wytworni zaproponowalo utwor "Lounge Act", ich zdaniem najbardziej komercyjny na longplayu. Jednak sprzeciw calego zespolu i przede wszystkim Butcha Viga spowodowal, iz ostatecznie zgodzono sie na "Smells Like Teen Spirit", po czym dos'c pospiesznie zrobiono teledysk do tego nagrania, ktory nie spodobal sie Cobainowi. Nie bylo jednak czasu na jakiekolwiek zmiany. W polowie wrzes'nia promocyjne egzemplarze singla rozeslano do kilku amerykanskich stacji radiowych, ktore poczatkowo graly go tylko w nocy. Tydzien pozniej MTV otrzymala kasete wideo. Po raz pierwszy teledysk zaprezentowano w alternatywnym programie "120 minut", a reakcja widzow przeszla najs'mielsze oczekiwania - ustawiczne telefony i prosily o powtorzenie emisji zmusily szefow stacji do zakwalifikowania go do 37 1991 kategorii "Buzz Bin", dzieki czemu prezentowano go od pieciu do szesciu razy dziennie.24 wrzesnia 1991 roku w Stanach Zjednoczonych i Europie ukazal sie album "Nevermind". Wytwornia Geffen przygotowala jedynie 40 tysiecy egzemplarzy w USA i 8 tysiecy w Anglii. Na tyle szacowano bowiem zapotrzebowanie. Niespodziewanie caly naklad sprzedano w ciagu zaledwie dwoch dni!!! Zaskoczenie bylo kompletne, tym bardziej, iz w sklepach nie ukazal sie jeszcze zaden singel. Stalo sie to w Stanach dopiero w pazdzierniku, a w Anglii nawet miesiac pozniej. "Smells Like Teen Spirit" poczatkowo nie stal sie jakims' oszalamiajacym przebojem, choc np. na angielskiej liscie przebojow zadebiutowal na pozycji 9., a ostatecznie dotarl do 7. miejsca. Co ciekawe, stalo sie to bez wiekszej kampanii promocyjnej. Niemniej w momencie wydania singla grupa rozpoczela touraee po Anglii, a w miedzyczasie pojawila sie w dwoch popularnych programach telewizyjnych - "Top Ot The Pops" i "Jonathan Ross Show" (wykonujac swoja wersje "Territorial Pissings"), w czasie ktorych muzycy zaskoczyli swym zachowaniem zarowno prowadzacych, jak i widzow. Podczas emisji programu "The Word" Cobain oznajmil w pewnym momencie wszem i 38 1991 wobec, iz Courtney Love jest najwspanialsza dupa na swiecie, po czym zadedykowal jej utwor. W tym czasie byl pod tak silnym wrazeniem jej osobowos'ci i zdecydowanie feministycznych pogladow, ze pod koniec 1991 r. w czasie trasy zespolu Hole, jezdzil za nia po calej Europie. Koncerty Nirvany w Anglii zostaly wyprzedane, a ich rezultatem bylo pojawienie sie wielu bootlegow i... liczne aresztowania wsrod fanow chcacych za wszelka cene zobaczyc zespol. Entuzjazm publicznosci udzielal sie rowniez muzykom, a swoj najwiekszy na Wyspach Brytyjskich koncert w londynskiej sali KilbunTs National Club, Dave Grohl zakonczyl z niemal wszystkimi elementami perkusji na swej... glowie! W tym czasie czlonkowie Nirvany w licznych wywiadach prasowych twierdzili, iz sukces nie zmienil ani na jote ich podejscia do muzyki i tego co robia. Jestesmy jedynie mniej zestresowani - stwierdzil Novoselic. Tak naprawde nadal nie za bardzo zastanawiamy sie nad tym, co robimy. Zawsze lubilem muzyke, niemal od dziecka. Kochalem pewnych wykonawcow i by (y to "moje" zespoly. Identyfikowalem sie z nimi, a teraz, ciesze sie, ze robie to co zawsze chcialem robic. To znaczy dla mnie bardzo wiele i nie jest jakims uklonem w strone mody. Jednak w dosc niezauwazalny sposob nad muzykami zaczely sie powoli unosic sie ciemne chmury.Krok po kroku zespol otwieral drzwi prowadzace na olbrzymi rynek, zamkniete wczesniej dla ich rowiesnikow. Poczatkowo jednak album "Nevermind" - mimo pierwszych, zaskakujacych rezultatow sprzedazy -okupowal dolne rejony zestawien najpopularniejszych plyt dlugograjacych. Prawdziwy przelom - zarowno w USA jak i w Anglii - nastapil po wydaniu singla "Smells Like Teen Spirit". Od tego momentu rewelacyjne wyniki sprzedazy plynely juz calkiem powaznym strumieniem: w grudniu 70.000 ludzi wchodzilo codziennie do sklepow muzycznych, by kupic plyte "Nevermind" - daje to oszalamiajaca srednia 150 osob na minute. W tym samym miesiacu "Teen Spirit" stal sie wideoklipem numer l MTV, dzieki czemu sprzedano milion egzemplarzy longplaya. W styczniu liczba ta wynosila juz trzy miliony, a longpiay dotarl ostatecznie do 1.miejsca zestawienia najpopularniejszych plyt w USA wg tygodnika "Billboard", detronizujac album "Dangerous" michaela Jacksona!!! Tuz po swietach Bozego Narodzenia Nirvana pojawila sie z koncertem w MTV, w czasie ktorego kompletnie i z hukiem zdemolowala swoj sprzet, co uczynila ponownie kilka dni pozniej w popularnym programie telewizyjnym "Saturday Night Live", w czasie ktorego - jak najbardziej "na zywo" - Kurt i Krist wymienili miedzy soba tzw. "francuski pocalunek". Zdjecia grupy pojawily sie na okladkach niemal wszystkich najwazniejszych magazynow, w tym takze wplywowego i prestizowego "Rolling Stone". Bilety na 39 1991 wszystkie koncerty wyprzedawano w przeciagu kilkunastu minut, a sam A.xl Rose chcial dostac backstage pass (zezwalajacy na wejs'cie za kulisy), ale spotkal sie z odmowa. Z polek zaczely takze szybko znikac egzemplarze poprzedniego longplaya "Bleach", osiagajac do konca roku liczbe 70 tys. egzemplarzy.Gdy "Nevermind" ostatecznie trafil na pierwsze miejsce brytyjskiej listy przebojow, takze i tam w pelni zapanowalo szalenstwo "Nirvanamanii". Wszystkie magazyny chcialy teraz drukowac artykuly o zespole, ktory przed zaledwie szescioma miesiacami byl praktycznie znany tylko prasie branzowej i fanom. Efekt tego byl naprawde niezwykly, gdyz "Nevermind" kupowala rzadko spotykana mieszanina fanow. Zwolennicy metalu odnajdywali tam ciezkie riffy, podczas gdy mlodzi fani lzejszej muzyki -charakterystyczne dla Cobaina, bardziej chwytliwe i przebojowe fragmenty. Rozczarowani fani rocka z nadzieja zwracali sie w strone Nirvany, podczas gdy wiele kobiet przyciagal do zespolu image muzykow, pozbawionych cech typowego macho i seksualnych podtekstow. Nirvana nie wytwarzala wylacznie meskiej atmosfery, ktora od lat dominowala w tej dziedzinie muzyki. Krotko mowiac, album przekroczyl wiele muzycznych granic i rozprawil sie z charakterystycznym dla tego gatunku snobizmem zalewajacym do tej pory rynek. Nie jest wiec zaskoczeniem, ze w przeciagu zaledwie kilku tygodni czlonkowie Nirvany przestali calkowicie panowac nad swoja kariera i stracili dystans, ktorym do tej pory sie szczycili. Byla to jedna z najszybszych wedrowek na szczyt, jakie w ciagu ostatnich lat zaobserwowal muzyczny swiat. Chcielismy robic wszystko tak dobrze, jak Sonic Youth - powiedzial Krist Novoselic. Myslelismy, ze w najlepszym przypadku sprzedamy kilkaset tysiecy egzemplarzy plyty. A zaraz potem dowiedzielismy sie, ze jestesmy w Top 10. Szkoda, ze nie mam maszyny czasu - powrocilbym do tego, co bylo dwa miesiace wczesniej i kazal sie tym wszystkim ludziom odwalic. Niebawem ich "alternatywna" plyta rozeszla sie na calym swiecie w ilosci dziesieciu milionow egzemplarzy (tylko w USA sprzedano do konca 1992 roku 4 miliony sztuk), przynoszac dochod w wysokosci 40 milionow dolarow. Czlonkowie Nirvany znalezli sie tym samym na szczycie swiata pop, przeciw ktoremu niegdys tak ostro wystepowali. Jak pozniej ujawnil Cobain, na "Nevermind" zarobil milion dolarow. Z tego 300 tysiecy poszlo na podatki, mielismy tez problemy prawne, musielismy pokryc koszty leczenia, nie ubezpieczylismy sie bowiem na czas pracy nad albumem. Tak wiec pieniadze te w calosci, niemal od razu, wydalem w ciagu jednego roku. Kupilem jedynie dom. Zdumiewajace komercyjne powodzenie "Nevermind" bylo bezsporne -mniej jasny natomiast byl fakt, dlaczego longplay odniosl az tak wielki 40 1991 sukces. Opinie na ten temat sa podzielone. Pierwsza grupa wtajemniczonych twierdzi, ze plyta byla po prostu arcydzielem niosacym uniwersalne przeslanie, ktoremu nie potrafila sie oprzec ogromna rzesza sluchaczy. Druga grupa z kolei uznajac wysoka jakosc plyty sugeruje, ze Nirvana znalazla sie we wlasciwym miejscu we wlasciwym czasie. Ogromny rynek metalowy zostal bowiem zarzucony wideokasetami prezentujacymi soft-porno i bohaterow niszczacych wszystko i wszystkich ciosami siekiery, podczas gdy czyste "podziemie" nie potrafilo wyjsc poza swoje kultowe ograniczenia. Co wiecej, panujace warunki ekonomiczne sprawily, ze ogromne rzesze mlodych Amerykanow poczuly sie rozczarowane, niezadowolone i nieustannie poszukiwaly nowych zrodel inspiracji. "Teen Spirit" uchwycil wlasnie ten nastroj, poczucie pozostawania poza glownym biegiem wydarzen, a "Nevermind" przekazal to samo w formacie albumu, ukazujac idealy i emocje sfrustrowanego pokolenia stlamszonego przez obojetnych politykow i kulturowa pustke.Czlonkowie zespolu nie mieli jednak czasu, by zastanawiac sie nad tak wznioslym przeslaniem, ktorego doszukiwano sie w ich najnowszym wydawnictwie. Przechodzacy wszelkie oczekiwania sukces albumu zostal wsparty dluga trasa, ktora poprowadzila ich od Ameryki, Europy i Wielkiej Brytanii po Japonie, Australie i Azje, podkreslajac jeszcze bardziej uniwersalny charakter ich przeslania. Na tym etapie koncerty Nirvany byly wydarzeniem bardzo chaotycznym: sale pekaly w szwach, system naglasniajacy grozil wybuchem, a czlonkowie grupy byli w swoim zywiole. Jednak najwieksze wrazenie na fanach - odwolujac sie do ich wrazliwosci i uczuc - wywieral agresywny wokal Cobaina: jego rozdzierajace krzyki byly jeszcze bardziej przejmujace na scenie niz w studiu, a dwaj pozostali muzycy calkowicie panowali na swoimi instrumentami i publicznoscia. Koncerty tej trasy odbywaly sie w przenikajacej wszystko atmosferze perwersji i szalenstwa, gniewu i rezygnacji, ktore razem dawaly dramatyczny efekt. Jednak frustracje zwiazane z tak dlugim pobytem w trasie zaczely zbierac swe zniwo takze i wsrod instrumentow - rachunki za zniszczony sprzet przekroczyly ustalona wczesniej dopuszczalna wysokosc 750 dolarow tygodniowo. W obliczu tak wielkiej uwagi mediow skoncentrowanej na dzialalnosci zespolu i morderczego rozkladu koncertow, wydawalo sie nieuniknione, ze musi dojsc do powazniejszych zalaman. I tak tez sie, niestety, stalo. W styczniu 1992 roku, gdy "Nirvanamania" ogarnela swiat, Cobain zaczal brac heroine. Jak sam pozniej twierdzil, zrobil to swiadomie i bez niczyich sugestii. Postanowilem wpasc w nalog. Chcialem tego. To byla wylacznie moja decyzja - dodal, wyjasniajac swoje postanowienie pragnieniem usmierzenia nadal dokuczajacego mu bolu zoladka. W trwajacych w sumie 3 41 1992 tygodnie narkotycznych "odjazdach" towarzyszyla mu Courtney Love, co zrodzilo potem podejrzenia, iz to ona zapoznala Kurta z narkotykami. Sukces albumu "Nevermind" stal sie poczatkiem klopotow wszystkich czlonkow zespolu: Novoselic zaczal tego popijac, a Grohl zaslynal z upodobania do cielesnych ekscesow. Tymczasem dramatyczny zwrot akcji sprawil, ze na dalszy plan odsunela sie muzyka, dzieki ktorej przeciez formacja zdobyla tak ogromna popularnosc. Jeszcze w grudniu 1991 r. z powodu "bolu gardla" wokalisty trzeba bylo odwolac kilka koncertow, co z kolei wywolalo plotki o pogarszajacym sie stanie zdrowia Cobaina, w tym nie potwierdzone informacje o kuracji odwykowej. 24 lutego 1992 r., gdy Nirvana znajdowala sie u szczytu popularnosci i kontynuowala swe s'wiatowe tournee, przebiegajace przez Australie, Nowa Zelandie, Japonie i Hawaje, Cobain i Love pobrali sie w Waikiki (wlas'nie na Hawajach). Panna mloda bedaca wtedy juz w drugim miesiacu ciazy utrzymywala potem, ze przez trzy tygodnie znajdowali sie w stanie permanentnego upojenia narkotyczno-alkoholowego, ktore nie opus'cilo ich nawet w czasie samej ceremonii slubnej. A prowadzila ja mloda, bezwyznaniowa kaplanka! Dwa miesiace pozniej Love oficjalnie os'wiadczyla, ze w sierpniu spodziewa sie dziecka, a nazywac sie bedzie ono albo - w przypadku dziewczynki -Frances Bean Cobain, albo - jesli bedzie to chlopczyk Coal B. Cobain. Tydzien po ogloszeniu tej nowiny jej zespol, Hole, podpisal kontrakt z wytwornia Geffen. Zaliczka w wysokosci miliona dolarow czterokrotnie przewyzszyla sume, ktora kilka lat wczes'niej otrzymal wraz ze swa grupa nowo poslubiony malzonek.Media mialy teraz nowe pole do popisu: mogly pisac o malowniczym rockowym malzenstwie i zabraly sie do tego z godnym podziwu zapalem. W jednym z wywiadow Love miala powiedziec, ze pali papierosy w ciazy, bo chce urodzic male dziecko. Pogloski o zazywaniu heroiny staly sie juz niemal chlebem powszednim, a rozpalila je dodatkowo wiadomos'c o tym, ze w czerwcu 1992 roku wokalista zostal na gwalt odwieziony do szpitala po koncercie w Kings Hali w Belfas'cie, gdyz dokuczal mu "wrzod zoladka". Zgodnie z oswiadczeniem kierownictwa zespolu, zly stan zdrowia Cobaina byl wynikiem podlego jedzenia i wysilku spowodowanego nazbyt intensywnym s'piewaniem. Dziennikarzom nie wystarczaly juz tylko problemy ze zdrowiem. W tym samym czasie doniesiono bowiem, ze Cobain zginal w wypadku samochodowym. Zerwanie kontaktow z prasa nie ostudzilo zapalu mediow. Do gazet zaczely trafiac informacje o tym, ze Cobain i Love odseparowali sie zupelnie od Novoselika i Grohla oraz ze wokalista Nirvany znajduje sie pod absolutnym wplywem zony. Jako przyklad podawano, iz Love nie pozwolila, by zona Krista zjawila sie na ich slubie i kazala mu unikac dziennikarzy, ktorych nie znosila. W marcu 1992 42 1992 roku, gdy na rynku ukazal sie singel "Come As You Are", doszlo jednak w zespole do niezwykle ostrego konfliktu zwiazanego z tantiemami, za ktory wiele osob winilo wlas'nie Courtney. Ni stad ni zowad Cobain, ktory do tej pory przystawal na podzial wszystkich zyskow na trzy czes'ci, zaczal domagac sie 75 procent dochodow z tytulu tantiem. Koledzy z zespolu byli tym bardzo zaskoczeni, ale przystali na te warunki uznajac, ze jego wklad do tworczosci zespolu jest bezspornie najwiekszy. Cobain: Tworze 99 procent calego materialu Nirvany, wiec poczulem, ze mam do tego prawo. Gdy podpisywalismy kontrakt, dzielilismy sie rowno i to bylo w porzadku. Ale nigdy nie przewidywalem, iz stane sie milionerem i nagle bede potrzebowal tych pieniedzy. To doprawdy absurdalna sytuacja. W zwiazku z tym zazadal, by nowy podzial obowiazywal poczawszy od albumu "Nevermind" i kategorycznie obstawal przy swoim, nie zwracajac uwagi na uczucia kolegow. Novoselic stwierdzil wtedy: Czulem sie tak, jakby mnie opuscil. Cobain: Wiekszosc tego materialu powstala, gdy musialem od Krista brac bas i pokazywac mu co zagrac, siadalem tez za perkusja Dave'a i jemu rowniez pokazywalem co ma grac. Bynajmniej nie lubie tego rodzaju dyktatury, ale utwory te zrobilem w domu, pokazalem potem zespolowi i wlasciwie moglem Zadac znacznie wiecej. Poza tym wszystkie pozostale dochody -jak wplywy ze sprzedazy plyt, tras koncertowych i tego typu, dzielimy nadal po rowno. Jednak powoli przyjazn laczaca muzykow, ktora do tej pory stanowila esencje Nirvany, byla niszczona. Co wiecej, byl to jeden z niewielu zwiazkow, ktoremu Kurt mogl zaufac i na ktory mogl liczyc w kazdej sytuacji. Z pewnos'cia nie chcial, by rozpadl sie, jak wszystko wokol niego. Nie chcial tego takze Novoselic. Tymczasem Courtney - rozmyslnie czy tez nie - pogarszala tylko sytuacje swoimi prowokujacymi wypowiedziami. Niebawem zaczeto ja przedstawiac jako uosobienie zla, podstepna wiedzme, ograniczajaca niezaleznosc meza i tlumiaca jego ducha. W lipcu zaczeto poddawac w watpliwos'c jej instynkt macierzynski, gdy zglosila sie do szpitala z uszkodzonym lonem; jeden z magazynow donosil nawet, ze rozbijala sie na motorowerach na wiele tygodni przed terminem rozwiazania. W kwietniu 1992 r. Nirvana - tuz przed rozpoczeciem amerykanskiej czes"ci trwajacej w sumie blisko rok s'wiatowej trasy promujacej album "Nevermind" - wykorzystujac dos'c rzadko zdarzajaca sie w tym czasie wolna chwile, nagrala swoj jedyny pomiedzy majem 1991 r. a koncem 1992 r. utwor "On, The Guilt". Zarejestrowano go w Waszyngtonie, w piwnicy przyjaciela Davida Grohla, z mysla o wydaniu na wspolnym singlu z grupa The Jesus Lizard. Znalismy sie dosc dobrze z muzykami The Jesus Lizard -wyjasnial Novoselic. Zagralismy wspolnie kilka koncertow i tak zrodzil sie pomysl, by na jednej plycie wydac nasze utwory. Idea taka po raz pierwszy pojawila sie jeszcze w 1989 roku, ale mogla zmaterializowac sie - choc nie 43 l 1992;bez trudnosci - dopiero 3 lata pozniej. Oczywiscie szybko wtracila sie wytwornia DGC, nie przekonana do pomyslu, dlatego tez nastepny rok zajelo uzyskanie jej zgody na opublikowanie utworu. Ostatecznie ujrzal on swiatlo dzienne 29 stycznia 1993 roku, w "limitowanym" do 200 tys. egzemplarzy nakladzie (The Jesus Lizard przeznaczyli na plytke nagranie "Puss"). Singel ukazal sie nakladem amerykanskiej, niezaleznej wytworni Touch Go. Kiedy w lipcu 1992 roku mordercza trasa promujaca "Nevermind" dobiegla konca, czlonkowie grupy mogli wreszcie odpoczac i zlapac oddech. Najbardziej potrzebowal tego Cobain, ktory przeszedl - jak sie wydaje -zalamanie nerwowe. Swiadczyly o tym chocby ostatnie wystepy zespolu -brakowalo im dawnego entuzjazmu i energii. Muzycy kazdego wieczoru odgrywali niemal dokladnie ten sam zestaw utworow, a wiedzac, iz niemal kazdy koncert jest nagrywany przez co najmniej kilka osob na widowni, nie mogli prezentowac zadnych nowych nagran. Nastepnego dnia z pewnoscia pojawilyby sie one na nielegalnych kasetach i plytach. Cobain w wywiadach wspominal coraz czesciej o mozliwosci poszerzenia skladu grupy. Kilka razy wymienil Buzza Osborne'a jako kandydata na stanowisko drugiego gitarzysty. Nieraz podkreslal, ze jest zmeczony, a raz wspomnial nawet, iz rozwaza mozliwosc zalozenia nowej grupy, z Markiem Armem (z Mudhoney) i Erickiem Erlandsonem (z Hole). Niewatpliwie stosunki pomiedzy Cobainem a Novoselikiem i Grohlem nie ukladaly sie najlepiej i praktycznie do konca istnienia Nirvany od czasu do czasu pojawialy sie miedzy nimi tarcia, nie ujawniane jednak na zewnatrz. 44 FRANCES BEAN Latem 1992 roku sensacyjne doniesienia zaczely wspolzawodniczyc w prasie z informacjami o komercyjnych sukcesach Nirvany, ale w sierpniu odniosly absolutne zwyciestwo, gdy w popularnym magazynie "Yanity Fair" ukazal sie artykul oparty na rozmowie z Courtney donoszacy, ze brala ona heroine nawet bedac w piatym miesiacu ciazy. Dodatkowo na okladce pojawilo sie zdjecie polnagiej Love w zaawansowanej ciazy, zrobione podczas jej urodzin (w ostatniej chwili - po interwencji prawnikow -wyretuszowano z niego papierosa, ktorego trzymala w lewej rece). Plotka spotkala sie z gwaltownymi zaprzeczeniami ze strony Cobainow. Porownujac ich do oslawionych Sida Yiciousa i Nancy Spungen, autorka artykulu atakowala zasady etyczne (a raczej ich brak) rockowej pary, a postronni obserwatorzy zaczeli powoli opowiadac sie po ktorejs ze stron. Wiekszosc z nich widziala w Cobainie znacznie slabsza osobowosc, znajdujaca sie pod przemoznym wplywem Love, co moze wydac sie dosc dziwne, gdyz zaledwie kilka tygodni wczesniej ci sami ludzie dopatrywali sie w nim rzecznika calego pokolenia. Cobainowie ze swej strony bronili sie, jak tylko umieli najlepiej, a Kurt stale zapewnial wszystkich o swoim nowo odnalezionym szczesciu. Niektore z oskarzen zranily go jednak do zywego, co z kolei zrodzilo plotki o rozwazanym wspolnym samobojstwie malzonkow. Kurt uparcie twierdzil, ze dzieki Courtney bardzo sie zmienil: Nie jestem juz tak neurotycznym, rozchwianym osobnikiem jak dawniej. Przedtem czulem, ze stale jestem sam, mimo ze mialem mnostwo przyjaciol, 45 1992 no i zespol. Dodal tez: Courtney pomogla mi spojrzec na Nirvane z pewnego dystansu; uswiadomila mi tez, ze moje zycie nie musi sie krecic wylacznie wokol zespolu, ze potrafie sobie poradzic bez niego, jesli bede musial. W odpowiedzi na plotki zwiazane z narkotykami i problemami emocjonalnymi powiedzial: Nie sadze, bysmy mieli z Courtney az tak cholernie wypaczone osobowosci. Po prostu przez cale zycie brakowalo nam milosci. 19 sierpnia w Cedars-Sinai Medical Centre w Los Angeles przyszla na swiat Frances Bean Cobain (imie otrzymala na czesc znanej amerykanskiej aktorki z lat 30. Frances Farmer). Prasa brukowa natychmiast wydrukowala zdjecia nieco przedwczesnie urodzonego noworodka w inkubatorze, opatrzone tytulami w rodzaju: "Dziecko gwiazd rocka urodzilo sie na glodzie" czy tez: "Maja pieniadze i slawe, ale brak im cholernego serca", sugerujace iz nie wszystko z dziewczynka jest w porzadku i ze Love brala heroine jeszcze na dwa tygodnie przed rozwiazaniem. Szybko okazalo sie jednak, iz wszystkie te doniesienia zostaly wyssane z palca, a corka Kurta i Courtney w pelni zdrowa opuscila wkrotce szpital. Na dowod tego zorganizowano specjalna sesje fotograficzna, podczas ktorej cala rodzina zaprezentowala sie w jak najlepszej formie, a Frances okazala sie normalnym, ruchliwym i usmiechnietym dzieckiem. Jednak artykul zamieszczony w "Yanity Fair" nabral takiego rozglosu, ze Cobainowie jeszcze w sierpniu wydali specjalne, dosc dlugie oswiadczenie, w ktorym zdementowali wiekszosc stawianych im zarzutow. Sprawa stala sie niezwykle glosna i dosc grozna - zagrozono im bowiem odebraniem praw do dziecka. Jak wspomina Courtney, tuz po urodzeniu Frances, do pokoju w szpitalu, gdzie lezalam, wszedl pewnego dnia facet z opieki spolecznej, z okladka "Yanity Fair" w rece i powiedzial, ze zabiera mi mala. Myslalam, ze zwariuje. Dopiero interwencja prawnikow Nirvany, ktorzy niemal non stop musieli dyzurowac w szpitalu, odsunela te grozbe, ale potem jeszcze kilkakrotnie probowano Cobainow pozbawic praw rodzicielskich do corki. Cobain we wrzesniu 1992 roku udzielil wywiadu, w ktorym staral sie szczerze opowiedziec o swych klopotach ze zdrowiem, bynajmniej jednak nie spowodowanych narkotykami. Twierdzil w nim, ze od lat ma powazne problemy z zoladkiem. Przez to mam duze trudnosci podczas tournee. Czesto mozna mnie zobaczyc, jak siedze gdzies w kacie i wygladam na chorego i przygnebionego. A ja staram sie przezwyciezyc bol zoladka i utrzymac w sobie jedzenie. Na dwa dni przed urodzeniem sie Frances przewieziono go ponownie do szpitala wlasnie ze wzgledu na potworny, nieznosny bol zoladka. Nieco pozniej Cobain przyznal rowniez, iz nie cierpi na narkolepsje, o czym mowil w wielu wywiadach wczesniej i ze wymyslil to sobie na uzytek dziennikarzy. Sen to jedyny mechanizm obronny (przeciw bolowi Zoiadka) jaki mam - wyjasnil. 46 1992 Ostatniego dnia sierpnia, a wiec zaledwie kilka dni po narodzinach corki Cobainow, Nirvana wystapila na prestizowym Festiwalu Reading w Anglii. Byla juz gwiazda imprezy, w ktorej wzieli udzial rowniez Mudhoney, The MeMns i L7. Nirvanie, mimo kiepskiej pogody i wielkiego blota powstalego na terenie festiwalu, zgotowano entuzjastyczne przyjecie. W ten sposob zdementowano liczne wowczas pogloski o rozpadnieciu sie zespolu. Zaraz potem cala trojka poleciala do Los Angeles, gdzie 9 wrzesnia odbylo sie doroczne wreczenie nagrod MTV za najlepsze teledyski roku. Wiadomo bylo, iz z pewnoscia nie opuszcza go z pustymi rekami. Tym bardziej, iz organizatorzy zaproponowali Nirvanie wystep na zywo. Zespol nie mial na to ochoty, jednak MTV zagrozila jego kierownictwu, iz nie bedzie prezentowac w przyszlosci teledyskow nie tylko Nirvany, ale i innych wykonawcow zwiazanych z Gold Mountain, a wiec Sonic Youth i Beastie Boys. Grozba poskutkowala, ale Cobain zdecydowal, ze zagraja swoj nowy utwor zatytulowany dosc kontrowersyjnie "Rape Me" (Zgwalc mnie). Gdy dowiedzieli sie o tym szefowie MTV, starali sie wyperswadowac mu ten pomysl, ze wzgledu na tekst nagrania. Po burzliwej klotni, w czasie ktorej Kurt stanowczo obstawal przy swoim, po raz kolejny skapitulowal i zgodzil sie na zagranie utworu "Lithium", ktory dwa miesiace wczesniej ukazal sie na singlu. (W tym czasie Jaz Coleman z Killing Joke wytoczyl Nirvanie proces, twierdzac ze "Lithium" jest plagiatem jego kompozycji.JEighties" z 1985 roku; sprawe rozstrzygnieto polubownie). Grupie zgotowano goraca owacje. Pozniej otrzymala az dwie nagrody za teledysk "Teen Spirit" (w kategorii "Najlepsze Alternatywne Video" i "Teledysk Najlepszego Nowego Artysty"). W czasie imprezy Cobain i Courtney paradowali za kulisami dumnie noszac Frances i chetnie zgadzali sie na robienie im zdjec. Pytani o najblizsze plany z usmiechem odpowiadali: Marzy nam sie przeprowadzka do jakiegos spokojnego miejsca, jak chocby Oregon i zycie tam w calkowitej anonimowosci. Mogli jednak o tym tylko marzyc. W czasie imprezy doszlo do dosc nieprzyjemnego spiecia miedzy Cobainami, a nieco podpitym Axlem W. Rosem, wokalista Guns N'Roses. Szybka interwencja jednego z organizatorow zapobiegla - byc moze - rozlewowi krwi. W tym czasie Nirvana raz po raz znajdowala sie na czolowkach gazet. Najpierw - posrednio za sprawa nagrania przez 'Weird' Ala Yankovica -zwariowanego, acz popularnego amerykanskiego komika i wokaliste -parodii utworu "Smells Like Teen Spirit", w jego wykonaniu zatytulowanej "Smells Like Nirvana". Zaraz potem doniesiono, iz wytoczono grupie proces o... nazwe. Jak sie okazalo, w Anglii jeszcze w latach 60. istnial zespol Nirvana, ktorego czlonkowie zwietrzyli teraz szanse zarobienia paru dolarow. W pozwie napisali, iz dzialalnosc amerykanskiej Nirvany... zaszkodzila ich karierze!! Sprawa zakonczyla sie kilka miesiecy pozniej ugoda zawarta 47 1992 jednak bez pomocy sadu. W pazdzierniku zapowiedziano natomiast wydanie nieoficjalnej - choc poczatkowo powstajacej za zgoda Cobaina - biografii Nirvany "Flower Sniffin', Kitty Pettin', Baby Kissin' Corporate Rock Whores", autorstwa dwoch fanek zespolu, Yictorii Clarke i Britt Collins. Reakcja slynnej pary tylko poglebila zainteresowanie ta pozycja. Cobain bowiem nagral obrazliwe i pelne grozb wypowiedzi na automatyczna sekretarke autorek: Jesli w tej ksiaice napiszecie cos, co skrzywdzi moja zone, to was, kurwa, pozabijam. Ostatecznie, po grozbie wytoczenia procesu sadowego przez adwokatow Nirvany, wydawca ksiazki skapitulowal i nigdy nie ujrzala ona s'wiatla dziennego.Cobainowie stali sie ofiara od dawna znanej prawdy gloszacej, ze rock and roli jest o wiele bardziej interesujacy i sprzedaje sie znacznie lepiej, gdy w tle kryje sie skandal i kontrowersje. Cobain - gwiazda rocka, milioner i narkoman, maz tlenionej wokalistki, przez wielu uwazanej za jeszcze bardziej szalona - stal sie "ulubiencem" redakcji trafiajac bezustannie na naglowki gazet. Wiekszosc dziennikarzy wypisywala najbardziej niestworzone historie, nie zwracajac wcale uwagi na to, do jakiego stopnia sa zgodne z prawda. Wraz z pojawieniem sie hollywoodzkiej produkcji "grungowej" noszacej tytul "Singles" (z Mattem Dillonem i Briget Fonda w rolach glownych) oraz kolekcji "grunge" przygotowanych przez projektantow Marka Jacobsa i Christiana Rotha, jeden fakt nie pozostawial najmniejszych watpliwos'ci, podziemie zmarlo, a Seattle - dla wielu bedace swoista Mekka - w przeciagu szesciu miesiecy stalo sie jedynie synonimem wytartego sloganu. Tymczasem w pazdzierniku 1992 roku Nirvana zagrala dwa male, nieoficjalne koncerty w "The Crocodile Cafe" w Seattle i na uniwersytecie stanu Waszyngton (oba u boku Mudhoney), a zaraz potem wreszcie znalazla sie w studiu nagraniowym. Niespodziewanie bylo to dobrze znane grupie studio Jacka Endino, w ktorym powstaly jej pierwsze, w miare profesjonalne utwory. Cobain chcial przygotowac wersje demo kilku swych nowych numerow, majacych w zamierzeniu znalezc sie na trzecim albumie zespolu. Zarejestrowano wowczas kilkanascie nagran, ktore w nieco innych opracowaniach znalazly sie potem na plycie "In Utero" oraz dodatkowo m.in. "Marigold", "MV", "I Hate Myself And I Want To Die" i "Another Rule". Te pojawily sie pozniej na bootlegu "In Utero Demos". Niedlugo po zakonczeniu sesji, w czasie ktorych Nirvana po raz pierwszy mogla spokojnie zagrac swe nowe kompozycje, w listopadzie ukazal sie kolejny singel z utworem wybranym z albumu "Nevermind". Tym razem wytwornia wytypowala nagranie "In Bloom", o ktorym Kurt czesto mowil, iz nigdy nie zgodzi sie na wydanie go na malej plycie. W tym samym miesiacu Cobain zarejestrowal ogluszajaca partie gitarowa pod 9-minutowy fragment czytany 48 przez kultowego pisarza amerykanskiego Williama S. Burroughsa, a zatytulowany "The Triest' They Called Him". Chcialem zagrac cos, co brzmialoby jak koleda bozonarodzeniowa - wyjas'nial pozniej. Utwor opowiada o ksiedzu, ktory w Wigilie znalazt na ulicy jakis bagaz. W srodku znajdowalo sie rozkladajace sie cialo. Wyrzucil je z walizki, a pusta sprzedal w pobliskim lombardzie za 3 dolary, za ktore z kolei kupil sobie troche hery. Nastepnie udal sie do pewnego budynku i schodami doszedl do miejsca, gdzie znajdowal sie mlody Meksykanin. To niezwykle przedsiewziecie ukazalo sie w sierpniu nastepnego roku na singlu wydanym przez mala wytwornie Tim Kerr Records z Portland (w stanie Oregon, USA). Na okladce znalazlo sie zdjecie przygarbionej postaci, przypominajacej swym wygladem tytulowego 'ksiedza', a wcielil sie w nia nie kto inny, jak Novoselic. Rownoczesnie rozpoczeto poszukiwania producenta kolejnego albumu. Ostatecznie Cobain - z listy trzech nazwisk (Jack Endino, Butch Vig j Steve Albini) - wybral tego ostatniego. Z Nirvana pracowal on juz w 1989 roku, kiedy to wzial udzial w nagraniu utworu "Stain", ktory ukazal sie na stronie B singla "Blew", ale Cobaina przekonaly wyprodukowane przez niego plyty The Pixies i The Breeders. Rozmowy z Albinim trwaly jednak dos'c dlugo i ostatecznie w grudniu - po kilku dementi z jego strony - ten znany w kregach niezaleznych producent i muzyk potwierdzil przyjecie propozycji Nirvany.W tym czasie - dokladnie 15 grudnia - na rynku pojawil sie firmowany nazwa grupy album "Incesticide". Byl to zestaw 15 roznych rarytasow z jej historii, utworow demo z wczesnych sesji nagraniowych (jak np. "Aero Zeppelin", "Hairspray Queen" z 1988 roku czy tez "Big Long Now" z 1989 r.), stron B singli (np. "Dive" i "Stain") oraz kompozycji z roznych kompilacji, na ktore grupa przeznaczala nie publikowane gdzie indziej nagrania ("Return Of The Rat" czy "Beeswax"). Na plycie znalazly sie tez utwory zarejestrowane na potrzeby programu Jolina Peela (w pazdzierniku 1990 roku) i Marka Goodiera z BBC Radio l (w listopadzie 1991 r.), np. "(New Wave) Poily", "Molly's Lips" i "Turnaround". Pomysl wydania skladankowego albumu zrodzil sie najpierw w glowach szefow wytworni Sub Pop, ktora chciala nazwac go "Cash Cow", ale przeciw takiemu tytulowi zaprotestowali sami muzycy. Wkrotce okazalo sie, ze o czyms podobnym mysli Geffen Records. W tej sytuacji obie strony doszly do wniosku, iz najlepiej bedzie polaczyc sily - Sub Pop dostarczy nagrania, a Geffen zajmie sie ich promocja i dystrybucja. Tak tez sie stalo, choc nie bez klopotow. Cobain postanowil bowiem napisac z mysla o tej wlasnie plycie kilka osobistych i szczerych slow wyjasnienia do kazdego utworu. W ten sposob powstaly jednak bardzo jadowite teksty, atakujace m.in. autorke artykulu w "Yanity Fair", jak i autorki nieoficjalnej biografii Nirvany. 49 1992 Prawnicy Geffen Rccords ostrzegli, iz zapiski te moga spowodowac wiele powaznych klopotow i kilkanascie procesow. W tej sytuacji zrezygnowano z tego pomyslu, choc komentarze Cobaina mialy byc jednym z wazniejszych elementow plyty. Mimo to fani Nirvany chetnie kupowali ja, zawierala bowiem duza czastke historii ich ulubionego zespolu. Rok 1992 niezwykle burzliwy w historii Nirvany zakonczyl sie zwyciestwem grupy w niezliczonej ilos'ci podsumowan, a jej zdjecia zagoscily na okladkach wielu magazynow, nie tylko tych muzycznych. Jednak pod sam jego koniec Cobain - dosc czesto pokazujacy sie wowczas publicznie w koszulce z napisem "Grunge Is Dead" (grunge umarl - przyp. tt.) postanowil opublikowac w prasie angielskiej trzy stroni co wy "list otwarly", w ktorym staral sie przedstawic rozne swoje poglady i uporzadkowac pewne niedopowiedzenia (lub przejaskrawienia) na temat swej rodziny i zespolu. Nadal mu forme pamietnika, rozpoczynajacego sie na ulicach Londynu, gdy poszukiwal pierwszego albumu jednego ze swych ulubionych zespolow The Raincoats. Przypadkowo natknal sie wowczas na jego szefowa Ane Da Silva, ktora kilka dni pozniej przyslala mu upragniona plyte. To byla jedna z tych nielicznych naprawde waznych rzeczy, jakie przytrafily mi sie, odkad stalem sie niedostepnym chlopcem-geninszem -napisal z duza doza sarkazmu i ironii. Wymienil tez kilka pozostalych -wspolne trasy koncertowe z Sonic Youth (j)okazali mi, co naprawde znaczy slowo 'godnosc'), pozyskanie zespolow Shonen Knife i The Yaselines jako wykonawcow otwierajacych wystepy Nirvany, francuski pocalunek z Kristem Novoselikiem w programie "Saturday Night Live". Ustosunkowal sie takze do oskarzen o zdrade punkowych idealow - Nie czuje sie nawet odrobine winny za komercyjna eksploatacje kompletnie wyczerpanej Rockowej Kultury Mlodych, poniewaz na tym etapie historii rocka, punk jest martwy i przeszedl juz do przeszlosci. Na koniec zwrocil sie z apelem do tych, ktorzy nie podzielaja jego pogladow na tolerancje rasowa i seksualna: Jesli nienawidzisz homoseksualistow, ludzi o innym kolorze skory, kobiet, prosze zrob nam przysluge - zostaw nas, kurwa, w spokoju. Nie przychodz na nasze koncerty, nie kupuj naszych plyt. Wkrotce potem Courtney Love zagrozila jednemu z lekarzy pozwem sadowym, gdy wyjawil szczegoly domniemanego leczenia jej ze skutkow naduzywania narkotykow kiedy byla w ciazy. Procesowala sie takze z Yictoria Clarke - wspolautorka nieoficjalnej biografii Nirvany - z ktora pobila sie w grudniu w jednym z klubow Los Angeles. 50 IN UTERO W styczniu 1993 roku Nirvana zaproszona zostala do wziecia udzialu wraz z m.in. Red Hot Chili Peppers, Alice In Chains i L7 w wielkim, czterodniowym festiwalu rockowym "Hollywood Rock Festival" w Brazylii. Byl to zaledwie drugi duzy koncert grupy od czasu wystepu na festiwalu w Reading. Jednak oferta byla niezwykle atrakcyjna 250 tys. dolarow za jeden tylko koncert!!! Co wiecej, czlonkowie grupy - jak sie okazalo - traktowani byli na niemal kazdym kroku jak wielkie gwiazdy rocka, co mile im schlebialo. Jak wspominala pozniej Courtney Love, Kurt byl naprawde szczesliwy. Wreszcie nie musial nosic swych bagazy, a odnoszono sie do niego, jakby byl Axlem Rosem do kwadratu. Po powrocie grupe czekala jeszcze jedna mila niespodzianka 29 stycznia na rynku nareszcie ukazal sie ich wspolny z The Jesus Lizard singel. W lutym czlonkowie zespolu przystapili do pracy nad swoim trzecim albumem. Bylo to trudne, nie do pozazdroszczenia zadanie, a sytuacje pogorszyl jeszcze fakt, ze w lipcu 1992 r. zeszyt z tekstami Cobaina ulegl zniszczeniu, gdy w wyniku awarii, woda zalala jego dom. Celem muzykow bylo tym razem rozprawienie sie z uprzedzeniami laczonymi zazwyczaj ze znanymi, odnoszacymi sukcesy zespolami i rozproszenie niezdrowej atmosfery, ktora coraz bardziej zaciesniala sie wokol Nirvany. Producent Steve Albini, znany przede wszystkim ze wspolpracy z grupami Big Black oraz Rapeman, zdecydowal sie na nagrywanie materialu w Pachydrem Recording Studios w stanie Minnesota. Wiekszosc utworow zarejestrowano 1993 w ciagu zaledwie trzech dni, a w sumie praca nad calym albumem zajela dwa tygodnie. Rozpoczeto ja 14 lutego, a cala sesje Cobain uznal za jedna z najbardziej tworczych w swojej karierze - ponad 80% partii wokalnych nagrano w jeden dzien. Muzycy Nirvany, a zwlaszcza Kurt, mieli jasna wizje longplaya - na pewno nie mogl to byc "Nevermind" nr 2, a co wiecej, mial spowodowac abdykacje z niewygodnego i uwierajacego tronu Krolow Muzyki Alternatywnej. Roboczy tytul plyty brzmial: "I Hate Myself And I Want To Die" ("Nienawidze samego siebie i pragne umrzec"), co dzisiaj przyprawia o dreszcz, a wtedy bylo - rzekomo - tylko dowcipem wymyslonym przez Cobaina. Steve Albini nie majacy pretensji do bliskiej przyjazni z Kurtem - twierdzi, ze przez dwa tygodnie lutego 1993 roku widzial go u szczytu tworczych mozliwosci: Zaskoczylo mnie to, jak bardzo byl zorganizowany, jak sprawnie szla praca jemu i pozostalym muzykom. Nie bylo w tym nic z tego cholernego rozmamlania, z ktorego czesto slyna inne zespoly. Oni byli doskonale przygotowani i dzialali bardzo sprawnie. Wspolprace z samym Cobainem Albini wspomina doskonale: Pracowalo sie Z nim naprawde bezproblemowo; mial bardzo chlonny umysl, potrafil doskonale sie porozumiewac i wyjasniac, o co mu chodzi. W tym czasie wszyscy czlonkowie zespolu byli juz weteranami pracy w studiu, ale nie ograniczalo ich to w zaden sposob. Sesje do "In Utero" zamknely sie w okresie kilkunastu miesiecy od narodzin malej Frances Bean, kiedy to Cobain twierdzil, ze jest zupelnie "czysty" i nie bierze heroiny. Nie zauwazylem Zadnych sladow narkotykow - powiedzial Albini. Pozostali muzycy z zespolu byli bardzo drazliwi w tej materii, co bylo spowodowane wczesniejszymi powaznymi kryzysami. Z pewnoscia nie chcieli wiecej przechodzic przez cos takiego, a wygladalo na to, ze Kurt tego wtedy nie potrzebowal, po czesci z szacunku dla wykonywanej wlasnie pracy, a po czesci dla kolegow. Albini nie przepadal za tworczoscia Nirvany zanim rozpoczal wspolprace z grupa, ale docenial sposob, w jaki Cobain omawial wszystko bezposrednio z nim, a nie przy pomocy posrednikow, by w koncu dojsc do porozumienia gwarantujacego zespolowi calkowita niezaleznosc. Zaplacili mi honorarium w wysokosci 100 tysiecy dolarow i sami pokryli koszty wynajecia studia -byla to "skromna" sumka 17 tysiecy dolarow - nie chcac brac zaliczki od wytworni. Zaangazowanie Geffen bylo wiec minimalne. Cobain byl zafascynowany niezwykla technika nagraniowa Albiniego obejmujaca dziesiatki mikrofonow przymocowanych do scian i sufitu, by uchwycic kazdy niuans brzmienia i pozostal z nim w kontakcie jeszcze po zakonczeniu nagran do "In Utero". Nie dawal mi spokoju i stale zadreczal pytaniami. Skonczylo sie na tym, ze zrobilem mu cala liste mikrofonow, by w ten sposob pomoc mu zorganizowac domowe studio. Napisalem mu nawet adresy sklepow, w ktorych mogl kupic najlepszy sprzet. Poza tym nie mialem 52 l 1993 z nim wiecej kontaktu. Lubilem go, ale przeciez tyle osob narzucalo mu sie, pragnac zostac jego przyjaciolmi. Czulem, ze stalbym sie czescia tego tlumu, gdybym nalegal na dalsze kontakty. Setka osob znala go lepiej ode mnie. Ja przebywalem w jego towarzystwie w czasie, gdy koncentrowal sie wylacznie na jednej rzeczy i nie sprawial wrazenia, by cos byfo nie tak. W zyciu prywatnym mial jednak sporo problemow. Przez caly czas naszej wspolpracy Kurt byl bardzo powazny i przygnebiony, ale przeciez tak zachowywal sie zawsze. Mimo to dal sie lubic, byl sympatyczny i czasem zartowal. Problem polegal na tym, ze nic nie bylo w stanie tak naprawde go poruszyc. Z wyjatkiem jego corki. Tylko w jej obecnosci ozywial sie i kipial entuzjazmem. Ta nagla zmiana robila na nas niezle wrazenie. Rok pozniej Albini poproszony o komentarz po smierci Cobaina powiedzial: Bylem zaskoczony, gdy sie o tym dowiedzialem, ale nie zdziwil mnie fakt, ze Kurt byl do tego zdolny.Cobain w czasie nagrywania przezywal jednak powazne, wewnetrzne rozterki. Tuz po zakonczeniu pracy nad plyta powiedzial dziennikarzowi "Rolling Stone'a": Nie odczuwam juz tych samych emocji zwiazanych z nasza muzyka. Jesli chodzi o nowa plyte, to jest mi juz wszystko jedno. Nie wyzwala ona we mnie zadnych emocji. Nie wiem, czy to kwestia produkcji, wykonania, czy po prostu braku w tym momencie zainteresowania z mojej strony. Longplay byl o wiele bardziej mroczny i posepny od swojego poprzednika i siegal gleboko swymi korzeniami do niespokojnego umyslu lidera i pelnych desperacji mysli. Dzis, z perspektywy czasu, analiza tekstow z tego albumu nie moze byc oczywiscie obiektywna, ale kilka wersow wartych jest przypomnienia. Plyte otwiera stwierdzenie: Mlodzienczy niepokoj oplacil sie, teraz jestem znudzony i stary, a w "Milk It" Cobain daje wyraz swoim najczarniejszym przemysleniom spiewajac: Jestem swoim wlasnym ulubionym wirusem, nie potrzebuje zywiciela, by przetrwac/ Mozemy sie zywic soba, mozemy sie dzielic swoimi endorfinami. W refrenie tego numeru znalazlo sie najbardziej przerazajace stwierdzenie Cobaina: Spojrz, po jasnej stronie widac samobojstwo. W innym utworze powiedzial: Uzyj raz i zniszcz, podczas gdy jego przepelniona poczuciem winy osobowosc raz za razem ujawniala sie w takich wersach jak na przyklad: Co sie ze mna dzieje zlego/ Jestem tak zmeczony, ze nie moge spac/ Jestem klamca i zlodziejem i na koniec: Przepraszam, wybaczcie, to wszystko moja wina. W najbardziej kontrowersyjnym tekstowo nagraniu "Rape Me" slyszymy: Zgwalc mnie/ Zgwalc mnie, moj przyjacielu/ Zgwalc mnie/Zgwalc mnie raz jeszcze/Zgwalc mnie... nienawidz mnie... zniszcz mnie. Cobain: Jesli chodzi o teksty, to wiekszosc z nich jest wycinkiem, fragmentem poezji lub wiekszej calosci. A fragmenty poezji wyrwane sa z poematow, ktore na pierwszy rzut oka nie maja konkretnego znaczenia. 53 1993 Muzyka i loksty.'.awarie na albumie wydawaly sie byc swoistym katharsis, bani?o -jy.ibi.stym i w efekcie niemal maniakalnym. Od strony muzycznej plyta byln rOwnie surowa, choc nie tak jak poczatkowo /akhul,:;?!'. Parli-., perkusji i basu, mimo swojej swobody, grzmialy jak bur/,a.a ochryply woka! 'V?baina siegal nowych wyzyn wscieklosci, szczegolnie w utwor/e "Milk It". \V kompozycjach takich jak "Radio Friendly Unit Shifter" Kurt zaatakowal przemysl, ktory przyniosl mu fortune, a pachnacy konfesjonalem styl innych numerow pelen byl poczucia winy i rozczarowania zyciem, jak rowniez, /.arnetu spowodowanego okrucienstwem milosci. Pod wieloma wzgledami plyta byla produktem otoczenia, ktore stworzyl niespodziewany sukces zespolu to dramat odzwierciedlajacy w kilku odslonach zdobyte tak nagle rozglos i slawe. Jeszcze przed nagraniem "In U t ero" Krist Novoselic powiedzial: Ta plyta ma byc bardziej surowa niz,,Nevermind". Pomyslelismy, iz milo byloby nagrac album, na ktorym pokazalibysmy fanom, skad przyszlismy. Sam Novoselic mocno zaangazowal sie w pomoc ofiarom wojny w bylej Jugoslawii. Jeszcze latem 1992 roku polecial do przezywajacej tragedie Chorwacji, skad pochodzila jego rodzina. Potem kilkakrotnie powracal tam, a swymi wrazeniami dzielil sie w dosc licznych wywiadach i osobiscie napisanych artykulach. Z biegiem czasu uswiadomil sobie, iz potrzebne jest cos wiecej, niz tylko rzetelna informacja. Postanowil zorganizowac zbiorke pieniedzy na rzecz ofiar, a na poczatku marca dal w Londynie serie jakby pogadanek, podczas ktorych zbieral datki na rzecz funduszu War Child, zajmujacego sie pomocom dzieciom rannym w czasie walk. Udalo mu sie takze namowic kolegow z Nirvany, by wspolnie wlaczyc sie w akcje charytatywne. 9 kwietnia zagrali w "Cow Palace" w San Francisco przed 14-tysieczna widownia, a towarzyszyli im takze The Disposable Heroes Of Hiphoprisy, L7 i The Breeders. Caly dochod przeznaczono dla organizacji zajmujacej sie wspieraniem kobiet zgwalconych na terenie Bosni. Wkrotce potem w rnaju - na lamach prasy doszlo do dosc niezwyklej polemiki pomiedzy Albinim, a czlonkami Nirvany. Producent kolejnej plyty zespolu w kilku wywiadach udzielonych miesiac wczesniej prasie amerykanskiej stwierdzil, iz wytwornia Geffen nie chce wydac longplaya w oryginalnej postaci i ze wywarla na muzykow presje, by przemiksowali na nowo kilka nagran, nadajac im bardziej komercyjny charakter. W odpowiedzi zespol umiescil w branzowym tygodniku "Billboard" calostronicowe ogloszenie i wydal specjalne oswiadczenie, w ktorym zdementowal twierdzenia Albiniego. Mamy stuprocentowa kontrole nad nasza muzyka -napisali. To jest nawet zapisane w naszym kontrakcie. Cobain dodatkowo wyjasnil, iz nie byli zadowoleni z ostatecznego remiksu trzech nagran, w ktorych za slabo bylo slychac partie wokalne i dlatego poprosili o ponowny 54 1993 remiks dwoch utworow ("Heart-Shaped Box" i "Ali Apologies") Seotta Li t ta, stalego wspolpracownika R.E.M.. Niewatpliwie wytwornia obawiala sie, iz album z powodu swej ostrosci i surowosci nie dotrze do sluchaczy Faktem jednak jest a ujawnil to pozniej sam Kurt iz nowy longplay nie podobal sie prawie nikomu zarowno w Geffen (wlacznie z szefem najwazniejszego dzialu Artystow i Repertuaru), jak i kierownictwu zespolu Twierdzil on przy tym, iz wiedzial, ze z nagranym materialem cos jest nie tak, ale dopiero po 3 tygodniach intensywnych przesluchan doszedl wra/ / kolegami do wspolnego wniosku, iz teksty sa po prostu nieczytelne. Po przemiksowaniu wspomnianych dwoch nagran i poprawkach na elapie tz.w. masteringu, wiedzieli, ze osiagneli to, o co im chodzilo. W ten sposob wytwornia byla syta, a plyta ocalala. Wkrotce potem poinformowano, iz jej tytul zmieniono z "I Hate Myself And I Want To Die" na "Versc Chorus Yerse", a w czerwcu Cobain ostatecznie zdecydowal sie na pierwotna propozycje, jaka mial dla nazwania albumu "In Utero" (czyli "powrot do lona")- Wowczas jednak problemem stal sie wybor utworu na pierwszego singla. Najbardziej komercyjnym bez watpienia bylo znane juz z koncertow nagranie "Rape Me", ale jego tytul budzil rozmaite kontrowersje i wytwornia Geffen obawiala sie, iz wiekszosc stacji radiowych po prostu nie bedzie go grala, nie mowiac juz o prezentacji w MTV. Ostatecznie zdecydowano, iz na pierwszej malej plytce awizujacej album wydany zostanie przemiksowany na nowo przez Scotta Litta utwor "Heart-Shaped Box", ni to ballada, ni punkowy blues, ale bardzo charakterystyczny dla calego longplaya. 2 maja Cobain niespodziewanie przedawkowal narkotyki, wstrzyknawszy sobie dawke heroiny warta 40 dolarow. Wrocil z przyjecia w stanie totalnego zamroczenia, caly trzasl sie i wygladal na mocno oszolomionego. W koncu stracil przytomnosc. Love wezwala policje, a nastepnie - w obecnosci matki Kurta i jego siostry - zmuszona byla zrobic mu zastrzyk z buprenophiny, nielegalnie sprzedawanego leku pobudzajacego, stosowanego przy przedawkowaniu. Jak pozniej twierdzila. Kurt cierpial z powodu goraczki wywolanej przez kawaleczki waty uzywanej podczas filtrowania heroiny. Gdy ta przypadkowo dostanie sie do obiegu krwi wywoluje rozdzierajacy, trudny do zniesienia bol. Przybylym policjantom Love oswiadczyla, iz podobny incydent wydarzyl sie juz wczesniej Cobain najwyrazniej mial juz za soba dluga serie problemow z narkotykami. 4 czerwca Kurt zostal aresztowany przez policje we wlasnym domu pod zarzutem pobicia zony i posiadania broni. Zaczelo sie od skargi sasiada. ktoremu przeszkadzala zbyt glosna muzyka dobiegajaca z. domu Cobainow. Zaraz potem doszlo do dosc powaznej sprzeczki miedzy malzonkami. Poszlo o zazywanie przez Kurta narkotykow. Love wezwala policje. W pewnym momencie jeden z funkcjonariuszy zapytal, czy w domu jest bron. Cobain s-s 1993 odpowiedzial: "Nie, nie mamy", a Love: "Tak, mamy". Chwile potem znow doszlo pomiedzy nimi do bojki. Zgodnie z miejscowym prawem, policja musiala na 3 godziny aresztowac Cobaina, a przy okazji zarekwirowala znalezione trzy pistolety i przeznaczona do nich amunicje. Jednak Love w kilku wywiadach bronila meza twierdzac, ze rzadko dochodzi miedzy nimi do sprzeczek i ze nie jest on czlowiekiem gwaltownym. Wypuszczono go po wplaceniu 950 dolarow kaucji.Utwory z nowego longplaya, Nirvana zaprezentowala po raz pierwszy w wiekszej dawce w lipcu, podczas wystepu na nowojorskim New Musie Seminar, w znanej sali Roseland Ballroom. Byl to jej pierwszy od 1991 roku koncert w tym miescie, a jednoczesnie pierwsze pojawienie sie od czasu dobroczynnego koncertu, jaki grupa dala w kwietniu. By wzmocnic swoje brzmienie, a jednoczes'nie nieco odciazyc Cobaina, do udzialu w kilku utworach muzycy zaprosili Big Johna Duncana, bylego gitarzyste slynnej angielskiej punkowej formacji The Exploited, grajacego potem w grupie Goodbye Mr MacKenzie, a przez pewien czas "technicznego" Nirvany, odpowiedzialnego za gitary Kurta. Ku wielkiemu zdumieniu publicznosci, podczas finalu na scenie pojawily sie wiolonczele i gitary akustyczne, a zespol wykonal m.in. niezwykla wersje utworu Leadbelly'ego "Where Did You Sleep Last Night". Natomiast bis zagrany zostal w prawdziwie antagonistycznym (i elektrycznym) stylu Nirvany. Koncert byl dowodem, ze muzycy wciaz potrafia zaskoczyc i zbic z tropu nawet najwierniejszych fanow. Podczas tego samego muzycznego seminarium Charlie Ondras, perkusista formacji Unsane, zmarl w wyniku przedawkowania heroiny, a w nastepnym tygodniu z tego samego powodu odszedl Stefan Sargent z zespolu Seven Year Bitch, pochodzacego z Seattle. 23 lipca Courtney znalazla nieprzytomnego Cobaina w lazience pokoju hotelowego w Nowym Jorku, gdzie obydwoje przebywali. Znow przedawkowal narkotyki. Jednak wiedziala juz dobrze, co ma w tej sytuacji zrobic. Dzieki jej pomocy, tego samego wieczoru Nirvana zagrala normalny koncert. Jednak zdaniem wielu bliskich Cobainowi ludzi, nie dochodzilo do niego, ze jest uzalezniony. Wypadki przedawkowania traktowal jako cos niegroznego, a heroina miala mu pomoc w przezwyciezeniu coraz dotkliwszego bolu zoladka oraz tzw. klinicznej depresji, na jaka cierpial od dziecinstwa. Potrafil w ciagu zaledwie kilku minut z radosnego i usmiechnietego czlowieka przeobrazic sie w humorzastego i niedostepnego odludka. Byl chodzaca bomba zegarowa i nikt nie mogl nic na to poradzic -stwierdzil jego menedzer Danny Goldberg. Pod koniec lipca poinformowano, iz na czas zblizajacego sie toumee po USA, Nirvana wynajela drugiego gitarzyste. Zostal nim Pat Smear, niegdys czlonek grupy Gems (rozpadla sie w 1981 roku), a nastepnie solowy artysta, 56 1993 nagrywajacy dla znanej, niezaleznej wytworni SST. Cobain: Pat mieszka w Los Angeles ze swymi ptakami i narzeczona. Mnostwo zespolow prosilo go o dolaczenie do nich, ale on zawsze odmawial. Wspolpracowal jednak z Nina Hagen i Belinda Carlisle, ale odmowil Public Image Limited i Red Hot Chili Peppers. Przez to jest jeszcze bardziej super, niz myslalem, choc zawsze wiedzialem, ze jest w porzadku - stwierdzil Cobain. Podczas jednego z pozniejszych koncertow przedstawil go jako honorowego punk-rockera, choc lubiacego Queen. Juz ze Smearem grupa przystapila do intensywnych prob. 30 sierpnia na rynku ukazal sie singel "Heart-Shaped Box". Co ciekawe, na jego stronie B umieszczono nagranie "Marigold", skomponowane i zaspiewane przez Grohla, co bylo pierwszym tego rodzaju wydarzeniem w dziejach Nirvany. Nieco wczesniej zespol pojawil sie podczas wielkiego koncertu charytatywnego zorganizowanego w Seattle, poswieconego pamieci Mai Zapaty, lokalnej artystki, bestialsko zamordowanej w niejasnych okolicznosciach. Goscinnie zaspiewal wowczas m.in. Tad Doyle (z Tad), a grupa wykonala m.in. stary przeboj Terry'ego Jacksa "Seasons In The Sun". Longplay "In Utero" ukazal sie ostatecznie - po dwukrotnej zmianie terminu - 13 wrzesnia. W ostatniej chwili wycofano z niego utwor "I Hate Myself And I Want To Die" (jednak w listopadzie ukazal sie on na skladance "The Beavis And Butt-Head Experience"). Mimo to jedna z najwiekszych amerykanskich sieci sklepowych "Wal-Mart" odmowila sprzedawania plyty ze wzgledu na montaz fotograficzny umieszczony na tylnej czesci okladki. W pierwszym tygodniu od pojawienia sie "In Utero", album kupilo 200 tys. osob. Krytycy dosc zgodnie uznali plyte za odpowiednia kontynuacje "Nevermind", a czlonkowie zespolu w wywiadach promujacych longplay sprawiali wrazenie, ze udalo im sie rozprawic z klatwa sukcesu blokujacego dalszy tworczy rozwoj. Cobain: Po tej ilosci gowna, jaka w ciagu ostatniego ponad roku przeczytalem na swoj temat, a zwlaszcza o mojej zonie, powinienem byl zrobic plyte pelna prawdziwego gniewu i zlosci. Powinienem byl wykorzystac kazda nadarzajaca sie przy tej okazji szanse, by zaatakowac roznych ludzi. Chcialem to uczynic, ale stwierdzilem, Ze nie ma sensu. Zawsze znany bylem jako beksa i ciamajda. Niektorzy doszukiwali sie na albumie niepokoju czlowieka niepewnego swego miejsca w nowo zalozonej rodzinie i finansowej stabilizacji. Inni twierdzili, ze jego pelna jadu ostrosc ukazuje prawdziwe oblicze mrocznej osobowosci Cobaina; widzieli w nim odbicie niespokojnego umyslu, roztrzesionego i niezadowolonego z zycia czlowieka. "In Utero" zajal miejsce pomiedzy dwiema poprzednimi plytami zespolu (chociaz utwory byly o wiele bardziej wyszukane i skomplikowane) i rzucil wyzwanie nowym legionom fanow Nirvany, ktorzy - po tym stawiajacym wieksze wymagania wydawnictwie -musieli nadal pozostac jej wierni. Byla to zamierzona rezygnacja z korony 57 1993 krola pop, ktora Cobain zdobyl po ukazaniu sie "Nevermind". Nie chcial tego tytulu i wyraznie pragnal sie go pozbyc. Cobain: Posiadanie zony i dziecka zmienia spojrzenie na wiele spraw. Dwa lala temu nigdy nie myslalem o przyszlosci, wcale. Teraz czuje wielka odpowiedzialnosc za moja rodzine, totez powodzenie zespolu jesl dla mnie niezwykle istotne. Tuz przed wydaniem "In Utero" - 8 wrzesnia Kurt po raz pierwszy zagral wspolnie z Courtney. Stalo sie to podczas koncertu charytatywnego "Rock Against Rape" (Rock przeciw gwaltom) zorganizowanego w celu zebrania funduszy dla ofiar gwaltow. Cobainowie wykonali wowczas "Pennyroyal Tea" z repertuaru zarowno Nirvany jak i Hole oraz kompozycje Leadbelly'ego "Where Did You Sleep Last Night?". W tym czasie, noszacy teraz okulary Kurt, przygotowywal sie wraz z kolegami do morderczego s'wiatowego tournee promujacego nowy album. Wczesniej prosil o ograniczenie liczby wystepow, by moc spedzic wiecej czasu z. rodzina. Amerykanska czesc trasy rozpoczela sie w pazdzierniku, a koncerty otwierali tacy wykonawcy jak m.in. The Breeders (ich plyta "Pod" Cobain byl swego czasu urzeczony), The Butthole Surfers, Chokebore, Half Japanese, Mudhoney i Shonen Knife. Wystepy przebiegaly niezwykle sprawnie, a bilety rozchodzily sie w przeciagu kilkunastu minut. Muzycy Nirvany sprawiali wrazenie, ze wszystkie plotki i spekulacje co do przyszlosci grupy maja niewiele wspolnego z rzeczywistoscia. Jawili sie znow jako doskonale rozumiejacy sie zespol, dla ktorego najwazniejsza jest muzyka. Z mordercza pasja grali nawet "Teen Spirit", zarzucony jakis czas wczesniej z powodu czystego znudzenia.Pod koniec wrzesnia w sprzedazy ukazal sie kolejny album zespolu The Melvins. Plyta "Houdini" byla pierwsza nagrana dla duzej wytworni Atlantic, ale wzbudzila zainteresowanie z zupelnie innego powodu. Producentem szesciu nagran byl bowiem sam Kurt Cobain, ktory dodatkowo zaspiewal w utworze "Going Blind" (z repertuaru Kiss), a w kilku innych nagral partie gitary. Ponadto byl jednym z kilkunastu... perkusistow, ktorzy pojawili sie w dosc nietypowym, ponad 10-minutowym nagraniu "Spread Eagle Beagle". Chcielismy, by Kurt zostal producentem calej plyty, ale zajety byl wowczas przygotowywaniem albumu Nirvany - wyjasnial Buzz, szef The Melvins. Ale i tak bylismy szczesliwi, gdy zgodzil sie na prace z nami. A pracowalo nam sie wspaniale. To nie byl bowiem typowy uklad zespol/producent. Pracowalismy z przyjacielem. Kurt bez watpienia wywarl w duzym stopniu swoje pietno na tej plycie. Perkusista Dale Crover: Malo kto wie, iz Kurt jesl oleista z klasycznym wyksztalceniem i potrafi czytac muzyke z nut. Az trudno w to uwierzyc. Jest jednoczesnie niezwykle utalentowanym muzykiem, o czym niech swiadcza aranzacje, jakie zrobil na tej plycie. Sadze, Ze nie chce jednak 58 1993 tego ujawniac, poniewaz woli, by postrzegano go jako punkowca i to od tej ostrej strony.Koniec 1993 roku obfitowal w wiele wydarzen istotnych dla fanow Nirvany. Najpierw podano, i? grupa przeznaczyla na kolejna skladanka swoj nie publikowany dotad utwor "Verse Chorus Yerse". majacy pierwotnie znalezc sie na "In Utero". Ostatecznie wydano go 15 listopada na kompilacyjnym albumie "No Alternative", wraz z utworami m.in. Patti Smith, Soundgarden, Sonic Youth, The Breeders, Boba Moulda i Smashing Pumpkins. Wydanie plyty sluzylo zebraniu funduszy na wsparcie organizacji zajmujacych sie pomoca dla chorych na AIDS. Jednak ze wzgledow prawnych nagranie Nirvany nie zostalo oficjalnie odnotowane na okladce plyty i umieszczono je na jej samym koncu. 18 listopada grupa nagrala w Nowym Jorku, w studiach Sony Musie na Manhattanie - prawie godzinny, akustyczny koncert dla programu "Unplugged" MTV. Zrobila to bez zadnych poprawek i zaprezentowala, zgodnie z obowiazujaca moda, akustyczne wersje wielu swych starszych i nowych nagran, m.in. "Ali Apologies", "Come As You Are", "About A Girl" czy "Pennyroyal Tea" w solowym wykonaniu Cobaina (nieco wczesniej nagral on nowa partie wokalna do studyjnej wersji tego utworu, bowiem z pierwszej wydanej na "In Utero" nie byl zadowolony; nowa wersja, planowana do wydania na kolejnym singlu, nigdy sie nie ukazala). Zespol przedstawil tez swoje interpretacje kompozycji innych wykonawcow, np. "The Man Who SoJd The World" Davida Sowiego i "Jesus Wants Me For A Sunbeam" The Yaselines. Uwazni obserwatorzy zauwazyli pozniej, iz poruszaja one sprawy slawy i s'mierci. W programie goscinnie pojawili sie Kurt i Chris Kirkwoodowie, dwaj muzycy grupy Meat Puppets rodem z Phoenix, z ktorymi Nirvana zagrala trzy ich wlasne kompozycje - "Plateau", "Lake Of Fire" i "On Me" (ten ostatni nie zostal potem wyemitowany). Na bis zespol wykonal "Where Did You Sleep Last Night" Leadbelly'ego. W dwoch utworach ("Dumb" i "Poily") muzykom akompaniowala wiolonczelistka Lori Goldston (w Europie program ten pokazany zostal po raz pierwszy 7 marca 1994 roku). 22 listopada w sprzedazy ukazala sie - nakladem wytworni Geffen - skladanka "The Beavis And Butt-Head Experience" skladajaca sie z kilkunastu nie publikowanych dotad nagran roznych znanych wykonawcow, m.in. Aerosmith, Cher, Megadeth, Red Hot Chili Peppers i Run DMC. Cobain postanowil przekazac na nia utwor "I Hate Myself And I Want To Die", ktory w ostatniej chwili odrzucony zostal przez wytwornie z albumu "In Utero". Z kolei 6 grudnia wydany zostal kolejny singel Nirvany, tym razem z dwoma utworami na stronie A - "Ali Apologies" i "Rape Me". Na opublikowanie tego ostatniego caly czas nalegal Cobain i po trwajacym blisko 2 miesiace sporze z wytwornia ostatecznie osiagnieto 59 1993 kompromis. Jednak zespol nie zgodzil sie na nakrecenie teledysku do "AH Apologies" argumentujac, iz dla niego wazniejszy jest drugi utwor. Na stronie B singla umieszczono z kolei dos'c dziwny, ale dla wszystkich fanow grupy niezwykle atrakcyjny utwor "MV" (skrot od niecenzuralnego okreslenia "Moist Yagina" - "wilgotna cipka" - ktorym Cobain ponoc okreslal Love), zarejestrowany w pazdzierniku poprzedniego roku w studiu Jacka Endino. Jest to jedyny oficjalnie wydany slad tej sesji nagraniowej. Nirvana - wykorzystujac przerwe w amerykanskiej czes'ci s'wiatowej trasy koncertowej promujacej "In Utero" - przyjela nastepnie zaproszenie od MTV do wziecia udzialu w specjalnym programie-koncercie, ktory zorganizowano 15 grudnia w Seattle, z udzialem takze Pearl Jam, The Breeders i Cypress Hill. Z zainteresowaniem oczekiwano spotkania Cobaina z Eddiem Yedderem, wokalista Pearl Jam, bowiem powszechnie znana byla wzajemna niechec obu muzykow. Jednak w ostatniej chwili Yedder odwolal koncert, tlumaczac sie choroba. W tej sytuacji Nirvana zgodzila sie zagrac az 15 utworow, ktorych sluchalo 2 tysiace osob, wczes'niej cierpliwie stojacych w deszczu po bilety. Caly program MTV zaprezentowala w Sylwestra. 60 DO BODY Jednak na poczatku 1994 roku okazalo sie, ze nie wszystko wyglada az tak rozowo. Pomimo rosnacej liczby doskonalych recenzji, znow pojawily sie plotki o pogarszajacym sie stanie zdrowia Cobaina, obok poglosek donoszacych o niezadowoleniu i rozczarowaniu panujacym w szeregach Nirvany. Jeszcze pod koniec poprzedniego roku Dave Grohl wzial udzial w projekcie muzycznym nie zwiazanym w zaden sposob z zespolem - zostal bowiem perkusista jednorazowej supergrupy Backbeat, ktora utworzyli znani amerykanscy muzycy, Greg Dulli z Afghan Whigs, Thurston Moore z Sonic Youth i Mike Mills z R.E.M.. Nagrali oni - pod wodza znanego producenta Dona Wasa kilkanascie nowych wersji rock'n'rollowych standardow na potrzeby filmu "Backbeat", opowiadajacego o pierwszych latach istnienia The Beatles. W opublikowanym w polowie stycznia wywiadzie dla magazynu "Rolling Stone" Cobain ujawnil, ze oczekuje, ii Nirvana rozpadnie sie po nagraniu jeszcze dwoch albumow. Stwierdzil, ze zespol jest juz wyczerpany i ze on sam moze wkrotce rozpoczac kariere solowa, chyba ze pozostali muzycy beda gotowi pojsc bardziej eksperymentalna droga. Dodal, iz nie ma juz ochoty nagrywac i koncertowac w sposob, w jaki Nirvana robila to przez ostatnie dwa lata. Spojrzmy prawdzie w oczy. Gdy ci sami ludzie wykonuja te sama robote, bardzo ich to ogranicza. Interesuje mnie poznawanie roznych, nowych rzeczy. Sadze, ze podobnie mysla Krist i Dave. Nie wiem jednak, czy jestesmy w stanie robic to wspolnie. Nie chce nagrac nastepnej plyty brzmiacej tak samo, jak trzy 61 1994 poprzednie... Mam naprawde dobry pomysl na to, jak bedzie wygladal nasz nastepny album - bedzie eteryczny, akustyczny, jak ostatnia plyta R.E.M.. 8 stycznia Nirvana zagrala swoj ostatni - jak sie potem okazalo -koncert w USA. Odbyl sie on w Center Arena w Seattle. Zaraz potem czlonkowie grupy udali sie na odpoczynek przed czekajaca ich trasa po Europie. Jednak pod koniec miesiaca cala trojka ponownie sie spotkala i przez 3 dni pracowala w studiu nagraniowym. 2 lutego caly zespol polecial do Francji, gdzie pojawil sie w popularnym programie telewizyjnym. Trzy dni pozniej w Lizbonie (Portugalia) rozpoczelo sie najwieksze w karierze grupy touraee po Starym Kontynencie, w czasie ktorego towarzyszyla im wiolonczelistka Melora Creagor. Ws'cibscy dziennikarze szybko zauwazyli, iz Cobain podrozuje ze Smearem, a Novoselic i Grohl maja wynajety osobny autobus. Grali niemal dzien po dniu i trudy trasy szybko daly sie Kurtowi we znaki - zaczal tracic glos. Po w sumie 15 wystepach we Francji, Wloszech, San Marino (gdzie Nirvana zagrala slabiutki, 40-minutowy koncert w sali Giaccio Ice Rink, w czasie ktorego Kurt nie powiedzial do publicznosci ani slowa) i Ljublanie (na specjalne zyczenie Novoselika), 29 lutego Nirvana zagrala w Monachium, w sali Terminal Einz. Byl to ostatni koncert w historii grupy. W jego polowie Cobain zupelnie stracil glos. Lekarz zalecil mu kilkutygodniowa przerwe. W tej sytuacji reszte trasy odwolano, choc pozostaly jeszcze zakontraktowane 23 koncerty. Novoselic polecial do Seattle, by dopilnowac remontu domu, Grohl zostal w Niemczech, gdzie wzial udzial w zdjeciach do teledysku grupy Backbeat, a Cobain ze Smearem udali sie do Rzymu - gdzie zamieszkali w pieciogwiazdkowym hotelu "Excelsior".W czwartek, 3 marca dolaczyla do nich przebywajaca akurat w Europie Courtney z corka. W nocy doszlo pomiedzy nimi do sprzeczki. Na drugi dzien - o 6.30 rano - Love znalazla Cobaina nieprzytomnego. Z nosa leciala mu krew. Wczesniej widywalam go juz w roznym stanie, ale tym razem przerazilam sie. Tylko dzieki blyskawicznej interwencji zony, Kurtowi w pore udzielono pomocy lekarskiej i uratowano, choc w sumie przez blisko dobe pozostawal w stanie s'piaczki. Oficjalnie podano, iz byl to wypadek spowodowany przypadkowym przedawkowaniem lekarstw na grype, zmieszanych z szampanem. Prawda byla jednak brutalniejsza - Kurt Cobain probowal popelnic samobojstwo. Lekarze stwierdzili, ze polknal az 50 tabletek rohypnolu, srodka uspokajajacego, stosowanego podczas bezsennosci i leczenia odwykowego od heroiny. Ponadto pozostawil list pozegnalny, ktorego istnienie dlugo zatajano i nawet do dzis nie ujawniono tresci. Szalenstwo spekulacji zyskalo jeszcze na sile, gdy Cobain zostal przewieziony do pobliskiej, pilnie strzezonej prywatnej kliniki "The American Hospital". Wielu obawialo sie, ze jego stan nie pozwala na taka 62 1994 zmiane miejsca i w zwiazku z tym na pewno nie ma juz zadnej nadziei na uratowanie mu zycia. Stacja telewizyjna CNN przez pomylke podala nawet wiadomosc o jego smierci. Media calego swiata opanowala prawdziwa goraczka, a obsludze szpitala zabroniono udzielac jakichkolwiek informacji ludziom stojacym przed budynkiem. W ciagu dnia Cobain chwilami odzyskiwal przytomnosc, wieczorem zas poruszyl sie i zaczal reagowac na swoje imie. Pierwsza rzecza, jaka napisal na kartce lekarzom, bylo:Wyjmijcie mi z nosa te cholerne rurki, a jego pierwsze slowa brzmialy: Odpieprzcie sie lub - wedlug innych zrodel - Czy moglbym dostac koktajl truskawkowy? W sobote siedzial juz na lozku i powoli odzyskiwal sily, chociaz nadal nie bardzo wiedzial, co mu sie przydarzylo. W glowie wciaz mial chaos wywolany zazyciem sporej dawki narkotyku. Co ciekawe, w okresie poprzedzajacym jego rzymska probe samobojstwa, Cobain nie zazywal zadnych narkotykow. Na ostatnich imprezach organizowanych po koncertach nie bylo rowniez alkoholu, co potwierdza Pete Shelley z grupy The Buzzcocks, ktora wystepowala w pierwszej czesci europejskich koncertow Nirvany. Twierdzi on takze, ze Kurt prowadzil "czysty" tryb zycia, dodajac jednoczesnie, ze ostatnio sprawial wrazenie bardzo samotnego i zagubionego. 7 marca Cobain byl juz calkowicie przytomny, a specjalistyczne badania wykazaly, ze nie zostaly uszkodzone wyzsze osrodki mozgowe. Prowadzacy go lekarz stwierdzil, iz nie zauwazono zadnych trwalych zmian w jego organizmie; w przeciwnym razie jego zycie sprowadziloby sie do czysto "roslinnej" wegetacji. Dzien pozniej opuscil szpital, by w towarzystwie zony i dziecka dojsc calkowicie do siebie. Ich zycie nie bylo jednak uslane rozami - Love powiedziala pozniej dziennikarzowi "LA Times", ze po incydencie w Rzymie nie mogla juz tego zniesc. Dodala: Nie opusci mnie tak latwo. Pojde za nim nawet do piekla. Jednak zarowno przedstawiciele prasy, przemyslu muzycznego, jak i publicznosc przyzwyczaili sie juz do tych opowiesci i wielu z nich nie zwracalo uwagi na informacje plynace z Seattle, z obozu najpopularniejszego, alternatywnego zespolu na swiecie. 10 marca Cobainowie powrocili - wraz z Frances - do Seattle. Nikomu nawet z najblizszych przyjaciol nie ujawnili, ze Kurt probowal odebrac sobie zycie. On sam byl w nie najlepszej kondycji psychicznej, troche z powodu wielkiego zamieszania, jakie powstalo wokol wydarzen w Rzymie, troche z powodu niezadowolenia z Nirvany. Nienawidze tego wszystkiego, nie moge juz Z. nimi grac - powiedzial do zony. Wedlug nieoficjalnych doniesien od dluzszego czasu nie rozmawial w ogole z Grohlem, a Novoselic coraz powazniej myslal o stworzeniu wlasnej grupy. Jak relacjonowala pozniej Love, jedyna rzecza, jakiej pragnal jej maz, bylo wspolne granie z Michaelem Stipem, wokalista R.E.M., z ktorym od jakiegos 63 1994 czasu sie przyjaznil. Sporo rozmawialismy ze soba, mielismy nawet plany dotyczace pewnego projektu muzycznego, ale nie zdazylismy nic nagrac -potwierdzil potem Stipe.Zaledwie kilka dni po powrocie z Rzymu, Kurt niespodziewanie powrocil do heroiny i alkoholu. 16 marca kupil troche narkotyku, a dwa dni pozniej do domu Cobainow wezwana zostala policja. Przybylych funkcjonariuszy Courtney poinformowala, iz jej maz - po dosc burzliwej sprzeczce miedzy nimi - zamknal sie w pokoju z rewolwerem kaliber 38 i zagrozil, iz sie zabije. Sam Cobain wyjas'nil jednak policjantom, ze pragnal tylko na jakis czas uwolnic sie od zony i nie mial najmniejszego zamiaru odbierac sobie zycia. Policjanci nie chcac ryzykowac, skonfiskowali rewolwer, trzy pozostale znalezione wowczas pistolety, 25 pudelek amunicji oraz kilka buteleczek nie zidentyfikowanych pigulek. Na drugi dzien Cobain opuscil dom. W tej sytuacji rodzina Kurta, pozostali muzycy Nirvany oraz menedzerowie, postanowili - obawiajac sie, iz moze on raz jeszcze targnac sie na zycie - znalezc mu psychoterapeute (wybor padl na doktora Steve'a Chatoffa) i os'rodek, w ktorym moglby poddac sie leczeniu. Cobain systematycznie jednak odmawial. Z San Francisco przylecial wowczas Roddy Bottum, klawiszowiec Faith No More, stary przyjaciel zarowno Kurta, jak i Courtney. Postanowil zamieszkac z nimi i pomoc w tym niezwykle ciezkim okresie. Po kilku dniach musial jednak powrocic do wlasnych obowiazkow. Wowczas to najblizsze Cobainowi osoby zdecydowaly sie zastosowac wobec niego terapie wstrzasowa - Courtney zagrozila mu rozwodem i odejsciem wraz z Frances, a Smear z Novoselikiem rozwiazaniem grupy, o ile nie zgodzi sie na leczenie. Po dwoch dniach ustapil. Mial udac sie do osrodka Exodus Recovery Center w miejscowosci Marina del Rey w stanie Kalifornia. Wczesniej jednak - zgodnie z zaleceniem lekarzy - wyjechala Courtney, by promowac majacy sie ukazac niebawem album nagrany z zespolem Hole, a zatytulowany - jak na ironie -"Live Through This" ("Przezyj To") oraz by poddac sie kuracji psychiatrycznej. Pod jej nieobecnosc, 30 marca Cobain poprosil swego przyjaciela Dylana Carlsona (byl swiadkiem na slubie Cobainow i muzykiem lokalnej grupy Earth) o kupienie mu broni, bowiem zauwazyl kogos podejrzanie krecacego sie wokol jego posiadlosci. Ten, nie wtajemniczony w kulisy wydarzen w Rzymie, spelnil zyczenie i za przekazane mu 300 dolarow kupil w Seattle, w towarzystwie Cobaina, rewolwer remington wraz z pudelkiem amunicji. Kurt zawiozl go do domu, po czym udal sie na lotnisko, skad polecial do Los Angeles. Tam czekal na niego Smear, ktory w towarzystwie pracownika managementu Gold 64 1994 Mountain odwiozl go do szpitala, gdzie Cobain mial poddac sie leczeniu w ramach specjalnego programu "Exodus". Spedzil tam jednak tylko dwa dni. l kwietnia zadzwonil do Courtney. Powiedzial jej: Bez wzgledu na to, co sie zdarzy, chce bys wiedziala, ze. nagralas naprawde dobra plyte. Pamietaj, bez wzgledu na wszystko, kocham cie. Rozmawiali ze soba po raz ostatni. Zaraz potem, nie informujac nikogo, opuscil w sumie dobrze strzezona klinike, przeskakujac przez dwumetrowe ogrodzenie, po czym udal sie na lotnisko. Kupil bilet do Seattle na lot o godzinie 22.30. Wczesnie rano, 2 kwietnia, pojawil sie w swoim domu, w ktorym w tym czasie przebywal jeden z przyjaciol Michael 'Cali' DeWitt, na co dzien opiekujacy sie Frances. Ten zadzwonil szybko do Dylana Carlsona, mowiac mu ze Kurt wyglada bardzo zle. Dylan poprosil, by schowal rewolwer kupiony przez niego kilka dni wczesniej. Jednak Cobain szybko opuscil dom, wzial taksowke i zniknal.Courtney juz na drugi dzien po opuszczeniu przez meza centrum odwykowego zablokowala jego karty kredytowe i wynajela prywatnego detektywa, by go odszukal. Nieoficjalnie wiadomo, ze odnalazl go dzien pozniej, ale Cobain odmowil powrotu do kliniki odwykowej. Podobno jednemu z jego przyjaciol udalo sie w koncu zawiezc go na lotnisko, ale w ostatniej chwili Kurt uciekl mu. Nastepnego dnia, 4 kwietnia, jego matka Wendy O'Connor - od dluzszego czasu obawiajaca sie o zycie syna -zglosila zaginiecie na policje, zaznaczajac przy tym, iz moze byc potencjalnym samobojca. Prawdopodobnie znajda go gdzies martwego -powiedziala wowczas jednej z gazet. Dolaczy do tego glupiego klubu, przed ktorym go ostrzegalam - dodala, majac na mysli cala gromade gwiazd rocka, ktore targnely sie na wlasne zycie. W tym czasie Kurt blakal sie bez celu po Seattle. Policja poinformowala robotnikow pracujacych w jego domu by jesli go gdzies zauwaza - natychmiast zlozyli meldunek. Nie potwierdzone zrodla donosza, ze dzien przed odnalezieniem ciala otrzymano telefon w tej sprawie, ale podczas drugiej rozmowy okazalo sie, ze to tylko glupi kawal. Policja utrzymuje, ze w czasie tego tygodnia odwiedzala od czasu do czasu dom Cobainow, jednak nic'tam nie odkryla. Nie widzialem w jego zniknieciu niczego nadzwyczajnego ~ powiedzial jeden z wyzszych oficerow. Nie uwazalem go za prawdziwie zaginionego, a raczej za osobe, ktora nie chce zostac odnaleziona. Jedyne potwierdzone doniesienia o obecnosci Kurta w tym czasie pochodza od jego sasiadow, ktorzy dostrzegli go spacerujacego w pobliskim parku. Wygladal bardzo zle, byl wychudzony i mial na sobie plaszcz, mimo ze dzien byl cieply. Zadzwonil do jednego ze znajomych z zapytaniem, jak najlepiej strzelic sobie w glowe. Na pewno kupil jeszcze troche amunicji do swego rewolweru, spedzil tez jedna noc z nie zidentyfikowana osoba w swym letnim domku w pobliskiej miejscowos'ci 65 1994 Carnation, gdzie rzadko bywala zarowno jego zona, jak i corka. Znaleziono tam pozniej s'wieze siady opon, a w s'rodku s'piwor nie nalezacy do Cobaina i popielniczke pelna niedopalkow papierosow, ktorych zazwyczaj nie palil, zgaszonych obok papierosow jego ulubionej marki. Po raz ostatni przypadkowi s'wiadkowie spotkali go w barze "LindaY" w Seattle. 5 kwietnia lokalna gazeta muzyczna "The Rocket" poinformowala, iz Nirvana rozpadla sie, bowiem kierownictwo grupy poinformowalo wczesnej o jej wycofaniu sie ze slynnej trasy koncertowej "Lollapalooza". Courtney poszukiwala w tym czasie meza na ulicach Los Angeles. Tego samego dnia, najprawdopodobniej po poludniu lub wczesnym wieczorem, w domu przy 171 Lake Washington Boulevard w Seattle Cobain zabarykadowal sie w pokoju na pietrze, polozonym tuz nad garazem. Zazyl spora dawke narkotyku, najprawdopodobniej mieszanke heroiny i valium. Pozniej wzial kartke papieru i piorem z czerwonym atramentem napisal list pozegnalny (adresowany do swego wyimaginowanego przyjaciela z dziecinstwa - Body), w ktorym jednak ani raz nie odniosl sie do planowanego samobojstwa. "DO BODY"Mowie do was jezykiem doswiadczonego prostaka, ktory zdecydowanie wolalby byc zniewiescialym, infantylnym, wiecznie niezadowolonym typem. Dlatego tez nie. powinniscie miec problemow ze zrozumieniem tego listu. Wszystkie ostrzezenia ze strony punk rocka w ciagu tych wszystkich lat, od czasu gdy po raz pierwszy zaznajomilem sie z ta tak zwana etyka, zwiazana Z niezaleznoscia i przylaczeniem sie do spolecznosci, okazaly sie jak najbardziej prawdziwe. Juz od zbyt dawna obce jest mi podniecenie plynace ze sluchania i tworzenia muzyki. Od wielu lat towarzyszy mi poczucie winy, ktore trudno wyrazic slowami. Kiedy stoimy za scena, gasna swiatla i w ciemnosci rozlega sie maniakalny wrzask tlumu, nie robi to na mnie takiego wrazenia jak na przyklad na Freddiem Mercuryrn, ktory kochal uwielbienie mas i rozkoszowal sie nim. To cos, co bezgranicznie podziwiam i czego zazdroszcze innym. Chodzi mi o to, ze nie potrafie was oszukiwac. Nikogo z was. Nie byloby to fair ani w stosunku do was, ani wobec mnie samego. Najgorsza dla mnie zbrodnia byloby oszukiwanie ludzi i udawanie, ze doskonale sie bawie i ze sprawia mi to ogromna przyjemnosc. Czasami czuje, ze powinienem przed wejsciem na scene wlaczac stoper. Probowalem, naprawde bardzo sie staralem, by moc to docenic i naprawde lak jest. Boze, uwierz mi, ze tak naprawde jest -ale to nie wystarcza. Doceniam fakt, ze wywieralismy wplyw na mnostwo osob i pozwalalismy sie bawic wielu, wielu z nich. Jestem chyba jednak jednym z tych narcystycznych osobnikow, ktorzy potrafia docenic wartosc pewnych rzeczy tylko wtedy, gdy ich juz nie ma. Jestem zbyt wrazliwy. Musze byc lekko odretwialy, by odzyskac entuzjazm, ktory odczuwalem jeszcze w 66 1994 dziecinstwie. W czasie naszych ostatnich trzech tras czulem sie znacznielepiej w towarzystwie wszystkich przyjaciol i fanow naszej muzyki, ale wciaz nie potrafie poradzic sobie z frustracja, poczuciem winy i empatia, ktora odczuwam w stosunku do wszystkich ludzi. We wszystkich z nas drzemie dobro, a ja po prostu za bardzo kocham ludzi. Tak bardzo, ze przez to odczuwani jeszcze wiekszy smutek... jestem takim malym, smutnym, nie potrafiacym niczego docenic facetem. Jezu, czlowieku! Dlaczego nie potrafisz po prostu sie z lego cieszyc? Nie wiem' Mam cudowna zone, pelna ambicji i empatii... i coreczke, ktora za bardzo przypomina mnie takiego, jakim kiedys bylem. Pelna milosci i radosci, caluje wszystkich, ktorych poznaje, bo wszyscy sa przeciez dobrzy i nikt nie zrobi jej krzywdy. A to przeraza mnie tak bardzo, ze niemal przestaje w ogole funkcjonowac. Nie moge zniesc mysli, ze Frances moze stac sie kiedvs godn\'in pozalowania, dazacym do samodestrukcji death rockerem, jakim stalem sie ja. Bylo mi dobrze, bardzo dobrze i jestem za to wdzieczny. Ale juz w wieku siedmiu lat zaczalem odczuwac nienawisc w stosunku do ludzi w ogole... tylko dlatego, Ze tak latwo przychodzi im okazywac innym empatie. Empatie! Chyba tylko dlatego, ze kocham ludzi za bardzo i za bardzo ich zaluje. Dziekuje wam bardzo z glebi mojego plonacego, skrecajacego sie z bolu zoladka za wasze listy i troske przejawiana w ciagu tych ostatnich lat. Jestem osobnikiem zbyt kaprysnym, zwariowanym i ulegajacym nastrojom. Nie mam juz w sobie ani krzty pasji, wiec pamietajcie - lepiej jest szybko wypalic sie niz znikac powoli. Pokoj, milosc, empatia. Kurt Cobain Frances i Courtney, zawsze bede z wami. Courtney, nie poddawaj sie. Zyj dalej dla Frances dla jej zycia, ktore bedzie o wiele szczesliwsze beze mnie... Kocham was, kocham was! Pozniej umies'cil list na kupce ziemi, ktora wysypal z doniczki. Obok polozyl swe otwarte prawo jazdy. Wzial krzeslo i usiadl naprzeciw okna wychodzacego na pobliski park i spokojna okolice zwana Puget Sound. Zazyl jeszcze jedna dawke heroiny, po czym wycelowal remingtona w strone twarzy. Kciukiem dotknal spustu i nacisnal. Odstrzelil sobie praktycznie cala glowe. Mial 27 lat. Tyle samo co w chwili s'mierci Jim Morrison, Jimi Hendrix i Janis Joplin. Trzy dni pozniej, o godzinie 8.40 w wartej ponad milion dolarow posiadlosci, do ktorej Cobainowie wprowadzili sie w styczniu, pojawil sie elektryk Gary Smith z lokalnej firmy Veca Electrical Company, by wykonac prace zwiazane z zabezpieczeniem domu. W malym, polozonym tuz obok 67 J 1994 osobnym domku wybudowanym nad garazem, gdzie stalo szare volvo, kladac wiazke kabli zauwazyl przez oszklone drzwi cos' niepokojacego. Poczatkowo myslal, ze to manekin, ale struzka zaschnietej krwi wyplywajacej z prawego ucha sklonila go do bardziej dokladnego przyjrzenia sie sytuacji. W rogu pustego pomieszczenia lezalo cialo bialego mezczyzny ubranego w czarne, tekstylne buty firmy Converse, dzinsy i wyciagnieta bluze od dresu. Lezacy na jego piersi pistolet wymierzony byl w brode. Obok widac bylo spora kaluze krwi. Smith natychmiast zadzwonil do swego szefa, ktory z kolei poinformowal policje i... lokalna stacje radiowa KXRX (Mam dla was wiadomosc roku, ale bedziecie mi winni mnostwo biletow na koncerty). Po potwierdzeniu faktu, ze pod domem Cobaina stoi kilka wozow policyjnych, o 9.30 prowadzacy program Marty Reimer jako pierwszy podal wiadomosc o znalezieniu ciala, choc zastrzegl sie, iz nie ma pewnosci, ze jest to lider Nirvany. Pol godziny pozniej wiadomosc podana zostala przez wszystkie najwieksze agencje prasowe s'wiata. W udzielonym wowczas wywiadzie Wendy O'Connor, matka Kurta, powiedziala: Od dwoch lat nie mialam watpliwosci, ze zrobi to, a od pieciu wiedzialam, ze nie bedzie dlugo iyl. Specjalnie wybral letni domek, w ktorym na co dzien nie mieszkala ani Courtney, ani Frances - nie chcial, by w przyszlosci mialy zle wspomnienia zwiazane z tym miejscem, chcial tez uniknac zamieszania. W drugiej czesci domu wlaczony byl telewizor, lecz poza tym w posiadlosci panowala cisza i spokoj. Pomieszczenie, w ktorym znaleziono Cobaina, wykorzystywane bylo jako prowizoryczna cieplarnia - niegdys mieszkala tam niania malej Frances Bean. Poza kilkoma roslinami nie bylo w nim zadnych sprzetow. Obok ciala lezaly dokumenty, rozrzucone kasety (w tym "In Utero"), gra komputerowa i zielona maskotka-przytulanka. Policja poczatkowo potwierdzila tylko fakt znalezienia ciala i listu. Kurt Cobain zostal oficjalnie uznany za zmarlego dopiero o 19.05, gdy jego cialo poddano formalnej identyfikacji z udzialem Courtney Love, ktora przewieziono czarterowym samolotem z Los Angeles. Z powodu powaznych ran twarzy identyfikacje mozna bylo przeprowadzic wylacznie na podstawie odciskow palcow. Love odciela wowczas kosmyk wlosow meza. W domu umyla je wiedzac, ze nie lubil tego robic. Analiza toksykologiczna dokonana po smierci Kurta wykazala wysoka ilosc heroiny - dawke dwa razy wieksza od smiertelnej - oraz obecnosc valium i diazepanu, dwoch srodkow uspokajajacych. Zaraz tez zaczeto spekulowac, ze w chwili smierci Cobain byl prawdopodobnie pod dzialaniem tych srodkow i nie zdawal sobie sprawy z tego, co robi.Tymczasem zaczelo sie pojawiac coraz wiecej szczegolow dotyczacych ostatnich dni zycia Kurta. Pozostalo jednak takze wiele pytan bez odpowiedzi i poczucie, ze wiele pytan nalezy jeszcze zadac. Jedynym faktem nie 68 1994 wymagajacym potwierdzenia byla swiadomosc, ze juz nigdy nie uslyszymy nowej plyty Nirvany - niezwyklego tria, ktorego czlonkowie zapragneli wyrwac sie z ciasnej spolecznosci Aberdeen i pociagneli za soba caly swiat. Nastepnego dnia po znalezieniu zwlok Cobaina. Courtney Love - ubrana w spodnie i skarpetki nalezace do jej meza - zlozyla w MTV swoje pierwsze publiczne oswiadczenie dotyczace tragedii, stwierdzajac, ze jej zdaniem Kurt prawdopodobnie jeszcze by zyl, gdyby w czasie najgorszych chwil mial przy sobie przyjazna dusze. Mial dobre serce, a jeszcze wiecej dobroci mial w sobie - powiedziala. Tymczasem fani nie potrafili sie juz oprzec niewatpliwej atrakcji spektaklu rozgrywajacego sie na ich oczach i policja musiala otoczyc ulice gestym kordonem, by opanowac sytuacje, zas MTV uruchomila specjalna linie telefoniczna dla pograzonych w rozpaczy wielbicieli zespolu. W Los Angeles stacja KROQ na okraglo grala albumy Nirvany. Nastepnego wieczoru w Seattle Flag Pavillion, 5000 fanow - od zupelnych malolatow po osoby w bardziej zaawansowanym wieku zgromadzilo sie na czuwaniu przy swiecach, by w ten sposob uczcic pamiec wokalisty. Tego dnia o poranku, w The Holy Unity Church of Truth stojacym na obrzezach miasta, 200 bliskich przyjaciol Cobaina i czlonkow rodziny zgromadzilo sie w calkowitej tajemnicy przed mediami na prywatnym nabozenstwie. Po kazaniu wygloszonym przez pastora, Krist Novoselic zlozyl krotki hold pamieci przyjaciela, po czym Courtney Love - cala w czerni - opowiedziala kilka anegdot o zmarlym mezu oraz odczytala fragmenty jego ulubionych wierszy i kilka ustepow z Biblii. Przemawial tez Bruce Pavitt z Sub Pop, a na koniec Danny Goldberg, menedzer zespolu, uzupelnil wypowiedzi poprzednikow wyglaszajac wiele mowiace slowa: Podejrzewam, ze opuscilby ten swiat juz przed paroma laty, gdyby na swojej drodze nie spotkal Courtney. Na zakonczenie puszczono tasme z ulubionymi nagraniami Cobaina, w tym "In My Life" Beatlesow. Po drugiej stronie miasta, w parku niedaleko The Space Needle w Seattle, zgromadzili sie wierni fani. Z glosnikow poplynelo przeslanie Courtney nagrane w domu na lozku, ktore dzielila ze zmarlym mezem. Lamiacym glosem, drzacym od bolu i emocji, Love odczytala pograzonemu w pelnym zdumienia milczeniu tlumowi slowa nazwane pozniej przez nia najdrozszym przesianiem. Zostawil dla was wiadomosc - powiedziala i dodala, ze przypomina ona troche Ust do wydawcy. Wiedzialam, ze to sie stanie, ale moglo do tego dojsc, gdy mial 40 lat - zawsze powtarzal, iz przezyje wszystkich i dozyje 120 lat. Mniej wiecej w polowie swej wypowiedzi nazwala meza "dupkiem" za to, co zrobil i namawiala zgromadzonych, by uczynili to samo. Przeciwstawila sie takze jego stwierdzeniu, ze udawanie radosci z powodu grania muzyki jest najgorsza zbrodnia, jaka mogl popelnic. Nie - krzyknela. Najgorsza zbrodnia jest 69 J 1994 odejsc! Jej rozpaczliwy i pelen gniewu glos wywolal u sluchajacych wielkieemocje, zwlaszcza gdy os'wiadczyla zgromadzonym fanom, ze szczegoly z zycia prywatnego nie sa ich pieprzonym interesem. Po jej wypowiedzi, hold zmarlemu zlozyl jego wuj Lany Smith oraz znani prezenterzy lokalnych stacji radiowych. W centrum rozleglo sie potem kilka utworow Nirvany, ws'rod nich "Heart-Shaped Box", podczas ktorego fani wchodzili do fontanny zachecani okrzykami tlumu. Nadmuchane prezerwatywy, plonace s'wiece i zdjecia Cobaina rozrzucano doslownie wszedzie. Sama Love pojawila sie pozniej, pokazujac list Kurta bliskim przyjaciolom i przyjmujac kondolencje od wybranych osob. Smierc Cobaina stala sie niestety wzorem dla kilku mlodych ludzi na niemal calym swiecie. Jeszcze 10 kwietnia - po powrocie z czuwania w parku w Seattle - 28-letni Daniel Kaspar zamknal sie w pokoju i strzelil sobie w glowe. W Turcji 16-letnia fanka Kurta uczynila to samo przy dzwiekach muzyki Nirvany. W lipcu dwaj 15-latkowie zastrzelili sie nawzajem w ramach zawartego miedzy soba paktu o samobojstwie - w toku sledztwa ujawniono, iz planowali ten krok od momentu smierci lidera Nirvany. 14 kwietnia cialo Kurta Cobaina zostalo poddane kremacji. W wystawionym wowczas akcie zgonu w rubryce "zawod" wpisano: poeta, muzyk. Trzy najblizsze mu osoby - zona, matka i Novoselic zadecydowaly, iz nie bedzie mial oficjalnego grobu. Do dzis nie wiadomo, co stalo sie z prochami Kurta. Niektore gazety amerykanskie sugeruja, iz Love trzyma je w domu. W czasie gdy wstrzasniety swiat muzyczny probowal poukladac szczegoly wydarzen prowadzacych do tragicznego finalu, szybko okazalo sie, ze w rodzinie Cobainow nie dzialo sie najlepiej. Robert Hilburn z "LA Times", ktory przeprowadzal z Love wywiad na dzien przed smiercia jej meza podejrzewal, ze ma ona sporo klopotow rodzinnych. Wywiad nie zostal opublikowany w swietle pozniejszych tragicznych wydarzen, ale Hilburn utrzymywal, ze Courtney wygladala bardzo zle, byla przerazona i gdy zaczeli rozmawiac o Cobainie, wybuchnela placzem. Nalegajac, by dziennikarz wylaczyl magnetofon, opowiedziala o napieciu i trudnych chwilach, ktore staly sie ich udzialem. Opowiedziala o tym, jak znalazla sinego Cobaina na podlodze w Rzymie. Nie chcialabym juz nigdy ogladac go w takim stanie. W ciagu tych wszystkich lat przezylam wiele trudnych chwil, ale to bylo najgorsze... Przyznala sie rowniez do powaznych problemow z narkotykami. Przyjelam juz do wiadomosci fakt, ze jestem narkomanka i chodze na spotkania Anonimowych Narkomanow. Wiem jednak doskonale, ze w kazdej chwili narkotyki moga mnie wykonczyc. Juz po smierci Cobaina niektorzy sugerowali, ze Love porzucila go i nawiazala romans z Evanem Dando z 70 J 1994 zespolu The Lemonheads. Oboje zainteresowani zdecydowanie zaprzeczali tym plotkom, niemniej w lipcu prasa opublikowala zdjecia obydwojga baraszkujacych w niekompletnych strojach w jednym z pokoi hotelowych w Nowym Jorku. Zgodnie z innymi zrodlami informacji, malzenstwo Cobainow przezywalo trudne chwile, a urzednicy spoleczni przygotowywali sie do pozbawienia ich praw rodzicielskich i przejecia opieki nad mala Frances. Sporo mowilo sie o tym, iz Novoselic i Grohl z powodu nie majacych konca rodzinnych klopotow wokalisty oraz jego problemow z, narkotykami, odeszli z zespolu tuz po incydencie w Rzymie. Prasa muzyczna podala potem, ze Novoselic podpisal kontrakt nagraniowy z Geffen Records. Nagla rezygnacja z udzialu w trasie "Lollapalooza" i zerwanie wlasnych koncertow byly niewatpliwym dowodem na to, ze w obozie Nirvany nie dzieje sie najlepiej. Po smierci Cobaina ilos'c plotek, poglosek i doniesien bynajmniej nie zmalala - to tragiczne zdarzenie jeszcze bardziej rozochocilo media, ktore od miesiecy nie dawaly spokoju nikomu, kto w jakimkolwiek stopniu zwiazany byl z zespolem. 71 U EPILOG Dlaczego Cobain postanowil, ze nie ma juz ochoty dluzej zyc? Mial pieniadze, sliczna coreczke, zone, w ktorej byl szalenczo zakochany i zespol uznawany na calym swiecie za pionierski, a nawet kultowy. Niestety, Cobainowi to nie wystarczalo. Tragiczna decyzje muzyka bez watpienia przyspieszylo kilka czynnikow. Po pierwsze jego osobowos'c zawsze byla bardzo chwiejna, a on sam podatny na gwaltowne zmiany nastroju i wplyw najczarniejszych mysli. Wszystko to poglebial jeszcze bol kregoslupa i zoladka, ktory stawal sie szczegolnie dokuczliwy podczas wyjazdow w trasy, a bardzo utrudnial takze i codzienne zycie. Sam Cobain tak sie wypowiedzial na ten temat: Przez piec lat problemow z zoladkiem codziennie chcialem sie zabic. Wiele razy bytem juz tego bardzo bliski. Dosilo bowiem do tego, ze w czasie wyjazdu w trase lezalem na podlodze wymiotujac powietrzem, bo nie moglem zatrzymac nawet wody. A za dwadziescia minut mialem wyjsc na scene. Spiewalem, kaszlalem i plulem krwia. To nie jest zadne zycie. Kocham grac, ale cos bylo ze mna nie w porzadku. Poczatkowo szukal nawet pomocy u lekarzy, ale coraz czesciej uciekal sie do przeciwbolowych wlasciwosci heroiny. Od chwili rozwodu rodzicow towarzyszylo mu poczucie winy. Az do czasu wczesnej mlodosci obwinial siebie za to, ze do tego doszlo, a ten kompleks poglebily jeszcze trudnosci z zaakceptowaniem naglego sukcesu Nirvany. Jego poczucie wyobcowania klocilo sie z nowo zdobytym statusem jednego z najwiekszych na swiecie tworcow rockowych, z czym nigdy tak do konca nie potrafil sie pogodzic. Obcy tez byl mu szacunek dla samego siebie, 72 1994 ia fakt, ze wolal bardziej kobieca strone swojej osobowosci, nieustannie kolidowal z typowo meskim gatunkiem muzyki, jaki uprawial. Byl szczerze przejety i przerazony, gdy dowiedzial sie, ze mloda dziewczyna zostala pobita i zgwalcona przy dzwiekach utworu "Poily", ktory puszczali napastnicy. Podbicie przez niego rynku muzycznego, tradycyjnie zdominowanego przez twardych mezczyzn, bylo jednym z najwiekszych osiagniec, ale tez odbilo sie niezwykle mocno na jego zdezorientowanym umysle. Krotko mowiac, Kurt Cobain byl emocjonalnie niezwykle bezbronny, a jego dusza stala sie zrodlem rownie wielkiego cierpienia, co stale bolacy zoladek. Nie byl wiec to idealny stan dla czlowieka, na ktorym stale koncentrowaly sie obiektywy przedstawicieli prasy calego swiata. Drugim powodem fatalnego samopoczucia Cobaina bylo rozczarowanie statusem slawnej osobistosci i rola jego zespolu w przemysle, ktorym nadal 73 1994 pogardzal. Zatrzymujac sie w coraz lepszych hotelach i grajac w "przytulnych" salach mogacych obecnie pomies'cic 3500 widzow, Cobain coraz czes'ciej wyrazal swoje zastrzezenia co do szczerosci lezacej u podstaw istnienia Nirvany. Wystepy przed publicznoscia nie sprawialy mu juz zadnej przyjemnosci. W wypowiedziach dla prasy skarzyl sie, ze fanom heavy metalu - ktorych nie cierpial - podoba sie jego muzyka, ale jego narzekania byly mocno oderwane od rzeczywistosci. Zespol byl juz przeciez wlasnos'cia publiczna i choc on sam jako tworca mogl sobie pozwolic na luksus wybiorczosci, nie mial prawa decydowac, kto ma sluchac jego muzyki. Skarzyl sie rowniez, ze nie moze sie swobodnie poruszac, bo fani nie daja mu spokoju. Czesto wyrazal wspolczucie dla Johna Lennona. Wiele osob widzialo w tym typowe dla gwiazdy rocka kaprysy i wypowiedzi Cobaina nie spotykaly sie ze zrozumieniem. Wstretem napawa mnie koniecznosc zajmowania sie komercyjna strona dzialalnosci naszego zespolu i w rezultacie staje sie coraz bardziej spiety i coraz wiecej narzekam oswiadczyl. Wyglada to tak, jakbym zaczynal sie zachowywac jak typowa gwiazda rocka. W takich sytuacjach nie jestem zbyt przyjemny i obawiam sie, ze moi koledzy moga przezywac przez to ciezkie chwile. Nie mialem pojecia, ze publicznosc w ten wlasnie sposob reaguje na popularne gwiazdy rocka, poniewaz nigdy nie zwracalem na to uwagi. Wcale nie mam ochoty az tak bardzo narzekac, ale to wszystko to naprawde kupa gowna. A na dodatek glupie. Przezylem juz takie dni, gdy uwazalem to za normalna prace, ale nigdy nie sadzilem, ze do tego dojdzie. Zmusza mnie to tylko, bym zaczal watpic w sens wszystkiego. Przez nastepny rok bede jeszcze narzekal, ale jesli potem nie bede juz mogl wytrzymac, bedziemy musieli dokonac kilku drastycznych zmian.Pomimo to, na poczatku 1994 roku oswiadczyl, ze tak naprawde -jest bardzo szczesliwym czlowiekiem. Powiedzial: Czytam w gazetach artykuly o Cobainie, tym neurotycznym, wrednym i dopieklym facecie, ktory nienawidzi wszystkiego, lacznie ze swoim zyciem. A tymczasem nigdy nie bytem szczesliwszy. Jestem o wiele bardziej szczesliwy, niz moze wam sie wydawac. Twierdzil rowniez wowczas, ze problemy z heroina ma juz za soba i ze jego zycie rodzinne jest jak najbardziej ustabilizowane. Jednak nie bylo to tak do konca prawda, o ile w ogole nia bylo. Kiedy album "Nevermind" trafil na listy przebojow, Cobain w gescie protestu ufarbowal sobie wlosy na czerwono. Mowil o powrocie do wystepow w malych klubach i dawal do zrozumienia, ze jego muzyka moze stac sie stopniowo coraz mniej komercyjna. Wokalista mial tez serdecznie dosc nie majacych konca promocyjnych wystapien i wywiadow. Stopniowo zaczal sie wycofywac z zycia publicznego, co tylko podnioslo wartosc artykulow i doniesien prasowych, ktorych zdobycie graniczylo teraz z cudem. Nie potrafil tez 74 1994 poradzic sobie z gleboka nieufnoscia w stosunku do muzycznego biznesu; / przerazeniem dowiedzial sie, ze "Teen Spirit" wykorzystywany jest jako podklad do reklamy starych samochodow.Niezadowolenie i rozczarowanie dawalo sie wyczuc we wszystkich aspektach zycia, ale ze zdwojona sila objawialo sie na scenie, gdzie pod koniec stal niemal nieruchomo przy mikrofonie, nie probujac nawet porozumiewac sie z publicznoscia. Swoj stale malejacy entuzjazm do wystepow na zywo tlumaczyl nastepujaco: Co wieczor bardzo sie staram, ale nie moge oszukiwac samego siebie. Nie zamierzam usmiechac sie i mizdrzyc jak Eddie Van Halen. Mial serdecznie dosc atmosfery skandalu budowanej wokol niego i rodziny, bez wzgledu na to, czy bylo to uzasadnione, czy tez nie. Nieustannie dochodza do mnie plotki na moj temat. Mam juz tego, kurwa, dosc. Jesli mam ochote brac narkotyki, to jest to moja i tylko moja sprawa. Od czasu wydania albumu "Nevermind" muzyke Nirvany odsuwalo w cien burzliwe zycie czlonkow zespolu, a oslepiajacy blask reflektorow koncentrujacy sie na wokaliscie sprawial, ze Cobain tracil resztki poczucia wlasnej godnosci. Ogromne napiecie i odpowiedzialnosc, bedace naturalna konsekwencja slawy, powoli zbieraly swoje zniwo. Na ironie zakrawa fakt, ze usuwajac sie powoli w cien, stawal sie antyteza tego, co niegdys reprezentowala soba Nirvana. Pod wieloma wzgledami Cobain okazal sie ofiara klasycznego paragrafu 22: slawa stala sie ostatecznym przejawem zdrady punka, powszechne uznanie antyteza muzyki, ktora wyniosla go na wyzyny, a wymierzone przeciwko establishmentowi zachowanie byc moze i przyczynilo sie do upadku jednego, ale i do jednoczesnego powstania nastepnego. Trzecim zrodlem niepokoju Cobaina byla jego rodzina. Gdy urodzila sie Frances Bean, wokalista przyznal sie do wielkiego wplywu, jakie to wydarzenie wywarlo na jego zycie. Mam teraz naprawde ogromne zobowiazania w stosunku do mojej rodziny, a napiecie z tego wynikajace jest chyba wieksze niz to, z ktorym podchodzilem do dzialalnosci zespolu. Powoli zaczynam sie troche oddalac od tego negujacego wszystko drania, ktory udawal, ze gra punk rocka, nienawidzil caly swiat i sypal glupimi sloganami. Mala Frances kochal do szalenstwa, zabieral ja na koncerty i ceremonie wreczania nagrod, opowiadal o radosci plynacej z ojcostwa wszystkim, ktorzy chcieli go sluchac. Jego zona - przynajmniej publicznie rowniez sprawiala wrazenie zadowolonej z zycia malzenskiego. Plotki o problemach rodzinnych, romansach i separacji nie znajdowaly zadnego potwierdzenia. Bardziej niepokojaca moze wydawac sie wiadomosc, ze opieka spoleczna rozwazala mozliwosc przejecia wychowania dziecka, a Cobain nie potrafil 75 1994 sie pogodzic z faktem utraty corki. Jesli tak by b, to podejmujac ostatnia, tragiczna decyzje pozbawil mala Frances ojca na zawsze... Ostatnim czynnikiem, ktory poglebial rozczarowanie Cobaina, byly odczuwane przez niego ograniczenia narzucane mu przez dzialalnosc Nirvany. Nie probowal tego wcale ukrywac, a pod koniec 1993 roku stwierdzil: Powoli zaczynam miec dosc tej formuly. Opracowalismy ja do perfekcji, ale mamy jej juz po dziurki w nosie. Pracowalismy nad ta formula tak dlugo, ie stala sie dla nas synonimem nudy. Lubimy grac to co gramy, ale nie wiem, jak dlugo jeszcze bede mogl zdzierac sobie pluca wrzeszczac co wieczor na scenie przez okragly rok. Jestesmy do cna wyczerpani. Doszlismy do punktu, w ktorym mozemy sie tylko powtarzac. Nie ma juz niczego, do czego mozna by dazyc, niczego, na co mozna by czekac. Najlepsze chwile przezylismy w okresie, gdy ukazal sie "Nevermind", a my wyruszylismy na trase po Ameryce, w czasie ktorej wystepowalismy w klubach. Te watpliwosci zwiazane z muzyczna przyszloscia zespolu nie mogly miec latwego rozwiazania - Cobain nie czul sie na silach, by planowac projekt solowy, ale kilkakrotnie wspominal o mozliwosci wspolpracy z Micha-elem Stipem z R.E.M., z ktorym bardzo sie zaprzyjaznil w ostatnich tygodniach przed s'miercia.Kurt Cobain byl przede wszystkim muzykiem, podobnie jak Nirvana zespolem. Wplyw, jaki wywarl - i bedzie nadal wywieral - ich nie majacy precedensu sukces na muzyczny krajobraz lat dziewiecdziesiatych i pozniejszych, jest jak na razie najwazniejszym aspektem tej pelnej smutku sagi. Centralnym punktem scenariusza pozostaje muzyka, muzyka przede wszystkim. Byla bowiem prawdziwie nowatorska i pelna natchnienia, mimo oskarzen o regresje i parodie rzucanych przez ludzi, do ktorych nigdy zreszta nie byla adresowana. Wezmy na przyklad glos Cobaina - przypominal otwarta, ropiejaca rane, szarpiac emocjami i przekazujac smutne teksty, ktore inspirowaly tysiace fanow, mimo czesto zagmatwanego przeslania. W jednej chwili Cobain brzmial tak, jakby jakis' demon probowal rozedrzec mu gardlo na strzepy, by zaraz przejsc w lagodna melodie, az proszaca sie o porownania z Johnem Lennonem taki kontrast rzadko spotykany jest w glosie jednego wokalisty. Na dodatek niezwykly wydawal sie fakt, ze tak szanowany przez wielu tworca tekstow, publicznie opowiadal o swoim braku zainteresowania liryczna zawartoscia utworow: Kiedy pisze jakis numer, tekst jest najmniej wazny - powiedzial. Potrafie poruszyc dwa czy trzy tematy w jednej piosence, a tytul moze nie znaczyc absolutnie nic. Rozpacz i chorobliwa niesamowitosc, kryjace sie w tekstach,,In Utero", zadawaly klam temu skromnemu stwierdzeniu, podobnie zreszta jak zywa reakcja, jaka jego slowa wywolywaly wsrod milionow mlodych ludzi na calym swiecie. Oryginalne 76 1994 teksty i przejmujacy spiew uzupelniala zawsze muzyka w jednej chwili melodyjna i slodka, w nastepnej szarpiaca swoim brzmieniem zoladki sluchaczy, porazajaca swa dynamika zarowno w czasie koncertow jak i na plytach. Inteligentne wy korzy,stanie melodii, czesto az do przesady prostych, na tak przerazajacym tle, wywieralo naprawde kolosalne wrazenie. Rezultat tego polaczenia byl brutalny i zapieral dech w piersiach. To wlasnie bylo podstawowym zrodlem sukcesu Nirvany, a nie posuniecia marketingowe czy tez plany opracowywane przez decydentow w wytworniach plytowych. Byla to jednym slowem najbardziej blyskotliwa muzyka dekady i jako taka nigdy nie mogla byc utrzymana "pod ziemia".Niewiele zespolow jest prawdziwie niebezpiecznych, ale kiedy zaczely pojawiac sie doniesienia, ze Nirvana w 1989 roku co wieczor przycmiewa swa obecnoscia na scenie grupy Tad i Mudhoney, uzywano wlasnie takiego slowa. Byli przerazajacy, niepokojaco intensywni i mieli w sobie dzika gwaltownosc, ktora fascynowala ludzi. Nie opowiadali dowcipow (tak jak czlonkowie Mudhoney), nie byli zartownisiami (jak Tad) i nie zglaszali pretensji do przekraczania muzycznych granic (jak Red Hot Chili Peppers i Faith No More). To surowe podejscie wyroznialo ich sposrod zespolow zwiazanych z wytwornia Sub Pop, ktore czesto swoja dzialalnosc traktowaly w sposob bardzo humorystyczny. Czlonkowie Nirvany swoja muzyczna oferte zaprawiali niepokojem, lecz potrafili rowniez wszystko straszliwie zepsuc, jak mialo to miejsce podczas nowojorskiego Musie Seminar, gdy po raz pierwszy prezentowali utwory z albumu "In Utero". Porazka ta -jakby na przekor przysporzyla im jeszcze wiecej fanow. Wraz z "Nevermind" nagrali album, ktory przekroczyl granice wielu gatunkow muzycznych i otworzyl dla zespolow undergroundowych nowe, nieznane obszary. Jak na ironie, Cobain uwazal "Teen Spirit" za wytarta wariacje na temat riffu "Louie Louie", podobnie zreszta jak jego koledzy, ktorzy sluchajac tego numeru po raz pierwszy, byli przekonani, ze Kurt sobie z nich zartuje. Troche potrwalo zanim swiat dostrzegl wsrod innych zespolow Nirvane, ale gdy tak sie juz stalo, byly to narodziny prawdziwego fenomenu. Czlonkowie Nirvany staneli wiec w obliczu koniecznosci przeniesienia sztandaru undergroundu na pole bitwy wielkiego przemyslu muzycznego. W 1991 roku zakonczyli okres ucisku establishmentu, torujac sobie droge na powierzchnie, podczas gdy glowne bastiony przemyslu padaly jeden za drugim, a muzycy przekraczali dziesiatki muzycznych granic i barykad. "Nevermind" stal sie synonimem prawdziwego trzesienia ziemi na wielu polach: w muzycznej modzie, w programach radiowych i telewizyjnych, w dotychczasowych uprzedzeniach mediow oraz w polityce wytworni plytowych. Jedyna ciemna plama na horyzoncie byl fakt, ze pewne elementy zaplecza formacji zmuszaly muzykow, by robili zbyt wiele, co w 77 1994, 1994 konsekwencji oslabilo zdecydowanie ich poczatkowy entuzjazm. W materii mogli sie wiele nauczyc od Led Zeppelin, ktorych kariera rozpoczel sie rownie gwaltownie, lecz ktorzy rozmyslnie pokazywali sie potem hardzi rzadko, mimo naciskow ze strony bossow muzycznego biznesu. Nirvana osiagnela tak wysoka pozycje, ze w okresie, gdy muzycyl pracowali nad trzecim albumem, media okreslaly juz nowe zespoly mianem "post-nirvanowskich" (co zreszta przewidziala Courtney Love), a wsrod calej rzeszy marnych nasladowcow znalazlo sie pare autentycznych talentow, w postaci chocby The Pavement i Sebadoh. Sam Cobain pomagal niektorym nowym formacjom, szepczac tu i tam slowko za tymi, ktorzy - jego zdaniem - potrzebowali poparcia; ten wielkoduszny gest pomagal mu zachowac resztki godnosci. Ogromny sukces Nirvany zupelnie przeobrazil muzyczny krajobraz lat dziewiecdziesiatych. Krotko mowiac muzykom udalo sie osiagnac to, co wydawalo sie niemozliwe: sprawili, ze underground stal sie popularny.Tym samym udalo im sie uchwycic ducha dekady: z dnia na dzien cale pokolenie mlodych ludzi porzucilo dawnych bohaterow, by stanac murem za nowym idolem i przewodnikiem. Mimo ze Cobain tak naprawde nigdy nie zaakceptowal tej roli i stale odczuwal zwiazane z nia napiecie - pamietac tu nalezy o jego uwagach zwiazanych z narkotykami; bal sie, ze mlodzi ludzie moga pojsc w jego slady. Byla to niemozliwa do unikniecia konsekwencja sukcesu odniesionego przez Nirvane. Wplyw wywierany przez czlonkow zespolu na cale pokolenie fanow byl dwojaki: ich aktywnosc popychala do dzialania apatyczna czasami mlodziez, a slawa i niezwykla aura otaczajace samego Cobaina robily ogromne wrazenie na rownie sporej liczbie wielbicieli. Mlodym ludziom dorastajacym w Ameryce lat osiemdziesiatych nieustannie powtarzano, ze rock and roli dawno juz przeminal, ze prawdziwe gwiazdy i prawdziwa muzyka naleza do przeszlosci, a oni po prostu urodzili sie za pozno. Takie pelne arogancji stwierdzenia poglebialy tylko frustracje mlodych Amerykanow. Lata osiemdziesiate przejda do historii jako dekada pelna egoizmu. W jej czasie administracja Reagana popierala polityke, ktora podobnie jak w Wielkiej Brytanii - przyniosla korzysci wielu setkom tysiecy ludzi, ale nie zrobila nic, by dotrzec do mlodziezy. Kultura mlodziezowa w tych czasach byla mizerna i apatyczna, a zespoly takie jak Guns N'Roses nie mialy praktycznie zadnych aspiracji polityczno-spolecznych. Dla tych tzw. "zniewolonych" dzieciakow, tworzacych Generacje X, Nirvana byla symbolem czasow, gdy ta grupa spoleczna miala swoje wlasne zasady, przywodcow i idee. Czlonkowie zespolu swoim sukcesem wyzwolili tysiace miast takich jak Aberdeen w Ameryce i na calym swiecie. Przekonali delikatnym gen AA si<